Gregor Schlierenzauer: "To było najgorsze lądowanie w mojej karierze"

morgi jest do dupy,schlieri zajebisty
kofi i wolfi fajni
zgadzam się z JA :D
gregor dalej wygrywaj a morgi patrz i ucz się ,ale w twoim przypadku tylko patrz bo nigdy nie dorównasz gregorkowi.

;p

moim zdaniem austriacy to najklepi skoczkowie na swiceie, gregor od poczatku swojej kariery skacze najlepien ;] pobija rekordy jedn za drugim. Morgi tez ma bardzo duzo zwyciestw wolfi takze kofi tez zajefajny i teraz jak dobrze skacze! kochamtych skoczkow sa najlepsi i tak ma byc xD

...

Zauważyłam, że Austriak po jednym fenomenalnym sezonie często się wypalają i nie skaczą tak świetnie i nie odskakują rywalom. Tak było z Morgensternem. Gregor też to kiedyś odczuje tylko nie wiadomo kiedy bo to jest człowiek nie robot. Nikt nie ma nóg ze stali czy tytanu.

Myślę, że austriaccy trenerzy i działacze za bardzo się przyzwyczaili, że Gregor zwycięża w zawodach. Fakt, że ktoś inny może wygrać nie mieści się im w głowie. Ich wpływy na jury są stanowczo zbyt wielkie. Nie można jednak niechęci do austriackich trenerów i działaczy przenosić na Gregora.

.

Moim zdaniem Gregor ma porostu wielką ambicje i za to nie można go karać. To fakt, ze jest zacięty, ale nie kazdy może być idealny jak Małysz. Ammann zachował się lepiej w locie moim przynajmniej zdaniem

i nie pisze tak tylko dlatego ż ejestem jego fanką, staram się być obiektywna

Ammann miał troche łabsze warunki a skoczył tylko trochę mnie, i co gregora boli, że rekord stracił? w drugiej seri pokazał co on może przy równych warunkach, ammann skoczył chyba 2 metry dalej!

...

Nikt mu nie kazał tak daleko skakać.. Mógł skrócić skok i wylądować na 145 metrze. Wolał skupić na sobie uwagę, a potem zwalić winę na sędziów, co mu się udało... Nie lubie go bo nie ma pokory, mam nadzieję, że starzy wyjadacze pokażą mu, gdzie jest jego miejsce w światku skoków, a jest bardzo daleko :)

Schlierenzauer vs. Amman

Porównując oba długie skoki wyżej wymienionych widać, że pierwszy ma wielki talent, a drugi talent i doświadczenie. Gdyby Schlierenzauer, tak jak Amman skrócił skok, to by go może ustał i wygrał zawody. Amman to potrafi, zna swoje możliwości i za to nagroda w postaci zwycięstwa.
Wydaje mi się, że Pointner nie potrafi stworzyć wielkich skoczków -- on tylko eksploatuje do końca wielkie talenty. Pisałem już to w sezonie zwycięstw Morgensterna -- boję się, że tak samo wykończy Schlierenzauera.

GREGOR

Gregor to bardzo zdolny zawodnik, to fakt. Czy przebije sukcesy Małysza? To się z czasem zobaczy.
Wcale jednak nie będzie to takie łatwe jak się niektórym wydaje. Ilu skoczków w historii zdobyło puchar świata choćby dwa razy? O trzech czy czterech pucharach szkoda nawet gadać. Małysz, Nykänen i Goldi.
Było już kilku bardzo zdolnych skoczków, którzy po dwóch trzech sezonach zaczynali odczuwać zmęczenie. Ciekawe jak będzie tym razem. To są w końcu ludzie a nie maszyny do skakania.
Morgi tez się świetnie zapowiadał. Dobry z niego zawodnik, ale...no właśnie...ale... szkoda bo bardzo lubię tego skoczka, może się jeszcze odrodzi.
Ja zdecydowanie wole Gregora od np. Amana.
"Schliri" skacze ładnie stylowo, kiedy tylko to możliwe ląduje telemarkiem i jakoś nie widzę wcale jego "zarozumialstwa". A że parę razy pokazał sędziom znaczące gesty... Słusznie pokazał, bo puszczają zawodników bezmyślnie w warunkach grożących poważnymi wypadkami.
Aman zaś często gęsto klapie na dwie nogi, a jakoś sędziowie są dla niego łagodni w ocenach. Klapki na oczach czy jak?

Dla krytyka skoków ależ oczywiscie wszyscy mieli wiatr pod narty tylko adam małysz miał 10 w plecy jakie to nie sprawiedliwe hehehhe.ale jesteś p..........?

@Damian 375
Dzięki za przypomnienie tych pięknych chwil, aż łzy miałam w oczach oglądając ten skok;) miło powrócić wspomnieniami do tych wydarzeń.

Co do porównywania tych dwóch jakże utalentowanych zawodników to zaczekajcie z tym jak jeden i drugi skończą kariere, wtedy podliczycie im zwycięstwa, ale to i tak nie będzie sprawiedliwe, bo nie skakali w tych samych latach. Gdy Małysz wygrywał w najlepszym stylu to Schlieri... no właśnie dopiero sie tego uczył. Małysz zakończy kariere za jakiś czas (niestety ale to nastapi) a pewnie Schlieri będzie dalej skakać i wygrywać jeżeli będzie mu to dane. Są to różne okresy w skokach, wiele się zmieniło i wiele się jeszcze zmieni. Zawsze coś wymyślą, żeby ułatwić, utrudnić skakanie, tak to już jest. Dlatego proponuje cierpliwie czekać do zakończenia karier przez tych dwóch zawodników, a myślę że będzie to przyjemne czekanie:D

Co do zbulwersowania się Pointnera i Innauera to mieli powody być zdenerwowani, bo mogło się to kiepsko skończyć, ale bez przesady, żeby odwoływac zawody?! Nie takie konkursy były przeprowadzane do końca, chociaż niektóre kończyły się nieciekawie. Tu należało przytrzymać G.S. na belce do optymalnych warunków, ale przeciez też nigdy nie wiadomo czy nagle nie zmieni się wiaterek. Taki jest ten sport i należy to przyjąć jako coś oczywistego. Osobiście nic nie mam do Austriakó, ale ostatnio za duzo się plują.

Jeśli chodzi o to kogo dażymy (jako Polacy) większą sympatią, to raczej tych, którzy są w dobrych relacjach z Naszymi (szczególnie z Małyszem). Ja akurat zawsze uważałam Simmiego za takiego śmieszka, wydaje się być sympatyczny, ale jaki jest prywatnie? hmm nie znamy tych ludzi, więc nie oceniajmy ich. To że ktoś na pierwszy rzut oka wydaje się zadufany w sobie, nie oznacza, że taki jest. Wiem to z własnego doświadczenia:) trzeba dużo czasu, wiele różnych sytuacji, żeby kogoś dobrze poznać, ocenić. A i tak nie raz możemy się rozczarować tą osobą, o której ammy dobre zdanie.

uff KONIEC!

Czego właściwie Pointner chce bo ja go już nie rozumiem.
Jako jedyny kraj nie zgodzili się na nowe zasady oceniania do kogo ona ma teraz pretensje , właśnie przeczytałam na jednej stronie jego wypowiedź "Że on już nie będzie rywalizował w takich warunkach "
No to ja sie pytam po co on w ogóle wystawia swoją drużynę do startów ?
Bo gdyby Gregor ustał ten skok piał by inaczej i dumny jak paw by stał na tej platformie tam a, ze leżał to znowu pretensje do jury.
Czy on tego nie rozumie, że jego zawodnik jako młody chlopiec już debiutował w PŚ i bił rekordy i od 3 lat jest nadmiernie eksploatowany i stąd te kłopoty ?Bo jakoś inni również skaczą dalej i ustają ale zdarza się im sporadycznie.
O co mu chodzi ? Bo jak tego człowieka nie rozumiem.Mogli zgodzić się na nowe zasady wówczas mógłby sam obniżyć zawodnikowi belkę ale to wiąże się ze startą pkt.
Tak ,źle i tak nie dobrze.

