FIS wprowadzi Puchar Świata Pań i konkursy na skoczniach dużych?

hahah za chwilę dojdziemy tutaj do ogłoszeń matrymonialnych:))
@Kasienka
To dawaj ! Opisz swój wygląd, zainteresowania itd może @Indor się skusi, kto wie :))
I pomyśleć, że to wszystko się zaczęło od głupiego jednego komentarza niejakiego @xxxxyyy
W sumie to nawet zabawne sie robi:)

Nie mam nic przeciwko aby te posty poznikały i moje też, ale już to napisałam niżej więc powtarzasz się.

W sumie to powinnam napisać "ożeń się ze mną" ;/

Fanka - a mi nie podoba się sposób w jaki Ty wyrażasz swoje poglądy, więc może Twoje posty też zostaną usunięte. Tak, jak Ciebie nie obchodzi, kto posiądzie Emu, tak np. mnie nie obchodzi, że masz dwóch dorosłych synów.
"I nawet dobrze, robisz, że jak mniemam dzieci mieć nie będziesz, bo żadne dziecko nie zasługuje na takiego rodzica." - nie da się ukryć. Indor jest tak fajny, że na niego nikt nie zasługuje :*.

Indor: mamy takie same poglądy. Wyjdź za mnie, to Ci urodzę całą setkę dzieci i wreszcie wszyscy będą szczęśliwi :D

Nie podoba mi się sposób w jaki wyraża swoje poglądy i nic na to nie poradzę.Nie zgadzam się z nimi co nie znaczy, że ktoś nie ma prawa nie zgadzać się z moimi.
Sposób w jaki opisała to czego chce czy też nie dla mnie jest szokujący i uważam, że to forum nie jest od tego typu spraw.
"Prędzej umrę niż urodzę dziecko " to chore i tyle! Śmierć jest lepsza od narodzin dziecka ? tak tylko mówi chora osoba !
Która ma problem ze swoją tożsamością, nie wiem moze lubi dziewczyny to sporo by wyjaśniło ale to jej sprawa ale ja nie chcę o tym tutaj czytać.
Kropka.

@Droga Faneczko

@Faneczko akurat na tematy intymne nikt tu nie rozmawiał i nie ma co przywoływać moderatorów, ponieważ dyskusja była ciekawa na tematy dotyczące nas wszystkich i trochę wypełniła ogórkowy sezon między latem a zimą. Moderator zrobi jak zechce, ale myślę że wymiana poglądów była w miarę kulturalna oraz bez większego chamstwa i myślę iż powinna zostać.
Zaczęło się od szowinistycznej wypowiedzi @xxxyyy i @Emu mająca zupełnie inne poglądy wyraziła swoje zdanie, nikogo przy tym nie obrażając. Tak nawiązała się dyskusja, którą warto przeczytać. @Faneczko, czy @Emu pisała coś o "kryciu"? Napisała, że nie chce mieć dzieci, przy okazji trochę to ubarwiając. Czy jej pogląd lub bezdzietność kogoś krzywdzi? Nie. Ty @Faneczko masz dzieci i jesteś z tego faktu bardzo zadowolona. Czy Twój pogląd i rodzicielstwo kogoś krzywdzi? Nie. Wniosek - obie macie rację. Agresja niepotrzebna.

Ja ze swej strony proszę moderatora o wyrozumiałość. Może ktoś po przeczytaniu tych wypowiedzi, zastanowi się i zmieni coś w swoim życiu na lepsze?

@Indor

Żeby nie było ja do ciebie nic nie mam, bo niby co miałabym mieć twoja sprawa życie prywatne, czasami się nie zgadzamy w sprawach ogólnych sportowych ale to normalne można pogadać, podyskutować ale tematy intymne tutaj są zbędne.

Ja może coś zaproponuję bo tematy są mocno nie smaczne i kontrowersyjne nie mające nic wspólnego ze skokami.
Natomiast aby wreszcie ktoś pousuwał wszystkie wpisy nie na temat w tym oczywiście i moje.
Zboczyliśmy z trasy czyli odskoczyliśmy daleko od skoków a to już staje się mało zabawne.
Usunąć wszystko i po sprawie.
Nikt tego znowu ostatnio nie pilnuje.

@Fanka

Nie będę Ci się tu tłumaczył czy będę mieć czy nie. Dzieci to fajna sprawa, jak się naprawde chce je mieć, a nie bo rodzina i presja społeczna, i jak to tu pisał ten "geniusz" obowiązek.

Jakby miało wody w Wiśle zabraknąć , to lepiej niech Emu nie rodzi /i niech nie umiera/.
A tak w ogóle to z kobietami różnie bywa:
- wolę w wieczniej cnocie żyć niż być z tobą
albo
-...."już mi się panieństwo na dobre znudziło,
wyszłabym za dziada, gdyby się trafiło"...

@jurek kk

Zawodowo, w ogólnie przyjętym znaczeniu tego słowa, to w sumie się niczym nie zajmuję. ;)

@Indor

Nikt nikogo na siłę nie uszczęśliwia niech każdy robi sobie co chce i z kim chce.
I mnie akurat wk............. a wygłaszanie na forum o skokach narciarskich swoich prywatnych orientacji i tez sprzecznych z ludzką naturą.
Mnie to wisi komu ona odda swoje ciało, lub, nie czy ją ktoś posiądzie czy nie, to jej prywatna sprawa i nie powinna tutaj o tym pisać a jak już chce o tym głośno trąbić to pomyliła portale.Niech wezmie transparent w rękę i chodzi po ulicach " Precz z facetami i wara od mojego ciała "
Co do ciebie drogi @Indyku, wiesz, kiedyś ktoś prał twoje zarzygane śliniaki, zakichane pieluchy, plułeś i się śliniłeś i smarkałeś i ktoś to po tobie robił, jak się domyślam to byli twoi rodzice więc bądż im wdzięczny, że cie poczęli bo dziś nie pisałbyś tutaj tych swoich bzdur.I nawet dobrze, robisz, że jak mniemam dzieci mieć nie będziesz, bo żadne dziecko nie zasługuje na takiego rodzica.

jurek kk

W ogóle nie ma wolnych mediów.Nawet w państwie demokratycznym.Są wolne tylko do jakiegoś stopnia,a wszystko zależyod tego kto je posiada i kto ile za dany przekaz płaci. Znając zaś ogrom wpływu mediów sporą część ludzi to spoojnie można powiedzieć,że pod wpływem masowego przekazu robią oni wiele rzeczy,których nie zrobiliby bez tego czynnika.Tak więc przekierowywanie na określony styl życia to jest/byłaby indoktrynacja.

@Fanka

A mnie wk***ia takie uszczęśliwianie innych na siłę - jedni potrzebują do szczęścia prać śmierdzące pieluchy i wycierać zażygany śliniaczek, a inni nie.
I nikomu nic do tego.

fiu fiu ale się porobiło:D to ja lepiej nie wyrażę swojego zdania na temat posiadania dzieci, przeludnienia planety, sensu istnienia, bo i mnie zlinczują, więc może coś o skokach!:) jestem jak najbardziej ZA! ehh żeby udało się zorganizować zawody dla kobiet takiej rangi jaką maja i panowie. Chciałabym jeszcze, żeby raz w sezonie odbywały się zawody mieszane tak oo dla porównania i dobrej zabawy, typowo towarzyskie. Myślę, że byłaby to ciekawa rywalizacja, ale przyjdzie nam na te PS, IO itd poczekać jeszcze troszkę, aż zbierze się odpowiednia liczba zawodniczek.

Jeszcze coś ale ostatni juz raz.

Ta historia wydarzyła się naprawdę.
A jest jak z bajki :)
Gdzieś w Polsce żyje mały chłopczyk, któremu rodzice nadali imię Adam, w tym roku skończył roczek:)
Nie było by w tym nic dziwnego, że z umiłowania do skoków i samego Mistrza na świat przychodzą dzieci:)
I jeszcze w tym nie byłoby nic dziwnego, że rodzice spełnili się zawodowo, są bardzo wykształceni jednym słowem niczego im nie braknie i myśleli, że nie jest im dane mieć dziecko aż tu nagle pojawia sie tak słodka istota, która swój początek zaistnienia miała podczas podróży wakacyjnej rodziców od Harrachova po Zakopane.
I jeszcze nie było by w tym nic dziwnego bo rodzice nie sa już pierwszej młodości, nieco ponad rok temu przyszedł na świat tak oczekiwany chłopczyk, który na cześć naszego Mistrza nosi imię Adam i wszyscy są bardzo szczęśliwi:)
Jego mamę znam osobiście i to dziecko ma cudownych rodziców.
Więc można zrobić karierę zawodową, skończyć studnia mieć dobrą pracę i mieć dziecko.
Jak to powiedział kiedyś Szaranowicz " Nawet milości sie rodzą z umiłowania do skoków " to prawda:)

@Jurek kk

cytat:"
Jestem o tym święcie przekonany, że ziemia bez ludzi byłaby piękniejsza :)''
Nie rozumiem Twojego zamysłu w tym zdaniu, ani uśmiechu na końcu. Ludzie są niedoskonali, jak ja i Ty, ale jak myślisz, po co został stworzony świat? To tak jakbyś twierdził, że dom byłby piękniejszy, gdyby był pusty.

Po części w moim imieniu odpowiedział Ci @Materac. Na tej planecie jesteśmy szkodnikami i w naszej naturze leży czynienie zła. Dodatkowo dążymy do samozagłady i jestem pewien, że człowiek nie jest ostatecznym osiągnięciem ewolucji, ponieważ jest zbyt niedoskonały.
Druga sprawa to piękno otoczenia. Ja w poszukiwaniu piękna nie pędzę do cetrum miasta, a szukam go na odludziach, tam gdzie śladów cywilizacji jest jak najmniej, ale pojęcie estetyki jest względne i komuś zamiast dziewiczej natury bardziej może się podobać wieżowiec. Kwestia gustu.
Ziemia bez ludzi, byłaby jak pusty dom? Dom został wybudowany przez człowieka, dla człowieka, a ziemia nie powstała dzięki człowiekowi, ani dla niego, więc uważam iż porównanie jest cokolwiek nietrafne. Pozdrawiam

