Strona główna • Niemieckie Skoki Narciarskie

Skoczkowie pozbawieni pieniędzy na szkolenie


Takiego kryzysu w Niemieckim Związku Narciarskim jeszcze nie było. Finansowa zapaść może doprowadzić do bankructwa niemieckie sporty zimowe.

Główną przyczyną kryzysu finansowego w Niemieckim Związku Narciarskim jest brak porozumienia ze strategicznymi partnerami w sprawie praw do transmisji skoków narciarskich. Wpływy z transmisji stanowiły ogromną część budżetu DSV.

Konsekwencje zapaści finansowej poniosą przede wszystkim sportowcy. W świecie narciarskim mówi się już o tym, iż tegoroczny Turniej Czterech Skoczni stoi pod znakiem zapytania. DSV już podjął decyzję, iż na obozy kondycyjne wyjeżdżać będą tylko reprezentanci kadry A. Zawodnicy niższych kadr są zobowiązani sami pokryć koszty sprzętu i treningów.

Przeciwko takim cięciom budżetowym sprzeciwiły się największe gwiazdy niemieckich sportów zimowych. W akcji wziął udział m.in.Michael Uhrmann, biatlonista Michael Greis i Ronny Ackermann ( kombinacja norweska), a także inni nagrodzeni w tegorocznej edycji konkursu „Złote Narty. Wszyscy wspólnie zrezygnowali z wyjazdów na drogie treningi poza swoimi ośrodkami szkoleniowymi a także oddali swoje premie, aby wspomóc młodszych kolegów, pozbawionych przez Związek możliwości trenowania.

Nie wiadomo, jak długo potrwa kryzys w DSV. Już niewiele czasu pozostało do rozpoczęcia Pucharu Świata. Z powodu kłopotów finansowych może w tym sezonie zabraknąć kadry niemieckiej na arenie zmagań, jeśli władze Związku nie podejmą żadnych przedsięwzięć, aby uratować te dyscypliny sportu