Antonin Hajek: "Najważniejsze będą MŚ w lotach"

Sezon 2007/2008 w skokach narciarskich zbliża się wielkimi krokami. Przed rozpoczęciem Pucharu Świata nie tylko trenerzy, ale również i skoczkowie stawiają sobie różne cele na najbliższą zimę. O swoich planach na tegoroczne "skokowe show" i faworytach opowiada Antonin Hajek.

"W najbliższym sezonie chciałbym regularnie zdobywać punkty Pucharu Świata. Oczywiście dla mnie najważniejszym wydarzeniem zimy będą Mistrzostwa Świata w lotach w niemieckim Oberstdorfie, a także konkursy Pucharu Świata w moim kraju, czyli zawody w Harrachovie i Libercu" - mówi czeski skoczek.

"Jeśli chodzi o moją formę to nie jest ona jeszcze optymalna, ale jestem nastawiony optymistycznie przed sezonem. Moimi największymi faworytami do zwycięstwa w klasyfikacji generalnej są Simon Ammann, Gregor Schlierenzauer, Anders Jacobsen oraz Adam Małysz" - kontynuuje Hajek.

Przypomnijmy, że sympatyczny mieszkaniec Harrachova w minionym sezonie najlepiej wypadł w Lahti, gdzie zamknął czołową szóstkę konkursu. Łącznie zdobył 160 punktów, co wystarczyło mu na zajęcie 32 miejsca w końcowej klasyfikacji. Ostatniej edycji Letniej Grand Prix Antonin nie może zaliczyć do udanych. Czech wystartował w sześciu konkursach, ale tylko dwukrotnie zdobywał punkty (25 miejsce w Hinterzarten i 29 miejsce w Zakopanem).