Kamil Stoch "Przepełnia mnie szczęście"

"Ela"

Wiesz zastanawiam się tylko nad tobą czy Ty wiesz co to jest sport? i duch sportowy? raczej chyba nie i nie pisz bzdur że ktoś leci na kasę. Adam teraz prawie nic nie zarabia! jeżeli nie wierzysz to przeczytaj sobie regulamin wynagrodzeń skoczków i później pisz a nie walisz bzdury i nie wiesz o czym? Żal mi ciebie!

No, wreszcie Kamil oddal dwa dobre skoki w konkursie. Najwazniejsze jest to, ze w 2 serii nie spalil sie psychicznie i byl w stanie poprawic swoją odległość z I seii. Miejmy nadzieje, ze jeggo kariera potyczy sie taka jak kariera Harrego Olli i wkrótce będziemy widywać Kamila w ścisłej czołowce.
Szkoda Adama. W I serii skoczył bardzo dobrze, najlepiej jak mozna bylo skoczyc w tych warunkach. W II serii, no coz, chyba rzeczywiscie zawiniły warunki, bo zaraz po małyszu jeszcze krócej skoczył Kasai.
W tej calej euforii związanej z mistrzostwami swiata zastanawia mnie jedno. Czemu wszyscy tak sie tym podniecają. Czym roznia sie konkursy na mistrzostwach od zwyklych konkursów pucharu swiata. Przeciez wystarczy miec farta, zajac w konkursie mistrzowskim miejsce na podium i przejsc do historii jako medalista mistrzostw swiata.
Po nieudanym konkursie Małysza na sredniej skoczni, jak zwykle czulem, ze byl blisko czolowki, ale znowu zabrakło niewiele. Dopiero potem uswiadomilem sobie, ze przez caly sezon chodzilo o to, aby przygotowac Adama wlasnie do tego konkursu. Po to Małysz opuscil wiele konkursów PŚ, po to ponownie zatrudniono Lepistoe, aby Malysz oddal dalekie skoki w konkursie mistrzowskim. A Kamil Stoch, cień Małysza w polskiej ekipie, nagle zajal czwarte miejsce. Nie chodzi o to, zebym ujmowal cos z jego sukcesu. Ale czy na pewno konkurs mistrzowski jest najwazniejszą sprawą w sezonie?
Czy nie lepiej skupic sie na zbudowania stabilnej, dobrej formy, która pozwoli skoczkowi na walkę o kryształową kulę oraz zwycięstwa w "zwykłych" konkursach PŚ?

Wiecie, szkoda, że stoch nie mam medalu, ale no,, badzmy szczerzy - czy zasluzył? Miał szcscie ze tak blisko podium bo 6-8 miejsce byloby optymalne :). ale to w koncu skoki, sport, wiec troche szczescia trzeba, a jednak trojak na podium calym sezonem zasluzyla na te medale, a 4 miejsce nie jest zle. w koncu dostal krysztalowe trofeum , wiec nie odchodzi z niczym.

Śmieszą mnie tacy którzy myślą że Małysz wróci do wielkiej formy , ludzie zejdźcie na ziemie i przestańcie marzyc bo jak będziecie tak na to liczyć to się prędzej zestarzejecie nim on coś jeszcze osiągnie . Widać że on już się męczy tym skakaniem dziwi mnie tylko jedno po co on dalej skaczę i na co liczy na to wygląda że jest pazerny na forsę. Ja na jego miejscu dawno bym skończyła karierę i zajęła się czymś pożytecznym a nie tak jak w jego przypadku liczyła na cud.

Do Dr Dre
To co powiedziałeś to święta prawda.
Adama Małysza nie mógł Lepistoe naprawić w niecały miesiąc jak okres letni został źle przepracowany.
Ja w niego wierzę już 9 lat i będę wierzył.
Sądze,że ma szanse się odrodzić w przyszłym roku,bo to jest człowiek szalenie nieobliczalny.Adam to nie Ahonen,który w każdym sezonie jest równy aż do bólu.(mam tu na myśli,że Ahonen w każdym sezonie stawał pare razy na podium a Adam niekoniecznie).Ale Adam to człowiek taki,który jak wystrzeli z tą swoją formą(błyskiem, to swoją lekkością i płynnością jaką kiedyś dysponował i może do której jeszcze powróci)jest nie do zdarcia.On nie pokonuje wtedy rywali on ich po prost wszystkich miażdży,dewastuje.Teraz kiedy nie jest w formie ludzie mówią,że się skończył.Ja przypomnę dzieciom sezon 2005/06 kiedy Adam w całym sezonie wygrał tylko raz,a dwa razy stał na podium.I tak 96% społeczeństwa powiedziało,że się skończył.Przyszedł kolejny sezon Adam zdobywa Kryształową Kulę,Mistrzostwo Świata,Puchar KOP w Lotach.Puchar Świata w Lotach i Turniej Nordycki,a co najważniejsze zamyka mordy na kłódkę wszystkim nieudacznikom,którzy bezlitośnie z niego drwili.
To że przez 2 lata nic nie zdobył nie znaczy,że jest słabiutki czy coś takiego jak niektórzy tutaj mówią.
W sezonie 2007/08 nie był na podium w całym sezonie a mimo to był w czołowej ,,15"Pucharu Świata.Teraz jest słabiej ale czyja to wina?Wydaje mi się,że pana Tajnera,który zwolnił Lepistoe,a dlatego,że Małysz się zaciął i przestał stawać na pudle.Teraz Tajner robi dobrą minę do złej gry i mówi,że wszystko jest w porządku.
Panie Tajner w porządku to na razie nic nie jest,a do pana mam taką prośbę nie zmarnuj pan reszty naszych kadrowiczów tak jak zacząłeś to robić przy Adamie.Są zawodnicy,którzy mają potencjał są to Stoch,Kot,Rutkowski,Murańka ale jak PZN zaprzepaści ich rozwój to czyja będzie wina?

Green

Masz rację, tyle że według mnie to nie awanturniczość, tylko jakaś taka bezmyślność : / Czasem mam wrażenie, że ci ludzie nawet nie wiedzą co piszą, byleby tylko zmieszać kogoś z błotem. Jest to po prostu niesmaczne. Ale patrząc na ich styl pisania, gramatykę i ortografię, można to wybaczyć. W końcu czego wymagać od, nie umiem tego inaczej ująć, półanalfabetów.

Ale widzę że tu jest spór o Adama i Kamila!
Ciesze się że wczoraj Kamil wywalczył czwarte miejsce i życzę mu tego żeby teraz już tylko było lepiej. A Małysz jest i będzie mistrzem, może teraz nie ma formy ale wiem że jeszcze się podniesie. Przypomnijcie sobie czasy kiedy Adam był w dołku i to przez długi okres do momentu MŚ w Sapporo. Nie powiem były tam jakiś przebłyski ale nie długą metę. Przed Sapporo złapał formę i już nikt nie potrafił go powstrzymać. Sam Jacobsen powiedział i inni skoczkowie świata że jak Adam ma formę to raczej nikt z nim nie wygra. Czym potwierdził to zdobywając 4 Złoty medal na MŚ i 4 Kryształową Kulę. Przypomnijcie sobie Sapporo skocznie normalną i nokaut Adama nad innymi zawodnikami. Tak tylko robi "Mistrz". Na koniec tylko dodam że jeszcze długo nie zobaczycie takiego skoczka jak Adam Małysz i o ile taki się znajdzie. Jestem za tym żeby Adam trenował z Hannu a Kamil z Kruczkiem.

noty!!

