Tommi Nikunen: "Finowie oddali znacznie więcej skoków na śniegu niż rok temu"

Do rozpoczęcia konkursu drużynowego pozostało już kilka godzin. Tradycyjnie ekipa Finów spotkała się z dziennikarzami na konferencji prasowej.

"Pierwszy raz w historii skoków, inauguracja rozpocznie się od konkursu drużynowego" - powiedział Janne Marvaila. "Drużyna jest na bardzo dobrym poziomie, dlatego można liczyć na udany występ" - dodał Fin.

"Okres przygotowawczy był znacznie dłuższy niż rok wcześniej. Skoczkowie mieli tylko dwa tygodnie przerwy między skakaniem na igelicie a na śniegu. Przygotowania na śniegu rozpoczęli już 9 listopada w Rovaniemi, pogoda dopisywała i jesteśmy zadowoleni z jego rezultatów. Finowie oddali znacznie więcej skoków na śniegu niż rok temu. I co ważne skoki te były udane" - powiedział trener kadry fińskiej Tommi Nikunen.

Matti Hautamaeki zaprzeczył jakoby miał problemy z wagą. "Waga jest w porządku, zrzuciłem zbędne kilogramy"

Janne Ahonen nie narzeka na to, że pierwszy konkurs Pucharu Świata to zawody drużynowe. Fin chce potraktować ten konkurs, jako ostatni sprawdzian przed rywalizacją indywidualną.

"Jestem rozczarowany, że nie było w tym roku konkursów krajowych na skoczni Ruka" - mówił Arttu Lappi, ubiegłoroczny zwycięzca zawodów.

Harri Olli jest gotowy do skakania, przez ostatnie dni przyjmował antybiotyki, ale już czuje się zdrowy.