Adam Małysz: "To jest technika na dzisiejsze czasy"

Dobrze, że jest tu ktoś taki jak @jozek_sibek
Z tych zestawień każdy znajdzie coś dla siebie interesującego, mnie zaciekawiły prawie wszystko co o Adamie.

DO WSZYTSKICH "KRYTYKÓW MAŁYSZA"

Pisałam to wiele razy i napisze jeszcze raz. ADAM MAŁYSZ jest jednym z najlepszych skoczków narciarskich na świecie. Co jest nie podważalnym faktem. Jest też Polakiem i godnie reprezentuje nasz kraj. Jest także człowiekiem, któremu należny jest szacunek! Czy wy naprawdę tego nie rozumiecie?

@Fan_Małysza,@czarnylis

Dzięki.
Na stronach skijumping od marca 2006(wczęsniej również) do listopada 2008 takich i podobnych zestawień jest dziesiątki a może i setki.
Nie tylko o A.Małyszu,ale i o innych startujących i nie startujących zawodnikach oraz różnych reprezentacjach narodowych.
Teraz tylko te zestawienia aktualizuję albo robię nowe jeśli jest taka potrzeba,ponieważ przez rok nie komentowałem na skijumping i jest trochę zaległośći.

Adam ma 32 lata !
Dlaczego mu dodałeś rok ?
No i troche masz w tym racji, co wyłożyłam gdzieś niżej dlaczego tym starszym jest trudniej obecnie.

Małysz swoje już zrobił, tylu wzruszeń ile Adam nie dostarczał nam w ostatnich 10 latach żaden inny sportowiec. Niezależnie od tego czy jeszcze będzie wygrywał i tak ma już swoje stałe miejsce na liście skoczków wszechczasów. Jest legendą tego sportu i koniec. Wszyscy chyba trzymamy za niego mocno kciuki, ale każdy normalny kibic rozumie, że w wieku 33 lat będzie coraz trudniej. Chociaż 29-letni Ammann, na którego Adam się powołuje też już nie jest pierwszej młodości, jak na skoczka narciarskiego. Życzę Małyszowi żeby zrealizował marzenie o olimpijskim złocie. Marzenie swoje i nas, kibiców. Niezależnie jednak od tego czy tego dokona, powinien po tym sezonie zakończyć swoją wspaniałą karierę. Dopóki jeszcze utrzymuje się w szerokiej czołówce!

@Jozek_Sibek

Wykonałeś olbrzymią pracę. Dla mnie statystyki to koszmar, dlatego doceniam poświęcenie innych. Muszę sobie zapamiętać ten artykuł i jeśli będą mi potrzebne jakieś dane w temacie Adama, pozwolisz że skorzystam z Twej pracy.
Ja również dziękuję i pozdrawiam.

Do Józefsibek

Zrobiłeś kapitalne podsumowanie kariery Małysza.Wielkie dzięki.

Najważniejsze żeby Adaś przestał spóźniać skoki

@alfons6669

To się tyczyło raczej tylko jego podopiecznych.

czy ja wiem aby nasladowac technike Ammana plaskie wybicie nie bardzo mnie przekonuje dla mnie juz teraz Malysz za plasko sie wybija za nisko leci

A nie mówiłem.

Należy nagrywać i analizować skoki najlepszych a nie Stefanka, bo szkoda na to czasu.

Trzeba chcieć, aby móc (10

Początek Nowego Roku i , także OLIMPIJSKIEGO ROKU usposabia mnie wyjątkowo emocjonalnie i nader życzliwie. Stan mojego ducha muszę poskramiać racjonalnie, chociażby z powodu omawianej powyżej wypowiedzi stale poszukującego czegoś, goniącego za czymś Adasia.
Inne były uwarunkowania przedolimpijskie A.D. 2006,
a zupełnie odmienna jest sytuacja Mistrza Wielkiego (nadal) Uwielbianego i polskiej drużyny w NOWYM 2010 ROKU.

Przed ZIO w Turynie, mimo widocznych wówczas wahnięć był Adaś na tzw. sportowej krzywej noszącej, co czyniło GO ogromnym faworytem nawet do olimpijskiego złota. Ale zaistniała wówczas sytuacja po dwóch konkursach TCS-2006 była ostatnim ostrzeżeniem przed tym co musiało nastąpić. W sumie żal mi, bezkreśnie żal zaprzepaszczonej wtedy medalowej szansy Adasia, prowadzonego przez trenera, który we wszystkim uznawał się za najlepszego. Tak, to było cztery lata temu.
Złej passy nie wyeliminowało rozpaczliwe poszukiwanie na skoczni w Łabajowie tajemniczej zapadki blokującej formę Adasia.
przez sprzeniewierzonego pierwszemu trenerowi, jego asystenta Łukasza Kruczka i ostatniej deski ratunku, nadzwyczaj zaufanego Jana Szturca.
Na sześć tygodni przed ZIO w Vancouver, mimo wielkiej pro-olimpijskiej operacji organizacyjno-finansowej oraz przysłowiowego pójścia po rozum do głowy, której tylko na przykładzie teamu Adama Małysza rozmach przekroczył wszystkie możliwości płatnicze PZN,
z roku 2006 (tak!), Mistrz nasz, prowadzony przez osobistego trenera-legendę realnie jest jednym z wielu i tylko aspirującym do olimpijskich medali.
Z ostrożności też nie określam rodzaju ich kruszcu, gdyż
o każdy będzie nadzwyczaj trudno. Rzeczywiście dzisiaj,
w przedolimpijskim wyścigu jest Adaś zawodnikiem drugiego planu. Wcale nie chodzi mi o deprecjację ósmej lokaty w klasyfikacji generalnej PŚ, lecz o odstawanie w konkursach od najlepszych zawodników o kilka lub kilkanaście metrów. Niepokoi mnie również fakt, że Adaś czegoś nagle potrzebuje, nad czymś usilnie pracuje, co wcześniej, jak sądzę należało opanować, wszak w skokach już dawno wiele się zmieniło.

