Strona główna • Skoki Narciarskie

Nie będzie trzech serii


Na początku lata, na prośbę Finów, został złożony wniosek, by rozgrywano trzy, a nie jak teraz dwie serie konkursowe. Za propozycją pozytywnie opowiedzieli się trenerzy, ale natychmiast pojawiło się wiele wątpliwości. Ostatecznie władze FISu zadecydowały, że w tym sezonie nie będzie już zmian w przepisach dotyczących skoków narciarskich.

"Teraz już nie ma czasu na eksperymenty" - wyjaśniał szef FIS ds. skoków Walter Hofer - "Trenerzy podpisali się pod wnioskiem trzech serii, ale zaraz powstały wątpliwości. Jak to miałoby wyglądać, ilu zawodników skakać? 50 w pierwszej, 30 w drugiej, 15 w trzeciej czy może 40 w pierwszej i 20 w drugiej i trzeciej? Jakby się to miało do transmisji telewizyjnych? Skoki mają zimą zastąpić kibicom futbol - nie mogą trwać dłużej niż 90 minut z kilkunastominutową przerwą w środku. Nie mogą, jak pięciosetowe mecze tenisowe, toczyć się w nieskończoność" - argumentował Austriak.

"Do tego dochodzi pogoda. Co by było, gdybyśmy musieli przerwać zawody w połowie drugiej serii? Nie, naprawdę, wątpliwości jest za dużo, a gra nie warta świeczki, by teraz robić rewolucję. Projektu nie zarzucamy, ale na razie wszystko zostaje po staremu. Kwalifikacje, seria treningowa, a później dwie konkursowe" - stwierdził Hofer