Strona główna • Mistrzostwa Świata

Treningi w Val di Fiemme

W trzeciej serii treningowej ponownie zwyciężył Matti Hautamaeki, który na kilka dni przed konkursem na skoczni K-120 znajduje się w rewelacyjnej formie. Tuż za nim uplasowali się Noriaki Kasai, Tami Kiuru i Sven Hannawald.

I trening:

Początkowo zawodnicy oddawali skoki z 17-tej belki startowej, pózniej obniżono ją o dwie pozycje. Z 15-tej belki skakali między innymi Matti Hautamaeki oraz Sven Hannawald. Fin wraca najwyrazniej do świetnej formy i może sprawić niespodziankę podczas sobotnich zawodów.

Dobrze spisali się Włosi: Stefano Chiapolino i Marco Beltrame uplasowali się na miejscach w pierwszej dziesiątce. Jednak trudno tutaj mówić o przypadku, ponieważ skaczą oni w rodzimym kraju i skocznię w Val di Fiemme znają doskonale. Sporym zaskoczeniem są za to wysokie lokaty Koreanczyków i Kristoffera Jaafsa. Tymczasem Janne Ahonen zajął dopiero 13-te miejsce, a Roberto Cecon skoczył tylko 106.5 m. Doświadczony Włoch skoczył znacznie słabiej od swoich młodszych kolegów z reprezentacji.

Wyniki 1 serii:

1. Hautamaeki Matti FIN 124.5 m

2. Benkovic Rok SLO 123

3. Kobielew Walery RUS 122.5

3. Jaafs Kristoffer SWE 122.5

5. Kasai Noriaki JPN 121

6. Hannawald Sven GER 119

7. Chiapolino Stefano ITA 117.5

8. Lindstroem Veli-Matti FIN 117

9. Beltrame Marco ITA 114.5

9. Kang Chil Gu KOR 114.5

9. Kranjec Robert SLO 114.5

12. Miyahira Hideharu JPN 114

13. Kim Hyun Ki KOR 113.5

13. Freiholz Sylvain SUI 113.5

13. Uhrmann Michael GER 113.5

13. Ahonen Janne FIN 113.5

II trening:

Matti Hautamaeki potwierdził swoim skokiem, że znajduje się obecnie w bardzo dobrej formie. Świetnie spisali sie także pozostali reprezentanci Finlandii- aż pięciu skoczków z tego kraju znalazło sie w pierwszej dziesiątce.

Na skoczni w Val di Fiemme bardzo dobrze radzi sobie też Noriaki Kasai, niewiele gorzej Hideharu Miyahira. Rozczarowuje za to Kazyuoshi Funaki.

W drugiej serii treningowej nie skakali już tak dobrze jak w pierwszej młodzi Włosi. Jedynie Roberto Cecon uratował honor włoskich skoków, zajmując przyzwoite 13-te miejsce.

Sven Hannawald nie wypada jak na razie rewelacyjnie, jednak Niemiec z pewnością wciąż potrafi bardzo daleko skakać i w dalszym ciągu jest jednym z pretendentów do zdobycia złotego medalu w sobotnim konkursie.

1. Hautamaeki Matti FIN 132.5 m

1. Kasai Noriaki JPN 132.5

3. Hannawald Sven GER 127

4. Kranjec Robert SLO 126.5

5. Kiuru Tami FIN 125.5

6. Miyahira Hideharu JPN 125

7. Lappi Arttu FIN 124.5

8. Lindstroem Veli-Matti FIN 122.5

9. Ahonen Janne FIN 120

10. Schmitt Martin GER 118

10. Peterka Primoz SLO 118

12. Uhrmann Michael GER 117.5

13. Benkovic Rok SLO 116

13. Cecon Roberto ITA 116

15. Ammann Simon SUI 114

15. Spaeth Georg GER 114

15. Zonta Peter SLO 114

III trening:

Skakano z 14-tej bramki startowej.

Matti Hautamaeki był dziś zdecydowanie najlepszy. Ostatnim skokiem treningowym przypieczętował swój świetny środowy występ. Ponownie w pierwszej dzisiątce znalazło sie aż pięciu fińskich skoczków, którzy nie stoją wcale na straconej pozycji przed konkursem drużynowym.

Niemcy dzisiaj nie zachwycili. Lider niemieckich skoczków, Sven Hannawald, skakał dobrze, ale nie rewelacyjnie.

W ostatnim treningu ponownie świetnie wypadł Noriaki Kasai. Także Robert Kranjec może walczyć w sobotę o wysoką pozycję, gdyż spisał się dziś bardzo dobrze. Słoweniec osiągnął w swojej trzeciej próbie odległość 123.5 metra i zajął 6-te miejsce.

W seriach treningowych nie brali udziału skoczkowie z Polski, Austrii i Norwegii.

Wyniki 3 serii:

1. Hautamaeki Matti FIN 127 m

2. Kasai Noriaki JPN 126.5

3. Kiuru Tami FIN 124.5

3. Hannawald Sven GER 124.5

5. Uhrmann Michael GER 124

6. Kranjec Robert SLO 123.5

7. Ahonen Janne FIN 122.5

8. Lindstroem Veli-Matti FIN 120.5

9. Lappi Arttu FIN 119.5

10. Benkovic Rok SLO 118.5

11. Funaki Kazuyoshi JPN 117.5

11. Schmitt Martin GER 117.5

13. Medved Igor SLO 117

14. Miyahira Hideharu JPN 116

15. Duffner Christof GER 114

15. Higashi Akira JPN 114