Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Adam Małysz: "Najważniejsze jest, aby bawić się skokami"


Adam Małysz po weekendowych Mistrzostwach Polski do Sapporo wylatuje dziś w dobrym nastroju. Najlepszy polski skoczek mówi, że w ostatnim czasie odzyskał radość ze skakania i stara się po prostu dobrze bawić.

"Wyjeżdżam do Japonii w dobrym nastroju. Ktoś ze znajomych powiedział mi w tamtym roku, że w moim wieku najważniejsze jest, by zacząć się bawić skokami. Wziąłem sobie tę radę do serca. Może pomógł mi przykład Szwajcarów Simona Ammanna i Andreasa Kuettela. Zaprzyjaźniliśmy się bardzo, a Simon i Andreas właśnie tacy są. Lubią zabawę i szybko zapominają o tym co złe" - mówi Adam Małysz dla "Rzeczpospolitej".

"Czy do wyników w Sapporo też podejdę z takim dystansem? Nie mam wyjścia. Tak wielu jest kandydatów do zwycięstwa, że nie wszyscy mogą wyjechać z Japonii zadowoleni. Poza tym na tamtejszych skoczniach trzeba będzie mieć również trochę szczęścia. Postanowiłem, że od konkursu w Willingen do mistrzostw świata nie dam się namówić na żadne rozmowy o moich oczekiwaniach co do medali. W Japonii byłem wiele razy. Na drogę zabieram trochę sudoku do rozwiązywania - krzyżówki jakoś nigdy mnie nie wciągały, ale nad tym lubię pogłówkować. Przygotowaliśmy sobie też płyty z filmami i książki. Nie będziemy się nudzić" - zakończył podwójny złoty medalista MŚ w Val di Fiemme.