Jerzy Dudek kibicuje Małyszowi

Jerzy Dudek, który zaliczany jest do grona najlepszych polskich bramkarzy także liczy na dobry start Małysza oraz pozostałych naszych zawodników w konkursie na Miyanomori.

"W wielkiej formie są Austriacy. Ale ja stawiam, że wygra... Adam Małysz! Krótki komunikat do skoczków innych narodowości: Uważajcie także na pozostałych polskich reprezentantów! Wierzę w to, że sprawią nie lada niespodziankę" - pisze na swojej oficjalnej stronie internetowej (www.jerzydudek.eu) Jerzy Dudek.

"Tak jak większość rodaków, bardzo często śledzę w telewizji skoki narciarskie. Podziwiam dalekie skoki Adama Małysza, ale bacznie obserwuję też postępy utalentowanej młodzieży, która "wypływa na szerokie wody" pod wodzą nowego trenera" - komentuje Dudek

"Ostatnio widziałem tylko pierwszą serię konkursu indywidualnego mistrzostw świata na dużej skoczni. Później musiałem udać się na trening. O wynikach końcowych dowiedziałem się od żony. Gdy przysłała mi SMS-a, że Małysz jest czwarty... zmartwiłem się. Miałem nadzieję na medal. Ale nie wszystko jest jeszcze stracone. Po świetnych skokach (w większości) w "drużynówce", uważam, że nasi reprezentanci mogą dziś sprawić wielką niespodziankę" - dodaje polski bramkarz.

"A Adam Małysz? Cóż, on prawie zawsze prezentuje wysoką formę. A gdy już ma gorsze chwile, to tylko dlatego, że brakuje mu "szlifu", czy komfortu psychicznego. Można być w bardzo dobrej formie, ale ułamek "złego myślenia" może przeszkodzić w osiągnięciu sukcesu.
Mam nadzieję, że dziś nic mu nie przeszkodzi! Będę trzymał kciuki! Za zwycięstwo!" - kończy komentarz na swojej stronie Jerzy Dudek.

Więcej na www.jerzydudek.eu