Dlaczego Austriacy tak dominują w tym sezonie?

Czyli że w tym konkursie nie pokazali tego?

Według mnie oni są po prostu w formie pokazali to bynajmniej dzisiaj w konkursie

No to trzeba im zwędzić jeden kombinezon i odkryć sekret. Wielkie halo!
A o dominacji Austriaków proponuję wrócić na koniec sezonu, bo najważniejsza impreza roku ciągle jeszcze przed nami, a akurat Austriakom rzadko zdarza się trafić z formą na ZIO (że przypomnę tylko totalny blamaż w SLC 2002 mimo wcześniejszej dominacji w PŚ Goldiego, Hoellwartha, Widhoelzla i spółki).

wiązania

Wszyscy dopatrują się parametrów kombinezonów Austriaków, a czemu nikt nie mówi o wiązaniach. Wedlug mnie to kluczowy czynnik do dobrego skoku.
Aby oddać dobry skok, jednym z kluczowych spraw jest aerodynamiczna sylwetka. Aby tak było trzeba trzymac narty blisko tułowia.
Pamietacie jak Adam psuł skoki głównie przez to, że uciekały mu narty w dół? A pamiętacie jak Morgi był dominatorem w jednym sezonie jak w locie tuż przed składaniem się do lądowania narty mu szły "nienaturalnie w górę" co dawało mu kilkanascie dodatkowych metrów?
Wedlug mnie to wszystko zależy od wiązania. Firma austriacka Fischer robi swoim zawodnikom sprzęt tylko i wyłącznie dla kadry a inny na handel dla innych kadr. Tak samo z kombinezonami.
No ale mimo wszystko zgodnie z przepisami FIS-u.

moje 5 groszy

Skoro znalezli sposób, zeby poluzowac szwy to czemu nie sa dyskwalifikowani? Bo to jest chyba dopuszczalne.
A poza tym konkurencji nie uciekli wszyscy Austriacy tylko ich piątka.
Reszta jakoś nie widzę postępów.
Chociaż mozliwe, ze kombinują ze strojami ale zgodnie z przepisami, inaczej by byli notorycznie dyskwalifikowani, a to poza Koflerem w Ga-pa jeszcze się nie zdarzylo w tym sezonie.

Jakby ktoś nadal nie zauważył to artykuł Roberta Błońskiego, dziennikarza nie z tej strony ale pewnej gazety warto go przeczytać w całości aby się czegoś dowiedzieć a potem można pokomentować.

@Asiulka
Dziwię się, że najeżdżasz na Polaków bo to artykuł dziennikarza a Kruczek ma prawo wyrazić swoją opinię, poza tym uważasz, że inni nie są zmotywowani ?Inni nie trenowali ciężko przez całe lato ? Tylko Austria trenuje ? Inni leżą ? Gdyby to była recepta na sukcesy i to takie seryjne jak u nich, "motywacja " "dobra atmosfera w grupie " itd bla, bla, bla, to oni by tak nie dominowali ale i inni również.
Prawda jest taka, że Austria ma mnóstwo kasy, przecież po to tak chcą wygrywać, mają przez to kasę, na naukowców , na sztab ludzi, którzy poszukują nowinek i sposobów na to aby nadal wygrywać nawet naciągając przepisy ale tak aby ich nie złapali.
W dzisiejszych czasach sport zszedł na "psy" nie ma juz dzis prawdziwych rywalizacji tylko i wyłącznie dzięki talentowi i cięzkiej pracy, technologia tak sie posunęła do przodu, że to ona dziś w 50% pomaga w sukcesach a potem jest talent.

@S&G

Na Australijczyków nikt nie najeżdża.

od kiedy wynaleziono igielit

@S&G

AUS!? Od kiedy Australijczycy skaczą na nartach!?

