Strona główna • Skoki Narciarskie

Konferencja prasowa w Szczyrku

Po konkursie o mistrzostwo Polski, odbyła się konferencja prasowa w hotelu "Harnaś". Pojawili się tam Adam Małysz, Apoloniusz Tajner i działacze PZN z prezesem Pawłem Włodarczykiem na czele. Adam opowiadał o Mistrzostwach Świata, o swojej rodzinie, prezes Włodarczyk poinformował o kilku ważnych sprawach.

Mistrz Polski i świata opowiadał, że nie czytał ostatnio gazet i jest wdzięczny dziennikarzom, że przed mistrzostwami w Val di Fiemme dali mu czas na trening i odpoczynek, nie przemęczając go pytaniami. Opowiadał, że z Włoch przywiózł córeczce puzzle i gry logiczne, a dla żony "jakiś ciuszek".

Dziennikarze, zaproponowali by w następnych latach, rozgrywano mistrzostwa Polski w dwóch kategoriach: I kategoria Adam Małysz, II kategoria: cała reszta.

Optymistyczną była informacja o powrocie sponsora klubu Adama Małysza "Ustronianki" do klubu KS Wisła. Wydaje się, że konflikt w tym klubie zmierza ku końcowi.

Prezes Paweł Włodarczyk poinformował, że Związek stara się o uzyskanie Mistrzostw Świata w narciarstwie klasycznym w roku 2009. Powiedział: "są na to duże szanse". Podobno taką wypowiedź uzyskał od szefa Międzynarodowej Federacji Narciarskiej. Głównym przeciwnikiem Zakopanego byłoby norweskie Oslo.

Cały czas zmieniają się plany co do budowy/rozbudowy skoczni w Wiśle-Malince. Okazuje się, że powstają plany budowy nowej skoczni w samym centrum miasta. Wiązałoby się to z zerwaniem obecnych umów (rozstrzygnięto przecież przetarg na wykonawcę projektu i trwają pozostałe procedury przetargowe). Koszty budowy nowej skoczni prawdopodobnie byłyby takie same jak przebudowa skoczni w Malince. Skocznia ma być duża, ponieważ taka jest polityka FISu, by zawody rozgrywać na skoczniach dużych (widzimy to już w tym sezonie), ma być nowoczesna z doskonałym zapleczem.

PZN stara się, by w tym roku w grudniu rozegrano zawody PŚ w sprintach (biegi). Rozegrano by je w centrum Krakowa, wokół Starego Rynku, a w niedalekiej przyszłości mistrzostwa świata w tej dyscyplinie