Strona główna • Puchar Świata

Piotr Żyła: "Jest tu strasznie stromo"

Konkurs indywidualny na skoczni w Lahti już za nami. Na najwyższym stopniu podium stanął Adam Małysz. Także inni polscy zawodnicy - Kamil Stoch oraz Piotr Żyła mogą być zadowoleni ze swoich rezultatów.


Piotr Żyła, który uplasował się dzisiaj na 27. pozycji, z dystansem podszedł do swoich skoków. "Nie wiem, co się dzieje, skaczemy z wyższej belki, a prędkość mam gorszą. Nie wiem, czemu, coś jest ze mną źle." - powiedział Piotr.

Warunki podczas dziesiejszego konkursu miały wpływ na odległości, jakie osiągali skoczkowie.

"Ciężko było, bo mocno wiało z tyłu. Pierwszy skok był w gorszych warunkach. W drugiej serii nie było aż tak źle. Wyrównała się pogoda po wczoraj" - skomentował dwudziestoletni Polak.

Skocznia w Lahti także nie odpowiada naszemu zawodnikowi.

"Nie wiem, ta skocznia jest jakaś dziwna. jest strasznie stromo. Zanim dobrze dojadę, to trzeba się już odbijać" - dodał Piotr.

We wtorek skoczkowie będą rywalizować na skoczni w fińskim Kuopio. Dla Piotra Żyły będzie to pierwszy występ na tym obiekcie podczas zawodów Pucharu Świata.

"W Kuopio już kiedyś skakałem, latem byliśmy tam na obozie. Wtedy mi się ta skocznia nie podobała. Teraz może będzie lepiej. Podobnie było w przypadku w Klingenthal, latem nie umiałem ani jednego skoku dobrego oddać, nic mi nie wychodziło, a zimą było dobrze" - zakończył reprezentant KS Wisła Ustronianka.

Natomiast Kamil Stoch zajął dzisiaj 12. miejsce. Kamil nie krył radości z tego wyniku.

"Pierwszy skok był dobry, jestem nawet zadowolony. Ale w drugim skoku za bardzo sie napaliłem - powiedział Polak.

Dla niego warunki także miały znaczenie.

"W pierwszej serii warunki były bardzo trudne. Ale w drugiej było już spokojniej. Było dobrze" - dodał Stoch.

O skoczni w Kuopio Kamil wypowiada się dość ostrożnie.

" Czy lubię tę skocznię? to się okaże" - zażartował.

Korespondencja z Lahti- Emilia Pyra