Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Zbigniew Klimowski: "Starsi muszą wziąć się ostro do pracy"

W miniony piątek zakończyło się pierwsze zgrupowanie polskich skoczków tej wiosny. Trenerzy szczególnie chwalą najmłodszych kadrowiczów, którzy w czasie treningów zaprezentowali się z bardzo dobrej strony.

Zgrupowanie w Zakopanem przebiegło zgodnie z planem. Jedynie Kamil Stoch uczestniczył tylko w jednym treningu na skoczni, w związku z tym, że musiał wcześniej wrócić na uczelnię, aby do przyszłego tygodnia zamknąć semestr.


Podczas zgrupowania pod Giewontem szczególnie dobrze zaprezentowali się najmłodsi kadrowicze.

"Bardzo ładnie skakał Maciej Kot, a z niższych kadr również Mateusz Cieślar czy Dawid Kubacki. Także na platformach testowych ci juniorzy wypadli naprawdę dobrze" - mówi Zbigniew Klimowski.

"Szczególnie zwracaliśmy uwagę na technikę zawodników, mniej sugerowaliśmy się tu konkretnymi odległościami, tym bardziej, że różnie był ustawiony rozbieg. Najważniejsze dla nas było to, że ci młodzi skoczkowie wykonują wszystkie elementy skoku poprawnie technicznie, a nad motoryką jeszcze popracujemy" - dodaje drugi trener polskich skoczków.

"Na chwilę obecną można powiedzieć, że ta decyzja o odmłodzeniu kadry była dobra. Starsi zawodnicy muszą wziąć się naprawdę ostro do pracy, bo młodzi naprawdę mocno cisną. To powinno wpłynąć na podwyższenie poziomu w kadrze" - uważa asystent Hannu Lepistoe.

"Zawodnicy, którzy znaleźli się poza kadrami nie mają do nas żalu, rozmawialiśmy m.in. z Tomkiem Pochwałą, Marcinem Bachledą czy Rafałem Śliżem, nie wiem natomiast jak do tego podszedł Wojciech Skupień, ponieważ nie mieliśmy jeszcze okazji do rozmowy" - kontynuuje trener Klimowski.

"Robert Mateja jest na tyle doświadczonym zawodnikiem, że wie, iż przychodzi taki czas, gdy wymiana pokoleń musi nastąpić, więc podszedł do tych decyzji spokojnie. Teraz będzie mógł również nieco odpocząć od wyjazdów, poświęcić więcej czasu rodzinie" - zakończył Zbigniew Klimowski.