Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Lepistoe: "Jestem zaskoczony"

Fin Hannu Lepistoe nie ukrywa zaskoczenia, dowiadując się o decyzji Polskiego Związku Narciarskiego, według której to Łukasz Kruczek miałby zostać trenerem polskiej reprezentacji skoczków narciarskich.


"Gdy ja obejmowałem polską kadrę, ustaliłem z szefem związku, że Łukasz ma się kilka lat ode mnie uczyć, żeby potem mnie zastąpić. Widocznie uznano, że ten moment właśnie teraz nastąpił. Chyba jednak trochę za szybko" - mówi Lepistoe dla "Przeglądu Sportowego".

"Po tym jak mnie pogoniono pan Tajner mówił, że moim następcą będzie znany zagraniczny trener i padały naprawdę poważne nazwiska, to jak mam oceniać teraz wybór Łukasza Kruczka? Jest to dla mnie oczywiście spore zaskoczenie" - kontynuuje Fin.

"Łukasz kiedyś na pewno będzie dobrym trenerem, bo chce się uczyć i rozwijać. Ale pozostaje pytanie, czy już teraz będzie w stanie samodzielnie prowadzić polskich zawodników, czując olbrzymią presję ze strony mediów i kibiców. Jeśli rzeczywiście zostanie pierwszym trenerem, to podejmie się bardzo trudnego zadania" - ocenia Lepistoe.

"Skoro polski związek chce Kruczka jako pierwszego trenera, to widocznie wiedzą co robią. Ale to już nie moja sprawa" - kończy szkoleniowiec.