Jestem świeżo po obejrzeniu tego konkursu i jedno bardzo rzuca się w oczy: Stoch dostał za niskie noty za pierwszy skok. Za skok na tej skoczni na odległość 99.5 nienaganny lot i pewny telemark powinien dostać kilka not po 19.0. Kamil po prostu padł ofiarą braku nazwiska i tego że startował relatywnie na początku zawodów. Sędziowie zwyczajnie tak robią że takich zawodników okradają z punktów, bo jest taka tendencja. To chore ale tak jest. Nie mają odniesienia i zwykle mniej znani zawodnicy dostają o punkt lub 0,5 mniejsze noty.
Na odwrót do Austryjaka - Schlierienzauer powinien dostać 18.0 Czy się to komuś podoba czy nie tak powinno być.

Wczoraj nie było przypadku: Stoch miał dobry dzień i trochę szczęścia, mógł go mieć nieco więcej (noty) ale to raczej nie wystarczyło by do podium. A Adam myślę że wciąż błądzi. Stąd 2 tak różne skoki. Ale ktoś napisał że na tej skoczni każda najmniejsza zmiana wiatru ma kolosalny wpływ i ja się z tym zgadzam. Ale to nie o wiatr tu poszło. Wygrali najlepsi - bo poza super formą i dyspozycją (Olli i Jacobsen Morgenstern) trzeba mieć jeszcze stalowe nerwy i mocną psychikę (Loitzl i Ammann).

To boli...

Czytanie tutejszych komentarzy całkowicie oddaje awanturniczą naturę naszego narodu - zazdrość, kiedy komuś innemu wychodzi, robienie sobie nadziei na rzeczy wielkie bez racjonalnych podstaw, krytyka choćby największych postaci, kiedy tylko raz im coś nie wyjdzie, a kiedy dzieje się to często, to nagle zapomina się o ich latach zasług, słomiany zapał i inne.
Przypomnę historię sprzed roku: tutaj, na tej stronie pisano setki komentarzy narzekających, wręcz nieraz opluwających Lepistoe. Kiedy okazało się, że jego następcą będzie Kruczek wszyscy zaczęli najeżdżać na Bogu ducha winnego Łukasza. Ale nadzieje sobie robiono wielkie przed tym sezonem i gdy okazało się, źe nie jest tak dobrze, to znów zaczęły się jazdy po Kruczku, potem zaczęto nagle żałować niesamowicie Lepistoe i wspominać go jako świetnego fachowca, któremu Tajner odebrał szansę na osiągnięcie wielkich sukcesów z Adamem. Teraz Lepistoe już taki idealny nie jest, natomiast złym jest Kamil Stoch? Dlaczego? Dlatego, że borykając się przez kilka miesięcy z ciężką kontuzją wrócił do skoków i osiągnął swój największy sukces w karierze oddając dwa badzo dobre, choć nie idealne jeszcze skoki? Warunki miał lepsze? Owszem, od Adama lepsze, ale od medalistów już niekoniecznie. Nie wspominając już tych wybuchów nienawiści w stosunku do Schlierenzeuera i innych. Brawo, rodacy(?).
No nic, ja chyba na razie zajmę się kibicowaniem naszym zawodnikom, bo do końca mistrzostw jeszcze 2 konkursy, a do końca sezonu jeszcze więcej.

Pisanie, że Adam "przebimbał" okres przygotowawczy jest po prostu głupotą.
Robił, to co kazał mu robić "nasz wspaniały" sztab szkoleniowy.
Brak wyników w tym sezonie jest winą tylko i wyłącznie Tajnera i Kruczka.
Sztab się nie spisuje.
I nie piszcie, że 4. miejsce Stocha, to "sukces" sztabu.
Tak jak robi, to Kruczek.
Sukcesem było by gdyby Stoch był w "15" PŚ, a reszta w "30".
O Adam dalej trenował z kadrą i odnosił sukcesy.

To byłby "sukces całego sztabu".

Brawo Kamil!

Niestety, znaczna część komentarzy nie powinna się tutaj była ukazać. Zamiast gratulować naszemu rodakowi macie wiele wątów do jego postaci... Swoją drogą cieszy mnie jego stwierdzenie, że "nie chce być drugim Małyszem, tylko chce być sobą". Nie świadczy ono o tym, że odbiła mu sodówa, tylko że chce zostać taki jak był do tej pory i za swoje sukcesy odpowiadać sam.
Cieszy fakt, że komentują także mądrzy ludzie i oddani fani, którzy nie szukają dziury w całym:)
Pozdrawiam

DO LUDZI I NIE TYLKO...

Ha!Nie ma to jak Polacy! Najpierw najeżdżaliście na Kruczka i mieszaliście go z błotem, jak i skoczków i cały sztab szkoleniowy. Ale wystarczył tylko jeden KAMIL STOCH i jego 4 miejsce w Libercu na MŚ, by zaraz zostali cacy. Są cudowni, niesamowici!Normalnie bożyszcza! I co nie wstyd niektórym? Taka nagla zmiana frontu?Obyście się nie przeliczyli...Takie niezdecydowanie niezbyt dobrze świadczy o ludziach. Oni nie są fanami skoków, ale sukcesów.A co, jeśli za tydzień naszym pójdzie nieco słabiej?Już będą be i znów na samym dnie? Znając mentalność Polaków, to pewnie tak. A szkoda byłoby Kamila i nie tylko jego, ale wszystkich, bo czasami to naprawde nie ich wina, ze ktoś inny jest fawozowany i dostaję zadobre noty. Ale cóż, taki jest ten sport, jak każdy. Osobiście cieszę sie z 4 lokaty, ale to jeszcze o niczym nie świadczy. Owszem, widać, ze ustabilizował formę, jego skoki są równę. Mistrzostwo Polski wyraźnie go podbudowało, to czwarte miejsce też. A przeciez myślę, ze większość z was wie, jaką on ma psychikę. Każdy sukces uskrzydla go, podnosi morale, a porażka sprawia, ze momentalnie słabiej skacze. Ale wierzę w niego.

Jeszcze tak poza tematem ws. niejakiego Gregora S. i polskiego.
Pan Schlierenzauer, jak wszystkim wiadomo jest zdolny. Nawet bardzo. Odnosi sukcesy na arenie międzynarodowej, ma tytuł MŚ w lotach. Poza tym często staje na pudle. Czasem sprawiedliwie i załużnie, a niekiedy trochę mniej. No ale trudno. Jedno tylko mnie razi. On na tym forum jest po prostu WROGIEM NR 1.Non stop są na jego temat kłótnie i dyskusje, OK. Ale przy tym zważajcie na interpunkcje, ortografie i etykę, bo to świadzy o poziomie piszącego.

Mogłam kogoś urazić, ktoś moze mnie wyśiać, ale to jest forum A forym służy właśnie do wyrażania swoich myśli i opinii. Więc wyrażajcie je, ale myśląc przy tym.

@: f. (filip.wil) (*124.net.pulawy.pl),
Jedne z nielicznych komentarzy, które czyta się z prawdziwą przyjemnością.
Pozdrawiam.

W uzupełnieniu tylko dodam odkąd zaczęły sie kłopoty Adama,
bo niektórzy galopują z różnymi domysłami, zaraz zagalopują się zbyt daleko.
Dokładnie jego kłopoty rozpoczęły się od roku 2007, latem, podczas LGP, kiedy to podczas jazdy samochodem doszło do pewnej tragedii rodzinnej, o której wspominać tutaj ze szczególami nie będę, bo to było dość dramatyczne, zdarzenie to znam, a Adam musiał darowac sobie ostatni konkurs LGP, gdyby w nim wystartował wygrałby w cuglach cały kolejny cykl LGP.
Od tego momentu zaczeły się jego problemy, czy nikomu nie przyszło do głowy, że jeśli zawodnik nie ma głowy spokojnej, to i w sporcie coś nie wychodzi ?
To nie wina Lepistoe, że zimą 2007/08 juz mu się nie wiodło, Lepistoe nic nie zniszczył, bo nie było co.
Fizycznie Adam za kazdym razem jest i był przygotowany bardzo dobrze, jak sam Hannu parę dni powiedział "Medalu nie gwarantuję, bo technicznie Adam skacze już lepiej ale wszystko siedzi u niego w głowie"
Wciąż ktoś jak ta mantra powtarza na dole, ze Adam przebembnił lato, co to znaczy ? leżał ?
Do wszystkiego sie przykłada jak trzeba, tak jak mu to nakazał Profesor, siłę zrobili, moc ma, ale technika nie funkcjonuje, ale to nie był problem Lepistoe, to był problem do ogarnięcia przez cały sztab, nowy.
Uważam, nadal, ze tylko z Hannu Adam wyjdzie na prostą ale nie teraz bo dostał go w rozsypce i zby póżno, ale w przyszłym sezonie, a wszyscy ci, którzy dzis piszą, ze Adam się skończył i każą mu odejść, jeszcze nadejdzie taki czas, ze wszystko odszczekają z zcego ja będę miał ogromną satysfakcję.

@ROCO.S.

Co ty masz z tym Szturcem? ;)
Gdzie jest 100% zapewnienie, że on by pomógł Małyszowi?
Że zdobył by medal na tych MŚ.
Że znów by w tym sezonie coś wygrał.

Nie ma żadnej pewności, że tak by było.

Lepistoe ma przygotować Adama do IO.
Nie ma pewności, że mu się uda.
Ale Adam mu wierzy, a to jest najważniejsze.

Do tych wszystkich "znawcow" ktorzy pisza ze Malysz powinien skonczyc kariere!
Nie uwazacie ze w czystym sporcie powinno byc tak ,ze do kadry wchodza najlepsi sportowcy w danej konkurencji?
To pokazcie mi w Polsce kadre 4-5 zawodnikow lepszych od Malysza?
Dlaczego chcecie pozbawic nasza druzyne zawodnika ktory jest lepszy od innych?
Adam powinien zakonczyc kariere dopiero wtedy gdy znajdzie sie 4 skoczkow lepszych od niego w naszej kadrze!

"autor: nieznany (*125.neoplus.adsl.tpnet.pl), 22 lutego 2009, 10:56
@Harry
Ale się usmiałam z tych Twoich statystyk.
Kamil jest w kadrze juz odkilku lat i ma dostęp do najnowocześniejszych metod szkoleniowych i najnowocześniejszego sprzętu. Adama wroku 1994/1995 zabrano prosto z klubu. Kadra była robiona "na kolanie" a startowało sie na tym co było (a nie na najnowocześniejszym sprzęcie jak konkurencja).
I najważniejsze.
Kiedy to Kamil Stoch wygrał zawody Pucharu Świata, bo nie pamiętam....
Według Ciebie i Urbanc ma taki talent jak Malysz. "

Kamil wygrywał już w LGP.

Do dzieci i nie dzieci....

Mam wrażenie że na tym forum 90% siedzą dzieci i wypisują koślawe interpretacje, dzieci do nauki, ja wiem że wiek buntowniczy trwa czasem do 30, znam takie przypadki, ale do rzeczy H. Lepistoe niezależnie jakim byłby cudotwórcą nie zdoałałby tak dobrze przygotować Adama do tych MŚ, było stanowczo za mało czasu! Wyniki z Vancouver wskazują na powrót entuzjazmu Adama w związku ze współpracy z Hannu, natomiast potem kiedy pierwszy entuzjazm sie ulatnia i zostaje do wykonania ciężka praca przychodzi lekkie przyćmienie, Adam może dostać forme dopiero w marcu bądź na lato, jaką formą skoczek dysponuje zależy WYŁĄCZNIE od sezonu przygotowawczego! Nie da się w miesiąć wszystkiego wyregulować, jeśli dobrze przepracuje Lepistoe okrez letno-jesienny wyniki przyjdą w nast sezonie, teraz Adam skacze na poziomie 8-15 miejsce, wyniki na k-90 nie biore pod uwage wcale, czuje i wydaje mi sie że lepiej bedzie na k-120, ale powtarzam, Adam nie ma jeszcze tzw "strzała" są dobre soki z niewielkimi juz błędami, czasem nawet bardzo dobre skoki, jednak brakuje tego bata który pojawia sie dopiero wtedy kiedy skoki są bezbłędne, wtedy wytarczy kilka skoków i ten przysłowiowy "power" w każdtym elemencie skoku zaczyna sie pojawiać. Gratulacje dla Kamila - chłopak ma potężny potencjał, nie tylko on, Makiek Kot, Łukasz Rutkowski, Grzegorz Miętus, Krzysztof Miętus i inni, żałuję jednego że Hula, Śliż i Żyła przez lata byli uczeni nieprawidłowej techniki bo dziś wyprowadzić skoczka który ma 22-26 lat z tego czego sie uczył przez wiele lat młodości jest praktycznie niemożliwe, to samo M. Bachleda. Serdecznie pozdrawiam wszystkich i życze miłego weekendu.

@madin

[...] Pokaż gdzie Stoch, w której wypowiedzi zasugerował, że się uważa za wielkiego championa? No pokaż, gdzie? Jak dla mnie, jest on zupełnie ułożonym, skromnym człowiekiem. I co niby ma on dziękować Małyszowi za to, że jest? Że co, że bez Małysza nie byłoby Stocha? Przecież Stoch zaczął uprawiać skoki jak Małysz był jeszcze zwykłym frajerem skoków. I bardzo dobrze, że chce być sobą, a nie Małyszem, bo w życiu trzeba być tylko i wyłącznie sobą, co najwyżej brać przykład z takiej osobowości jak np. Małysz, więc nie widzę w wypowiedzi Stocha absolutnie nic złego. A z takimi wypowiedziami kolego, to idź się schowaj w las albo zamilcz. Zamiast się cieszyć, że mamy się czym emocjonować, to niektórzy widzę by tylko chcieli Małysza oglądać jako jedynego Polaka w skokach narciarskich.