Przyznaje, lubię Greogra. Nie zauważyłam też że źle zachowuje się przed kamerami itp. Adam również jest świetny i widać ze ma formę.
Ale ludzie, opamiętajcie się, tego skoku nikt by nie ustał, ani Ammann ani nawet Adam ponieważ nie dało się zakończyć go poprawnym i bezpiecznym lądowaniem.
Czytając wasze komantarze uznałam, że to przez zawisć lejecie te brudy na Gregora. Wg. was każdy jest lepszy od niego.
Ja też kibicuję Adamowi ale nie wymyślam niestworzonych historii jeżeli nie wygrywa mój faworyt. Wszyscy powinniście o tym pamiętać. Każdy zawodnik jest taki sam a ocenianie ich ,,jako ludzi'' a nie skoczków to głupota bo wiadomo, że nie można pozanć człowieka ogladając go tylko w telewizji. :P
Pozdrawiam :)

@IwOnEk

Trzeba umieć.
Jak Urbanc.

odczepcie się wreszcie od Gregora. Co on wam takiego zrobił? skoczyłby mniej zaraz wielcy znawcy by tu napisali, że pomimo świetnych warunków zepsuł skok czyli nie ma formy i tego typu głupoty. Owszem na pewno chciał wygrać, ale chyba to was nie dziwi? to, że jego trener nie jest zadowolony z upadku, to też nie powinno być dziwne (chociaż dla was jest), bo gdyby Gregor sobie coś zrobił Pointner straciłby najlepszego zawodnika. Po prosu za wszelką cenę chcecie udowodnić, że Gregor nie ma talentu ani formy a tylko i wyłącznie szczęście, ale dobre warunki też trzeba umieć wykorzystać...

Nie można porównywać Schlierena i Adama, bo to obraza dla Mistrza.

Tak sobie obejrzałem z ciekawości skok Adama w Trondheim z 2001 roku na nowy rekord 138,5 m. Szczerze mówiąc Adam wcale nie lądował tam z mniejszej wysokości niż Gregor i dał radę wylądować, nawet próbował jeszcze telemark wykonać ;) Moim zdaniem Adam wylądował by ten skok co Gregor skoczył. Małysz w tamtych latach też przeskakiwał skocznie i jakoś nie pamiętam żeby się ktokolwiek burzył. Po prostu takie sytuację się zdarzają.

Austriacy sami są sobie winni, bo oni jako jedyni zaprotestowali przeciwko wprowadzeniu nowego systemu. Gdyby ten system był teraz stosowany to Gregor nie skakał by przy tak korzystnym wietrze z tak wysokiej belki i problemu by nie było.

Willingen

Przeniesienie PK = wydłużenie zeskoku.

Co do reszty - każdy ma swoje zdanie. Porównując jednak Adama i Schlieriego w ich najlepszej formie Adama jest górą. A temu nie zaprzeczycie.

Fan_Małysza

dzieki ze to napisales! DZIEKUJE jestes wielki! gdybys nie ty ja bym nigddy w ten sposob o tym nie pomyslal i tego nie zauwarzyl!
:)))))))))))))))))))))

i co dziieciaki? KTO TU JEST NAJLEPSZY?

david27

zgadzam sie! o wiele sympatyczniejszy i bardziej godny poszanowania jest wlasnie Simon Amman! Co nie z mienia faktu ze w tym rankingu prowadzi Adaś!

-

i tak Adam jest najlepszy.gdyby nie wypadek w Park City 03/04 to moglby zdobyc 4 krysztalowa kule i kto wie co by bylo dalej...

-

Kiedyś latalo się wyżej na skoczniach w przeciwienstwie do teraz.Dla bezpieczenstwa podwyzszono bule i zeskok co sprawia ze skacze sie blizej zeskoku z wieksza szybkoscia za sprawa mniejszych kombinezonow.wysoki tor lotu gregora i sprzyjajacy wiatr pozwolil mu odleciec daleko co moglaby wykorzystac polowa skoczkow (tak jak bylo w Whistler rok temu gdzie ville larinto skoczyl 149 razem z gregorem)w lillehammer na kazdego moglo spasc szczescie

Do Czarnego i Katii.


Kochane dzieci.
Wy chyba nie wiecie kto to jest Adam Małysz?
Skoro uważacie,że się wypalił itd itd.Mówicie,że Schlierenzauer jest najlepszy bo ma 25 zwycięstw i bardzo dużą ilość miejsc na pudle w PŚ.
Owszem schlierenzauer to talent najczystszej wody.Na razie nadal jest bardzo mocny,chociaż uważam że troszkę osłabł po tamtym sezonie.
To coś wam pokaże na danych przykładach.

W sezonie 2000/01 Małysz wygrał 11 z 21 konkursów w zawodach Pucharu Świata(52,38% zwycięstw)co czyni go jedynym skoczkiem na świecie, który wygrał więcej niż połowę zawodów.Dla porównania Schlierenzauer w sezonie 2008/09 wygrał 13 z 27 konkursów(co daje 48,14% zwycięstw). Małysz jest jedynym skoczkiem na świecie który zdobył kryształową kulę pod rząd!

@malysztomistrz

Zwycięstwo Urbanca chyba wszyscy pamiętają.

Ammann ma to coś w sobie ;) Pamiętam IO olimpijskie w 2002r to były chwile ;) pożnij wierzyłem że Ammann wróci do formy i wrócił. Jest go za co lubić za jego podejście do dyscypliny za jego radość po skokach ;)

kibic_malysza

gdyz tez patrzymy w jaki sposób wypowiadają się i zachowują przed kamerami no i trudno być za Schlierim

dobry wiatr daje nawet 20 m korzyści !
http://www.youtube.com/watch?v=g43qPu97fq4&feature=related

Skoczył 150 bo mu na to pozwolili i akurat miał super wiatr pod narty czy to tak trudno pojąć?
Że gdyby miał w plecy tak jak w drugiej serii to by tyle nie skoczył?
On nie skacze równo w tym sezonie, słabsze skoki przeplatane są z lepszymi i rzadko bardzo dobrym.
I nie przypadkowo miał już w sumie trzy wywrotki łącznie i to nie byle jakie ale takie w skutkach, ze na zwykły treningu na K-90 po sezonie znowu upadł i doznał kontuzji.
Takie dalekie loty i skoki z tak wysokim lądowaniem nie może obejść się bez echa, to nie maszyna ale zwykły człowiek, który ma kości, ścięgna i kręgosłup oraz stawy prędzej czy później to musi się odbić i być może to już widać bo nie przypadkowo juz sie wywracał podczas lotów w ub.sezonie i to dwu krotnie podczas gdy to wcale wówczas nie były najdalsze skoki bo były dłuższe kogoś innego i w dodatku ustane.
Tak, ze nie bierzcie Gregora za robota, ze nigdy nic mu nie będzie bo to bzdury, on to już odczuwa.

Podsumowanie jest takie

Większość kibiców skoków bardziej lubi i docenia Simona Ammanna niż Schlierena.

Czarny

Ale debile niemozecie tego PRZERZYC że gregor jest teraz nie osiągalny dla innych dajcie mu spokuj.oni skacza 135m a on 150,5 wiec macie odpowiedz kto jest najlepszy heheheheh.Brawo polacy za lillehammer

I kto tu jest debilem? :) Naucz się najpierw ortografii, a dopiero później się wypowiadaj.

