Thomas Morgenstern: "Te dwa zwycięstwa były dla mnie ważne"

Thomas Morgenstern, Gregor Schlierenzauer oraz Janne Ahonen to najlepsi skoczkowie dzisiejszego konkursu indywidualnego w Villach (HS98). Tradycyjnie już, po konkursie bohaterowie dnia podzielili się swoimi wrażeniami na konferencji prasowej.

Janne Ahonen dwa razy stawał w Villach na podium, wczoraj był drugi, dzisiaj trzeci. Fin ma nadzieję, że kolejne konkursy, a szczególnie te rozgrywane w ramach TCS będą dla niego równie udane - "Jestem bardzo zadowolony z tych dwóch dni, ze skoku na skok jest coraz lepiej. Mam nadzieję, że w Engelbergu też będę tak dobrze skakać, że również uda mi się stanąć na podium. Będzie to bardzo dobrym podłożem na Turniej Czterech Skoczni."

"Morgenstern jest w tej chwili nie do pobicia. Jest po prostu bardzo dobry. Co mogę więcej powiedzieć?" - zakończył z lekkim uśmiechem na ustach Ahonen.

Swoją formę powoli stabilizuje Gregor Schlierenzauer, młodszy kolega Morgensterna z reprezentacji dziś był drugi. "Jestem bardzo zadowolony z moich skoków. Są one coraz lepsze, wraca wiara w siebie. W naszej drużynie panuje wspaniała atmosfera i to również bardzo pomaga. Staram się na każde zawody przygotowywać optymalnie i widzę, że daje to oczekiwane efekty" - powiedział Schlierenzauer.

Absolutny dominator pierwszej części sezonu, Thomas Morgenstern z niedowierzaniem patrzy na swoje dotychczasowe wyniki. "Jeszcze sam nie jestem w stanie uwierzyć w to, że jestem w tej chwili nie do pobicia. Myślę, że potrzebuję wpierw czasu, żeby to przetrawić (śmiech). Te dwa zwycięstwa w Villach są dla mnie wyjątkowo ważne, myślę nawet, że mogę je mniej więcej uplasować na równi z moim pierwszym zwycięstwem w Libercu. To naprawdę niesamowite uczucie" - przyznał Morgenstern.