Gina

Yhm pewnie o 50 miejsc od razu

AUSTRIA THE BEST

zgadzam się z Maggie :):):) szukacie dziury w całym..! mają lepsze kombinezony i dlatego niby lepiej skaczą ? pffff.... jesteście zabawni naprawdę.....poszukajcie sobie filmików(a są na necie ) jakie mają ciężkie treningi....na brzuch czy nogi! A że nasz trener źle przygotował naszych skoczków pod względem fizycznym to już jego zmartwienie....! dali osobę która się do tego nie nadaje po prostu.... I przestańcie tak najeżdżać na drużynę AUS. są lepsi i tyle....trudno może za rok to my będziemy tryumfować :):):)

Bo to AUT automaty ci austryjacy

Może i coś kombinują...kto wie?...Niech się Kruczek nie czepia! Zazdrości, że sam tak swoich zawodników nie potrafi wytrenować. Jak ktoś mądry na innej stronie napisał : Najlepiej jakby wszyscy inni w stringach skakali, a Polacy tylko w kombinezonach, wtedy by może coś wygrali. Osobiście nie mam nic do Austryjaków i jestem pełna podziwu dla ich reprezentacji. W sumie to tylko Schlierenzauer się z formą póki co cały czas trzyma. Są zmotywowani i zależy im na każdym starcie. Co do na naszych to trochę inaczej. Małysz powie: Nooo, spóźniłem skok... i ....

autor: Gina (*e94.neoplus.adsl.tpnet.pl), 05 stycznia 2010, 21:15

Morgi nie wydaje mi się taki znowu "cienki" a poza tym Loitzl i Kofi ze swojej "cienkości" tak nagle wyszli?

IwOnEk

Ależ oni mają te kombinezony, ale ponieważ to dość ciency skoczkowie to tylko mogą poprawić swoją pozycję... normalnie byliby ze 20 miejsc do tyłu

Nasz Menager niedługo rusza

http://www.managerskakaniananartach.fora.pl

Österreich ist am besten! und Martin Schmitt ist gut natürlich

autor: Maggie , 05 stycznia 2010, 19:54

Zgadzam się z Tobą. Skoro wszyscy twierdzą, że mają lepsze kombinezony, to jak wytłumaczycie, że gdzieś tam w czołówce nie plansuje się Koch, dla niego nie starczyło pieniędzy? A Morgi w tym sezonie co? nie zasłużył na lepszy kombinezon? Loitzl z Koflerem też musieli długo czekać na szczęśliwe ubranko. W tamtym sezonie jak Kofler raz mógł wygrać w Engelbergu i to się nie stało, jego forma wyparowała, czyżby za zepsuty skok Pointner pozbawił go kombinezonu i aż teraz go odzyskał?

skoki

mysle, ze przede wszystki system treningowy, kombinezony moga dac 3-5 metrow, a przeciez wszyscy przeskakuja o 10 metrow. Nie dajmy sie zwariowac. Mysle, ze dobrze by bylo podpatrzec Ausrtriakow nie tylko odnosnie metod trningowych ale i mentalnych, zastosowan roznych nowinek techniczych w tym rowniez technik wspomagajacych trening.

przed chwilą w sportowym ekspresie na tvp, wypowiadano się na ten temat. a raczej wypowiadało się trzech skoczków, m.in Kuettel i Małysz. Według nich, fakt faktem, kombinezony są ulepszone, pokombinowane, ale uważają, że skoro przechodzą testy - prawidłowe. Kuettel dodatkowo uznał, że Austriacy są przed wszystkimi, z powodu swojego bogactwa.

Co wy w ogóle wygadujecie? Nagle zaczęli tak skakać? No faktycznie. Morgenstern, Loitzl, Kofler pojawili się dopiero wczoraj...
Po drugie co to za jakieś wymysły, że formę mają wciąż na najwyższym poziomie? No bez przesady. O Schlierienzauerze nie wspominam. Ale Loitzl błysnął naprawdę świetną formą dopiero rok temu, Kofler powrócił tak naprawdę na przełomie listopada i grudnia.
Nie mówię, że nie kombinowali ze strojami, bo wszyscy wiedzą, że to już się zdarzało. Ale zwalanie dobrych wyników Austriackich sportowców tylko i wyłącznie na "ulepszanie" kombinezonów jest zwyczajnie śmieszne i głupie.

Afery kombinezonowe w Austrii mają bardzo długą tradycję. Już przy IO w Innsbrucku było głośno, że mieli nieprzepisowe stroje.

