Strona główna • Austriackie Skoki Narciarskie

Florian Liegl kończy karierę

Florian Liegl raz już kończył swoją sportową karierę, ale po jakimś czasie postanowił wrócić do aktywnego uprawiania sportu. Udało mu się to na tyle dobrze, że dostał powołanie na Turniej Czterech Skoczni.


Jednak więcej już Austriaka na skoczni, jako zawodnika, nie zobaczymy. Tyrolczyk postanowił definitywnie zakończyć karierę, głównie z powodu braku motywacji do dalszego jej kontynuowania.

"Brak mi motywacji. Moje wyniki ubiegłej zimy były po prostu niezadowalające. Musiałem zadać sobie pytanie, czy w ogóle stać mnie na to, by uprawiać sport z prawdziwa pasją. Odpowiedź niestety brzmiała: nie"- mówił Liegl.

"Decyzja została podjęta przed trzema lub czterema dniami. Różne zmiany, które nastąpiły w ubiegłych latach, wcale nie przybliżyły mnie do sukcesów, wręcz przeciwnie. Z moimi warunkami fizycznymi osiąganie świetnych wyników było niemożliwe! Teraz stawiam sobie nowe cele. W pewnym wieku trzeba się już zdecydować czy być sportowcem wyczynowym i z tego żyć, czy robić coś innego. Skądś trzeba przecież wziąć kasę" - tłumaczy były austriacki skoczek.

"Wielu będzie sobie teraz myśleć: >> ej, co z nim? Niedawno wrócił do skakania, przez rok trenował, a teraz znowu kończy karierę? Ale ja naprawdę przepracowałem ciężko ten ostatni rok i zauważyłem, że jednak czegoś brakuje" - wyjaśnił Austriak.

Nie oznacza to jednak, że popularny Flo zupełnie odwróci się od skoków. Myśli teraz o podjęciu nowego wyzwania - zostaniu trenerem. Najpierw jednak czeka go rozmowa z Austriackim Związkiem Narciarskim w tej sprawie.