Trzeba chcieć, aby móc (2)

Myślę, iż trener Hannu Lepistoe świadomy jest tych niedostatków. W tym względzie ma do wykonania konkretne zadania. Może, tym razem, jakaś wraża siła nie wybije Jemu z głowy korekcyjnych planów szkoleniowych.
Nadto zatrważa mnie zupełnie coś szczególnego w wypowiedzi Mistrza, a mianowicie: jestem już trochę stary. Nie przyjmuję tego powiedzenia dosłownie, ale bacznie przyglądając się sprawie, postrzegam symptom kryzysu mentalnego u zawodnika oraz brak
w tym kierunku tak zwanych działań interwencyjnych, eliminujących przesłanki sprzyjające powstawaniu tego zjawiska. To należy do sfery psychologii sportu kwalifikuje się do odrębnej opowiastki.
Hannu jest trenerem-indywidualistą, odmówił współpracy
z psychologiem, nawet wyniki analiz laboratoryjnych wykonanych
"u siebie" to jest w Finlandii, odczytuje po swojemu. Kiedyś powiedziano wprost: nie lubi dzielić się sukcesami. Nie wstydzi się przyznać do błędów; ewentualne porażki przyjmuje z godnością. Zacne to cechy osobowe, ale czy wystarczające aby gwarantować satysfakcjonujące miejsca na olimpijskim podium?
To dobrze, że trener stanowi psychologiczne oparcie dla zawodnika, jednak skalą tej wartości jest skuteczność mierzona,
w tym przypadku odległością wykonanych skoków w ocenianych konkursach, o te nadal jest jakoś trudno.
Być może, jeszcze za wcześnie na olimpijskie harce, ale sygnał ku temu już odtrąbiono i realizowany jest scenariusz wielkiego polowania na medale.
Turniej Czterech Skoczni nie jest w tym przypadku tylko jakąś zwykłą przygrywką, lecz poważnym sprawdzianem. Zdecydowane uplasowanie się
w jego ścisłej szpicy buduje morale zawodnika i zapewnia dobrą pozycję na olimpijskiej belce startowej.
W tej atmosferze poszukiwanie czegoś odkrywczego, odgrzebywanie rekwizytów minionego czasu, chociażby dla nośnych aspektów medialnych jak na przykład słynnych, w spadku po dr. Janie Blecharzu okularów, na szczęście nie różowych, rozprasza, aby nie napisać demoluje obraz stanu rzeczy. Nade wszystko potrzebny jest spokój i przekonstruowanie sposobu myślenia badacza na realizacyjne konkrety, czyli: trzeba chcieć się skoncentrować, aby móc doskonale skakać.

co do wyjścia z progu Adama widać, że moc jest, moment odbicia też wydaje się być trafiony. co do kierunku odbicia być może faktycznie trzeba skakać w dał a nie do góry. z 2 strony Małysz zawsze słynął z mocy na progu- inaczej niż Amman, który nadrabia niesamowitą płynnością. a przypomnę- w 2006/2007 roku końcówka sezonu należała do Adama. myślę, że iskra geniuszu to kwestia jednego udanego konkursu, skoku. niepokoi mnie natomiast dzisiejsza wypowiedź Adama, iż trzeba skakać jak Amman... mam nadzieję, że sztab trenerski doszedł do takiego wniosku już wcześniej... tak czy inaczej wyniki w TCS mnie nie dziwią- Adam zazwyczaj wypada średnio w tym turnieju. zawsze okres TCS to czas gdy goni konkurencję. jak na razie niestety widać przebudzenie Ahonnena, Jacobsena, Jandy... ale poczekajmy do Zakopanego, bo wg mnie właśnie tam zaskoczy jego automatyzm. cóż, miejmy nadzieję, że analogia do sezonu 2006/2007 potwierdzi się na IO. na skoczni K90m jest na prawdę realna szansa na złoto.

A.Małysz w PŚ 2009/2010

3 - Lillehammer - 05.12.2009
8 - Lillehammer - 06.12.2009
8 - Engelberg --- 20.12.2009
8 - Oberstdorf --- 29.12.2009
11 - Ga - Pa ----- 01.01.2010
12 - Engelberg -- 18.12.2009
23 - Engelberg -- 19.12.2009
53 - Kuusamo --- 28.11.2009

Adam Małysz w LGP - od sezonu 2000

2001--- 1 miejsce - 397 pkt - 1 Polak (7 na 7 startów)
2002 - 10 miejsce - 126 pkt - 1 Polak (3 na 6 startów)
2003 - nie startował
2004--- 1 miejsce - 520 pkt - 1 Polak (7 na 7 startów)
2005 - 42 miejsce--- 29 pkt - 3 Polak (3 na 8 startów)
2006--- 1 miejsce - 545 pkt - 1 Polak (7 na 10 startów)
2007--- 2 miejsce - 460 pkt - 1 Polak (6 na 10 startów)
2008 - 34 miejsce--- 68 pkt - 3 Polak (5 na 10 startów)
2009--- 3 miejsce - 294 pkt - 1 Polak (6 na 9 startów)

Lokaty A.Małysza w ostatnich 5 sezonach w LGP:

LGP 2005 - 18,26,20
LGP 2006--- 6, 1, 5, 3, 1, 1, 1
LGP 2007--- 2, 2, 3, 2, 3, 1
LGP 2008 - 22,30,15,18, 9
LGP 2009--- 6, 2, 2,11, 3,21

A.Małysz w T4S

1994/1995 - 55 miejsce--- x, x,17, x --- x - poza 50 konkursu
1995/1996 - 28 miejsce - 18,16,11,x --- x - poza 50
1996/1997--- 8 miejsce - 22,12, 6, 2
1997/1998 - 30 miejsce - 41,24,46,33
1998/1999 - 43 miejsce - 34, x,40,40 --- x - poza 50
1999/2000 - 31 miejsce--- x,17,26,46 --- x - poza 50
2000/2001--- 1 miejsce--- 4, 3, 1, 1
2001/2002--- 4 miejsce--- 5, 3, 2, 9
2002/2003--- 3 miejsce - 13, 2, 6, 7
2003/2004 - 15 miejsce--- 9,19,25,20
2004/2005--- 4 miejsce--- 3, 7, 2, 7
2005/2006 - 35 miejsce - 13,21 i rezygnacja
2006/2007--- 7 miejsce--- 3,12, 6, 8
2007/2008--- 4 miejsce - 17, 5, 9, 6
2008/2009 - 33 miejsce - 27,37,15 i rezygnacja
2009/2010--- 8 miejsce--- 8,11 - 8 miejsce po dwóch konkursach

Z Polaków w PŚ A.Małysz nie ma sobie równych

Punktacja PŚ za ostatnie 10 sezonów(od 1999/2000 do 2008/2009)

1.A.Małysz ---- 9571
2.K.Stoch ------ 538
3.R.Mateja ----- 335
4.W.Skupień --- 203
5.M.Bachleda -- 141
6.S.Hula -------- 106
7.P.Żyła --------- 61
8.R.Sliż ---------- 48
9.T.Pochwała --- 42
10.Ł.Rutkowski - 29
11.Ł.Kruczek ---- 26
12.T.Tajner ------ 22
13.M.Rutkowski - 17
14.W.Tajner ------ 9
14.K.Miętus ------- 9
16.K.Długopolski - 3

A.Małysz na tle kolegów z reprezentacji

Polacy w PŚ - od sezonu 1999/2000

PŚ 1999/2000r.
28.A.Małysz ---- 214 pkt
38.W.Skupień --- 86
44.R.Mateja ----- 52
63.Ł.Kruczek ---- 18

PŚ 2000/2001r.
1.A.Małysz ---- 1531 pkt
31.R.Mateja --- 133
42.W.Skupień -- 89
76.Ł.Kruczek ---- 3

