Thomas Morgenstern zadowolony z treningów w Zakopanem

  • 2009-08-21 13:11

Thomas Morgenstern - czołowy skoczek austriacki - wczoraj zakończył kilkudniowy pobyt w Zakopanem, gdzie pod wodzą Heinza Kuttina pracował nad swoją dyspozycją.

Austriak testował m.in. narty Fischera, na których odnosił największe sukcesy w sezonie 2007/2008.

"Oddałem dopiero około 15 skoków na nartach Fischera, więc nie mogę jeszcze za wiele powiedzieć na temat różnic. Nadal moim głównym sponsorem nart jest Atomic, testuję tylko alternatywne rozwiązania" - skomentował Thomas Morgenstern.

"W Zakopanem skacze mi się dobrze i sądzę, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Mam lepsze czucie w trakcie oddawania skoków i cały czas pracuję nad błędami" - dodał Morgi.

"Trening Thomasa był zaplanowany w ubiegłym tygodniu, kiedy to występy w pierwszych konkursach LGP okazały się niezbyt udane dla niego. Zadzwonił do mnie Alexander Pointner i poprosił, abyśmy zorgranizowali indywidualny trening, gdzie Morgi nie musiałby skakać pod żadną presją" - tłumaczy Heinz Kuttin, trener klubowy Morgensterna.

"Skocznia w Zakopanem jest naprawdę dobra do treningów, mieliśmy tu spokój, dopiero od środy zrobiło się tu bardziej tłoczno, za sprawą zbliżającej się Letniej Grand Prix. Pewność siebie Thomasa została zachwiana przez pierwsze nieudane starty. To właśnie dlatego zrezygnował z dalszych występów i zdecydował się na trening indywidualny. Jeśli nie jest się w dobrej formie, wówczas szwankuje wszystko począwszy od odbicia, a na sylwetce w locie kończąc" - kontynuuje Kuttin.

"Thomas zdecydował się na wypróbowanie nart Fischera, ponieważ chcieliśmy, aby spróbował czegoś innego, co da mu inne czucie w locie. To bardzo miłe, że Atomic zgodził się na taką opcję, mimo że Morgi ma z nimi umowę" - zakończył Heinz Kuttin.

Thomas Morgenstern wczoraj powrócił do domu, a już  w przyszłym tygodniu będzie trenował w Villach. W LGP zobczymy go najprawdopodobniej dopiero w październiku, na finałowym konkursie w Klingenthal.


Tadeusz Mieczyński&Vicktoria Murawska, źródło: Informacja własna
oglądalność: (5637) komentarze: (9)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    Heinz

    Heinz jest genialnym trenerem, ale do juniorów. To autor sukcesów Mateusza Rutkowskiego, który nie tak dawno na MŚ Juniorów pokonał Morgiego i Andreasa Wanka (złoto w Zakopanem). Każdy trener specjalizuje się w czymś innym: Adam Celej to trener stworzony do dzieci, a Fijas to wybitny trener II planu. Podobnie jest z Heinzem.
    Co do Thomasa, myślę że jeszcze odzyska formę, choć przyda mu się nieco skromności.

  • Tose Proeski stały bywalec

    Twierdzę że niektórzy nie są stworzeni do pewnych funkcji. To tak jakby ktoś chciał śpiewać, ale po prostu nie powinien dla dobra uszu innych. Bardzo podobnie jest w tym wypadku.

    Jeśli natomiast Kuttin jest trenerem klubowym --> wcześniej był głównym trenerem Polaków, to retorycznie (albo nie) zapytam: jakim cudem? Za wysoko, za szybko został oceniony.

  • anonim

    bedzie tak jak z małyszem gdy trenował z kutinem miało byc złoto w turynie i wszyscy wiedza jak sie to skonczyło

  • Tose Proeski stały bywalec

    A to też nie wiem z jakiej racji :)

  • ewcia23 początkujący

    Morgi wygra? Nieee :PPP Adaś wygra ! :DDD

  • Anika profesor
    @Tose Proeski

    Kuttin jest trenerem KLUBOWYM Thomasa

  • Tose Proeski stały bywalec

    To z polecenia Pointnera Morgenatern trenował z Kuttinem? Oni wiedzą co robią? No, ale to ich sprawa.

  • anonim

    Morgi wygra PŚ !

  • anonim

    Morgi z Kuttinem to daleko zajdzie nie ma co.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl