Strona główna • Skocznie Narciarskie

W Szczyrku kładą igelit

Kolejny etap modernizacji kompleksu skoczni w Szczyrku dobiega powoli końca. Zimą skocznia ma być czynna dla skoczków, a wiosną ma się rozpocząc ostatnia juz odsłona budowy. Na razie na skoczniach przybywa drewna i igelitu.


- Trwa deskowanie zeskoków obu skoczni - relacjonuje inżynier Bąk, kierownik budowy. Igelit też już kładziemy tam, gdzie można, idziemy sukcesywnie do przodu. Te prace są bardziej zawansowane na skoczni K-95, nieco mniej na skoczni K-70. Według przewidywań kierownika budowy igelit powinien zostać położony do 15, najpóźniej 20 listopada. Most nas potokiem Żylica jest już własciwie gotowy, podobnie jak wszystkie budynki na górze skoczni. W ich wnętrzach trwają ostatnie prace wykończeniowe - fugowanie kafelków i prace malarskie.

Na dole skoczni, wokół przyszłych trybun wybudowano dodatkową uliczkę. Ma ona zapewnić dostęp do skoczni oraz zastąpić mieszkańcom miasta Deptak nad Żylicą którego część będzie od tej pory nieprzejezdna, gdyż stanie się częścią skoczni. Do tej pory zamykano go tylko na czas zawodów. Same trybuny mają powstać w przyszłym roku, w ramach ostatniego etapu budowy.

- Niedawno na skocznię oglądał pan prezes Tajner i był bardzo zadowolony - informuje dyrektor Łagosz ze szczyrkowskiego COSu. Jeśli chodzi o wieżę sędziowską to wczoraj uprawomocnił się nowy plan zagospodarowania przestrzennego i dziś rano wystąpiliśmy o pozowlenie na budowę. Starostwo bielskie jest nam bardzo przychylne i myślę, że otrzymamy je ekspresowo, czyli już w przyszłym tygodniu - ocenia optymistycznie dyrektor. Wieża ma być gotowa do końca listopada. Wtedy nastąpi zamknięcie obecnego etapu przebudowy.