Strona główna • Niemieckie Skoki Narciarskie

Michael Uhrmann: "Czuję się już całkiem nieźle"

Michael Uhrmann, najlepszy niemiecki skoczek narciarski ostatnich sezonów nie zdoła tego lata obronić tytułu Mistrza Niemiec. Skoczek wciąż przechodzi rehabilitację oraz leczy skutki pechowego upadku, który przydarzył mu się na Mistrzostwach Świata w Sapporo. O swoim samopoczuciu, a także planach na kolejne miesiące opowiedział w wywiadzie dla serwisu sportsplanet.at.

Niemiec zapytany o swój obecny stan zdrowia odpowiedział - „Jak na tak ciężką kontuzję, którą przeszedłem czuję się już całkiem nieźle. Przed kilkoma tygodniami miałem drugą operację, wyciągnięto mi śruby ze stopy i teraz mogę poruszać się już bez kul. Nie mogę wciąż wprawdzie biegać ani skakać, ale realizuję jeszcze program rehabilitacyjny".

Skoczek wypowiedział się również na temat swojego powrotu na skocznię - „Moim celem jest wznowienie treningów na skoczni w połowie września. To będzie jednak zależało w dużej mierze od przebiegu rehabilitacji. Nawet kiedy mi nic nie wychodzi muszę mieć sporo cierpliwości i robić małe kroki naprzód. Lekarze i terapeuci nie spotkali się wcześniej z podobnym przypadkiem kontuzji, mój uraz jest bardzo skomplikowany i niecodzienny. Operacja stopy przebiegła dobrze, udało się nastawić wszystkie kości, ale jak będzie ona reagowała na skoki to się dopiero okaże".

Michael Uhrmann przyznaje również, że kontuzja nie odebrała mu motywacji do dalszego trenowania skoków narciarskich - „Kiedy doznałem kontuzji byłem akurat w wyśmienitej formie, wygrałem jeden konkurs, stałem również na podium i przybyłem do Sapporo z nadzieją na medal. Mam motywację, aby wrócić po tej kontuzji znów na podium. Wiem, że mogę tego dokonać jeśli tylko pozwoli mi na to zdrowie".

Skoczek wyraził również nadzieje na to, iż wystartuje w zawodach inaugurujących sezon 2007/2008 lecz przyznał, że dla niego jest to jeszcze daleka perspektywa. W najbliższych tygodniach skoczek będzie chciał odzyskać pełną sprawność fizyczną i budować powoli podstawę formy na zimę