*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(6107), 2009-02-22 14:43:42 ***

Jeszcze jedno panowie. Tak krótki okres pracy z jednym trenerem (półtora miesiąca czy mniej?) to za mało, żeby go chwalić lub skreślać. To jest bardzo mało i nie da się w tym czasie wiele zrobić. Prawdziwe efekty poznamy w przyszłym sezonie. Można być optymistą, bo Lepistoe wyjątkowo trafia do Adama, a to jest na tyle mądry człowiek, że potrafił wyciągnąć wnioski z ostatnich dwóch sezonów. Miał czas, żeby przemyśleć wszystko. Ma metody takie, a nie inne, ale to nie są metody prób i błędów. Wie jak skoczkowie reagują na dany rodzaj treningu, wie jakie są jego zalety i wady. A to, że Adama już trenował w przeszłości dodatkowo ułatwi mu przygotowanie odpowiedniego planu treningowego.

Trzeba po prostu czekać. On już nie musi nic nam udowadniać, ale ma jeszcze potencjał. W tym wieku najczęściej jest problem z przygotowaniem fizycznym, a tutaj akurat jest dobrze. Psychika? Ta z wiekiem się tylko wzmacnia. Technika? Sklerozy Małysz nie ma, a pomoże mu w tym Lepistoe. Jak to wyjdzie zobaczymy. A Ci, co już teraz mówią, że Małysz się skończył to tacy znawcy, że nie ma sensu czytać ich wypowiedzi. Ma jeszcze możliwości, a czy uda mu się wrócić na szczyt czy nie - przekonamy się dopiero w następnym sezonie.

Stoch = Wielki Frajer
Po 21 Lutym uważa się chyba za największego CHAMPIONA w skokach. Albo jak mówi ze nie chce być następcą Adama tylko Kamilem Stochem. Gdyby nie Małysz to skoki w Polsce byłyby bez przyszłości. Kazdy wie ze Adam jest w dołku a ten łebek wysyła go już na emeryturę. W ADASIU jest jeszcze wielki potencjał podobnie było ze Schmittem. Mam nadzieje ze Stochowi woda sodowa nie uderzy do głowy, bo narazie to wielkim mistrzem nie jest.

@harry362
Tyle, ze malysz w wieku stocha mial juz na koncie kilka miejsc na podium w PŚ i wygranych i co za tym idzie kilka niezlych rezultatow w klasyfikacji PŚ na koniec sezonu.
Czy Stoch byl kiedys w 10 PŚ na koniec? O ile dobrze pamietam to jego najlepsze miejsce to w okolicach 30.
Twoje statystyki sa stronnicze i malo obiektywne.

@Krakus

Wiem, że Ci Małysz przeszkadza, bo to jedyny autorytetw skokach, który w Polsce jeszcze jako tak potrafi utrzymać jakies pozory obiektywności na zawodach krajowych, ale przestań go odsyłać na sportową emeryturę!
Małysz ma jeszcze wielki potencjał i może wygrywać przez wiele lat. Oczywiście nie z obecnymi trenerami. Teraz sobie sznur na gardle uwiązał (w postaci Lepistoe)i to naprawde może być koniec jego kariery. Ale koniec nie dlatego, że się wypalił, ale dlatego, że się dostał w łapy trenera o dinozaurowatych metodach, które w obecnym świecie nie daja rezultatów a pojedyńcze lepsze skoki Mistrza to tylko wynik przypadku a nie wytrenowania (zawsze komus może podwiać jak Urbancowi izawsze ktos może źle z proguwyjść jak wczoraj Harri Olli).
Małysza stać jeszcze na wygrywanie regularne a nie tylko przypadkowe wchodzenie na podium czy do pierwszej dziesiątki!

Kamil Stoch to poprostu obiecujący skoczek, nie miał wczoraj farta tylko poprostu jest dobry i tak jak tu niektórzy piszą, zmiany w kadrze szkoleniowej i wzselkie inne nieprzyjazne aspekty z tym związane mają wpływ na rozwój Stocha w taki dosyć powolny sposób. Nie ma co go porównywać do Małysza, szukając jakby w nim drugiego następcy, jeśli będzie dużo trenował napewno coś osiągnie, niekoniecznie musi osiagnąć tyle co Małysz, wystarczy, że będzie wczołówce najlepszych skoczków świata. Teraz po tym wczorajszym występie napewno zaczną się powoli z nim liczyć najlepsi skoczkowie, ale on musi pokazać stabilizacje formy, nie moze to być popis jednych zawodów, dobrze będzie jak Kamil to powtórzy, choćby dzisiaj na MŚ w Libercu

@Harry

Ale się usmiałam z tych Twoich statystyk.
Kamil jest w kadrze juz odkilku lat i ma dostęp do najnowocześniejszych metod szkoleniowych i najnowocześniejszego sprzętu. Adama wroku 1994/1995 zabrano prosto z klubu. Kadra była robiona "na kolanie" a startowało sie na tym co było (a nie na najnowocześniejszym sprzęcie jak konkurencja).
I najważniejsze.
Kiedy to Kamil Stoch wygrał zawody Pucharu Świata, bo nie pamiętam....
Według Ciebie i Urbanc ma taki talent jak Malysz.

Wiele ludzi pisze że miejsce Stocha to przypadek i fart.
Przecież to jest zwycięzca konkursu LGP w Oberhofie z przed kilku lat! Pokonał tam wówczas Thomasa Morgensterna w szczytowej formie. To chyba o czymś świadczy.
Szkoda tylko że w Polsce taki ktoś jak Kamil nie ma optymalnych warunków do rozwoju. W innych krajach nie ma ciągłych zmian trenerów, zastanawiania się ciągle "co jest nie tak?", nie popełnia się tyle błędów.

Nie wierze w to, że te skoki Kamila to było tylko szczęście. Gdyby tak było nie zająłby 5 miejsca w kwalifikacjach i nie oddał by takich dobrych skoków w konkursie.
Zaimponował mi wczoraj, kiedyś jak oddał pierwszy dobry skok strach chyba sprawiał że w drugim mu nie wychodziło. A tu proszę: dwa świetne skoki, na luzie. Widac że chłopak zrobił milowy postęp. Temu chłopakowi warto kibicowac, oby ten sukces był początkiem wielkiej kariery nie następcy Małysza, lecz wielkiego skoczka Kamila Stocha!

Adam jest 10 lat starszy od Kamila i zrobiłem statystyki


Debiut w PŚ:

Adam Małysz 4 stycznia 1995r. w Innsbrucku 17 miejsce

Kamil Stoch 17 stycznia 2004r. w Zakopanem 49 miejsce, ale jak się odejmie różnicę wieku to wychodzi rok 1994r.

Pierwsze punkty:

Adam Małysz 4 stycznia 1995r. w Innsbrucku 17 miejsce

Kamil Stoch 11 lutego 2005r. w Pragelato 7 miejsce, ale jak się odejmie 10 to 1995r.

Pierwsze podium:

Aadam Małysz 18 lutego 1996r. w Iron Mountain 2 miejsce

Kamil Stoch 3 października 2007r. w Oberhof 1 miejsce, jak się odejmie różnicę wieku to rok 1997r.

