Strona główna • Norweskie Skoki Narciarskie

Zakochany Jacobsen odzyskuje radość ze skakania!

Znali się kilka lat, ale dopiero kilka tygodni temu "zaiskrzyło" między nimi.Ona - Brigitte - ma 21 lat i też nazywa się Jacobsen. W razie ślubu nie musiałaby zmieniać dokumentów jak podkreśla tygodnik "Se og Hoer".

Jak mówi Anders - nadają na tych samych falach i dzięki niej ponownie odnalazł radość ze skakania. A jak wiadomo, jeszcze niedawno przeżywał depresję z powodu dokuczliwej kontuzji kolana.

"Kolano było wielokrotnie badane przez norweskich lekarzy i w grę wchodziła nawet operacja. Pomogła dopiero ostatnia terapia elektrowstrząsowa. Kontuzja, która sprawiała, że nie mógł normalnie trenować powodowała coraz większe obciążenie psychiczne. Teraz po obozie treningowym w Lillehammer w czerwcu, gdzie skoczkowie oddali po 50 skoków, Anders trenuje już normalnie" - powiedział Clas Brede Braethen kierownik norweskiej ekipy, która przebywa w Kuusamo w Finlandii.

Jacobsen, który jeszcze jesienią ubiegłego roku mieszkał wspólnie z rodzicami i nie miał nic na koncie, stał się w kilka miesięcy bogaty lecz większość pieniędzy ulokował na lokacie z kontrolowanym limitem wypłat. Jedynym luksusem, na który sobie pozwolił był zakup małego domu w Hoenefoss.

"Własne lokum to zrozumiała inwestycja lecz on teraz musi myśleć tylko o skokach, a nie wydawaniu pieniędzy na zabawę i luksusy, bo inaczej może skoczyć prosto w ścianę jak to wielu sportowców zrobiło, spadając na samo dno ze szczytu nagle osiągniętej sławy" - powiedział Braethen.

Podkreślił, że - "Poza normalnym treningiem technicznym obecnie dużo pracujemy nad elementami psychiki, aby Anders zapomniał o ogromnych zmianach, które zaszły w jego życiu z powodu nieoczekiwanie szybkiego sukcesu. Przed nadchodzącym sezonem chcemy wyzerować jego mózg tak jak się to robi z licznikami. Liczymy, że będzie równie dobry jak ubiegły".