Strona główna • Rosyjskie Skoki Narciarskie

Niemiecki trener...niemiecki sponsor


Niemieckie przedstawicielstwo potentata gazowego Gazprom podjęło decyzję o finansowym wsparciu dla rozwoju skoków narciarskich w Rosji. Pomocy udzieli także firma Bionorica.

Z powodu słabego zaplecza Rosjanie są zmuszeni szukać strategicznych ośrodków poza granicami kraju. Pojawiają się w tej kwestii ograniczenia związane z aspektami finansowymi. Z pomocą rosyjskim zawodnikom przyszedł potentat gazowy, Gazprom, a właściwie jego niemieckie przedstawicielstwo, które już od dwóch lat inwestuje w sport za wschodnią granicą.

Na liście priorytetów obu stron jest budowa nowych skoczni, m.in. w Sankt Petersburgu. Odpowiednie warunki techniczne mogłyby sprawić, ze skoczkowie z Rosji włączyliby się do walki z elitą światową. Kroki w tym celu Rosyjski Związek Narciarski już poczynił. Utworzono ponad 20 ośrodków wsparcia dla skoczków. Takie zaplecze nie jest jednakże wystarczające. Finansowy wkład Gazpromu oraz niemieckiej firmy Bionorica (wytwórcy środków leczniczych) przewidziany na okres do Igrzysk Olimpijskich w 2014 roku, wzmocni zespół rosyjski.

Naszym wspólnym celem jest Olimpiada w Soczi, która odbędzie się w 2014 roku- mówi Wolfgang Steiert. Niemiec, trenujący rosyjskich skoczków, już poczynił postępy w pracy ze swoimi podopiecznymi.

Niemiecko- rosyjskie partnerstwo poszerzyło się wraz z nowymi sponsorami o kolejny rozdział w rozwoju skoków narciarskich we wschodniej Europie. Tym razem sprawił to czynnik finansowy.