PŚ 2001/2002r.
1.A.Małysz ---- 1475 pkt
49.R.Mateja ----- 50
53.T.Pochwała -- 38
55.M.Bachleda -- 26
73.T.Tajner ------ 7
77.Ł.Kruczek ---- 5
84.W.Skupień --- 4

PŚ 2002/2003r.
1.A.Małysz ---- 1357 pkt
42.M.Bachleda -- 77
68.T.Tajner ----- 15
76.R.Mateja ------ 5
79.T.Pochwała --- 4

PŚ 2003/2004r.
12.A.Małysz ---- 525 pkt
52.M.Bachleda -- 27
54.W.Skupień --- 24
58.M.Rutkowski - 17
69.W.Tajner ------ 9

PŚ 2004/2005r.
4.A.Małysz ---- 1201 pkt
38.R.Mateja ----- 87
53.K.Stoch ------ 36
85.M.Bachleda -- 3
85.Długopolski -- 3

PŚ 2005/2006r.
9.A.Małysz ----- 634 pkt
45.K.Stoch ------ 41
51.P.Żyła ------- 23
54.S.Hula ------- 19
60.R.Sliż -------- 15
79.R.Mateja ----- 4

PŚ 2006/2007r.
1.A.Małysz ---- 1453 pkt
30.K.Stoch ---- 168
55.P.Zyła ------- 34
60.S.Hula ------- 26
80.R.Mateja ----- 4

PŚ 2007/2008r.
12.A.Małysz ---- 632 pkt
30.K.Stoch ----- 157
72.S.Hula -------- 10
78.M.Bachleda --- 5

PŚ 2008/2009
13.A.Małysz --- 549
30.K.Stoch ---- 136
44.S.Hula ------- 51
49.R.Sliż -------- 33
50.Ł.Rutkowski - 29
71.K.Miętus ------ 9
81.P.Żyła -------- 4
82.M.Bachleda -- 3

Podium PŚ w XXI wieku - A.Małysz pierwszy

1.A.Małysz ----------- POLSKA -- 35-18-17
2.G.Schlierenzauer - Austria --- 27-12 - 6
3.J.Ahonen ----------- Finlandia - 23-22-12
4.M.Hautamaeki ----- Finlandia - 16 - 8-10
5.T.Morgensrern ---- Austria --- 12-18 -12
6.S.Hannawald ------ Niemcy --- 12 - 8 - 4
7.R.Ljoekelsoey ----- Norwegia - 11-13 - 5

Najwięcej razy na podium PŚ - A.Małysz drugi

1. Ahonen -------- 106 (36+43+27)
2. Małysz ----------- 78 (38+21+19)
3. Nykaenen ------- 76 (46+22+ 8)
4. Weissflog -------- 73 (33+19+21)
5. Goldberger ------ 63 (20+25+18)
6. Vettori ----------- 54 (15+18+21)
7. Schmitt ---------- 52 (28+14+10)
8. Felder ------------ 51 (25+15+11)

Najwiecej zwyciestw w PŚ - A.Małysz drugi

1. Nykaenen ----- 46
2. Małysz --------- 38
3. Ahonen -------- 36
4. Weissflog ------ 33
5. Schmitt -------- 28
6.Schlierenzauer - 27
6. Felder ---------- 25
7. Goldberger ---- 20

A.Małysz na podium PŚ

1994/1995 - nie stawał
1995/1996 - 1 - 2 - 1
1996/1997 - 2 - 1 - 1
1997/1998 - nie stawał
1998/1999 - nie stawał
1999/2000 - nie stawał
2000/2001-11 - 2 - 1
2001/2002 - 7 - 5 - 2
2002/2003 - 3 - 3 - 4
2003/2004 - 0 - 4 - 0
2004/2005 - 4 - 2 - 3
2005/2006 - 1 - 0 - 1
2006/2007 - 9 - 0 - 4
2007/2008 - nie stawał
2008/2009 - 0 - 2 - 1
2009/2010 - 0 - 0 - 1
----------------------------
Razem ---- 38-21-19 = 78 x na podium PŚ.

A.Małysz w PŚ

1994/1995 - 51 miejsce---- 40 pkt - 1 Polak
1995/1996--- 7 miejsce--- 751 pkt - 1
1996/1997 - 10 miejsce--- 612 pkt - 1
1997/1998 - 57 miejsce---- 43 pkt - 2
1998/1999 - 46 miejsce---- 58 pkt - 2
1999/2000 - 28 miejsce--- 214 pkt - 1
2000/2001--- 1 miejsce - 1531 pkt - 1
2001/2002--- 1 miejsce - 1475 pkt - 1
2002/2003--- 1 miejsce - 1357 pkt - 1
2003/2004 - 12 miejsce--- 525 pkt - 1
2004/2005--- 4 miejsce - 1201 pkt - 1
2005/2006--- 9 miejsce--- 634 pkt - 1
2006/2007--- 1 miejsce - 1453 pkt - 1
2007/2008 - 12 miejsce--- 632 pkt - 1
2008/2009 - 13 miejsce--- 549 pkt - 1

@malysztomistrz
Ale chodzi o to, że po konkursie w Bischofshofen w sezonie 2007/08 Adam zajmował 7. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ.
Rekordy ustanowione latem są nieoficjalne, jako oficjalne podaje się te zimowe, które było ocenione przez sędziów - czyli 134,5m. Hannawalda z 2002 roku.

@TAMM
Szczerze mówiąc mam nadzieję, że nie pojedzie do Sapporo, tylko spokojnie będzie się przygotowywał do igrzysk.
Łukasz Kruczek mówił przed sezonem, że Polacy odpuszczają jedynie konkurs w Willingen. Tyle, że nie wiem, czy tyczy się to tylko jego "ekipy", czy również Adama.

Małysz rzadko błyszczał w TCS dlatego jego obecna forma niewiele mówi. Mam tylko nadzieje że nie przebudzi się znowu w marcu na końcówkę sezonu... dobrze by było żeby stanął na podium już w Zakopanem.

jestem michał z mrzeżyna,
za adasia kciuki trzymam,
wsadzam se je mocno w dupe,
nie od dzisiaj zwą mnie trupem.
ps
czasem zwą mnie chrustem też

ale w sumie Sapporo w tym roku nie jest takie głupie... Można w pewnym sensie przygotować się do zmiany czasu, i mieć tam jakieś doświadczenie z tym związane przed IO

Ważne, że jest moc.
Błędy nie są duże, ale powodują znaczne straty.
Do IO uda się wypracować idealne wyjście z progu.

@kibic_malysza

Adam do Sapporo raczej nie pojedzie.

