Adam Małysz po odpoczynku

Odpoczynek od skoków sprawił, iż Małysz nie jest już znużony ciągłymi wyjazdami, a to, iż Sven Hannawald nie zdołał znacząco powiększyć przewagi w klasyfikacji PŚ, sprawia, że sztabu szkoleniowego polskiej kadry nie opuściła nadzieja.

Według trenera Piotra Fijasa, Adam Małysz, jeśli tylko poprawi drobne błędy, powinien zacząć wygrywać konkursy Pucharu Świata. Podczas treningów w Ramsau skakał nierówno- zdarzały mu się bardzo dalekie loty, ale jednocześnie także i krótsze.

W czwartek polska kadra będzie prawdopodobnie skakać na Wielkiej Krokwi, ale bez Adama Małysza, który do 15 lutego ma odpoczywać od skoczni. Będzie on ćwiczył na siłowni oraz na sali gimnastycznej.

Czy te wszystkie zabiegi naprawdę sprawią iż Polak będzie w stanie sięgnąć po medal poczas zbliżających się Mistrzostw Świata w Predazzo? Pozostaje nam tylko zaufać polskim szkoleniowcom raz jeszcze..