Uhrmann chce wrócić jesienią

Rehabilitacja Michaela Uhrmanna powoli przynosi efekty. Niemiecki skoczek już na początku jesieni planuje powrót na skocznię.

Tak się u mnie nie skończy- powiedział Michael Uhrmann po upadku podczas Mistrzostw Świata w Sapporo, kiedy już wiadomo było, iż kontuzja wyeliminuje go z zawodów do końca sezonu. Pojawiły się wówczas spekulacje, iż kariera Niemca dobiega końca. Skoczek natomiast nie poddał się bez walki. Dziś widać tego efekty.

Na początku czerwca ze stopy Uhrmanna usunięte zostaną trzycentymetrowe śruby, które zostały założone podczas operacji po złamaniu śródstopia. Taka decyzja lekarzy wywołała uśmiech na twarzy sportowca. Oznacza to bowiem, iż wraca do pełni zdrowia. Rehabilitacja będzie nadal kontynuowana, ale system ćwiczeń będzie polegał na przywróceniu pełnej sprawności kontuzjowanej części ciała.

Będzie to dla mnie ogromny prezent, jeśli zimą znów będę skakał- utwierdza się w przekonaniu Michael Uhrmann, który chciałby już na początku września rozpocząć treningi Lekarze nie prorokują dokładnej daty, ale zapewniają, iż jego powrót można liczyć w niedalekiej przyszłości. Tym bardziej, iż Niemiecki Związek Narciarski, mając nadzieję na przyszłe osiągnięcia swojego podopiecznego, zatrudnił osobistą fizjoterapeutkę dla Uhrmanna.

Choć Michael Uhrmann marzy już o skakaniu, to jednak jest wdzięczny losowi, iż mógł wiele czasu spędzić ze swoją przyjaciółką i patrzeć, jak dorasta jego córeczka, Leni Viktoria. Sportowiec jest dumny z tego, iż nie przegapił jej pierwszego kroku, pierwszych ząbków oraz pierwszych słów: mama i papa. Chwile w gronie rodzinnym na pewno wzmocniły psychikę sportowca.