Strona główna • Niemieckie Skoki Narciarskie

Skoczek...manager...a może także trener?


Od kilku miesięcy Sven Hannawald zapowiadał, iż w podejmie radykalne kroki, by zapobiec rozszerzeniu konfliktu w niemieckich skokach narciarskich. Konflikt wraz z wyborem nowego trenera został, przynajmniej chwilowo, zażegnany. Były mistrz w lotach nie składa jednak broni i nadal aktywnie działa w DSV.

Prezydent Niemieckiego Związku Narciarskiego, Alfons Hoermann, potwierdził, iż do dnia dzisiejszego odbyły się dwie poważne rozmowy ze Svenem Hannawaldem. Szczegóły spotkania ze względu na dobro obu stron, jak i zaangażowanych w to działaczy i sportowców, nie zostaną na razie ujawnione. Taki stan rzeczy powoduje spekulacje. Tym bardziej, iż media z nieoficjalnych źródeł uzyskały informacje, które mogą ucieszyć kibiców Svena Hannawalda, ale niekoniecznie samych zawodników.

Sven Hannawald oferował swoją pomoc w reformowaniu skoków w swoim rodzimym kraju jako manager zespołowy. Podobną funkcję pełni Olivier Bierhoff, współpracując z niemieckimi piłkarzami. Thomas Pfueller, szef sportu w DSV, nie jest zbytnio zainteresowany tworzeniem nowej posady. Uważa bowiem, iż nowy szkoleniowiec Werner Schuster ma podobny typ osobowości jak Reinhard Hess, pod wodzą którego skoczkowie niemieccy odnosili największe sukcesy.

Thomas Pfueller nie stworzy zatem nowego stanowiska, specjalnie dla Svena Hannawalda. Widziałby jednak byłego skoczka w roli przyszłego trenera kadry juniorów. Nic nie jest jeszcze ostatecznie przesądzone, lecz w fazie rozmów. Pozycja Heinza Kuttina jest więc zagrożona. Pretendował do objęcia posady głównego szkoleniowca, a teraz myśli się o jego następcy.

Sven Hannawald zapisał się na karcie historii sportu, wygrywając na wszystkich obiektach Turnieju Czterech Skoczni. Nie da się jednakże nie zauważyć, że wybitny skoczek nie musi być wybitnym trenerem. W tym bowiem zakresie Hannawald nie ma żadnego doświadczenia. Niemcom potrzeba nowych twarzy w reprezentacji, gdyż Michael Uhrmann i koledzy wiecznie startować nie będą. Są jednymi z najstarszych zawodników występujących w Pucharze Świata. W najbliższym czasie odbędzie się kolejne spotkanie prezesa DSV z byłym mistrzem świata. Wówczas wszystkie niejasności zostaną wyjaśnione. Jak pokazuje praktyka może dojść do kolejnej niespodzianki.

Jeśli Svenowi Hannawaldowi nie zostanie powierzona tak odpowiedzialna funkcja, drzwi do Niemieckiego Związku Narciarskiego staną przed nim otworem. Taką deklarację złożył Alfons Hoermann.