Strona główna • Norweskie Skoki Narciarskie

Mika Kojonkoski: "Na nasze nieszczęście w Sapporo odnalazł się prawdziwy Małysz"

Przed pierwszym konkursem Turnieju Skandynawskiego trener norweskich skoczków, Mika Kojonkoski był przekonany, że jego podopieczny, Anders Jacobsen utrzyma prowadzenie w klasyfikacji generalnej do końca sezonu.


Po wczorajszym triumfie Adama Małysza w fińskim Lahti fiński szkoleniowiec zmienił zdanie i sądzi, że Polak sięgnie po swoją czwartą Kryształową Kulę - "Nie poddamy się, ale dziś wszystko wskazuje na to, iż Adam Małysz z łatwością wygra klasyfikację generalną PŚ".

"Na nasze nieszczęście w Sapporo odnalazł się prawdziwy Małysz. Styl, w jakim wygrał zawody na średnim obiekcie był porażający i jestem pewien, że nie było skoczka, który wracałby do Europy z większym optymizmem. Wszyscy znamy Adama od lat, to fenomen. Jeśli czegoś mu ostatnio brakowało, to wiary w siebie. Był nerwowy, spięty. Teraz ma ostatni element układanki"- dodał Kojonkoski.

Fin widzi tylko jedną rzecz, która może przeszkodzić "Orłowi z Wisły" w wyprzedzeniu 22-letniego skoczka z Norwegii - "Czy wierzę, że Jacobsen nawiąże jeszcze walkę z Małyszem o triumf w Pucharze Świata? Wiem, że na pewno nam tego nie życzycie. Małysz stał się wielkim faworytem PŚ, znów goni rywali jak przed laty. Wszystko przemawia za nim i w tym nasza szansa...".