Polscy skoczkowie zakończyli zgrupowanie w Ramsau
W piątek polscy skoczkowie z kadr A oraz B zakończyli zgrupowanie w austriackim Ramsau.
Nasi reprezentanci na skoczni trenowali codziennie rano i po południu, za wyjątkiem piątku, kiedy trening odbył się tylko przed południem.
Oprócz zajęć na skoczni, wieczorem odbywały się zajęcia motoryczne. Polska ekipa testowała również nowe narty, przygotowane pod kątem sezonu igelitowego.
"My w odróżnieniu od Szwajcarów czy Austriaków staramy się stosować raczej sprawdzone metody i trenujemy podobnie jak w roku ubiegłym. Na razie te treningi nie są monotonne. Gdy jednak do drużyny wkradnie się jakaś monotonia, wówczas będziemy szukać sposobów, aby ten trening przebiegał w tym samym kierunku, aby był bardziej urozmaicony" - mówi Łukasz Kruczek.
Ostatniego dnia zgrupowania polskiej drużyny, na skoczni w Ramsau pojawiła się kadra narodowa Rosji oraz kilku Austriaków, m.in. Wolfgang Loitzl. Wcześniej razem z Polakami trenowali Czesi.
"W Ramsau bardzo dobrze skakał Roman Koudelka i nawet poziomem tych skoków zaskoczył nas. Jednak już poprzedni letni sezon miał bardzo dobry i wygląda na to, że podobnie będzie również tego lata i będzie się liczył w konkursach LGP" - uważa trener Kruczek.
"Nasza drużyna prezentowała się zdecydowanie lepiej np. od Rosjan, jednak nie wiemy ile treningów na skoczni mieli oni za sobą, ponieważ różnice między poszczególnymi ich skokami były bardzo duże" - dodaje asystent Hannu Lepistoe.
"W wysokiej formie jest Adam Małysz, jego obecna dyspozycja niewiele odbiega od tego, co pokazywał zimą na zawodach. Dobrze skakał również Kamil Stoch, a także Piotr Żyła, który testował narty Elana" - kontynuuje polski szkoleniowiec.
"Wśród tych młodych zawodników najlepszy był Maciej Kot, ale cała ta trójka skacze naprawdę dobrze i jest wyraźnie lepsza od pozostałych juniorów. Jednak ci zawodnicy na razie nie skaczą równo, każdy z nich innego dnia zgrupowania prezentował się szczególnie dobrze. Najrówniejszy był mimo wszystko Maciej Kot, ale ostatnie dni zgrupowania bardzo dobre mieli Kamil Kowal i Krzysiek Miętus" - zakończył Łukasz Kruczek.
Kolejne zgrupowanie polskich skoczków jest zaplanowane 19 czerwca w Zakopanem, a zwieńczą je zawody o Puchar Doskonałego Mleka (23 czerwca)