Małysz i tak jest lepszy od Schlierenzauera, wygrałby 2 konkurs w Lillehamer gdyby nie niekorzystne warunki w 2 serii. Gdyby nie miał tego niesprzyjającego wiatru to by skoczył gdzieś ze 135 metrów, ale takie są skoki i takie jest jury.

Dobrze mu tak. Wcale nie jest rewelacyjny Ammann też mógł tak daleko polecieć ale on leciał z głową

Zastanawiający fakt

Mnie zastanawia jedno, niezmiennie od dwóch sezonów. Ile ten chłopak jeszcze wytrzyma? Ile takiego skakania jeszcze pociągnie? Nogi nie są z tytanu..
A Huberts51 ma rację z tymi wygranymi.. najpierw sprawdzajcie potem piszcie :)

Jakby Schlierenzauer ustał to by Innauer i Pointner chwalili Jury a jakby Red Bull z Austrii skoczył 110m to by krytykowali, że nie puścili go bo miał dobre warunki.. Tym Austriakom to zawsze wszytko przeszkadza ( nie zmienia to faktu ze Schlierenzauer był narażony na kontuzje)

alfons6669

no wlasnie! wiec nie jestes taki znawcą na jakiego porzed chwila wygladales! nie mam nic do ciebie ! obydwaj sie interesujemy ale tak naprawde jetsesmy :"za glupi" zeby sie wypowiadac! ja slyszalem to co ci napisalem czyli rozmiary ale biorąc to na logike dzisiaj skoczek powienien latac nizej poniewaz nie ma takiego oporu powietrza! wiec troche sie mylisz z tym ze dzis latają wyzej !
obydwoje mamy troche racji! :)

do skijumping!
-czy bylo by mozliwe czasem zamiast wypowiedzi np Pointnera ktory mowi to co wiemy , wstawiac wypowiedzi np jakis znawcow tego sportu np na powyzszy temat! troche wiecej by nam to dalo!

@czarny
dziecko z twoją logiką jest jak z pogodą! czesto sie załamuje:))))))))))
to ze wygral to w 3 sezony to nic nie znaczy! Adam to wszystko napykal glownie w 4 sezony! czyli 00/01, 01/02, 02/03 i 06/07! pozostale to jest kilka bo przed tymi sezonami mial 3 wygrane i miedzy 2003 a 2006 tez mial pare zwyciestw!
aha! jestes POLAKIEM A NIE AUSTRIAKIEM!

@Huberts51

Nie wiem na czym dokładnie to polega, ale kiedyś słyszałem wypowiedzi na ten temat.

Sadzio uwazaj żebys ty się nie połamał hehe

@czarny

Jak tak dalej będzie skakał to w końcu połamie sobie nogi i kręgosłup, a nie rekordy.

a dlaczego mu życzysz zeby osłab.jak jest tak dobry to niech wygrywa

Dla Hubertasa.jezeli gregor sie konczy i skacze 150,5m to ile on moze skoczyc jak będzie w życiowej formie heheheh.pogudz sie ztym że jak tak dalej będzie skakał to pokona wszystkie rekordy.25zwyciestw w 3 sezonach to ile będzie miał za 7 lat 50,60 70 zwyciestw hehehe mam pytanie do ciebie kto ma rekord zdobytych punktów na koniec sezonu?

Alfons6669

mowie o tym ze w Kuusamo nie blyszczal tak mocno! miewal slabe skoki a takich nie mial rok temu! moze mi sie zdawalo a moze dlatego ze zycze mu zeby oslabl!

to czym takim sie roznią twoim zdanie te kombinezony? kiedys byly bardziej pufiaste przez co byl wiekszy opor powietrza i dobra nosnosc! teraz są zaostrzone wymiary w kroczu lub pod pachami!
czy to ma az taki wplyw ?
jak mysle o skoku adama w Trondheim czy Willingen to tam tez bylo trudno ustac! zresztą w willingen bylo male oszostwo! nie mierzono odleglosci az do tego miejsca i dali mu tylko 151.5! a mozliwe ze bylo dalej jak sie porownuje skok ahonena (152) i Adasia (151.5)

No przepraszam, ale nikt o zdrowych zmysłach nie odwoła konkursu, tylko dlatego że Schlierenzauer leci tak daleko. Jakoś nie chce mi sie wierzyć, że to tylko przez wiatr

@Czarny

Ty jesteś mistrzem - logiki.
Musisz myśleć nad tymi komentarzami, czy tak same z ciebie "wypływają".

to co wy myślicie że on ma jakies hamulce i może tak łatwo panować nad skokiem?! jeśli tak to jesteście w błędzie.;]

@Gert
Czym się różni prowadzenie Schlierenzauera od Morgensterna? Jak dla mnie niczym. Gregor na dobrze skacze w PŚ od sezonu 2006/07, czyli miał prawie 17 lat, a Morgenstern od 2002/03, czyli miał ledwo 16 lat.
Różni ich to, że Schlierenzauer od samego początku odnosi wielkie sukcesy, a Morgenstern nie miał w pierwszych latach kariery tak spektakularnych zwycięstw, lecz był w najściślejszej czołówce i zawsze liczył się w walce o wygraną. Sposób prowadzenia nie wygląda, żeby się różnił.
Skocznia w Willingen nie była przebudowywana. Przeniesiono tylko jej punkt konstrukcyjny.
Jak dla mnie było to zdecydowanie kilka metrów dalej niż 150,5 metra. Na tej skoczni jest to absolutnie nie do ustania. Tym bardziej, że obecnie skoczkowie mają zupełnie inne kombinezony niż jeszcze kilka lat temu. Dziś z ich powodu lata się wyżej i spada się z większej wysokości i lądowanie jest jeszcze trudniejsze.

Zgadzam się z @abc. Porównywanie zawodników ma sens wyłącznie po zakończeniu kariery, lub ewentualnie gdy są równolatkami, chociaż i to może nie dawać pełnego obrazu, bo gdyby np. porównać Ahonena i Małysza (ur. 1977), kiedy mieli 23 lata, to była między nimi bardzo duża różnica. 9 lat później widzenie jest odmienne. Jedni uważają, że lepszy jest Adam, drugi, że Janne. Każdy może mieć rację, zależy z jakich kryteriów oceniać.

@Huberts51
Nie wiem, gdzie tu widać spadek jego formy. W konkursach w Lillehammer był zdecydowanie najlepszy odległościowo. Tego wczorajszego skoku z pierwszej serii nie dało się ustać.
Myślę, że nikt by tego nie ustał, nawet Adam. Tak jak wspominałem, zmieniły się kombinezony, przez spada się z większej wysokości i teraz to jest zupełnie inna bajka.

@Czarny
Adam pierwszy raz wystąpił w konkursie PŚ na początku 1995 roku, a w kwalifikacjach w 1994. Więc już 15 lat.
Nie pamiętasz skoczka, który tak dominował? Przypomnij sobie sezony 2000/01 - 2002/03, oraz 2006/07.

@PAPINHO
On leciał od początku tak wysoko, że większa krzywda mogłaby mu się stać, gdyby nagle skracał skok, bo spadłby z dużo większej wysokości.
Gdy Adam skracał np. w Oberstdorfie w 2000 roku, latało się niżej i było to wykonalne. Dziś uważam, że nie jest.

czarny

ty nie pamietasz skoczka co by tak szalał bo.....................jestes za mlody! za malo w zyciu widziales!
ostatni skoczek ktory DEKLASOWAL przez duze "D" to byl Adam malysz! taki maly skromny , przemily mężczyzna z wąsikiem! wpisz jego dane personalne na google albo YT i zobaczysz KTO TU DEKLASUJE!
Jak poznasz jego historie to zapomnisz o tym mlodym!


HA HA

małysz ma 36 wygranych w 12sezonach a GREGOR ma już 25 wygranych w 3sezonach wiec kto jest mistrzem hehehhe

@abc

Tak, cieszmy się pięknym, czystym sportem.

@Czarny

Nie dziel się już więcej z nami swoją wiedzą o skokach.
Nie zasłużyliśmy na to.

Jak wpadłeś na to, że jesteśmy zazdrośni o sukcesy Gregora?
House i Holmes przy tobie wymiękają.

Ale debile niemozecie tego przerzyc że gregor jest teraz nie osiągalny dla innych dajcie mu spokuj.oni skacza 135m a on 150,5 wiec macie odpowiedz kto jest najlepszy heheheheh.Brawo polacy za lillehammer

Muszę przyznać, że nie jest mi ani trochę żal Schlierenzauera. Chociaż oczywiście, ma ogromny talent i go podziwiam, jednak swoją nadmierną piewnością siebie, zakochaniem w sobie i narcyzmem traci w moich oczach. I jestem pewna, że nie tylko w moich. A wy, kochane napalone faneczki, przejrzyjcie na oczy, że i on uważa was za dzieciaczki. ;)

@Hubertus

jaki spadek formy? kurde chyba oglądaliśmy inne zawody!

przeczytaj swoją wypowiedź - przecież ona jest po prostu infantylna. zły schlieri, dobry małysz.
czemu nie możemy tylko oglądać skoków narciarskich? cieszyć się tym sportem, cieszyć się sukcesami naszych? czemu tu zawsze znajdzie się ktoś kto zacznie psioczyć na złych austriacków skoczków? bez powodu? a, przepraszam, z zazdrości chyba. o ich sukcesy. o to że pointner ma kilku w pierwszej 10, a my jak mamy kilku w 30 to już jest niesamowicie.

nie rozumiem ludzi...

Ale debile z Was małysz skacze już 12 rok a Gregor dopiero 3 lata a ile juz sukcesów ma i co on wyrabia na skoczni za 7 lat to on będzie miał 100 wygranych to będzie WYCZYN.dajcie spokuj temu Gregorowi bo piszecie takie rzeczy na niego że szok to jest tylko człowiek POPROSTU ZAZDROSCICIE mu tego co robi na skoczni.nie pamietam takiego skoczka co by tak dominował

Taki skok można ustać.
Aczkolwiek nie polecam.
Może w drugiej serii, drugiego konkursu.
Potem, tydzień przerwy na przebolenie.

mam nadzieje ze ten powolny spadek formy gregora ktory zaobserwowalismy to jest prawda! powolo sie chlopaczek konczy!

a wy dziewczynki w wieku ok 14 lat przestancie sie napalac bo jak Małysz osiągnie te swoją forme w tym sezonie to schlieri bedzie mu narty pucowac! taka prawda!

porownywanie gregora z Adamem to ZAPRZECZANIE samemu sobie!

aha! nie takie lądowania Adam ustawal! :)

150m

skoro widział że leci tak wysoko mógł skrócić skok tak jak to zrobil adam w obersdorfie ale nie on musial pokazac ze to wina jury takie sa skoki nie kazdego powiewu da sie przewidziec

biedny Schlieri ;( dobrze, że nic mu się nie stało, ale jak zobaczyłam ten upadek...;( Ale na następnych zawodach i tak ubierze koszulkę lidera ;**

Bardzo się cieszę, że nic mu się nie stało, bo przyznam, że szykował mi się atak serca, gdy patrzyłam na jakiej jest wysokości:D

Nie rozumiem kompletnie porównywania Adama do Gregora... Ten drugi startuje w PŚ który sezon? Gdy będzie siedział w skokach równie długo jak nasz Mistrz wtedy dopiero będzie można spróbować porównać te dwa talenty... Schlieri może i wygra złoto na IO, może i będzie Mistrzem Świata w Lotach, może i zdobędzie dwa, trzy razy Turniej Czterech Skoczni... Może tak a może nie. Nikt tego nie wie, dlatego te dyskusje, który z nich jest lepszy wg mnie w ogóle sensu nie mają... : /

@Gert

zacznij porównywać dokonania Małysza i Schlierenzauera za jakieś... 10 lat. i nie pisz, proszę cię, co się stanie z gregorem za jakiś czas, że będzie miał spadek formy itd. bo NIE WIESZ tego. nie baw się we wróżkę

Małysz by ustał upadek z drugiego piętra? no gratuluję wyobraźni!

Małysz Vs Schlierenzauer

Trzeba przyznać że obydwoje to świetni skoczkowie. Jednak to Małysz jest górą. Nie mówię tak dlatego że jestem polakiem i kibicuje polakom. Nie. Póki co Schlierenzauer osiągnął niewiele. Wielu, bardzo wielu zawodników zdobyło tylko 1KK. I Schlieri tak właśnie może skończyć. Zacznijmy jednak od początku.

Austria, potęga światowych skoków, imperium narciarstwa. Szkoła Stams. Najnowsze technologie, potężne nakłady finasowe, dziesiątki utalentowanych zawodników, rywalizacja.
Polska. Skoki narciarskie nie istnieją. Stare, zniszczone skocznie, brak zainteresowania, brak sukcesów od czasu Fortuny.

Porównajmy to, jaki start mieli obaj zawodnicy. Już to wskazuje nam który z nich to większy talent. Małysz to porostu geniusz.
Gregor odkąd pojawił się w skokach z miejsca stał się gwiazdą. Zadebiutował w 2006 roku i zajął 24 miejsce w Oslo. Zaliczano go do talentów na miarę T. Morgensterna. W 2008 roku praktycznie eksplodowała jego forma. 18 lat i 1KK. Bardzo szybko. Uważam że za szybko. Wydaje mi się że Gregor jest źle prowadzony. Jest młody, jego organizm nie wytrzyma tych obciążeń i jeszcze w tym roku będzie miał spadek formy. Zobaczcie jak wprowadzany był Morgi. On jeszcze wróci i to jeszcze mocniejszy niż Schlieri.
Wszyscy mówią o tym jak to daleko skacze Gregor. Szczerze powiedziawszy te skoki na mnie nie robią wrażenia. Sam oglądam PŚ od 1998 roku. I wiele widziałem. Adam Małysz w Willingen przeskoczył wszystko. Tam nie było tabliczek. kończyły się na 145 metrze. Według późniejszych, nieoficjalnych pomiarów na obrazie telewizyjnym ustalono że było to jednak dalej. No cóż 151,5m to i tak było wtedy pełne wypłaszczenie. Małysz pokonał grawitację.
Co na to Gregor? Żaden z jego skoków nie może się równać ze skokiem Adama. Dlatego że skocznie zostały znacznie zmodernizowane i np. We Willingen można skoczyć znacznie dalej niż wynosi rekord. W tej chwili na 150m niema wypłaszczenia.Podczas skoku Adama było. Wczorajszy skok został dobrze zmierzony. Tabliczki są aż do 165m, gdzie kończy się linia sędziowska. A Skok Gregora owszem był świetny ale nie zrobił aż tak wielkiego wrażenia - Adam w swoim najlepszym okresie ustał by to.

Małysz > Gregor. Narazie. Chociaż nie wydaje mi się by Schlieri jeszcze coś pokazał. Przez Pointera skończy jak Peterka. Smutne bo to duży talent. Ale nie jest takim Półbogiem jak Adam. Małysz jeśli dojdzie do formy, a wierze w to że dojdzie, nie będzie miał sobie równych.

Austriacy nie chcieli nowych przepisów, to niech teraz nie płaczą, że za wysoka belka.

austriacy nie potrafią przegrywac

wielkie mi halo, warunki były zmienne. taki jest ten sport, że nie zawsze pogoda dopisuje, na pewno nie były tak fatalne, żeby odwoływac konkurs. niech Pointner powie w prost, ze konkursy majawygrywac tylko Austriacy bo są 'najlepsi'. żenada
nauczcie sięprzegrywac z godnością

Na Berkutschi.com jest już PK Live.

To było piękne :D.
Fakt, podwiało mu, ale trzeba przyznać że coś takiego mógł zrobić tylko on ;-)

jjjjjjjjjuuuuuuuuuuuuuuuuhhhhhhhhhhhhhuuuuuuuuu

ale lecial normalnie jak szybowiec

@ Damian375

Świetny skok. Fajnie sobie przypomieć stare czasy...

Katii

Ja szanuje bardzo Schlirenzauera za to ze ma taki potencjal, a ogladanie jego dalekich skokow, tak jak i kazdego innego zawodnika daje mi ogromna przyjemnosc. Cieszy mnie tez bardzo rosnaca forma reszty naszej kadry - nigdy nie skupialem sie jedynie na Malyszu. Ale mowienie, ze Malysz sie skonczyl, to po prostu obraza tego najwiekszego mistrza skokow.

Nikt tak naprawde nie dorownuje Malyszowi. Bo nikt nigdy nie zdobyl 3 KK pod rzad, a 4 KK to tez tylko jeden skoczek w historii przed Malyszem zdobyl. Wygrana calego cyklu PS to duzo wiekszy wyczyn niz wygranie nawet Igrzysk, bo w ostatnich latach one sa bardzo loteryjne, a poza tym to tylko 2 skoki. Wygrywac caly sezon - to jest wyczyn.

A utrzymywac sie w czolowce bez przerwy juz od niemal 10 lat to tylko potwierdza jak wielki jest Malysz. A ten sezon zapowiada sie w jego wydaniu wysmienicie - licze na 5 KK nawet.

A skoczkow jak Schlirenzauer bylo wielu. Przeskakiwali wszystkich przez 2-3 sezony i koniec, do wielkiej formy juz nie powrocili. A narazie trudno powiedziec czy za 10 lat Gregor nadal bedzie w stanie wejsc chociazby na podium, wiec narazie jest on kilka klas nizej niz Malysz. Ale wszystko jeszcze przed nim oczywiscie

Katii

Ja szanuje bardzo Schlirenzauera za to ze ma taki potencjal, a ogladanie jego dalekich skokow, tak jak i kazdego innego zawodnika daje mi ogromna przyjemnosc. Cieszy mnie tez bardzo rosnaca forma reszty naszej kadry - nigdy nie skupialem sie jedynie na Malyszu. Ale mowienie, ze Malysz sie skonczyl, to po prostu obraza tego najwiekszego mistrza skokow.

Nikt tak naprawde nie dorownuje Malyszowi. Bo nikt nigdy nie zdobyl 3 KK pod rzad, a 4 KK to tez tylko jeden skoczek w historii przed Malyszem zdobyl. Wygrana calego cyklu PS to duzo wiekszy wyczyn niz wygranie nawet Igrzysk, bo w ostatnich latach one sa bardzo loteryjne, a poza tym to tylko 2 skoki. Wygrywac caly sezon - to jest wyczyn.

A utrzymywac sie w czolowce bez przerwy juz od niemal 10 lat to tylko potwierdza jak wielki jest Malysz. A ten sezon zapowiada sie w jego wydaniu wysmienicie - licze na 5 KK nawet.

A skoczkow jak Schlirenzauer bylo wielu. Przeskakiwali wszystkich przez 2-3 sezony i koniec, do wielkiej formy juz nie powrocili. A narazie trudno powiedziec czy za 10 lat Gregor nadal bedzie w stanie wejsc chociazby na podium, wiec narazie jest on kilka klas nizej niz Malysz. Ale wszystko jeszcze przed nim oczywiscie

Schlierenzauer

powiem szczerze i bede to powtarzal - nie przepadam za nim.
co do jego skoku akurat trafil na bardzo dobre warunki tak jak Ammann a moze nawet na lepsze. gdyby byl w takiej super formie to w drugim skoku takze skoczylby daleko a tak widzielismy co zaprezentowal...
do panow z Austrii (Innauer i Pointner). tu napewno z ta zloscia nie chodzi o Gregora ale takze o Morgensterna i Loitzla a w szczegolnosci Kocha ktory jest bez formy i tutaj nie pomoze tlumaczenie bo warunki.
Panowie nie umiecie przegrywac!

porównywanie Adama ze schlierim jest obraza mistrza
niech schlieri jeszcze 3 kule zdobedzie to pogadamy

do lead

może i mam 13 lat,ale interesuje się skokami na tyle,że mam pojęcie co się działo jak miałam te 3-4 lata, a skoki oglądałam z rodzicami odkąd pamiętam. A napisałam "według mnie",a każdy ma prawo do własnego zdania, czyż nie? Poza tym nie ważne co było, ważne co jest. Gregor ma dopiero 19 lat i naprawdę dużo osiągnął i pewnie jeszcze dużo osiągnie... Możliwe,że Małysz też. Ale może powinniście zacząć wierzyć w tych młodszych np. w Kamila Stocha czy Krzyśka Miętusa. Bo mają oni naprawdę duży potencjał. A jak dla mnie to stoją w cieniu Mistrza z Wisły i ich dobre skoki są dla społeczności mniej interesujące od nie najlepszych skoków Małysza. I zaraz znowu wszyscy zaczną mnie objeżdżać,ale nic nie poradzę na to jak postrzegam świat...

Proszę :

http://www.youtube.com/watch?v=NGRf8wz7yXI&feature=related

A już

Nawet nie mówiąc o Trondheim 2001 i 138,5 metra, na tej skoczni to jak te prawie 150 w Lillehammer.

Schlieren nie jest w największej swojej formie, jego forma w tym sezonie jest napewno słabsza. Obejrzyjcie sobie z zwolnionym tempie ten skok Schlierena na 150m widac wyraźnie, że wstążka na samym spadzie skoczni aż się urywała, tak wiało mu pod narty...

...

Ja nie wiem...co Wy sie tak tego Schlirenzauera uczepiliście ?! Kurde...jakby tak Małyszowi, czy innemu skoczkowi tak sie stało jak wczoraj to byście normalnie pozabijali tych wszystkich Tepesow, Hoferow, trenerów i innych ÓW... Jezu... ma chłopak talent i ambicje...chyba każdy chce wygrać...po to startują... no według mnie raczej samobójstwa wczoraj popełnic nie chciał...=/ Ja sie zgadzam z trenerem Austrii... bo niekiedy to na serio przesadzają... A jeśli Autowie mają władzę...to dlaczego tego nie wykorzystac? Jakby NASI sie troszke wysilili to tez byśmy sie liczyli w decyzjach...a nie kur... stać i krecić nosem jak coś nie wyjdzie...
Bo Szliri skoczył...a ten nie...
Bo był wiatr...on miał lepsze warunki...bla bla...
Niekiedy to sie az gotuje we mnie jak słyszę takie pier***nie o tym Szlirim...no sorry...;/;/

Właśnie

Insbruck 2001 i zwycięstwo z ogromną przewagą... To była dopiero wygrana... Oczywiście, źle nie życzę Schlirenzauerowi, ale jednak Adam to Adam, Ktoś tu napisał, że Adam w formie to...

ludzie dajcież se siana za przeproszeniem nie ważne czy by wygrał czy nie :) ważne że się mu nic nie stało. a co do Poitnera i Inauera mają rację. bo gdzieś organizatorzy i tepes mają rozum puszczać go przy takim wietrze jak wiedzą że ma kapitalną formę i warunki umie do maximum wykorzystać .... paranoja. I zgadzam się że ten konkurs powinnien być odwołany a nie przeprowadzany bo to jakaś masakra. a zaprzeproszeniem to "gówno " by dały te nowe zasady hah inaczej byście spiewali jak by ten los spotkał Małysza, a propos to ciekawe jak by nasi sobie poradzili z nowymy systemem jak chyba wszyscy mieli zprzyjający wiatr .... dajcie se na wstrzymanie i zostawcie tych Austriaków w spokoju bo nic wam nie robią walczą o swoje.