Pierwsza wygrana:

Adam Małysz 17 marca 1996r. Oslo Holmenkollbakken

Kamil Stoch 3 października 2007r. Oberhof, ale jak się odejmie 10 to 1997r.

Kamil Stoch 2-2Adam Małysz

Małysz w roku 1999r. był 27 na skoczni normalnej, a Stoch 4 w 2009r. Ale Małysz starszy o 10 lat czyli Stoch szybciej rozwija się niż Adam i może być lepszy niż Adam.Skoczek z Wisły w wieku Stocha nie miał tyle miejsc w 10, nie miał rekordu skoczni, a Stoch ma Stoch to przyszłość skoków Polskich i Światowych! Nie bójmy się słów!

dobry moment na odejscie adama to był 2 lata temu...było jasne ze najwyzej rok dobrego skakania mu został, a następny rok był sezonem bez mistrzostw i olimpiady. Adam skakał dobrze tylko pół roku (lato), do choroby teścia. Teraz trzeba mieć nadzieję że mistrz dokona niemożliwego i w wieku 32 lat wygra złoto olimpijskie. I wtedy będzie znowu moment dobry na zakończenie kariery.

Gratulacje!

Gratuluję z całego serca Kamilowi- to jego życiowy sukces! Ten sukces Kamila jest ważny dlatego, że z Adama zejdzie ciężar odpowiedzialności za polskie skoki, który ciążył na nim prze wiele lat i na pewno mu nie pomagał. Teraz Adam wiedząc, że ma w drużynie godnego następcę, będzie mógł spokojniej do zawodów podchodzić i wydaje mi się, że pomoże mu to też osiągać lepsze rezultaty. Warunki na skoczni były dziś baardzo zmienne-wiem to od osoby, która stała przy samej skoczni i obserwowała wiart.Jedni mieli bardzo w plecy a inni bardzo pod narty- świadczą o tym zepsute skoki dużej części czołówki. Adam w obydwu skokach trafił na paskudne warunki. Ja uważam, że jak na te warunki oddał naprawdę dobre, poprawne skoki. Kamil za to warunki miał fantastyczne i umiał je wykorzystać- to są właśnie skoki. Ta skocznia K-90 jest bardzo nietypowa- nie każdemu takie skocznie z tak wysoką bulą odpowiadają- tu warunki grają olbrzymią rolę. Wiadomo, że jak ktoś jest w super formie, to lepiej radzi sobie z warunkami, ale ja uważam, że Adam dużo większe szanse na medal ma na dużej skoczni- zna ją dobrze, jest przez Niego oskakana i odpowiada Mu, więc jeżeli warunki będą równe to już nie mogę się doczekać tego konkursu, gdyż obejrzę go tam na żywo:) Trzymam mocno kciuki za wszystkich. Możecie liczyć na świetny doping na skoczni od Polaków! Wierzę, że na dużej skoczni będzie pięknie:) Pozdrawiam wszystkich kibiców skoków i Adama! Adam is King:)

Szkoda , że niema konkursu drużynowego na normalnej skoczni bo walczylibyśmy o podium , a miejsce w 6 byloby niemal pewne! Wyniki hipotetycznego kunkursu drużynowego , na podstawie wczorajszych zawodów:
1. Austria 1055
2.Niemcy 1010.5
3.Norwegia 982
4.Finlandia 978.5
5.Czechy 978
6.Polska 976
7.Japonia 936
Zawodnikom , Którzy nie dostali się do 2 serii , wynik z pierwszej mnożylem przez 2 , co często dawalo im więcej punktów Niż zawodnikom którzy do drugiej serii się zakwalifikowali. Niemniej jednak jest Austria , a potem grupa 5 drużyn , gdzie każdy może wygrać z każdym

Niech to powtórzy

Zobaczymy, co przyszłość przyniesie ?
Jeden udany konkurs,niczego nie przesądza. Bedzie dobrze, jeśli równie udanie skoczy na dużej skoczni i później w kolejnych zawodach Pucharu Świata.
Polscy komentatorzy, jak zwykle w takich przypadkach, odtrąbili początek nowej ery, tylko czy nie za wcześnie ?
Zachłystywanie sie 4 miejscem, świadczy raczej o mizerii polskich skoków. To jest dobry wynik, ale żaden sukces. Zweryfikowany może być tylko przez następne dobre występy . Nic bym nie miał naprzeciw, aby faktycznie stanowił nowe otwarcie dla Kamila Stocha.
PS. Zawsze bedę uważał, że Adamowi wyrządzono ogromną krzywdę zmieniając trenera. U schyłku kariery, przerwana została myśl trenerska i naturalny cykl treningowy, co skończyło się całkowitym rozregulowaniem zawodnika. Nikt obecnie nie wie czy Adam wróci do dobrej dyspozycji ? Biorąc pod uwagę wiek zawodnika i kłopoty z powrotem do wysokiej formy, może sie zdażyć że nie wróci.
A całkowitą odpowiedzialność za to ponosi prezes i były trener Apoloniusz Tajner.
Mówiąc szczerze to jestem tak poirytowany , że chetnie obił bym ten pucołowaty pysk, za to, że tak spaprał sezon naszemu skoczkowi :-(.

@F, pode mną

Ja w przeciwieństwie do kolegi jeszcze bardziej cieszę się z tak świetnego miejsca Kamila, niż miałoby to miejsce w wypadku Adama.
Adam zrobił już wszystko - ma tyle sukcesów, że równać z nim może się tylko Nykannen i ewentualnie Ahonen. Dziś nie musi stawać na podium, dziś startuje, by przedłużyć te emocje w nas i wskazać swoich następców. I jemu jest lepiej, cieplej kiedy Kamil osiąga takie wyniki. Tak jak Kamil wspaniale cieszył się z tryumfu Adama w Sapporo, tak Adam cieszyłby się jeszcze bardziej z medalu Kamila tutaj. Wspaniale, gdyby to się spełniło.
A co do wszystkich, którzy krytykują Stocha za te niby warunki, to on swój limit pecha w tym roku już wyczerpał, a wcale od tych zawodników wyprzedzających go, może poza Loitzlem, gorszych warunków nie miał. A co najważniejsze rezerwy jeszcze są - oby udało się je wykorzystać na K-120 ;)
Brawo Kamil i Adam! Cieszy też występ Stefana, tym bardziej, że w drugiej serii miał pecha co do warunków.

Niezła posadka Lepsitoe

- Mogę tylko powiedzieć, że wynagrodzenie trenera składać się będzie z comiesięcznej podstawy oraz ewentualnej premii za wyniki sportowe wypłacanej po sezonie. Cały ciężar finansowy umowy bierze na siebie Polski Związek Narciarski, ale jesteśmy na to przygotowani. Dodatkowo zapewniamy trenerowi samochód do celów służbowych, pokrywamy koszty podróży z miejsca zamieszkania na miejsce zawodów i zgrupowań, zapewniamy mieszkanie lub hotel według potrzeb, opłacamy rachunki telefoniczne. Oczywiści są i zapisy mówiące o powodach ewentualnego rozwiązania umowy, np. gdyby Adam zakończył karierę przed igrzyskami w Vancouver - dodał prezes PZN.