A.Małysz w T4S

1994/1995 - 55 miejsce--- x, x,17, x --- x - poza 50 konkursu
1995/1996 - 28 miejsce - 18,16,11,x --- x - poza 50
1996/1997--- 8 miejsce - 22,12, 6, 2
1997/1998 - 30 miejsce - 41,24,46,33
1998/1999 - 43 miejsce - 34, x,40,40 --- x - poza 50
1999/2000 - 31 miejsce--- x,17,26,46 --- x - poza 50
2000/2001--- 1 miejsce--- 4, 3, 1, 1
2001/2002--- 4 miejsce--- 5, 3, 2, 9
2002/2003--- 3 miejsce - 13, 2, 6, 7
2003/2004 - 15 miejsce--- 9,19,25,20
2004/2005--- 4 miejsce--- 3, 7, 2, 7
2005/2006 - 35 miejsce - 13,21 i rezygnacja
2006/2007--- 7 miejsce--- 3,12, 6, 8
2007/2008--- 4 miejsce - 17, 5, 9, 6
2008/2009 - 33 miejsce - 27,37,15 i rezygnacja
2009/2010--- 8 miejsce--- 8,11 - 8 miejsce po dwóch konkursach

Z tym odbiciem to chyba racja. Adam odbija się nadal mocno i czasem widać, ze bardzo wysoko, a okazuje się, że teraz trzeba inaczej, do przodu, nie do góry. Ale jest nadzieja na olimpiade na K-90, tutaj na pewno odbicie do góry będzie istotniejsze :-)

SKOKI

DAJE WAM GLOWE MOJA ZE ADAM W NASTEPNYM KONKURSIE JAK SIE ODBIJE Z PROGU TO LADUJE NA KONCU SKOCZNI NA KIBICACH GREGOR TEGO NIEPRZETRZYMA I SPROGU UPADNIE I ZŁAMIE NARTE

Adam w 20007/08 w tcs był 4 nie 7 w generalce
7 był w 2006/07
Adam jest rekordzistą bergisel 136 m
hannawald nie jest rekordzistą
wiec moze jutro powalczyć ;)
http://www.fis-ski.com/pdf/2005/JP/3005/2005JP3005RLQ.pdf
skoczył tyle 11 wrzesnia 2004

dm

No na pewno skoro rekord Bergisel to 134,5m Svena Hanawalda

IceMan10
i tam Gregory i Simony nie odskocza na 140m

kc
rok temu będąc zupelnie bez mocy zajął 15 miejsce

W Innsbrucku jest super skocznia, ale wkurza mnie jedno. Tam kamera jest ta ustawiona, że gdy zawodnicy wychodzą z progu to wygląda to tak, jakby w ogóle się nie wybijali...

Ze wszystkich skoczni T4S Adam Najlepiej spisuje się w Innsbrucku. Od sezonu 2000/2001 wystartował w 7 konkursach(raz zostal wycofany , raz zawody odwołano) W 4 z pośród 7 zawodów Adam osiągał najlepsze wyniki jeżeli chodzi o miejsca w całym turnieju. 2 razy był to 2 wynik , a tylko raz w 2004 spisał się najgorzej.

dm

Szansa powtarzalna ....... niech odpocznie sobie .....kibic_malysza ma racje..:)

dm

No racja i zadnego Polaka nie bylo w 2 serii ........
A w generalnej PS na tym etapie punktowalo bodajze 3 ........ i to na odleglych pozycjach .....w tym sezonie 6 ma pkt. ....i sa na pozycjach: Malysz 8 Stoch 17 mietus 28 Bachleda 40 ...53 jest Hula a 54 Rutkowski
...wiec nie ma co narzekac ........:)

Nie jest tak źle. Fakt, że Małysz traci jeszcze kilka metrów do czołówki ( coś około 5m), ale to jest do zniwelowania. Popatrzcie jak Kofler skakał jeszcze w Kuusamo i Lillehammer, a jak skacze teraz. Trzeba dużo trenować, jak sam Adam mówi nad kierunkiem wybicia i będzie lepiej. Na pocieszenie powiem, że dzisiaj było lepiej niż w 2007 r. kiedy to nasz mistrz zajął 12 miejsce.

Często sobie porównuje ten sezon w wykonaniu Małysza właśnie do sezonu 2006/2007 i wydaje się, że nie jest jakoś źle. W tym sezonie Adam zaczął troche lepiej, bo w Kuusamo nie licząc oczywiście kwalifikacji było lepiej i w Lillehammer też, tylko w Engelbergu dużo gorzej, no i jeszcze w Oberstdorfie.
Marzę o conajmniej takich skokach, jak to było w drużynówce w Kuusamo i wierzę, że to w końcu przyjdzie, bo zawsze jak do tej pory druga połowa sezonu była lepsza.

kibic_malysza
powinien pojechac jest niepowtarzalna szansa na wygranie konkursu w Japoni

W Innsbrucku może będzie lepiej...jak przypakuje.
Do przodu.
;)

Skocznia w Warszawie

http://www.forum.skijumping.pl/showthread.php?p=656382#post656382

Przecież gdzieś trzeba nauczyć się tak skakać.

kolesio
no moze jest cos na rzeczy Kofler skakal w tym samym kombinezonie co wczoraj w kwali a Amman mial ten sam w 2 serii co w kwali,nie wiem jak wam ale Greg ma chyba szerszy kombinezon na udach niz kombinezon Malysza ale moze mi sie tak tylko wydaje

Czy Adam Małysz jedzie na PŚ do Sapporo?

Ja bym proponował Adamowi odpocząć, nabrać świeżości, i potrenować troche przed PŚ w Zakopanem i powinno być super.

-

W tym sezonie Adam się rozkręci.Jak nie na TCS ,to w Zakopanem.Zawsze w Zakopanem Adam skakał dobrze i wierzę,że właśnie od naszych konkursów zacznie się jego złota seria,podobna do tej z sezonu 2000/2001;)

W TCS zawody w Oberstdorfie i Insbrucku zawsze dopasowywane są do kalendarza. W tym roku doszli do wniosku że zkomercyjnego punktu widzenia więcej ludzi przyjdzie/obejrzy w TV zawody w niedzielę niż w poniedziałek.

-

Wiecie czemu Innsbruck będzie 3 stycznia,a nie tradycyjnie 4?

KOMBINEZONY

Cos musi być na rzeczy z tymi kombinezonami. To nie jest przypadek że wczoraj zdyskwalifikowali Ammana i Koflera - poza tym Koffi wykręcał się jakoś mało przekonująco. W czasie treningów , serii próbnych i w przypadku kwalifikacji do konkursów bez KO nikt kombinezonów nie sprawdza. Przewaga jaką mają Austriacy nad resztą ekip przypomina mi przewagę z sezonu 2002/03 jak mieli te zakamuflowane systemy rozciagających się pasków.
No i Łukasz Kruczek też dziś był bardzo tajemniczy mówiąc o "kwestii dopracowania sprzętu"...

Gregor szaleje i będzie szalał !!!

Gregor szaleje i będzie szalał !

@ Fanka

Mówisz-masz, na PZN.pl jest skromna, bo skromna, ale zawsze jakaś wypowiedź Lepistoe.

