Strona główna • Skoki Narciarskie

FIS chce zmian

Międzynarodowa Federacja Narciarska zapowiada liczne zmiany dotyczące zawodów skoków narciarskich w nadchodzącym sezonie. Przede wszystkim zmiany mają dotyczyć liczby skoczków dopuszczonych do kwalifikacji do konkursów PŚ oraz norm kombinezonów.

FIS rozważa możliwość, aby w przyszłorocznych kwalifkacjach do konkursów Pucharu Świata, mogło brać udział jedynie pierwszych 45 skoczków klasyfikacji generalnej PŚ. Tę grupę uzupełniło by 5 najlepszych skoczków klasyfikacji Pucharu Kontynentalnego. Rozważane są rózne warianty takiego rozwiązania - mówi się nawet o 10 skoczkach z Pucharu Kontynentalnego.

Jeszcze inna wersja mówi o ograniczeniu liczby startujących z każdego kraju. Chodzi o to, aby te najsłabsze kraje miały najwyżej po jednym przedstawicielu w PŚ.

Takie rozwiązanie ma swoje plusy, ale i minusy. Istnieje obawa, że z rywalizacji w PŚ mogą wypaść słabsze kraje, puchar zostanie zdominowany przez kilka państw: Finlandię, Norwegię, Austrię, Niemcy. Grozi to zawężeniem geografii pucharowej. Przykład z kombinacji norweskiej, gdzie do tego sezonu obowiązywała zasada, że tylko najlepsi zawodnicy mają prawo startu w PŚ "A" (reszta może startować w PŚ "B", czyli II lidze kombinacji norweskiej), nakazuje ostrożność w podejmowaniu takiej decyzji. Komisja kombinacji norweskiej FIS wycofuje się częściowo z tych rozwiązań, od nowego sezonu każde państwo, które miało przedstawiciela w MŚ seniorów i juniorów oraz w PŚ "B", będzie miało prawo wystawić jednego reprezentanta w PŚ "A".

Podsumowując - na razie wszystkie te nowe rozwiązania wydają się dosyć mętne i z pewnością znajdzie sie ich wiele przeciwników.

Kolejna sprawa - kombinezony. W tym względzie FIS straciła kontrolę nad sytuacją. Nadmuchiwane kombinezony Austriaków walnie przyczyniły się do ich sukcesów w pierwszej części sezonu. Potem, kiedy inni dostali podobne kombinezony, Austriacy przestali wygrywać, z MŚ w Val di Fiemme wyjechali bez medalu.

Tutaj rozwiązanie nie wydaje się trudne. Trzeba po prostu zmienić system pomiaru kombinezonów, które obecnie mierzone są tylko w 6 kluczowych punktach.

Miejmy nadzieję iż wszystkie te ewentualne zmiany nie zepsują ducha skoków i w przyszłym sezonie zawodnicy z całego świata będą dostarczać nam nie mniej emocji niż to miało miejsce w tym roku.