Strona główna • Puchar Świata

Długi prezent na urodziny

Rozpiętość odległości w konkursie sięgnęla aż 96,5 metra. Pierwszy Austriak. Ostatni też Austriak. Na podium Florian Liegl, Sven Hannawald i Adam Małysz. Janne Ahonen ostatecznie 17-ty. Adam Małysz traci już tylko 6 pkt do lidera klasyfikacji generalnej PŚ.

I seria

Zdecydowano, że konkurs rozpocznie sie z dosyć krótkiego rozbiegu - 4tej bramki. Dlatego skoczkowie nie osiągali imponujacych odległości. Robert Mateja nie oddał tak ładnego skoku jak we wczorajszych próbach - 160,5 metra. 142,5m i 116,5pkt Tomisława Tajnera litościwie pozostawimy bez komentarza. Marcina Bachleda uzyskał najlepszy wynik 165m., ale nie wystarczyło to na drugą serię.

Po starcie połowy stawki na szczycie byli Tommy Ingebrigtsen (181.5), Jakub Janda (180,5), Lars Bystoel (178), Roberto Cecon (172.5) i Christof Duffner (174).

Martin Schmitt osiągając 189,5m wysunął się na prowadzenie, które musiał oddać skaczącemu niedługo po nim Robertowi Kranjcowi (197m.). W tej fazie konkursu oglądaliśmy lepsze skoki, w granicach punktu K. Jedynie Martin Koch zepsuł swoją próbę. Christian Nagiller jako pierwszy pokonał 200 metrów i nie oddawał prowadzenia aż do momentu, gdy swój skok wykonał jego kolega z drużyny - Florian Liegl. Wspaniała próba (208,5) przy tak krótkim rozbiegu!

Kolejne skoki nie były aż tak długie - nieźle spisali sie Autriacy Hoellwarth i Kofler oraz Norwegowie Romoeren i Ljoekelsoey. Sven Hannawald na progu miał dużo gorszą prędkośc od przeciętnej osiąganej przez skoczków (96,7 km/h), zaowocowało to skokiem o długości 195,5 metra i 5tym miejscem w tym momencie. Nie wyprzedzil go Andreas Widholezl, choc na progu mial 97,5km/h. Taką samą prędkość na progu jak Hannawald miał Adam Małysz, ale pokonał Niemca o dwa metry. Lider klasyfikacji PŚ Janne Ahonen prędkość osiągnął wiekszą (97,5km/h), ale odległość mniejszą - tylko 180 metrów i 19 miejsce.

Po pierwszej serii na czele Florian Liegl, za nim Christian Nagiller ze stratą 8,1pkt i Adam Małysz tracący 9,2 pkt.

II seria

Obniżono rozbieg - tym razem 3 bramka startowa. Nie przeszkodzilo to poprawić wyniku z poprzedniej próby Christofowi Duffnerowi - 179m i Hideharu Miyahirze - 187m. Pozostali zawodnicy z trzeciej dziesiątki po pierwszej serii skakali jednak krócej.

Następna dziesiątka zawodników też nie zaczęła się zbyt dobrze. Nie udało się wyprzedzić Muyahiry ani Janne Ahonenowi, ani Jakubowi Jandzie, ani Tommi Ingebrigtsenowi.... Po skokach 15tu zawodników nadal prowadził Japończyk (24ty po pierwszej serii).

Dopiero kolejny z Japończyków uzyskał łączną notę wyższą od Miyahiry - Noriaki Kasai zebrał 338 punktów. O 6,4 mniej Andreas Goldberger. Z kolei 5,5 więcej od Kasai zgromadził Roar Ljoekelsoey. Przed startem ostatniej dziesiątki na czele Ljoekelsoey i dwaj Japończycy.

Ostatnią dziesiątke rozpoczął Martin Schmitt skokiem o długości 172,5 i czwartą pozycją w tej chwili. Lepiej spisał się Bjoern Einar Romoeren, ale on też nie objął prowadzenia. Następnym skoczkiem był Andreas Kofler, ktory skoczył znacznie krócej - tylko 156,5m. Dobrą próbę oddał Andreas Widhoelzl - 183m i prowadzenie w konkursie.

Wszyscy oczekiwali na skok Svena Hannawalda zajmującego 6tą pozycję po I serii. Prędkość na progu - 96,6 km/h, odległość- 197m, noty po 18,5 i 19pkt. Po nim skakał kolejny Austriak - Martin Hoelwarth, krócej i w nienajlepszym stylu. Robert Kranjec czwarty po pierwszej próbie nie utrzymał swej pozycji oddając drugi co do długości jak dotąd skok w II serii (192m).

Adam Małysz skoczyl daleko - 195 metrów. Dało mu to drugą pozycję w tym momencie. Christian Nagiller osiągnał dwa mery mniej i zajął miejsce za Małyszem. Pozostało tylko czekać na skok Floriana Liegla... 194,5 metra i zwycięstwo młodego Austriaka!

Zobacz pełne wyniki zawodów...