@Malyszomaniak

Fakt.
Skoki zmieniły się bardzo szybko w bardzo dużym stopniu.
Jak dla niektórych za szybko i za bardzo.

http://crippleeye.blogspot.com/

@Fanka

Ale nie musisz mnie za nic przepraszać, ja tylko uściśliłam Twoją wypowiedź ;-)
Pozdrawiam ;)

TCS ( Adam Małysz )

Biorąc pod uwagę ostatnie 4 sezony to 11 miejsce w Ga - Pa jest prawie najlepszym wynikiem. Prawie, bo lepszy wynik Małysz miał jedynie w sezonie 2007/2008 ( 5 miejsce ).

królu

za rok juz spedzisz sylwestra porzadnie z rodzinka i bedzie mozna sie w koncu pobawicSZCZESLIWEGO NOWEGO ROKU I POWODZENIA W VANCUVER

@JA

A chyba, że tak przepraszam bardzo.

@Zbych
Sęk w tym, że obojętnie co powie lub nie powie to i tak jest zawsze źle odebrane.
Ja nie widzę tutaj żadnego kombinowania.
Natomiast zgodzę się z tobą, ze przydałby sie wreszcie jakiś wywiad z Adama trenerem Hannu Lepistoe ale podejrzewam, że z obecnych tam ludzi z Redakcji mało kto zna Niemiecki.
Podejrzewam, ze nikt.
Pozdrawiam.

@Małyszomaniak

Dzięki, że bardziej to wytłumaczyłeś bo ludzie na prawdę myślą, że Adam wciąż musi skakać na najwyższym światowym poziomie od 16-stu lat i nic nie musiał zmieniać.
A przez te wszystkie lata zmieniło się i to bardzo wiele i on to wszystko przechodził, dlatego uważam, że cieszmy się iż mamy Polaka w czołówce PŚ pomimo wszelkich zmian jakie przeszedł, bo to bardzo ciężkie dla zawodnika ciągle się dostosowywać.

@Fanka

Adam zakończył na 12. miejscu, ale był czas (konkretnie Val di Fiemme) kiedy Adam był 7. w generalce.

do Fanka. Wielki szacunek dla Ciebie. Czytam wszystkie Twoje wypowiedzi. Ale wybacz mi . Ja to co przeczytałem od Ciebie chciałbym przeczytać albo usłyszeć z ust Adama lub jego trenera.Jak napisałem , nie żądam zwycięstw. Wystarczy mi piękna walka. Potrafię docenic porażkę.Ale nie lubię jak ktoś ze mnie próbuje robić idiotę, kombinując. Ponad wszystko cenię profesjonalizm.

@Fanka

Tak kiedyś nie było Warunki nie miały kiedyś aż takiego wpływu dzisiaj nawet 0,5 m/s już daje różnice to skutek nowych konstrukcji skoczni oraz BMI i sprzętu.

@Krakus

Takich pytań to ty mi nie zadawaj bo nie jestem trenerem i nie wiem dlaczego tak się dzieje.
Może dlatego, że Polska to nie Austria? W Austrii można miec wszystko co się chce, a w Polsce? Cieszmy się wogóle, że mamy drużyne która potrafi powalczyc o podium. Bo naprzykład Szwajcarzy, owszem, mają Ammanna i Kuettela, ale jeszcze pozostaje dwóch zadowników. Potencjał mamy i już to nie raz udowodniliśmy, teraz trzeba tak jak ty mówisz, zrobic coś z tym żeby tą forme utrzymac.
Bo dlaczego Adam umie forme urzymac a inni Polacy nie? To samo pytanie zadaje Tobie i innym, może ktoś mi to wyjaśni?
Chciałoby się żeby Polacy skakali coraz lepiej, tak jak było do TCS, i wierze że tak będzie, może poprostu TCS to nie jest ich najlepszy czas? My się budzimy od drugiej połowy sezonu. Hehe. ;)

@JA

W sezonie 2007/08 byl w klasyfikacji generalnej 12-sty.
W TCS 4-ty
W Turnieju skandynawskim 8-my!

Natomiast jaki ma wpływa na skoki wiatr i warunki to tu nawet nie potrzeba wypowiedzi samego Adama bo ten co ogląda skoki sam widzi, ze warunki odgrywają pierwszoplanową role w skokach, to sport na wolnym powietrzu i zawsze warunki rządzą.
No ale znowu zrobiono wywiad z Adamem, który mówi o warunkach biedak nawet pojęcia nie ma, że niektórym to tak cho.......... rnie przeszkadza co mówi.
Drugi jego skok był już bardzo dobry, a znając jego cierpliwość dojdzie do swego jeszcze w tym sezonie.
Gdyby już wiedział, ze na nic nie ma szans i na nic go nie stać juz dawno dałby sobie spokój.
I coś mi się wydaje, ze jeszcze w tym sezonie niektórym usta zamknie:)

@Fanka

Zgadzam się z Tobą w 100%. ;)

@Fanka

Był 7. w 2007/2008

małyszomanka 12 - poczytaj - to nie ważne co on zdobył i czego nie zdobędzie albo zdobędzie, jakie ewentualnie ma usprawiedliwienia. Chcę prawdy. Chcę wypowiedzi konkretnych osób odpowiedzialnych za stan jego przygotowań, jego zresztą i drużyny. Jak się orientuję, to nie jest problemem naszych trenerów doprowadzić skoczków do dość wysokiej formy. Problemem jest jej utrzymanie przez co najmniej dwa miesiące.Obserwuję to przez lata. Jeżeli był okres że dobrze skakał jeden czy drugi to już trzeci był do bani. Póżniej ten trzeci coś pokazał to pozastała reszta zero.Co to jest ? Wśród innych zespołów obserwuję płynność. Albo cała kadra skacze dobrze albo źle. Ale szybko dochodzą. Dlaczego u nas jest zawsze inaczej ? to znaczy gorzej! Dlatego cienko widzę pozostałe konkursy TCS oraz MŚ.

