Strona główna • Polskie Skoki Narciarskie

Kamil Stoch: "Jutrzejszy start będzie wyzwaniem"

Kamil Stoch i Piotr Żyła mają powody do zadowolenia po dzisiejszych kwalifikacjach. Obu polskich skoczków zobaczymy w noworocznym konkursie w Garmisch-Partenkirchen.

"Najbardziej podobał mi się drugi skok treningowy, był lepszy, niż ten w kwalifikacjach. Nie ma jednak co narzekać, bo zawody dopiero jutro, a dziś trzeba było tylko się zakwalifikować i to powinno wystarczyć" - mówił Piotr Żyła tuż po swoim skoku.

"W zawodach bez dobrego skoku nie ma co myśleć o miejscu w "30", więc trzeba po prostu skoczyć swoje, nie myśleć o przeciwniku i zdobyć wreszcie swoje pierwsze punkty. Co do treningu w Oberstdorfie to te moje skoki nie były tam takie wybitne. Sądzę, że te tutaj były lepsze, ale najważniejsze, że są dosyć stabilne" - dodał Piotrek.

"Skacząc znów w Pucharze Świata czuję się dobrze. Nie przyjechałem tutaj zrobić jakiejś wielkiej furory, czy powrócić w wielkim stylu, ale po prostu aby sobie spokojnie poskakać, trochę tak treningowo" - powiedział Kamil Stoch.

"W Pucharze Kontynentalnym na pewno jest trochę łatwiej i nie ma takiej atmosfery, ale jednak i tu i tu trzeba się bardzo wysilić, aby zająć wysokie miejsce. Moje skoki w Ga-Pa były dziś równe i całkiem dobre, chociaż nie rewelacyjne. Mogę z nich wyciągnąć pewne wnioski i wierzyć, że wszystko idzie do przodu. Trening w Oberstdorfie poszedł mi naprawdę dobrze, byłem z niego bardzo zadowolony. Myślę, że walka w KO w jutrzejszych zawodach będzie dla mnie dużym wyzwaniem" - zakończył polski skoczek z Zębu.

Korespondencja z Ga-Pa, Tadeusz Mieczyński