Strona główna • Niemieckie Skoki Narciarskie

Amatorzy skakali we Frankfurcie

Frankfurt nad Menem na dwa dni stał się centrum zainteresowania świata skoków narciarskich. Fani tej dyscypliny przybywają ze wszystkich zakątków kraju, aby choć przez chwilę poczuć się jak ich ulubieńcy. Każdy może bowiem spróbować swych sił i sprawdzić swoje umiejętności jako skoczek.

Frankfurt nad Menem, znane przede wszystkich z największego w Europie portu lotniczego, w ten weekend przezywa prawdziwie oblężenie. To wszystko dzieje się za sprawą rozgłośni radiowej HIT RADIO FFH, która w ramach odbywającego się w tym mieście imprezy postanowiła zorganizować dodatkową atrakcję. W centrum miasta postawiono przenośną skocznie narciarską. Do udziału w przedsięwzięciu zaproszono między innymi trenera z klubu we Willingen, Joerga Pietschmanna oraz eksperta od zimowych dyscyplin, Hartmuta Hetticha.

Przygotowanie obiektu dla amatorów trwało kilkanaście godzin. Skocznię pokryto 30 tys. naturalnego śniegu, który dostarczono dwiema ciężarówkami. Kiedy wszystko było już gotowe, pierwsi odważni mogli usiąść na belce startowej. Nie zabrakło oczywiście profesjonalnego sprzętu. Kombinezony, hełmy, narty oraz buty wypożyczano nieodpłatnie. Dodatkowym atutem były oryginalne koszulki z numerami startowymi, m.in.takich gwiazd niemieckiego sportu jak Hans-Joerg Jaekle czy Christof Duffner. Każdy skok komentował prezenter radiowy, Kai Fischer.

Sztuczna skocznia otrzymała wymagany atest i przeszła pomyślnie wszystkie testy. Nad bezpieczeństwem startujących czuwał odpowiednio powołany w tym celu komitet. Jens Weissflog, słynny niemiecki skoczek, popiera takie inicjatywy. Przenośna skocznia jest świetną sprawą dla wszystkich, którzy chcą spróbować skoków narciarskich- twierdzi sportowiec.