Strona główna • Rosyjskie Skoki Narciarskie

W drodze po medal?

Wolfgang Steiert cieszy się dużym zaufaniem Rosyjskiego Związku Narodowego, który postanowił przedłużyć kontrakt z niemieckim szkoleniowcem. Wymagania stawiane trenerowi rosną wraz z coraz lepszymi wynikami Rosjan w Pucharze Świata.

Wolfgang Steiert, który rosyjską reprezentację trenuje od trzech lat, będzie głównym szkoleniowcem tego zespołu aż do 2010 roku. O jego dalszych losach zadecydują wyniki jego podopiecznych na Olimpiadzie. Nim te wydarzenia nastąpią przed Steiertem długa droga do osiągnięcia wymarzonego celu. Z powodu braku obiektów o międzynarodowym standardzie rosyjska drużyna zmuszona jest trenować w innych krajach. Dzięki finansowemu wsparciu potentata gazowego Gazprom koszty obozów treningowych nie uszczuplają znacząco budżetu Rosyjskiego Związku Narodowego.

Wolfgang Steiert cieszy się dużym zaufaniem Rosyjskiego Związku Narciarskiego. Jesteśmy z niego w pełni zadowoleni. Jest nie tylko dobrym trenerem, ale również wybitnym organizatorem- chwali trenera prezydent Związku, Waldimir Slawski. Dzięki Steiertowi, który swoich podopiecznych wprowadza stopniowo do elity światowej, wzrosło zainteresowanie skokami za wschodnią granicą. Rosyjska telewizja po raz pierwszy od wielu lat zaczęła transmitować na żywo konkursy skoków. Nie dziwi więc, że wymagania wobec trenera jak i jego zawodników rosną.

Związek chce, abyśmy z Olimpiady w 2010 roku przywieźli złoto olimpijskie- mówi Steiert- ja chciałbym w Soczi wszystkie trzy medale- dodaje z uśmiechem na ustach. Marzenia trenera są do spełnienia, gdyż już niedługo powstaną obiekty w pobliżu Sankt Petersburga oraz w Soczi. Sprawi to, że skończą się problemy z wizą, a Rosjanie będą mogli szkolić się we własnym kraju. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to może obdaruje Rosję takim samym sukcesem jak Waldimir Beloussow w 1968 roku (słynny rosyjski skoczek narciarski- przyp.red)- uzasadnia Steiert.

Wolfgang Steiert chciałby w przyszłości wrócić do Niemiec. Może kiedyś i tutaj znajdzie się jakaś funkcja dla mnie. Szkoleniowiec nie ukrywa, że wszystkich techniki, jakie stosuje w pracy z Rosjanami, nauczył go Reinhard Hess. W 2003 roku obaj rozstali się w mało przyjaznej atmosferze. Tuż przed śmiercią Reinharda Hessa obaj trenerzy zdążyli się pogodzić. Telefonowaliśmy ze sobą dość często. Będę uczestniczył w uroczystościach pogrzebowych, które 8 stycznia odbędą się w Suhl- powiedział Steiert ze łzami w oczach.

Wolfgang Steiert wyciągnął zespół rosyjski z zapaści. Medal olimpijski byłby uwieńczeniem jego pracy.