...

W sumie to czytając wasze komentarze widze tutaj malutką debatę kto jest większy Adam czy Gregor? Tu się nie ma nad czym zastanawiać Adam i kropka. Gregor oczywiście jest świetnym zawodnikiem ale fenomenem to jest Małysz i to nie powinno podlegać wszelkiej dyskusji. Bo Adama w formie = reszta ma pozamiatane.

Skoczył i ustał ,co nie każdemu się zdarza :)

Oj dzieci dzieci

Katii

Skoczyłby maleńka skoczył może jeszcze nie już, zaraz teraz ale w swojej największej formie by skoczył http://www.skijumping.pl/video_pop.php?id_pliku=18 . A co oznacza dla przeciwników największa forma Adama Małysza to wszyscy wiemy.

do lead

tez mam 13 lat ale ogladam malysza od 2000roku. pamietam wszystkie jego sukcesy ;] malysz jeszcze pokaze klase

DSJ3

www .puchar dsj3 .jun .pl ZAPRASZAM Przed Rejestracją sprawdź listę Startową!

Katii

masz dziecko 13 lat, co sprawdzilem w katalogu gg. Kiedy malysz zaczynal najwieksze sukcesy mialas lat... 3-4. I ty smiesz oceniac czy Malysz sie skonczyl i czy to ten sam Malysz ktory wygrywal?

Tepes i Hofer czekali na inny wiatr dla Gregora niż miał w kwalifikacjach bo źle by było jakby musiał powtórzyć to 101 m z kwalifikacji w konkursie. Ale doczekali się na zbyt dobry ,co mogło się źle skończyć. Można śmiało rzec że się przeliczyli.

okj.

Aleks ma racje jury czasem postępuje dziwnie Gregor wczoraj mógł się zabić ja osobiście jestem tylko ciekawa czy ktoś za to odpowie bo powinien tepesz stanowiskiem i to już w zeszłym sezonie popełnił ten sam błąd dwa razy w życiu

Według mnie Małysz się już skończył, może zajmie jakieś miejsce na podium,ale to już nie jest ten Adam, który wygrywał. I tyle. Nieźle natomiast zapowiada się reszta polskiej drużyny,ale nie zapominajcie o tym,że to AUSTRIACY są potęgą jeśli chodzi o skoki. I w Schlierenzauera szczerzę wierzę, fakt za bardzo chce i może to się dla niego źle skończyć,ale pokazał,że jest fenomenalny. 150,5?! Małysz by tyle nie skoczył.... A co do Gregora jeszcze przykre jest patrzeć,jak mu odbija,ale miejmy nadzieje,że ta jego iskierka w oczach jeszcze powróci, natomiast czapka z pomponem zniknie ;) Szkoda mi Morgiego, to podium w sobotę dobrze mu zrobiło,ale przydałoby się jeszcze parę żeby on się odblokował i uwierzył na nowo w siebie. A Igrzyska Olimpijskie, jak i cały ten sezon zapowiadają się ciekawie... Bo MŚ w lotach chyba raczej są oczywiste dla większości, prawda? Schlieri nie straci tego tytułu.... choćby miał się połamać.

@jump

Oczywiście, że by tam nie doleciał.
Poleciałby jeszcze dalej.
Choć mogłoby się to niefajnie skończyć.
W szczytowej formie Adam skakał lepiej od Gregora.
Ale jak ktoś ogląda skoki (?) trzeci sezon, to co może wiedzieć.
Bo mniemam, po twoim komentarzu, że Małysza w formie nie widziałeś.

@Anonimowy Anonim

Adama Małysza i Schlierena to nawet nie ma co porównywać. Jeśli by Adam w tym sezonie złapał większą formę niż jest teraz to pozamiata i Schlierena. Poczekajmy.

gregor pyszny

biedactwo gregorek sie pupcie stlukl dobrze ci tak takiego pysznego i zarozumialego skoczka dawno nie widzialem , ale wczorajsza mina za zajecie 4 miejsca bezcenna :)

Dzięki, @ SKI. Nareszczie ktoś zamiast pluć jadem próbuje pomyśleć. Sądzę, że jest coś na rzeczy...

schlieri jest dobry tylko jak czekają dla niego na wiaterek
gdyby puscili go w warunkach jak Morgi byłby na podobnej pozycji jak Morgi
porównywanie faworyzowanego dzieciaka z królem Adamem jest obrazą mistrza

Moja teoria spiskowa

jest trochę inna.
Transmisja z konkursu skoków ma zmieścić się w określonym przedziale czasu, nie rozbijając ramówki programu. Wprowadzając nowe zasady FIS chciał sprostać wymaganiom nadawców telewizyjnych.
Austriacy sprzeciwili się wprowadzeniu nowych zasad, więc jury ustala w konkursach trochę szerszy, niż to drzewiej bywało, korytarz powietrzny i puszcza również i Austriaków, nie bacząc, czy wiatr im sprzyja, czy nie. Tak jak zawodników z końca tabeli. Stąd takie słabe rezultaty niektórych z nich. Gregorowi trafiły się akurat dobre warunki, trener to wiedział i postanowił wykorzystać, czego rezultatem był upadek.
Moim zdaniem jury chce pokazać Austriakom ich miejsce w szeregu, sprawić, by zabiegali o wprowadzenie nowych zasad. Szkoda tylko, że dzieje się to kosztem zdrowia i życia wybitnego zawodnika oraz wypaczeniem wyników zawodów.

CoC

ja tak z innej beczki... czy będzie dziś relacja live z oficjalnego treningu w Rovaniemi?

Małysz vs Schlierenzauer - patrząc obiektywnie

W chwili obecnej niestety Adam szans dużych z Gregorem nie ma, szczególnie przy przednim wietrze, mimo że zwycięzca PŚ z ubiegłego roku nie skacze już tak równo i powtarzalnie.
Adam skacze bardzo dobrze, ale brak mu tego "błysku", tego czegoś, co widać od razu gdy zasiada na belce startowej będąc w maksymalnej formie.

Nie podobają mi się wasze proroctwa na temat dwóch złotych medali na Igrzyskach Olimpijskich w wykonaniu "Sznycla".
Jest młody i zapowiada się bardzo dobrze, ale to nie znaczy że do końca swojej kariery będzie wygrywał w każdym sezonie po kilka konkursów.
Co było z Martinem Schmittem? Nic nie wskazywało że po sezonie 2000/2001 zanotuje taki spadek formy.

Ktoś tutaj pisał że w latach świetności Adam nawet nie doleciałby do 150 metra.... może i by nie doleciał, ale jego zwycięstwa to było jednak coś więcej niż zwycięstwa Gregora.
Dzisiaj przy jego wygranych z 10 punktową przewagą nad innymi mówi się o nokaucie. Adam wygrywał z innymi kilka krotnie notując przewagę ponad 30 punktów, a raz nawet prawie 45.

Jedno jest pewne, wokół "Sznycla" nigdy nie będzie tej fenomenalnej magii, nigdy nie będzie przyciągał ludzi do siebie tak jak Małysz czy Schmitt za czasów świetności (1999-2002 - najlepsze lata dla tego sportu). To nie jest osoba tego typu.