@jurek

Wiem co Adam mówił na temat skoków kobiet, pamiętam to ale przytoczył w tym również sprawę swojej córki, żę do niczego jej nie będzie namawiał a skoki stanowczo odradza, bo sam wie jak ciężki to jest "chleb" i czym to grozi.
Ale to jego zdanie i ma do tego prawo aby tak sądzić z tego co wiem jego córka jest i tak bardzo wysportowana tyle, że amatorsko próbuje wszystkiego a jeżdzi na nartach jak zawodowiec.
Ale nie w tym rzecz.
Ja rozumiem, że każdy ma prawo do własnego poglądu czy zdania na jakieś tematy tylko nie rozumiem dlaczego @Emu tak krytykuje do dziś Adama za jego pogląd i wypowiedż a sama pisze zdanie, które mną powiem szczerze wstrząsnęło " Prędzej umrę niz urodzę dziecko " ja się jeszcze w życiu swoim nie tak krótkim nie spotkałam z tak okrutnym stwierdzeniem bo albo jest innej orientacji i w tym wypadku to rozumiem albo to cos z psychiką.
Mnie to wszystko jedno co, ale ja nie chce czytać na portalu o skokach takich rzeczy, jestem zbulwersowana tym stwierdzeniem bo największym szczęściem dla kobiety jest urodzić właśnie dziecko no chyba, ze nie jest się prawdziwą kobietą.
Jak napisał @krwisty to chore.
Co do uprawiania dyscyplin przez babki, nie mam nic przeciwko aby każda uprawiała taki sport jaki jej pasuje do żadnej dyscypliny i jej uprawiania żadna babka nie jest zmuszana robi to dobrowolnie.
A ogólnie mamy tu tematy, nie ma co, do PŚ zostało 16 dni i kwalifikacji ale wiem dlaczego Emu tak nie znosi Adama, tu juz nie chodzi o tę jego wypowedż ale dlatego, że jest facetem.
Albo stwierdzenie " Moje ciało należy do mnie i nikt nie ma prawa go posiąść " A co mnie to za przeproszeniem obchodzi kto ją posiądzie ? Muszę to tu czytać ? Jak dla mnie może to być struś, hipopotam,żyrafa lub inny stwór mnie to wisi kto to będzie !
Ale jak się domyślam pewnie nikt choć chodzi mi coś po głowie:)
Zakończmy może ten temat bo jest niesmaczny.

Ogólnie się rozumiemy ;)
Nie uważam, że zastępowalność pokoleń ma być jedynym powodem, lecz jest jednym z wielu powodów.
Żeby było jasne, nie mam dzieci (kawaler), to były moje przemyślenia o odpowiedzialności, bo długo tym kawalerem nie chcę być ;)

miałem skończyć i widzę że nic z tego, muszę kontynuować ;)
może to ja w takim razie niefortunnie się wyraziłem, ale nie chodziło mi o zatarcie znaczenia, tylko o rozebranie na czynniki pierwsze, żeby podkreślić co mi się w Twoim zdaniu nie podoba. zatem wezmę całościowo:

"Swoją drogą zgadzam się z poglądami TAMM :) Tak samo obowiązkiem mężczyzn jest ojcostwo i odpowiedzialność za rodzinę.

Czytałem, że żeby zaistniała naturalna zastępowalność pokoleń, każda kobieta powinna urodzić średnio 2,1 dziecka (ponoć ten wskaźnik wynosi w Polsce 1,7 i się obniża, co potęguje ujemny przyrost naturalny. W niektórych krajach Europy Zachodniej wynosi 1,1) To logiczne."

nadal dla mnie wychodzi na to samo. kobieta powinna rodzić dzieci (średnio 2,1), żeby nastąpiła naturalna zastępowalność pokoleń. nadal według mnie jeśli miałby to być dla niej jedyny powód to lepiej niech nie rodzi. nadal też 2,1 dziecka brzmi kiepsko (ach te statystyki!). nadal zdanie "powinna rodzić" brzmi kiepsko również.
ale zgadzam się z jednym: jak już postanowi jednak urodzić, to obowiązkiem mężczyzn (konkretnie, ojca dziecka) jest ojcostwo i odpowiedzialność za rodzinę ;)

@materac

,,Czytałem, że żeby zaistniała naturalna zastępowalność pokoleń, każda kobieta powinna urodzić średnio 2,1 dziecka''

Tak brzmiała moja wypowiedź. Być może niefortunnie zabrzmiało, wyraziłem się potocznie, ale nie wyrywaj mojego zdania z kontekstu, żeby zatrzeć jego sens.

"każda kobieta powinna urodzić średnio 2,1 dziecka "
no niestety, dla mnie to brzmi równie kiepsko jak sterylizacja ludzi. już nawet pomijam to 2,1 (wiadomo, że statystyki to statystyki, choć to brzmi jakby miała urodzić 2 dzieci i np głowę albo rękę ;P), ale co znaczy że powinna? a jak nie urodzi to co, głowy będziecie ucinać? bo nie dopełniła obowiązku? ja tam się nie lubię wtrącać w decyzje innych, zwłaszcza dotyczące ich własnego życia. oprócz obowiązków każdy ma jednak wolną wolę, wolny wybór i prawo decydowania o sobie. idea rodzenia dzieci tylko po to aby nastąpiła "naturalna zastępowalność pokoleń" nie wydaje mi się zbyt wybitnym pomysłem.

i jeszcze: "Nie rozumiem Twojego zamysłu w tym zdaniu, ani uśmiechu na końcu. Ludzie są niedoskonali, jak ja i Ty, ale jak myślisz, po co został stworzony świat? To tak jakbyś twierdził, że dom byłby piękniejszy, gdyby był pusty."
ponieważ czarny lis odniósł się tu do moich słów, czuję potrzebę skomentowania. uśmiech na końcu zwykle znaczy, że rzecz należy traktować z przymrużeniem oka (mówię w swoim imieniu, może dla lisa oznacza to co innego ;)). ale jak już traktujemy to dosłownie, to byłby piękniejszy choćby dlatego, że nie byłoby a)śmieci, b)spalin i zanieczyszczeń, c)dziury ozonowej, d)wojen, e) morderstw i gwałtów, i tak do z) można wyliczać albo i dłużej.
tylko że nie wiadomo tak naprawdę jak by świat bez ludzi wyglądał, jak również nie wiadomo tak naprawdę po co został stworzony, przez kogo i kiedy. wiec po co na ten temat dywagować, zwłaszcza tu.
w ogóle kończę na dzisiaj, za dużo tu filozofowania się zrobiło, a to chyba nie jest odpowiednie miejsce.

2+2 , pies, kot i świnka morska:)

ludzie, wy mnie zadziwiacie...nigdy bym się tego po forum skijumping nie spodziewał ;)

To ja rzucę coś już zupełnie nie na temat. No właśnie, miliardy ludzi, każde z nas ma tysiące komórek, do tego cała Ziemia i inne organizmy żywe, Słóońce jeszcze dużo większe, miliardy innych gwiazd i galaktyk...
NIE JESTEM W STANIE uwierzyć, że cząstek elementarnych we Wszechświecie jest tylko 10 do 79. potęgi!

@Emu. Żeby nie było. Całkowicie popieram wszelkie dążenie skoczek/skoczkiń do całkowitej równości tak jak jak i prawa kobiet np. parytet czy wiele innych ale... Wszelkie badania mówią ze planeta jest wstanie wyżywić nawet 18 mld ludzi tylko jedynym problemem jest nierównomierny rozdział dóbr. 20% ludzkości posiada 80%. Po drugie. W Europie obowiązuje obecnie model 2+1 + pies. To w niedługim czasie doprowadzi do drastycznego spadku liczby "starych" europejczyków a znaczącego wzrostu liczby muzułmanów gdzie model 2+5 czy nawet 2+7 jest normą. Ja jestem tolerancyjny tylko w tym problem że w dużej mierze (nawet 30%) to sa fundamentalisci i ja nie chce w 2050 r w Europie nakazu chodzenia w burce lub kamieniowania zgwałconej kobiety, czy ograniczenia innych wolnośc które mnie jako faceta bardziej dotycza. Wiec model 2+2 to absolutne minimum by zahamować tą ekspansje.

-

Ostatnie słowo. "promowanie małodzietności" to ChRL w zawoluowanej formie.,Tak jak i "promowanie wielodzietności" jest to indoktrynacja na potrzeby własnych poglądów. Ludżmi o niewyrobionych opininiach zwłaszcza młodymi "rządzą" media.Zatem jeśli zaangażować by je na wielką skalę w kreowanie "nowego stylu życia"*acz to już trwa) to doszłoby do uniformizacji stylu życia,przynajmniej wśród ludzi o niesprecyzowanych poglądach na życie wzorujących się na kimś. Dzieje się tak np. jeśli chodzi o zalewanie świata przez kulturę masową.
Jednak tutaj problem jest o wiele poważniejszy i niosący większe konsekwencje.
Już to widzę:prztchodzi dziewczyna do lekarza na kastrację,ale chce mieć póżniej własne dzieci i koniecznie ze związku.I sobie coś przyklei? Nie wiadomo jakie to może mieć konsekwencje dla jej psychiki i co póżniej zrobi. Chyba prościej żyć singlowo lub "w białym związku" Założenie o ludziach działających zawsze racjonalnie jest mylne.

Wychodząc rano do pracy, zajrzałem jednym okiem na portal i zobaczyłem, że jest artykuł o skokach pań, a jako że brak czasu uniemożliwił mi napisanie komentarza rano, postanowiłem zrobić to wieczorem. Więc wchodzę na SJ, czytam komenty i widzę iż skoki pań niepostrzeżenie stały się początkiem merytorycznej dyskusji na tematy egzystencjalne hehehe. Jakiś szowinista walną w portalowy stół i nożyce same się odezwały.
@xxxyyy, @TAMM szanuje wasze zdanie, ale zupełnie się z nim nie zgadzam i wasz sposób myślenia jest mi całkowicie obcy. Kobiety mają rodzić, gotować, sprzątać itd.? Nie wiem panowie czy zauważyliście, że mamy już 21 wiek i średniowiecze już dawno stało się historią, a mówienie, wręcz o obowiązku rodzenia, to dla mnie bzdura totalna. Ludziom nie grozi wyginiecie z powodu niżu demograficznego, raczej to planeta nas kiedyś zlikwiduje, ponieważ jesteśmy pasożytami nie chcącymi żyć z nią w symbiozie, lub sami się zgładzimy zatruwając środowisko, ewentualnie przyciskając czerwone przyciski rakietowych wyrzutni. Na pewno nasza rasa nie wyginie z powodu rożnych priorytetów każdego z nas. Dlaczego nie potrafimy uszanować zdania i sposobu myślenia innych ludzi? Jeśli ktoś ma ochotę płodzić i rodzić nieprzerwanie, proszę bardzo, tylko niechaj nie ucieka później od odpowiedzialności, pozostawiając dzieci samym sobie. Jeśli ktoś nie chce mieć potomków, lepiej niech ich nie ma. Jeśli ktoś chce zdobyć wykształcenie, niech się uczy, a później spełnia się w pracy zawodowej. Jeśli dziewczyny chcą skakać, niechaj skaczą i mają swój PŚ oraz IO.

Kochani jest nas ponad 5 miliardów. Miejmy własne zdanie, indywidualne cele, róbmy wszystko by je zrealizować lecz nie róbmy przy tym krzywdy bliźnim, i przede wszystkim szanujmy zdanie innych. Będzie nam łatwiej ze sobą wytrzymać...

@Materac
Jestem o tym święcie przekonany, że ziemia bez ludzi byłaby piękniejsza :)

@Emu

Przeludnienie nie jest poważnym problemem.

@Emu

"Napisałam, że sterylizacja powinna być legalna. Podkreślam - DOBROWOLNA sterylizacja."

Sterylizacja. ;)
Równajmy się ze zwierzętami.

Ciekawe skąd u ludzi taka chęć odczłowieczania się.

www.dsj3newtour.tnb.pl
Turniej dsj3, trwa już prawie rok
Za niedługo PŚ 2009/10 teraz k.nieoficjalne i treningi.
Rejstracja imieniem i nazwiskiem czynnego skoczka i NIE ZAJETEGO NA STRONIE
Zapoznajcie sie tez z regulaminem.
Pozdrawiam

Nie napisałam, że chcę ograniczać wolność wyboru. Nie popieram ChRL. Napisałam tylko, że przeludnienie jest poważnym problemem i jego zwalczenie może w przyszłości wymagać wielkich wyrzeczeń.

Emu

Chcesz ograniczać ludziom prawo do wolności wyboru to tak rób. Mało mnie to obchodzi. Fani CHRL też dobie mogą żyć, Ja ustroju nakazującego coś w tej sprawie nie chcę oglądać.Na gadanie po próżnicy też nie mam ochoty,wszyscy wiedzą jak jest w Afryce i że to się nie zmieni. No chyba,że ktoś wpadnie "w wyższych sferach"wpadnie na pomysł depopulacji,ale nie sądzę,że ktoś zdrowo myślący chciałby "oddać własne życie" i się na to zgodzić.Zresztą "nic straconego",podobnież wg. prognoz w przeciągu dziesięciu lat ma wybuchnąć wojna: Wschód-Zachód. Koniec dyskusji.Dałem się wciągnąć w ten totalny off-top proponuje wszystkie komentarze odchodzące od tematu "wykastrować".

a czemu by nie?

www.dsj3newtour.tnb.pl
Najlepszy turniej dsj3 w Polsce juz niedługo rozpoczęcie Pucharu Świata!ZAPRASZAMY!

Litości, czy ja kogoś nakłaniam do rezygnacji z życia? Nic takiego nie napisałam. Jeszcze raz:
- Ludności przybywa bardzo szybko i mam bardzo poważne obawy, że jeżeli ten przyrost się nie zatrzyma, w przyszłości demokratyczne państwa będą musiały stosować bardzo surowe i niedemokratyczne środki, by ratować Ziemię. Nigdzie nie napisałam, że to popieram (bo NIE popieram). Uważam tylko, że istnieje takie ryzyko.
- Ryzyko przeludnienia jest absolutnie realne. W Polsce nie ma tego problemu, ale przecież liczy się, ile osób żyje na Ziemi jako całości. Poszukaj statystyk, kiedy przekroczono pierwszy, drugi miliard itd. - to dokonywało się coraz szybciej. W tej chwili przyrost naturalny bodaj nieco zwolnił, ale na pewno się nie zatrzymał.
- Gdyby przez powiedzmy 50 lat kobiety rodziły średnio 1 dziecko i gdyby tylko przeorganizować opiekę społeczną tak by to wytrzymała - moim zdaniem byłoby dobrze, liczba ludności zmalałaby do poziomu sprzed dziesiątek lat. Ale nie jestem ekspertką w dziedzinach takich jak ekonomia czy demografia.
- Nie uważam, że nikt nie powinien mieć dzieci. Czuję głęboką niechęć do małżeństwa, partnerstwa, macierzyństwa i porodu JAKO JEDNOSTKA. I przecież mam prawo do swoich poglądów. Każdy ma prawo do swoich poglądów - nawet dziwnych. Świat byłby gorszy bez "dziwnych" ludzi.
- Nie napisałam, że kobiety "mają się poddawać kastracji". Napisałam, że sterylizacja powinna być legalna. Podkreślam - DOBROWOLNA sterylizacja.

Sama wolałabym już zostawić ten temat, ale budzi we mnie sprzeciw przypisywanie mi poglądów, których nigdy nie wyraziłam.

Jeżeli chodzi o skoki narciarskie, do którego to tematu rada bym wróciła - dwa pytania.
1. Co to jest "męski" albo "kobiecy" sport?
2. Co czyni skoki narciarskie "męskim sportem" (zdaniem tych, dla których to określenie JEST trafne).

-

A nie czytałem postów Tamma-też "ciekawa" lektura...:(
Dziwne,ale zgadzam się z @indorem w pełni.Kobieta nie musi być "szopem-praczem".Wiele rodzin funkcjonuje świenie gdy rodzice pracują,pod warunkiem,że im na niej zależy. Zachowajmy trochę normalności-w obie strony.Ech chyba się stąd na dziś zwijam,bo niedobrze mi od tegp "ultrasowstwa".

-

Oczywiście o spełnienie mi chodziło. Odnośnie poprzedniego posta.
Wracając do sprawy głównej to znakomicie,że powstaje Puchar Świata kobiet. Jest to świetna perspektywa na popularyzację tej dyscypliny i przyciągnięcie do niej szerszego gremium publiczności i sponsorów.Ogólnie doskonała szansa rozwoju tej dziedziny sportowej i milowy krok w kierunku pewnego już występu na Igrzyskach skoczkiń oraz znaczącego podwyższenia i wyrównania poziomu.

autor: Emu , 09 listopada 2009, 15:54

Redakcjo,tak indoktrynerskie,fanatyczno-feministyczne wpisy w stylu "lewostronny-Rydzyk-do góry nogami wywrócony" powinniście usuwać ze strony bądż co bądż sportowej.Indoktrynacja to nie jest to o co chodzi na forum o skokach/Nie będę już pisał co powinien zrobić człowiek,który nakłania innych do rezygnacji z życia.Niech wypije za dające WSZYSTKIM ludziom dpełnienie emocjonalne Chiny Ludowe,a potem...

a i jeszcze chciałem dodać że czegoś takiego jak rola mężczyzny i rola kobiety za bardzo już nie ma w dzisiejszych czasach...pozacierało i pomieszało się to wszystko

przyzwyczajenie drugą naturą człowieka jest, dlatego mnie raczej kobiece skoki narciarskie (podobnie jak kobiecy boks itp.) nie są w stanie zainteresować. a czy kobiety chcą skakać na nartach, czy rodzić dzieci, to już ich sprawa i mi nic do tego. ale oglądać chyba nie będę ;)

nie zabraniam skakac kobietom [sama jest4em jedną z nich], ale dla mnie skoki to w 100% faceci

Według FIS są 163 zawodniczki.
Na PK i PŚ starczy.
Kłopot w tym, że duża część zawodniczek to roczniki od '90 w górę.
Do Igrzysk w Soczi nie powinno być już jednak żadnych problemów z zorganizowaniem PŚ.

