Simon Amman: "Jestem pewny siebie"

  • 2009-08-11 17:27

Simon Amman - dwukrotny mistrz olimpijski i zwycięzca pierwszego konkursu LGP AD 2009 opowiada nam o swoim inauguracyjnym zwycięstwie w Hinterzarten.

Po konferencji prasowej Szwajcar jeszcze długo odbierał gratulacje od kolegów i kibiców. Spytaliśmy go jak czuje się w roli pierwszego zwycięzcy, któremu w wygraniu konkursu pomógł nowy system punktacji: "Jestem zadowolony z swoich skoków w Hinterzarten, choć na początku wydawało się że nie będzie tak dobrze. Miałem drobne kłopoty, ale zawsze tak jest przy pierwszym konkursie. Z biegiem czasu sie polepszałem a ostatni skok był świetny. Bardzo sie cieszę ze zwycięstwa. Zyskałem na nowym systemie liczenia punktów i myślę, że to dobry znak. Dobry start cyklu jest ważny, bo sprawia że do następnych konkursów przystępuje się bez presji. Jest tak, jak sobie życzyłem" - powiedział Simon.

Szwajcar uważa, że sprawiedliwości stało się zadość, bo skakał w bardzo złych bwarunkach: "W pierwszym skoku wyraźnie czułem, że miałem bardzo złe warunki, mocny tylny wiatr. A skok był dobry. Dostałem dodatkowe punkty i dzięki temu znalazłem się w dziesiętce, nie straciłem kontaktu z czołówką. Wiedziałem, że jak się skoncentruję w drugiej serii to będzie dobrze."

"Gdy zobaczyłem jak daleko skoczyłem w drugiej serii, to bardzo się ucieszyłem. Już w powietrzu czułem że lot jest długi, pod nartami migały mi kolejne białe linie a lądowałem właściwie na tej czerwonej. Tego właśnie mi było potrzeba do zwycięstwa. Sportowiec zawsze liczy na to, że karta się odwróci jesli nie idzie mu za dobrze i tak własnie było w moim przypadku - wszystko skończyło się dla mnie dobrze. Teraz mogę kontynuować skakanie na igelicie w dobrym nastroju, jestem pewny siebie" - zakończył Simmi.


Marcin Hetnał, źródło: Informacja własna
oglądalność: (7858) komentarze: (42)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim

    @Indor
    "czy pod pasek od spodni (dobra, żartuję :D)"

    Nie wyszedł Ci dowcip.

  • Piotr S. weteran
    @ Fanka

    Rozumiem Twoje intencje. Zachowanie Kamila można wytłumaczyć też w inny sposób. Wiele osób widzi wyłącznie zaszczyty w określeniu "następca Małysza" Kamil zapewne zdaje sobie sprawę, że obok tych zaszczytów są także zobowiązania, którym jemu (tak samo każdemu naszemu skoczkowi) bardzo trudno byłoby spełnić nie mówiąc już o oczekiwaniach kibiców. Kto chciałby wziąć na siebie taką odpowiedzialność?

  • anonim

    no fakt, ja zawsze zwracam uwage na cos innego niz inni ;d

  • krwisty weteran

    @lalala może Ci bardziej redaktor wpadł w oko hehe Dlatego obserwujesz te ruchy...a tak poważnie to w wywiadach czasem ludzi na różniaste sprawy zwracają uwagę.Dlatego taką furorę robią te filmiki z wywiadami.;-)

  • anonim

    ale w codziennym zyciu nie zwraca sie raczej na to uwagi. a oglądając wywiady bardziej rzuca sie to w oczy ;p

  • krwisty weteran

    @lala zauważ że nie tylko reporterzy kiwają głowami przytakując rozmówcom. To naturalne jeżeli z kimś się rozmawia, szczególnie kiedy dochodzi do tego nieznaczny czynnik stresogenny jakim jest wywiad. ;-)

  • Młoda początkujący

    Szkoda że choć napisów nie ma co Ammann tam mówi :((

  • anonim

    reporterzy mają fajny odruch kiwania głową, gdy zawodnik odpowiadając patrzy sie na nich ;). smiesznie to wygląda;p

  • kora początkujący

    Przystojniak z tego naszego reportera:)

  • krwisty weteran

    Jakoś Thomas Morgenstern mógł w wywiadach mówić, że Adam jest jego idolem i chciałby być kiedyś taki jak on.Korona mu z głowy nie spadła.
    Sam Adam mógł też kiedyś mówić za młodu często,że chciałby być taki jak Jens Weissflog jego idol, ikona i wzór.
    Nawet wąsa sobie zapuścił podobnego.Adamowi też korona z głowy przez to nie spadła a nawet osiągnął więcej.
    Dlatego dziwię się także niepotrzebnej buńczuczności Kamila.
    Ale cóż taka młodzież. Dla wielu skoczków porównania z Adamem były by pochlebne i nobilitujące.Wiadomo, że taki skoczek wypracowuje sobie w karierze swoją markę.Lecz by wyrobić sobie markę trzeba mieć jakiś wzór do naśladowania.No chyba, że Kamil nie uważa za wzór Adama lub ten wór widzi w innym zagranicznym zawodniku np.Gregorku alias ....;-)))

  • kamka weteran

    zgadzam siemusi sie zcsem zastanowić nad taka wyupowiedzia

  • anonim

    @Piotr S.

    Dajac przykład Kamila nie miałam nic złego na mysli ale zwróciłam tylko uwagę już dawno na kilka rzeczy w osobie Kamila.
    Kamil czy chce czy tego nie zawsze w prezyszłosci będzie osoągnięciami porównywany do najlepszego skoczka wszechczasów a jest nim jego kolega z kadry i zamiast fakt zaakceptować on sie przed tym broni co może być kiedyś poważną przeszkodą w osiąganiu wyników.
    Tak,powiedział, zę chce być sobą każdy chce to jasne, ale stojąc obok Mistrza Świata mówi, że " z całym szacunkiem do Adama nie chce być nigdy drgim Adamem "
    A kto mu to poiwedział ? bo ja czegoś podobnego nie słyszałam.Po drugie dla mnie na jego miejscu ugryzłabym się w język, mówiąc cos podobnego przy Adamie, bo dla mnie byłby to zaszczyt móc skakać w kadrze z takim Mistrzem, brać z niego przykład a że czasem ktoś by mnie do niego porównał to odebrałabym jako komplement a nie jakąś złośliwość.
    Jak Adam zakończy karierę co mam nadzieję jednak nie nastąpi po IO, to Kamil powinien być dumny z faktu, ze miał okazje trenować i skakać w drużynie z najlepszym skoczkiem świata.
    Jego postawa mnie martwi i nie co dziwi.
    Ktoś tu na dole napisał "buńczy" po części można tak powiedzieć.
    Ale tak jak już wspomniałam tu jest rola psychologa naszego.

  • kamka weteran

    nie wiem dziwnie się słuchało Ammanna chyba nigdy go nie slyszlaam jak gadal bo zazwyczaj ktos tam tlumkaczyl i nawet ni ebylo sznasy go uslyszec :P

  • kamka weteran
    @indor

    zgadzam się z toba

  • anonim

    Ajj, Simi . Zawsze w niego wierzyłam :)
    A co do kamery - to głupie rozmawiać z kimś , gapić się w kamerę, a mówić jednak do niego .
    Ja go rozumiem - lepiej patrzeć na rozmówcę .

  • anonim

    no, rewelacja :)
    Fanka - popieram Cie w 100 %. Nawet sportowiec musi wiedzieć jak się zachować przed kamerą, w końcu wywiady itd. wpisane sa w jego 'zawód'.

  • indor doświadczony

    Ponieważ @Fanka w swoim komentarzu odniosła sie do mojego( rzucając przykłąd Stocha) napiszę tylko, że wogóle nie miałem na myśli Kamila.
    On akurat wypowiada się normalnie (nie popadajmy w przesadę i skończmy chwalić Polaków za umiejętność wypowiedzenia się w OJCZYSTYM języku), nie przymila się (chociaż w paru wywiadach przeszkadzało mi, że był po prostu niegrzeczny), mówi co myśli. Mi jakoś w ogóle nie przeszkasza, gdzie podczas wywiadu się patrzy, czy się wierci, czy wkłada sobie ręce pod pasek od kasku czy pod pasek od spodni (dobra, żartuję :D)

    Co do "następcy Adama", to kompletnie nie rozumiem, o co on się ciska. Stoch chyba jakoś opacznie rozumie to stwierdzenie - bycie następcą Adama, nie oznacza bycia takim samym skoczkiem jak on (podobna technika skoku itp,), ani bycia taką samą osobowością.
    Bycie następcą kogos cholernie dobrego w tym sporcie, oznacza tylko i wyłącznie: jesteś cholernie dobry w tym sporcie.

    Jednak póki co nie ma się o co martwić, bo Stochowi jeszcze sporo brakuje, a tego typu porównania są nie na miejscu, póki Adam jest aktywnym zawodnikiem.

  • kamka weteran

    bardzo fajny filmik bardzo fajny skoczek zycze mu jak najlepiej

  • huncwotka doświadczony

    Redakcjo, dziękuję za ten wywiad! I oby takich więcej :) nie mogę uwierzyć, że umieszczono wywiad z Simim i to w dodatku z filmikiem! Rewelacja :) A wywiad z Hannu to faktycznie dobry pomysł :) szkoda że rozmowa z Kunzle również nie była w formie filmiku :)

  • manuel@ doświadczony
    TAMM

    Oo, mam nadzieje ;)) Jakby tak PŚ to byłabym w 77777 niebie ;))

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl