Bilety na PŚ w Zakopanem już w sprzedaży

  • 2009-10-26 22:33

Rusza sprzedaż biletów na zimowy Puchar Świata w Zakopanem. Fizycznie bilety będą dostępne dopiero w grudniu, jednak już teraz można składać zamówienia i rezerwować wejściówki w wyznaczonych punktach.

Organizatorzy zdecydowali, że cena biletów nie ulegnie zmianie w stosunku do ubiegłego roku. Droższe wejściówki (sektory górne A i B) będą kosztowały 70 PLN, natomiast tańsze (sektory dolne C i D) - 60 PLN.

Kibiców zmartwi zapewne, że tym razem nie przewidziano żadnej promocyjnej ceny, jak to miało miejsce w przypadku minionej Letniej Grand Prix (przez pierwsze tygodnie bilety można było zakupić taniej przez Internet).

Puchar Świata w Zakopanem odbędzie się 22 i 23 stycznia (piątek i sobota). Dzień wcześniej zaplanowano kwalifikacje.

Adresy biur, gdzie można zakupić bilety na PŚ w Zakopanem 2010:
1 PBP ORBIS
ul. Krupówki 22, 34-500 Zakopane
telefon 18 / 20 150 51, 20 150 52
faks 18 / 20 150 53
mail: zakopane.info@orbistravel.pl

2 CENTRUM INFORMACJI TURYSTYCZNEJ
ul. Kosciuszki 17, 34-500 Zakopane
telefon 18 / 20 122 11
faks 18 / 20 660 51
mail: info@promocja.zakopane.pl

3 BIURO TURYSTYCZNE TERESA
ul. Kosciuszki 7, 34-500 Zakopane
telefon 18 / 20 136 60
faks 18 / 20 143 01
mail: biuro@teresa.zakopane.pl

4. GRUPA TRIP SP. J.
ul. Tetmajera 35, 34-500 Zakopane
tel. 18 / 20 20 215
mail: wioletta.babiarz@trip.pl

5. SKLEP INTERNETOWY www.kupbilet.pl


Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (13853) komentarze: (72)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • luck191 stały bywalec
    Bilety Vip

    Mam takie pytanie gdzie mozna dokonac zakupu biletow Vip, bardzo mi na tym zalezy. Jakby ktos cos wiedzial, to niech napisze. Na Kupbilet.pl nie ma dostepnych. Moj adres luck191@o2.pl

  • kibic_malysza profesor

    Na stronie www.kupbilet.pl od dzisiaj można już kupować bilety na PUCHAR ŚWIATA W ZAKOPANEM ! ! !

  • kibic_malysza profesor

    @MorgiFan

    Myślę, że to byłoby ciężkie do zrealizowania, chociaż zamiast np.czapek z logo Harnas czy TVP mogliby właśnie np.na sektory B i D(po lewej stronie) rozdawać białe kartki, a na sektory A i C czerwone i Krokiew byłaby białoczerwona. Ale jest jeden znak zapytania, co kibice robili by z tymi kartkami przez cały konkurs, schować je do kieszeni i co jakiś czas wyciągać? Organizatorzy chyba mieliby za spory wydatek na te kartki...

  • MorgiFan stały bywalec
    @kibic_malysza

    Ja myślałem też o czymś takim, aby rozdawać kibicom białe lub czerwone kartki w zależności od zajmowanych sektorów i falować nimi jak będą skakać Polacy. Byłoby wtedy naprawdę biało-czerwono.

  • kibic_malysza profesor

    @MorgiFan

    Dobrze, że podałeś tą firme, być może uda się z nimi coś uzgodnić.

  • MorgiFan stały bywalec
    @kibic_malysza

    W tym przypadku się z Tobą zgadzam. Na pewno byłoby to wspaniałe gdyby tak 30 tysięcy zaśpiewało to. O ile się nie mylę to cały doping prowadzi firma Sysko. Co do krzyczenia Leeeć to na pewno też byłby to dobry pomysł. Ale np leeeć jak skaczą Polacy, a jak zagraniczni to niech będą trąbki.

    A dla tych co narzekają na ceny to bilet na PŚ w Harrachovie kosztuje około 65 złotych. Więc nie jest to malutko...

  • kibic_malysza profesor

    Ostatnio na LGP spikerzy zachęcali kibiców żeby krzyczeli leeć jak skoczek leci, ale oczywiście najpierw doping - trąby później magiczne słowo "leeeeć".

    Przydałaby się piosenka Polska biało-czerwoni, chociaż pierwsze takty rytmu zaintonować a później prawie 30tyś ludu by ciągnęło dalej. Tylko, że z tym trzeba by rozmawiać o ile pamiętam z Rafałem Gucią.

  • MorgiFan stały bywalec
    @Fanka

    Szkoda, że nie ma jak się skontaktować z prowadzącymi. Bo gdyby oni powiedzieli, że nie trąbimy jak Małysz czy ktoś inny skacze, ale krzyczymy Leeeeć to tak by robili ludzie i efekt byłby super. Ja też myślałem, aby publiczność wykrzykiwała nazwisko tego, kto skacze. Spiker krzyczałby imię, a publiczność nazwisko. A trąbki mogłyby być swoją drogą ale w mniejszym stopniu.

  • anonim

    Mam ogólnie swoja osobista radochę, ze mogę krzyczeć ile wlezie, ale z tego co widziałam i słyszałam nie tylko ja tak krzyczę leććććc ale sporo innych ludzi tyle, że nas nie słychać, bo trąby są głośniejsze ale to co ja wolę swoje gardło :)
    Oczywiście swoim krzyczę lećććc.

  • MorgiFan stały bywalec

    Niestety, konkurs dla bardzo sympatycznego Szwajcara nie był zbytnio udany. W sobotnim konkursie zajął "dopiero" 5 miejsce, po skokach na odległość 130 m i 124 m. Również po zawodach, "Simi" podzielił sie wrażeniami z konkursu: Wiadomości24.pl:- Co sądzi Pan o zawodach, które przed chwilą się zakończyły? Czy jest Pan zadowolony z dzisiejszego miejsca?

    Simon Ammann:- Nie jestem zawiedziony. Czuję sympatię Polskich kibiców, co jest bardzo fajnym uczuciem. W Zakopanem od kilku lat jest wspaniała atmosfera, tak samo było i w tym roku. Wyniki nie zawsze da się przewidzieć".

    Gregor Schlierenzauer. / Fot. Paweł KiliańskiPierwsze oraz drugie miejsce. Oto bilans Gregora Schlierenzauera po zawodach LGP w Zakopanem. Specjalnie dla W24.pl najlepszy zawodnik poprzedniego sezonu powiedział kilka słów po niedzielnym konkursie. Wiadomosci24.pl:- Jak się Pan czuje po zdobyciu pierwszego i drugiego miejsca w Zakopanem? Czy jest Pan w pełni zadowolony?

    Gregor Schlierenzauer: Jakie są moje odczucia? Stawanie na podium jest zawsze wspaniałe. Chociaż dzisiejsze skoki nie były najlepsze (niedziela), to i tak jestem bardzo zadowolony z całego weekendu w Zakopanem. Atmosfera pod skocznią również była fantastyczna, szczególnie w sobotę. Powoli zaczynam przygotowywania do zimowego Pucharu Świata."

    To są słowa skoczków o Zakopanem na potwierdzenie tego co pisałem.

  • MorgiFan stały bywalec
    @qwerty

    Ja nie jestem doświadczony w sprawach dopingu? Śmieszne... Chodze na mecze w piłkę nożną Śląska Wrocław, na ręczną chodziłem na mecze reprezentacji we Wrocławiu, na kosza na EuroBasket we Wrocławiu i na skokach byłem już parę razy. Po co robić to co na meczach piłki nożnej? Co spiker będzie krzyczał Adam Małysz, a kibice to powtarzac? Nie chcę tego co jest na stadionach. Może źle że dopinguje się skoczków z innych krajów? Kuettel, Ammann, Morgenstern, Schmitt czy Loitzl zawsze są głośno dopingowani bo na to zasługują. Na piłce nożnej można kibicować tylko swoim. Bo grają 2 drużyny i mecz trwa 90 minut. A gdyby na skokach kibicować tylko swoim to przez cały konkurs byłoby cicho, a 4 razy robiło się głośno...

    @kibic_malysza Tą piosenkę Polska biało-czerwoni mogliby dalej dawać spikerzy. Szkoda, że nie ma Kulagi i Magiery, ale i tak jest fajnie. Na jakim innym sporcie zawodnicy dedykują kibicom piosenki? A poza tym na skokach nie ma takiego czegoś jak na piłce, gdzie wygwizduje się innych zawodników. Trzeba kibicować wszystkim, a nie tylko swoim!

  • kibic_malysza profesor

    Ale co mają ludzie krzyczeć skoro zawodnik siedzi na belce z dala od trybun, nie słyszy nic oprócz trąbek i muzyki. Na powrót Kułagi i Magiery na Puchar Świata się nie zanosi, zajęli się całkowicie Ligą Światową i siatkówką ogólnie, a warto przypomnieć, że kiedyś to oni nadawali rytm piosenki Polska biało czerwoni którą śpiewało 30tyś ludzi. Teraz takiej możliwości już nie ma, pozostają więc trąbki albo przeróbka prowadzenia PŚ przez spikera.

  • qwerty doświadczony

    @MorgiFan

    A co, zabronisz mi jeździć na tę dyscyplinę sportową, którą uwielbiam :] ?
    Widać, że jesteś nie za bardzo doświadczony w sprawach dopingu - polecam Ci wybrać się na pierwszy lepszy stadion piłkarski (w szczególności na Lecha), czy nawet na halę gdzie grają zespoły PLK, i zobaczyć jak wygląda prawdziwy doping.
    Ja też, kiedy debiutowałem przed dwoma laty na skokach myślałem, że trąbki są fantastyczne, jest to świetny doping, a kibice w Zakopanem faktycznie są "najlepsi na świecie".
    Jednak jakiś czas później zacząłem patrzeć na inne dyscypliny (zwłaszcza piłkę nożną) pod aspektem kibicowskim, i doszedłem do wniosku, że nie jest do końca tak, że na stadiony "przychodzą sami bandyci i chuligani", a na skokach czy ostatnio siatkówce panuje "fantastyczna, godna naśladowania atmosfera".
    A już po ostatnich zawodach zimowych byłem strasznie wkurzony, już abstrahując od samych trąbek jako formy dopingu, strasznie wkurzyło mnie to że najbardziej wspierany był Schlierenzauer, który jak dobrze wiemy, za polskimi kibicami i skoczkami, raczej nie przepada :> .

    A propos Twojego postu w stronę Fanki - okrzyków nie słychać właśnie przez takich, którzy zamiast zdzierać gardło wolą buczeć w trąbę :-/

    @kibic_malysza

    Z tego co pamiętam, to w 2002 jeszcze trąbek nie było, a atmosfera była, wg. wielu, zdecydowanie najlepsza w nowożytnej rywalizacji w Zakopanem.
    Myślę, że za jakiś rok-dwa, po zakończeniu przez Adama kariery (niestety, ale zbliża się to nieuchronnie), na skoki przestanie chodzić wielu "januszy", którzy w dużej mierze uczęszczają na zawody ze względu na "modę”. Być może będzie to szansa na stworzenie jakiegoś ruchu kibicowskiego na skokach.
    Ogarnianie dopingu? Co za problem - wystarczy użyć megafonu ;-) .

  • MorgiFan stały bywalec
    @kibic_malysza

    Zgadzam się. Bez trąbek nie byłoby tego fajnego efektu. Adaś zawsze mówi, że to słychać tam na górze i bardzo pomaga. Inni skoczkowie też podobnie twierdzą.

  • MorgiFan stały bywalec
    @Fanka

    To sobie krzycz. I tak tego nie słyszą skoczkowie :) A jak każdy zacznie buczeć w trąbę to słychać tam na górze i skoczkom to pomaga.

  • anonim

    Ja trąby nie miałam ale za to głośno wrzeszczałam:)
    Wolę swoje gardło niż dmuchanie w to coś :)
    Prawdę mówiąc ochrypłam trochę ale to nic.
    I tak jeśli zapowiadany jest Polski zawodnik, to drę się ile sił w gardle leććććććcc ! Wszystkim Polskim skoczkom kibicuję i krzyczę ile wlezie, ale jak zapowiadany jest Adam, to dopiero się dzieje krzyczę ile sił w płucach :) Lećććć Adasiu Leććććć !
    A jak wyląduje w końcu i widać, że daleko to dopiero się dzieje, podskokom moim końca nie ma a szalik z jego wizerunkiem aż fruwa :))
    Natomiast jak skaczą inni zawodnicy stoję cicho jak mysz :) Ani drgnę, mam krzyczeć leććććć Austrakowi albo innemu ?
    W życiu!

  • kibic_malysza profesor

    Trąbki właśnie są symbolem PŚ w Zakopanem, bez nich było by cicho-byłaby tylko muzyka.Od 2002r trąbki w Zakopanem to normalność na skokach i taki doping niejednokrotnie pomógł naszemu Adamowi bo na górze siedząc na belce czuł że tysiące kibiców są z nim na dole. Skoki to nie piłka nożna gdzie na stadionie przy paru sektorach stoi na podwyższeniu 1 gościu i kieruje dopingiem. Skoki to skoki, dopingu w Zakopanem nikt nie zmieni.

  • MorgiFan stały bywalec
    @qwerty

    To nie jeździj na skoki skoro przeszkadzają Ci trąbki, to że kibicuje się zagranicznym skoczkom.

    Dziwi mnie takie narzekanie przez niektóre osoby jak to źle w Zakopanem. Przecież nikt nikogo nie zmuszam aby tam jechać! Jak się nie podoba to trudna. Co lepiej krzyczeć? I nikt tego nie usłyszy i bełkot wyjdzie. Trąbki są fajne i stały się symbolem kibicowania w skokach. No i ta "Wielka trąba" zawsze na skokach. A co do opraw to jedynie mogłyby być świece dymne, bo flagi i tak są. A zamiast krzyczenia wolę trąby i spikera.

    Jedyne co by mogło być to jedno - spiker krzyczałby imię zawodnika a kibice nazwisko. Adaaaaam (spiker) ->

  • qwerty doświadczony
    Trąbki...

    Mówiłem o nich przy okazji ostatniego LGP, widzę że teraz powraca ten temat :-) .

    Ja jestem zagorzałym przeciwnikiem trąbienia - to nie jest żadna kreatywna forma dopingu, a jedynie przeszkadza i ogłusza.

    Do osób którym się taki "doping" podoba - idźcie na pierwszy-lepszy polski stadion piłkarski (np. na Lecha, czy ostatnio Polonię Bytom) - tam zobaczycie prawdziwy doping - pomijając takie zachowania jak bluzgi, czy burdy (których na stadionach w ostatnich latach jest coraz mniej) - zdzieranie gardła non stop przez 90 minut, fantastyczne oprawy - dlaczego nie może być czegoś takiego na skokach?

    A co do "dopingowania skoczków zagranicznych" - może jestem trochę szowinistą ;-) , ale sądzę, że nie powinni być oni jakoś szczególnie wspierani przez kibiców, powiem więcej - jeżeli są nie fair wobec polskich kibiców/zawodników/itp, to powinni zostać odpowiednio potraktowani - czyli wygwizdani, wybuczeni.
    Cóż, na tym polega właśnie przywilej "gospodarza" - że to on, i TYLKO on jest wspierany dopingiem.

  • anonim

    zgadzam sie z MorgiFan byłem na skokach rok temu jest to super sprawa !
    czujeesz ze zyjeesz! skokami ze cos sie dzieje!
    myy trąbimyy! a spiker glosno mói LeEEEEĆ! coś pięknego:P

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl