Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Mistrzostwa Polski w Szczyrku - wypowiedzi pokonkursowe

Za nami Mistrzostwa Polski na normalnej skoczni. Specjalnie dla portalu Skijumping.pl najlepsi skoczkowie tych zawodów a zarazem nasi kadrowicze na Mistrzostwa Świata w narciarstwie klasycznym w Sapporo udzielili krótkich wywiadów.


Stefan Hula:

-Po dzisiejszych skokach widać, że forma idzie w górę?

- No, wczoraj było fatalnie, tory były nierówne i nie umiałem sobie w nich poradzić, dziś w lepszych warunkach były to skoki normalne, z pierwszego jestem zadowolony, z drugiego trochę mniej, ale ogólnie - może być.

Piotr Żyła

- Jak ocenisz swój dzisiejszy występ?

- Źle mi się dziś skakało, spóźniłem trochę oba skoki, niby jest trzecie miejsce, ale z samych skoków nie jestem zadowolony. Pierwszy był oddany za bardzo do przodu i spóźniony a drugi z kolei zbyt w górę.

- Następny krok to debiut w wielkiej imprezie, bo przed Tobą Mistrzostwa Świata, ale Japonię chyba dobrze wspominasz?

- W zeszłym roku zdobyłem tam swoje pierwsze punkty Pucharu Świata. Co prawda konkurs był słabo obsadzony, bo startowało dużo zawodników z Pucharu Kontynentalnego, ale punkty cieszą.

- Ale forma idzie ostatnio w górę?

- Dobrze wypadłem w konkursach Pucharu Świata w Niemczech. W swoim pierwszym konkursie miałem dużą tremę ale potem mi przeszła i jestem zadowolony z wyników.

- Stawiasz sobie jakieś cele przed MŚ w Sapporo?

- Chciałbym po prostu dobrze skakać, nie stawiam sobie konkretnych celów, będę zadowolony już z awansu do drugiej serii. To trudna skocznia, tam często wieje i zmieniają się warunki, więc trudniej sobie coś założyć.

- Jak się czujesz w roli ojca?

- Świetnie. Nocami trochę mało sypiam, ale nie narzekam.

Kamil Stoch:

- Jak dziś się skakało w Szczyrku?

- Lepiej niż wczoraj, tory są lepiej zmrożone.

- Przez jakiś czas byłeś w Polsce drugim skoczkiem po Adamie Małyszu, teraz Piotrek Żyła depcze Ci po piętach, czujesz presję?

- Szczerze mówiąc to nie, to bardzo dobrze, że Piotrek coraz lepiej skacze, w końcu o to chodzi, by była dobra drużyna. Ja się z tego bardzo cieszę.

- Stawiasz przed sobą jakiś konkretny cel na MŚ?

- Będę zadowolony z każdego wyniku po dwóch dobrych skokach

Adam Małysz:

- Panie Adamie, czy pan wie który to już indywidualny tytuł Mistrza Polski?

- Ja już dawno straciłem rachubę - odsyłam do trenera Jana Szturca.

- Niektórzy mówią, że siedemnasty.

- No słyszałem i taką wersję.

- Pan tego w ogóle nie liczy?

- Nie.

- A co w tej chwili najbardziej liczy się dla Pana?

- Najbardziej? Oczywiście tegoroczne Mistrzostwa Świata. Ale o formie nie będę nic mówić.

- To może tak: rzucę Panu trzy hasła, a Pan powie, co się Panu z tymi hasłami kojarzy:

- Zależy, jakie to będą hasła.

- Japonia?

- Kraj Kwitnącej Wiśni.

- Sapporo?

- Piękne centrum miasta.

- Fortuna?

- Kołem się toczy i Wojtek Fortuna.