Kamil Stoch: "Klimek skacze podobnie jak ja w jego wieku"

W ostatnich dniach bardzo wiele mówi się o Klimku Murańce, który w miniony weekend utarł nosa wielu starszym polskim skoczkom, zdobywając brązowy medal Mistrzostw Polski na średniej skoczni.

Warto jednak przypomnieć, że 8 lat temu, w podobnej sytuacji był Kamil Stoch. Jako dwunastoletni przedskoczek zrobił on bowiem prawdziwą furorę podczas zawodów Pucharu Świata w kombinacji norweskiej, kiedy to osiągnął na Wielkiej Krokwi odległość 128m.

Później nastąpiły dla niego gorsze sezony, głównie na skutek szybkiego wzrostu i dojrzewania.

Czy 20-letni zwycięzca LGP w Oberhofie może więc coś doradzić swojemu młodszemu koledze?

"Klimek skacze w tej chwili, podobnie jak ja w jego wieku. Byłem mały, lekki i wystarczyło, że się ułożyłem na nartach i już leciałem bardzo daleko" - opowiada Kamil Stoch.

"Na pewno będzie miało duże znaczenie to, jak zostanie on dalej poprowadzony i jak będzie dojrzewał, czy jego układ anatomiczny bardzo się zmieni, czy się nie pogubi" - kontynuuje skoczek z Zębu.

"Jeśli Klimek przetrwa ten okres i będzie miał kogoś, kto zawsze będzie przy nim, nawet w trudnych chwilach, to na pewno będzie dobrze" - z optymizem kończy Stoch.