@Zbych

Nie myl tu dwóch pojęć ja nie jestem specem od tego, nie, ale forma to zupełnie coś innego niż zwykłe błędy techniczne.
Adam w formie fizycznej jest doskonałej świadczą o tym przeróżne testy jakie ma robione nie tylko na Fińskiej uczelni a co uczeni tam wiedzą lepiej niż ty czy ja, w jakiej formie jest zawodnik.
To ma bardzo dobre. Natomiast on stertuje juz wiele lat, to 16-sty rok jego w PŚ, z roku na rok zmienia sie dosłownie wszystko, to ile rzeczy Adam wciąz musiał poprawiać, dopasowywać się ze sprzętem, techniką skoku to tylko może powiedzieć on sam ile przeszedł tych zmian i nadal je przechodzi.
Mamy inne czasy inną technikę skakania, profile skoczni sie zmieniają a więc to normalne, że już nie tak młody zawodnik czasem boryka się z tego typu problemami.
To nie Gregor, który ma lat 20 i nic nie musiał jeszcze zmieniać w swoich skokach, poczekajmy tak z 10 lat i wtedy zobaczymy czy nadal będzie tak latał jak Małysz do dziś i z niczym nie będzie miał problemu.
Tak więc kończąc, mój wywód, patrzmy na naszego Adama jak na Mistrza, który przez tyle lat wiele osiągnął i wciąż dąży do doskonałości, on nie spoczywa na laurach ale wciąż ma swoje cele tyle, że z roku na rok jest starszy a nie młodszy.
Co nie znaczy, że jeszcze nie wygra.
Jest 8 w kl.generalnej to najlepszy jego wynik od 3 lat.
A jego skoki ja oglądam z wielką przyjemnością.

t

Możecie podać link do listy startowej w Innsbrucku

@JPW2

Mogą byc i czarnowidze. ;)

Nie, oczywiście, że Adam nie wygrał tam dlatego, że poziom skoków był niższy, wtedy Adam był w niesamowitej formie.
Ale chyba zgodzisz się ze mną, że poziom skoków od tamtego czasu bardzo się podwyższył i już nie jest tak łatwo wygrac. Może dla Schlierenazuera jest łatwo, bo on jest młodszy i łatwiej jest mu się do tego dostosowac.
Teraz Adam traci te 5-6 metrów do najlepszych, ale to tylko przez ten kierunek wybicia który jest tak niezwykle ważny, kiedy już Adam poprawi swoją technike, ta strata zniknie w mgineniu oka. Narazie jego forma jest dobra, i ważne że cały czas jest w tej "10". Dzisiaj naprzykład awansował o dwie pozycje w klasyfikacji generalnej. ;)

Ściągnijcie już tą presję z Adama,choć nie ma już na kogo jej przerzucić,niestety nastepcy mieć nie będzie.U Austriaków jak jeden spada to drugi wygrywa.U nas...no coz...Ok Adamowi coraz trudniej jest,wiadomo,najlepsze lata juz za nim,ale nic nie jest przekreslone! Jeszcze może być pieknie.

No przeciez nie mozna argumentowac potencjalnego złota Adama w Vancouver faktem ze kiedys był dobry. A innego argumentu niz ten po prostu nie ma.

Jaswer

masz racje,niska temperatura sprawia że powietrze staje się gęstsze, więc zwiększa się nośność

yyy...przezraszam

Czarno widze.......chodzilo mi o to, ze to sa raczej CZARNOWIDZE niz jasnowidze ...przepraszam za pomylke..:)

malyszomanka12

No raczej czarno wiedze :)
No ale nie sadzisz, ze Adam wygral w sezonie 2006/2007 tylko dlatego ze poziom byl nizszy...........no podwyzszyl sie poziom ale bez przesady....:)

do SADSA

też dowaliłeś jak 10latek tym postem, jak Adam już zdobędzie zloto to wtedy się z ciebie pośmieję ;-)

wpływu na nośność śniegu
co miałeś na myśli pisząc to?^^
Niższa temperatura= większe ciśnienie atmosferyczne, czym większe ciśnienie tym więcej nośnego powietrza, gdyż jest go po prostu więcej.. chyba o to chodziło Małyszowi, ale tutaj mogę się mylić...

Jestem ciekawy zdania

Jestem ciekawy zdania Osób, które jakoś nie mogą zrozumieć, że Adam Małysz to fenomen Skoków Narciarskich pod wieloma względami najbardziej utytułowany Sportowiec tej dyscypliny.
On może zdobyć złoto na Igrzyskach Olimpijskich i co wtedy powiedzą te osoby ?

do- Fan_Masłysza- Zapamętaj to mądre przysłowie: " Złej baletnicy przeszkadza rąbęk od spudnicy " Nie opowiadałby takich dyrdymałów nasz orzeł. Zawsze coś jest nie tak . To zły wiatr. To skocznia której nie lubi.Sędziowie nie puscili go kiedy chciał.Inni mieli niższą temperaturę jak skakali. A dzisiaj, jak diametralnie może obniżyć sie temperatura powietrza w przeciągu 5 minut. O ile stopni . Góra o jedną dziesiątą stopnia,w ekstremalnych warunkach. Nawet laik to wie, że nie ma to żadnego wpływu na nośność śniegu. Zresztą tam tory najazdowe są z porcelany i jest na nich lód. Właśnie to co u Małysza mnie zawsze denerwuje najbardziej: Brak obiektywizmu. Chociaż raz powiedziałby " nie mam jeszcze formy jaką bym sobie życzył. Obawiam się że robimy poważne błędy w przygotowaniach do olimpiady. Najgorsze jest jednak to ,że oboje z trenerem nie wiemy co trzeba zrobić aby było ok. W tej sytuacji niczego nie mogę obiecać jeżeli chodzi o olimpiadę i pozostałe turnieje PŚ. Zrobimy jednak wszystko co w naszej mocy żeby wypaść jak najlepiej. " A ja wtedy odpowiem na łamach forum : "Zrobimy wszystko ",to nie znaczy jeszcze medal. Ale dzięki za szczerą i prawdziwą wypowieź. Trzymam kciuki. Jeżeli nie będzie medalu nic się nie stanie. Pozdrawiam Zbych. To samo dotyczy drużyny.

"Ja jestem już trochę stary..."

Adam co ty gadasz? Wcale nie jesteś stary.

Czemu uważacie że czas Adama minął? Jasnowidze na tym forum są, czy co? Do Igrzysk jest jeszcze sporo czasu i wszystko może obrócic się o 360 stopni.
Adam już swoje zrobił i teraz to już nie ważne czy będzie na 1 czy 10 miejscu, ważne żeby on sam miał radośc z tego co robi. Wiadomo, że on i my kibice chcielibyśmy żeby wygrywał, ale to nie jest maszyna. To nie jest ten poziom skoków co był w sezonie 2006/07 wtedy byli zupełnie inni faworyci, i inne skocznie, teraz poziom skoków bardzo się podwyższył, lecz i tak uważam, że w tych trudniejszych warunkach Adam pokaże jeszcze na co go stac i zdobędzie złoto w Vancouver.

Zapomniałem o J.Ahonnenie...To jest stary wyjadacz,robi się niebezpieczny,ma ochotę zgarnąć cztery skocznie i może to zrobić!Niedamowite jak szybko zyskuje formę,ze słabej na poczatku sezonu

Adam zbyt intensywnie myśli o tym by lepiej skakać.Musi wyluzować,wtedy w powietrzu przybierze lepszą pozycję,choć wydaje się że to raczej na progu sedno sprawy.A Ammann...hm uzyskał życiową formę,ten rekord jest potwierdzeniem,mimo,że nie wygrał.Kofler po tylu latach teraz stanie się drugim Morgernsternem,tak mysle.Schlierenzauer łatwo mieć nie będzie.

