Strona główna • Niemieckie Skoki Narciarskie

Krytyki ciąg dalszy...


Mimo pierwszego od dłuższego czasu miejsca na podium dla niemieckiego skoczka nie milkną echa otwartej krytyki względem trenera. Swoje niezadowolenie z pracy Petera Rohweina wyraził Wolfgang Steiert. DSV zaś krytykuje Heinza Kuttina.

Wolfgang Steiert przed trzema laty został trenerem zespołu rosyjskiego. Mimo wielkiego zaangażowania w pracę ze swoimi podopiecznymi jego myśli nadal krążą wokół dawnej reprezentacji, a przede wszystkim wokół narastających problemów w kadrze. Steiert nie wątpi, ze jego następca, czyli Peter Rohwein, ponosi odpowiedzialność za niepowodzenia i konflikt wewnętrzny. To tak jak w piłce nożnej. Trener jest winny i zostaje zwolniony- mówi Steiert.

Wypowiadając się w kwestii konfliktu w niemieckich skokach, Wolfgang Steiert wmieszał się tym samym w sprawy, które zdaniem szefa sportu w Niemieckim Związku Narciarskim, Thomas Pfuellera, powinny zostać rozwiązane bez obcej ingerencji. Przedstawiciel DSV zaczyna powoli mieć dosyć takiego traktowania. Na czas Turnieju Czterech Skoczni, Peter Rohwein ma pełne zaufanie z naszej strony. Nie stoi na liście do odstrzału. Gdybyśmy chcieli go zwolnić, już byśmy to uczynili- tłumaczy Thomas Pfueller.

Dyrektor sportu DSV nie zobowiązuje się jednak do zapewnienia pracy Peterowi Rohweinowi do końca sezonu. Bezpośrednio po Turnieju odbędzie się specjalne posiedzenie Niemieckiego Związku Narodowego. Debatę planowaną początkowo na 6 stycznia przeniesiono na 9 stycznia. Thomas Pfueller osobiście będzie kierował pracami komisji do spraw wyjaśnienia sytuacji w skokach narciarskich.

Za krytykę trenera Rohweina, reprymendę otrzymał Heinz Kuttin. Asystent szkoleniowca i trener kadry B skarżył się ostatnio, że współpraca z Rohweinem nie jest możliwa. Thomas Pfueller zarzucił Kuttinowi, że zbyt mało osiąga ze swoimi zawodnikami. Nie możemy wciąż mówić o tym, że to dobra robota. Najpierw trzeba spojrzeć na to, jaki są wyniki. Potencjał mamy, ale to, co z tego się robi, to za mało.

Krytyka i ingerencja w obce sprawy nie wróżą różowej przyszłości niemieckim skokom. Odpowiednie przedsięwzięcia muszą być podjęte w szybkim czasie, w przeciwnym razie Niemcom grozi sportowa zapaść.