Wujek Szturc by to prawie za darmo zrobił. "Swego nie znacie cudze chwalicie"

Gratulacje dla medalistów i Kamila. Cieszę się bardzo z tak wysokiej lokaty i pięknych skoków naszego zawodnika i smuci pozycja naszego Orła, który jest i będzie legendą w historii skoków na świecie. Jednak słabszych wyników można było się spodziewać. Na taki wynik miało szereg czynników i nie historia skacze a aktualna dyspozycja zawodnika. Jeszcze bardziej mnie smuci, jak mało tu prawdziwych kibiców skoków a dużo kibiców Małysza ( a to nie to samo) życzących innym skoczkom źle lub zmieniającym fakty oczywiste np., że Kamil w I serii skoczył 95m a nie 99,5m- nie godzi się. Komu będziecie kibicować po zakończeniu kariery przez Małysza? Czy tego życzy sobie Mistrz, aby opluć każdego kto po konkursie jest wyżej od Niego? Niektórzy powiedzą, że rację mają Ci, którzy podpisują się. A więc podpisuję się - Nieznany- tak samo dobry podpis jak wiele innych a niektóre może gorsze. Miłej nocy.

Rekordy i rekordziści kontynentów

Europa Bjørn Einar Romøren 239,0 m Planica (2005)
Azja Daiki Ito 222,5 m Planica (2005)
Ameryka Północna Alan Alborn 221,5 m Planica (2002)
Australia Hal Nerdal 53,0 m Squaw Valley (1960)
Afryka Dustan Odeke 50,0 m Oslo (lata 90. XX wieku)

drużyna

w druzynie mamy szanse trzeba oddac dobre i rowne skoki Austria napewno wygra finowie raczej 2 a dalej mozemy walczyco 3 m norwegia ma nierówny skład słabo skaczą niemcy podobnie rosja tez dobre skoki stocha i małysz + średnie huli rutka (chyba ze kot albo sliz beda to ich skoki) moga dac nam nawet medal 2 lata temu mielismy sznse nie wykorzystaliśmy teraz moze byc podobnie!

a co do simona to faktycznie zle go ocenili...chociaz go lubie,ale patriotyzm musi byc! i Kamila osobiście uwielbiam:*
i Morgiego mi tez szkda i Olliego....;/
ale Kamil jest świetny....I to prawda nie powinni o nim mówić jako o nastepcy adama: "Chce być sobą..Chcę być zapamiętany jako Kamil Stoch" CUDNE!:P

Kurcze.
Gdyby to było zaliczane do PŚ to mógłby się Kamil przesunąć na ok.29 (z 34) pozycje w kl. gen.
A to mogło by być przydatne w końcowym konkursie w Planicy żeby jeszcze tam móc wystąpić. (Wiem że to jeszcze można nadrobić ale wtedy była by jakaś pewność)

Ciesze sie ze Kamil pokazal swietna forme akurat w konkursie gdzie zawiodl Adam i udowodnil kibicom ze na Malyszu polskie skoki sie nie koncza i po zakonczeniu jego znakomitej kariery zamilowanie do skokow nie zaginie bo bedziemy mogli kibicowac Polakowi plasujacemu sie w pierwszej 10.
Super Kamil! super Kruczek!

normalnie szok...konkurs jakby n ie bylo loteryjny. Co prawda wygrali najlepsi z PS ale w duzym stopniu dzieki temu, ze im jako tako warunki dopisaly..chociaz jesli chodzi o Lotzla to w drugiej serii oddal naprawde dobry skok jak na te warunki jakie mial. Do Stocha usmiechnelo sie szczescie ale tez chlopak potrafil to wykorzystac. Trzeba przyznac , ze w ostatnich startach PS mial za kazdym razem pecha , wiec kiedys musialo sie to zmienic. Moze tak samo w koncu umsiechnie sie tez szczescie do Adama ? Dzis niestety mial pecha...a na tej skoczni pokonac warunki jest cholernie ciezko...zreszta kilku czolowych zawodnikow musialo sie o tym przekonac. I niech teraz inni nie nalatuja, ze tylko przegrani tlumacza sie wiatrem. Jasne a kto sie ma tlumaczyc ? chyba nie ci, ktorym wiatr byl bardziej przychylny. Zreszta po wszystkich zmianach z przepisami i materialami doszlo do tego, ze przy dobrych warunkach nawet przecietny zawodnik skoczy daleko. Badzmy szczerzy , to czy ktos ma 2 m/s pod narty czy 1m/s w plecy to chyba jednak robi roznice albo ? Inna sprawa, ze Jury ustawiajac takie korytarze prze puszczaniu zawodnikow od razu stawia niektiorych na straconej pozycji. Do tego dochodzi jeszcze to, ze zawodnikow spoza czolowki traktuje sie bardziej po macoszemu, a Malysza po wynikach z tego roku ciezko zaliczyc do elity. Troche to jednak przykre, ze takie zawody jak MS rozgrywaja sie w takich warunkach...tutaj w przciwiensttwie do PS ciezko powiedziec, ze to sie wyrownuje. Jesli na duzej skoczni beda warunki takie same jak do tej pory to...moze i wygra, ktos dobry, ale na pewno nie bedzie mozna powiedziec, ze najlepszy..ale moze akurat sie do nas usmiechnie szczescie i bedziemy mogli sie cieszyc z medalu ?..obojetnie jakiego i kto go zdobedzie...Stoch (ktory po dzisiejszym starcie na pewno uwierzy w sibie) albo Adama(ktiry na pewno nie ma formy jak kiedys ale skacze lepiej niz by to sugerowal dzisiejszy wynik ). No coz, lista kandydatow do medalu jest na pewno bardzooooo dluga...a jesli bedzie wialo to moze nawet komus spoza listy sie poszczescic.

BRAWO

BRAWO BRAWO BRAWO
Zawsze wierzyłam w Kamila...i w koncu pokazał, ze moze skakać na najwyższym poziomie....
Zasługiwał na podium, ale nalezy się cieszyc równiez z tej 4:)

W koncu Adaś doczekał się godnego kompana do walki z najlepszymi:)

@passanger_krytyk

Swoja droga powiem Ci, że coś w tym musi być...Ja zawsze wychodzę na obrońcę sportowców, na których w danym momencie każdy pluje. Małysz to wiadomo-King (wyznałem mu sportową miłość w Zakopcu w 2006 gdy oddał skok na MP i...przegrał z Robertem M.), doceniam zagrania Ronaldinho w Milanie, gdy inni z niego szydzą, wierzyłem w Rogera przed Euro, gdy wszyscy protestowali, że jedzie tam jako "trefny" Polak...