PESYMISTA BYM BYL GDYBYM NIE WIERZYL W ZLOTO

albo mowil ze dzis bedzie po za 15-ka... Mowilem ze bedzie 11 i sie sprawdzilo...

@manu_fan

Najlepsi skoczkowie ostatniej dekady :

1 Małysz - ok
2 Ahonen - ok
3 Schlierenzauer - 6. - KK + złoto MŚwL+ srebro MŚ
4 Hannawald - 9. - srebro IO + srebro MŚ + 2 złoto i srebro MŚwL
5 Ammann - 5. - 2 razy mistrz olimpijski + złoto, srebro i brąz MŚ
6 Ljoekelsoey - 8. - 2 MŚwL + brąz IO + srebro i brąz MŚ
7 Hautamaeki - 10. - srebro i brąz IO + srebro MŚ + brąz MŚwL
8 Morgenstern - 4. - KK + mistrz olimpijski + brąz MŚ + brąz MŚwL
9 Schmitt - 3. - dwie KK + 2 złota i 2 srebra MŚ + srebro MŚwL
10 Janda - 7. - KK + srebro i brąz MŚ

Innsbruck

Może ktoś podać tą listę startową na Innsbruck bo nie chcę mi się pokazać?

Adaśko ! Nie jesteś wcale stary , co mają powiedzieć Kasai czy Okabe ? Że pora już do piachu ? :D

Faktycznie było widać , że od Ahonena aż do Gregora warunki się poprawiły , ale najważniejsze że Adaś oddał dwa równe skoki i że ten drugi był dłuższy od pierwszego:)

jeśli nie wiecie o czym Adam mówi to obejrzyjcie sobie skoki z przed dziewięciu lat , zobaczcie jakie wtedy były kombinezony , jaka technika lotu , jakie skocznie

Jaswer (*kv7.neoplus.adsl.tpnet.pl)

Dziękuję. Dużo wyjaśniłeś mi bez wyzywania od ograniczonych.
To jest odpowiedź, a nie krótkie stwierdzenie typy JA :D "Rany boskie człowieku, ale ty ograniczony jesteś."
JA :D Naucz się może kultury najpierw , a potem zbieraj głos.

lista na Innsbruck

Może ktoś podać tą listę startową bo nie chcę mi się pokazać?

na szczęście jest szansa i to duża, że skocznia normalna w Vancouver będzie "przyjazna" dla Adama i będzie może medal :D Chociaż po normalnej skoczni w Libercu można się już wszystkiego spodziewać..

Wypowiedzi Adama

Adam od 3 lat udziela podbobnych wywiadów , które uderzają optymizmem i wiarą w kolejne sukcesy. Z uporem maniaka wspomina o "małych kroczkach do przodu" , "spokoju" ,"robieniu swoje" itd. Cieszy mnie jego determinacja choć zastanawiam się co on tak naprawde mysli i na co liczy. Przeciez szanse na jakikolwiek medal olimpijski są minimalne. Adam nie ma juz atomowego odbicia , nie zdarzają mu sie nawet pojedyncze superskoki. Pamietajmy ,ze gdy Adam nawet był w formie to przegrał IO z Ammanem , który po prostu jest moim zdaniem jeszcze większym talentem od Adama. Jestem niemal pewien ,że Adam juz nigdy do dawniejszej formy nie wróci , a nawet gdyby wrócil to tego nie zauwazymy gdyż nie bedzie wygrywał - poziom skoków bardzo się podniósł. Osobiscie przykro mi oglądać konkursy w ktorych Małysz plasuje sie na początku drugiej czy nawet na koncu pierwszej dziesiątki. Ale kiedys taki moment przeciez musial nadejsc.

E.S.Z

No mam nadzieje,ze sie nie ciszysz i to tylko tak wyglada....
ale Ty jestes pesymista a nie realista ......

Ludzie mówią,że Adam gada bzdury na temat wiaterku,swojej formy, i 100 innych rzeczy.

Ale ja mu naprawdę wierzę w to co mowi,(wiem zaraz zaczniecie po mnie jechać )bo nie mówi to jakiś przedskoczek tylko jeden z najlepszych skoczków na świecie.Najlepszy skoczek wszechczasów pod względem medali na mistrzostwach świata.Jeden z nielicznych skoczków na świecie którzy wygrali 2 różne turnieje(Turniej Czterech Skoczni i Turniej Nordycki).Oprócz Adama wygrał to jeszcze Funaki i Hannavald.Mówi to skoczek,który 10 lat jest w najlepszej czołówce.

Uważam,że do Olimpiady forma Adama będzie wzrastała.Na razie traci do tych najlepszych od 5 do 7 metrów(ale na 10 to starcza),ale do Olimpiady jest ponad miesiąc.Wszystko się może zdarzyć.
Pamiętacie IO w Salt Lake City każdy mówił,że wygra albo Hannavald albo Małysz,a wygrał Amman.W 2006 roku w Turynie mówili,że wygra Ahonen lub Lyokelsoey,a wygrał Bystoel i Morgenstern.
W zeszłym roku Schlierenzauer był w 150% kandydatem do zgarnięcia dwóch złotych medali na MŚ w Libercu,a wygrał Loitzl i Kuttel.(w drugim loteryjnym konkursie nawet Schlieri brązu nie zdobył,a warto powiedzieć że wszystkich wcześniej roznosił w drobny pył).Taka sama sytuacja była w Predazzo w 2003 r gdzie Hannavald miał wszystko zgarnąć bo miał wyśmienitą formę i co?i nic nie zgarnął.

Ja w Adama wierzyłem,wierzę i zawsze będę wierzył,bo ze sportowcem trzeba być na dobre i na złe.

NIE CIESZE SIE ;/ SZKODA ZE TAK TO ODBIERACIE PO PROSTU JESTEM REALISTA

a wielu to przeszkadza... Wedlug mnie Adam powinien opuscic LOTY i SAPPORO i trenowac spokojnie w Lahti np. z Hannu i wybuchnac w ZAKOPANEM... W lotach i tak nie ma szans nawet na TOP 5 bo wiadomo ze na mamucie powalcza : KOCH, SCHLIERI, OLLI, AHONEN, RUMOREN...

Technika

Pewnie chodzi o to, że Małysz, jako skoczek starszego pokolenia, zaczynał skakanie na zupełnie innych obiektach, aniżeli te nowoczesne. Jeżeli skocznie są inne musi być także inna technika skakania, która ewoluuje ciągle. Dla nas(ok. dla mnie;)) są to zmiany ledwo(bądź wcale) widoczne.
Dostrzegam irytację w wypowiedzi Małysza. Zupełnie zrozumiałą - wydawało mu się, że jego skok technicznie był dobry, a mimo tego rywale odskoczyli na kilka metrów. Ja mimo wszystko jestem dobrej myśli i daleki od pochopnych wniosków. Jeżeli na początku sezonu Małysz był w stanie stanąć na podium, a pod koniec poprzedniego czynić to kilkakrotnie, czemu tejże formy ma nie osiągnąć za miesiąc?

