Adam Małysz: "Planica to wyjątkowa skocznia"

Adam Małysz po dzisiejszych kwalifikacjach w Planicy był w bardzo dobrym humorze. Polak zajął drugie miejsce, za Bjoernem-Einarem Romoerenem.

"Nie był ten skok w kwalifikacjach tak dobry, jak na treningu. Na pewno panowały teraz trudniejsze warunki, ale po wybiciu troszeczkę za długo zostałem, powinienem był szybciej obrać odpowiednią sylwetkę, żeby nabrać większej szybkości" - mówił Małysz.

"Tych linii jest tutaj tyle, że gdy skoczy się 200 metrów to wydaje się, jakby się spadło na bulę. Raz wieje z przodu, raz z tyłu, dlatego mieliśmy takie problemy z tymi kwalifikacjami" - tłumaczy polski skoczek.

"Planica to wyjątkowa skocznia, aż chce się tutaj latać. Jak w tym roku mi się tu skacze będę mógł ocenić dopiero po zawodach" - zakończył Adam Małysz.

Korespondencja z Planicy, Tadeusz Mieczyński