Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Kamil Stoch: "Jestem bardzo rozczarowany"

Kamil Stoch oraz Piotr Żyła ze swoich skoków w Oslo nie mogą być do końca zadowoleni. Obaj jednak narzekają na nierówne warunki.


"Dzisiejszy występ mi po prostu nie wyszedł. Tepes puścił mnie przy naprawdę złych warunkach, zachwiało mną, narta mi źle poszła i to niepewne lądowanie było już wynikiem problemów w locie" - opowiadał Kamil Stoch.


"Wylądowałem właściwie na jednej narcie. Takie sytuacje nieczęsto m się zdarzają, jestem naprawdę bardzo rozczarowany" - dodał mieszkaniec Zębu.

"Ta skocznia jest trochę dziwna, skakało mi się tu jakoś niezbyt. NIe lubię takich stromych obiektów. Wiatr cały czas kręcił, wiało z bardzo różnych kierunków. Mój pierwszy dzisiejszy skok konkursowy był dobry, ale drugi już zepsułem" - komentował swój występ Piotr Żyła.

"Czy pojadę do Planicy? Pojadę, jeśli trenerzy mnie tam zabiorą!" - śmiał się zawodnik KS Wisły Ustronianki.

"Skakałem już tam w ubiegłym roku i z chęcią znowu bym tam wystąpił" - zakończył polski skoczek.

Korespondencja z Oslo, Karolina Osenka.