Strona główna • Fotoreportaże

Przygotowania do Igrzysk Olimpijskich trwają

Zaledwie półtora roku temu odbyły się Igrzyska Olimpijskie w Turynie, a tu całą parą idą przygotowania do kolejnych, które będą miały miejsce w Vancouver, w Kanadzie. Jak wszystkim wiadomo, za oceanem skoki narciarskie nie są zbyt popularne, brakuje infrastruktury. Jak to wygląda w chwili obecnej, w obliczu zbliżającego się najważniejszego sportowego wydarzenia?


Jak i w przypadku Igrzysk w Turynie (skoki odbywały się w położonym niedaleko Pragelato), tak również tym razem zawody nie będą miały miejsca w samym Vancouver. Konkursy będą rozgrywane niedaleko miejscowości Whistler leżącej około 120 km od Vancouver, w prowincji Kolumbia Brytyjska. Whistler znajduje się w Górach Nadbrzeżnych, w Dolinie Callaghana. Jest pięknie położone wśród starych lasów cedrowych i jodłowych. Pogoda zimą nie sprawia raczej kłopotów. Są obfite opady śniegu, wieje lekki wiatr, a temperatura oscyluje w okolicach 0°C.

W tak malowniczym miejscu powstają dwie skocznie - K95 i K125. Oprócz tego budowane są trasy do biegów narciarskich, biatlonu i kombinacji norweskiej. Po raz pierwszy w historii wszystkie te dyscypliny, łącznie ze skokami, będą rozgrywane na tym samym obszarze, zajmującym powierzchnię około 1 km². Będzie to wielkie ułatwienie dla fanów pragnących zobaczyć więcej niż jeden konkurs. Również praca dziennikarzy będzie bardzo uproszczona.

Skocznie zostaną ukończone do 31 października 2007. Ich oficjalne otwarcie będzie miało miejsce podczas Mistrzostw Kanady w skokach i kombinacji norweskiej w dniach 3-5 stycznia 2008. W dniach 27-28 lutego odbędzie się tam FIS Cup, a zaraz potem 3-5 marca zawody Pucharu Kontynentalnego. Jednakże już w grudniu b.r. skoczkowie kanadyjscy będą mieli możliwość trenowania na tych obiektach.

Koszt budowy tej części, przeznaczonej dla dyscyplin nordyckich, wynosi prawie 116 milionów dolarów. Mimo wcześniejszych planów zburzenia skoczni po Igrzyskach Olimpijskich, VANOC (Komitet Organizacyjny Vancouver) postanowił zostawić je, a tym samym dać możliwość treningu kanadyjskim (i amerykańskim) skoczkom narciarskim. W planach jest również budowa skoczni dla młodszych sportowców - prawdopodobnie K30 i K18. Czy jednak z tym zamierzeń coś wyniknie? Na odpowiedź musimy poczekać...

Kliknij, aby zobaczyć fotorelację »

Więcej zdjęć z tego wydarzenia w naszej galerii »