Akurat dużych skoczni (K-120) to Austriaki wcale tak dużo nie mają: Innsbruck i Bischofschofen :D
Czyli dokładnie tyle samo, co my.

Moim skromny zdaniem nie chodzi tu, o żadne kombinezony ,tylko w Austrii mają lepsze skocznie oraz, zdecydowanie ich więcej niż w np.Polsce

Poprostu Eisten im zazdroscisz..:P

-

kombinować to tylko Austriacy potrafia

-

Austriacy to jedna wielka banda ... z pintnerem na czele a to ze "skakać nie umią" to ...

To dlaczego inni nie kombinuja hmm?.....tu nie chodzi o kombinezony bo każdy by kombinował a szczególnie Polacy i taka jest prawda....Austriacy mają utalentowanych skoczków i tyle tak jak Janne Ahonen wrócil po roku przerwy bez skakania i lepiej skacze niż Małysz..

Afery z kombinezonami Austriaków były generalnie dwie
- pierwszy raz jeszcze gdy trenerem był Lepistoe, ale trenerem kadry B był... Pointner. A cała zabawa z gaciami z obniżonym krokiem od nich właśnie się zaczęła
- drugi raz już gdy trenerem był Pointner a patent polegał na gumkach w nogawce :D. Całość wypatrzył Kojo i zaczął awanturę. Do dziś pamiętam ripostę Alexa - że jego podopieczni mają takie gacie, bo po prostu mają co w nie włożyć.

Przecież ślepy zauważy, że coś jest nie tak a jak już dziennikarze się nawet o tym wypowiadają tak jak dziś w TVP-Sport podczas kwalifikacji to oni też ślepi nie są.
To zwyczajnie nie mozliwe aby tylu Austriaków nagle tak zaczęli latać i to prawie wszyscy nikomu forma nie spada jakoś.
Jest sezon olimpijski i chcą wygrać wszystko co tylko możliwe , następny Puchar Świata, medale na IO i medale na MŚ w lotach bo co sie z tym wiąże ? Kasa ! Prestiż i sława oraz to, ze są okrzyknięci niepokonanymi.
Już w przeszłości kombinowali aby tylko wygrywać.
Robią coś co ma mało wspólnego z formą zawodnika co? to tylko oni wiedzą, szkoda tylko, że ci, którzy również ciężko pracują i nie kombinują wciąż z nimi przegrywają.
Na pytanie dziennikarza z TVP, Koflera zo oni takiego robią, ze od lat są potęgą w skokach , odpowiedział, " Mamy dobra atmosferę, wspieramy się wzajemnie i ? ..... tu się zaciął , i to wszystko, gdyby od dobrej atmosfery zależały takie loty i sukcesy to wszystkie drużyny by tak latały bo wszędzie jest dobra atmosfera i jeden drugiego wspiera.

żadne kombinezony tylko szkoła w Stams najlepsza w europie jak i na świecie w polsce takiej szkoły nie ma i nie będzie bo tajner jest na to za głupi!po za tym tam jest rygor więc żaden z tych naszych skoczków by tego nie wytrzymał i fizycznie i psychicznie

-

Jesli kogos fascynuja skoki nie "od wczoraj" to zauwazyl chyba, ze Austriacy naleza do scislej czolowki i to zapewne nie dzieki kombinezonom.

@ Pauline

No tak, wiem, przepraszam. Źle się wyraziłam, ale widzę, że sens mej wypowiedzi i tak dotarł. ;)
Masz rację, w regulaminie nie jest zakazane, więc niby szaleć można... Ja jednak mam trochę bardziej romantyczne podejście do sportu i jest dla mnie ten cały wyścig zbrojeń niefajny, taka trochę F1 się robi.

@renfri1143

Kiedy ja nie napisałam, że psioczą tylko Polacy, czytanie ze zrozumieniem się kłania. Fakt faktem, może i w Europie zaczyna się o tym coraz to więcej mówić, ale nie ukrywajmy, Polakom zawsze nie po myśli - a to różne warunki, a to przetrzymują, teraz te kombinezony. Skoro, póki co, są zgodne z regulaminem, to inni mogli się szybciej zabrać, za podpatrywanie i próbowanie czegoś w tym kierunku, a nie teraz nagle AUTy im odskakują, a oni są biedni, bo tamci mają jednak jakieś pomysły, zeby być o krok przed innymi.

