Strona główna • Mistrzostwa Świata Juniorów

MŚJ w Szczyrku - "Szanse są iluzoryczne"

Zaplanowane na najbliższy weekend zawody Pucharu Świata B w kombinacji norweskiej w Szczyrku nie odbędą się. Imprezę pomyślaną jako generalny test przed mistrzostwami świata juniorów odwołano z powodu braku śniegu.


W Szczyrku gościła wczoraj delegatka Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS) Sabine Meinel. Niemka odpowiedzialna za konkursy Pucharu Świata B w kombinacji jasno orzekła, że o przeprowadzeniu zawodów w Beskidach nie ma mowy.

"Mamy pełnię wiosny w górach. Wszystko po prostu płynie w oczach - przyznaje Tadeusz Pilarz, przewodniczący komitetu organizacyjnego mistrzostw świata juniorów "Beskidy 2008". "Pogoda nas przerasta. 8-10 stopni w dzień a w nocy po 2 lub 3 też na plusie. Nawieziony śnieg topnieje - może to się zmieni ale na razie jesteśmy w kropce" - wtóruje mu dyrektor szczyrkowskiego ośrodka COS, Zbigniew Łagosz.

Zawody PŚ miały być próbą generalną przed rozpoczynającymi się 21 lutego mistrzostwami świata juniorów w narciarstwie klasycznym. Zmagania juniorów również stoją pod znakiem zapytania. Już w najbliższy poniedziałek w Beskidach pojawi się kolejny delegat FIS-u, który oceni, czy obiekty są gotowe do tych zawodów.

"Przez weekend troszkę poprószyło, ale wczorajszy halny znów wszytko zrujnował" - powiedział naszemu portalowi Pilarz. "Na skoczni płynie woda, trasy biegowe rozmiękły. Na dziś jest tragicznie, prognozy są fatalne, dawno takiej kiepskiej zimy nie było. Wydawało się, że ta w zeszłym roku była brzydka, ale ta - to coś niesamowitego."

Pogoda rzeczywiście spłatała organizatorom okrutnego figla. Gdy jesienią ruszała dramatycznie opóźniona budowa skoczni Skalite, szybko spadł śnieg i chwycił mróz. Grunt przemarzł, opóźniając prace ziemne a porywiste wiatry i śnieżyce utrudniały robotnikom budowę obiektu, który miał być gotowy na imprezę. Gdy skocznię - z poślizgiem ale jednak w porę - wybudowano, w góry przyszła wiosna. Mistrzostwa, pierwotnie zaplanowane na 2-10 lutego, przeniesiono na termin 21-28 lutego. Ale szanse na ich rozegranie gwałtownie maleją.

"Cóż możemy na to poradzić? Organizacyjnie, aprowizacyjnie, wszytko jest gotowe. Ale z pogodą nikt nie wygra. W tej chwili szanse na odbycie się tych mistrzostw są iluzoryczne" - zakończył zrezygnowany Pilarz.