Jeśli tylko znajdą siędobre skoczkinie w naszym kraju a już o paru takich słyszałem to czemu nie zrobić PŚ kobiet? Dziewczyny rywalizowałyby(sportowo)ze skoczkami, i niejednokrotnie napewno skoczyłyby dalej co skoczek. Ale mieszanina nie wchodzi w grę, ale porównania na skoczniach by chociaż były.

@Indor

"Co prawda jestem facetem, ale stanę tu w obronie kobiet."

To chyba naturalne.
Taka jest rola mężczyzny.

@Indor

Dzięki, że napisałeś, co mi się wydaje.
Sam bym pewnie tego nie wiedział.

Potrafię myśleć dalej niż czubek własnego nosa.
Szkoda, że wielu ludzi już tego nie potrafi.

Liczyć, też umiem.
Kolejna bardzo przydatna umiejętność, którą warto posiąść.

Nie masz komu współczuć.

Może doczekamy się kiedyś skoczkini - Małyszki :]

@TAMM

Co prawda jestem facetem, ale stanę tu w obronie kobiet.
Tobie sie wydaje, że urodzenie dziecka to takie hop-siup, pierniczysz o jakimś obowiązku, że aż się czytać tego nie da.

Co Cię obchodzi przetrwanie gatunku - mnie np. nic.
O to jeszcze trójki - pogięło Cię?
Przedszkole zakładasz?

Reszty bzdur o wyginięciu nie chce mi się komentować,

Że też takie szowinistyczne samce jeszcze istnieją, wygłaszając poglądy z tamtej epoki.
I współczuję Twojej partnerce, o ile jakimś cudem znalazłeś chętną na bycie traktowaną jak inkubator.

NIEZLA LASKA Z TEJ CHINKI.

@Emu

Nie ma obaw co do "przeładowania" naszej planety.
Gdyby każda kobieta rodziła jedno dziecko, to każde pokolenie rozrodcze byłoby o połowę mniejsze.
"Dość" szybko by nas ubywało.

"Większość krajów nie ma nawet kadry B kobiet." - hahaha ja bym się cieszyła, gdyby Polska miała chociaż kadrę A ... ale kiedy to będzie...? Jeszcze przy rządach teraźniejszego ministra sportu...;/ żal....


A Panie niech mają w końcu swoje zawody.! ;D

Tak szczerze to mało mnie to obchodzi czy Panie będą skakac w PŚ itd. Dla mnie Skoki Narciarskie zawsze kojarzyły się bardziej z chłopakami. I zawsze tak pozostanie, nigdy PŚ Pań nie będzie miał większego zainteresowania niż skoki Panów.

Ale w sumie to dobrze że Skoki się rozwijają i nawet Panie domagają się PŚ. Nie będzie mi to raczej przeszkadzac więc jest mi to obojętne, a w sumie dobrze by było również dla Polek, Asi Gawron itd. Więc czemu nie? Ale decyzje pozostawmy ludziom którzy się tym zajmują.

@Emu "I raczej umrę, niż urodzę dziecko. Moje ciało należy do mnie i nikt nie ma prawa go "posiąść".
Wiesz, szanuję Ciebie za zaangażowanie w sprawę skoków kobiet.Śledzę Twoje wpisy od dawna,zdanie, podejście do pewnych spraw itp.
Tym powyższym tekstem jednak zachwiałaś moją wiarę w Twoją poczytalność.
Emu może źle Ciebie zrozumiałem,ale Ty naprawdę uważasz,że lepiej umrzeć niż urodzić dziecko?
Przecież kochający partner, dzieci, ciepło ogniska rodzinnego,miłość między kobietą a mężczyzną, stabilizacja, wierność, to najpiękniejsze rzeczy jakie mogą przytrafić się w życiu kobiet.I to nie tylko moje zdanie, lecz milionów szczęśliwych z tego powodu pań.Dzieci, to dar od Boga, to przedłużenie gatunku,to miłość i niewinność sama w sobie.To piękno zdrowej natury i zdrowych odruchów między kobietą, a mężczyzną.To poezja,cel i sens życia na ziemi.
A Ty piszesz , że wolałabyś umrzeć niż powić dziecko?
Zrozumiałbym jeszcze gdybyś napisała, że masz inne cele w życiu niż zakładanie zdrowej rodziny,rodzenie dzieci.
Ale stawianie takich tez jakby dziecko było najgorszym złem od którego lepsza jest nawet śmierć, jest nie tylko nierozważne.Jest wręcz chore.

@ Luk

Bo przecież takie rozróżnienie (PŚ, PK, Fis-cup) w skokach panów istnieje dzięki temu, że zawodników jest po prostu dużo i mogą "migrować" pomiędzy poszczególnymi cyklami (w zależności od formy lub pomysłów trenerów). Np. w ubiegłym sezonie Sigurd był w PŚ (Trondheim), potem trener się Go pozbył do kontynentala, na co Siggen zripostował świetnymi występami i (ku mojej ogromnej radości) zawitał na PŚ do Zakopanego. Pań w skokach tylu nie ma i te cykle (o ile zostałyby wydzielone) niczym by się między sobą nie różniły.

@Emu

Brak mi słów na to co napisałaś.
Ja poniżej żartowałam ale widzę, że ty sprawę traktujesz bardzo poważnie z tymi narodzinami i ograniczeniem narodzin.
Wiesz aby mieć dziecko trzeba mieć jeszcze partnera i to takiego, który będzie chciał "cię posiąść " :))
I który będzie chciał dzielić z tobą życie i co najważniejsze z twoimi poglądami to chyba raczej to nie możliwe i z takim nastawieniem do płci męskiej.
Twoja wypowiedż jest bardzo kontrowersyjna jak dobrze, że ja nie mam takich poglądów bo pewnie dziś nie miałbym dwóch fajnych już dorosłych synów z czego jestem bardzo zadowolona.
No ale każdy robi w życiu co chce i układa sobie życie jak chce, ale ja na twoim miejscu nigdy bym nie chciała się znależć bo raczej grozi tobie samotność a to bardzo smutne.
To babki mają poddawać się kastracji ? jak koty czy psy ? brrrr , Mamo droga !

@ Emu

cyt. raczej umrę, niż urodzę dziecko.
Wiesz, rodząc dziecko też można umrzeć (przepraszam za brutalność, ale tak jest). I na skoczni też można umrzeć (Jermo Ribbers :-( ). Wypadki samochodowe też nie zawsze kończą się szczęśliwie (+ Szymon Jędrzejczak). A i samolot (chociaż to podobno najbezpieczniejszy środek transportu) również pozbawił życia wielu swoich pasażerów.

A, i Fanka

Już widac efekty zbliżającego się końca świata, gdyż zima 2009/2010 ma trwac od...... lutego do kwietnia :) Listopad, grudzień i styczen będą jesienne. Ale tak na serio, to dzięki El nino ma byc taka zima, więc nie ma obaw do niepokoju.

A co do tematu to dbry pomysl, aby PŚ było w skokach kobiet. Tylko żeby było więcej zawodniczek.

Naprawdę w tej chwili byłoby bardzo dobrze, gdyby ludzie mieli nie więcej niż 1 dziecko, bo ta planeta tego nie wytrzyma. Wiem, że nie można stosować chińskich metod ograniczania rozrodczości, że ujemny przyrost naturalny jest olbrzymim wyzwaniem dla systemu emerytalnego... Ale przy obecnym tempie przyrostu ludności takie rozwiązania mogą stać się bardzo realną możliwością za kilkadzieścia lat. Nie jestem za zakazami, jestem natomiast za rozwiązaniami takimi, jak promowanie małodzietności, legalna sterylizacja, niezwalczanie migracji. Ale mam poważne obawy, że jeżeli nie ograniczy się przyrostu naturalnego, to za kilkadzieścia lat trzeba będzie mieć zezwolenie na najprotsze czynności (---> oszczędzanie wody! oszczędzanie energii!).
I raczej umrę, niż urodzę dziecko. Moje ciało należy do mnie i nikt nie ma prawa go "posiąść".

@ Fanka

Odnośnie filmów, spełniających się przepowiedni itp.
W 1995 lub 1996 r. nakręcono film (bodajże w reżyserii K. Bigelow, ale głowy mi nie urwij, jeśli coś pomieszałam) pt. "Dziwne dni". Fabuły specjalnie nie pamiętam, ale ciekawe jest, że akcja działa się 31.12.1999 r. Szczęśliwie, wizje z tego filmu się nie spełniły (było tam coś o zapisywaniu myśli na jakichś czipach i sporo innych takich lekko jednak przerażających pomysłów). Więc może skoki narciarskie po roku 2012 nadal będą istnieć. Zwłaszcza, że pewnie dopiero wtedy będę mogła znowu "skoczyć na skoki" w zimie do Zakopca.

niech tvp pokazuje konkursy z nimi!

Fajnie . mam nadzieje że też pokażą na TVP

Fajne tematy :)
Ze skoków narciarskich babek po wyginięcie naszego gatunku ludzkiego :))
Nie ma co się martwić bo w 2012 roku nastąpi i tak koniec świata więc nikt sobie nie polata :))
W każdym razie już nawet film o tym nakręcili :)

Jaaaa, das stimmt! Alles Gute zum Geburtstag (35.), Hanni!

skoro chcą niech skaczą

Niech skaczą

Jeśli kobiety chcą, niech skaczą.

A tak poza tym to dziś urodziny obchodzi Sven Hannawald :)

Wiecie, bardzo mi się podobają te dyskusje o przyszłych losach świata, problemach demograficznych (i jak one mogą wpłynąć na sytuację w skokach narciarskich), ale mam niejasne przeczucie (tzw. kobieca naturalna intuicja), że jeszcze kilka takich postów i moderator straci cierpliwość (tym bardziej, że nie wiemy, jakie ma poglądy na omawiane przez nas kwestie). Może przenieśmy sie na jakiś portal ogólny, a tu prowadźmy nasze dyskusje o skokach (ew. całym narciarstwie klasycznym lub biathlonie. To w końcu jest bliższe tematyce tej strony). Pozdrawiam zapalonych dyskutantów ;-).

dla Ziemi byłoby lepiej gdyby ludzi nie było ;) świat byłby dużo ładniejszy bez nich ;)

@A.

Ciekawe dla kogo najlepiej.
Na pewno nie dla ogółu.