Tym bardziej, że od jakiegoś czasu Polska nie jest Kazachstanem w skokach narciarskich i przez polski team przewinęło się kilka szanowanych nazwisk, jak Kuttin, Horngacher i Lepisto, którzy podobno "otworzyli" polskie skoki na świat - ułatwili kontakt z nowinkami. Polacy mają wszystko na talerzu, problem jest taki jak z tego talerza należy jeść. Metafora, metaforą, ale kto do diabła zabronić szukać i kombinować? Jeśli Kruczek publicznie pisze, że są zbyt poprawni to się ośmiesza. W takim razie pomylił profesje, winien zostać jakimś potłuczonym duchownym, wpatrzonym tylko w najjaśniejsze cnoty i zasady moralne. W każdym normalnym sporcie szuka się hadicapu i nikogo to nie dziwi. Są pewne normy w ramach których warto lawirować, ale takie lawirowanie jest dla inteligentnych ludzi. Idealiści i nadpoprawni zawsze będą skazani na wydymanie przez tych z bardziej lotnymi umysłami. Życie.

Ludzie, którzy twierdzą, że Polacy psioczą na Austriaków, mylą się. W pewnym stopniu przynajmniej. Bo nie tylko "my" psioczymy. W takich Czechach również się o tym mówi sporo, mówi się coraz więcej w Europie i może warto spojrzeć na to nie jako wielki fan Austriaków czy polskiej ekipy, ale z daleka?

Ja np. mam deja vu. Za Liegla również Austriacy spisywali się niesamowicie. A skończyła się ta historia przecież zmianami w regulaminie, a ów Liegl karierę zakończył. (Gra teraz w rockowym bandzie m/)

Polacy jak zwykle nic, tylko by psioczyli na Austriaków, że wygrywają, bo mają kombinezony różne od naszych. Jak już niejednokrotnie pod spodem ktoś pisał - kombinezon sam nie skoczy, nie ujmujmy talentu skoczkom, bo widać, że są dobrze przygotowani, a jakoś inni zawodnicy potrafią z nimi rywalizować (tj. z AUTami).

Skoro mają kombinezony pomagające im skakać dalej, a są zgodne z regulaminem, to dlaczego nagle jest wielka dyskusja na ten temat, że Polacy mają inne kombinezony, a Austriacy inne? Trzeba było wcześniej o tym pomyśleć, coś próbować kombinoważ, byle się mieściło w wytycznych, a nie robić z siebie teraz biednych, pokrzywdzonych.

.

autor: Jaro (*191.neoplus.adsl.tpnet.pl), 05 stycznia 2010, 16:27
do dejv
Zgadzam się z Twoim postem.
Dodam jeszcze od siebie, że Austriacy już kiedyś kombinowali z kombinezonami. Pamiętacie Liegla i reszte jak im się kombinezony w locie naciągały?

Kolego a pamiętasz kto był ich trenerem ?

@necrobutcher

jeśli nie pamiętasz, to przypomnienie: Ahonen został w tym sezonie zdyskwalifikowany za nieprzepisowy sprzęt na zawodach, a Ammann i Kofler zdyskwalifikowani na treningu w Oberstdorfie za nieprzepisowe kombinezony. przestańcie pieprzyć, że nie kombinują, a Małysz nie ma formy!

Złej baletnicy...
Nie popadajmy w jakieś chore paranoje z tymi kombinezonami, jakoś Ahonen pomału jest wśród tych Austriaków i daje sobie z nimi radę w mniejszym lub większym stopniu. Podobnie Amman. Skoro to kombinezon to gdzie jest Hautamekki, Oli, Happonen, Larinto i Kuettel? Skoro ich rodacy skaczą tak dobrze to dlaczego oni tak beznadziejnie? Zaczyna się po prostu szukanie na siłe źródła pewnej niemocy Adama, po cholerę to?

aves

oni już od dawna są "zajebisci", nie od aktualnego sezonu

moim zdaniem to już lekka przesada. austriacy mają świetny system szkolenia, świetne warunki do kształcenia młodych skoczków, fundusze i, kurczę, te kombinezony... bez przesady. od 4 sezonów schlieri ma ten super-śweitny-wycwaniony kombinezon? no chyba nie

PAMIETACIE KUUSAMO?!?!