Któregoś dnia Schlierenzauer zabije się na skoczni. albo zostanie kaleką na wieczne czasy wszystko ma swoje granice

a kto im każe slalac...
jakos to że Morgi źle skakał nie wypomn a tylko zawsze Gregorek...
znowu to samo, że jak mogli go tak puścić na te warunki... a jakby go przytrzymali to było by jeszcze gorzej bo go przytrzymał w dobrych warunkach. Ci Austriacy zawsze maja takie problemy bo ich Gregorek to bo Gergorek tamto... nie sie zaczynaja przyzwyczajac, że moż przestać tak ciągle wygrywać, bo takie szczeście jak on ma nie trwa wiecznie. Owszem jest super zawodnikiem, ale długo już tak nie pociągnie...

"biedniutki"

Schliri nono a czy ten super "skoczek" jak skacze to nie ma mózgu? zostawia go na belce startowej? Przeciez widział gdzie jest i na jakiej wysokości i czym skończy sie ten skok ale on po prostu CHCIAŁ przeskoczyć skocznię i odebrać rekord Ammanowi i Poitner o tym doskonale wiedzial kiedy go wypuszczał w dobrych warunkach zawzięta mina i jednego i drugiego mówi o tym. Dobrze że mu się nic nie stało ciekawe tylko do czego taka chora bezmózgowa ambicja jego i Poitnera doprowadzi bo że w końcu skończy się naprawdę groźnie to juz teraz widac kolana nie są z tytanu kręgosłup też!

Zapamietajcie imie i nazwisko GREGOR SCHLIERENZAUER bo to jest fenomen skoków on pokona wszystkie rekordy takiego skoczka jeszcze nie było i nie będzie to co on wyprawia na skoczniach to jest coś kosmicznego

hmm Szaleniec! ale dobrze wiedział, że stac Go na skok w tych granicach. Gdy siedział na belce to myślałam, że pokusi się o 148 m, ale widocznie ma większe ambicje. No cóż pozostaje pogratulować odwagi, talentu i szczęścia, że nie połamał kosteczek. Wiele ryzykował, a czy mu się opłaciło? Moim zdaniem Tak! pokazał, kto potrafi najdalej skoczyć i sie nie zabić haha. Tak swoją drogą to na tym weekendzie mieliśmy kilku królów nart: Nasi spisali się bardzo dobrze, Małysz stanął na podium (wiedziałam, że to nastąpi w ten weekend:))), Ammann pobił rekord, Chedal zdobył pierwsze podium, Morgi się odblokował w sobotę, o Gregorze nawet nie wspominam, czy o kimś zapomniałam?

OLIMP+

Niestety wydaje mi się, że na olimpiadzie gregor wygra złoto jedno bądź dwa, Adam z nim nie ma szans w bezpośredniej konfrontacji, chciałbym się mylić, ale nawet tajner przeyznał że gregor jest w takim gazie że może nadal wszystko! Naprawde chciałbym żeby było inaczej, ale zapowiada sie powrót triumfalny gregora, to są jego 3 lata jak powiedzial tajner, potem może bedzie inaczej a może nie, któż to wie. Pozdrawiam.

tylko, że Małysz w szczycie formy by tam nie doleciał

autor: JerzJerzy , 06 grudnia 2009, 23:26
-
A ja sadzę że Małysz w szczycie formy by to ustał. Może dlatego że jest niższy i mu łatwiej, ale fakt, faktem że w najlepszych czasach przeskakiwał obiekty i lądował z przysiadem. Pamiętam jego skoki w 2001 w Oberstdorfie, GA-PA czy Willingen. Co do skoku w GA-PA to Ahonen w którymś roku skoczył 0,5m bliżej no i nie dał rady ustać...

Zakopane

W Kuusamo jakoś nie przeszkadzało austriakom gdy Adam został puszczony w skandalicznych warunkach. Dlatego w Zakopanem panów Tepesa i Hoffera powinien przywitać jeden wielki gwizd kilkudziesięciu tysięcy kibiców!

jeżeli uważacie ,że austriacy sa głupi,to po co w ogóle zajmucie sobie czas rozmowa o nich...zachowuja sie niektorzy tutaj , jak ci kibice na transmisji...jesteście inteligentni, to dajcie sobie szanse na sportowa dyskusje a nie obrone własnego ego..przed czyms co wam nie zagraża ,żadna kadra nie jest tak zblugana jak austriacy..poszło gorzej czy zle -wasze podejscie jest jednakowa-nie uwiezre ze jesteście najlepszymi kibicami na śiecie....oczywiście ,powiecie kazdy ma prawo do wyrazania swojej opini-jasne ....uśmiać się z niektórych można do bolu...

jakby go puscili w zlych warunkach by narzekali jak w za dobrych tez narzekaja kto mu kazal tak skakac

Gdyby obowiązywały nowe przepisy to skok Schlierenzauera na odległość 150 m z upadkiem i warunkami wietrznymi dałby mu miejsce pod koniec drugiej dziesiątki. Gdzie tu sprawiedliwość.

nie mają pokory. o ile się orientuję, to trener ma prawo zrezygnować ze skoku swojego zawodnika i "zdjąć" go z belki.
jak się Pointerowi nie podobały warunki, to czemu puścił Gregora. Zresztą jego mina po upadku (mina Pointnera) wyrażała złość, śmiem twierdzić, że na brawurę Gregora, a nie "warunki". niech nie chrzanią - trenerzy widzą wskaźniki kiedy puszczają zawodników, nie mają obowiązku puszczać ich, kiedy jest zielone światło, jeśli im nie pasi.
czyli jak Pointner puszczał Gregora, to było "cacy" bo widział, że warunki dobre i spodziewał się wygranej, jak Gregor przesadził i zaliczył glebę, to nagle organizatorzy i jury są "be"

Ci głupi Austriacy myślą, że są pępkiem świata, jeżeli tak bardzo boją się o Schlierenzauera to po co składali protest przeciwko nowym zasadom sędziowania!? Mogliby przy skoku Gregora poprosić o obniżenie rozbiegu i nie byłoby zamieszania.
A tak poza tym to Austriacy to straszne płaczki, cokolwiek im nie wyjdzie to płaczą, żalą się na innych albo warunki etc.
PANOWIE CZAS UDERZYĆ SIE W PIERŚ I PRZYZNAĆ ZE NIE JESTESCIE NAJLEPSI...
To mówiłem JA, Marian...Prezes ;)

Teraz narzekają na warunki ? od kiedy ! Zawsze chcieli żeby Greg przeskakiwał skocznię, ba wręcz byli dumnie z tego ale już nie pierwszy raz leży i jeszcze jedno, dlaczego byli jako jedyni przeciwni wprowadzeniu nowych zasad na ten sezon ?
Bo z takim wiatrem pod narty jaki miał odjęliby mu pkt a gdyby sam poprosił o obniżenie rozbiegu też by stracił.
O co teraz mają pretensje ?
Do jury znowu ?
Dziwni ci Austriacy sami nie wiedzą czego chcą.

Toni Innauer.- "Po pierwsze jestem zdania, że dzisiejszy konkurs ze względu na niestabilne warunki powinien zostać odwołany. "

Tak oczywiscie wedlug austryiakow kazdy konkurs powinien byc odwolywany kiedy austryiacy nie stoja na podium.

"Niestety przez ten upadek stracił szansę na zwycięstwo" - skomentował Innauer.-a to zdanie tylko ti potwierdza.

ichigo pragnę tylko zauważyć, że nowe zasady nie zmieniłyby tego, że Gregor zostałby puszczony i upadłby. Odebrano by mu tylko punktu z powodu korzystnego wiatru. No chyba, że skakałby z niższej belki, w co jakoś wątpię.

