Strona główna • Puchar Świata

PŚ w Willingen: Zmiany w programie, Spaeth zamiast Schmitta

W porozumieniu z organizatorami Pucharu Świata w Willingen Międzynarodowa Federacja Narciarska zmieniła kolejność zawodów, mających odbyć się już w ten weekend na Grosse Mühlenkopfschanze.

Konkurs indywidualny zobaczymy w pierwszej kolejności, 10-tego lutego (sobota), natomiast drużynowy rozegrany zostanie dzień później, oba w godzinach popołudniowych.


Wiadomo już, że do Willingen nie pojadą Austriacy, Thomas Morgenstern i Martin Koch oraz Finowie - Janne Ahonen i Matti Hautamaeki.

Zabraknie też Martina Schmitta, który wciąż odczuwa skutki upadku z Titisee-Neustadt. Do Mistrzostw Świata Schmitt powinien jednak odzyskać pełnię sił.

"Zaplanowaliśmy jeszcze około czterech sesji treningowych w nadchodzącym tygodniu, w których Martin najprawdopodobniej weźmie udział" - powiedział trener reprezentacji Niemiec, Peter Rohwein.

Po zawodach w Willingen niemiecki szkoleniowiec podejmie ostateczną decyzję co do 6-osobowego team'u, z którym uda się za 2 tygodnie na Mistrzostwa Świata do Japonii.

Najpewniejszymi kandydatami do reprezentacji są na razie Uhrmann, Schmitt, Ritzerfeld i Ulmer, choć sporo mówi się także o dwóch młodych talentach ( których, jak wiadomo, w Niemczech nie brakuje), Kevinie Horlacheru i Pascalu Bodmerze.

O swoją szansę ubiega się także drużynowy w-ce mistrz świata z 2005, Georg Spaeth.

Tymczasem najwyższa pozycja, na jakiej udało się uplasować niemieckiemu skoczkowi w tym sezonie to 18.miejsce w Kuusamo. Kibice na pewno zdążyli już wymazac z pamięci występ Spaetha podczas Turnieju Czterech Skoczni w jego rodzinnej miejscowości, Obersdorfie, gdzie nie udało mu się przejść nawet kwalifikacji.

Przed Spaethem niewątpliwie trudna misja do spełnienia, ale niczego nie przesądzajmy, podobno "chcieć to móc"...