Czy Wojciech Skupień zakończy karierę?
W ogłoszonych oficjalnie we wtorek kadrach narodowych oraz grupach szkoleniowych zabrakło miejsca dla jednego z najbardziej zasłużonych reprezentantów Polski - Wojciecha Skupnia.
31-letni skoczek z Poronina, który w minionym sezonie zgromadził łącznie 289 punktów w Pucharze Kontynentalnym i był najwyżej sklasyfikowanym Polakiem, nie znalazł uznania w oczach trenerów oraz władz związku.
W tzw. centrach szkoleniowych w nadchodzącym sezonie będą trenować Robert Mateja, Tomasz Pochwała, Krystian Długopolski, Marcin Bachleda, Tomisław Tajner oraz Rafał Śliż.
Ci zawodnicy dostaną od PZN wsparcie finansowe, będą mieli opłaconych trenerów oraz szansę startów w poważnych zawodach, jeśli w wewnętrznych kwalifikacjach okażą się lepsi od kadrowiczów.
A co z Wojciechem Skupniem? Jego dalszy los zależy od wsparcia ze strony sponsorów.
"Czy zakończę karierę? W znacznej mierze zależy to od mojego sponsora - Doskonałego Mleka - od tego czy będzie nadal mnie wspierać" - mówi Wojciech Skupień.
"Jeśli sponsor przedłuży ze mną umowę, wówczas będę nadal trenował w klubie i liczył na to, że jeśli będę w dobrej formie to otrzymam szansę startu w jakichś poważniejszych zawodach" - dodaje wielokrotny reprezentant Polski.
Decyzja o tym, czy Wojciech Skupień zakończy karierę zawodniczą zapadnie prawdopodobnie na początku maja.