Te kombinezony dają około myśle, że 10m na skoczni dużej. Już spieszę twierdzić dlaczego.

Pamietacie Kuusamo i konkurs drużynowy? Adam skakał tam bardzo daleko, uzyskiwał podobne odległości jak Gregor. Potem w Lille też było nieźle. Przerwa i Engelberg ( Małysz nie wie co się dzieje, zwala na skocznie, to nie jest jednak jego wina). Myśle, że w Małysz jest teraz w bardzoo wysokiej formie. Gdyby nie te kombinezony, walczył w o zwycięstwo w TCS. Jeżeli, w Zakopcu
będzie miał odpowiedni sprzęt sądzę, że wygra nawet 2x.

Kolejny argument? Widać gołym okiem, że Adam wychodzi bardzo płynnie z progu, nie ma falowań jak było nie dawno. Po za tym Hannu znany perfekcjonista nie widzi praktycznie błędów w skokach Adama!

Ale nasi to nasi gdzie ich fundusze do Austriakow. Pozostaje im pogratulowac czegos co wymyslili, bo nie ma cudow ze nagle sa tacy zaj***ści... To jest jak f1 w tym sezonie, niby przepisy wszystko reguluja i sa regorystyczne a wystarczy znalesc maly haczyk i jest sie technologicznie kilka lat do przodu :P

stroje

Jedyny sposob by bylo sprawiedliwie to skoki na takich samych nartach, najlepiej w slipkach kapielowych, no i jeszcze w budynkach zamknietych
by wiatr nie przeszkadzal. Zawsze byly nowinki techniczne, teraz jeden
Norweg ciekawe kijki wyfasowal przy bieganiu... Jedni sa wieksi, drudzy mniejsi, trudno by skakali w odpowiednich kategoriach wagowych jak bokserzy...
Nic naszym nie szkodzi by w ramach regulaminu tez mysleli jak poprawic detale techniczne.

jasne . no przecież na coś trzeba zrzucić winę.odczepcie się wreszcie od tych austriaków ! ciągle coś! wiadomo że Austria ma dobrych skoczków nie ze względu na sprzęt tylko na ich talent!

TO JUŻ BYŁO

HEJ! Kilka sezonów temu też była taka akcja. Wtedy zmienili austryjakom kombinezony i drużyna się posypała ;p

Nowe stroje polaków w Kulm

To i tak nie będzie obiektywne bo polacy na mamutach zawsze gorzej się spisują

Teraz sport nie jest już przejżysty i wszyscy kombinują jak mogą. Ciągle słyszy się o aferach dopingowych, kombinowaniu ze sprzętem, tak jak w skokachi pływaniu ze strojami. I przez to są równi i równiejsi, albo np. te podwójne dyfuzory w F1 też wypaczyły wyniki w zeszłym sezonie.

Potrzebne są jasne przepisy, tak żeby wszystko było dokładnie określone. To nie jest łatwe, ale coś przecież trzeba z tym zrobić

do roks

Racja sam kombinezon nie lata, nawet najlepszy. I nie widzę żeby ktoś umniejszał klasę Austriaków. Jednak jest to dziwne że praktycznie WSZYSCY Austriacy nagle zyskali formę :P

Cud? Ciężka praca? Szczęście? Sprzęt? Warunki do treningu? Talent? Myślę że wszystko po trochę ale chyba sprawiedliwiej by było zeby nie stosowano takich forteli. Mistrzem trzeba zostac uczciwie po walce a nie przy zielonym stoliku.