Po raz pierwszy zabieram głos na foru i od razu zaczynam tego żałować.
Każdy ma prawo do wypowiedzi i do swojego zdania -święte prawo - oczywiście o ile nie przekracza ogólnych zasad forum. Ja nikogo nie obrażałem, przekazałem swoją opinę i od razu zostałem zaatakowany.
To troche śmieszne. Oglądam skoki od 15 lat, obserwowałem już wloty i upadki wielu mistrzów, w tym naszego Adama, a tu taki Kamil pyta ile mam lat. Czy ja wypowiadam sie jak gówniarz?
Mam swoje zdanie o Stochu i tyle.

autor: nieznany (*i38.neoplus.adsl.tpnet.pl), 21 lutego 2009, 22:01
-
stoch jest 0 w porownaniu do adama dov piet mu nie dorasta adam to najbarzdiej utytulowany skoczek swata a wy stocha po przypadkowym 4 miejsu robicie z niego zawodnika na miare nykanena opanujcie sie

Kto robi z Kamila zawodnika na miarę Nykanena? Poprostu mu gratulujemy i sie cieszymy z jego 4 miejsca, a nie zaraz z Nykanenem wyjechałeś... Nikt nie robi z Kamila niewiadomo kogo.

Adam the one and only

Nawet jeśli Kamil zacznie zwyciężać w zawodach PŚ, to zawsze będzie to tylko... ktoś po Małyszu.

Absolutnie nie ma charyzmy Adama. Adam porywał i porywa miliony, a Kamil, to tylko chłopczyk, który może wygrywać...

Adam jest jeden... na zawsze! Tak, jak jeden był Matti Nykänen. To ludzie niepowtarzalni.

Zapamiętajcie moje słow.
To było najwyższe w historii dotychczasowych i przyszłych startów miejsce Stocha - ten skoczek ma paskudny charakter, jest zarozumiały i zdecydowanie brakuje mu pokory (choćby odrobine).
I zawsze małpuje do kamery, co osobiście strasznie mnie irytuje... tragedia.
Nie upatrujcie w nim nastepcy Adama, bo sportowo do pięt mu nie dorasta, o czy zresztą już przy najbliższej okazji się przekonacie..

Do iras:

Pamietasz konkurs z Harrachova z 11.12.2004 roku? Szósty konkurs PŚ. Pierwsze pięc wygrał Janne A., a szósty... ni stąd ni zowąd Adam Małysz. Skakał beznadziejnie i nagle na jeden konkurs... wystrzelił.

Nie rozdawałbym miejsc na podium bez uwględnienia Adama. Tym bardziej, że Hannu mówił przed MŚ, że skocznia 100 m. niekoniecznie "pod Adama". Jesli powalczy, to na dużej. Wstrzymajmy się do piątku ;-))))

Jasne, że trudno o taki talent jak Małysz, ale cieszmy się tym co jest 4 miejsce to ogromny sukces jego kariera może się skończyć tj Benkovica, ale może być to początek wielkiej kariery:) ja wierzę w tą drugą opcje, ale nawet gdyby się nie udało to i tak dla mnie będzie to jeden z najlepszych polskich skoczków utrzymuje się w czołowej 30, wygrał LGP teraz 4 miejsce do tego wyniki z Saporro 11, 13 (może coś pokręciłem:P) nie trzeba zawsze patrzeć tylko na medale nie każdy może wygrywać:) Mateji też nigdy nie uważałem za złego skoczka dla mnie to był średniak nie można na niego zrzucać wszystkich niepowodzeń polskich skoków wkońcu, to nie jego wina że nie było lepszych:)

"Jak miło się ogląam Kamila zadowolonego ze skoku"
oj, tak...

"Nareszcie!Jak ja sie ciesze ze Kamil udowodnil, ze ma talent...te wszystkie pismaki, dziennikarzyny ... głosi wielkie hasla przed MŚ "kibicujemy Adamowi" a Stoch jak zwykle pominiety....az mnie krew zalewala kiedy sluchalam takich wypowiedzi dziennikarzy!"
Zgadam się.

Kamil w końcu pokazał na co go stac i super!
konkurs ekscytujący, zaskakujący, wspaniały, fascynujący, nieprzewidywalny...

Ach.... po prostu tzw. cud, miód i malinki.

Życzę kolejnych sukcesów. Medalów i tego rekordu w dl. skoku na mamucie. :-)

Oj... tak jestem niepoprawna optymistką jeśli chodzi o sport. Nie mylę się. Kibicuję Kamilowi już długo, oj długo. Nie nalezy się poddawac...

Wypowiedzi? no tak... ta elokwencja :)
Austriaccy skoczkowie: "może nie mają zbyt wiele do poweidzenia, ale wspaniale skaczą"
Polscy skoczkowie: elokwentni? tak. wspaniale szkaczą? tak. (no może rzedziej niż Austria, ale to przynajmniej nie jest wtedy nudne!)

Gratuluję jeszcze raz.
Życzę dalszych sukcesów. :-)
Całej Polskiej ekipie zgromadzonej w L.
"Do boju Polsko... "

4. miejsce

A co to w ogóle za sukces, to czwarte miejsce? Proszę na to popatrzec realnie. Niczego to nie wnosi. To nie aż, ale tylko... czwarte miejsce.

Liczy się tylko podium. Tylko tych zawodników się pamieta. Mateja tez kiedyś na MŚ był piąty i co z tego wynika?

Adam pięć razy stawał na podium w MŚ, z czego 4 razy wygrywał. To ma wartość. Ale 4. miejsce?

Powtarzam. Nic z tego nie wynika.

spoko 4 miejsce, ekstra nikt sie tego nie spodziewał, ale nie ma się znowu czym podniecać, pamiętam jak znany i lubiany Robert Mateja zajął 5 miejsce (podobne okoliczności do Kamila tez kilku zawodników zawaliło skoki plus upadek lidera po pierwszej seri Bredesena), zresztą nie tak dawno mistrzem został Słoweniec Benkovic który skoczkiem słabszym był nawet od Mateji (z całym szacunkiem dla Roberta). Więc zbyt dużo od Kamila prosze nie wymagać, bo takiego talentu jak Małysz to już nigdy mieć chyba nie będziemy.

ja się cieszę, że na skijumping.pl są prawdziwi kibice, nie tak jak np. na wp.pl - tam gdy jest jakiś news dot. Małysza to każdy na niego jedzie jak tylko idzie, a nie pamiętają już tego co Adaś dokonał. Aż żal czytać te komentarze. Nie wiem skąd tacy ludzie się biorą, a tutaj pełna kulturka, większość wypowiada opinię jak to widzi, w sposób kulturalny, godny prawidziwego kibica ;]

odpowiedź do Fanki

Tylko dlatego, że Małysz trenował z Kruczkiem przez wakacje, powoli zaczął wychodzić z kryzysu po poprzednim sezonie. Dobre skoki w Zakopanem i Vancouver to efekt tej pracy. Niestety później wszystko zepsuł Lepisto. Zabrakło cierpliwości, Kruczkowi nie dano tyle czasu co wcześniej Kuttinowi i Lepisto, po pierwszych konkursach próbowano grzebać, ba nawet juz po nominacji, ale teraz wszyscy krytykanci mogą Kruczkowi podskoczyć, ma pewne stanowisko do igrzysk.

Sonda

Spójrzcie na sondę obok.W gronie faworytów od głosowania nie było Kamila Stocha.Myślę,że jak zrobią następną sondę to znajdzie sie na nie Kamil.Wkońcu zajoł 4 miejsce,i może być faworytem.