E.S.Z

No wiesz ja nie wiem co Ty myslisz i czujesz ....... ale czasem wyglada jakby Ci sprawialy przyjemnosc nie powodzenia naszych ........
Ja tam sadze, ze Malysz udowodni jeszcze ........ ze cas Jego nie minal:)

chodzi o to, że w dzisiejszych czasach skocznie są tak skonstruowane że jedynym słusznym wybiciem jest maksymalne kierowanie go do przodu, coś w stylu Kocha, Evensena, Romorena, Ammana itd.. Małysz swoje sukcesy odnosił,gdy górowały tzn. istniały tylko skocznie starego typu, gdzie najważniejsza była moc wybicia i skierowanie go w górę.. Owe zmiany konstrukcyjne na skoczniach są skierowane ze względu na bezpieczeństwo zawodników, czym niżej leci zawodnik nad zeskokiem tym niby bezpieczniej i tym kierują się inżynierowie " nowoczesnych" skoczni. Małyszowi po prostu ciężko się trochę do takich skoczni dostosować...

Najlepsi skoczkowie ostatniej dekady :

1 Małysz
2 Ahonen
3 Schlierenzauer
4 Hannawald
5 Ammann
6 Ljoekelsoey
7 Hautamaeki
8 Morgenstern
9 Schmitt
10 Janda

Co o tym sądzicie ?

W SKOKACH CIEZKO ODROBIC 3-4m A MALYSZ NIESTETY NAWET PO 10 TRACI :/

Caly czas powtarzam, ze wierze w Adama, ale jego czas juz chyba minal...a szkoda bo jak nikt inny (no oprocz Ahonena) zasluguje na ZLOTO OLIMPIJSKIE...

JA :D , 01 stycznia 2010, 18:08

Czy Ty zawsze jeśli ktoś prosi o wyjaśnienie czegoś wyzywasz go od ograniczonych ?
Wyzywasz bo sam nie wiesz w czym rzecz, gdyz widać to po bardzo ograniczonej i merytorycznie, i w treści Twej odpowiedzi. Nic nie znaczącej.
Dziękuje, ale nie odpowiadaj na mój problem więcej.

E.S.Z

O miliony lat swietlnych .....ehhhh no to najdelikatniej mowiac gruba przesada ...:/
Tak duzo nie widzisz wcale.....

E.S.Z

Dokładnie, ale niektórzy nie chcą tego widzieć. Obecnie Adam traci do najlepszych po pięć metrów w jednym skoku, albo i więcej, a to jest bardzo dużo. Jeśli w Zakopanem nie będzie radykalnej poprawy to niestety na Igrzyskach Adam będzie walczył o 10 a nie o medal.

nie rozumiem

To jak wyjaśni mi ktoś w czym tkwi ta "starość" Malysza? co do techniki skoków i sprzętu?
Glon
a dokładnie?

Odpowiedź jednego z userów, że Małysz nie jest za stary mnie nie satysfakcjonuje bo przeczy słowom mistrza.

@zółtysygnałwyłączony

Rany boskie człowieku, ale ty ograniczony jesteś. Zmiana sprzętu, nowe skocznie (inny dojazd do progu, sam próg etc.). To wszystko powoduje, że trzeba się przestawić. I pewnie o to Adamowi chodziło. A tobie w życiu wszystko przychodzi z łatwością?

JAK ZWYKLE MALYSZ MIAL GORSZE WARUNKI ... SLUCHAC JUZ TEGO NIE IDZIE !!

PO PROSTU NARAZIE CZOLOWKA SWIATA JEST ODDALONA O MILIONY LAT SWIETLNYCH POWIEDZMY SOBIE SZCZERZE ! NIESTETY OLIMPIADA TUZ TUZ ehhh WIERZE TYLKO W KONKURS NA SREDNIM OBIEKCIE, NADAL TEZ WIERZE W ADAMA ale kiepsko to widze a niestety w tym roku duzo widze...

Czy ktoś mi może wyjasnić?

W czym tkwi szkopół , że przy sprzęcie i takich skoczniach trzeba skakać techniką do której jak sam mistrz mówi jest za stary i ma trudności z dojściem do błysku.

Adam nie jesteś wcale stary :)
Japończyki mają po 37 lat i skaczą,więc powiedziałbym, ze ty jeste jeszcze w średnim wieku jak na skoczka a nie starym skoczkiem.

@zółtysygnałwyłączony

Technika skoku

Dzięki TAMM :)

Malysz za stary ?

Nie rozumiem tej wypowiedzi Małysza. Do jakiego sprzętu, do jakiej techniki jest za stary ? Ktoś wie szczegółowiej?

Stary ale jary ;D pokaz Adaś, że jesteś jak wino ;)

no w Innsbrucku wystartuje Innauer i Eggenhofer ciekawe w jakiej są formie ;)

a co do Adama to może w końcu w Innsbrucku będzie pięknie i daleko ;)
oby ;))

TAMM

Pelne poparcie......:)
A co do zawodow to szkoda mi drugiego skoku Stocha .....:/ Mowil, ze nie czuje tej skoczni ale dzisiejszy trening i pierwszy skok dawaly nadzieje na fajne miejsce ..... Mam nadzieje jeszcze, ze pozostali nasi (ktorym tutaj tez nie skaklo sie najlepiej) spisza sie na miare "30" ...no a Kamil mysle, ze miejsce w "15" ...albo w "10" ....3mam kciuki i nie rezygnuje :)

,

ma nadzieje ze wejdzie nawet do tej 5 ale nie bedzie latwo :) wkoncu widzimy jaka forme maja austracy

ahonene

JEzeli adam jest stary to czemu ahonen w tym samym wieku potrafi skakac owiele lepiej .Moim zdaniem adam jets w tej czolowej 10 ale nie potrafi juz daleko skakac:)

-

Adas nie martw sie,nie jest tak zle a wlerze,ze bedzie jeszcze lepiej,turniej wciaz trwa. Jestem z Toba i trzymam kciuki!

technika

"co było widać przy skoku Simona Ammanna, który wyszedł bardzo płasko z progu, ale odleciał niebywale daleko w drugiej fazie. To jest technika na dzisiejsze czasy.", ta cała technika zawodzi gdy wiatr jest w plecy lub go nie ma więc nie martw się Adam, pierwsza 10 miała lepsze warunki, ten 2 skok Adama też mi się wydawała na prawdę dobry

Co do Innsbrucku, tu jest lista startowa.
http://www.fis-ski.com/pdf/2010/JP/3017/2010JP3017SLQ.pdf

Przesadza nie jest wcale stary hehe ważne by było coraz lepiej

Będzie dobrze w Innsbrucku. Adam Ty wcale nie jesteś za stary!

Powodzenia w kolejnych startach :) Jest na prawdę nieźle, Adam znów powrócił do najściślejszej czołówki :)