W skokach jak i w innych dyscyplinach sprzet jest bardzo ważny. Schumacher nie zdobyłby 7tytułów mistrzowskich w Minardi więc sprzęt jest bardzo ważny

kolm

Zobaczymy nowe kombinezony maja miec polacy na zawody w kolm . wtedy sie okaze czy jest jakas roznica czy nie.A co do kombinezonow mysle ze kruczek ma racje :)

Floriana Liegla jak tylko zmienili mu kombinezon na regulaminowy przestał wygrywać

-

Austriacy zawsze cos musza kombinowac:/

Zamiast pokory

No wlasnie ! Skandal ! Przeciez nigdy do tej pory sie nie liczyli a teraz raptem jakis Kofler , Morgenstern , Loitzl czy ten ten - no jak mu tam Schlier...... Skad oni sie wzieli ? Oni "napewno" cos kombinuja , bo i jakby mozna bylo inaczej ......
Pewnie zamiast pokory , kleczenia , i wmawiania sobie ze sa : slabsi , glupsi , chudsi , biedniejsi etc. - mowi sobie taki Gregor ze jak wygral dwadziescia pare razy to i dalej moze wygrywac i to nie tylko w PS ale i w MS i IO ..... Sport nie uznaje pokory - respekt tak .

do dejv

Zgadzam się z Twoim postem.
Dodam jeszcze od siebie, że Austriacy już kiedyś kombinowali z kombinezonami. Pamiętacie Liegla i reszte jak im się kombinezony w locie naciągały?

a według mnie czepiacie się dlatego że sa najlepsi . a sam kombinezon nie lata , a jeśli problem to załatwmy sobie takie same . a jeśli są lepsi technicznie , to dlaczego mają sie przejmowac resztą ? to tylko moja opinia ...

Muszą mieć zgodne kombinezony na tyle na ile jest to konieczne, inaczej zostaliby zdyskwalifikowani. Ale jak jest jakieś niedociągnięcie w przepisach to na pewno potrafią to wykorzystać i my też powinniśmy zadziałać. na pewno inne reprezentacje też cały czas myślą, jak zwiększyć swoje szanse

My też powinniśmy szukać jakiś luk w prawie i działać. Być może i kombinują, ale na pewno mają talent i nie ma co wymyślać. Nawet w złych warunkach skaczą świetnie,a to już po prostu wyczucie powietrza, technika i talent. Trzeba mieć talent, żeby móc coś rozwijać. Inni mogą trenować tyle samo a nic z tego nie będzie, skaczą średnio, ale wygrywają Ci, którzy mają to coś, co czyni ich nie pokonanymi. A TCS niech wygra najlepszy:)

rowne szanse dla wszystich !!!!!!!!!!!!!!

adikol516
nikt nie mowi ze sa zli , ale napewno maja prze te kombinezony lekka przewage . Interesujesz sie sportem ? wiesz co sie dzieje w tennsie w F1 czy kolarstwie ? takiemu amstrongowi nikt nie mowi ze jest slaby bo nie jest al eco juz zazywal to jego sprawa. To samo agassi tez wysmienity tenisista ale wiemy rowniez co kombinowal.

Więc czemu Polacy nie kombinują ? Zawsze przecież byliśmy w tym najlepsi:)

chyba TYLKO pięciu

Poki Hofer rzadzi wszystkim to nikt nic nie znajdzie na Austriaków

racja cos jest nie tak

no jasne ze cos kombinuja , mozna miec 2 fenomenow ale nie 7 to widac golym okiem ze cos jest nie tak zobaczcie na gregora na jego kombinezeo jak w nim chodzi jakiem na dziwne zgiecia na łokciach , wyglada troche jakby byl napompowany, ma racje kruczek i hannu

I tak im nic nie zrobią bo Austria ciągnie najbardziej teraz skoki narciarskie. Hofery działają na ich korzyść tylko.

To niech Kruczek też tak każe uszyć kombinezony...

Tego że są zarąbistymi skoczkami to tego juz nikt nie powie:D

Jak już Kruczek nawet o tym mówi, to coś w tym musi być. Ciekawe, co by było jakby dostali kombinezony naszych skoczków. Zresztą to nie pierwsze kombinowanie Austriaków, pamiętamy co było w 2003 roku i 2005.

Ale z drugiej strony za dużo jest ich w 15 ! 7 ?!

;/

jasne . no przecież na coś trzeba zrzucić winę.odczepcie się wreszcie od tych austriaków

Ale jaja ! :D Wreszcie mają coś na nich ! Tak nie mogło być ! Sprawiedliwość tryumfuje !