Co do Harrlego Olli:

Nie wytrzymał presji,i widać było,że po wyjściu z progu zaczoł bardzo nisko lecieć popełnił duży błąd i zepsuł.Taki jest juz ten sport

Wielka niespodzianka, bo choć mamy świadomość, że Kamil skacze co raz lepiej, a Adam niestety nie skacze najlepiej, to taka odległość w miejscach (Małysz 22, Stoch 4) przysporzyła nam pewnie wielkie zaskoczenie. Przykro mi, że Małysz skoczył tak słabo, bo nie ma co usprawiedliwiać, to był słaby skok. Widać, jak Małysz zachowuje się w powietrzu, nie ma tej stabilizacji. Niesamowicie się cieszę z czwartego miejsca Kamila, to bardzo sympatyczny zawodnik, tak mi się wydaje.

Porażka

Ciesze się że Kamil złapał formę, niestety poniósł porażkę - bo 4 miejsce na mś jest najgorszym jakie może być, w ogóle się nie liczy, bo najważniejsze są medale i po to przyjeżdża się na taką imprezę. Jest dzisiaj zdecydowanie największym przegranym dzisiejszego dnia. Ten cyrk którzy robili dzisiaj dziennikarze TVP to porostu skandal. Adam kochamy cię.

Ludzie, mam na VHS wszystkie trzy konkursy skoków z MŚ w Trondheim, w tym ten z piątym miejscem i Mateja NAPRAWDĘ ładnie skakał, nie piszcie już o fuksie, o braku mocnych zawodników. To był czas, gdy był to zawodnik przełomu drugiej i trzeciej dziesiątki, na MŚ skoczył jeszcze lepiej, a to że później skakał słabo nie znaczy że wtedy nie mógł być mocny. Widziałem konkurs z jego piątym miejscem nieraz, Mateja sam zdobył sobie tą lokatę.

@ autor: anusze (*157.bsk.vectranet.pl)

A niby z kim Adam trenował latem ?
Czy aby nie pod kierunkiem Łukasza Kruczka ?
Czy aby to nie z nim latał szybowcami i nie uprawiał wspinaczek skałkowych ?
O czym ty mówisz?
Hannu Lepistoe miał Adama poskładać do kupy w zaledwie 3 tygodnie ?
Nie wiem mi się czasem wydaje, ze ludzie nie śledzą dokładnie tego co się dzieje w tym sporcie.

gratulacje dla Kamila bo w tym konkursie potwierdzil ze umie oddac 2 rowne skoki

ale ja bylbym ostrozny w tej glorii i ze na duzej bedzie rownie dobrze jak dzis, jesli chodzi o kamila, bo po pierwszych treningach na k90 gdzie Adam mial dobre skoki wielu pisalo ze jest duza szansa na medal a jak sie skonczylo wiemy wszyscy, kazdy chce aby Kamil dobrze skakal ale nie wymagajmy od niego 4 miejsca na duzej bo to bedzie bardzo trudne, jak bedzie w 10 to bedzie sukces, na duzej skoczni to jednak troche inne skakanie i tam inaczej sie rozloza miejsca bedzie ciezej

jack

Podejrzewam, że chodzi o to że to określenie wywiera presje na nim.

Jego oburzenie wynika ze skromności i tyle. Chodzi o to, że on się nie czuje następcą Małysza. Bo żeby nim być trzeba być w stanie wygrać 4 kryształowe kule...etc...etc...nazywanie go tak wywiera presje, że ma tak skakać jak Małysz.

A jemu chodzi o to, że chce być Kamilem Stochem. Kimś kto może wygra aby pare razy PŚ a może wcale i nikt go nie zajedzie z tego powodu.

Stoch ma trenera i wyniki, Małysz niestety nie ma niczego

Gdyby Małysz miał tak dobrego trenera jak Stoch mógłby walczyć o medale, niestety Lepisto po raz kolejny zawalił. Słabsze wyniki naszych skoczków do Zakopanego to efekt tragicznego poprzedniego sezonu, nie da sie ot tak wszystko zmienić. Za Lepisto tylko Małysz przez jeden sezon dobrze skakał i Stoch w LGP. Zepsuł Stocha, Hulę, Żyłę. Teraz za Kruczka, Stoch ma życiową formę, Hula wrócił do dyspozycji sprzed 3 lat, Rutkowski zaczyna istnieć, Kot zdobywa medal w juniorach.
Kruczek ma zagwarantowaną pracę do olimpiady, choćby się waliło, po prostu zapracował na zaufanie.

ludzie co wy za bzdury opowiadacie, po pierwsze to nie był zaden fuks poniewaz Kamil oddał dwa bardzo dobre skoki, a przy drugim, moze i miał troche wiatru ale dzis tak nie wiało zeby to mialo duze znaczenie, skaczacy przed nim Kuettel skoczył 99m a skaczacy po nim Schmit 98m. Ja sie bardzo ciesze z osiagniecia Stocha, poniewaz bardzo mu kibicuje juz od paru lat, mam nadzieje ze powtorzy sie historia z Saporo. Przypomne ze 2 lata temu w pierwszym konkursie Malysz zajol 4 miejsce...

@Piotr

Błagam! Szaranowicz nie porównał Stocha do Mateji, tylko wynik Stocha z wynikiem Mateji, a to wielka różnica...Gratuluję wielce Kamilowi i bardzo się cieszę. Marzę o 3 miejscu w drużynie (spłatę karmy za skok Mateji w Sapporo w drużynówce)...Ale jednocześnie stwierdzam, że: 4 miejsce Małysza byłoby dowodem na powrót do formy, zaś 4 miejsce Kamila na razie nie jest zwiastunem niczego. obym się mylił...

WTF?

Gowno przelom! Wescie przestancie gadac bzdur! Zobaczymy co bedzie nie ma co gadac! Tak samo bylo po 4 Miejscu Malysza w Kanadzie, kazdy tu mowil, ze bedzie wygrywac, a ja mowil, ze bedzie mial miejsca miedzy 4-20! i ze na podium juz nie skoczy! i kto mial racie? Co do Stocha to trudno powiedziec. 1 skoku nie widzialem a w drugim mial fuksa z wiatrem, Zycze mu tego przelomu, ale ile tazy to juz bylo gadane? Zobaczymy! Ten Sezon juz mozna zapomniec, Ale Trening na nastepny niech kruczek nie przespi! Bo jak dobrze przygotuje Stocha, to moze bedzie mial przelom! I wtedy nawet mysle ze by mog o 3 w Generalce walczyc, bo talent ma! Czego np. Mateja nie mial, dlatego te piate Miejsce Mateij nie jest wazne. I wtedy jak mateja byl piaty bylo widac ze za nim nie wszycy byli duzej klasy skoczkowie, co wskazuje,ze mial naprawde fuksa! Co do Kamila, to takiego fuksa nie mog miac, po zaraz po nim skakal np. Schmitt, i wiatr sie napewno tak szybko nie zmienil na katrastrifalny. Duzo dobrych skoczkow bylo za nim.

Kamilek gwiazdorku, żeby Ci się karta nie odwróciła i zeby za tydzień nie było żenady.
A cała akcja TVP z "namaszczaniem" następcy Małysza to wstyd i brak kultury wobec Adama.

I dobrze, że Adaś w końcu powidział prawde o kompetencji Kruczka i zmarnowanym lecie.