Druga sprawa, to nie mamy pewności nawet czy od momentu kiedy go puszczono do momentu wybicia się z progu warunki nie uległy zmianie i puszczony w optymalnych warunkach trafił na jeszcze lepsze. Jego technika jest na tyle dobra, że zmiana warunków tylko mu pomogła, a w powietrzu nie zrobi się już przecież nic. Można jedynie lecieć i próbować coś skrócić. Warunki były tak zmienne, że mogło się to przydarzyć każdemu.

Skoro tak im przeszkadzają zmienne warunki, to po co głosowali przeciwko wprowadzeniu nowego systemu oceniania? Bali się, że Gregorek będzie miał trudniej? No to teraz mają.

@ Maciek

Tabliczki sięgały dalej. 155 widziałam, dalej nie pamiętam.

Dzisiejszy skok Gregora na prawdę był powalający i dłuzszy niż 150:)
Ktoś napisał że upadł specjalnie, tylko pamiętajmy że Ammann ledwie wylądował na 146metrze a dodajmy jeszcze do tego około 5 metrów...
Zresztą nikt nie upada specjalnie... Dziwne jest to, że po tym upadku, Gregor nic sobie nie zrobił, że jego nogi to wytrzymały. To już druga taka sytuacja więc wcale sie nie dziwię uburzeniu I Greogra i Pointnera. Sama byłabym zła.
Gregor jest ciągle w świetnej formie i zyczę mu medalu na IO :)

A ja sadzę że Małysz w szczycie formy by to ustał. Może dlatego że jest niższy i mu łatwiej, ale fakt, faktem że w najlepszych czasach przeskakiwał obiekty i lądował z przysiadem. Pamiętam jego skoki w 2001 w Oberstdorfie, GA-PA czy Willingen. Co do skoku w GA-PA to Ahonen w którymś roku skoczył 0,5m bliżej no i nie dał rady ustać...

@ Noe

Wydaje mi się, że tabliczki z odległościami na skoczni kończyły się na 150 metrze [było takie ujęcie w czasie transmisji] ale dokąd sięga pomiar elektroniczy nie wiem.. Ja też myślę że jego skok był dłuższy ;)

Po raz pierwszy można uznać, że Schlierenzauer został pokrzywdzony. Po pierwsze - w Vikersund się wystraszył, tutaj po prostu spadł. Po drugie - jeżeli odległość naprawdę wynosiła około 154 metrów, to przy założeniu, że za 1 metr jest 1,8 punktu, ten konkurs mógłby wyglądać zupełnie inaczej. A przynajmniej podium mogło wyglądać zupełnie inaczej.

Czy ktoś może jest zorientowany: na skoki do jakiej odległości byli przygotowani organizatorzy?

Czemu, do licha, zamiast konferencji z Ammannem, Ollim i Chedalem, widzę kolejny nius z patykiem?

"W przyszłości nie będziemy startować przy tak zmiennych warunkach" - mówił zdenerwowany Pointner."- to nie startujcie, kto Wam każe....
I tak wszystko co ostatnio miało miejsce m.in. w Kussamo jest pod Wasze dyktando (Austryjaków)! CZAS Z TYM SKOŃCZYĆ i tak jak mówi przysłowie jak się Wam nie podoba zabierzcie zabawki z piaskownicy i sobie idźcie:P

To nie pierwszy raz, kiedy Schlierenzauer przez swoją ambicję i chęć wygrania za wszelką cenę, upada. Pamiętacie zeszły sezon, kiedy upadł w Vikersund? Wydaje mi się, że Austriak za bardzo chce koniecznie wygrać. Może to też jest wina zbyt korzystnych warunków, ale czy nie dałoby rady przy za silnym wietrze pod narty, znając jego umiejętności, po prostu wycofać go z belki i zaczekać na pogorszenie warunków, aby krzywda mu się nie stała? (gdyby załóżmy Hilde czy Jacobsen byli w formie jak Schlierenzauer, to też bym wolała zaczekać na nieco słabszy wiatr pod narty, byle tylko bezpiecznie wylądowali). Myślę, że gdyby coś takiego można było zrobić, uniknęlibyśmy dyskusji na temat warunków i puszczania zawodników zarówno po zawodach w Vikersund jak i dziś, w Lillehammer.

"Po pierwsze jestem zdania, że dzisiejszy konkurs ze względu na niestabilne warunki powinien zostać odwołany." - gdyby Schlierenzauer poleciał załóżmy 146,5 m i USTAŁ, to prawdopodobnie Innauer wcale by tak nie powiedział., bo Gregor by wygrał i miał dalej rekord skoczni. Warunki były zmienne, to fakt; jedni trafiali lepiej, inni gorzej, ale takie są skoki, taki jest urok tej dyscypliny. Poza tym nie widziałam jakichś specjalnych powodów, aby od razu odwoływać cały konkurs. Wiatr był zmienny, śnieg padał, lecz bywały konkursy w dużo gorszych warunkach, których nie odwołano (rzeź pierwszej 10 PŚ w Kuusamo przykładowo, sezon 2006/2007 chyba)

"W przyszłości nie będziemy startować przy tak zmiennych warunkach" - jeśli dobrze zrozumiałam: wiatr 2 m/s w plecy, za kilka minut wiatr -1 m/s pod narty - Austria robi protest, bo wiatr kręci. W takim razie trzeba byłoby odwołać zawody np. w Kuusamo. A jeśli zawodnikom z Austrii akurat trafią się dobre warunki, a Finowie, Norwegowie, Szwajcarzy dostaną wiaterek w plecy, to czy również będą protestować? Logiczne jest, że nie.

To tak subiektywnie, ponieważ jestem fanką Norwegów :)

ważne,że nic mu się nie stało

po tym skoku Gregora o mało co nie umarłam na zawał!
a ten upadek przy lądowaniu wiem że była to najbezpieczniejsza forma lądowania bo gdyby chciał to normalnie wylądować to by miał po nogach o ile wogole dalo by się to ustać....
FENOMENEM jest bez wątpienia ale nie powinni narażać jego życia wiedzą, że kto jak kto ale Schlieri potrafi na maxa wykorzystać warunki....latego powinni puszczać Go asekuracyjnie....ale ten usmiech po wylądowaniu zostanie mi do końca w pamięci taki jakiś był, że miał coś w zobie (uśmiech rzecz jasna)

@Allison

Lądował dalej.

No ciekawe

"W przyszłości nie będziemy startować przy tak zmiennych warunkach" - mówił zdenerwowany Pointner."

haha Pointner nie rozśmieszaj mnie. Jak Gregorek będzie miał formę i szanse na wygrany konkurs, to go puścisz nawet przy 10m/s pod narty..

"W przyszłości nie będziemy startować przy tak zmiennych warunkach."
Pointner, uważaj bo ktoś jeszcze uwierzy.

"Po pierwsze jestem zdania, że dzisiejszy konkurs ze względu na niestabilne warunki powinien zostać odwołany."
Jakby Gregor wygrał, to Toni inaczej by śpiewał.

Całe szczęście, że jest cały;)
Już nie pierwszy raz mogło mu się coś stać przez organizatorów i może w końcu wzieliby to pod uwagę!
To co, że nie wygrał. Gdyby nie ten upadek, z pewnością byłby na podium.
Aaa i coś mi się wydaje, że lądował dalej niż na 150 metrze.. ale nie mogę się kłócić, bo pewności nie mam.
Pomimo tego życzę mu jak najlepiej!

luki

no tak wielki talent skoczek

Heh

I Olli...też tak dziwnie lata jakby się w ogole nie wybijał xD

Fakt faktem, ale Schlierenzauer jaki by nie był, ogromny talent i umiejętności trzeba mu oddać. Wielki Mistrz, nic dodać nic ująć. Naprawdę fantastyczny zawodnik.