Strona główna • Fińskie Skoki Narciarskie

Janne Ahonen: "Na Puijo skacze mi się źle"

Mimo trudnych warunków pogodowych, niesprzyjającego skoczkom wiatru i padającego śnieg, udało się przeprowadzić kolejny konkurs w Kuopio zaliczany do klasyfikacji Turnieju Nordyckiego. Zwyczajowo, po dekoracji najlepszej trójki, skoczkowie ci pojawili się na konferencji prasowe.


Dla zwycięzcy dzisiejszych zawodów, Janne Ahonena był to 36. triumf w zawodach Pucharu Świata, ale dopiero pierwszy w Kuopio. "Mimo, że tu dziś wygrałem, to Na Puijo skacze mi się źle (śmiech). Pierwszy raz stanąłem zimą w Kuopio na podium. Jestem zadowolony z moich dzisiejszych dwóch skoków. Na skoczni panowaly dziś ciężkie warunki, szczególnie przeszkadzał nam śnieg. Dla mnie było to w porządky, bo jak dobrze skaczę, to lubię trudne warunki. Mamy jeszcze dwa konkursy w Turnieju Skandynawskim i wszystko może się jeszcze wydarzyć, tak jak dzisiaj" - powiedział Fin.

Na drugim stopniu podium znalazł się Anders Bardal, Norweg nie krył swojej radości z tego faktu - "Jestem zadowolony, bo to mój drugi najlepszy wynik w tym sezonie. Na początku miałem trochę problemów z tą skocznią, ale już się przyzwyczailem, gdyż sporo tu trenowaliśmy. Będę szczęśliwy jeśli pobiję Toma Hilde w klasyfikacji Turnieju Nordyckiego (śmiech). Warunki podczas mojego skoku były dość dobre, więc nie mogę narzekać."

Trzecie miejsce w Kuopio wywalczył Tom Hilde, podopieczny Kojonkoskiego dobrą końcową lokatę zapewnił sobie już pierwszym odległym, jak na panujące warunki, skokiem. "Najważniejsza jest rywalizacja między sobą, wewnątrz własnej drużyny, inni nie są ważni (śmiech). W Lillehammer dobrze mi się skacze, więc cieszę się na kolejny konkurs. Miałem szczęście z warunkami w pierwszej serii i później to zaprocentowało" - skomentował swój występ Hilde.

Korespondencja z Kuopio, Karolina Osenka