@ TAMM

A dla mnie logiczne jest, że każda kobieta powinna ukończyć studia (mgr, mgr inż., lek. med. itd.), następnie studia podyplomowe (przyda się też doktorat - dla wszystkich, wybrana aplikacja - dla prawników, specjalizacja - dla lekarzy) i mieć udokumentowaną znajomość przynajmniej jednego jezyka obcego. No i powinna też mieć różne zainteresowania (np. skoki narciarskie - sugerowany przez @ LUK powrót do tematu), lubić zwierzaki, znać się na literaturze, muzyce, sztuce i mieć tzw. obycie w świecie. I co na to powiesz?
Ps. W żadnym wypadku trójka lub dwójka dzieci. Najlepiej jest być jedynakiem (jedynaczką)!

@Luk

Dwoje dzieci, to minimum do zachowania gatunku.
Troje daje przyrost naturalny.
Przy jednym dziecku w końcu wyginiemy.
Trzeba przecież pamiętać o tych, którzy nie mogą mieć dzieci.
A więcej troje, to logiczne minimum.

TAMM

Troje dzieci to lekka przesada moim zdaniem - obecnie kobiety raczej rodzą 1 dziecko, maks 2. Ale to jest strona o skokach narciarskich, a nie o rodzeniu, więc trzeba chyba powrócic do tematu ;]

Większość krajów nie ma nawet kadry A a mowa o kadrze B

@A.

Tak piszę, bo tak uważam.
Każda kobieta powinna urodzić przynajmniej troje dzieci (od biedy może być dwoje).
To chyba logiczne.

Dlaczego tak piszesz? Ja uważam, że moim obowiązkiem (jako kobiety) jest robienie kariery i stałe kształcenie się (ponieważ podjęłam decyzję w tej sprawie i od stycznia dalej będę się uczyć, zrezygnowałam z wyjazdu do Zakopanego na PŚ). I to moja natura (ciekawość świata) tak kieruje moim postępowaniem i wyborami życiowymi.
Ps. A co tu tak filozoficznie się zrobiło? Czyżby to głód skoków? Już niedługo, na szczęście.

Nadal jest niewiele zawodniczek, które są w stanie skakać na skoczniach dużych.
Ale ważne, że jest ich co raz więcej.
PŚ powinien ruszyć najpóźniej w sezonie 2012/13.

@Emu

Rodzenie dzieci jest jednym z obowiązków kobiet. ;)
Chyba, że chcemy wyginąć. ;)
Oczywiście nie odbieram kobietom prawa do "robienia kariery".
Nie można jednak zapominać o obowiązkach nałożonych przez naturę. ;)

Ręce precz od naszych ciał!!!

Mężczyźni niestety nie mogą zajść w ciążę. Ale proponuję, by tacy, co każą kobietom rodzić, nałożyli na siebie jakieś ograniczenia porównywalne z ciążą. Niech spróbują dźwigać ciężar przywiązany do brzucha, odmawiać sobie wszystkiego, z trudem wtłaczać się do autobusów i przejść ku lekceważeniu innych pasażerów (zdaniem których na szacunek zasługują tylko posiadacze samochodów)... A potem niech się wypowiadają, co mają robić kobiety.
Kobieta ma tylko MOŻLIWOŚĆ rodzenia dzieci. Nie obowiązek!

Kobieta ma tylko jeden obowiązek: nie krzywdzić innych. Ale ciągle pełno jest panów, którzy uważają się za panów i władców wszystkich kobiet. Halo, Konstytucji się nie miało w ręku? Skąd w ogóle ten pomysł, że mężczyźni mogą robić co chcą, a kobiety mogą robić tylko to, na co się im pozwoli? Kobiety nie są ani o kroplę ludzkiej godności gorsze od mężczyzn. A wręcz tacy jak pan xxxyyy są od nich gorsi, bo mają czelność odmawiać innym praw.
Naucz się, trylobicie, że kobieta też jest człowiekiem i obywatelką i ma dokładnie te same prawa co ty. To nie tylko prawo głosu - także te prawa w życiu osobistym, których się nawet nie zauważa. Prawo do niebycia matką, żoną ani kochanką (mężczyzn się nie egzaminuje z życia rodzinnego). Prawo do decydowania o tym, czym się będzie zajmować. Prawo do nietłumaczenia się ze swoich wyborów życiowych, bo tacy jak ty do dziś nie pojęli, że kobiety też mają prawo decydować. Żadna kobieta nie jest twoją własnością. Jak chcesz kimś rządzić, to rządź sobą.

Na to wygląda, że jest nadal zbyt mała ilość zawodniczek aby już organizować np:PŚ.
Ale dobrze, że nadal się coś w tym kierunku dzieje.

@xxxxxx

Uważasz, ze np:boks nie jest dla kobiet ? czy lepiej aby rodziły następnych bokserów co ?
A kobiety boksują i to zupełnie nie żle.
Uważasz, że piłka nożna też nie dla kobiet ?
A przecież drużyny kobiet walczą w piłce nożnej na arenach międzynarodowych.
Może kolarstwo też nie dla kobiet ?
Jak czytam takie głupie gadanie co nie jest dla kobiet i co najlepiej by robiły to gdyby miała oszczep w dłoni dostałbyś prosto w czoło :)

dobrze mówi ;)

skoki kobiet

kobiety niech lepiej nie skaczą mają swoje powołanie w życiu rodzić i niech tak zostanie
lepiej dla nas będzie jak powiją wielu mistrzów
szkoda pięknych istot na skoczniach

"Większość krajów nie ma nawet kadry B kobiet. " NIEKTÓRE KRAJE nie mają nawet kadry A... No ale cóż, jeśli działaczom z tych NIEKTÓRYCH KRAJÓW nie zależy na wychowaniu zawodniczek, które będą walczyć o najwyższe miejsca w Pucharze Świata, na MŚ i Igrzyskach, to już ich problem...

byłoby fajnie ...