PŚ w Zakopanem: Schlierenzauer wygrywa, nowy rekord skoczni!

Polacy w Zakopanem - dwa konkursy

1.A.Małysz -------- 5 - 04 --- 95 pkt PŚ
2.K.Stoch ----.--- 27 - 28 --- 7
3.Ł.Rutkowski --- 25 - 31 --- 6
4.S.Hula --------- 29 - 58 --- 2
5.M.Bachleda -.-- 36 - 37
6.D.Kubacki ----- 40 - 43
7.G.Miętus ------- 48 - 47
8.K.Mietus ------- 41 - 59
9.A.Zapotoczny - 49 - 52
10.M.Kot --------- 56 - 51 --- 2 razy odpadł w kwalifikacjach
11.T.Tajner ------ 57 - 56 --- 2 razy odpadł w kwalifikacjach
12.K.Murańka --- 58 - 57 --- 2 razy odpadł w kwalifikacjach

*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(12), 2012-12-17 16:25:13 ***

Podsumowanie ostatnich 10 sezonów Polaków w PŚ

Punktacja PŚ za ostatnie 10 sezonów(od 1999/2000 do 2008/2009) + pkt sezonu 2009/2010:

1.A.Małysz ---- 9571 + 422
2.K.Stoch ------ 538 + 145
3.R.Mateja ----- 335
4.W.Skupień --- 203
5.M.Bachleda --- 141 + 32
6.S.Hula -------- 106 + 15
7.P.Żyła ---------- 61
8.R.Sliż ---------- 48
9.T.Pochwała ---- 42
10.Ł.Rutkowski -- 29 + 75
11.Ł.Kruczek ---- 26
12.T.Tajner ------ 22
13.M.Rutkowski - 17
14.W.Tajner ------ 9
14.K.Miętus ------- 9 + 60
16.K.Długopolski - 3

Polacy w PŚ - od sezonu 1999/2000

PŚ 1999/2000r.
28.A.Małysz ---- 214 pkt
38.W.Skupień --- 86
44.R.Mateja ----- 52
63.Ł.Kruczek ---- 18

PŚ 2000/2001r.
1.A.Małysz ---- 1531 pkt
31.R.Mateja ---- 133
42.W.Skupień --- 89
76.Ł.Kruczek ----- 3

PŚ 2001/2002r.
1.A.Małysz ---- 1475 pkt
49.R.Mateja ----- 50
53.T.Pochwała -- 38
55.M.Bachleda -- 26
73.T.Tajner ------- 7
77.Ł.Kruczek ----- 5
84.W.Skupień ---- 4

PŚ 2002/2003r.
1.A.Małysz ---- 1357 pkt
42.M.Bachleda -- 77
68.T.Tajner ----- 15
76.R.Mateja ------ 5
79.T.Pochwała --- 4

PŚ 2003/2004r.
12.A.Małysz ---- 525 pkt
52.M.Bachleda -- 27
54.W.Skupień --- 24
58.M.Rutkowski - 17
69.W.Tajner ------ 9

PŚ 2004/2005r.
4.A.Małysz ---- 1201 pkt
38.R.Mateja ----- 87
53.K.Stoch ------ 36
85.M.Bachleda --- 3
85.Długopolski --- 3

PŚ 2005/2006r.
9.A.Małysz ----- 634 pkt
45.K.Stoch ------ 41
51.P.Żyła ------- 23
54.S.Hula ------- 19
60.R.Sliż -------- 15
79.R.Mateja ------ 4

PŚ 2006/2007r.
1.A.Małysz ---- 1453 pkt
30.K.Stoch ----- 168
55.P.Zyła -------- 34
60.S.Hula -------- 26
80.R.Mateja ------ 4

PŚ 2007/2008r.
12.A.Małysz ---- 632 pkt
30.K.Stoch ----- 157
72.S.Hula -------- 10
78.M.Bachleda --- 5

PŚ 2008/2009
13.A.Małysz ---- 549
30.K.Stoch ----- 136
44.S.Hula -------- 51
49.R.Sliż --------- 33
50.Ł.Rutkowski -- 29
71.K.Miętus ------- 9
81.P.Żyła --------- 4
82.M.Bachleda --- 3

PŚ 2009/2010 ------ po 16 konkursach
8.A.Małysz ----- 422
24.K.Stoch ----- 145
35.Ł.Rutkowski - 75
38.K.Miętus ----- 60
51.M.Bachleda -- 32
61.S.Hula ------- 15

Najwiecej wygranych w jednym sezonie - w XXI wieku.

1.G.Schlierenzauer - 13 (2008/2009) - 27 konkursów
2.J.Ahonen ---------- 12 (2004/2005) - 28
3.A.Małysz ----------- 11 (2000/2001) - 21
4.T.Morgenstern ---- 10 (2007/2008) - 27
5.A.Małysz ------------ 9 (2006/2007) - 24
6.A.Małysz ------------ 7 (2001/2002) - 22
6.R.Ljoekelsoey ------ 7 (2003/2004) - 23

Najwiecej zwyciestw w PŚ w historii - po 16 konkursach PŚ 2009/2010

1. Nykaenen ------ 46
2. Małysz ---------- 38
3. Ahonen --------- 36
4. Weissflog ------- 33
5. Schlierenzauer - 31
6. Schmitt --------- 28
7. Felder ----------- 25
8. Goldberger ----- 20
9. Widhoelzl ------- 18
9. Hannawald ----- 18
11.Hautamaeki ---- 16
12.Vettori ---------- 15
12.Kasai ----------- 15
12.Funaki ---------- 15
15.Morgenstern --- 14
16.Kogler ---------- 13
17.Thoma ---------- 12
18.S.Ammann ----- 12
19.Ljoekelsoey ---- 11

Najwięcej razy na podium PŚ w historii - stan po 16 konkursach PŚ 2009/2010

1. Ahonen ------- 108 (36+44+28)
2. Małysz --------- 78 (38+21+19)
3. Nykaenen ----- 76 (46+22+ 8)
4. Weissflog ------ 73 (33+19+21)
5. Goldberger ---- 63 (20+25+18)
6. Vettori --------- 54 (15+18+21)
7. Schmitt -------- 52 (28+14+10)
8. Felder ---------- 51 (25+15+11)
9.Schlierenzauer - 49 (31+12+ 6)
10. Widhoelzl ----- 49 (18+17+14)
11.Ammann ------ 47 (12+23+12)
12.Morgenstern -- 46 (14+18+14)
13.Kasai ---------- 44 (15+10+19)
14.Nikkola -------- 42 ( 9+14+19)
15.Hannawald ---- 40 (18+12+10)
16.Funaki --------- 38 (15+12+11)
17.Kogler --------- 37 (13+12+12)
18.Thoma --------- 36 (12+14+10)
---------------------------------------
M.Hautamaeki ---- 34 (16+ 8+10)

Podium PŚ w XXI wieku

W ostatnich 9 sezonach PŚ (2000/2001 do 2008/2009) + 16 konkursów 2009/2010

221 + 16 - konkursy
222 + 16 - pierwsze miejsca
225 + 16 - drugie miejsca
220 + 16 - trzecie miejsca

W kolejnych sezonach:
2000/2001 - 21 pierwsze, 21 drugie, 21 trzecie - 21 konkursy
2001/2002 - 22 pierwsze, 23 drugie, 22 trzecie - 22
2002/2003 - 27 pierwsze, 30 drugie, 24 trzecie - 27
2003/2004 - 23 pierwsze, 24 drugie, 23 trzecie - 23
2004/2005 - 29 pierwsze, 27 drugie, 29 trzecie - 28
2005/2006 - 22 pierwsze, 22 drugie, 22 trzecie - 22
2006/2007 - 24 pierwsze, 24 drugie, 24 trzecie - 24
2007/2008 - 27 pierwsze, 27 drugie, 27 trzecie - 27
2008/2009 - 27 pierwsze, 27 drugie, 28 trzecie - 27
2009/2010 - 16 pierwsze, 16 drugie, 16 trzecie - 16 dotychczas

Podwójne miejsca zawodnicy zajęli:

Sezon 2001/2002
24.01.02 - Hakuba --------- 2 - M.Koch i S.Horngacher
13.03.02 - Falun ----------- 3 - J.Ahonen i S.Hanawald

Sezon 2002/2003
01.01.03 - Ga-Pa ---------- 2 - A.MAŁYSZ i S.Goldberger
06.01.03 - Bischofshofen - 2 - A.Kofler i S.Hannawald
09.03.03 - Oslo ------------ 2 - F.Liegl i R.Ljoekelsoey

Sezon 2003/2004
25.01.04 - Sapporo ------- 3 - J.Ahonen i S.Pettersen
12.03.04 - Liliehammer --- 2 - S.Ammann i B.Romoeren

Sezon 2004/2005
29.01.05 - ZAKOPANE ---- 1 - A.MAŁYSZ i R.Ljoekelsoey
09.03.05 - Kuopio --------- 3 - A.Małysz i J.Janda

Sezon 2008/2009
22.03.09 - Planica --------- 3 - R.Kranjec i S.Ammann

Zawodnicy jakich krajów stawali na podium PŚ w XXI wieku

Ostatnie 9 sezonów(od 2000/2001 do 2008/2009 oraz konkursy sezonu 2009/20010:

1.Austria ---- 62 - 76 - 64 -12 zawodników
2.Finlandia -- 50 - 44 - 42 -12 zawodników
3.POLSKA --- 35 - 18 - 17 - 1 zawodnik !
4.Norwegia -- 34 - 36 - 33 - 9 zawodników
5.Niemcy ---- 22 - 22 - 22 - 10 zawodników
6.Szwajcaria- 17 - 27 - 18 - 2 zawodników
7.Czechy ----- 6 --- 7 -- 7 - 1 zawodnik
8.Japonia ----- 6 --- 6 - 16 - 8 zawodników
9.Słowenia --- 6 --- 3 --- 9 - 6 zawodników
10.Rosja ------ 0 --- 2 -- 6 - 1 zawodnik
11.Włochy ---- 0 --- 0 -- 1 - 1 zawodnik
11.Francja ---- 0 --- 0 -- 1 - 1 zawodnik

Rozegrano 237 konkursy PŚ i przyznano:

238 - pierwsze miejsca
241 - drugie miejsca
236 - trzecie miejsca

Podium PŚ sezonu 2009/2010 - po 16 konkursach Indywidualnie;

1.Schlierenzauer - 7 - 1 - 0
2.Ammann -------- 4 - 5 - 2
3.Morgenstern ---- 2 - 1 - 4
4.Romoeren ------ 1 - 1 - 0
4.Kranjec --------- 1 - 1 - 0
6.Kofler ----------- 1 - 0 - 1
7.Ahonen --------- 0 - 2 - 1
8.Loitz ------------ 0 - 1 - 1
8.Olli -------------- 0 - 1 - 1
10.Bodmer ------- 0 - 1 - 0
10.Wank ---------- 0 - 1 - 0
10.Kasai ---------- 0 - 1 - 0
13.Ito ------------- 0 - 0 - 2
13.Koch ----------- 0 - 0 - 2
15.Małysz --------- 0 - 0 - 1
15.Chedal -------- 0 - 0 - 1

Drużynowo:

1.Austria --------- 10 - 3 - 8
2.Szwajcaria ----- 4 - 5 - 2
3.Norwegia ------- 1 - 1 - 0
3.Słowenia ------- 1 - 1 - 0
5.Finlandia ------- 0 - 3 - 2
6.Niemcy --------- 0 - 2 - 0
7.Japonia --------- 0 - 1 - 2
8.Polska ---------- 0 - 0 - 1
8.Francja --------- 0 - 0 - 1

Puchar Narodów II konkursu PŚ w Zakopanem

1.Austria ----- 1, 3, 5, 6, 8,16,29 - 294 pkt
2.Szwajcaria - 2,19 ----------------- 92
3.Norwegia --- 7,14,18,27 ---------- 71
4.Finlandia --- 9,11,17 -------------- 67
5.Niemcy ---- 13,15,21,23,30 ------ 55
6.Polska ------ 4,28 ----------------- 53
7.Słowenia -- 12,20,24,26 ---------- 45
8.Czechy ---- 10 -------------------- 26
9.Francja ---- 22 --------------------- 9
10.Włochy --- 25 --------------------- 6

Pierwsze pkt PŚ

Pierwsze pkt PŚ w sezonie 2009/2010 zdobyli:

W drugim kokursie PŚ w Zakopanem nie było takiego zawodnika.

Nie zdobyli pkt PŚ

Z 44 zawodników,którzy mieli pkt PŚ 2009/2010 poza "30" konkursu znalazło się 14:

13.Olli ----------- 299
33.Rutkowski ---- 75
36.Hilde ---------- 67
39.Hlava --------- 56 - drugi raz w Zakopanem
47.Stjernen ------ 35 - drugi raz w Zakopanem
50.Bachleda ----- 32 - drugi raz w Zakopanem
55.Happonen ---- 20 - drugi raz w Zakopanem
58.Sedlak -------- 17
63.Kornilov ------ 13 - drugi raz w Zakopanem
66.Schumbarets - 10 - drugi raz w Zakopanem
68.Descombes ---- 8
71.Ipatov --------- 6
73.Rosliakov ------ 3 - drugi raz w Zakopanem
73.Hocke ---------- 3

Sobotnie skoki Polaków w Zakopanem

Miejsca Polaków w sobotnich kwalifikacjach i w konkursie:

1.A.Małysz -------- 6 -- oraz 4 miejsce
2.K.Stoch -------- 50 - oraz 28
--------------------------
3.Ł.Rutkowski --- 43 - oraz 31
4.M.Bachleda ---- 47 - oraz 37
5.D.Kubacki ----- 22 - oraz 43
6.G.Miętus ------- 22 - oraz 47
----------------------------
7.M.Kot ---------- 51
8.A.Zapotoczny - 52
9.T.Tajner ------- 56
10.K.Murańka --- 57
11.S.Hula -------- 58
12.K.Mietus ------ 59

Do miejsc Polaków w kwalifikacjach (oprucz A.Małysza) dodałem + 10(najlepsza 10 PŚ).

Odległości Polaków w sobotnich kwalifikacjach i w konkursie:

1.A.Małysz ------- 119.5 oraz 130.0 i 134.0
2.K.Stoch -------- 106.0 oraz 116.5 i 112.5
------------------------------
3.Ł.Rutkowski --- 108.5 oraz 115.5
4.M.Bachleda ---- 107.5 oraz 111.5
5.D.Kubacki ----- 111.5 oraz 108.5
6.G.Miętus ------- 111.5 oraz 106.5
----------------------------
7.M.Kot ---------- 106.0
8.A.Zapotoczny - 106.0
9.T.Tajner ------- 103.5
10.K.Murańka --- 102.5
11.S.Hula -------- 102.0
12.K.Mietus ------ 102.0

Awansowali do konkursu głównego

Z 12 zawodników bez pkt PŚ 2009/2010 do konkursu głównego awansowało - 6:

11.KARAULOV Ivan --- KAZ - 112.5m - 97.0
12.MIETUS Grzegorz -- POL - 111.5m - 95.7
13.KUBACKI Dawid --- POL - 111.5m - 95.7
20.KOROLEV Alex ----- KAZ - 111.0m - 94.8
23.LAZZARONI David - FRA - 110.0m - 93.0
26.LARINTO Ville ------ FIN - 109.5m - 92.1

Odpadli w kwalifikacjach

Z 48 zawodników,którzy mieli pkt PŚ 2009/2010 w kwalifikacjach odpadło 4:

17.Hajek -- 160
38.Miętus -- 60
36.Morassi - 36
60.Hula ---- 15

Szkoda,że w tej 4 znalazło się 2 Polaków.
Tym bardziej,że są to reprezentanci na ZIO.

Kwalifikacje

Z 60 zawodników zgloszonych do kwalifikacji pierwszych 12 nie posiada pkt PŚ 2009/2010.

Z 82 zawodników,którzy zdobyli pkt PŚ 2009/2010 do kwalifikacji nie przystąpiło 34:

Z najlepszej "50" PŚ - brak jest 13:

8.Koch --------- 408 pkt
10.Ito ---------- 324
15.Kasai ------- 264
22.Vassiliev --- 151
24.Neumayer - 141
26.Tochimoto - 124
28.Ljoekelsoey - 94
30.Schmitt ------ 84
35.Mueller ------ 71
40.Takeuchi ---- 54
43.Yumoto ------ 41
48.Karelin ------ 33
48.Pikl ---------- 33

@czarnylis , 28 stycznia 2010, 14:54
Alfonsem od kilku dobrych lat mnie zwą na co dzień, ale szczerze mówiąc zupełnie nie pamiętam od czego się to zaczęło. A co cyferki oznaczają, zależy od interpretacji hehe. Żeby nie było to powiem, że są przypadkowe ;)

El Zorro Negro:
Czyli Olli trafi do piekła? Rozbudziłeś moją wyboraźnie.

@Espaniola

No właśnie wiem :)
Ale to logiczne, bo całkiem możliwe, że w piekle mają burdel :)

El Zorro Negro

Lepiej nied pytaj- wiesz co znaczy alfons no i liczba 666?

@Alfons6669

Chodziło mi, że w Zakopanem już nie powtórzyli błędu. W 2008 roku pojechałem do Zakopanego i obeszłem się smakiem, bo konkurs przenieśli na niedzielę, a ja przyjechałem tylko na sobotni wieczór. Zobaczyłem wtedy tylko kilka skoków i trzeba było wracać, ale absolutnie nie mam pretensji. Postąpiono słusznie.

Wybacz pytanie, ale skąd ten nick Alfons6669? :)

@piotr186 (*178.ath.bielsko.pl), 28 stycznia 2010, 13:48
Schlierenzauer w tamtym roku w Ramsau zerwał więzadło w kolanie - do skakania wrócił latem.
Herr w Willingen na początku 2005 roku identycznie, zerwał więzadło krzyżowe - również wrócił latem. Na dodatek kontuzja ta dotknęła kolano, które już wcześniej z powodu upadku miał operowane.
Spaeth w 2008 roku latem. Był w wielkiej formie, podobnie zerwane więzadło, powrócił po roku.
Happonen również w 2008 roku. Po lądowaniu zbyt długiego skoku, but nie wytrzymał obciążenia i pękł. W wyniku upadku złamał kość udową, pierwsze lekkie treningi zaczął pod koniec poprzedniej zimy, natomiast do rywalizacji powrócił latem.
Uhrmann na treningu przed MŚ w Sapporo złamał kość śródstopia. Był murowanym faworytem do medalu. Do skakania wrócił dopiero kolejnej zimy.
Neumayer w 2006 roku w Lillehammer po upadku skręcił kolano, do skakania wrócił dopiero latem.
Jacobsen w Trondheim w 2007 roku upadł i doznał wstrząsu mózgu. 2 tygodnie później wrócił do skakania.
W 2002 roku latem Hannawald i Schmitt również po upadkach doznali kontuzji kolan i nie startowali.
Stoch 2 lata temu latem już przy hamowaniu upadł na bark, przez co "kośc barkowa naszego kadrowicza wyskoczyła ze stawu i uszkodziła mięsień". Treningi zaczął dopiero w październiku, przez co nie mógł dobrze przepracować okresu przygotowawczego i wyniki na początku zimy były jakie były.
Również w 2008 Morgenstern borykał się z kontuzją kostki po upadku na treningu, miał krótką przerwę i już niedługo po tym brał udział w zawodach.
To są tylko przykłady. To jest mało? Są kontuzje lżejsze i cięższe, upadki mogą nieść z sobą różne konsekwencje. Ale nie można zapominać o tym jak ten sport jest niebezpieczny. Trzeba próbować zapewnić zawodnikom najmożliwiej bezpieczne warunki rywalizacji.
Pogody nie zamówią, ale belkę można tak ustawić, żeby nikt nie skoczył za daleko.

Już wam odpisuję. Wystarczy, ze wyjdę na chwilę, a już poełno postów do mnie, to miłe, d/ziękuję.
@El zorro Negro:
Ja tez bym nigdy w życiu nie chciała czegoś takiego oglądać, albo przeżyć. zgadzam się z Twoją argumentacją i chciałabym, żeby wszyscy myśleli głównie o bezpieczeństwie skoczków.
@Alfons
Były konkursy, które zostały przeprowadzone na siłę i o których nie pamietamy bo na szczęście nic się nie stało i niesety herr Hoffer nie wyciagnął wniosków ze swoich błędów. Nauka poszła w las na szczęście lis z nami został ;)
@ Piotr
Sens jest taki, żeby w przyszłości unikano takich błędów i żeby wyuciągnąć z tego wnioski na przyszłość.

do alfonsa

Alfons to znajdź mi poważny wypadek przy upadku po lądowaniu (przynajmniej w ostatnich 10 latach bo o tym okresie mówię) - ja znam dwa i to nie takie ciężkie - Amman w 2002 roku, i Adam Małysz w 2004. W obu przypadkach właściwe skończyło się na niegroźnych urazach choć powodowały dłuższą przerwę w skokach.
To fakt że prawdziwe skoki to nie dsj ale nie mów mi że skoczek po wyjściu z progu to bezwładny głaz wyrzucony z katapulty który leci i spada tam gdzie go wiatr poniesie? Bo mi sie wydaję że nie w każdym elemencie skoku można zrobić coś co wydłuży lub skróci skok realne o kilka metrów i to niezależnie od wiatru.

Co do upadku Mazocha też uważam ze nie powinni nawet próbować dokańczać konkursu po jego upadku.
C odo głosów że trzebaby anulowac wszystkie konursy bo wieje - to nie tak może być nawet silny wiatr w plecy albo pod narty a konurs mo żna przerpowdzić. - Chodzi tylko oto żeby wiatr stale wiał w jednym kierunku i z maire stała siłą. A wtedy w zakpanem kręcilo i to strasznie.
Po za tym co za sens jest aby po 3 latach rozważać słuszność decyzji czy nie?

@Negrita
Na pewno chciano dociągnąć zawody do końca, z powodu widowni i tego, że to jest Zakopane. Też uważam, że konkurs powinien zostać przerwany po tym upadku. Na szczęście nikomu więcej się nic nie stało, bo gdyby inny skoczek po Mazochu zrobił coś podobnego w powietrzu, to jury miałoby bardzo nieciekawą sytuację...

@czarnylis
Nie powiedziałbym, że już nie przeprowadzano konkursów na siłę.
Trzy konkursy w Planicy z zeszłego roku były wielokrotnie przerywane i bardzo przedłużane z powodu silnego wiatru. Pierwszy zakończył się po pierwszej serii, drugi gdy zostało 8 skoczków do końca konkursu, trzeci był pełny, nawet z nawiązką 30 skoków, ale w jakich warunkach to wszystko się odbywało, pamiętamy.
Ciągle byli pokazywani trenerzy, których flagi wyrywało w różne strony. Też było bardziej niebezpiecznie, a na siłę przeprowadzano konkursy. O takich zawodach się niestety nie pamięta, jeśli się nikomu nic nie stanie.

Ta argumentacja jest już bardziej logiczna, natomiast czemu nie odwołano zawodów bezpośrednio po wypadku Mazocha?

@Negrita
Oczywiście, że przerwanie konkursu byłoby lepsze, ale ile mamy nieloteryjnych konkursów? Tak na prawdę są to tylko pojedyncze zawody. Prawie wszystkie trzeba by było odwoływać, żeby uniknąć tragedii. A i tak w bezwietrznych konkursach wszystko może się stać, ten sport jest bardzo niebezpieczny i wszyscy muszą sobie zdawać z tego sprawę. Współczuję oczywiście rodzinie Mazocha, to był straszny dramat, ale każdy zawodnik jest narażony na niebezpieczeństwo.

Alfonsie, nie do końca, prawda jest taka, ze gdyby przerwano ten konkurs skandal byłby duzo mniejszy. Już nie raz odwoływano, czy przekładano zaowdy z powodu silnego wiatru, a na pewno to byłoby lepsze niz walka o życie w szpitalu, pretensje, strach kibiców. Pomyślecie o najbliższych Janka, co oni musieli wtedy czuć, koszmar, przecież tam stała jego narzeczona, w dodatku ciężarna- jaki to muisał być dla niej stres?! Albo dla rodzicóqw, którzy w przerażeniu musieli pędzić do krakowa w lęku o życie syna? I proszę czytaj ze zrozumieniem, nikt nie mówi, ze ma się im zakazać startu nigdzie nier jest tak napisane, natomiast trzeba być rozsądniejszym, ten konkurs był loterią, a I seria dobiegłas konca, także można było go przerwać. Ale to nie jest mój nawiększy zarzut do Hoffera: najwiekszym zarzutem jest to, że po wypadku Janka chciał kontynuować serię i puscił 4 zaowdników. Po co? W jakim celu? żeby wywołać nową tragedię? Chyba sam czuł, ze źle postąpił skoro unikał dziennikarzy po zawodfach.

@piotr186
1.Skoki narciarskie to nie jest jakaś gra typu DSJ ani inny symulator, że jednym ruchem myszki można "pokombinować żeby coś skrócić". Każdy skoczek daje z siebie wszystko i nie może zasiadać na belce z myślą, że może trzeba będzie skracać. Jury ma obowiązek zapewnić zawodnikom jak najbezpieczniejsze warunki rywalizacji. Pogody nie zapewni, ale może zapewnić brak ryzyka zbyt długich skoków.
2.Nie sposób sobie zrobić większej krzywdy? Lot z prędkością 120 km/h, spadek przy tej prędkości na twardy zeskok z kilku metrów. Rzeczywiście niesamowicie bezpieczne.

@Negrita (dawniej Hiszpanka) (*151.neoplus.adsl.tpnet.pl), 27 stycznia 2010, 21:21
Co do Mazocha. Jury wie, że nie sami mistrzowie siadają na belce, ale co mają z tym zrobić? Zakazać im startów? Absurd. Owszem warunki były trudne, nie dał rady, ale nie zrzucałbym winy na jury.
Tyle mówiło się, że to było do przewidzenia bo mocno wiało. Ale gdyby rzeczywiście przerwano konkurs, a nic się nikomu wcześniej nie stało to wybuchłby jeszcze większy skandal, że bezpodstawnie przerywa się zawody.
Przykładowo przed rokiem w Planicy Larinto ratował się przed upadkiem. Gdyby po jego skoku komuś coś się stało, to byłaby afera, że konkurs powinien wcześniej zostać przerwany, tym bardziej po skoku Fina. A gdyby rzeczywiście tuż po tym skoku zdecydowano się na taki krok, to byłby skandal.
Niestety jury jest w takiej sytuacji, że niezależnie jak postąpi, będzie tak źle i tak niedobrze.

@piotr186

Przy lądowaniu można sobie zrobić krzywdę.

Puedes hablar (escribir), que piensas. Mozesz mówić i pisać, co myślisz. Ale nie do końca masz rację. A co z Adamem z Oslo i Kuusamo, bo do tego się nie odniosłeś? Nie narażono wówczas jego zdrowia, życia? Nic to , ze oddał krótki skok, bo to zawsze poprawić mozna, ale życie ma się jedno. A puszczenie kogoś przy trzech czerwonych świtłach, szaleństwo. Ale to zrozumie ktoś, kto sam przeszedł kilka pobytów w szpitalu. :(

lolo,

Lolo - gratuleje naprawdę żenująco niskiego poziomu poczucia humoru....

Nergita:
Nie bardzo się z toba zgadzam. Przesadzasz z tymi dramatami i właśnie takie przesadne dbanie o bezpieczeństwo wypacza wyniki konkursów.
I tak Jan Mazoch - popełnił olbrzymi błąd i jury nie mogło tego przewidzieć coś takiego zdarz się bardzo rzadko podobnie z morgim.

Co do ślino to raczej nic mu nie grozi bo:
1) To jego wina że nie zna umiaru i leci tak daleko że nie umie ustać - zawsze można skok skrócić (przynajmniej w momencie wyjścia z progu można coś pokombinować żeby skrócić).
2) Przy lądowaniu praktycznie nie sposób zrobić sobie większej krzywdy - chyba że mówimy o naciągniętych mięśniach.
Reasumując jury wręcz jest często zbyt asekuranckie i aż zanadto dba o bezpieczeństwo skoczków..

Mnie martwi co innego

Mianowicie to o czym kiedyś pisałam, ze skoczkowie nie są traktowani jak ludzie, tylko jak maszyny, tresowane słonie, czy poionki szachowe. Ten sport przestał być piękny i bezpieczny, tu liczy się tylko kasa i szmal (whoops nie chcę obrażać bramkarza., a zdrowie zawodników- phi kogo to obchodzi. To trwa za długo, a zaczęło się już w salt Lake City. Pamietacie dziurę po upadku Kasaiego, w którą wpadł Adam. nie chodzi mi o medal, ale o o to, ze mógł tego nie ustać i skręcić kostkę- cokolwiek. Pewnie połowa powie, ze jestem przewrażliwona, ale zlewam ich. świetym obowiązkiem działaczy było zakopać tę dziurę i wyrównać trener i puscić przedskoczka po upadku Noriakiego.
Kolejny przykład.... Jan Mazoch. Wprawdzie Adam powiedział, ze to błąd zawodnika i bardziej doświadczony skoczek by sdobie poradził, ale jury powinno wiedzieć, ze nie sami mistrzowie siadają na belce. A najgorsze? Po tragedii Janka skoczyło jeszcze 4 zaowdników, po co to wszystko. Dla pieniedzy i zysku? Podobno hoffer po zawodach odmówił komentarza, najlepiej udawać, ze nic się nie stało.
To samo dramt Morgiego z 2003 roku z Kuusamo.
Adam- Oslo 2007- skoczył 89,5 metra, ale cudem wyratował się przed upadkiem. Po tym poznano jego klasę, ale co gdyby nie miał tyle szczęścia?!@
Adam w Kuusamo w tym roku pouszczony przy 3 czerownych świtłach. Przerażający widok.
Gregor schlierenzauer- nie ustający skoków puszczany z wysokich rozbiegów. To mogło skończyć się gorzej, niz siniaqkiami.
Ilu dramtów jeszcze potrzervujemy?

Adam Małysz, Marcin Bachleda, Łukasz Rutkowski i Jakub Kot wystąpią w dwóch konkursach (30-31 stycznia) Pucharu Świata w lotach narciarskich w niemieckim Oberstdorfie.

@Gina

Moje ukłony za wiele argumentów i faktów.
Dowody ?
Mówicie ?
Gina je podała na tacy wystarczy tylko pomysleć rozważnie i przeanalizować.A wyjdzie tyle wątpliwości co do tej ich niby super szkoły, którą tak sie wciąż chwalą i Egiptem i teraz komikiem, że szok.
Ale kto ma sie tym zająć ?
Przecież dopóki nie będzie zmian władz i dopóki będzie rządził Austriak i kontrolem będzie też Austriak tak długo oni będą poza zasięgiem.
Może ich tylko pokonać na skoczni ktoś kto ciężko przepracował tak jak "oni " lato i dowali im na skoczni odległością i nie pozostawi złudzeń.
Dopóki bedą dominować, wygrywać tak długo bedą przynosić kolosalne zyski finansowe swojej federacji a i sobie na przeróżne badania i poszukiwanie najlepszych sprzętów naginając przy tym to i tam to.
Więc wygrywanie i dominacja leży w ich interesie i nie tylko.
Nie ważne jakim kosztem.
Mam nadzieję, że w końcu kiedyś zmienia sie władze i w końcu przyjrzą się im uwazniej.
Nadal nie wiem ile razy byli czy są badani w ciągu sezonu i przechodzili jakieś kontrole antydopingowe, pomiarowe itd.
proszę nie pisac o pomiarach w Zakopanem bo to była farsa.

Bolt

Aha.... i to jest niby śmieszne, dowcipne, tak? Gratuluję samopoczucia...

@gina

i jeszcze śmiesz wątpić !

Ja tam w Adama jeszcze wierze (ale w drużyne to już zaczynam wątpić a taka szansa jak teraz już się chyba nigdy nie powtórzy oprócz wiadomo jakiej drużyny wszystkie inne są do pokonania ... )

No ale do rzeczy ja tam wyszperałem na fińskiej stronce o skokach że Kofler zamówił podczas TCS-u nowy kombinezon z NASA wart ponad 3 mld euro, który zapewnia noszenie nawet przy tylnim wietrze. Dokładnie tydzień przed TCS wziął kredyt na 50 lat i sprzedał mieszkanie w Innsbrucku... czego to się dziś w Austrii nie robi żeby daleko skakać ...

no ale ostatnio wszystkich przebił David Zauner. Ten to dopiero fachowiec - podczas zawodów w Zako poprosił pudziana żeby stał przy progu i czekał na jego skok. Gdy David odbijał się z progu Mariusz podniósł próg wielkiej krokwi z takim impetem jak podczas niedawnej konfrontacji MMA z Marcinem Najmanem. Efekt jaki był wszyscy widzieliśmy. Pomijając Gregora Zauner zawstydził wszystkich pozostałych Austriaków z kadry z mistrzem świata Wolfgangiem Loitzlem na czele. Biedny Wolfi stracił teraz miejsce w superautokarze austriackiej kadry i na następne konkursy PŚ będzie musiał tłuc się bus-em ...

lolo, bolt, czarnylis...

Widzę zasadniczą zmianę - skoro nie mamy argumentów to będziemy sobie kpić.... Czarnylis zaczął, reszta nie chce być gorsza - fajnie, fajnie...

lolo

Przeginasz i tyle.... obrażasz się na nasze argumenty i próbujesz mieszać do tego Małysza..............
http://www.se.pl/sport/inne/malysz-i-falszywe-kombinezony-austriacy-kombinuja_126985.html to opinia polskiego sędziego

@gina

masz racje, mnie już też przekonałaś Gregor jest taki genialny a teraz znowu zaczyna być Adam bo oni wszyscy piją Red Bulla ! no przecież I Adam i Gregor mają to na czole wypisane i to dosłownie ^^ (:

ot taki spisek ... ^^

@piotr186

Masz racje Piotr ! O ja durny ! Ze też dałem się nabrać na te sukcesy Adama Małysza ! Przecież widać jak na dłoni ze wszystko to pic na wode ! Uczciwego sportu juz nie ma ! Kazdy wie że wiktorie Małysza to tylko zasługa austriackiego menadzera Ediego Federera . Ech , rączka rączke myje .

lolo

Jaka czara goryczy? Dlaczego jest Ci przykro? Że nie cenię Austriaków, czy każdy musi patrzeć na swiat w ten sam sposób i wszyscy muszą się z wszystkimi zgadzać? Jest Ci przykro, ze nie doceniam Austriaków, że nie padam na kolana przed ich wielkością? takie życie.... poki co dajmy se spokój z argumentami, jutro Juniorzy, potem mamut, będzie o czym pisać.....

Kolo wzjaemnej adorcji lolo iczarnylisa

Widzę że lolo i czarnylis stworzyli koło wzajemnej adoracji.
Tylko oni są na tyle bezmyślni żeby stale bronić Austriaków i nie słuchać najbardziej nawet racjonalnych argumentów (Od Giny).
Trudno, komentarz Czarnylisa jest skretyniały ale skoro tobie lolo się podoba to już wiem jakiego typu jesteś człowiekiem - naiwne wierzącym w romantyczny sport który jest całkowice fair-play.
niestety jesteś niedzisiejszy - taki sport wymarł jakieś 100 lat temu. .

Lolo,Czrnylis

Lolo, czarnylis:
Dowodów jest sporo tylko nikt się nie chce nimi zając na poważnie bo po co? Żeby robić rewolucję w skokach? Fis i Hoferowi taki układ pasuje. A gdyby ktoś się wychylił z oficjalnym pismem to jak już było napisane niżej miałby potem przechlapane. Więc Finowie,Norwegowie czy Polacy mówią o tych nieprawidłowościach u Austriaków w nieoficjalnych czy półoficjalnych wywiadach.
Oczywiście zawsze Hofer czy Tepes zasłaniają się przepisami - tak jest łatwo jak przepisy ś apłynne i nie jednoznaczne. I nikt mi niewówi że skoro kontrolę na sprzętem jednosobowo sprawuje austriak to czy nie patrzy przychylnym okiem na swoich rodaków?

Gina - chylę czoła nad profesjonalizm dobranych argumentów..

@Czarnylis

Dopiero teraz spostrzegłem twoje uzasadnienie dominacji Austriaków. Zapisze sobie na pulpicie i gdy tylko zdarzy mi się gorsze samopoczucie za kazdym razem bede do niego wracał. Pięknie to opisałeś. Niby dowcipnie , niby fikuśnie a jednak wspaniale merytorycznie. W twoim uzadanieniu brak luk czasowo-przestrzennych , brak nieścisłosci , żadnych kwestii spornych, sama prawda. Ogromny szacunek ;)

Gina (*fr8.neoplus.adsl.tpnet.pl), 27 stycznia 2010, 18:06
Czarnylis
Rozumiem, że w zamierzeniu to miało być śmieszne..... czyli zmieniamy formę.... a argumenty się już skończyły..... .... myślisz, że kogoś takiego jak ja tym przekonasz,..... niekoniecznie.... szczerze mówiąc literatury sf nie lubię - jako matematyk wolę logiczne patrzenie na świat....

Nie no ten post przechylił czare goryczy. Logiczne patrzenie na świat Gina? Konczyłas zaoczne czy jak? Logika mówi ,że jak nie masz dowodów to nikt nie jest winnym. Ale twoja logika jest inna- podejrzenie = dowód. Powinnas spisać te swoje insynuacje i wysłać list do Fis-u(tam już nie tylko Austriacy zasiadają), napewno rozpęta się burza.

Gina
Kiedy Polska będzie miała takiego? Dogadajcie się z Argentyną moze wam sprzeda? Hehe. A co do Hannu pozwolę sobie mieć inną opinie, ale cenię ludzi, którzy mają własne zdanie.

Negrita

Messi to Messi - kiedy my będziemy mieć takiego? ..............
Co do Hannu nie jestem jego aż taką wielbicielką - mam wrażenie, że Hannu to taki starszy pan, który w tej chwili chce mieć jedno - święty spokój i nie za bardzo angażuje się.... że utracił swoją wenę i zapał, kiedyś to on był prekursorem, a teraz nie nadąża gonić innych...

@Co oczywiscioe nie znaczy, że dziś Austriany grają fair.
@El Zorro Negro:
Kiedyś po przyjacielsku rywalizowaliśmy na wiersze i na komntarze, swoją opowieścią pobiłeś mnie na łopatki . zwracam honor.

Los Polacos no comprenden. Zaraz Wam wsyzstko wytłumaczę. Tylko słuchać, bo nie mam zamiaru powtarzać dwa razy. Zapominacie o oczywistej oczywistości, jak mówił cudowny kaczy prezydent- el pato. Kto odkrył i oszlifdował w kadrze A takie talenty jak Kofler, Morgentern, Nagiller i Liegl- Hannu Lepistoe? Czy więc dziwicie się ogromnemu talentowi tych chłopasków? Nie wiecie, jaką moc ma Hannu. Kto zaprowadził Adama do 4 kryształowej kuli, kto doprowadził Nykeanana oraz Ahonena do MŚ?! Hannu. Zresztą to za jego czasów w Austrii nastąpił przełom. Puchar NARODÓW W ROKU 2003 i 2004, sukcesy Hoellewartha (TCS) i widhoelzla, mało? A wiecie, co się mówi o Pointnerze. To nie jest trener cudotwórca, on tylko szykuje zawodników do konkursów, dostaje gotowe talenty- to tak samo jak Guardiola nie uczy messiego grać w piłkę. Proste?

Czarnylis

A widzisz najgorsze jest to, że przecież są skargi na przeprowadzanie konkursów, kombinezony, i że Hoffer i reszta maja to gdzieś.... że traktują ten sport jak swój własny folwark

@Gina

Masz rację. Argumenty mi się skończyły. Dalej brnąc w tę dyskusję musiałbym powtarzać to co napisałem niżej. Nie ma sensu.

Zaakceptuje to jak zwycięstwa Hannawalda, Ahonena, Hautameki, Ammana i innych, przecież ja nie uważam, że tylko Adam Małysz jest świetnym skoczkiem, tylko dajcie mi szansę się przekonać, że wszystko w tym sporcie jest ok.... bo jakoś w ostatnich latach zaczynam wątpić....

Czarnylis

Nie do końca masz rację - jeżeli nastąpią zmiany w zarządzie PŚ, będą przeprowadzane kontrole kombinezonów, czy zmienione przepisy i Austriacy będą wygrywać to czemu nie? Mogę zmienić zdanie i powiem Ci nawet, że ja wiem że kolega Gregor ma niewątpliwe talent, pomimo wszystko co myślę, że nawet na tle swoich kolegów się wyróżnia, po prostu chcę mieć pewność, że to co widzę jest uczciwe i tylko tyle....

Czarnylis

Rozumiem, że w zamierzeniu to miało być śmieszne..... czyli zmieniamy formę.... a argumenty się już skończyły..... .... myślisz, że kogoś takiego jak ja tym przekonasz,..... niekoniecznie.... szczerze mówiąc literatury sf nie lubię - jako matematyk wolę logiczne patrzenie na świat....

@Gina

A poważnie. Przekonasz mnie tylko wtedy, gdy przyniesiesz prawdziwe dowody, bo to co piszesz przypomina polowanie na czarownice. Muszę przyznać, że pospieszyłem się pisząc że Austriacy dominują w FIS Cupie. Nie dominują. Za to w pozostałych seriach już tak.
Rozmowa utknęła w martwym punkcie, bo zaczynamy się już powtarzać. Chociaż Ty jesteś w lepszej sytuacji, bo jeśli potencjalne brudy Austriaków wyjdą na wierzch, przyznam Ci rację. Natomiast jeśli nie wyjdą, to w żadnym wypadku Ty nie przyznasz mi racji. Nikt nie jest w stanie Cię przekonać o niewinności Austriaków, bo ich nie cierpisz i zawsze będziesz doszukiwała się w ich obozie przekrętów.
Jasne że masz do tego święte prawo, ale nie wszyscy muszą myśleć podobnie.

alfons6669

Baaardzo dziękuję za twoje stwierdzenia o Małyszu i reszcie ekipy - otóż ja dokłądnie o tym samym mówię - porównywałam nawet Simona i Kutela... razem trenują obaj to znakomici skoczkowie a wyniki są teraz zupelnie inne.... Skoki to sport trudny i złożony, w każdej drużynie poziom jest zróżnicowany, jeden ma lepszy czas a inny gorszy....Więc dlaczego nagle 6 Austriaków skacze równo jak po drucie? Jak to wytłumaczyć... wcześniej mieli też dobrych skoczków, ale najczęściej na topie był 1 lub dwóch.... teraz 5 jest w 10-tce, rewelacyjnie potrafi skakać Koch czy wyciągnięty z niebytu Turnbichler.... Sam piszesz, że nie można wiecznie wygrywać....Austriaków w tym sezonie wygrywało już 4, często było to ponad 20 punktów, rywalizują - gdyby nie Amman sami ze sobą..... nie mów, że w obecnym świecie, gdzie w wielu krajach są duże nakłady na skoki, trenerzy, cała otoczka, że tylko Austriakom tak wychodzi....
miło mi, że sam zauważasz w skokach takie rzeczy....
Fanka - dzięki za miłe słowa, choć jestem nimi baardzo zaskoczona - nie piszę niczego nadzwyczajnego - po prostu fakty, na które niektórzy patrzą jak na jeża.... :)

@Gina (*fr8.neoplus.adsl.tpnet.pl), 27 stycznia 2010, 16:23
6. Nie można wiecznie wygrywać. Nawet najlepsza myśl szkoleniowa, sposób treningów itd. nie będą się w przypadku każdego zawodnika sprawdzać. Przykładowo w 2001 roku Adam Małysz był w życiowej formie. Opowiadało się wtedy o wspaniałych metodach treningu, owocnej współpracy z biomechanikiem i fizjologiem, cudownym sztabem itd. Tak bez wątpienia było, ale w takim razie dlaczego pozostali polscy skoczkowie, którzy trenowali generalnie w ten sam sposób, współpracowali z tymi samymi specjalistami, jednak nie odnosili żadnych sukcesów (nie licząc pojedynczych wysokich miejsc poszczególnych zawodników).
Następnie po trzech latach dominacji kolejny sezon był dużo słabszy. Tajner pożegnał się ze stołkiem i cały sztab (świetnie przecież funkcjonujący) również.
Idąc więc Twoim tokiem rozumowania, można by dojść do wniosku, że wielka forma Adama to farsa i oszustwo, bo przecież przestał dominować, a i drużyna nie istniała.
Podobnie jest z Austriakami. Każdy skoczek jest inny, nie każdy ma to "coś", ten talent i wrodzone umiejętności. Nawet najlepszy trening nie sprawi, że nieutalentowany skoczek zacznie wszystko wygrywać. Efekt nie musi przyjść od razu.
Poza tym w większości przypadków młodych skoczków charakteryzuje brak stabilności formy. Zawsze trafi się ktoś, kogo trening nie przyniósł oczekiwanych efektów, kto miał pecha z warunkami, po prostu zepsuł skok, zdenerwował się itp.
Dlatego nie da się zawsze być najlepszym.

@Bolt

hahahah :) Nic nie masz do odpowiedzi jej teraz ? zatkało kakao ? :))
A jak nic nie potrafisz odpisać to walisz o jakis "gaciach " no fajnie, super.
To ty sie skompromitowałeś teraz i to totalnie.
Po prostu przyznaj, ze ma rację i tyle, na żaden jej argument nie masz chyba odpowiedzi a lepiej bys wyszedł na tym abys przyznał, ze ma rację.

@Gina

Przyznam tobie, że mi szczęka opadła po tym co napisałaś, potrafisz tak pozaginać przeciwników, że teraz to nie mam pojęcia co wymyslą:)
Normalnie jestem twoją fanką :) Kibicuję tobie jak Adasiowi.
Szkoda, że ta dyskusja tak ciekawa za chwilę zjedzie do podziemia :)

@gina

ojejkciu a ja chce wiedzieć czy simi nosi grube majtki podczas zawodów ...

kompromitujesz sie ... nie widzisz ?

Czarnylis, lolo

1. No właśnie kombinacje sprzętowe, które tak usprawiedliwiasz - dla mnie skoki to sport, a nie kombinacje sprzętowe, a materiał na kombinezony ma ściśle określoną przepuszczalność i tylko kwestia jak to jest sprawdzane.... kostium nie pływa powiedział Phelps - to sprawdź ile na ostatniej olimpiadzie ustanowiono w nim rekordów świata i o ile je poprawiono....
2. Jasne - fajnie jest Tepes puścił Małysza (skądinąd nie wiem skąd to info, że było zielone a potem czerwone - chyba masz je od Austriaków bo nasi mówili co innego). , ale potem przeprosił.... Austriaków też mogli przeprosić, a nie anulować serie po skoku Koflera...
3. A pamiętasz jakiego trenera mieli Norwegowie przed Miką - kompletny nieudacznik, im pomógłby każdy trener ....
4. tu będzie cytat -
Co do Evensena równiez naginasz fakty. Sredni zawodnik skacze 7m poza HS ,po nim skacze Jacobsen i zajmuje 2 pozycje , następnie Kasai ,ktorego skok pozwala mu zajmowac 5 miejsce i konkurs dopiero jest przerwany . Gdzie te Twoje krótkie skoki po Evensenie o ktorych pisałas? -
odpowiadam
Evensen o ile pamietam wygrał jedna z serii treningowych i był w czołówce, a skoro następny zawodnik skakał - czyli był wyżej w klasyfikacji to powinien zająć wysokie miejsce chyba logiczne co nie? Miejsce może nie było złe ale odległościowe były to skoki krótsze o ponad 20 metrów, gdzie tam im było do HS.... po prostu jury się zorientowało, że Evensenowi podwiał wiatr i reszta nawet się do niego nie zbliży....
5. Twoje zdziwienie na zdanie, że Austriacy odlatują przy przednich wiatrach jest co najmniej dziwne - wszyscy to widzą.... i pisano o tym nie raz...
6. Jakoś nie ustosunkowałeś się do mojej opinii o juniorach austriackich i ich rzekomych nadzwyczajnych sukcesach.... potwierdzających sukces austriackiej myśli szkoleniowej.... jeżeli tak jak twierdzisz austriacy wkładają tyle kasy w szkolenie, szkołę itp. a my jesteśmy daleko z tyłu to wcale nie jesteśmy na ich tle tacy źli w juniorach.... a oni powinni w cuglach wygrywać wszystko w juniorach..... dziwne.... wiesz skad się to bierze - ze jakiś komentator usłyszał kiedyś zgrabne zdanko o słynnej szkole w Stamps i teraz wszyscy to potwierdzają jak zwykła papuga.... a co młodego wieku Schlirenzauera - było wielu młodych skoczków z innych krajów którzy osiagali sukcesy - Finowie, nie chce mi sie wymieniać to nie jest tak, że jeden jedyny Gregor wygrywał....

Dona

Potwierdzam, Daniec jest boski, mam jego auytograf i była na występie.

Każdy ma prawo mieć wątpliwości, każdy, jedni mogą sobie uważać, ze to takie mega talenty, inni, że to nie tylko talenty.
I aby rozwiać wszelkie wątpliwości to czy ktoś wreszcie znajdzie sie taki iż zacznie ten temat drążyć i pytać ich bezpośrednio ?
Dlaczego żaden dziennikarz na konferencji prasowej przy okazji nie zapyta wprost trenera Piontnera, jakie leki przyjmuje jego zawodnik, ja chce wiedzieć, nazwę i w jakich dawkach i ile razy dziennie, no chyba mam prawo miec wątpliwości prawda ?
Po drugie, ile razy w ciągu sezonu, tak dominujący naród jest brany na kontrole antydopingowe, ile razy gdzie i kiedy ?
I kto te kontrole przeprowadza ? bo ja nic na ten temat nie słyszałam ale jak był badany Adam przez 3 lata swojej dominacji, to pisali o tym wszędzie, mocz, krew wszystko mu badali, zabrakło tylko rentgena:)
Chciałabym również wiedzieć jakie mają rozmiary swoich kombinezonów, z czego są zrobione, jakiej mają długości narty bo to bardzo istotne.
I dlaczego dali nogę podczas mierzenia w Zakopanem ? kiedy mierzyli wszystkich ? Zrobiono to dopiero przed samymi zawodami na górze skoczni, zupełnie jakby chciano aby nikt tego nie widział.
Czy to nie są pytania, na które wciąż jest brak odpowiedzi ?
No niech ich w końcu przebadają, zmierzą, itd ale przez komisję, w której nie ma jednoosobowego Austriaka bo to nic nie da.
I kiedyś jak skakał jeszcze Goldi i jego starsi koledzy nie było takiej dominacji ich, owszem, ktoś się wybił ale nie w takiej ilości jak teraz.
To ma miejsce od jakiś 3,4 lat, nagle wszyscy eksplodowali formą i to w sezonie olimpijskim szczególnie.
Ciężki trening latem ? to każdy robi ......... wyjazd do Egiptu ? nie wierzę, ze tam łapią taka formę.........cudowna szkoła ? powtórka z rozrywki i stara śpiewka........nie mają żadnego sensownego wytłumaczenia na taką sytuację dlatego ja chce wiedzieć, niech ktos wreszcie ich wprost zapyta lub kontroluje.
Inaczej nie uwierzę, ze ten sport jest czysty i to tylko talent decyduje o dalekim lataniu.
Teraz mają jeszcze "komika" :)
Dla naszej ekipy proponuję Dańca:) tak ich rozśmieszy przed konkursem, że wygrana gwarantowana:)
Nigdzie nie znajduję informacji na temat ile razy w ciągu sezonu kontrolują dominujących zawodników i kto to robi.
I czy w ogóle takowe kontrole są.

@czarnylis

masz racje, tym bardziej że szczególnie Niemcy nie są idiotami i jeśli byłaby to kwestia kombinezonów to oni byliby w czołówce PŚ...

problem tkwi w podejściu do zawodu - w przypadku Polaków (oprócz Adama) jest to brak profesjonalizmu. Śmiać mi się chce jak np. Kamil Stoch po kompletnie nieudanym skoku zajmuje miejsce pod koniec trzeciej dziesiątki i tłumaczy się niską prędkościa najazdową, złym wiatrem i brakiem "mocy" na progu - to jest obłuda. Problem tkwi w nim samym, jeśli się ciężko trenuje to za tym idzie lepsza forma ...

@gina

powiem jedno: złej baletnicy rąbek spódnicy

a poza tym kto komu broni dalej skakać - chyba nikt...

...jeśli nadal uważasz, że sukcesy Gregora to czysty przypadek to spójrz na jego przebieg kariery miał chłopak 18 lat wygrał już mistrzostwa świata - w swoim pierwszym starcie na mamucie ! w dodatku już w swoim 3 starcie w PŚ wygrał konkurs ... o innych rekordach nie wspomne bo bym musial kilka godzin pisac tego newsa...

@Gina

"8. Biorąc pod uwagę to, że kierownicze stanowiska w Pucharze zajmują Austriacy mamy prawo o tym pisać i mieć wątpliwości, i domagać się uczciwości i jednakowych warunków dla wszystkich w tym sporcie"

Ja się tego domagam zawsze, kto by nie był na stanowiskach i zgadzam się, że stołki czas przewietrzyć.

"9. Wasze porównanie do F1 jest bezsensu - trudno formułę nazwać sportem - tam jest konkurencja technologii, tutaj mają w założeniu panować równe warunki...."

Takie samo dobre jak porównanie do pływania. Phelps powiedział kiedyś "wrzuciłem strój do wody. Nie pływał. Jednak trzeba pływaka". Wyścig technologiczny jest w każdej dyscyplinie i od tego nie uciekniemy. Związek pływacki jedynie mógł to zrobić i znów wracają kąpielówki. Jednak każdy inny sport, do którego trzeba choćby założyć buty jest skazany na stałe ulepszanie sprzętu, a w sportach motorowych bardzo często sprzęt ma znaczenie decydujące. Taka specyfika wyścigów. Lecz nie o to mi chodziło, a o postęp w granicach przepisów. Konstruując samochody na zeszły sezon, dla jednych podwójny dyfuzor był legalny, dla innych nie. Okazało się, że jednak był legalny i o żadnym oszustwie nie można mówić. Podobnie jest w skokach. Jeśli kombinacje sprzętowe mieszczą się w przepisach, to co w tym złego? Można bić brawo za kreatywność i inwencję. O oszustwie mówimy wtedy, gdy sprzęt jest nieregulaminowy. Myślisz że Niemcy, Norwegowie, Finowie, Polacy siedzą z założonymi rękami? Też kombinują. Po co Łukasz Kruszek jechał z kombinezonami do Instytutu Lotnictwa, skorzystać z tunelu aerodynamicznego? Żeby wykorzystać wszelkie możliwości jakie stwarzają przepisy i tylko głupi tak nie robi.

@Gina

Oczywiście że zakładam iż są niewinni, ponieważ taką mam naturę i dopóki im się czegoś nie udowodni, pozostanę przy swoim. Jeśli się okaże, że miałaś rację to pośpieszę z przeprosinami.

Odnoście Twoich punktów.
"1. Małysz w Kusamo puszczony przy 3 czerwonych światłach jest ok. niedługo potem przerywa się całą serię po słabym skoku Koflera, na sugestię Pointnera"

Kiedy Adam ruszał były zielone, dopiero jak zjeżdżał zmieniły się na czerwono. Ale masz rację. Błąd Tepesa.

"2. Skacze daleko Eventsen - następne skoki są krótkie -warunki się zmieniły, przerywa się serię po chyba 3 kolejnych skoczkach dopiero bo niby ktoś może skocznię przeskoczyć...."

Słusznie przerwana seria, było ryzyko zbyt dalekich skoków.

"3. Przy przednich wiatrach wszyscy przeciętni skoczkowie austriacki odlatują innym parę metrów - przy tylnym wietrze jest zupełnie inaczej..."

Trochę za ogólnie, proszę o konkretne przykłady. Przy przednich wiatrach nawet Krzysiu Miętus odlatywał...

"4. Kombinezony mają spełniać określone parametry zarówno przepuszczalności jak i rozmiarów ale sprawdza je jednosobowo Austriak - oburzacie się na słowo że kombinują, a ja uważam, że jeżeli stosują nieodpowiednie materiały to nie jest kombinowanie ale zwyczajne oszustwo - podkreślam - JEŻELI ale kto to sprawdzi....
tutaj przypomnę że pisałam o roli kombinezonów i materiału w pływaniu - jakoś to Waszej uwadze umknęło"

Kto sprawdza przepuszczalność nie wiemy, Austriak sprawdza tylko wymiary.
I głównie o to JEŻELI cały czas się rozchodzi.

"5. Gdy Małysz wygrywał kontrole antydopingowe były ciągłe i uciążliwe, a jak jest teraz .....głucha cisza"

To, że jest cisza, nie znaczy że kontroli nie ma tylko, że nikogo nie przyłapali.

"6. No i sprawa astmy, też nigdzie nie stawia sie sprawy jasno - jak ciężka to choroba, jakie leki bierze i w jakich dawkach - myślę, że wiadomości powinny być powszechnie znane...."

Też tak myślę.

"7. Nagłą poprawa wszystkich skoczków - także tych przeciętnych przez lata - turnbichler, Koch"

Kiedyś Norwegowie zdecydowanie bardziej odżyli po przyjściu Kojokoskiego, niż wspomniana dwójka, która nadal nie błyszczy. Czy Norwegów też podejrzewasz o nieczyste zagrywki? Nie tłumacz że schudli, wiem, ale waga to nie wszystko.

Gina prosze Cie zrozum jedną rzecz. Jak jej nie zrozumiesz to będzie to moja argumentacyjna porażka. Jezeli nie ma podanego materiału z jakiego ma być uszyty kyombinezon to z czegokolwiek by nie był on uszyty, to nie mozna powiedziec ze materiał jest nieodpowiedni . Nie można oszukiwac w sytuacji gdy nie narusza sie zadnego zakazu lub nakazu . Jak nie ma podanych żadnych wytycznych to oni mogą sobie robić kombinezon z czego tylko chcą i fakt że ich materiał jest lepszy od konkurencji ( czysto abstrkacyjne rozwazania) nie stanowi zadnego oszustwa czy nadużycia. Niech Fis unormuje kwestie tkaniny i po problemie.

Ogólnie jestes bardzo tendecyjna w swoich wypowiedziach. Ja natomiast uwierz mi chce sie postawic w roli bezstronnego arbitra. Widzisz , gdy nagle nie wiadomo czemu Norwegowie zaczynają dobrze skakać to tłumaczysz to zasługami Kojona. W analogicznej sytuacji ( przeciez tez zmienił im sie trener na Pointera) ,gdy Austriacy zaczynaja dobrze skakac tlumaczysz to dopingiem . To że ktoś puscił Małysza w kwalifikacjach przy złym wietrze na co moze byc dowodem?Że Autriacy to oszuści? Czego sie bali? Że Małysz wygra kwalifikacje i skoki austriackie sie z tego powodu rozlecą? Jest to zwykły błąd , ktory niestety dotknął polskiego zawodnika i za którego główny winowajca przeprosił.
Co do Evensena równiez naginasz fakty. Sredni zawodnik skacze 7m poza HS ,po nim skacze Jacobsen i zajmuje 2 pozycje , następnie Kasai ,ktorego skok pozwala mu zajmowac 5 miejsce i konkurs dopiero jest przerwany . Gdzie te Twoje krótkie skoki po Evensenie o ktorych pisałas?
Idzmy dalej. Gregor i astma. Jedynym wyjsciem z tej sytuacji jest obowiązek upubliczniania kto , na co i za pomocą czego sie leczy . I musiałoby to dotyczyc wszystkich zawodników i wszystkich chorób bo niby jakim prawem tylko Schlirenzauer musiałby sie rozliczac. Czy astma czy migrena - kazdy powinien ujawniać leki i ich dawki.

Tak naprawde zgadzam się tylko z dwoma twoimi podejrzeniami. 1) Rzeczywiscie odnosze wrazenie że przy przednich wiatrach Austriacy odlatują ( nie wiem czym to jest spowodowane ale nie bede od razu twierdzil ze oszukują zeby nie wystawiać sie na śmieszność)
2) Nie jest dobrze ze władze pochodza z jednego kraju. Należałoby je umiędzynarodowić.

No - w 2009 Austria wygrała ind i drużynowo.. ale w tabeli zbiorczej przez ostatnie kilkanaście lat wygrywają raz na cztery lata, w drużynie częściej,,,, ale wiadomo, że drużyn dobrych i liczących się jest mało... wcale nie ma jakiejś szalonej dominacji....

Przewagi Austriaków

Sorki, ale chyba co niektóre posty piszecie z pamięci.... piszecie o przewagach skoczków austriackich we wszystkich kategoriach wiekowych itp. no to wzięłam ostatni ważny sprawdzian - Mistrzostwa Świata Juniorów 2008 - i tam Austriak był 3 indywidualnie, oprócz tego jeszcze jeden był chyba 9-ty, a drużyna zdobyła srebro - za Niemcami a przed nami.... czy ja wiem, czy to taka przewaga...... owszem w PK w tym roku jest ich dużo na czele, ale są to skoczkowie którzy skaczą prawie wyłącznie tylko tam.... reprezentacje innych państw w PK tworzy się w ten sposób, że odsyła się skoczków, którzy nie radzą sobie w Pucharze Świata by poprawili formę... ich skład się często zmienia, skoczkowie wędrują między PŚ, a PK.

Polacy w Zakopanem - dwa konkursy

1.A.Małysz -------- 5 -- 4 --- 95 pkt PŚ
2.K.Stoch -------- 27 - 28 --- 7
3.Ł.Rutkowski --- 25 - 31 --- 6
4.S.Hula --------- 29 - 58 --- 2
5.M.Bachleda --- 36 - 37
6.D.Kubacki ----- 40 - 43
7.G.Miętus ------- 48 - 47
8.K.Mietus ------- 41 - 59
9.A.Zapotoczny - 49 - 52
10.M.Kot --------- 56 - 51 --- 2 razy odpadł w kwalifikacjach
11.T.Tajner ------ 57 - 56 --- 2 razy odpadł w kwalifikacjach
12.K.Murańka --- 58 - 57 --- 2 razy odpadł w kwalifikacjach

Podsumowanie ostatnich 10 sezonów Polaków w PŚ

Punktacja PŚ za ostatnie 10 sezonów(od 1999/2000 do 2008/2009) + pkt sezonu 2009/2010:

1.A.Małysz ---- 9571 + 422
2.K.Stoch ------ 538 + 145
3.R.Mateja ----- 335
4.W.Skupień --- 203
5.M.Bachleda --- 141 + 32
6.S.Hula -------- 106 + 15
7.P.Żyła ---------- 61
8.R.Sliż ---------- 48
9.T.Pochwała ---- 42
10.Ł.Rutkowski -- 29 + 75
11.Ł.Kruczek ---- 26
12.T.Tajner ------ 22
13.M.Rutkowski - 17
14.W.Tajner ------ 9
14.K.Miętus ------- 9 + 60
16.K.Długopolski - 3

Polacy w PŚ - od sezonu 1999/2000

PŚ 1999/2000r.
28.A.Małysz ---- 214 pkt
38.W.Skupień --- 86
44.R.Mateja ----- 52
63.Ł.Kruczek ---- 18

PŚ 2000/2001r.
1.A.Małysz ---- 1531 pkt
31.R.Mateja ---- 133
42.W.Skupień --- 89
76.Ł.Kruczek ----- 3

PŚ 2001/2002r.
1.A.Małysz ---- 1475 pkt
49.R.Mateja ----- 50
53.T.Pochwała -- 38
55.M.Bachleda -- 26
73.T.Tajner ------- 7
77.Ł.Kruczek ----- 5
84.W.Skupień ---- 4

PŚ 2002/2003r.
1.A.Małysz ---- 1357 pkt
42.M.Bachleda -- 77
68.T.Tajner ----- 15
76.R.Mateja ------ 5
79.T.Pochwała --- 4

PŚ 2003/2004r.
12.A.Małysz ---- 525 pkt
52.M.Bachleda -- 27
54.W.Skupień --- 24
58.M.Rutkowski - 17
69.W.Tajner ------ 9

PŚ 2004/2005r.
4.A.Małysz ---- 1201 pkt
38.R.Mateja ----- 87
53.K.Stoch ------ 36
85.M.Bachleda --- 3
85.Długopolski --- 3

PŚ 2005/2006r.
9.A.Małysz ----- 634 pkt
45.K.Stoch ------ 41
51.P.Żyła ------- 23
54.S.Hula ------- 19
60.R.Sliż -------- 15
79.R.Mateja ------ 4

PŚ 2006/2007r.
1.A.Małysz ---- 1453 pkt
30.K.Stoch ----- 168
55.P.Zyła -------- 34
60.S.Hula -------- 26
80.R.Mateja ------ 4

PŚ 2007/2008r.
12.A.Małysz ---- 632 pkt
30.K.Stoch ----- 157
72.S.Hula -------- 10
78.M.Bachleda --- 5

PŚ 2008/2009
13.A.Małysz ---- 549
30.K.Stoch ----- 136
44.S.Hula -------- 51
49.R.Sliż --------- 33
50.Ł.Rutkowski -- 29
71.K.Miętus ------- 9
81.P.Żyła --------- 4
82.M.Bachleda --- 3

PŚ 2009/2010 ------ po 16 konkursach
8.A.Małysz ----- 422
24.K.Stoch ----- 145
35.Ł.Rutkowski - 75
38.K.Miętus ----- 60
51.M.Bachleda -- 32
61.S.Hula ------- 15

jozek_sibek (jozek_sibek@interia.pl)

józek po co ty to wszystko piszesz? Kazdy z nas to wie:))) Nie martw sie o nas.

Najwiecej wygranych w jednym sezonie - w XXI wieku.

1.G.Schlierenzauer - 13 (2008/2009) - 27 konkursów
2.J.Ahonen ---------- 12 (2004/2005) - 28
3.A.Małysz ----------- 11 (2000/2001) - 21
4.T.Morgenstern ---- 10 (2007/2008) - 27
5.A.Małysz ------------ 9 (2006/2007) - 24
6.A.Małysz ------------ 7 (2001/2002) - 22
6.R.Ljoekelsoey ------ 7 (2003/2004) - 23

Najwiecej zwyciestw w PŚ w historii - po 16 konkursach PŚ 2009/2010

1. Nykaenen ------ 46
2. Małysz ---------- 38
3. Ahonen --------- 36
4. Weissflog ------- 33
5. Schlierenzauer - 31
6. Schmitt --------- 28
7. Felder ----------- 25
8. Goldberger ----- 20
9. Widhoelzl ------- 18
9. Hannawald ----- 18
11.Hautamaeki ---- 16
12.Vettori ---------- 15
12.Kasai ----------- 15
12.Funaki ---------- 15
15.Morgenstern --- 14
16.Kogler ---------- 13
17.Thoma ---------- 12
18.S.Ammann ----- 12
19.Ljoekelsoey ---- 11

Najwięcej razy na podium PŚ w historii - stan po 16 konkursach PŚ 2009/2010

1. Ahonen --------- 108 (36+44+28)
2. Małysz ----------- 78 (38+21+19)
3. Nykaenen ------- 76 (46+22+ 8)
4. Weissflog -------- 73 (33+19+21)
5. Goldberger ------ 63 (20+25+18)
6. Vettori ----------- 54 (15+18+21)
7. Schmitt ---------- 52 (28+14+10)
8. Felder ------------ 51 (25+15+11)
9.Schlierenzauer - 49 (31+12+ 6)
10. Widhoelzl ------- 49 (18+17+14)
11.Ammann -------- 47 (12+23+12)
12.Morgenstern ---- 46 (14+18+14)
13.Kasai ------------ 44 (15+10+19)
14.Nikkola ---------- 42 ( 9+14+19)
15.Hannawald ------ 40 (18+12+10)
16.Funaki ----------- 38 (15+12+11)
17.Kogler ----------- 37 (13+12+12)
18.Thoma ----------- 36 (12+14+10)
---------------------------------------
M.Hautamaeki ------ 34 (16+ 8+10)

Podium PŚ w XXI wieku

W ostatnich 9 sezonach PŚ (2000/2001 do 2008/2009) + 16 konkursów 2009/2010

221 + 16 - konkursy
222 + 16 - pierwsze miejsca
225 + 16 - drugie miejsca
220 + 16 - trzecie miejsca

W kolejnych sezonach:
2000/2001 - 21 pierwsze, 21 drugie, 21 trzecie - 21 konkursy
2001/2002 - 22 pierwsze, 23 drugie, 22 trzecie - 22
2002/2003 - 27 pierwsze, 30 drugie, 24 trzecie - 27
2003/2004 - 23 pierwsze, 24 drugie, 23 trzecie - 23
2004/2005 - 29 pierwsze, 27 drugie, 29 trzecie - 28
2005/2006 - 22 pierwsze, 22 drugie, 22 trzecie - 22
2006/2007 - 24 pierwsze, 24 drugie, 24 trzecie - 24
2007/2008 - 27 pierwsze, 27 drugie, 27 trzecie - 27
2008/2009 - 27 pierwsze, 27 drugie, 28 trzecie - 27
2009/2010 - 16 pierwsze, 16 drugie, 16 trzecie - 16 dotychczas

Podwójne miejsca zawodnicy zajęli:

Sezon 2001/2002
24.01.02 - Hakuba --------- 2 - M.Koch i S.Horngacher
13.03.02 - Falun ----------- 3 - J.Ahonen i S.Hanawald

Sezon 2002/2003
01.01.03 - Ga-Pa ---------- 2 - A.MAŁYSZ i S.Goldberger
06.01.03 - Bischofshofen - 2 - A.Kofler i S.Hannawald
09.03.03 - Oslo ------------ 2 - F.Liegl i R.Ljoekelsoey

Sezon 2003/2004
25.01.04 - Sapporo ------- 3 - J.Ahonen i S.Pettersen
12.03.04 - Liliehammer --- 2 - S.Ammann i B.Romoeren

Sezon 2004/2005
29.01.05 - ZAKOPANE ---- 1 - A.MAŁYSZ i R.Ljoekelsoey
09.03.05 - Kuopio --------- 3 - A.Małysz i J.Janda

Sezon 2008/2009
22.03.09 - Planica --------- 3 - R.Kranjec i S.Ammann

Zawodnicy jakich krajów stawali na podium PŚ w XXI wieku

Ostatnie 9 sezonów(od 2000/2001 do 2008/2009 oraz konkursy sezonu 2009/20010:

1.Austria ---- 62 - 76 - 64 -12 zawodników
2.Finlandia -- 50 - 44 - 42 -12 zawodników
3.POLSKA --- 35 - 18 - 17 - 1 zawodnik !
4.Norwegia -- 34 - 36 - 33 - 9 zawodników
5.Niemcy ---- 22 - 22 - 22 - 10 zawodników
6.Szwajcaria- 17 - 27 - 18 - 2 zawodników
7.Czechy ----- 6 --- 7 -- 7 - 1 zawodnik
8.Japonia ----- 6 --- 6 - 16 - 8 zawodników
9.Słowenia --- 6 --- 3 --- 9 - 6 zawodników
10.Rosja ------ 0 --- 2 -- 6 - 1 zawodnik
11.Włochy ---- 0 --- 0 -- 1 - 1 zawodnik
11.Francja ---- 0 --- 0 -- 1 - 1 zawodnik

Rozegrano 237 konkursy PŚ i przyznano:

238 - pierwsze miejsca
241 - drugie miejsca
236 - trzecie miejsca

Podium PŚ sezonu 2009/2010 - po 16 konkursach Indywidualnie;

1.Schlierenzauer - 7 - 1 - 0
2.Ammann -------- 4 - 5 - 2
3.Morgenstern ---- 2 - 1 - 4
4.Romoeren ------ 1 - 1 - 0
4.Kranjec --------- 1 - 1 - 0
6.Kofler ----------- 1 - 0 - 1
7.Ahonen --------- 0 - 2 - 1
8.Loitz ------------ 0 - 1 - 1
8.Olli -------------- 0 - 1 - 1
10.Bodmer ------- 0 - 1 - 0
10.Wank ---------- 0 - 1 - 0
10.Kasai ---------- 0 - 1 - 0
13.Ito ------------- 0 - 0 - 2
13.Koch ----------- 0 - 0 - 2
15.Małysz --------- 0 - 0 - 1
15.Chedal -------- 0 - 0 - 1

Drużynowo:

1.Austria --------- 10 - 3 - 8
2.Szwajcaria ----- 4 - 5 - 2
3.Norwegia ------- 1 - 1 - 0
3.Słowenia ------- 1 - 1 - 0
5.Finlandia ------- 0 - 3 - 2
6.Niemcy --------- 0 - 2 - 0
7.Japonia --------- 0 - 1 - 2
8.Polska ---------- 0 - 0 - 1
8.Francja --------- 0 - 0 - 1

Puchar Narodów II konkursu PŚ w Zakopanem

1.Austria ----- 1, 3, 5, 6, 8,16,29 - 294 pkt
2.Szwajcaria - 2,19 ----------------- 92
3.Norwegia --- 7,14,18,27 ---------- 71
4.Finlandia --- 9,11,17 -------------- 67
5.Niemcy ---- 13,15,21,23,30 ------ 55
6.Polska ------ 4,28 ----------------- 53
7.Słowenia -- 12,20,24,26 ---------- 45
8.Czechy ---- 10 -------------------- 26
9.Francja ---- 22 --------------------- 9
10.Włochy --- 25 --------------------- 6

Pierwsze pkt PŚ

Pierwsze pkt PŚ w sezonie 2009/2010 zdobyli:

W drugim kokursie PŚ w Zakopanem nie było takiego zawodnika.

Nie zdobyli pkt PŚ

Z 44 zawodników,którzy mieli pkt PŚ 2009/2010 poza "30" konkursu znalazło się 14:

13.Olli ----------- 299
33.Rutkowski ---- 75
36.Hilde ---------- 67
39.Hlava --------- 56 - drugi raz w Zakopanem
47.Stjernen ------ 35 - drugi raz w Zakopanem
50.Bachleda ----- 32 - drugi raz w Zakopanem
55.Happonen ---- 20 - drugi raz w Zakopanem
58.Sedlak -------- 17
63.Kornilov ------ 13 - drugi raz w Zakopanem
66.Schumbarets - 10 - drugi raz w Zakopanem
68.Descombes ---- 8
71.Ipatov --------- 6
73.Rosliakov ------ 3 - drugi raz w Zakopanem
73.Hocke ---------- 3

Sobotnie skoki Polaków w Zakopanem

Miejsca Polaków w sobotnich kwalifikacjach i w konkursie:

1.A.Małysz -------- 6 -- oraz 4 miejsce
2.K.Stoch -------- 50 - oraz 28
--------------------------
3.Ł.Rutkowski --- 43 - oraz 31
4.M.Bachleda ---- 47 - oraz 37
5.D.Kubacki ----- 22 - oraz 43
6.G.Miętus ------- 22 - oraz 47
----------------------------
7.M.Kot ---------- 51
8.A.Zapotoczny - 52
9.T.Tajner ------- 56
10.K.Murańka --- 57
11.S.Hula -------- 58
12.K.Mietus ------ 59

Do miejsc Polaków w kwalifikacjach (oprucz A.Małysza) dodałem + 10(najlepsza 10 PŚ).

Odległości Polaków w sobotnich kwalifikacjach i w konkursie:

1.A.Małysz ------- 119.5 oraz 130.0 i 134.0
2.K.Stoch -------- 106.0 oraz 116.5 i 112.5
------------------------------
3.Ł.Rutkowski --- 108.5 oraz 115.5
4.M.Bachleda ---- 107.5 oraz 111.5
5.D.Kubacki ----- 111.5 oraz 108.5
6.G.Miętus ------- 111.5 oraz 106.5
----------------------------
7.M.Kot ---------- 106.0
8.A.Zapotoczny - 106.0
9.T.Tajner ------- 103.5
10.K.Murańka --- 102.5
11.S.Hula -------- 102.0
12.K.Mietus ------ 102.0

Awansowali do konkursu głównego

Z 12 zawodników bez pkt PŚ 2009/2010 do konkursu głównego awansowało - 6:

11.KARAULOV Ivan --- KAZ - 112.5m - 97.0
12.MIETUS Grzegorz -- POL - 111.5m - 95.7
13.KUBACKI Dawid --- POL - 111.5m - 95.7
20.KOROLEV Alex ----- KAZ - 111.0m - 94.8
23.LAZZARONI David - FRA - 110.0m - 93.0
26.LARINTO Ville ------ FIN - 109.5m - 92.1

Odpadli w kwalifikacjach

Z 48 zawodników,którzy mieli pkt PŚ 2009/2010 w kwalifikacjach odpadło 4:

17.Hajek -- 160
38.Miętus -- 60
36.Morassi - 36
60.Hula ---- 15

Szkoda,że w tej 4 znalazło się 2 Polaków.
Tym bardziej,że są to reprezentanci na ZIO.

Kwalifikacje

Z 60 zawodników zgloszonych do kwalifikacji pierwszych 12 nie posiada pkt PŚ 2009/2010.

Z 82 zawodników,którzy zdobyli pkt PŚ 2009/2010 do kwalifikacji nie przystąpiło 34:

Z najlepszej "50" PŚ - brak jest 13:

8.Koch --------- 408 pkt
10.Ito ---------- 324
15.Kasai ------- 264
22.Vassiliev --- 151
24.Neumayer - 141
26.Tochimoto - 124
28.Ljoekelsoey - 94
30.Schmitt ------ 84
35.Mueller ------ 71
40.Takeuchi ---- 54
43.Yumoto ------ 41
48.Karelin ------ 33
48.Pikl ---------- 33

@Gina
Przepraszam najmocniej, "przeciętnych przez lata" przeczytałem "przeciętnych z lata".

alfons6669

Nie rozumiem co chcesz mi powiedzieć - myślisz, że nie wiem, że latem skoczkowie przygotowują się do zimy? A niby kiedy mieliby to robić.... Myślę, że napisałeś to w kontekście mojej wypowiedzi o Austriakach - jeśli o to chodzi to dla jasności miałam na myśli, że oni często "czarują" i opowiadają cuda o tym jak trenowali i co robili - pamiętne wakacje w Egipcie, a tak naprawdę to nikt spoza nie wie jak trenują...

Co do niższych lig - nie wiem jak tam odbywają się konkurencje, kto to przeprowadza, więc trudno mi się wypowiedzieć na ten temat... ale zapoznam się co nieco z zawodnikami i wynikami i wyrobię jakiś pogląd...

@Dominator (*62.152.149.214.dsl.dynamic.eranet.pl), 26 stycznia 2010, 18:07
Reinhard Schwarzenberger wygrał swój pierwszy konkurs w karierze. Wprawdzie mógł startować w kwalifikacjach do jakiegoś wcześniejszego konkursu i ich nie przebrnąć, ale tego nie wiemy, bo wyniki kwalifikacji na stronie FIS są odnotowywane dopiero od sezonu 2001/02.

@piotr186
Dla dokładności miało to miejsce w sezonie 2002/03. Był to pamiętny sezon "młodych austriackich wilczków", właśnie wtedy pojawili się Liegl, Kofler, Morgenstern, Hafele, Nagiller, a pod koniec sezonu Thurnbichler niemal pobił rekord świata w długości lotu, wszystko to pod wodzą Lepistoe, ale jak pamiętamy na jaw wyszła afera z kombinezonami. Więc kto jak kto ale Lepistoe świetnie wie, na czym może polegać wykorzystanie luk w przepisach, bo sam ją praktykował.

@Gina
7.Lato jest okresem przygotowań do zimy. Wielu skoczków prezentuje słabą formę latem, a zimą skaczą świetnie, bądź dużo lepiej.
Wielokrotnie tak było z Ahonenem, nieraz z Adamem. W LGP w 2000 roku Adam zajął miejsce w drugiej dziesiątce o ile dobrze pamiętam, a jaka była zima (a właściwie kolejne trzy), pamiętamy.
W tym roku tak jest z Bodmerem, Uhrmannem, Wankiem. Miętus i Stoch mieli bardzo dobry początek zimy. Przykładów z poprzednich lat można by mnożyć.

Czarnylis

Jeszcze jedno - mamy rok olimpijski - wszystkie reprezentacje przykładały się do przygotowań, statystycznie jest to niemożliwe by przy wielu reprezentacjach, trenerach, nakładach jedna ekipa wyłącznie za pomocą treningu osiągnęła taką przewagę.... weźmy np. Szwajcarów - mają dwóch dobrych skoczków - Amman jest świetny, ale Kuttel razem z nim trenujący wyniki ma dużo gorsze - Austriacy skaczą jak spod sztancy.... ostatnio skakali tak równo gdy mieli kombinezony na wysokości kostek....

Czarnylis

Moje poglądy można zamknąć w zupełnie innym zdaniu - w tym sporcie jest wiele nieprawidłowości, które dziwnym trafem sprzyjają Austriakom... o Tobie mogę powiedzieć to samo - założyłeś, że oni są ok i wszelkie próby wyjaśnienia wątpliwości traktujesz jako obrazę..
więc w wielkim skrócie, choć już mnie mdli to pisanie - ale może kiedyś to przeczytasz...
1. Małysz w Kusamo puszczony przy 3 czerwonych światłach jest ok. niedługo potem przerywa się całą serię po słabym skoku Koflera, na sugestię Pointnera
2. Skacze daleko Eventsen - następne skoki są krótkie -warunki się zmieniły, przerywa się serię po chyba 3 kolejnych skoczkach dopiero bo niby ktoś może skocznię przeskoczyć....
3. Przy przednich wiatrach wszyscy przeciętni skoczkowie austriacki odlatują innym parę metrów - przy tylnym wietrze jest zupełnie inaczej...
4. Kombinezony mają spełniać określone parametry zarówno przepuszczalności jak i rozmiarów ale sprawdza je jednosobowo Austriak - oburzacie się na słowo że kombinują, a ja uważam, że jeżeli stosują nieodpowiednie materiały to nie jest kombinowanie ale zwyczajne oszustwo - podkreślam - JEŻELI ale kto to sprawdzi....
tutaj przypomnę że pisałam o roli kombinezonów i materiału w pływaniu - jakoś to Waszej uwadze umknęło
5. Gdy Małysz wygrywał kontrole antydopingowe były ciągłe i uciążliwe, a jak jest teraz .....głucha cisza
6. No i sprawa astmy, też nigdzie nie stawia sie sprawy jasno - jak ciężka to choroba, jakie leki bierze i w jakich dawkach - myślę, że wiadomości powinny być powszechnie znane....
7. Nagłą poprawa wszystkich skoczków - także tych przeciętnych przez lata - turnbichler, Koch
8. Biorąc pod uwagę to, że kierownicze stanowiska w Pucharze zajmują Austriacy mamy prawo o tym pisać i mieć wątpliwości, i domagać się uczciwości i jednakowych warunków dla wszystkich w tym sporcie
9. Wasze porównanie do F1 jest bezsensu - trudno formułę nazwać sportem - tam jest konkurencja technologii, tutaj mają w założeniu panować równe warunki....

@Gina
Z całym szacunkiem, ale Twój koronny argument i całą linię obrony tezy, którą przedstawiasz można zamknąć w jednym zdaniu:
Austriacy muszą się dopingować, muszą kombinować, bo inaczej by tak dobrze nie skakali.

Być może masz rację, jeśliby uznać np. komika i śmiech, za psychiczny, niedozwolony doping, ale na przykładzie, który podała nasza miła @Fanka widać, że Austriacy stosują niekonwencjonalne metody (komik) i u nich wszystko jest dopracowane do najmniejszego szczegółu. Psycholog, psychologiem, lecz trochę śmiechu i luzu na pewno dobrze wpływa na stan psychiczny austriackich skoczków, a jak stwierdził kiedyś Kojonkoski, 80% dobrego wyniku to "głowa".
Austriacki system szkolenia cały czas "produkuje" skoczków, którzy walczą o najwyższe laury. Austriacy dominują także w niższych seriach, gdzie skaczą "młodzi-zdolni", czyli w FIS i Alpen Cupach, a także w 2 lidze, czyli w PK. Sądzisz, że tam też kombinują? Po co? Po co narażali by się na wpadkę w 2 i 3 lidze? Dla wyniku? Myślisz, że w niższych ligach dzieciaki też mają super kombinezony, których nie mają Niemcy, Finowie i Norwegowie dla swych najlepszych?
Nie unikaj odpowiedzi na te pytania.

Bardzo bym chciał by PZN wysupłał trochę grosza i wysłał naszych młodych i perspektywicznych trenerów na staż do Austrii. Niech podpatrzą i się czegoś nauczą, i jestem pewien że to by zaprocentowało u nas w przyszłości.

@Fanka
Właśnie postawa ochrony była dla mnie największym zaskoczeniem. Dobrych skoków Adama można było się spodziewać, tak samo jak kiepskich pozostałych Polaków. Spodziewałem się dominacji pary Gregor-Simon i kolejek do kibelków, ale tak przyjaznej kibicom ochrony się nie spodziewałem.
Faneczko napisałaś gdzieś kilkanaście postów niżej, że podoba Ci się iż @Gina pisze prawdę. Otóż nie wiemy czy pisze prawdę. @Gina pisze to co Ty (myślisz i piszesz) i dlatego Ci się podoba, ale czy to jest prawda tego nie wiemy.
Ja piszę co innego, ktoś inny napisze swoje, i każdy pisze SWOJĄ prawdę, a rzeczywista prawda jest JEDNA i NIEROZDWAJALNA, i ją znają zapewne tylko Austriacy, bo jeśli kombinują- wiedzą, jeśli nie- też wiedzą, a głosy innych opierają się tylko i wyłącznie na hipotezach, domysłach i podejrzeniach, które nijak nie możemy nazwać PRAWDĄ.

Fanka

Tak naprawdę nikt nigdy nie wie co robią i jak przygotowują się Austriacy... oni sami rozpowszechniają różne info na ten temat - kiedyś jeździli do ciepłych krajów przed sezonem i odpoczywali... ostatnio obowiązuje wersja - ciężko pracowaliśmy.... ale o komikach nie słyszałam.... a takie to proste i łatwe...

:)) Jest recepta na sukces:)

Nie no rozbawiło mnie to o do łez, musze to tu wkleić, bo znalazłam receptę na takie sukcesy może i nasi też to wprowadza ? to żadna ich cudowna szkoła ale jeden człowiek tzw : komik, który ich rozśmiesza:)

"Dominacja austriackich skoczków narciarskich w Pucharze Świata jest niepodważalna. W momencie, gdy rywale doszukują się powodów ich przewagi w kombinezonach, kadra Alexandra Pointnera skupia się na zajęciach z... komikiem.

Na Austriaków w tym sezonie nie ma mocnych, wystarczy spojrzeć na klasyfikację generalną Pucharu Świata. W czołowej piątce jest ich aż czterech.

Na pytanie w czym tkwi ich sukces, Thomas Morgenstern odpowiedział zdawkowo - "ciężko trenowaliśmy". Dopiero Gregor Schlierenzauer przyznał, że ściśle współpracują z "doradcą humoru".
Co to znaczy? - Mieliśmy dwa kursy z teatralnej improwizacji, a do ekipy włączony został komik. To chyba nam pomogło - powiedział wicelider klasyfikacji generalnej.
Tajemnicza postać pojawia się także na konkursach, a jej zadaniem jest wprawiania w dobry humor austriackich skoczków."
..............................................
Jakie to proste, ciekawe dlaczego jeszcze tego inni nie wynaleźli ?
Przeciez wynajęcie takiego komika do rozśmieszania to nie jest chyba droga sprawa a sukces gwarantowany :))

@czarnylis

Z przyjemnością przeczytałam wszystko na temat twojej wyprawy na PŚ do Zakopanego:)
Zaskoczyło mnie to, że ochrona była taka miła i kulturalna bo latem było wręcz odwrotnie no ale może idzie w tej kwestii ku lepszemu.
Wygląda też na to, że trzeba będzie nie długo nosić swoje własne przenośne WC, nie wiem, może pampersy rozwiązały by sprawę kolejek na "siku " :))
Choć nie wiem czy to dobry pomysł, bo w taki mróz może przymarznąć co nie co :)
Pozostaje chyba jechać na tzw. "wstrzymaniu " :) tylko jak długo ? hah

Przeczytałam również dziś całą dyskusję na temat super gigantów i mega talentów tej cudownej szkoły Austriackiej, dyskusja ciekawa a nawet bardzo no i fakt, jakoś mniej więcej od 3,4 lat, włażą do tej szkoły ludzie a wychodzą "roboty"zaprogramowane tylko i wyłącznie na wygrywanie i bycie w czołówce PŚ ile tylko sie da, ilość jak największa :)
Cudowna złota szkoła, jakiej nie ma "nikt " na całym świecie, ciekawe, na prawdę, jakiż to oni mają ten cały system.
Również cennym spostrzeżeniem jest fakt, że w latach kiedy nasz Adam tak dominował i zabierał im dosłownie wszystko, był bardzo często zabierany na badania antydopingowe, Adam o tym wspomina w swojej książce "Moje Życie ", że tyle razy ile on był badany na obecność "wrogich ciał " w organizmie to nie był nikt.Podczas MŚ w Val Di Fiemme, musiał oddać nie tylko mocz ale i krew, do badania, i taka sytuacja miała miejsce nie jeden raz w jego przypadku.
Mało dziś mamy informacji na temat badań zawodników dominujących w PŚ, kiedy i jak często przeprowadza się u nich takie kontrole, dlaczego nic na ten temat nie wiemy, czy to dlatego, że to Austriacy ? No chyba, że oni z innej gliny są ulepieni:)
Poki co, dyskusja ciekawa i kibicuję @Ginie, tak jak Adamowi kiedy zasiada na belce startowej.

lolo

a w ogóle to śmieszne jest to, że podajesz jako moje jakieś i nie moje dziwne argumenty i nimi polemizujesz - trochę nie na temat chciałoby się rzec...

lolo

no i znowu wszystko przekręcasz... a gdzie ja powiedziałam, że nie mieli skoczków wcześniej - no gdzie? No bądź rzetelny w tym co piszesz. Ja napisałam, że taki Loizl skakał wcześniej tyle lat i nie miał żadnych indywidualnych sukcesów, podobnie jak Koch czy Turnbichler bo oni może nie wygrywają ale załapują się do 10-tki.... Oczywiście, że zawsze mieli skoczków, ale 1-2, a teraz mają 5 w czołowej dziesiątce i to na czołowych miejscach....
a co do wyników no Koflera - nie wiem czy pamiętasz, ale on miał taki okres poprzednio, że skakał za daleko (ciekawe dlaczego) do swoich możliwości lądowania i zaliczał upadki... to powodowało u niego blokadę... z kolei Morgenstern zaczął skakać gorzej gdy pojawił się Gregor.... był w ich kadrze najlepszy a tu nagle.... wszyscy wskazywali na to, że się spinał i miał najczęściej jeden skok bdb a drugi niekoniecznie...

Austriacy nie mieli nigdy skoczków? Teza samobójcy. W ciągu ostatnich 30 lat w 10 sezonach zdobywcą PŚ zostawał Austriak. Najwięcej ze wszsytkich nacji - ale pewnie juz w 1980 kombinowali. Co bys odpowiedziala jakby ktos Cie zapytał jak to jest ze Polacy nigdy nie byli mocni w skokach a tu nagle polski zawodnik zdobywa 3 razy z rzedu PS? Obstawiam że wytłumaczyłabys to słowem talent. I twierdzisz ze Austria - mekka sportów zimowych nie może doczekać sie 3 supertalentów ( Gregor ,Thomas czy ten nieszcesny Loitzl ) skoro taka Polska ma swój supertalent?Pewnie twierdzisz ze Austria to wogole nie ma dobrych skoczków ,tylko wszyscy na "koksach" jadą.
Powiedz mi jak to sie dzieje że taki Morgenstern czy Kofler w jednym sezonie ma forme a w innym spisuje sie słabo? Raz dostają superkombinezon a innym razem w ramach psikusa od austriackiego związku nie dostają tylko skaczą jakis łachach?

lolo

nie odwracaj kota ogonem! Czy ja napisałam o zakazie startów ze względu na wiek.... zdenerwowało Cię moja opinia o austriackim systemie szkolenia młodych skoczków..... on ma się nijak do ich wieku... po prostu nie jesteś w stanie racjonalnie wytłumaczyć, że pomimo świetnych warunków, trenerów i szkolenia nie osiągali sukcesów wcześniej.... więc podaj mi argumenty a nie jakieś zaklęcia pod moim adresem...

lolo

ja tylko pokazuje, że nie macie racji pisząc o sukcesach Austriaków spowodowanym ich szkoleniem - szkołami sportowymi, całe lata to się nijak miało do ich wyników...
co do Roara to dziwię się, że nie wiesz -przyszedł Kojonkoski i ich odchudził, zmienił trening.... i wszyscy Norewgowie zaczęli latać - ale to było oczywiste - zresztą gdy tylko dyrektorstwo się zorienowało kazało zawodnikom przytyć... więc analogicznie stadne sukcesy Austriaków też skądsiś się biorą, i nie jest to szkolenie juniorów.....
zresztą Kojonkoski właśnie dlatego poszedł do Norwegii - dostrzegł w nich potencjał

Mam swietny pomysł . Należałoby wprowadzić przepis zakazujący zawodnikom kontynuacji kariery po 25 roku życia bo jakby nie daj Boże zaczeli po tej dacie odnosić sukcesy to wiadomo - oszukują .

Gina powiedz mi czemu Ty wykluczasz ,że ktoś może bronić kogoś nie przepadając za nim ,po prostu z poczucia przyzwoitosci? Ja akurat zamierzam to robić przez całe życie i nie wiem co jest tu takiego czego nie możnaby zrozumieć.
Czy Ty uważasz, że aby sukcesy zawodnika były wiarygodne to musi zacząc wygrywac w wieku 17 lat? Jak ktos złapie forme majac lat 25 czy 28 to już jest przekręt tak? Ljoekelsey , który zacząl sie liczyc w PS majac lat 27 tez przyodział nagle magiczny kombinezon czy po prostu od 2003 roku miał cały czas wiatr pod narty?

Niestety pewne osoby nie chcą widzieć i nie docierają do nich argumenty wątpiące w uczciwość Austriaków - jak dla mnie śmieszne jest to, że zaczynacie swoje posty od oświadczeń typu - nie lubię Austriaków, ale....
i nie wciskajcie mi kitu o szkoleniu młodzieży skoro taki Wolfgang np skakał lata całe -
owszem w drużynie miał medale ale to inna bajka, ale indywidualny złoto zdobył mając lat ...29 i w ogóle to był jego pierwszy ind. medal...., rok wcześniej wygrał T4S - 28 lat... przez lata był solidnym średniakiem.. dlaczego skoro takie mają szkolenie zaczął sukcesy odnosić tak późno? podobnie jest z Kochem czy Koflerem - zdobywali coś wśród juniorów, ale w seniorach długo byli przeciętni....
Turnbichler - podobnie - lata startów ale najlepsze wyniki styczeń 2010.... jako 26 letni zawodnik.... żaden z nich nie miał sukcesów jako młody junior. Obserwując ich wyniki nagle jakieś 2-3 lata temu wszyscy Austriacy zaczynają gwałtownie piąć się w górę - wszyscy bardzo młodzi - Gregor i Morgi i ci dużo starsi.... którzy lata całe byli tłem - zobaczcie ich lokaty w Pucharze Świata... czyżby nagle szkolenie młodzieży się zmieniło - jeżeli ma być trochę logiki w Waszych wypowiedziach to oni powinni wszyscy mieć sukcesy jako nastolatkowie jak Gregor....
a poza tym przypomina mi się sprawa kostiumów pływackich i bitych rekordów świata - też nie było związku.... w końcu ich zakazano i wyrównano szanse wszystkich....
Myślę, że coś takiego zrobili Austriacy i od kilku lat wprowadzajaą i udoskonalają,...

Dokładnie tak jak pisze @Czarnylis. Piotrze , skoro nie został naruszony żaden nakaz / zakaz regulaminu to gdzie tu oszustwo? Ja bym słowo nieuczciwość zastąpił tu raczej słowem pomysłowość .No trudno żeby przez cały czas skakali w poliesterowych kombinezonach.

Dzieki, prezeczytałam. Żałuję, ze nie mogłam oglądać, ale polska złota zasada: najpoierw obowiazek, potem przyejmność.

@piotr186

Myślisz że jak adwokat broni oskarżonego to znaczy że jest jego wielbicielem?
Ale dobra niech Ci będzie . Austriacy wymyślili inny material . Jest to konklomerat gumy balonowej , tkaniny spadochronowej i ptasich piór :) I dziwic sie ze tak daleko latają..

@piotr186

Tylko, że te paski nie były nieprzepisowe wtedy. One wykorzystywały lukę w przepisach, tak jak podwójne dyfuzory w F1. Co nie jest zabronione, jest dozwolone, a kombinacje w granicach przepisów to nie oszustwo, a postęp. Każdy może i nasi też to robili, gdy trenerem był Kuttin. Nowości wtedy nie brakowało, tylko wyników.
Posłuchaj, ani ja, ani @Lolo (z tego co czytam) nie jesteśmy żadnymi fanami Austriaków. Coś ci się pomieszało. Szczerze mówiąc też za nimi nie przepadam.

lolo zaślepiony pseudokibic skoków.

a ty od razu atakujesz poczytałeś co tam pisze czy tylko pierwsze zdanie? Widać że jesteś zaślepionym fanem Austriaków. Przecież to oczywiste chodzi o sposoby na oszukanie kontroli..I nikt tu nie mówi o tym że to widać na video zrobionym przez Mateję. Lepisto mówi że kiedyś oszukiwali (albo i teraz też?) za pomocą pasków, a teraz za pomocą rodzaju materiału (bo przepisy nie określają jaki materiał może zostać wykorzystany do uszycia kombinezonu mówi tylko o % przepuszczalności). Ale jak się chce bronić austrię to zawsze się znajdzie sposób.

@Lolo

Dobre... hehehe

@piotr186

Szok ! Cytat przez Ciebie podany to niezbity dowód oszustwa Austriaków ! Po wypowiedzi fińskiego trenera Adama Małysza już chyba nikt nie ma wątpliwości jakimi podłymi i zakłamanymi ludźmi sa Austriacy. W locie kombinezon na bank za duży ( co pokazuja materiały video nagrane przez Roberta Mateje) a w trakcie kontroli tuż po skoku idealnie przepisowy. Myśle ze Austriaccy skoczkowie tak naprawde mają 3 ręce i podczas gdy dwie przylegają do tułowia w trakcie skoku , jedna niewidzialna, tuż przed lądowaniem naciąga kombinezon tak , aby ten spełnial wymogi Fis-u. Jako że badane są tylko kombinezony a nie anatomia poszczególnych zawodników , oszustwa jeszcze nie wyszły na jaw. I że też skijuming.pl nie ma odwagi pisać o takich wynaturzeniach?

@piotr186
"Ja nie lubię Austriaków a wręcz nienawidzę Schlierenzauera"

I wyszło szydło z worka. Jak w grę wchodzą uczucia, człowiek NIGDY nie będzie obiektywny, bo nawet nie będzie próbował. To zamyka dyskusję.

@Espaniola
Ale to był mecz! Emocje mało nie doprowadziły mnie do palpitacji! Ale Polska wygrała jedną, jedyną bramką!
Ufff...
Brawo chłopaki!

AUSTRIACY POTRAFIĄ OSZUKIWAĆ.....

Z dedykacją dla czarnylisa i wszystkich obrońców Austriaków:
Ten fragment wypowiedzi Hannu Lepisto mówi wszystko o "kontrolach" i przekrętach Austriaków:

Austriacy potrafią oszukiwać przy kontroli. Jak skaczą, to widać, że kombinezon jest na sto procent za duży. Ale jest tak uszyty, że na kontroli wydaje się dobry. Kiedyś przed skokiem krok naciągało się jak najniżej, a podczas kontroli ściągało się wszyte od wewnątrz paski i krok szedł w górę, przez co kombinezon był OK. Tym razem to raczej kwestia materiału” - wyjaśnia tajemnicę dalekich skoków Austriaków asystent Hannu Lepistoe.

Dodam że znalazłem to na jednym z konkurencyjnych portali o skokach no ale skijumping nie ma odwagi żeby pisać newsy o austriackich przekrętach i takie artykuły tu nigdy się nie pojawiają....

Czarnylis

Czarnylis jak wolisz. ależ ja nie szukam przekrętów , bardzo bym chciał żeby skoki były uczciwe- to mój ukochany sport. ale niestety skoki nie są uczciwe co widać i słychać gołym okiem i uchem to jest fakt. Ja nie lubię Austriaków a wręcz nienawidzę Schlierenzauera ale gdyby ich sukcesy były osiągnięte Fair to nic bym złego na nich nie powiedział a tak nie mogę milczeć i wierzyć że Austriacy nagle zaczęli dominować bo mają super system szkoleniowy.

Co z Polakami, niestety nie mogę dzis oglądać meczu.

@piotr186

Czarnylis, mój nick to Czarnylis, nie czarnylas. Jak chcesz zobaczyć przekręty, zobaczysz je wszędzie, w pracy, w domu, w sporcie i ja nic na to nie poradzę. Spadam na 2 połowę, nasi potrzebują wsparcia bo dziś nie idzie.

Czarnylas cd.

Co do szkolenia - czy naprawdę miliony dolarów (albo złotych lub funtów jak wolisz) wpompowane w system szkolenia załatwią cała sprawę?
Ale ok. pieniądze są ważne to fakt.
Dalej: Jeśli Niemcy mają identyczne (jesli nie lepsze) warunki treningowe i szkoleniowe to dlaczego nie mają sukcesów? Twierdzisz że nie to pokolenie. itd. Ale wątpię że był to argument poważny - to porostu kombinezony bez tego Austriacy byli by średniakami na poziomie np. finów - czasami by wygrali czasami nie Ale żeby w każdym konkursie w sezonie na podium stał Austriak a nie rzadko po dwóch? . (tak jest w tym sezonie) Tego nie było nawet wtedy gdy dominowali Norwedzy w sezonie 03/04. Myślę że zasłanianie się szkoleniem to zamydlanie oczy - spójrz chociażby na MŚJ w ostatnich 10 latach wygrali tylko 3 razy (szchliernzauer,morgersten i muller) a powinni dominować skoro mają super system...

Czrnylas

Czarnylas:
Właśnie w PŚ pole do nadużyć są duże (płynne, niejednoznaczne przepisy, nie zmienialne decyzje sędziów, jury, Hofera i Tepesa) teraz nowy system, właściwe brak kontroli antydopingowe.
dotego lobby austriackie, wbrew pozorom można i ukrywa się bardzo dużo pod płaszczykiem uczciwości.

lolo

Nie będę teraz dyskutować bo nasi grają... ale sport lubię prawie każdy i oglądam dużo od piłki nożnej, przez wszystkie zimowe, lekkoatletykę, jeździectwo i mnóstwo innych, ponieważ uczę też informatyki to często omawiamy z dzieciakami jakieś ważne sportowe wydarzenia na infie...

@Gina

Nawiązując do twojego szkolnego przykładu: jeśli przeciętny uczeń dostaje 5 z trudnej klasówki to nie możesz stwierdzić "oszukiwałes , nie dam Ci 5 " bo nie masz dowódów(działa domniemanie niewinniosci) , jedynie domysły , które następnie weryfikujesz pytając ucznia przy tablicy. Okazuje się ze uczen nic nie umie i wtedy dopiero mozesz postawić teze ,że oszukiwał ,bo masz dowód w postaci zupełnego braku wiedzy ucznia z materii z której dostał 5 z klasówki. Wracając do skoków, to ja jestem jak najbardziej za tym żeby poddać władze PS, Hofera , Gregora i wszystkich podejrzanych "odpytywaniu przy talibcy" i sprawdzeniu ich uczciwosci. Nie widziałbym nic złego w twoich wypowiedziach gdybys zaznaczała ,ze podejrzewasz wymienione przez Ciebie osoby o nieuczciwe zachowanie, Ty zas oznajmujaco stawiasz teze, że oni oszukują . Schlirenzauer dopiero napisał klasówke na 5 , jeszcze go nie sprawdziłas przy tablicy a już
mówisz że nic nie umiał.

P.S Swoją drogą nie spotkałem jeszcze nauczycielki ,która tak by interesowała sie sportem , a szkoda bo napewno bym ją polubił :)

skoki

Fajny filmik, może już widzieliście
http://www.youtube.com/watch?v=yicvfJ-npDU&feature=player_embedded

ski jumping

Piotrze186 zwracam ci honor. Sprawdziłem w swoich natatkach i rzeczywiście Mathias Hafele zajął 2 miejsce w Engelbergu po skokach na 131 i 126,5m. Wygrał wtedy Janne Ahonen.
Dzięki, że mnie poprawiłeś, specu!

oprawa super

moim zdaniem najlepsi byli kibice i prowadzący. czegoś takiego jak w tym roku jeszcce nie widziałam. skocznia pulsowała, wykonanie ciapa super, nowe hity, papaya w wykonaniu 20 tys. ludzi, a bohema i biała armia były, bo majki gra to co pół roku. biała armia była hymnem 2003 (nawet śpiewniki wtedy rozdawali). majki co roku przeciez zapowiada nowy hit i na każdej imprezie grają ze sceny wszystkie hymny któe wymyśoili. gigi to nie michael, ale wypadł naprawdę nieźle, a przecież próby nie mogli zrobić, bo by spalili występ. skoczek oddał super skok. ja jestem zachwycona i jak co roku dziękuję chłopakom którzy przygotowują oprawę z mjakim na czele. moim zdaniem to był najlepszy konkurs na jakim byłam. ciapa była tańczoona na naszej imprezce po powrocie do domu. fajne szukanie całujących się par i super kibica na trybunach. dzięki

czarnylas,

Dominator odpowiadam :

Mathias Hafele (dziwnym trafem to też Austriak) w swoim PIERWSZYM konkursie w życiu w pucharze świata zajął 2 miejsce (a po pierwszej serii nawet prowadził) było to w sezonie 2003/2004 dla jasności.A potem już nic nigdy nie osiągnął a teraz smaruje narty Austriakom.
Wyczyn Gregora nie jest więc niczym wyjątkowym

Czarnylas:
Dziwę się że ciągle ględzi się o systemie szkolenia, trenerach bazie itpo. jakie to mają super Austriacy.
To nie tak np .Niemcy mają najnowocześniejsze skocznie na świecie a do tego łoża pewnie większe pieniądze na szkolenie niż Austriacy a jednak sukcesów ostatnio nie mają..
Idąc dalej Finowie też mają nie najgorszą bazę treningową a do tego najlepszych trenerów na świecie (że wymienią Lepsitoe, Kojonkowskiego, Nikunena) a jednak też teraz przędą cieniutko.
A więc to nie system szkolenia decyduje o sukcesach choć ma pewne znaczenie ale właśnie jakie? Tego nie wiem.
wydaje się ze mniejsze niż się mówi.

ski jumping

Czepiacie się Gregora i kwestionujecie jego osiągnięcia.
Rozumien, skacze daleko bo ma świetny kombinezon wprsot z NASA!
Ale jak wytłumaczycie to że w swoim 3 konkursie w karierze wygrał konkurs. Podajcie imię zawodnika który dokonał podobnej rzeczy.
Pozdrawiam
Fan skoków i Gregora

@Czarnylis Swietnie opisana przygoda z PS w Zakopanem.Dzięki Tobie przeniosłem się na chwilę w to miejsce i czas....
Zabawa pod Wielką Krokwią nie byłaby tak dobra, gdyby nie tysiące kibiców. Jak komuś przeszkadzają tłumy, to faktycznie niech zostaje w domu przed tv. Fajna sprawa z tymi biletami.Bo jechać tyle kilometrów i nie dostać biletów byłoby koszmarem.
Grzaniec kompletnie bez gazu-- fuujjjjjj ;-)
Toy toy-e to integralna i wręcz strategiczna sprawa każdych "masówek" - dlatego organizatorzy niech sobie wezmą tę sprawę do serca.
Opis po małych poprawkach godzien osobnego artykułu .Pozdrawiam;-)

lolo, czarnylis

Zgadzamy się co do tego, że powinno być uczciwie. Lolo - pisałeś o domniemaniu niewinności itp... zgadzam się, ale podam Ci przykład z mojej działki- jak kiedyś pisałam uczę w szkole - matematyka dla jasności. Znam uczniów ich możliwości, ale czasem zdarza się, że jakiś przeciętny uczeń uzyskał super wynik z klasówki.... może przeczy to Twoim zasadom, ale niestety ja to sprawdzam - proszę delikwenta do tablicy i rozwiązuje sporne zadanie.... robię źle? Nie wiem - jeżeli on je rozwiąże chwalę i stawiam za wzór bo poprawił oceny... ale niestety w zdecydowanej większości nie mogę tego zrobić, bo ocena byłaby nieuczciwa, a zadanie zerżnięte, dlaczego mam kogoś takiego nagradzać? I dodam, że najczęściej taka osoba drugi raz już nie próbuje takich zagrywek.
Wic uwaam, e w sporcie jest podobnie sprawiedliwie sprawdzanie i równe traktowanie wszystkich nie jest jakimś obrażaniem kogoś, ale dbaniem o przestrzeganie zasad....

Zakopane okiem Czarnegolisa cz.4

Jak zawsze podobało mi się to, że publika potrafiła docenić klasę zwycięzców i podczas zawodów, a także dekoracji, zachowała się świetnie, przynajmniej w piątek, kiedy byłem tam na miejscu.
Po zawodach trzeba było pozwijać flagi i zejść pod płot, i znów zauważyłem że ochrona pomaga te flagi zdejmować. Podkreślam to jeszcze raz, ponieważ to było miłe, że nie traktowano nas jak "kiboli" z Żylety. Jestem też za tym, by na sektory nie wpuszczać więcej osób niż w tym roku. Jak bywało więcej, robiło się nieprzyjemnie ciasno, a w tym było dosyć luźno, w porównaniu do poprzednich lat. Miło było również, kiedy siostra Helena Warszawska została obdarowana i wyściskana przez Waltera Hofera. Mam to gdzieś, czy był to gest pod publiczkę ze strony Austriaka, ważne że pani Helena została należycie uhonorowana.

Słyszałem głosy mówiące, że w Zakopanem dużo pijanych, śmierdzi alkoholem i dymem papierosowym (nie palę), jest głośno, ludzie trąbią do ucha, czasem przeklną, czasem nadepną na nogę, że tłok, i to wszystko prawda, tylko że Wielka Krokiew to nie Filharmonia Narodowa ani Teatr Wielki i trzeba sobie z tego zdać sprawę. Mimo nielicznych minusów, dla mnie to zawsze wyjątkowe wydarzenie i wyjechałem stamtąd z przeświadczeniem że za rok tam wrócę. Aż za rok. Za cały, długi rok. I ta myśl była o wiele bardziej przykra niż kolejka do Toy-Toya.

Zakopane okiem Czarnegolisa cz.2

Jako, że godzina była jeszcze młoda, postanowiłem wypić drugie grzane piwo i porozkoszować się widokiem skoczni, najlepiej przez szybę w ciepłym barze, by zagrzać się przed kilkugodzinnym staniem na mrozie. Tylko, że pod skocznią gastronomia raczej na świeżym powietrzu, jednak przy wejściu na sektory "D" i "B" wypatrzyłem dwa drewniane domki z poddaszem, z których jeden okazał się WC a drugi barem. "Alleluja", pomyślałem, idealne połączenie. Zamówiłem ciepły browar, tym razem z bąbelkami (lecz w plastikowym kubku), usiadłem na poddaszu przy oknie i wlepiłem gały w Wielką Krokiew, dumnie prezentującą się za oknem.
Moja Iza stwierdziła, że "musi do ubikacji", czyli do domku obok. Nie było jej dwadzieścia minut z powodu sporej kolejki przed WC, za którego to użytkowanie należało zapłacić nieskromne 2 zeta. Posiedzieliśmy jeszcze pół godzinki na poddaszu, zjedliśmy po zapiekance i ruszyliśmy na trybuny. Było już przed pierwszą, ludzie zaczynali się schodzić, i przed wejściem tłoczyło się już około dwudziestu paru osób, a raz po raz dało się słyszeć trąbki co bardziej niecierpliwych kibiców.
I tu miłe zaskoczenie. Żeby wejść na sektor wystarczyło tylko raz pokazać bilet, a sama kontrola szybka i pobieżna, na dodatek ochrona była miła, sympatyczna i nie traktowała kibiców jak potencjalnych terrorystów. To chyba nowość na PŚ w Zakopanem i krok ku normalności. Tak trzymać. Zaznaczam jednak, że nie wiem jak było na innych sektorach.
Zaraz po wejściu na trybuny, postanowiłem rozciągnąć moją dużą flagę na pochyłości między trybunami a wybiegiem. Flaga ma 6 metrów więc troszku miejsca potrzebuje i takie miejsce żeśmy z kumplem znaleźli. Jednak ziemia, była tak zmrożona, śnieg sypki lub zlodowaciały, że w żaden sposób nie szło tej mojej flagi trwale przymocować, a próby wbicia patyków do zamarzniętej ziemi kończyły się klapą. Co ciekawe, że pomoc przy instalowaniu flagi zaoferowali ochroniarze, nawet któryś chciał nam załatwić coś w stylu śledzi od namiotu! Byłem bardzo zaskoczony i pozdrawiam ochroniarzy z sektora "D". Ogólnie ochrona zdecydowanie na plus. Brawo.
Ja jednak stwierdziłem, że spróbuje zejść po stromiźnie aż do płotu i właśnie na nim flaga zawiśnie. Tak też uczyniłem i bez większych problemów wylazłem z powrotem na trybuny z pomocą ochroniarzy, którzy podali mi rękę. Przy okazji zrobiłem dobry uczynek, podając innym kibicom kijek do ich flagi, który im zjechał przypadkowo na dół.

@czarnylis
Podpisuje sie pod dokładnie każdym twoim zdaniem.Austriakow bronie tylko i wyłącznie z poczucia przyzwoitości ,pamietając o zasadzie domniemania niewinności. I tak jak mówisz - jeśli coś zostałoby im udowodnione , sankcje powinny byc olbrzymie, tak aby ten precedens skutecznie znięchęcał innych do oszukiwania w sporcie. I ciesze się ,że obaj pojmujemy pojęcie "kibicowania" podobnie .Pozdrawiam serdecznie

Jeśli uważasz ,że były to inwektywy to przepraszam .

lolo

Widzisz jesteś na aplikacji a obrzucasz mnie inwektywami o zaściankowości itp - ale nic to ja walczę na argumenty...
czytałeś ten artykuł?
http://www.skoki.sport24.pl/news/show/111437/walter-hofer-i-jego- zaslugi-dla-skokow-narciarskich-/sportrss (usuń tam spację - musiałąm ją wstawić)
Myślę, że to wiele tłumaczy - co prawda uważam, że nawet gdyby nie było Hoffera to te zmiany i tak by się dokonały bo TV by je wymusiła i po drugie nie zgadzam się z tym, że skoki są najbardziej popularną dyscypliną zimową bo tak jest tylko w Polsce, może w Austrii, co do Niemiec to gdy widzę biatlonowe tłumy.... w Skandynawii, Japonii na zawodach są pustki - USA i Kanada to też już historia... kogo tam obchodzą skoki?
Ale co do Hoffera - myślę, że jest nietykalny ze względu na układy ze sponsorami, telewizją.... co może zrobić jakiś pojedyńczy trener w starciu z całą tą machiną - dopuści do tego, że w inteligentny sposób jego skoczkowi zostana wyeliminowani z konkurencji....

@Gina

Zrozum. Jak najbardziej popieram zmiane władz w tym sporcie. Co do tego ,że jeden i ten sam człowiek nie powinien piastowac stanowiska tyle lat też sie zgadzam. Powinny zajsc zmiany , aby wzmonic wiarygodnosc tego sportu. Niemniej po prostu nie rozumiem czemu takie zmiany nie zachodza? Przeciez gdyby wszystkie zespoły oprocz Austrii wysuneły postulat odwołania Hofera , Gratzera czy Tepesa zostaliby oni odwołani. Czemu wiec tak sie nie dzieje? Moze jednak środowisko narciarskie nie uwaza go za złego?

Wiem że trudno cokolwiek udowodnic. Ale jak mozna rzucac oskarazenia nie dysponujac dowodami? Jestem na 2 roku aplikacji adwokackiej i to jest kluczowa zasada jaka wpajają nam w krew. Takie zachowanie jest po prostu 1) niemoralne 2)bezprawne 3) niegodziwe.

I podkreslam jeszcze raz. Nie kibicuje Austriakom i podzielam zdzwienie jak mozna to robic bedąc Polakiem. Nie zmienia to jednak faktu że pomawianie kogos jest nie na miejcu.

A co Małysza to oczywiście pamiętam jak były czasy, że gdy wygrywał to co konkurs ciągnięto go np. na kontrolę antydopingową przez szanowne dyrektorstwo Pucharu świata.... Wtedy Austriacy byli baaaardzo wyczuleni na to, czy Małysz ma wszystko zgodne z przepisami....

Fanka

Cóż zrobić - takie czasy.... myślę, że w innych dyscyplinach jest normalnie i kibicuje się swoim.. to znaczy kibice są kibicami...

lolo

To ja już nic nie rozumiem - to znaczy, że kojonkoski ma zakraść się w nocy i pomierzyć im te kombinezony i samych Austriaków? Jak to sobie wyobrażasz - oni zgłaszają i mówią głośno o ich kombinezonach i w zamian funduje się jakąś szopkę z mierzeniem w Zakopcu.... Zrozum, że w interesie samych skoków jest dokonanie zmian w dyrekcji - tak by była międzynarodowa a nie austriacka i obiektywna -chyba jest jakiś statut tej organizacji i wybiera sie zarząd - czy jest on dozżywotni i nieodwołalny.. i jeżeli wtedy przy otwartej kurtynie dokonywać się będzie pomiarów itp... to ok. - uznam że Gregor i reszta to wybitni skoczkowie i nie będzie sprawy, a te wątpliwości wpływają i będą wpływać na dobre imię austriackich skoczków, choćbyście nie wiem jak protestowali.... skoro nie widzicie tego to trudno.

@piotr186

Nie mówie,że Austriacy są uczciwi. Zrozum tylko chłopcze ,że nie można mowić o ich uczciwości , gdy nie dysponuje sie żadnymi dowodami. Zadna z ekip nie przedstawiła niczego co mogłoby podważyć czy to zgodność z przepisami austryjackich kombinezonów czy sposób ich mierzenia czy cokolwiek innego. To co wypisujecie to nie są zadne argumenty tylko zwyczajne insynuacje , domysły , podejrzenia itd. Takie rzeczy nie czynia nikogo winnym. Jakby na austriackim forum ktoś napisał ze Małysz bierze doping i skacze w za dlugich nartach to co? znaczyłoby to że tak jest naprawde?Oskarzyc mozna kazdego.Je...sli ktos im udowodni przekrety bede sie tylko z tego ogromnie cieszył . Postepowanie wbrew zasadom fair play w sporcie jest karygodne. Zrozumiałes czy to dla Ciebie za trudne?
Jakby na austriackim forum ktoś napisał ze Małysz bierze doping i skacze w za dlugich nartach to co? znaczyłoby to że tak jest naprawde?Oskarzyc mozna kazdego..

@Gina

Co do tego kibicowania NIE swoim.
Powiem tobie, że ja tez tego nie pojmuję jak mozna się zachwycać i kibicować i życzyć o zgrozo medalu na IO, Austriakowi czy innemu, nie naszemu.
Czasami też zastanawiam się czy nie pomyliłam portali:)
Ale, nie, jestem na polskim:)
kazdy inny naród jest za swoimi zawodnikami a my robimy wszystko na opak, inaczej trudne to do ogarnięcia jest:)
Jak żyję tyle lat na tym świecie podobnego zjawiska jeszcze nie przeżyłam:)

@Gina

Mi sie podoba co piszesz, bo piszesz to co myślisz, prawdę, nie owijając w bawełnę a nie każdemu się tutaj to podoba a jak ma się odmienne zdanie na jakiś temat to już na starcie człowiek jest przegrany, nie mówiąc już o tym, że posądza się głośno Austriaków o nie uczciwość.
No bo skoro to taki utalentowany naród, od kołyski prawie i tylu ich tam wychodzi z tej cudownej szkoły geniuszy to dlaczego wciąz w przeszłości już kombinowali z kombinezonami skoro one podobno nic nie dają ? Ano dają i to wiele.
I dlaczego już inni również zwracają na to uwagę ?
Mika Kojonkoski, Nikunen, Ahonen, wszyscy już głośno o tym mówią, Janne wręcz stwierdza, że on ma tyak obcisły kombinezon, że nie ma swobody ruchu w nim a na Autach wisza prawie to co, on jest ślepy ?
I dlaczego kiedy były pomiary zawodników w Zakopanem wykpili sie od nich jako jedyna ekipa ?
Owszem zrobili im te pomiary ale przed samymi zawodami na górze skoczni na szybko w sobotę.
Ale w końcu i tak stwierdzono, że poprawek nie wniosą.
I jak to nie sądzić, że swój swojego kryje ?
Austriak, kontrol, Austriak dyr.generalny, Austriacy sędziowie gdzie się człowiek nie obejrzy tam ich wszędzie pełno.
Czy dacie sobie uciąć ręce i glowy co tak ich bronicie, że mają wszystko zgodne z przepisami ?
Bo ja bym nie dała.
Bo mogłabym zostać kaleką.
Oni mają za dużo do gadania w tym sporcie i nigdy sprawiedliwie nie będzie dopóki Austriacy będą ich kryć.

Piotr186

Dzięki za miłe słowa i obronę... wiem, że jest więcej osób takich ja jak patrzących krytycznie na pewne zjawiska w skokach. W pewnym momencie poczułam się jakbym była na forum austriackim....

lolo

Za to ty lolo jesteś zaściankowym austriaczkiem który świecie wierzy ze w ucziwość austriaków. Trudno twoje prawo ale czyżby FIS albo Austriacki związek narciarski płacił ci za bronienie austriaków i atakowanie innych wartościowych komentatorów na forach (np. gina) którzy przytaczają bardzo racjonalne argumenty?. Ty trupio się trzymasz przepisów i sądzisz że wszystko jest przepisowe?

lolo, Abunai

Reprezentuję siebie. Nie podoba się Wam, że nie jestem naiwnym kibicem i nie daję się oszukiwać - trudno - piszcie o mnie co chcecie.... a na różne sprawy związane z austriackimi skoczkami zwracali uwagę różni trenerzy czołowych ekip, komentatorzy, gdy przerywano serie, mierzono kostiumy itp... - tylko trzeba coś czytać więcej a nie tylko komentarze na forum.....
Abunai - a co do Jacobsena - jestem wzruszona, że się tak bardzo denerwowałaś jego walką z Małyszem - niepotrzebnie - to był uczciwy pojedynek....

@Gina

Reprezentujesz typowego zaściankowego , małomiasteczkowego i zakompleksionego polaczka , który nie moze sie pogodzić z faktem ,że ktos jest lepszy od Adama.Pomawiasz , oskarzasz, insynuujesz nie mając ŻADNYCH dowodów. Twoje ubiegłotygodniowe pseudo rozważania na temach wpływu leków na astme na skoki Schlirenzauera to jeden wielki bełkot . Wszystko co piszesz oparte jest na jakis domniemaniach nijak mających się do rzeczywistosci. I uwierz ze chciałbym bardzo zeby Małysz wygrywał z Gregorem ale to ze teraz Schlirenzauer jest lepszy nie znaczy ze mam go mieszac z błotem .

Tak, Simi to jest super skoczek, nie ukrywam, podziwiam go, ale markując telemarki i dostając za to wysokie noty...to taka sama 'uczciwość' jak Austriacka...
Jacobsena nie lubię za walkę z Małyszem, mimo że było ciekawie, to jednak martwiłam się że Adam nie podoła...
Rozumiem, że każdy może tak powiedzieć i rozumiem, że nic Cię to nie obchodzi, jednak łaskawie nie wrzucaj mnie do ww. worka rozpiszczanych fanek, bo po prostu tam nie należę. Tyle.
A jak się nie ma sensownych argumentów, to się wspomina o pisowni. Dziękuję za poprawkę, chociaż nie wnosiła ona nic do kontekstu.

Abunai

A co do Simiego - dlaczego ma być na niego nagonka - to uczciwy skoczek, wygrywa bo jest dobry, przy tym sympatyczny i reaguje normalnie na zwycięstwa i porażki....

Abunai

No cóż skoro nie potrafisz rozważyć rozsądnych argumentów na temat austriackich skoczków.... nie wiem jacy to "wszyscy" nagle oskarżają Cię o sprzyjanie Austriakom i nie obchodzi mnie od kiedy im kibicujesz - każdy może powiedzieć, że od zawsze....
Ależ nie musisz się tłumaczyć ze swojego sentymentu do kogokolwiek... nie rozumiem tylko co oznacza określenie nie znoszę Jacobsena? Znaczy się - znasz go i nie lubisz - zrobił Tobie coś złego? Źle się zachowuje? A chyba wiem - był taki czas, że wygrywał z Gregorem i wygrał Turniej Czterech Skoczni..... Co potwierdza moją teorię o fankach....
i jeszcze jedno - pisze się (mówi) "mnie", a nie "mi"

Droga Gino, naucz się czytać ze zrozumieniem: Cytuję: 'Schlierenzauer pojawił się długo potem, a teraz niby wszyscy mi zarzucają, że jestem za AUTami dopiero kiedy zaczęli dominować.'
Co do urody: Hmm, niezwykły sentyment mam do pana Olli, który do najpiękniejszych nie należy (może to przez ten rozmyty wzrok...), podobnież jak i pan Koch, pan Romoeren (no, ten trochę bardziej.; ) ) Nie znoszę po prostu Jacobsena, który PATRZ! o dziwo też jest przystojny..jakoś to się nie trzyma Twojej przebiegłej teorii...
Mi się po prostu wydaje, że wpychasz wszystkich fanów Austriaków do worka pt. "Rozwrzeszczane i padające do stóp fanki Schlieriego i Morgiego". Przypominam, że Austria Team to nie tylko ta dwójka, ale i reszta, mniej przystojna (bo widzę że takimi kategoriami ich oceniasz), ale równie utalentowana (wyskoczyli nam Mueller i Zauner jak Filipowie z konopii, brawo! :)). Na tych Austriaków to wszyscy coś zawsze mają, to przekręty z kombinezonami, to Nieśmiertelny Walter AUTem, to fani źli. Wnioskuję, że po prostu trzeba się czegoś uczepić, bo wasi idole nie są na czele. Na Simiego jakoś nagonki nie widziałam, a to przecież ON, a nie Schlierenzauer zdobył rekord skoczni i ON prowadzi w generalce.

Polacy w Zakopanem

1.A.Małysz -------- 5 -- 4 --- 95 pkt PŚ
2.K.Stoch -------- 27 - 28 --- 7
3.Ł.Rutkowski --- 25 - 31 --- 6
4.S.Hula --------- 29 - 58 --- 2
5.M.Bachleda --- 36 - 37
6.D.Kubacki ----- 40 - 43
7.G.Miętus ------- 48 - 47
8.K.Mietus ------- 41 - 59
9.A.Zapotoczny - 49 - 52
10.M.Kot --------- 56 - 51 --- 2 razy odpadł w kwalifikacjach
11.T.Tajner ------ 57 - 56 --- 2 razy odpadł w kwalifikacjach
12.K.Murańka --- 58 - 57 --- 2 razy odpadł w kwalifikacjach

Abunai

Z tego co napisałaś, wychodzi na to, że po prostu kibicujesz temu kto w chwili obecnej wygrywa....
poza tym domyślam się , że kibicowanie Austriakom jest w dużej częsci spowodowane tym, że się po prostu obiektem westchnień fanek i tyle. I wtedy dopisuje się patetyczne słowa jacy to oni wspaniali, podnoszą się po porażkach itp....
a podnosić się po porażkach w tym sporcie to nie nowina.... nie wiem czy pamiętasz jak długo robił to Ahonen... jak próbuje Schmitt, Kraniec i można by tu wymieniać długo....

Puchar Narodów II konkursu PŚ w Zakopanem

1.Austria ----- 1, 3, 5, 6, 8,16,29 - 294 pkt
2.Szwajcaria - 2,19 ----------------- 92
3.Norwegia --- 7,14,18,27 ---------- 71
4.Finlandia --- 9,11,17 -------------- 67
5.Niemcy ---- 13,15,21,23,30 ------ 55
6.Polska ------ 4,28 ----------------- 53
7.Słowenia -- 12,20,24,26 ---------- 45
8.Czechy ---- 10 -------------------- 26
9.Francja ---- 22 --------------------- 9
10.Włochy --- 25 --------------------- 6

@Gina: tak, teraz wszystko zrzuć na biedne fanki/fanów Austriaków, Szwajcarów, Finów, Norwegów...ja ZAWSZE byłam za Austriakami, od czasów bodajże sezonu 02/03, a potem to już w ogóle, po wiadomym wypadku Morgiego w Kuusamo 03. Schlierenzauer pojawił się długo potem, a teraz niby wszyscy mi zarzucają, że jestem za AUTami dopiero kiedy zaczęli dominować. (moim pierwszym idolem był zapomniany już F.Liegl ;p) No nieważne. W Austriakach urzekło mnie wszystko - zdyscyplinowanie, umiejętność podniesienia się po porażkach...no, nie będę się rozpisywać, ale wiadomo o co chodzi. Polakom też kibicuję. Tak bardzo, że nawet chciałam wywalić Ammana w konkursie w Zakopanem i żeby na jego miejsce trafił Małysz. ;p Wierzę, że taki Stoch czy Małysz jeszcze się odrodzą (no, Stoch właściwie DOPIERO) i będą rywalizować z (już nie powiem 'moimi' bo zarzucisz mi Austriackie pochodzenie...) Austriakami, a wtedy to będzie uczta dla mojego oka, i ogromnie zdezorientowanie, komu kibicować? Owszem, Polakom kibicuję w ręczną/siatkę/innych dyscyplinach (i tu Cię zaskoczę, w nożną jestem za Holendrami! :)), bo po prostu nie znam się na tyle, żeby oceniać ich i mieć za co uwielbiać inne drużyny. Jak wspomniałam, w skokach orientuję się najbardziej i to daje mi podstawę do 'przebierania' w ofertach idoli. ; ))

Pierwsze pkt PŚ

Pierwsze pkt PŚ w sezonie 2009/2010 zdobyli:

W drugim kokursie PŚ w Zakopanem nie było takiego zawodnika.

Fanka, Bolt

Co d do kombinezonów to ten ostatni szyła mu na pewno firma z Poronina - żadna austriacka, czy szyjąca Austriakom - była o tym mowa w wywiadzie z Małyszem...

Fanka

Nie przejmuj się tym, co pisze lolo - jego (ją) rozdrażnia każdy kto nie uważa, że tylko jeden jedyny Schlirenzauer jest the best - choć oczywiście wcale go nie lubi.......
a swoją drogą to dziwne bo my Polacy jesteśmy uważani za najlepszych kibiców... kibicujemy siatkówce, ręcznej, Kowalczyk, lekkoatletom, nawet naszym byle jakim piłkarzom i ciągle w nich wierzymy... ale w skokach jest inaczej... nie wyobrażam sobie, by np. na meczu siatkówki kibicować przeciwnikowi np - takiej Brazylii choć jest najlepsza na świecie i szanse wygrania z nią są marne. Dla mnie kibic, który jest Polakiem kibicuje Polakowi, zwłaszcza takiemu jak Małysz.... A tutaj nie dość, że niektórzy z góry życzą zwycięstwa Austriakowi to jeszcze oburza ich myśl, że Adam mógłby znowu wygrywać.... ludzie przecież nikt Was na tym forum nie trzyma - piszcie na austriackim, dołączcie do nich i tyle.... pamiętacie jak niektórzy krzyczeli, że Małysz się skończył? A on zdobył 4 kulę i mistrzostwo świata....

@ Bolt (*160.swidnica.mm.pl),

A jakich to niby kombinezonów nie było 4 lata temu ?
Może mi wytłumaczysz bo nie wiem, o co dokładnie tobie chodzi.
Gregor ma dopiero 20 lat co ma do rzeczy fakt, że skacze od 16.go roku życia?
Adam owszem testował w Zakopanem nowy kombinezon w treningach, kwalifikacjach i seriach próbnych ale skąd wiesz, ze był taki sam jak Grega ? bo ja jakos tego nie zauważyłam, taki sam ? czy co, materiał, krój, wszystko ? Nie wiem pisz precyzyjniej bo nie wiadomo o co chodzi.

Odsyłam cie do artykułu na konkurencji a już ktoś dokładnie go tutaj wkleił i dokładnie zapoznaj się z tym co mówią na ten temat znani ludzie i sam zawodnik jeden no chyba, że oni są też ślepi i wszystko sobie z palca wyssali.

@lolo

"@Fanka
Ty twierdzisz że Adam będzie jeszcze dominował ,ja uwazam ,że jest to niemozliwe. Pozwólmy każdemu na przedstawianie własnych przekonan. Bo gdy mnie pytasz "jakim prawem skreślam Adama ( choć "skreślam " to tutaj nie jest najfortunniejsze slowo) "
..........................................
A gdzie ja się ciebie o to pytałam ? Gdzie cie pytam, że go skreślasz ?I jakim prawem ?
Nigdzie tego nie napisałam.
Po drugie gdzie ja twierdzę, że Adam będzie jeszcze dominował?
Ja tylko napisałam, że w jego przypadku wszystko jest mozliwe.
MOZLIWE to nie stwierdzenie.
Natomiast ty twierdzisz, ze on już nigdy nie odzyska swojej dawnej formy dlatego radzę tobie powstrzymać się bo doskonale wiemy ileż to razy on wszystkich zaskoczył.
No ale racja każdy ma swój punkt widzenia w zależności od siedzenia:)

Nie zdobyli pkt PŚ

Z 44 zawodników,którzy mieli pkt PŚ 2009/2010 poza "30" konkursu znalazło się 14:

13.Olli ----------- 299
33.Rutkowski ---- 75
36.Hilde ---------- 67
39.Hlava --------- 56 - drugi raz w Zakopanem
47.Stjernen ------ 35 - drugi raz w Zakopanem
50.Bachleda ----- 32 - drugi raz w Zakopanem
55.Happonen ---- 20 - drugi raz w Zakopanem
58.Sedlak -------- 17
63.Kornilov ------ 13 - drugi raz w Zakopanem
66.Schumbarets - 10 - drugi raz w Zakopanem
68.Descombes ---- 8
71.Ipatov --------- 6
73.Rosliakov ------ 3 - drugi raz w Zakopanem
73.Hocke ---------- 3

Sobotnie skoki Polaków w Zakopanem

Miejsca Polaków w sobotnich kwalifikacjach i w konkursie:

1.A.Małysz -------- 6 -- oraz 4 miejsce
2.K.Stoch -------- 50 - oraz 28
--------------------------
3.Ł.Rutkowski --- 43 - oraz 31
4.M.Bachleda ---- 47 - oraz 37
5.D.Kubacki ----- 22 - oraz 43
6.G.Miętus ------- 22 - oraz 47
----------------------------
7.M.Kot ---------- 51
8.A.Zapotoczny - 52
9.T.Tajner ------- 56
10.K.Murańka --- 57
11.S.Hula -------- 58
12.K.Mietus ------ 59

Do miejsc Polaków w kwalifikacjach (oprucz A.Małysza) dodałem + 10(najlepsza 10 PŚ).

Odległości Polaków w sobotnich kwalifikacjach i w konkursie:

1.A.Małysz ------- 119.5 oraz 130.0 i 134.0
2.K.Stoch -------- 106.0 oraz 116.5 i 112.5
------------------------------
3.Ł.Rutkowski --- 108.5 oraz 115.5
4.M.Bachleda ---- 107.5 oraz 111.5
5.D.Kubacki ----- 111.5 oraz 108.5
6.G.Miętus ------- 111.5 oraz 106.5
----------------------------
7.M.Kot ---------- 106.0
8.A.Zapotoczny - 106.0
9.T.Tajner ------- 103.5
10.K.Murańka --- 102.5
11.S.Hula -------- 102.0
12.K.Mietus ------ 102.0

*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(12), 2010-01-26 10:17:16 ***

Lolo

A ja zapewniam Cię - jak Ty mnie, że Schliri jest moim ulubionym skoczkiem... ale:
Z Evensenem trafiłeś jak kulą w płot - belkę obniżono nie po jego skoku ale wtedy gdy kolejne skoki były bardzo krótkie, czyli istniała możliwość że mój ULUBIONY skoczek nie odleci....
Dziwisz się, że nie wpłynął oficjalny wniosek o zmianę Hoffera i spółki? Ludzie, którzy siedzą w tym od ok 18 lat i nikt ich nie zmienił? Po prostu to są układy FIS.... a ten sport nie jest tak jednoznaczny i wymierny jak np. biegi narciarskie... Przecież trenerzy, działacze z krajów występując oficjalnie z takim wnioskiem przeciwko kierownictwu narażają się na otwartą wojnę z nimi - kosztem zawodników...
napisałeś to w ostatnim zdaniu - dla Ciebie Gregor jest najlepszym skoczkiem na świecie i każdy kto to podważa i umniejsza jego zasługi jest be.... w imię tego wszystko co robi pan Hoffer jest cacy....

A co do amego sedna sprawy to jak najbardziej jestem za umiędzynarodowieniem władz. Chętnie zobacze kogos innego na miejscu Hofera i Tepesa ale jak widze nikt nie poddaje propozycji ich wymiany na lepszy model.

@gina

Ty nie odróżniasz incydentalnych protestów spowodowanych niezadowoleniem zespołów z konkretnej dezyji Hofera typu obniżenie belki ,od generalnego protestu czy petycji z żądaniem jego odwołania.Wiadomo, że przez tyle lat kierownictwa w PŚ miał wpadki ale podkreslam jeszcze raz ,nikt do tej pory nie żądał jego głowy. Nie było wogole takiego tematu więc nie mów że od dawna zespoły chcą zmiany dyrektora PŚ.

Ponadto wiele decyzji ,które na tym forum komentowane są jako błędne tak naprawde są własciwe. Przeczytaj sobie regulamin PŚ i tam zobaczysz ze jak zawodnik przekracza HS to jest jury meeting i często obniża sie belke tak jak to miało miejsce w Kulm. Evensen ,zawodnik średni , druga dziesiatka PŚ, skacze 210 m wiec jest duże prawdopodobienstwo ze Schliri wyladuje na trybunach - obniżenie belki -decyzja jak najbardziej własciwa. Nie ma nic w tym dziwnego ze belke ustawia sie pod aktualnie najlepszego zawodnika.
I takich przykładów moznaby mnożyć. Ale tak to juz jest że polski kibic nie moze sie pogodzic z wygranymi zawodnika innej narodowosci.

Na koniec ,zaręczam,że nie jestem jakimkolwiek kibicem Gregora - nie mozna nawet powiedziec ze go lubie, wiem natomiast ze jest to niesamowity talent i najlepszy aktualnie skoczek na swiecie.

JOHANN HOFER

Lolo coś się zaciąłeś/łaś
Dla nie zorientowanych
WALTER HOFER to w rzeczywistości JOHANN HOFER.

z przymrużeniem oka

no cóż jeśli odcedzić przekleństwa i spojrzeć na resztę z przymrużeniem oka to... jest to prawie szczera prawda. A to że Walter Hofer wcale się Walter nie nazywa to jest bardzo ciekawe...

A czytałeś co tam jest napisane? Chyba nie.... skoro uważasz, że w skokach wszystko jest ok. to gratuluję samopoczucia.... czyli te wszystkie cyrki z belkami, notami, sprzętem i całą resztą nie istnieją?

@Gina

Jeśli posiłkujesz się Nonsensopedią, to o jakiejkolwiek konstruktywnej wymianie zdań nie ma mowy. Wiesz czym jest Nonsensopedia? Wytnij sobie pierwszy człon tej nazwy to się dowiesz.

Zachęcam do przeczytania (jeśli ktoś jeszcze nie czytał...) w nonsensopedii hasła Walter Hoffer

lolo

Jasne, Schlirenzauer nic nie powie. Wygrywa, bierze ciężką kasę - wzór do naśladowania normalnie.... skoro sprawia mu przyjemność takie nieuczciwe wygrywanie.... Widać jak sie wkurza, gdy coś idzie nie po jego myśli.... wtedy się obrażą na panów sędziów no bo oni mają go wpierać....
Oczywiście, że protesty były i to często i były konkretne sytuacje i sprawy poruszane przez trenerów i samych zawodników, dziwne, że o tym nie słyszałeś.... Kojonkoski, Ahonen, trenerzy fińscy, Niemcy.... nie udawaj, że nie wiesz.....
a co władz to nie uważasz, że to jest chore, że w skokach bierze udział tyle państw, a rządzi Austria? Ponoć to Niemcy dają na skoki największą kasę - sponsorzy, itp....
ale skoro Wam - jego kibicom to nie przeszkadza.....

@Gina

Powiedz czego oczekujesz od Schlirenzauera? Strajku głodowego czy może pikiety pod siedzibą FIS z żadaniem zwolnienia Hofera? Co Ty wogole piszesz jakoby austriacy bali się zmian we władzach PŚ? Była kiedykolwiek taka inicjatywa? Jakakolwiek nacja domaga się innej obsady personalnej? Sa jakies oficjalne protesty względem Hofera domagające się jego dymisji? Nic takiego nie ma. Wiec trudno oczekiwac ze Austriacy sami wyjdą z taką inicjatywą. Rozumiem ,że gdyby takie postulaty były wysuwane a środowisko austriackie się sprzeciwiało to sytuacja mogłaby się wydawac podejrzana ale w przypadku totalnej ciszy w tej kwestii takie oskarżenia jakie wysuwasz są totalnie oderwane od rzeczywistosci. Pomówienia inny

autor: Bolt (*160.swidnica.mm.pl), 25 stycznia 2010, 18:12

podobny kombinezon?wszystkie są podobne ale inne

Bolt

no dobrze - jeśli Schlirenzauer i reszta skaczą tak daleko tylko i wyłącznie w wyniku swoich własnych umiejętności to tym bardziej nie powinni obawiać się zmian i dopuszczenia innych do kierowania konkursami. Czego się boją?
każda szanująca się dyscyplina (oprócz piłki nożnej) nie moze sobie pozwolić na przekręty - jeżeli oglądacie tenis to widzicie, że tam jest niemożliwe jakiekolwiek stronnicze sędziowanie... nie ma takiej opcji. Par lat temu była sędzina, która sędziowała na niekorzyść Sereny Wiliams i w rezultacie była odsunięta od sędziowania na ok. 2 lata. Teraz wróciła, ale jak myślicie zrobi coś takiego jeszcze? A na sędziowanie skoków, czy puszczanie skoczkówsą ciagłe skargi i co?

a poza tym

to Adam w serii probnej przed ktoryms z konkursow z Zako dostal podobny kombinezon i był chyba 35. czy 40.

więc mnie nie rozśmieszaj już

a wtedy

takich kombinezonow nie bylo ...

@fanka

sory ale jeśli ty na prawde wierzysz, że Gregor skacze tak daleko tylko dlatego że ma za szeroki kombinezon to sie myslisz bo on skacze tak daleko od 16 roku życia (:

pzdr 600

-

Dyskwalifikacja podczas kwalifikacji w niczym im nie zaszkodzi.
Bo mają start w zawodach zagwarantowany więc mogą być "tysiąc"razy dyskwalifikowani.
I tak startował.
A dyskwalifikacja Morgensterna w Sapporo była na pokaz aby pokazać, że to niby uczciwie kontrolują.
Po pomiarach w Zakopanem jakie niby to miały miejsce w dodatku Austriacy sie wywinęli w dzień kiedy mierzono wszystkich i zostali zmierzeni na drugi dzień przed zawodami choć prawdopodobnie są nieprawidłowości to i tak nie wprowadzą ich.
Więc po co ten cyrk ?
Zrobiono teb cyrk aby zamknąć usta Mice Kojonkoskiemu, Nikunenowi i paru innym, którzy już głośno o tym gadają, że Auty mają zbyt szerokie kombinezony.
A kto wie czy i nie za długie narty.
No ale raczej jak będą kontrole przez Austriaka to się tego nigdy nie dowiemy.

*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(12), 2010-01-25 19:39:25 ***

A ammann to co

też został zdyskwalifikowany za kombinezon podczas kwalifikacji w Garmisch-Partenkirchen i jakoś nikt mu niczego nie zarzuca ...

coście się tak Austriaków uczepili ... czytając wasze komentarze mozna odniesc wrazenie jakby oni byli oszustami

tak na prawde to ich sukces tkwi w dobrym przygotowaniu i nie chodzi mi tylko o sprzęt ale szkolenie młodzieży

w Austrii mają kilkanaście szkół, w których zajecia szkolne odbywają się równolegle ze zajęciami sportowymi ( w tym przypadku skokami)
w Polsce nie ma ani jednej takiej szkoły ...

A teraz mowiąc ogólnie: w Polsce chodzenie do szkoły to katorga zważając na warunki w jakich trzeba się uczyć. Wszystkie obiekty sportowe znajdujące się na terenie szkół (może prócz ''orlików'' - są w stanie wiele pozostawiąjącym do życzenia)
A jak ktoś był choć raz w Austrii to miał okazje się przekonac na jakim poziomie stoi zarówno infrastruktura sportowa jak i szkolna.
Tak więc zamiast się dziwic dlaczego oprócz Adama w Polsce nie ma żadnego innego skoczka, który ma potencjał aby wygrywać, trzeba wytłumaczyc wreszcie politykom, że nie tylko istnieje potrzeba budowania obektów sportowych, ale także stworzenia w Polsce systemu szkolenia z prawdziwego zdarzenia (szkoły sportowe itp.)
Dopiero wówczas nadejdą prawdziwe sukcesy polskich skoczków na miarę Gregora Schlierenzauera...

Masz rację, ale Tepes to po części wykonawca, nie zrobiłby tego, gdyby nie miał przyzwolenia Hofera..... zresztą pamiętam miny tego pana po rewelacyjnych skokach Małysza.... i teksty, że wygrywanie Małysza jest nudne, że powinno się skończyć.... jakoś teraz nie przeszkadza mu stan obecny

wiecie kogo należało by zmienić nie sędziów bo ci się zmnieniaja co konkurs, ale np : może pana Miran Tepeš, który zamiast ostatnio ułatwiwać skoczką pracę i dać możliwoś do oddania dobraego skoku wstrzymuje, albo czeka, ża sie zmienią warunki na gorsze bo ktoś ma w tej chwili za dobre. Zaczyna to być mało zabawne i zresztą jest on już troche zadługo na swoim stanowisku i zaczyna faworyzować Austryjaków to nie FAIR PLAY panie Miran nie FAiR. Zresztą to widziłam w Zakopane na własne oczy, że Gregor miał lepsze warunki od innych.

Do miłośników Sclirenzauera i Austriaków

Milczałam przez weekend i pozwoliłam Wam pisać te różne ochy i achy na temat wielkości Gregora i wspaniałości tych skoczków, tego, że zamiast kibicować Polakom, - Adamowi otwarcie życzycie zwycięstwa jakiemuś obcemu skoczkowi - Wasza sprawa....
ale obojętnie czy jest się kibicem tego czy owego skoczka nie można zamykać oczu na następujące fakty:
1. nie ma innej dyscypliny w której wszystkie władze i ustalenia pochodzą z jednego kraju, tym bardziej, że jest to dyscyplina, w której łatwo o manipulacje... i nie mówcie, że np. taki Tepes nie jest Austriakiem, generalnie jest wykonawcą
2. Co z tego wynika?
- gdy Austriacy skaczą za blisko powtarza się serię
- gdy inny zawodnik skoczy za daleko a warunki się skończyły powtarza się serię
- noty są jakie są
- do tego dochodzi całą zagmatwana sprawa astmy....
- kombinezony sprawdza Austriak
- więc niejaki Zauner - niedawny kombinator jest wiodącym skoczkiem, tylko, że on będąc zawodnikiem kombinacji skakał dobrze, ale nie dominował w skokach wśród tamtych - dużo gorszych skoczków, przyszedł tutaj i ....łapie się na 10-tkę... ale w kombinacji nie rządzi to państwo niepodzielnie....
3. Domagacie się szacunku dla wyników Schlirenzauera - będziemy go szanować gdy we władzach nastąpią zmiany, gdy dopuści się do głosu Skandynawów, Niemców i Europę Środkową, gdy wypracuje się jednolite zasady kontroli i przeprowadzania konkursów, bo w tej chwili jedni rządzą a reszta się musi dostosować.... Jeżeli wtedy Gregor będzie dalej tak wygrywał to ok - przyznamy, że to skoczek wybitny...
4. Jeżeli będzie tak, jak będzie to niestety skoki będą groteskowym zajęciem dla grupy działaczy i ich pochlebców, sportem coraz bardziej niszowym i odległym od rzeczywistości gdzie czyste reguły gry to jedna wielka utopia

Dzięks to miłe, tak Ciagle ją mają. A Polacy zagrali świetnie i jestem z nich dumna. Złoto dla Polski, srebroi dla Hiszpanii, co Ty na to?

@lolo. Ja też nie wierze że Adam będzie dominował czy nawet najlepszy na świecie w long runie czyli powiedzmy 5-6 konkursów ale chodzi o jeden konkurs. Whistler K-95 Igrzyska Olimpijskie. Skocznia identyczna jak obiekt w Szczyrku. Można przygotować szczyt formy na ten jeden konkurs, wyrobić nawyki by na tej skoczni odlecieć (poprzez treningi w Szczyrku) i przy założeniu że są równe warunki wygrać.

Wywiad z Tajnerem na Onecie

Zatytułowany jest - Zbliża się fala sukcesów Małysza....

Wako

Jeśli piszesz o Austriakach to tylko takie pytanie mi się nasuwa- Może chcieli coś ukryć ? :) Któż to wie.

z innej beczki

Kto był w Zakopanem i zauważył jak dwóch skoczków austriackich po swoich skokach (na pewno Thurnbichler i chyba Zauner) nie szli do końca poza bandą tylko zeszli zejściem pomiędzy trybunami vipów?
Tak pytam z ciekawości bo to raczej się nie zdarzało do tej pory.

coraz gozej

Prowadzący sie nie spisali chcemy powrotu Marka Magiery. Jakaś Ciapa, GG zamisat białej armi i Bohemy. Zbytnio ingerowali w kibiców.

małysz po medal dla nas dla wszystkich poleciał !

@Gina (*118.neoplus.adsl.tpnet.pl), 25 stycznia 2010, 10:12
A jakby byli wysoko, to byłoby, że są w świetnej formie oraz znają tę skocznie co im pomogło. W każdym razie niezależnie od wyniku wszystko wina "dobrej znajomości" Wielkiej Krokwi... ;)

@Gina

Tu Ci przyznam rację. To najgłupsze tłumaczenie jakie słyszałem... jeśli rzeczywiście padło z ust prezesa, choć znając jego inne wypowiedzi, całkiem możliwe że tak powiedział.

@Emil

Zgadzam się. Rozwój techniki , metodyki i mysli szkoleniowej jest bardzo duży i miedzy innymi dlatego nie wierze w zwycięstwa Adama.

@Fanka
Ty twierdzisz że Adam będzie jeszcze dominował ,ja uwazam ,że jest to niemozliwe. Pozwólmy każdemu na przedstawianie własnych przekonan. Bo gdy mnie pytasz "jakim prawem skreślam Adama ( choć "skreślam " to tutaj nie jest najfortunniejsze slowo) to Ci odpowiadam : takim prawem ,że ten portal służy do wyrażania swoich opinii a my od 1989 żyjemy w demokratycznym państwie. Generalnie zauważyłem ,że jest tu wielu ludzi ,którzy niepodzielają moich poglądów, a jednak fajnie się z nimi dyskutuje . Często uzywają argumentów ,które skłaniają do refleksji czy przypadkiem w swych osądach nie jestem w blędzie. Ty jestes ich przeciwienstwem. Choc tyle wypowiadasz się o Adamie , tak często zabierasz głos, nigdy to co napisałas nie wydawało mi się przekonywujące. Ale napewno kochasz Adama najbardziej ze wszystkich tu obecnych ( może nawet bardziej niż Izabela ?

P.S Bardzo chciałbym wyjść na osła. Chetnie posmiałbym się sam z siebie:)

Tłumaczenie pana Tajnera seniora.....

"Wszyscy czujemy niedosyt. I nie chodzi tu o wynik sportowy, a poziom zaprezentowany przez naszych zawodników. Słaby niedzielny start wziął się - moim zdaniem - z tego, że nasi zawodnicy znają tę skocznię. Wiedzą, że jak się jedzie z niskiego rozbiegu na Wielkiej Krokwi i do tego jest wiaterek z tyłu, to nie ma szansy na dobry skok. To chyba mocno zakorzeniło się w ich psychice."
Prawda, że mądre?

@Fanka
Dzięki za poparcie. W naszym kraju krytyka rzecz święta i obywatele korzystają jak mogą z prawa do wyrażania swych opinii. Słusznie. Ja też tak robię, lecz nim kogoś skrytykuję zastanawiam się dwa razy, czy rzeczywiście zasłużył.
Moja flaga wisiała na płocie, ale telewizja tam sięgała, nawet przy każdym skoku i cały czas było ją widać w tle.

@Espaniola
Lubię Hiszpanię, ale ze zwycięstwa Polski cieszyłem się jak małe dziecko, tym bardziej, że chłopaki zagrali świetny mecz i Twoi ulubieńcy z południa Europy mieli mało do powiedzenia. "Wentobus" ich rozjechał :)
Lecz nie martw się, nadal mają szansę na półfinał i będę im kibicował.

@lolo. Owszem może obecny Gregor wygrywałby z dawnym Adamem ale... Gdyby Gregor urodził się 10 lat pewnie byłby gorszy od Adama tak samo gdyby Adam urodził się 10 lat później byłby lepszy od Gregora! Skoki narciarskie to ciągły postęp w metodach treningowych w sprzęcie i to widać po Adamie co w tym roku na Wielkiej Krokwi skakał w wieku 32 lat dalej niż kiedykolwiek i to z niższych rozbiegów przy wietrze w plecy! Powiedz czy Adam teraz jest mocniejszy niż gdy miał 24 lata i zdobywał dwa medale olimpijskie? Bo tak wynika z wyników gdy sie popatrzy na odległość wiatr i rozbieg.To ten postęp. Adam w wieku prawie emerytalnym depcze im po piętach i może z nimi wygrać. To jest fenomen i nie można go skreślać!

@ miet (*0-6.compute-1.amazonaws.com)

Ja rozumiem, że jeśli się nie ma nic do napisania bardzo ciekawego na temat artykułu czy tego sportu rozpoczyna się jazda mniej inteligentnych na tych ci się udzielają i coś sensownego potrafią napisać.A już szczytem braku inteligencji jest wytykanie komuś jakiś śmiesznych błędów ortograficznych czy Bóg jeden wie czego tam jeszcze.
Więc poradzę tobie coś zamiast tracić swoją cenną energię na takie bzdury napisz coś sensownego na konkretny temat sportowy a chętnie wszyscy sobie poczytamy i przy okazji ocenimy twoją pisownię ok ?
Bo łatwo zwracać komuś uwagę kto coś pisze sensownego podczas gdy samemu zadziera się ogon /nie koniecznie lisi/ i chce się na siłę wleźć do norki Lisa :)
Więc nie pchaj się tam gdzie cię nie chcą bo norka @czarneglisa jest już zajęta i tam jest tak ciasno, że już nikt się nie zmieści:)
Chyba, że sobie wykopiesz drugą:)
Pewnie i tak nic z tego nie zrozumiesz:)
Ale mniejsza z tym :)

@lolo

Chłopie a na jakiej podstawie ty twierdzisz, ze Małysz nigdy nie odzyska już swojej dobrej formy ?
Ja na twoim miejscu wstrzymała bym się z tak kategorycznym stwierdzeniem aby przypadkiem nie wyjść w pewnym momencie na przysłowiowego "osła " :)
Powiem ci coś w jego przypadku wszystko jest możliwe bo już co niektórych dopadł więc lepiej poczekać z takimi stwierdzeniami.
Ilez to razy odsyłano go już na "dach " a potem ci, którzy to pisali poznikali z forum albo pozmieniali nicki ze wstydu i własnej porażki:)

@czarnysli
Dzięki za relację z Zakopanego:)
No to się kropnęłam, bo myślałam,, że twoja flaga jak zawsze leży na boku skoczni a tu wisiała na płocie :)
Tam telewizja nie sięgała :)

tak płytko powiem tylko że Schlierenzauer w tej czapce wygląda jak nie będę mówić co niebieska z pomponem masakra jakby go istnie z przedszkola wyrwali (pamiętam jak miał taką czapkę jak Morgenstern było mu w niej super powinien do niej wrócić pamiętam jak go w niej pierwszy raz ujrzałam to przez moment myślałam że sobie taką fryzurę zrobił) i chyba w tym aspekcie każdy się ze mną zgodzi oczywiście prócz jego ogromnych fanek i fanów ale szczegół radziłabym także zmienić fryzurę np trochę obciąć te puszyste włosy i postawić na żelu tu już możemy nie być tak zgodni ale chciałabym go zobaczyć w normalnych włosach a nie w czymś takim co ma teraz to tyle mojej płytkości pa

Sędziowanie i szakale, i

Można się wkurzać, płakać, zgrzytać zębami na forum, ale to nic nie pomoże. Należy zmienić zasady sędziowania, które teraz są niesprawiedliwe. Działacze, a tym bardziej sędziowie tego nie zrobią. I tu jest rola dla dziennikarzy sportowych, żeby po każdych zawodach wytykać błędy sędziowskie. Jak dotąd nie ma takich artykułów, bo "szakale" wolą pić wódkę z działaczami.
Małysz nie potrzebuje żadnych kolegów, by rządzić na Olimpiadzie, chyba,że z drużyny.

@El Zorro Negro:
A jak mam się czuć? Okropnie. Ale tak samo okropnie czułabym się, gdyby przegrała Polska. Kocham oba kraje tak samo.
@ Materac
Powodzenia Ci życzę.
@ TAMM:
Można wiedzieć- łacina + historia, kultura, literatura antyczna.

Ptaku

nie ujrzałem twojego linka, sorks ;-) niestety zastosowałem "kopiuj wklej" bo łatwiej i heja w nowy tydzień-oby do oberstdorfu, z fartem patku ;-)

dzięki Hiszpanko, i Tobie również powodzenia. u mnie to już na szczęście ostatni egzamin w tej sesji.
tymczasem uciekam, koniec offtopowania, pozdrawiam wszystkich (prawie).

pewnie cała młodzieżówka czyli Kubacki, Zapotoczny, Grzesiek Miętus, Klimek, Kuba Kot, Kamil Skrobot, Ścisłowicz. Część kadry A poleci do Vancouver a pozostali na PŚ do Willingen (Żyła, Bachleda, Śliż, Maciek Kot). Zostają jeszcze zawodnicy z klubów, pewnie Ziobro, Zniszczoł, Kłusek i jeszcze dwóch, może Kowale, Tajner. Powodzenia wszystkim i poprawy nastrojów po niedanym weekendzie (poza Małyszem) Air-kibic

@Negrita (dawniej Hiszpanka)

Jakiej olimpiady, jeśli można wiedzieć?

@Espaniola
Jak się czujesz po porażce Hiszpanii? :)

@miet
Możesz mi przytoczyć to, co zniknęło.

@miet

Ja zauważyłem, że raczej znikają chamskie "komentarze", a nie konstruktywna krytyka - tylko taka, powinna się pojawiać.

PK w Zakopanem

Jak myślicie jaki skład polaków wystartuje w PK w Zakopanem 6 i 7 lutego? pozdro

El Zorro Negro- masz do tego wszystkiego dystans to miło. Pewnie zaraz mnie spytassz jak się czuję po porażce Hiszpanii?
Materac- powodzenia na egzaminie. wiem, co to znaczy, bo mam czwartek i piątek półfinały olimpiady. Strrrraszne.

PK w Zakopanem

Jak myślicie kto wystartuje w PK w Zakopanem 6 i 7 lutego? pozdro

gonzo a nie o to chodzi?:)

http://www.youtube.com/watch?v=d_V54Go2Bi8

Do moderatorów

Proszę o nie kasowanie tekstów z krytyką mojej osoby, nawet tych wulgarnych.

@Bossik

"It's so complicated" -Andi na tym filmiku wymiata ;)

kurde ale macie problem..:)) a niech sobie Czarnylis pisze jak chce, mi tam nie przeszkadzają te błędy, ważne że ciekawie :)))) pozdro

Oj dajcie już spokój z tą krytyką i wazeliną ! :(


To kwestia lenistwa , przecież jak pisze się komentarz to błędy ortograficzne itp. są podkreślone na czerwono prawda ? więc wystarczy kliknąć myszką i po sprawie . A jak komuś się nie chce lub nie przywiązuje do tego uwagi to już jego sprawa.

-

Bossik buhahaha.Ja [], nie ma to jak spędzać sylwestra na trzeźwo hahahaha!

*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(438), 2010-01-24 22:19:17 ***

zyczenia noworoczne od skoczkow

http://www.youtube.com/watch?v=1sRruzsQwLk&feature=related

O co ja widzę zaczynają znikać posty krytykujące czarnego lisa i jego analfabetyzm.Czyby już zamienił słówko z mod? czarnylisie miej honor i odwagę, i nie bój się krytyki,tylko popraw swoje błędy.Wiedza nie boli.

Dyskusja na temat sylistyki wypowiedzi zmusze mnie do stwierdzenia, że na tym forum aż roi się od prostaków , którzy piszą jedno zdanie z dwoma bezokolicznikami i trzema przeklenstwami głupsze niż wypowiedzi Kononowicza i jeszcze oczekują ze ktos zareaguje na zaczepke i podejmie dyskusję. Rece opadają

@czarnylis

to prawda że szczypiorniści potrafią człowiekowi humor poprawić (w przeciwieństwie do czekającego mnie jutro egzaminu, do którego nauka jak widać nie bardzo idzie ;))
nie no, nie byłbym sobą gdybym się nie śmiał z takiej "krytyki". ale że zaistniała ona, można powiedzieć, z mojego powodu, to poczułem się zobowiązany do jakiejś reakcji, chociaż zwykle w takie "polemiki" nie wchodzę.

O proszę, jest jeszcze jedna, konstruktywna krytyka. A i owszem, zdarza mi się "pokaRZe" :)
Dziękuję za radę, zaglądam do słownika, choć trochę za głupi jestem by zrozumieć jego treść i stąd te proste błędy.

Tylko na tyle Was stać?
Wiem, że potraficie więcej.

@Materac
Daj spokój. Mam dobry humor w spadku po piątkowej wizycie w Zakopanem, a krytyka go jeszcze polepsza. Na dodatek pewne zwycięstwo szczypiornistów z Hiszpanią i ogólnie fajna niedziela. Pośmiej się razem ze mną :)

widziałem tu wiele osób, którym można zarzucić brak inteligencji czy analfabetyzm (wnioskując po sposobie w jaki piszą oraz co piszą), @czarnylis do nich nie należy.
nie sądziłem że mój post, pisany jakby nie było, w tonie żartobliwym, spowoduje taką burzę w szklance wody.
więcej luzu, mniej krytykanctwa, oto czym mogę zakończyć całą tą pożal się Boże "aferę".

Leonidas24

No cóz , ja już wcześniej podałem do tego artykułu linka ale widzę że mogłem wkleić tekst :D

Pozdro.

@Materac

Ano, właśnie. Takich krytyków mamy w 38-milionowym narodzie około 37,5 miliona :)
Jeszcze nic nie zrobisz, a już ludzie oceniają in minus. Podobnie ze skoczkami, też często dostają "profilaktycznie" ;)

Błędów ortograficznych robię sporo, zawsze też pisze subiektywnie, bo w końcu piszę to co myślę, ale co do stylistyki będę się bronił. Nie jest tragiczna, tylko inna. Jednemu pasuje innemu nie.

Co do IO to bede kibicowac i Malyszowi i Ammannowi.Niech zwyciezy skromniejszy i sympatyczniejszy bo innych takich nie ma na swiecie :).

o tak, bo prawdziwy Krytyk przez duże K potrafi skrytykować artykuł jeszcze przed jego napisaniem ;)

@viks

Oczywiście, że jest pasażerem.
A kim ma być, pilotem?

właśnie na tym polega różnica w relacji oczami kibica, a oczami redakcji, że jest bardziej subiektywna, oddaje więcej szczegółów i emocji itp. błędy ewentualne można poprawić (choć jakichś rażących nie zauważyłem w czarnolisowych wypowiedziach ;))
zresztą to była tylko taka propozycja pół żartem pół serio, nie traktujcie tego ze śmiertelną powagą ;)

chcecie autograf Małysza? Wystarczy przyjść w dzień wylotu na skoki na lotnisko i tam bez problemu . Małysz jest tam jednym z wielu pasażerów.

Hahaha jeszcze nic nie napisałem, a już mnie krytykują hahaha

materac jak chcesz czytać subiektywny tekst z błędami ortograficznymi ,niestylistycznymi ułożonymi zdaniami to polecam m.in. czarnegolisa.

@Materac

Redakcja też tam była i temat zna, więc gdyby chciała coś takiego napisać to sobie sama poradzi :)
Ale dzięki :)

buahahaha to jednak prawda z tym kibicem ;D haha

Kurcze , ile ja bym dał żeby byc na miejscu tego gościa ! Spotkanie z takim człowiekiem jak Adam musi byc super przeżyciem ( oczywiście ten Pan wygięty w pół nie mógł tego doświadczyć ) :D

@czarnylis

może redakcja skijumping.pl powinna rozważyć napisanie przez Ciebie artykułu pt. "Zakopane oczami kibica" (czy coś takiego), dla wszystkich, którzy osobiście nie mogli się tam zjawić. ja bym chętnie przeczytał ;)

pełny kontekst

W Zakopanem, w dwóch konkursach, zdobył pan najwięcej punktów w sezonie. Magia zadziałała?

- Tak. W sobotę gdzieś tam zawalił się płot i kibice polecieli w dół. Widziałem ich umorusanych, jak szli na dół. Ale wrócili się na trybuny. Mimo wszystko chcieli nam kibicować. To niesamowite. W piątek, po konkursie, wyszedłem z szatni i zobaczyłem opartego o płot śpiącego kibica. Jego żona spojrzała na mnie, trąciła go i mówi: "ty zobacz, Adam tu stoi, do ciebie przyszedł". Przebudził się, spojrzał nieprzytomnym wzrokiem i zapytał: "naprawdę"? Spał, ale był. Wróci do domu i powie z dumą: "byłem w Zakopanem, kibicowałem skoczkom".

(gazeta.pl Adam Małysz: 'Magia Zakopanego działa'. Opowieść o śpiącym kibicu.)

SKOKI

NIE LADNE ZAWODY ZAGORZALI KIBICE PRAWDZIWI KIBICE SZACUNEK DLA WSZYSTKICH

@viks
Też, to gdzieś czytałem, tylko iż pozostałych 21 tyś. nie spało i trzymało się na nogach, i nie było tak źle. "Perełki" zawsze się znajdą.
Tak, czy siak, historyjka przednia, tylko, że to zdanie wyrwane z kontekstu zmienia sens całej wypowiedzi.

@Krwisty
Napisałem króciutko, bo nie chciałem się rozwodzić, ale naprawdę byłoby czym zapisać parę stron, gdybym chciał jęzor popuścić. Pozdrawiam :)

@air

To fragment wywiadu Adama z eurosportu. Szkoda, że ten cały viks czy jak mu tam, nie przytoczył całej wypowiedzi.

,,Strasznie się cieszę, że kibice tak dopisali. Mimo to, że wczoraj i dziś, gdzieś się zawalił płot i fani szli gdzieś tam w dół cali umorusani z ochroną, to oni się wracali. Dla mnie to był szok, że nawet często poszkodowani przychodzili z powrotem i chcieli kibicować. To jest dla zawodnika najważniejsze. W piątek, gdy już wyszedłem z szatni, zauważyłem pewnego pana, który leżał wygięty do tyłu i spał po prostu. Kobieta go budzi i mówi: Popatrz się, Adam tu stoi. Specjalnie dla ciebie przyszedł. On się tak przebudził i mówi: naprawdę? To jest niezły szok. Ale on tam był. Przyjedzie do domu i powie: kibicowałem Adamowi. To jest super dla mnie.''

internetowe wydanie gazeta.pl . Poczytajcie

Szkoda piotr186 ,poniewaz kazdy gledzi ,ze ten Schlirenzauer jest najlepszy.A z tego co powiedzial Ahonen to dostal bardzo ciasny kombinezo i moze dlatego on i Malysz skacza niezbyt dlugo.Spojrzalem sie raz na Ammanna i Schlirenzauera widzialem bardzo duza rownice w wielkosci kombinezonu.Tobie tu wylatuje tak BatMan i skacze wtedy rekord skoczni -.-.

@viks

trochę rozmywa mi się kontekst przytoczonej wypowiedzi, może chciał podkreślić gotowość do poświęcenia, nie sądzę żeby mówił to oceniając negatywnie, takie rzeczy się zdarzają

A tym śpiącym i nie przytomnym kibicem byl @viks hahahah
Po upojeniu alkoholowym:)

viks (*038.centertel.pl),

Skąd masz takie informacje ? :D

tak wasz "idol" mówi o kibicach

W piątek, po konkursie, wyszedłem z szatni i zobaczyłem opartego o płot śpiącego kibica. Jego żona spojrzała na mnie, trąciła go i mówi: "ty zobacz, Adam tu stoi, do ciebie przyszedł". Przebudził się, spojrzał nieprzytomnym wzrokiem i zapytał: "naprawdę"? Spał, ale był. Wróci do domu i powie z dumą: "byłem w Zakopanem, kibicowałem skoczkom".

@Czarnylis Bardzo dziękuję Ci za refleksje z Zakopanego.Nie mogłem tam być i po cichu czekałem na Twoja relację. Ciekawie i szczegółowo napisane. Szkoda, że nie byłeś też w sobotę.Pozdrawiam

...

Poszukuję skoków Gregora Schlierenzauera z sezonów 2006/2007,2007/2008 i 2008/2008 , tych najlepszych ;] Pomocy;]
Piszcie gg 3646189

Adam i dłuuuugo nic

Wszyscy nasi skoczkowie poza Adamem to mogą być najwyżej przedskoczkami. Jak patrzę na skoki Bachledy, Stocha i innych pseudoutalentowanych to przypomina mi się Robert Mateja i jego walka z dobrym wyjściem z progu

.......

Bossik - do tego niestety nie dojdzie - była by to ogromna kompromitacja Austrii i Fis-u. nie dopuszcza do tego zwłaszcza że cały fis to praktycznie sami Austriacy. .

To poczekajmy na informacje ,ze mial zle kombinezony i wszystkie jego sukcesy beda wykasowane.
":D

no jestem pod wrażeniem tego chłopaka

Gregor ma dopiero 20 lat a już 31. wygranych na koncie !
no i pokazał klasę również w Zako gdzie już jest największym w historii - nikt nie wygrał tyle razy w Zakopanym a przecież on to dopiero 3 raz jest w zyciu !

Skoki

31 pucharowe zwycięstwo Gregora. Pozostaje tylko gratulować.
Dla porównania Małysz w wieku 20 lat miał na koncie ,,tylko" 3: w Oslo, sapporo i Hakubie.
Schlierenzauer w swoim pierwszym "pełnym" sezonie wygrał 5 konkursów, w drugim 6, a w kolejnym 13. W tym jak na razie wygrał 7. Jak mówił p. Szaranowicz on ma niewiarygodne czucie powietrza i nawet gdy lekko zepsuje odbicie i tak jest wstanie skoczyć bardzo daleko.
W najbliższy weekend Oberstdorf HS 213. Na pewno będzie się dziłało a Schlieri jak na każdym mamucie będzie sie liczył. Kto wie, może 32 wygrana?

Podczas konkursu w Zakopanem doszło do kontroli i sie okazało że Krzysiek Miętus jest 2 cm wyższy a Kamil Stoch o 1 cm (urósł w wieku 22 lat?) Jeśli im sie nie zmieniło za bardzo BMI to może dostaną dłuższe narty i większy kombinezon dzięki temu będą mieli wiekszą powierzchnie nośną i lepsze wyniki.

takiej kompromitacji w zakopanym dawno nie było to załamujące
w oberstdorfie powinni latać
małysz
stoch
rutkowski
hula i
oba miętusy

-

Przepraszam niżej [pomyliłam] zdania z wrażenia:)

*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(438), 2010-01-24 18:28:39 ***

obejrzcie to

http://www.youtube.com/watch?v=k6-X1O57f-s i http://www.youtube.com/watch?v=Ne1dxESzN1E

IO

a ja myślę ,że schlieri ma szansę na medal IO na dużej skoczni a na małej nie ukrywam ,że liczę na małysza i morgiego

@PIotr

Czytałam to przed chwilą ja mam nadzieję, ze ludziom będzie się chciało to przeczytać i wreszcie przejrzeć na oczy i zastanowić ilu jest w ekipie Austrii prawdziwych talentów w skokach i ile tak naprawdę konkursów dzieki tylko talentowi wygrał Gregor. konkursów dzięki tylko talentowi wygrał Gregor.
Wszyscy trenerzy powinni zacząć o tym głośno mówić Mika już zaczął i niektórzy zawodnicy, bo to jedna wielka farsa jest odstawiana na oczach tysięcy ludzi.
Zasłaniają sie świetną szkołą, świetnym wyszkoleniem jak to u nich wszystko pięknie funkcjonuje, to do choinki dlaczego kombinują ?
Nie dziwię się, że już zaczyna się burza, im wszystko wolno, mają za duże manewry i prawo głosu we wszystkim, a tak na prawdę to jedne wielkie oszustko.

Kombinezony

Oby wszystkie kombinezony były dokładnie sprawdzane przed Olimpiadą żeby nie było wymówek.A swoją drogą to pamiętam jak po jednym z konkursów Goldberger kiedyś powiedział czy wiatr będzie wiał tam czy tam mocny czy słaby to Małysz i tak poleci 10metrów dalej!Teraz robi to Schliri więc do końca nie liczmy tylko na te kombinezony.Chciałbym tylko żeby wszyscy mieli naprawdę równe i zgodne z regulaminem i stroje i warunki do skakania.Olimpiada ma swoje zasady,jeden zly skok i po muzyce!ADAŚ LEEEEEEĆ!

IO

A ja uwazam, ze walka o zloty medal wcale nie rozegra sie miedzy Gregorem a Simonem- to sa IO, nie pamietam kiedy zawodnicy ktorzy dominowali w calym niemal sezonie siegali po zlote medale na IO w tym samym sezonie. Schlieri znow nie zniesie rozicy czasowej i podobnie jak w Sapporo wypadnie slabiej. Zloty medal to on bedzie mial ale w druzynie-indywidualnie-nie - nie mowie ze medalu wcale nie zdobedzie-ale nie zlotego-zobaczycie ze tak bedzie. Na IO bedzie ktos od niego po prostu lepszy. Konkursy olimpijskie zaczynaja sie na sredniej skoczni i wy uwazacie Gregora za glownego faworyta gdzie najwieksze znaczenie ma odbicie? Na srednim obiekcie beda sie liczyc Ammann, Malysz, Morgenstern, Kofler, Loitzl, Ahonen i moze Gregor.

@Leonidas24

I tu masz rację w 100%, dlaczego o tym głośno nie mówić?
Popieram.
O tym trzeba mówić.

autor: daw022 (*141.neoplus.adsl.tpnet.pl), 24 stycznia 2010, 13:43

zależalo mu na punktach wiec przyjechał, Amman wszystko zrobi by zdobyc KK

@piotr186

jakie by artykuły nie powstały, co by "znający się" forumowicze nie pisali prawdy o tych autowych kombinezonach nigdy nie poznamy

kombinezony

niedawno był wywiad z tomim nikunenem, w którym poruszył temat kombinezonów austriaków oraz ogólnej kontroli co do nich, bardzo ciekawy ale jednak niezauważony wywiad, ostatnio również janne ahonen zasugerował, że po tych kontrolach kilku autriaków będzie musiało zmienić kombinezony przed igrzyskami co będzie dla nich sporym problemem, nie wiem dlaczego tak. btw. kwestia kombinezonow i stosowania leków przez astmatyków wywoluje takie emocje u tych którzy nie życza sobie w ogóle poruszania tych kwestii? a co to kuźwa jakiś temat tabu czy co? austriacy to święte krowy? dyskutować można o wszystkim, dlatego cieszę się, że przynajmniej kwestia ocen zawyżonych ewidentnie dla austriaków kosztem reszty czołówki jest na tapecie, i tu nie chodzi o doszukiwanie się teorii spiskowych, wystarczy zasada analogii...np. w piłce nożnej..ilu sędziów jak się okazało jest skorumpowanych? ile meczów zostało ustawionych w polsce oraz np. ostatnia afera we włoszech? być może również nawet w skokach dzieją się takie rzeczy od kuchni tylko że niestety my zwykli kibice mamy tylko szczątkowe informacje bo wszystko jest utajnione, nawet nie wiadomo kto wybiera hofera i tepesa oraz jak są wybierani sędziowie konkretni do poszczególnych zawodów, chętnie bym poprosił o uzasadnienie ocen sędziowskich kilku sędziów, np. dlaczego morg dostaje za krótszy skok i z rozjechanym telemarkiem po 19 a a inni za dłuższy skok z dobrym t. po 18,5? albo niech mi ktoś wreszcie wyjaśni dlaczego poszczególne oceny sędziów tak często róznią się między sobą nawet przy ocenie tego samego skoku? skąd takie rozbieżności i dlaczego nikt o to nie pyta tych całych sędziów? :-| bo o czym świadczy np. taka sytuacja? skacze dwóch zawodników na IO: skaczą np. w 2 serii po tyle samo i identycznie stylowo, a np. dwóch sędziów daje 1 z nich oceny 19,5, 1 sędzia 19, a dwóch sędziów 18,5? i co wtedy? dwóch sędziów daje niższe noty za ten sam skok o 1pkt od dwóch innych sędziów? to tylko dowodzi jak cholernie uznaniowe są te ich []oceny i jak nieściśle określone są kryteria co do oceny tych skoków, stąd pole do nadużyć i takich rozbieżności a my tylko siedzimy i obserwujemy te pożal się Boże "oceny" :-)

*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(438), 2010-01-24 18:26:41 ***

Wczoraj po 2 skoku Adama euforia jak za dawnych czasów :P, oby częściej tak!

Wlasnie tez sie zastanawialem nad dopingami i kombinezonami.Lecz zdyskwalifikowali juz raz Morgensterna..Moze to sa uklady i pozwalaja Schlirenzauerowi w takim kombinezonie skakac bez wiedzy naszej?

Polecam artykuł na skoki narciarskie.pl pod tytułem:
"Afera kombinezowa" Austriaków - powtórka?
Będziecie wszytko wiedzieli o sposobie "niby kontrolowania" kombinezonów a w rzeczywistości o braku albo wybiórczym.
To by było na tyle jeśli chodzi o "geniusz" austriackiego szkolenia.
Perfidne oszustwa na kombinezonach a nie trening i możliwośći

@tomek
jak Amman bd w Willingen a gregora nie bd to juz tylko kataklizm przy jego dobrej formie by mu mogl odebrac KK, ale gdzies mnie doszly sluch yze jednak ma niebyc Ammana w willingen, ale to nie jest potwierdzone

w ta strone zmiana czasu to nie problem, bo masz 9 h dodatkowo i latwo to "zgubic"

Quavertone

Bo Amman jest jakiś zblazowany, wszyscy skoczkowie powtarzają, że kochają zakopane a on narzeka. To mógł wielmożny pan nie przyjeżdżać jak mu nie pasuje ;/

Już wiadomo, że nasi reprezentanci na IO nie wystąpią w Willingen. Ciekawe czy cała czołówka też odpuści, ale chyba tak, bo konkurs indywidualny w Willingen jest 6.02, a konkurs na normalnej w Whistler jest już 13.02, więc to jest mało czasu. W dodatku wszystkich czeka zmiana czasu i tydzień może nie wystarczyć. Ciekawie się zapowiada walka między Gregorem i Simonem, który walczy głównie o PŚ i on powinien wystąpić w Willingen tylko co wtedy zrobi Gregor? Jeżeli odpuści ten konkurs to Ammann będzie już w bardzo korzystnej sytuacji, a jeżeli nie odpuści to stworzy się większa szansa dla Adama na IO.

w skokach od dawna nie podoba mi sie ze oceny maja taki decydujacy wplyw. Sorry, ale co oni widza z takiej odleglosci? Kiedys oceny mialy zachowac kanoniczny styl skokow. Ale to juz historia, kanony zmienily sie kilka razy. Moim zdaniem oceny powinny tylko zapobiegac skokom na zlamanie karku.
Moja propozycja:
ladowanie z telemarkiem 19-20 pkt (zaleznie od stylu)
ladowanie bez telemarku 18-19 pkt (zaleznie od stylu)
ladowanie z podparciem 15-17.5 pkt (zaleznie od odleglosci)
ladowanie z upadkiem 10 pkt.

oprocz tego do punktacji liczylyby sie 2 oceny a nie 3. A za punkt K byloby 80 pkt a nie 60.

@Gabler
"Amman drugi skok moim zdaniem po prostu odpuścił, nie walczył o odległość bo było już pozamiatane."

większej bzdury od tej powyżej, to dawno tu nie wiedzieliśmy

znam jednego zawodnika którem zdaża się mieć wszystko w głębokim poważaniu i jest nim harri olli

lider PŚ miałby odpuścić? haha

to co działo sięna skoczni w Zako tego roku bylo jak dla mnie genialne, walka miedzy simonem a gregorem byla emocjonujaca, ja osobiscie jestem za austriakiem ale podobalo mi sie ze do konca wsumie nie bylo wiadome kto wygra, chyba nikt nie zaprzeczy ze w tym sezonie dominuja tylko ci dwaj skoczkowie, Adam zaczyna lepiej skakac ale jesli chodzi o moje typy na igrzyska to walka rozegra sie miedzy simonem i gregorem, Adam bedzie mial medal ale na zloty jednak mu chyba troche zabraknie!
a jesli chodzi o KK to do konca nie bd wiadomo kto to wygra, Amman na przewagi nieco ponad 100 pkt nad gregorem, do konca zostalo juz tylko 7 indyw konkursow, jesli Amman nie opusci zandego juz konk i gregor tez to jedna najmniejsza wpadka ktoregos z tych zawodnikow spowoduje ze szanse na wygranie KK beda mniejsze,
Nie bd mowic kto jest w tej chwili najlepszy bo niby w klasyfikacji Amman jest pierwszy ale gregora nie bylo na 2 zawodach w Sapporo, a gdyby byl to pewnie tez bylby teraz liderem generalki,

a jesli chodzi o zawody druzynowe na olimpiadzie to piewrsze mc dla Austri- proste, ale te koljenie nie wiadomo, nie ma iwecej takiej stabilnej rownej druzyny,Slowency dobrze, rowno skacza, moze niemcy jak sie postaraja,moze finowie, albo norwedzy,a moze tez polacy no nie wiadomo, licze na mila niespodzianke:) nie wykluczajac tez japoni!:)

@tomek_92

Ammannowi nie przeszkadzali kibice i ich doping, tylko za głośno puszczana muzyka przez organizatorów.

Szczerze mówiąc to jak się ogląda w TV konkursy w Zakopanem to jest coś niezwykłego. Nie ma drugiego takiego konkursu jak właśnie u nas. Każdy zawodnik jest gorąco dopingowany. Po prostu słychać, że to Zakopane. I te tysiące biało-czerwonych flag, to jest magia Zakopanego. Kiedy wczoraj jeszcze raz oglądałem skoki Adama w powtórce przy tym ogromnym dopingu to ciarki mi przechodziły i ten szał radości kibiców po jego skoku na 134 - niesamowite. Takiego hałasu nie ma na żadnych innych zawodach PŚ. Może i komuś to przeszkadza np. Ammannowi, ale według mnie to jest bardzo motywujące, bo zawodnik odczuwa obecność kibiców i wie, że ma dla kogo skakać, sam Małysz o tym mówił.

@Anihilator

Mogłeś napisać krócej, że nie masz argumentów, więc popiszesz się erudycją, aby stado podobnych tobie przyklaskiwało Ci na forum i tym samym dowartościujesz się, ale sam decydujesz, w jaki sposób będziesz się kompromitował na forum (sam powinieneś wziąć nerwosol, skoro tak usilnie próbujesz wszystkich przekonać o wielkości swojego idola, który podobno Cię nie obchodzi i nazywasz ludzi, którzy mają odmienne zdanie od Ciebie dziećmi).
Z resztą klientów, którzy nazywają Simona przeciętniakiem w ogóle nie będę gadał. Może jak Simon zdobędzie PŚ, to się opamiętają, ale nie liczę na szybką poprawę ich stanu psychicznego. Żegnam.

Adam ma jeszcze rezerwy jak mówi Hannu Lepistoe, nadal moze poprawić jeszcze siłe wybicia i zyskać na tym nawet kilka metrów.
A co do formy Ammanna i Gregora... zupełnie nie zgadzam się, jakoby Adam nie był w stanie ich przeskoczyc w swojej najwyzszej formie, a ta juz bardzo blisko. Wystarczy zobbaczyc na drugie skoki Adama i predkosci w nich. Zazwyczaj wielka forma zawodnika zaczyna sie przejawiac dalekimi drugimi skokami. Tak samo jest i u Adama, w dwóch pierwszych konkursach 49. TCS... ba, we wszystkich konkursach tamtego TCS drugie skoki miał nokautujące. Te predkosci rowniez wygladaja juz lepiej, co oznacza, ze dyspozycja zbliza się.

najlepsza atmosfera

dzien dobry. czytam te wsze komentaze o najcudowniejszej i najjasniej panujacej w calym swiecie atmosferze wielkiej krokwi.........zastanawia mnie fakt skad taka pewnosc w wyrazaniu opinii ze zakopane jest najlepsze?bylem na konkursach w zakopanem 7 razy, gnalem prawie 1,5 tys kilometrow zeby orzezyc tea cudowna atmosfere.teraz bywam na skoczniach niemieckich i austryiackich i musze przyznac ze atmosfera oberstdorf garmisch czy insbruka jest tez swietna, moze troszke inna ale wspanial.tej atmosfery nie psusja przyglupawi ochroniarze ani nachlani tzw fani skokow. nie chce nawet porownywac mozliwosci kontaktu ze skoczkami....... w polsce kibica traktuje sie jak przymusowe zlo na zasadzie : zaplac i nie dyskutuj, niczego nie wymagaj. to czysta kpina i naciaganie.... proponuje moze ze dwa razy wyskoczyc na skocznie niemieckie i pogadamy wtedy o tej cudownej magii zakopanego. niedligo wybieram sie do willingen ...........tam tez jest nieziemsko. 40 tys ludzi i swietna zabawa i moge adasiowi reke podac po skoku, zdjecie zrobic a nie jestem traktowany jak malpa w klatce w tym cudownym zakopanem

@fanka_ammana. Adam i Sven będąc wtedy w wysokiej ale nie najwyższej formie (Adam miał szczyt formy na początku sezonu, Sven na TCS) walczyli z Simonem jak równy z równym co Simonowi sie nie udało ani wcześniej ani później. Zresztą Adam teraz skakał dalej niż kiedykolwiek podczas konkursów w Zakopanem i to z niższych rozbiegów przy wietrze w plecy! Czyżby teraz miał lepszą forme niż kiedykolwiek w wieku 32 lat? :D

szczerze mówiąc, simiego lądowanie wszystkich zmyliło. brak telemarku spowodował że człowiek naprawdę pomyślał "kurde, gdzie on skoczył". no, ale okazało się że to tylko 0,5m dalej od rekordu, więc to taki rekord - nie rekord, ale jednak jest.
ta atmosfera pod WK, w czasie skoku pana Adama i Morgensterna - to było niesamowite. (życzę wszystkim forumowiczom by za rok udali się do zakopanego, bo naprawdę, naprawdę warto.) i tak mało brakowało! od razu było widać dla kogo ci wszyscy ludzie pod skocznią się zebrali :)
nasz Mistrz na zawsze pozostanie ikoną skoków narciarskich, tak jak Zakopane najlepszym konkursem w kalendarzu PŚ. jakie by rekordy przez schlierena nie zostały pobite
leć, panie Adamie, leć na wierze i gorącym dopingu kibiców ;)

to co się działo pod Wielką Krokwią było niesamowite. NIESAMOWITE

Cieszy, że Małysz wraca do formy, szkoda tylko, że reszta skaczę cieniutko... ale przynajmniej wczoraj w kombinacji był pozytyw, Tomek Pochwała zdobył w końcu punkty Pucharu Świata, zajmując 24 miejsce w Schonach ( 10 po skokach) =).

Przeżyjmy to jeszcze raz:
http://sport.tvp.pl/skoki/puchar-swiata/wideo/zakopane-2-konkurs

Alez Czarny docen to co Malysz dla nas zrobil.Nawet jesli Schlirenzauer przebije jego osiagniecia to zawsze dla mnie bedzie lepszy.A czemu?To skromny czlowiek i jest zadowolony chociaz z tego ze moze skakac.A twoj Schlirenzauer macha lapami jak mu skok nie wyjdzie.

Tez czekam tylko na to,zeby wukryli u niego srodki dopingujace.Sam Schlirenzauera nienawidze,ale nie za to co osiagnal tylko wkurza mnie jego zachowanie.Kiedys jak jeszcze nie byl mistrzem nie byl taki.

A po kiego grzyba zgadywac co jeszcze osiagnie Gregor Schlierenzauer? Taka dyskusja nie ma sensu. Jak ktos nie potrafi docenić osiagniec tego mlodzienca to jest albo chory albo zawistny.

Znowu Schliresrauer miał fuksa. Ile go on jeszcze ma niech zrobią mu badania bo na pewno jest na pruty. To już jest nudne.

sukcesy Gregora

O ile fakt, że On pobije ten rekord 46 wygranych i miejsc na podium pewnie też nie ulega wątpiwości (pytanie tylko kiedy?) Zwycięstw ma 31 podium 49 - pobawcie się w typowanie :) To już z innymi rekordami może byc trudniej.
Na początek TCS. Janne Ahonen wygrywał go 5 razy, a on jeszcze ani razu. Warto tylko zauważyć, że fin potrafił się fantastycznie mobilizować na ten turniej (patrz 2006 czy 2010) a Gregor? hmm chyba ma jeszcze problemy z presją, nie wiem... no bo jak wyjaśnić fakt, że w poprzednim sezonie mimo, że był w świetenj formie go nie wygrał, czy w tym roku kiedy wygrał w GaPa i Insbrucku i nagle w klasyfikacji końcowej był poza podium? Także myśle, że tego rekordu Schrieli nie pobije tak szybko. Ale nie przesądzajmy.
Rekord zwycięstw z rzedu. On wyrównał już wynik 6 zwycięstw z rzędu,
ale zostaje mu jeszcze rekord zwycięstw z rzędu na początku sezonu, który wynosi 6 i należy do Morgersterna (07/08)
Ilość złotych medali Indywidualnych IO - on jeszcze nie ma żadnego co zroumiałe, a ilość to chyba 3 - Nykaenen. Zobaczymy jak będzie z jego formą w 2014.
I na koniec, żeby było patriotycznie :)
4 tytuły MŚ - to wydaje mi się, że tu conajmniej wyrowna osiągniecie Adama :( , ale
jak myślicie czy wyrówna jego rekord - 3 razy z rzędu Kryształowa Kula.
Zapraszam do dyskusji :)

kazdy ma szanse

Wlasnie powinnismy sie wzorowac w nadzijeach na konkursach w Salt Lake.Ammann nie byl faworytem ,a jednak wygral2!Wiec jak wtedy kto zamykajacego dziesiatke objechal dwoch faworytow czemu nie ma byc tak i teraz?Zastanowmy sie jeszcze nic nie wiadomo. ;)

@strong1.

Widze ze żaden z Ciebie 'fanatyk" :) Mozna nawet powiedzieć , że twój ostatni post mógłby byc mojego autorstwa -zgadzam sie w całej rozciągłosci. I tak jak mówisz : przedni wiatr na IO to wyrok dla Małysz . Nie wiem dlaczego on nie potrafi wykorzystac dobrych warunkow tak jak robi to ten ausriacki latawiec czy Simon. Ja tez juz tylko czekam w spokoju na rozwoj wydarzen. Po obersdorfie pewnie znowu bede widzial wszystko w czarnych barwach ale co zrobić -"takim się udał".

P.S Tez bardzo ubolewam nad Poiree , ale ze Forsberg nie ma złota -tego nie wiedziałem Nie ma sprawiedliwosci na tym swiecie.

Emil

jeśli tak sądzisz to przypomnij sobie IO w salt lake, tam Ammann wygrał z wymienionymi przez ciebie skoczkami... powiesz przypadek, ale przypadek to by był gdyby to był jeden konkurs, a to były dwa konkursy...

...

Z konkursu na konkurs to forum spada na coraz niższy poziom... O ile większosć skoczków wypowiada się bardzo dobrze o polskich kibciach, to po przeczytaniu "tego" diametrlanie zmieniliby zdanie.
Według mnie oba konkursy były bardzo udane dla Adama, czego nie można powiedzieć o reszcie naszej ekipy... Miejmy nadzieję że pozbieraja sie do IO i pokażą wyższy poziom niż ten dzisiejszy lub wczorajszy...
Po raz kolejny wygrał Schlierenzauer... Dobrze czy źle? Nie będę oceniać bo zaraz rzuci się na mnie banda go krytykujących lub stado obrońców Ammanna.
Nie mniej jednak, oba konkursy ciekawe i oczywiście ta niesamowita atmosfera Zakopanego, której nie ma nigdzie indziej...

lolo

Trudny z Ciebie przeciwnik:) Ok,spróbój pomyśleć w ten sposób,że nie wszystkie skoki są perfekcyjne,ale im mniejsza będzie w nich amplituda tym ta różnica będzie mniejsza. Czy oni są lepsi od najwyższej formy Adama? W korzystnych warunkach-raczej tak,w ciszy z niskiej belki-stawiam na równą walkę z lekkim wskazaniem na Małysza czyniąc porównanwczą adaptację skoków Adama z ostatniego wielkiego sezonu do tego co wyczyniają liderzy PŚ obecnie. Na tylnych wiatrach cóż-konkurs w Lahti 2007 i wszystko jasne....:)
Jak już wspomniałem im niższa belka tym dla Adama lepiej,gdy jest w formie,jednak wyższa belka i wiatr z przodu to mniejsze szanse Polaka. I widać tę zależność szczególnie dobrze względem konkursów w Planicy. Hm nie daje gwarancji na medal Adama,bo to byłoby zbyt wiele,ale mam generalnie podobne do Twoich odczucia. To przykre,że taacy "wypasieni" zawodnicy jak Adam ,Aho Rahael Poiree,czy Magdalena Forsberg nie będą mieli/mogą nie mieć złotych medali na IO,a w ich miejsce posiadają takowe Dafowska,czy tam Defrasne,ale różnie to bywa w karierze zawodnika.
Czy Koflerowi i Loizlowi spadła forma? Może,ale to nie jest mój problem. Zresztą oni mogą jeszcze powrócić,chociażby Wuff tego dokonał od srednich skoków z Japonii i Wilingen do Liberca. Naprawdę sądzę,że zawodnicy z tylnych rzędów w Zakopanem nie załamują rąk i ktoś żelaznym faworytom zdoła zagrozić.

A Amman Loitzl i paru innych skoczków zrodzonych w latach 80 zawdzieczaja swoje wyniki dzieki słabości Małysza Ahonena i braku Widhoelzla i Hannawalda. Z wyjatkiem paru incydentów to byli przecietniacy co nawet czasem w wyniku szczesliwych zbeigów okolicznosci na pudle staneli ale tylko jak stara gwardia lat 70 miała gorszy dzień. Nie mówie o Gregorze bo to moim zdaniem jedyny skoczek którego można porównac do Małysza w formie.

"A propos Ślino ostatnio wypala ze swoimi skokami zawsze jak ma dłuższą przerwę w startach .
nie myślicie że się koksuje w między czasie?
Mnie to zastanawia"


Według mnie skoro nie startuje w zawodach to czas przeznacza na treningi i dlatego lepiej wypada. Zastanawiające byłoby jeśli zajmowałby odległe miejsce, a nagle po przerwie wygrał. Nie doszukujcie się w każdym ruchu Austriaków jakiegoś podstępu. Adam po przerwie też lepiej skacze, a jakoś nikomu nawet przez głowę nie przeszło, że jest to wynikiem dopingu. Ludzie bądzcie obiektywni...

@lolo. Miarodajny bedzie konkurs w Klingenthal. Jest tam roznica bedzie wynosiła mniej niż 3 metry w jednym skoku tzn że Adam może walczyć o złoto. A będzie nowy system nie ma zmiłuj ze komuś powieje. A Hannu własnie na TVP Info oznajmił że czołowa czwórka w pierwszej serii miała skrajnie inne warunki (wg raportu FISu tez mozna to wywnioskować)

Red Bull

Skompromitowałem ? To jest Twoje zdanie na którym mnie zupełnie nie zależy....

To nie tak,jak myslicie

Co do kolegow ktorzy postowali duzo wczesniej to powiem jedno maja racje ze Schlirenzauer powinien dostac lepsze noty za styl i byc 1,ale czy zauwazyliscie ze Ammanna specjalnie przetrzymali i skakal w gorszych warunkach...czyli walczyl o odleglosc i nie dalo rady lepiej wylondowac.Mam nadzieje ze juz wszyscy rozumieja:)

anihilator

Anihilator nie szydź z niepełnosprawnych ludzi to największa zbrodnia

@ptaku

skoncz juz, bo dzis sie juz raz skompromitowales ...

a to co ja pije to moja sprawa...

@strong1

Wbrew pozorom w swoich osądach nie kieruje sie statystyką. Byłaby to wielka głupota . Po prostu w tej chwili dojrzewa we mnie przekonanie że Schliri i Amman w swej najwyzszej formie sa lepsi od Małysza w jego najwyzszej ( nie wiem czy z takim nastawieniem moge nazywac siebie kibicem Małysz ale nie oceniaj mnie zbyt surowo ). Powiem więcej , jęsli Małysz zdobedzie brąz bede sie oczywiscie cieszył. Niemniej fakt że tak znakomity zawodnik w ciagu swojej pieknej kariery nie zdobył ucielesnienia marzen kazdego sportowca- zlotego krążku, może mi przycmić tą radosc. Moze i jestem nienasycony ale tego nie zmienie.

Tak ,pomyliłem sie. Myslalem ze Adam bedzie nizej niz okazywal sie byc w rzeczywistosci. Co wiecej zawsze myslalem ze straci pozycje zajmowana po pierwszej serii. Zaskoczył mnie. Jednak swój wywód zakoncze stwierdzeniem ze strata do tych dwóch z przodu jest niedoodrobienia w kontekscie IO. ( Jesli sie myle wpłace cos na Fundacje dla chorych dzieci w ramach pokuty) . I Zauwaz jeszcze ze zawodnicy ktorzy w TDS byli przed Małyszem stracili duzo ze swojej dyspozycji - Kofler Ahonen Loitzl . To tez jest przycyzna wyzszych lokat Adama ale masz racje - jest to irrelewatne .

Oj, Quavertone, reagujesz na moje opinie jak baba u progu menopauzy na swad sutkow. Moze nerwosol?
A teraz powaznie, mam doprawdy w nosie kto wygrywa zawody PS, dla mnie jest to bez znaczenia, czy rywali rozprowadza po katach Schlirenzauer czy inny grajek, moze byc to nawet reaktywowany Damjan Fras albo Macius z Klanu na deskorolce. Daleko mi do bicia poklonow przed ktorymkolwiek z zawodnikow, wlacznie z Malyszem. Jestem bezstronny, chociaz jak kazdy normalny Polak ciesza mnie dobre wyniki naszych reprezentantow.
Deprecjacja wynikow Schlirenzauera i porownywanie go do Peterki jest co najmniej smieszna, ale czasem warto sie posmiac i przeczytac tego typu zabiegi wsrod 'uzytkownikow' skijumping.pl. Poprawia to nastroj totalnie.

opinia

Jeszcze nie usłyszałem tu komentarza że na wyniki w Vancouver będzie miała ogromny wpływ zmiana strefy czasowej i aklimatyzacja odpowiednia a to szalenie ważne.
Paru skoczków może na tym stracić.
Dlatego bym zbytnio nie wyrokował ale Adam zwyżkuje z formą więc jestem dobrej myśli..
Co do Schlierenzauera - nie wątpliwe ma talent ale im dłużej będzie skakał tak dobrze tym boleśniejszy będzie potem upadek jak zabraknie formy przez pewien czas.
A propos Ślino ostatnio wypala ze swoimi skokami zawsze jak ma dłuższą przerwę w startach .
nie myślicie że się koksuje w między czasie?
Mnie to zastanawia

Czy ja coś pisałem o alkoholu ? napój energetyzujący chyba pobudza prawda ? Jak nie wiesz nawet co pijesz to daj już spokój.

fakt

riposta red bulla była faktycznie jak żyleta, przesadził :-)

@ptaku

Jak to pięknie powiedział niedawno Bogdan Wenta wszystko jest dla ludzi ... a tak poza tym Red Bull to nie alkohol tylko napój energetyzujący,
no ale skoro ty uważasz inaczej ...

Red Bull

A Ty za dużo pijesz tego świństwa i jesteś pobudzony ....

LOLO

maly edit lolo-espen wygrał nie 3 a 4 razy i stał również 12 razy na podium, plus srebro MS loty planica ;-)

Przyznaje ze riposta Red Bulla co do Ptaka mnie rozsmieszyła. Sory za OT :)

-

To widać lolo to widać,że trudno Ci zmienić zdanie:). No,bo Adam miał być siódmy lub ósmy.Ale był w końcu czwarty oraz piąty,a więc spisał się powyżej tego co pisałeś To Twoje podejście jest dobre,ale nie do skoków. Może,a raczej na pewno do innej dyscypliny.
Sam pisałeś wczoraj,że miejsce Małysza może być nieco zawyżone przez słabszą postawę Hautamaekiego i Kranjca(notabene,a "kunia to obchodzi?"),którzy są-jak twierdziłeś bardzo grożni. Dziś znowu byli zdecydowanie za Adamem,czy to znaczy,że skoro szanse Adama są niewielkie w perspektywie IO-jak mówisz,to owe szanse wspomnianej dwójce już definitywnie wyparowały?
Jakobsen był dzisiaj za Małyszem,,a ma Igrzyskach będzie się liczył w walce, jak sądzę. Skąd to, przypuszczenie? Z Mistrzostw Norwegii no i z tego,że Kojon Vancouver nie odpuści. Jednakwoż najwyższe miejsce Andersa w PŚ to "piąte" jak dotychczas. No,ale w sumie mało z tego wynika w stosunku do dwóch skoków na Olimpiadzie.
Zmierzam do tego,że strata punktowa z jakiegoś konkursu to taki sobie odnośnik w kontekście dwóch konkursów na IO. Zajmijmy się teraz prowadzącą dwójką. Mieli wygrać TCS,a byli poza podium łącznie. Teraz wyglądają najlepiej,ale w Engelbergu również tak było i jeszcze rok wcześniej.
Jeśli Adam jeszcze trochę dopracowałby swój drugi skok z dzisiaj może być bardzo ciekawie na normalnej skoczni A przynajmniej teoretycznie jest to jak najbardziej możliwe. Albowiem zarówno gregor jak i Simon starali się wygrać za wszelką cenę. Ten skok wydaje się być dobrym znakiem,a na ile był/jest okaże się "w praniu".
Pozdro Panie upaciuchu:)

Z całym szacunkiem dla Schlirenzauera ale moim zdaniem przyczyną jego częstych upadków po imponująco długich skokach jest wysoki pułap lotu. Z całą pewnością gdyby szybował niżej mógłby ustać chociażby skok na 224 m z Vikersund. Wystarczy porównać wyniki z Kulm: W 2009 Schliri skoczył 215,5 m i nieomal nie otarł tyłkiem o zeskok -> w 2003 Nagiller osiągnął 220 m i gdyby nie wypięta narta z pewnością skok by ustał i to całkiem przyzwoicie, a skok aż 4,5 m dłuższy. Wystarczy sobie obejrzeć powtórki obu prób - wyraźnie widać jakże różne tory lotów obu zawodników.
To wyczyn, że Gregor nie odniósł jeszcze poważniejszej kontuzji związanej z lądowaniem z tak dużej wysokości.

czerwony byk :-)

to super, dzięki, że m. in. i mnie o tym poinformowałeś a teraz fly away :-|

@ptaku

widać, że masz typowo ptasi móżdżek i w dodatku się z tym nie kryjesz (:

LOLO

to wiem ;-) ale TCS wygrał również [Norweg], którego osobiście i tak nigdy nie ceniłem jako skoczka :-)

*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(438), 2010-01-24 11:09:01 ***

@Leonidas

No dobra - nie wygral KK. Ale miał 7 zwyciestw w sezonie w tym 5 przed IO. Bredesen wygral tylko 3 razy . Weissflog ponadto byl 12 razy na podium w 20 konkursach. Jednym słowem forme miał cały sezon bardzo wysoką

@Bossik

Gregor to megagwiazda jakiej jeszcze nie było .Chcę aby dla takich jak ty zdobył 3 złote medale IO !

[]

Tylko jak mu skok nie wyjdzie macha lapami gdzie popadnie w boki i w ogole ,poniewaz mu skok nie wyszedl i musi sie jakos tam wytlumaczyc.Rowniez sie do tego przeczynia szanowny pan Hofer.Jak jest dobry wiatr to Schlirenzauera pusci z rozbiegu,ale jak skacze np.wlasnie Simmi to go nie pusci.Pozniej sie pojawiaja teksty on jest nieobliczalny...Bzdura!Pamietacie ten skok z Vancouver?149m no ladnie ,ale przecietny Larinto tyle polecial,ale skoro przecietny to nie ustal.

*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(438), 2010-01-23 23:36:49 ***

LOLO

współczuję, że posłuchałeś i nie opłaciłeś AC ;-)

AVES

rozumie, jesteś usprawiedliwiony zatem ;-)
ja do pół naga się nie rozebralem bo bylem chory wtedy ale z gorączką doczłapalem na zawody i pamiętam jak sie wkurw..m jak wygrał urbantz w 2007 ;-)

@Leonidas

Rodzą się tez tacy ktorzy przez kobiecą intuicję mają w życiu pod górke.
Np ukradli samochód , a ona umówiła " nie płać AC , tego grata nie ukradną " :)

LOLO

że co proszę? aleś palnął teraz gafę, do jensa NIE należał sezon olimpijski, klasyfikację generalną w 1994 wygrał Espen Bredesen zdobywając 1203 punkty, skąd ty wziąłeś takie kłamstwa? :-)

[]

Teraz widac najlepiej sie spisuja sie Simi i Schlirenzauer.Szkoda ze ten drugi ten konkurs wygral.Simi jest o wiele sympatyczniejszy od niego sie nie chwali zadnych tekstow itp.a Schlirenzauer sie uwaza za najlepszego czlowieka na swiecie.:PRowniez przez niego nie mozna se obejrzec konkursow gdzie sie bije rekordy swiata bo on zaraz by zrobil teatrzyk ,poniewaz by sie wywalil lub ktos by go przeskoczyl.On odbiera emocje widzom i frajde skoczkom.A co do Adasia on zrobil postep i jest nadzieja na podium na IO.Chyba ze Simi znow zrobi psikusa :).

*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(438), 2010-01-23 23:25:52 ***

czarnylis

dzięki za relację, poczułem się prawie jakbym tam był ;)

Negrita

ja od dawien dawna wierzę w złoto Adaśki w whistler a skoki oglądam od dziecka, pamiętam nawet jak jens wygrywał w lille a tony nieminen w albert etc etc ;-)
co do kobiecej intuicji-to czasem rodzą się mężczyźni, którzy mają ten dar, że kobieca intuicja przy ich męskiej ..po prostu słabnie ;-)

No, no. Widzę że forma rośnie u Adama. ;) wielkie gratulacje ! Szkoda że dzisiaj Adaś nie był na podium no ale tak, Austriacka dominacja. Znowu 4 AUT-ów w pierwszej szóstce. Nudne się to zaczyna robić, ale dobrze że jest Simon. ;) Szczerze powiedziawszy to ciesze się że to do niego należy ten rekord.
1. Nie macie czasami dość już Szarana ? Jego zawziętość i ciągle dążenie do tego aby Gregor był na pierwszym miejscu w czasie rozmowy nawet jak gada z Tajnerem w studio doprowadza mnie do szewskiej pasji. Zamiast na początku powiedzieć że rekord należy do Ammana to on w kółko gada że został wyrównany przez Schlierenzauera a później o Simim wspomina.
2. Czemu Japończycy znowu nie startowali w konkursie ?
3. A zauważyliście że tylko Morgenstern jako tako gada z Małyszem ? Kofler siedział obok Adama to nie słowem nie odezwał jak siedzieli w tym domku czekając na skok. Może ja mam już zwidy ale chyba nie wszyscy tam za sobą przepadają.

Tak wgl. to Simon ma fajne okularki. ;p A nie żebym coś do któregoś Austriackiego skoczka miała no ale ...

Oczywiscie sukcesów Małysza tak łatwo sie nie zapomina. Ja jednak mimo wszystko biorę poprawkę na wiek naszego zawodnika. Tylko Wiessflog był w stanie w wieku 32 lat wygrac IO, ale cały sezon olimpijski nalezał do niego.Tutaj predzej jestem skłonny uwierzyc ze wyskoczy jakis młodziutki chłopiec i zgarnie złota niz to ze Adam nagle doskoczy do poziomu liderującej dwójki. Ale co tam , jak zaufam Twoje intuicji nic mi sie nie stanie. Chociaż własnie rozczarowania chciałbym uniknac . Pozdrawiam:)

Negrita
Na trybunach ludzie obcy mi ktorzy mnie otaczali zgodnie wymieniali ze man zdanie ze na IO bedzie ZLOTO! wiec wiara jest wielka, prawdziwi kibice wierza w Adasia ZAWSZE! A ze forma rosnie to widac i nikt mnie nie przekona ze jest inaczej!
I... plynie woda, na niej kloda... :D

Zakopane 2010 - refleksje cz.2

Byłem na piątkowym konkursie i zakotwiczyłem w sektorze D. Atmosfera sportowego święta nadal ta sama, mimo mniejszej publiczności. Białoczerwone barwy, dobra zabawa, sportowe emocje, trąbki, których niektórzy nie cierpią (ale te trąbki już wpisały się w zakopiański klimat i niech już tu zostaną na zawsze), oraz brak większych incydentów, choć byli tacy, co opuszczali Wielką Krokiew na chwiejnych nogach.

Po raz pierwszy ochroniarze nie traktowali publiczności jak potencjalnych terrorystów! Kontrola na wejściu sympatyczna, bez problemów i wywalania wszystkiego z plecaka. Normalność!
Na dodatek ochroniarze nie przeszkadzali w rozwieszaniu i mocowaniu flag, a nawet pomagali. Brawo. Nie wiem, czy tak było na całym stadionie, ale chciałbym serdecznie podziękować ochroniarzom z sektora D, bo chłopaki się po prostu znali na swej robocie i rozumieli, że skoki to nie derby Krakowa.

Przy okazji jeśli ktoś widział flagi (miałem 2, jedna na wędce) z napisem Krościenko Wyżne, to były moje, a nazwa na nich to ma rodzinna wiocha. Mnie można było poznać po białoczerwonej, błazeńskiej czapce z migającym napisem Polska, czarnej kurtce i długich włosach. Mą większą flagę umieściłem na płocie i musiałem pokonać śliską stromiznę by się tam dostać, ale dałem rady. Mam wprawę w łażeniu po górach :)
Pozdrawiam wszystkich kibiców z pod Wielkiej Krokwi. Oby tak dalej :)

Zostałam na forum z samymi panami, a żaden z was nie wierzy w kobiecą intuicję. Ale pogadamy po vanouver. a teraz niech gentlemeni mi wybaczą, bo muszę opuścić forum?

Zakopane 2010 - refleksje cz.1

Adam Małysz wraca pomału, mozolnie do bardzo dobrej formy i to raduje me serce. Medal indywidualny w Kanadzie staje się realny, i to nie jest żadna senna fantazja, tylko fakt niezbity. Co skok to było lepiej, a jeśli Adaś łapie cug to wszystko jest możliwe, ze złotem włącznie. W tym roku są również MŚ w Lotach, z których Adasiowi brakuje krążka, więc można upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Jednak nie wymagam od Adasia medali, będą, będzie wspaniale, nie będzie, trudno. Nie dmuchajmy w balonik i dajmy naszemu mistrzowi spokojnie przepracować BPS.
Drugą radosną nowiną z Zakopanego dotyczącą Adasia są jego słowa o kontynuacji kariery. To chyba jeszcze lepsza wiadomość niż ta o powrocie do starej formy. Niechaj nasz mistrz skacze tak długo, jak tylko będzie mu to sprawiało radość.
Ci, którzy wysyłali go na dach, życzyli klęski i zakończenia kariery, oraz twierdzili że Małysz się wypalił, muszą teraz przełknąć gorzką pigułkę, i mam nadzieję iż tak dużą, że się nią udławią.

Drużyna się posypała. Co konkurs to gorzej i tendencja ta utrzymuje się od T4S, a ostatnio nawet przybrała na sile, co nie napawa optymizmem. Kamil Stoch się pogubił, Stefan Hula jest zmęczony psychicznie i fizycznie chyba też, Krzysiu Miętus przy tylnym wietrze sobie nie radzi, a Łukasz Rutkowski jest nierówny, tak samo jak Marcin Bachleda. Wszyscy skaczą poniżej możliwości i to na dobrze znanej sobie skoczni. Na pewno jest coś nie tak, ale Kruczek zasłużył sobie na kredyt zaufania i trzeba mu dać szansę na poprawę dyspozycji podopiecznych. W tamtym roku sobie poradził z dołkiem, może poradzi i w tym, i na pewno nie napiszę, że z medalem drużynowym już możemy się pożegnać, bo to wcale nie jest przesądzone. Oprócz Austrii, stawka się wyrównała i kandydatów do medalu można upatrywać w 7-8 ekipach.
Jeśli jednak mamy choć spróbować walczyć o medal, to Kruczek musi wcześniej znaleźć przyczynę spadku formy i zastosować antidotum. Jeśli obecna dyspozycja się utrzyma, to nawet bardzo dobra forma Adasia nie pomoże. Panie trenerze, do dzieła, a chłopaki nie spuszczać głów, nie załamywać się, tylko pracować nad formą, potem trochę odpocząć, nabrać świeżości i na ZIO będzie dobrze.

W równych warunkach, przy obecnej formie, Adama stać na dwa medale w Vancouver.
Są przesłanki ku temu, aby wierzyć, że forma będzie jeszcze wyższa.

To tak jak mi i umiem otwarcie się do tego przyznać. nie traktuje tego jak kłótni i wiesz, że szanuje Twoje zdanie. :) :)
Może i zbyt emocjonalnie, ale w skokach siedzę od 10 lat- dzis jestem tylko kibicem, kiedyś współtworzyłam jeden z portali o skokach. Wiem jedno, że jesli Hannu mówi, ze forma przyjdzie na Vanouver to ja mu wierzę. A z każdym skokiem Adama widać postęp. Pamietasz moze Predazzo 2003? Tam murowanym faworytem był Hanni. a salt Lake City 2002? Adam lub Hanni, Sapporo 2007? Gregor lub Jacobsen? A wygrał kto inny. Poza tym Gregor spalił się na tCS, więc na IO moze być podobnie. Pozdrówki.

Leonidas23

Nie wypilem ani kropli gdyz do zakopca bylem kierowca a w trakcie nie myslalem zeby pic... :D

Ale prawda ze duzo ludzi bylo w stanie niezbyt trzezwym. Jednakze nie spotkasz sie tam z chamstwem itp :) Sa ludzie rozbeirajacy sie do pol naga zaliczajacy zgony na barierkach ale zabawa jest przednia i bez alkoholu :D

Quavertone
W drugiej serii gdy przeskoczyl Adasia juz takiej radosci nie bylo :P Ale w pierwszej bylem milo zaskoczony xD

@lolo

Do not underestimate the power of kobieca intuicja ;)

Ptaku

"trudno, co robić" jak to w "Misiu" słynny cytat głosi :D
jeśli nie pije to zacznie ;-p

Wiem wiem . "Dołek" to może nadużycie semantyczne jak mawiał były premier. Ja jednak wiem że Adama nie interesuja miejsca poza podium. On nie jest predysponowany aby ogladac plecy innym zawodników. Przynajmniej ja sie przyzywaczaiłem do takiego stanu rzeczy i trudno mi sie odzwyczaic.

Kobieca intuicja to chyba nie jest dla mnie wystarczający powód aby uwierzyć w błysk Małysza , niemniej życze sobie aby twoje słowa okazały się prorocze. Ciągle mam świadomośc że kobiety zbyt emocjonalnie podchodzą do sportu , kierując się fałszywym w konfrontacji z rzeczywistoscia przekonaniem, że Polak wróci na szczyt.
Sledze ten sport kilka ładnych lat i w chwili obecnej twierdze ze poziom Schlirenzaeura i Ammana jest za wysoki dla 32 letniego Adama. Brąz pozostaje w zasiegu ( chociaż świetnie sobie przypominam posty w ktorych wykluczałem wogole medal). Zobaczymy , może zbyt twardo stąpam po ziemi? Nie , nie wydaje mi sie.. Pozdrawiam , zaznaczajac ze nie jestem typem awanturnika ale swoje zdanie mam i trudno mi je zmienic :)

Leonidas24

Może kolega nie pijący :D

@aves

He, Aves miód mi na serce lejesz tymi opowieściami o radości kibiców z Zakopca :D

aves

i wróciłeś z Zakopanego trzeźwy? oj to impra się nie udała, człowieku, przecież tam na krupówkach teraz bezcenne rozmowy się toczą przy piwie i winie ;-)

lolo

ja dobrze rozumiem Twój dystans w podejściu do kwestii rywalizacji Małysza z Ammannem czy Schlierenzauerem, ale fakt iż skoczył dziś tyle samo co oni, może dawać nadzieje na coraz lepsze występy w kolejnych konkursach.
czwarte miejsce a ósme, jest to już pewien postęp. i jeśli postęp ów dalej będzie się dokonywał (a jest na to realna szansa), możemy liczyć na miejsca Małysza na podium.
chociaż ja i tak wolę nie zapeszać i nic nie przewidywać. zdarzyć się może różnie.

lolo
co Ty wiesz o tym o czym mowisz? Chyba nie masz pojecia co to znaczy dolek u Adama...

A ja wlasnie wrocilem z zakopca i bylo warto jechac na ten konkurs! Rekord Ammana i ta radosc na trybunach ze przeskoczyl gregora ;p
A drugia skok Adasia, cud miod i orzeszki. Mialem caly czas wglad na choragiewki i wedlug moich obserwacji wiatr mu nie pomogl. Wrecz przeciwnie w pierwszej serii Amman z Szlir. mieli bezwietrzne warunki a Adam wiatr w plecy :) Skoki innych to rzeczywiscie skoki porazek jesli chodzi o Polakow, ale coz.... :)

Czy ja kiedykolwiek kłamałam? Na tym forum., Jestem uczciwą osobą i potwierdzą to moi znajomi, a poza tym przeczytaj mojego nowego posta.

Quavertone

Dokładnie , w grupie raźniej :)


Moim zdaniem w tym sezonie jeśli chodzi o naszych to największego pecha miał właśnie Hula , była tak kilka razy że Stefan skoczył ładnie w 1 serii którą po chwili anulowano , tak było kilka razy , nie twierdzę że uzbierałby więcej punktów w generalce niż Bachleda ale o te 10 , 15 pkt miałby więcej :)

@materac

Jak mi się spodoba, to będę jeździł co rok :)

materac

ja planuję jechać i za rok i za dwa lata, bo tamtejszej atmosfery nie da się z niczym porównać ;-p

Po pierwsze: nie w takim dołku jak mówisz, bo był już na podium i cały czas jest w 10 w generalce. A to niełatwe, patrząc w jakim dołku są inni: Kuettel, Schmitt, Jacobsen, Hilde, Hautameaki, Olli
Nie wiem, jak inni, ale dla mnie ważniejsze od miejsca, są skoki i ich jakość. A dziś były fantastyczne. :) Technicznie i odległościowo.
Oki, moze trochę przesadziłam, stawiając Cie z nimi w jednym szeregu, bo oko jest wybitnie cięty na Adama. Jeśli cię uraziłam, sorry.
A o Vancouver sie nie martw. Moja kobiecaintuicja nigdy mnie nie zawiodła.
A czasem warto zwyczajnie uwierzyć. Mimo różnicy zdań pozdrawiam.

@negrita

I tylko prosze nie kłam że mówiłem cos złego na Adama bo nigdy nic takiego nie padło z moich ust. Miedzy ubliżaniem czy krytykowanie a twierdzeniem ze Małysz nie odzyska najlepszej formy nie moza chyba postawić znaku równosci prawda?
Pisze to bo widze ze jestem na twojej czarnej liscie.

Negrita

rozumiem, ale ale..czy ty nie rozumiesz, że dla takich kolesi internet i możliwość anonimowego wyzywania Mistrza to jedyne miejsce, w którym wg nich samych mogą zaistnieć? ja kiedyś do tego celu używałem kibli etc, ale do wyzywania nauczycieli choć nie takiego ;-p
zatem miej więcej empatii dla tych kolesi, taka ich natura ułomna ;-)

PŚ w Zakopanem

a za 2 lata ktoś już planuje jechać? ;) bo ja najwcześniej dopiero wtedy będę mógł, a i to nie wiadomo.
a chciałbym bardzo, konkursy w Zakopanem lubię oglądać najbardziej ze wszystkich (chyba nietrudno zgadnąć dlaczego).

@negrita

Po pierwsze to że nie wierze aby Adam mogł nawiązać walke z Schlirenzauerem i Ammanem nie znaczy ze mu tego nie zycze , ze mu nie kibicuje , ze nie chce jego zwyciestw. Bo oczywiscie tak nie jest

Po drugie , trzeba byc wielce nierozsądnym aby wyciągac wnioski po Zakopanem. To jest miejsce gdzie Adam czy ma forme czy nie ma skacze przyzwoicie. I nawet tutaj strata do najlepszej dwójki wynosi 20 pkt co jest wręcz przepaścią . Tak wiec nie ogłaszaj tryumfalnie że Małysz wrócił , odzyskał blask itd bo nie stało sie nic co mogłoby uzasadniac takie twierdzenie

Po trzecie , jesli sie myle i Adam wróci do swojej najlepszej dyspozycji to nie bede nigdzie uciekal. Bede sie cieszyl nie zapominajac ze nie wierzyłem w jego wiktorie. Niemniej taki scenariusz jest mało prawdopodobny.

I po czwarte .Fakt ze 4 miejsce wywołuje tak szaleńczą radośc wśród kibiców świadczy dobitnie w jakim dołku był Adam.

Bischofshofen (AUT)

autor: michał (*r18.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Bischofshofen (AUT)
1. 58 UNTERBERGER, David 139.5 142.6 138.5 141.3 283.9
2. 64 HAYBOECK, Michael 137.5 138.5 133.5 130.8 269.3
3. 45 CIKL, Martin 130.5 123.9 130.0 123.0 246.9
4. 63 STROLZ, Andreas 129.5 122.6 130.5 122.9 245.5
5. 4 FETTNER, Manuel 132.0 126.1 128.5 118.8 244.9
6. 38 PAULI, Arthur 127.5 118.0 131.5 125.7 243.7
7. 54 PIKL, Primoz 126.0 114.3 132.5 128.0 242.3
8. 51 SKLETT, Vegard-Haukoe 129.5 121.1 129.5 121.1 242.2
9. 17 ZOGRAFSKI, Vladimir 127.5 117.5 130.5 123.9 241.4
10. 62 EGGENHOFER, Markus 127.0 116.6 130.5 123.9 240.5
11. 59 MUSIOL, Julian 131.0 125.3 125.0 112.0 237.3
12. 56 TEPES, Jurij 131.5 125.7 124.5 110.6 236.3
13. 60 KRAMARSIC, Matic 128.0 116.9 128.0 117.9 234.8
14. 57 HRGOTA, Robert 131.0 112.3 129.0 120.7 233.0
15. 49 ULMER, Christian 127.0 116.6 126.0 114.3 230.9
16. 36 LEYHE, Stephan 126.0 113.8 127.5 117.0 230.8
17. 55 URBANC, Rok 128.5 119.3 124.5 111.1 230.4
18. 46 QUECK, Danny 125.0 112.5 126.0 114.3 226.8
19. 8 NYGAARD, Christoffer 124.5 110.1 127.0 116.1 226.2
20. 37 LACKNER, Thomas 124.5 111.1 125.0 112.0 223.1
21. 26 KARPENKO, Nikolay 124.0 110.2 125.0 111.0 221.2
21. 9 LJOEKELSOEY, Roar 124.0 110.2 125.0 111.0 221.2
23. 44 MATURA, Jan 126.5 115.2 122.0 105.6 220.8
24. 43 ELVERUM SORSELL, Kim Rene 125.5 113.4 122.5 107.0 220.4
25. 39 ALEXANDER, Nicholas 125.0 111.5 123.5 108.3 219.8
26. 25 SOLHEIM, Erik Lyche 124.5 110.6 121.0 103.8 214.4
27. 35 KRAUS, Marinus 127.0 117.1 117.5 96.0 213.1
28. 30 SLIZ, Rafal 124.5 110.6 120.0 100.5 211.1
29. 50 DAMJAN, Anze 127.0 116.1 114.0 87.7 203.8
30. 23 FREDHEIM, Andre 124.5 110.1 116.0 93.3 203.4

Leonidasie,
Na pewno nie do takich jak ty, tylko do takich dwulicowców, o których pisałam wyżej. Niech wiedzą, ze na tym forum nie ma dla nich miejsca. I niech pomyślą, co robią i kogo obrażają.

@huncwotka

Wszystko jest do obgadania :) W grupie raźniej :)

huncwotka

Z chęcią zabiorę tylko gdzie mam podjechać po Ciebie ? :)

Widac ze Adam skacze coraz lepiej i dzisiejszy drugi skok byl na miare olimpijskiego medalu. Moze brakuje jeszcze dwoch równych skokow jakie oddają Schlirenzauera czy Amman ale zawodnicy pokroju Loitzla,Morgensterna czy Kofflera byli juz dzisiaj w zasięgu naszego zawodnika. Z kazdymi zawodami dystans do najlepszych stale sie zmniejsza.Malysz odał dziś najlepszy skok w tym sezonie. Widac ze wszystko idzie w dobrym kierunku a sam Malysz wyglada na zadowolnego. Pozostaje pytanie na ile jego dobre skoki byly wyznacznikiem obecnej formy a nie tylko znajomosci skoczni w Zakopanem. Mam nadzieje ze Adam bedzie coraz lepszy z kazdym dniem a szczyt formy przyjdzie na olimpiadzie.

negita espanka

ale do kogo te słowa? mi nawet do łba by nie przyszło by cokolwiek negatywnego o Adaśce napisać zdając sobie doskonale sprawę z tego czego już dokonał mimo że jest Jedynym polskim skoczkiem, który skacze sam od wielu lat bez wsparcia ze strony innych polskich skoczków, tym większy Szacun mu się należy..a tych idiotów którzy nie wiedzą na czym polega kibicowanie i istota tego sportu najzwyczajniej- Olej :-)

Quavertone

Też mnie dziwi nie powołanie Bachledy , nie ukrywam że widziałem Go jako 5-tego w składzie naszej drużyny na IO . Wyniki mówią same za siebie , ale Kruczek może bardziej wierzy w Hulę ? No ciekawi mnie to bardzo , widocznie darzy Go ogromnym zaufaniem.

Skład dobry przewidywalny
Liczy się forma za całokształt sezonu również
Krzysiek miał dobry poczatek teraz słabiej nalezy mu sie
bachleda ekhm szkoda gadac jeszcze wiekowy
hula mial dobry srodek sezonu w miare
zobaczymy co w kanadzie

Kruczek znajduje się w trudnej sytuacji. Kogo wybrać, jak wszyscy skaczą fatalnie (oprócz Adama oczywiście)

@Quavertone, ptaku

Pisaliście, że wybieracie się do Zako za rok, weźcie mnie ze sobą! :D I macie rację oczywiście- jeśli Simi w tym roku by wygrał i więcej nie przyjechał to lepiej niech nie wygrywa :P

Adam Małysz, Kamil Stoch, Łukasz Rutkowski, Stefan Hula i Krzysztof Miętus - oto skład polskiej kadry skoczków na Vancouver 2010 - donosi dziennikarz Sport.pl i "Gazety" Robert Błoński

@ptaku

Bachleda spisywał się ostatnio lepiej od Huli, ale widocznie trenerzy wiedzą swoje.

@Negrita

Grunt, to robić w życiu to, co się lubi. Pozdrawiam :)

"Trener kadry polskich skoczków Łukasz Kruczek po przeanalizowaniu zawodów na Wielkiej Krokwi oraz całego sezonu zdecydował przed chwilą kto dostanie szansę występu na igrzyskach olimpijskich w Vancouver.



Do Kanady polecą: Adam Małysz, Kamil Stoch, Krzysztof Miętus, Łukasz Rutkowski i Stefan Hula.



Skoczkowie odlatują już 5. lutego, pierwsze zawody na średniej skoczni w Vancouver odbędą się w sobotę 13. lutego.

"

pzn.pl

Do Kanady polecą: Adam Małysz, Kamil Stoch, Krzysztof Miętus, Łukasz Rutkowski i Stefan Hula.



Skoczkowie odlatują już 5. lutego, pierwsze zawody na średniej skoczni w Vancouver odbędą się w sobotę 13. lutego.

wyniki PK

28 Śliż
34 Żyła
35 Ziobro
40 Kot

Też bez rewelacji

Potwierdzony i ostateczny skład Polaków na Igrzyska Olimpijskie !

Do Kanady polecą: Adam Małysz, Kamil Stoch, Krzysztof Miętus, Łukasz Rutkowski i Stefan Hula.

Quavertone

Mówisz serio? Ale odpowiem od razu, mam w życiu inny cel.

Skład kadry na IO

Skład kadry na IO jest już na www.PZN.pl

@Negrita

Jeśli w wyborze kreacji jesteś tak dobra, jak w formułowaniu trafnych postów, to może powinnaś zostać projektantką ubrań :D

Pokazywali dzisiaj austriacki autobus. Gdyby Adam miał chociaż połowę tych warunków to Gregorek nawet by butów nie mógł mu czyścić.

policzyłem

Nie wiem czy Tajner będzie liczył dalej, ale ja tak.
1 Austria 563,6
2 Norwegia 475,4
3 Finlandia 462,2
4 Niemcy 454
5 Polska 441,8
6 Słowenia 438,6
7 Czechy 426,9

Przypominam o Japończykach i Rosjanach - marnie widzę ten medal

Wiatr na skoczni był dziś mniej więcej taki sam dla wszystkich, za to polscy kibice zmienni jak wiatr w Kuusamo, zmieniają zdanie szybciej niż ja zmieniam buty, torebkę, czy kreację. Jeszcze niedawno Adam był zły, był wrogiem publicznym nr 1, prawie wysłaliście za nim listy gończe, był tym, no jakk to sie mówiło po polsku... strusiem, pingwinem,nie....lotem, tak nielotem- co zaniefrasobliwe określenie. Niefrasobliwe biorąc pod uwagę jego piękne doskonałe technicznie skoki, zwłaszcza w drugiej serii, kiedy to wszyscy skali krócej, on poprawił sie o 4 metry. Był też emerytem, głupim dekarzem przynoszącym wstyd Polakom, dziadkiem i tysiace innyych cenzuralnych lub nie do końca określeń. A dzis co to czarodziejska różźdżka, lampa Alladyna, złota rybka. Wszystko się zmienia. Adam jest misiem do przytualnia, polską maskotką, gwiazdą, geniuszem, dobrem narodowym. Cud- kana Galilejska, cud na Wisłą się stał jak przed 90 laty. A moze wystarczyło posłuchać Hannu i uwierzyć. Bo wiara czyni cuda, zwełaszcza wiara w drugiego człowieka, a na pewno takiego jak Adam.
Zastanawiam się, jak czują się niedowiarki: james, oko, lolo i paru innych. Popadliście w depresję, wypaliliście sie. Zaiwedzeni? Mam nadzieję, ze tak. Adam się na Was odegrał, ale zrobił to nikogo nie krzywdząc, po rpostu świetnie skoczył.

kadra nasza,he

i co powiecie o skladzie na igrzyska?

@huncwotka

I jak Ammann wygra w Zakopanem, więcej się tu nie zjawi? chyba jakaś kobieta złamała mu serce...

brawo Panie Adamie!!!

ten drugi skok na 134 metry to był skok z błyskiem
oby się teraz Pan odblokował:D

@ptaku

Tak.
I zapalenie pęcherza.
Inaczej skoczyłby pewnie 250 metrów.

Aha, zapomniałem jeszcze o wielkich zakwasach.

@Anihilator

Ciężko się dyskutuje z interlokutorem, który sprowadza dyskutantów na wstępie do określonego przedziału wiekowego, ale polecam Ci przyjrzenie się Twojemu zawodnikowi w przypadku jego startów w poważnych imprezach, tj. MŚ, TCS, na których nie jest w stanie poradzić sobie jak na razie z presją. Fakt, iż posiada tylko jedną KK, absolutnie uprawnia mnie do porównywania Schlierenzauera z Peterką, który w wieku nastu lat zaczął wygrywać Puchary Świata. O Morgensternie dwa lata temu mówiono dokładnie to samo, co ty teraz o Gregorze.

... (*-76.adsl.inetia.pl)

Może i wylądowałby ale na dachu pobliskiego szpitala a nie w szpitalu ;D

TAMM (oleejnarbjoerndalen@gmail.com) - ciesze sie ze sie zgadzasz ze mną .... jak wytłumaczysz to ze w "podobnych" twoim zdaniem warunkach zawodnicy twoim zdaniem skakali 20 m krócej niż 2 czy 3 lata wszesniej....


skocznia stara w ga-pa miała to do siebie ze nawet z krótkiego najazdu mozna tam było skakać bardzo daleko .... ahonen skakał tam 127.5 m z 2 belki chyba hehe .... nawet 1 belka na gregora w takiej formie to było by wtedy dla niego za wysoko hehe

Nie ma zadnych wywiadow ze skoczkami?

Pytanie

Czy ktoś wie jakie plany na ten tydzien ma Małysz? Czy a jesli tak to gdzie bedzie trenował?

TAMM

Może kamienie nerkowe ? ;D

@...

Tak, wiatr w plecy i jeszcze kamienie w kombinezonie.

A w ogóle to Simi jest niezły wymiatacz - przyjechać sobie rano do miejscowości, gdzie odbywają się zawody i niedługo potem zająć 2 miejsce oddając wcześniej tylko jeden skok treningowy, a następnego dnia wysmażył rekord skoczni. To dopiero trzeba mieć charakter...

Amman przy Schlirenzauerze jest juz w pewnym sensie dziadkiem. Eksplozja jego umiejetnosci i skutecznosci nastapila dosc pozno. Wygranie podwojne olimpiady w wieku 20 lat nic tu nie zmienia, bo tamten olimpijski sezon, mimo dwoch zlotych medali, nie byl olsniewajacy w wykonaniu Simona. Wczesniej meczyl sie niemilosiernie w PS, jako junior nie znaczyl absolutnie nic. Nastepne lata po Sal Lake City tez byly w jego wykonaniu uragajace mistrzowi olimpijskiemu, bo tez za osiagniecia trudno nazwac miejsca 28 (02/03), 13 (03/04), 23 (04/05), 17 (05/06). Dopiero w wybitnym sezonie w wykonaniu Adama Malysza (06/07) Amman zanotowal wyrazna progresje wynikow, w wieku 25 lat. Dopiero jednak dwa ostatnie lata w wykonaniu tego zawodnika sa absolutnie godne mistrza swiata i olimpijskiego, na jego nieszczescie zbieglo sie to z okresem swietnosci Schlirenzauera.
Amman w zadnych statystykach absolutnie Malyszowi nie jest wstanie zagrozic, nie liczac statystyk olimpijskich rzecz jasna.
Inaczej rzecz sie ma ze Schlirenzauerem. To nie jest przypadek, zaden typ Peterki, w koncu wypada sobie to dzieci uswiadomic. Jest absolutnie odporny na nagla zapasc, ale jest to ewidentna zasluga poziomu szkoleniowego w Austrii. Aby realnie ocenic jego szanse na przyslowiowy 'dolek' prosze sie przyjrzec na to co sie dzieje w austriackich skokach od kilku lat. Do momentu kiedy ta wielka machina bedzie funkcjonowac nie ma najmniejszych szans zeby Schlirenzauera spotkala jakakolwiek zapasc. Jego starszy kolega Morgenstern odkad tylko zaczal skakac na swiatowym poziomie, nieustannie jest wsrod zdolnych do wygrywania PS i plasuje sie w 10-tce na koniec sezonu. To jest jakas miara austrackiego sukcesu. Nikt tam nie dopusci do sytuacji, w ktorej Schlirenzauer nie bedzie wstanie liczyc sie w walce o naprawde wysokie lokaty, tj. plasowac sie reguralnie w drugiej i trzeciej dziesiatce. Nie w tych realiach.
Schlirenzauer przypomina Nykkanena czy tego chcemy czy tez nie. Pod wzgledem ilosci zwyciestw i podiow w stosunku do liczby zawodow, w ktorej bral udzial, jego osiagniecia sa imponujace.

Harada

wg mnie nikt do tej pory nie latał tak wysoko i takim pułapem jak M. Harada, to było coś :-)

Quavertone (quavertone@o2.pl) - skoczył wtedy 233 m z 6 belki zaraz przed nim skrócono rozbieg o 4 belki więc rodzi sie pytanie gdzie wylądował by simi z 10 belki ? szpital?

@krytyk_skokow_narciarskich

Nie dziwię się, że się ekscytował.
Przychodzi facet z Polski i wygrywa jak chce, ze wszystkimi.
I wbrew temu co twierdzą "znawcy", Adam nie miał wtedy super warunków.

TAMM (oleejnarbjoerndalen@gmail.com- ale wiart w plecy a ahonen i reszta mieli 3 metry pod narty .... dobrze wiem ze wiesz ze schliri skoczył by wtedy od nich dalej i to sporo dalej ale wiadomo ze skok zaliczyl by z gleba;] pozdro

Zakopane 2011

no panowie, ja również za rok tam wracam po 3 latach przerwy bo byłem w 2007 i 2008, niestety utkwił mi w pamięci upadek Mazocha i megakac w niedzielę..;-)

@TAMM

Od siebie dodam, że nie tylko Gregor osiąga wysoki pułap i pomimo tego daleko odlatuje - oprócz niego podobnym stylem legitymują się Morgi, David Zauner, a niegdyś imponował tym Martin Hoellwarth.

A Simi i jego agresywna sylwetka w locie? W Planicy w tym swoim podpartym skoku leciał tak wysoko, że aż dziw, że nie zahaczył o kamerę nad zeskokiem :P

...

pamiętam, janne w GA-PA skoczył 129 ale jednak podparł ;-)

@....

Belkę miał wysoko.
0,5 bramki wyżej niż w 2005 roku.
I prędkość sporo wyższą.

obejrzyjcie sobie na youtubie skok Adama na 138,5m w Trondheim z komentarzem angielskiego komentatora Eurosportu Davida Goldstroma czy jakos tak - to jest uczucie kiedy anglik sie ekscytuje Polakiem, a teraz komentarze Goldstroma są o wiele spokojniejsze. Widać, że bardziej sie można było podniecać Adamem niż teraz gregorkiem.

@ptaku

I ja też mam zamiar tam się pojawić :) I też liczę na komplet skokowej smietanki :)

@huncwotka

no to w sumie jest jakieś pocieszenie:)

@Jaswer

Ja w wybiciu Gregora nie widzę nic zaprzeczającego prawom fizyki, a nawet nic, co by sprawiało takie wrażenie.

He he no to Simi dobrze że nie wygrałeś , mam zamiar jechać na PŚ w Zakopanem w następnym roku i mam teraz w 100% pewność że też tam będziesz :D

Co do tej wypowiedzi Kruczka odnośnie wytłumaczenia Kamila: uważam, że to jest bezsensu. Nie wiem czy ten problem był wyeliminowany na treningach, bo na oficjalnych treningach w ogóle tego nie było widać. Nie jestem jakoś przekonana, że to jedyny jego problem.

Co do startu: czyli w Klingenthal najlepszych kruczkowych skoczków nie będzie... W Obestdorfie też nie wystąpią wszyscy... Nie wiem czy to prawidłowa decyzja czy nie, ale jeśli podczas tej przerwy ma tak zostać poprawiona jakoś skoków jak w przypadku Kamila czy Krzyśka to lepiej nie myśleć o Vancoucer...

TAMM (oleejnarbjoerndalen@gmail.com) - ta jasne wiatr miał dobry? pamietam ze 2 zawodnika w jednym skoku zniszczył o 20 m .....belke miał napewno nizszą zresztą wtedy nawet zawodnicy nie skaczący w 2008 r tam 200 m doskaliwali wtedy grubo ponad 220 m wiec RÓŻNICA byla ogromna

Starty naszych po Zakopanem

Dla tych co nie wiedza jak beda wygladac starty po Zakopanem-na pewno nasza kadra nie wystartuje w Willingen, Kruczek mowil o tym jasno, sam Adam w wywiadzie mowil ze gdy bedzie trwal konkurs w Willingen on bedzie w drodze do Kanady. Na loty do Oberstdorfu jedzie cala kadra A, w Klingethal podobno ma skakac tylko Adam.

Swoja droga-beznadziejnie ulozony kalendarz przed IO-ostatnimi konkursami powinny byc te loty na koniec stycznia.

ED

A oprócz wycieczek osobistych w dość chamskim stylu masz jeszcze coś do powiedzenia?

@huncwotka

Wielkie dzięki za ten fragmencik

Czytam, czytam... i też się cieszę, że Simon dzisiaj nie wygrał! :D

Adam do boju

konkurs

Franko

Proszę cie.!
To, że małyszowi sie nie udało, to nie znaczy ze im noty zawyżają..
Moim zdnaiem Adaś pokazał klaseee...
Kiedys trudno było mu wejsc do 10 a teraz jest czwarty..
Powoli, powoli, a dojdzie do celu.!
A co do Morgiego wydaje mi sie, że dobrze skoczów i noty dają specjaliści.!
A co do Gregora nie bede sie lepiej wypowiAdać.!

Quavertone- masz 100 % racji w obersdorfie w 2000 roku małysz miał 132.5 m a skoczył wyrażnie dalej niż martin a mu zmierzono 133 .... nie zmienia to faktu ze martin wylądował z telemarkiem a małysz usiadł wiec niemiec wygrał słusznie.

przesadzili z notami morgensterna

Ja bym sie powstrzymywal z opiniami ze Malysz juz odzyskal blysk albo ze jest juz blisko. Zakopane to takie miejsce gdzie Malysz nawet jak mial slabszy sezon to w wiekszosci przypdakow potrafil wskoczyc na podium albo sie kolo niego blisko zakrecic.Potem jak jechal na nastepny konkurs wszystko wracalo do normy czyli do sytuacji przed Zakopanym czyli przecietnocci.Wiec zeby rzetelniej ocenic jego forme lepiej poczekac do konkursow w Klingenthal.Jesli tam pokaze taka dyspozycje jak w Zakopanym mozna miec nadzieje ze na IO bedzie w stanie walczyc z wszystkimi oprocz Szliriego i Ammana bo zeby z nimi nawiazac rownorzedna walke musi powrocic dawny blysk.Co do reszty to slabiutko.Zadne z nich nie reprezentuje formy Olimpijskiej.No ale jest 5 miejsc to tzreba je jakos zapchac.Kruczek ma duzy problem kogo zostawic Hule,Bachlede,czy Mietusa.Cala trojka prezntuje zblizony poziom wiec proponuje sprawiedliwe rozwiazanie.Niech zrobia losowanie:3 karteczki 2 z napisem IO a jedna pusta kto wylosuje wylosuje kartke z napisem Igrzyska Olimpijskie jedzie na nie,a kto pusta zostaje.

@ptaku

Przykład masz kilka postów niżej, a resztę wczesniej, chyba - że moderator zadziałał.

@Leonidas24

Chyba tylko słynny konkurs w Planicy z pobitym rekordem świata i słynnym upadkiem Ahonena.

@....

Chyba nie oglądałeś konkursów w Planicy w 2008 roku.
Gregor zaliczył wtedy jeden super skok (I konkurs I seria)
Z wysokiej belki, przy dobrym wietrze.
Był wtedy jedynym zawodnikiem w wysokiej formie.

Przeczytajcie koniecznie wypowiedź Kruczka na onecie!

2003 Hannawald 140m z 10 belki

2010 Amman 140,5m z 8 belki

Co do lądowania Ammanna i ogólnie skoku- polecam przeczytanie artykułu na onecie, albo mogę go wrzucić tutaj ;)

- Cieszę się, że ostatecznie przyjechałem do Zakopanego. Jeszcze w środę, po powrocie z Japonii, zastanawiałem się, czy nie zostać w domu. Ale na pewno oglądanie konkursu w telewizji kosztowałoby mnie dużo nerwów. Miałem mało czasu, by się skoncentrować na tym starcie, ale jakoś to poszło - powiedział na konferencji prasowej lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, Simon Ammann.

- Skocznia w Zakopanem nie jest moją najlepszą "przyjaciółką". Od jakiegoś czasu obiecuję sobie, że jeśli tu wygram - więcej nie wystartuję w Zakopanem. W pierwszej serii, po świetnym skoku Gregora, chciałem jak najszybciej wykonać swoją próbę. 45-sekundowe oczekiwanie przy bardzo wysokim pulsie było niezwykle męczące. Udało mi się jednak wytrzymać presję. Kiedy leciałem w powietrzu, widziałem, że zbliżam się do ostatniej linii oznaczającej rekord skoczni. Na lądowanie telemarkiem zabrakło już czasu, co nie zmienia faktu, że już po raz czwarty w obecnym sezonie mogłem się cieszyć z rekordu skoczni.

- Jeśli chodzi o postawę Adama Małysza - uczynił dziś bardzo duży krok do przodu. Do pierwszego konkursu na igrzyskach jest jeszcze sporo czasu i jestem pewny, że Adam będzie się liczył w walce o medale - dodał dwukrotny mistrz olimpijski z Salt Lake City.

:) Niech Simi lepiej wcześniej zacznie myśleć o lądowaniu! :) Gdyby nie ono to może nareszcie wygrałby na Wielkiej Krowki. Ale jeśli wygrałby i więcej nie przyjechał to może i lepiej, że nie wygrał...przyjedzie za rok!:D

a pamietasz 129.5 m małysza w ga-pa? to dopiero było przykucniecie .... tego nie dało sie ustac a on tego dokonał

Póki Hoffer tam rządzi to sprawiedliwości nie będzie i tyle, mówcie co chcecie ale taka jest prawda

@...

Właśnie ja też analizowałem i wyszło mi, że jednak skok winien być dalszy o jakieś 1-2 m, zresztą nie był to pierwszy taki przypadek, kiedy zaniżono mu odległość.

Pamiętam sytuację odwrotną, kiedy to Schmittowi zawyżono odległość w tym samym konkursie TCS (wygranym przez Polaka) w pierwszym genialnym sezonie Małysza, gdzie zajął czwarte miejsce...

ale wy macie bajki z tymi 250m Schliriego w Planicy, ludzie on w życiu 240 nie uskoczy ma za wysoki tor lotu trochę logiki a 224m w Vikersund jest spokojnie do ustania taki Olli ustałby to bez większego problemu ze swoją trajektorią lotu.....weźcie Ahonena z Romorenem porównajcie... jeden metr różnicy a jaka różnica z lądowaniem... Ahonen po prostu z kierował wybicie za bardzo do góry- analogicznie cały czas robi Schliri...oczywiście nie ujmując mu robi to praktycznie idealnie... w pewnym sensie zaprzecza prawą fizyki :P Mimo takiego wybicia nie wytraca prędkości to na prawdę jest zadziwiające...

Quavertone

Porównania do Hitlera ? Kogo do niego porównywali ?

@AM62
no i o to właśnie chodzi masz całkowitą racje

Quawetone

przykucnął, dokładnie ;-) ba, nawet chyba tyłkiem się otarł..ale jak na tamten profil skoczni która dopiero potem została przebudowana ..wtedy skok Adama był czymś nie do ogarnięcia umysłem, pamiętam co mówili i jak reagowali inni zawodnicy i trenerzy-to był największy kosmos w historii skoków do tamtego momentu, nie pamiętam kiedy potem były takie zachwyty nad skokiem, no może jak skoczył w trondheim, ale serio, nie wiem czy kiedykolwiek trenerzy i zawodnicy tak reagowali na skoki

@.. Gdzie Ty widziałeś forme Ammana w sezonie 2007/2008? Ok Adam ma swoje lata ale myśle że jeszcze przez 2-3 sezony będzie w szerokiej czołowce z szansami na podium w poszczególnych konkursach i na pewno nie zrezygnuje z walki o olimpijskie złoto. Gregor pod koniec sezonu 2006/2007 miał spory kryzys kiedy trzy razy nie wszedł do "30" ale młodziutki chłopak mógł nie wytrzymać trudów sezonu.

Lista Austriackiej Hańby
Już czas zacząć zapisywać listę austriackiej hańby, oszustw jakich rodacy Adolfa dopuszczają się nie potrafiąc wygrać uczciwie. Kto ma ochotę niech dopisuje wszystkie austriackie oszustwa, które pamięta. Może to powstrzyma tych oszustów na przyszłość.
1. Zakopane 23.01.2010. Pierwsza kolejka. Adam Małysz skacze 130 m. Szlirencałer 140m. Siada na d*pie tak że mało nie zahacza o śnieg. Prawa narta mu odjeżdża. Rękoma macha aby utrzymać równowagę. Stylowo gorszy od Małysza co najmniej o klasę. Noty dostaje wyższe. Warunki są b.dobre do skakania. Sędziowie przytrzymują następnego skoczka Ammana i puszczają kiedy już warunki się pogorszyły. Amman skacze 140,5m. Stylowo nieco gorzej od Szlirencałera ale noty dostaje aż (!) o 5,5 pkt mniejsze. Sędziowie bardzo starają się aby ten pseudo talent austriacki wygrał. Bardzo też się starają aby jego największy rywal - Amman, który może z nim wygrać w Pucharze Świata przegrywał.
W drugiej serii Adam Małysz skoczył 3,5m dale od niejakiego Morgenszterna. W obydwu seriach razem Małysz miał o 2m większą długość skoków. Jednak austriackiemu pseudo mistrzowi dali na tyle większe noty że był 3. Małysz 4. Wygrał Szlirencałer . Dwukrotnie dali mu wyższe noty niż drugiemu Ammanowi. Znowu Szlirencałer wygrał tylko dzięki sędziom. Jak większość konkursów, które wygrywał,

Quavertone (quavertone@o2.pl) - przeanalizuj skok ahonena i ber ....gdy to zrobiłem wyszło na to ze skoki były w podobnuch granicach ber ciągną skok maksymalnie a ahonen skracał i wylądowali w podobnej odległosci nie wiem jaka wtedy była maksymalna odległosc mierzenia czujników ale wątpie by przewidziano tam skoki 25 m dalej niz wynosi hs pewnie oceniali skoki od matiego gdzie skoczył 235.5 m na oko i ten skok by wyznacznikiem dalszych odległosci w tamtym konkursie tak samo było z małyszem w willingen i chyb w trondheim lądował tam gdzie nie powinien i sedziowie podali odległosc na oko

...

a kto ci powiedział, że era Adama się skończyła? teraz tak, oczywiście, rządzi grzesiek i simon ale jeszcze się zdziwisz, Adam jest nadal w czubie :-) i bez urazy za poprzedni post ale razi mnie w oczy jak ktos sadzi byki w stylu "pujdzie" ;-)

Autów faworyzują jak zwykle, Schlierenzauerowi dali wygrać z Ammannem, a Morgensternowi z Małyszem, ustawka jak nic!

@Leonidas

Tylko jego słynne 151,5 m przykucnął, ale to była taka kosmiczna odległość, że nawet Tajner się wtedy złapał za głowę - pamiętam :)

@...

Gregor, aby utrzymać taki poziom przez kilkanaście lat, musiałby być na dopingu farmakologicznym.

...vel śliri we wlasnej osobie :-)

ale za to Adam wygrał kilka razy turniej nordycki i LGP..oraz pisze się "pójdzie" a nie "pudzie" :-|
czasami mam wrażenie że piszą tutaj konkretne półgłówki :-)

piotr186

Mylisz się, w pierwszej serii Małysz skoczył metr mniej niż Zauner, a jakoś znalazł się w klasyfikacji w przed nim.

Leonidas24- dokładnie ale od 3 lat małysz nie wygrał konkursu a schliri przez ten czas wygrał grubo ponad 20 i w wiekszosci konkursów od sezonu 2007 wygrywa z małyszem o kilkadziesiat pt.... małysz był wielkim skoczkiem ale ma 32 lata ... w tym wieku schliri tez bd przegrywał z młodszymi poprostu pewna era sie kończy a nowa zaczyna... nie myslicie chyba ze małysz bd skakał do 50 bo to nonsens

@ptaku

Za to pojawiły się porównania do Hitlera :/ Tu się zawsze musi coś dziać.... :P

Quawetone

Adam bijąc wszystkie rekordy robił albo próbował robić telemarki, podobnie było w LGP w zakopcu kiedy to skoczył139,5 metra na krokwii i zakończył to perfekcyjnym telemarkiem :-) albo gdy w 2007 skoczył 145 m w titiese neustadt podczas gdy hanni skoczył tam na dwie nogi a Adam z telemarkiem, to samo predazzo i wiwle innych skoczni, nawrt w salt lake city gdy ustanowił rekord lądował telemarkiem,

I znowu to samo podium co wczoraj! nuda, nuda umówili sie czy co?

No proszę , wystarczyło 4 miejsce Adama i jaki spokój na portalu :)


Pochowało się wreszcie to dziadostwo.......

Tylko ciekawi mnie gdzie się podziali Ci wszyscy wieczni optymiści co do naszej drużyny , hę ?

...

Ahonen wtedy maksymalnie skracał skok. Poza tym uważam, że i tak to było znacznie dalej niż 240 m. Nie jestem w tych rozważaniach odosobniony.

małysz tylko raz wygral tcs nie jest mistrzem olimpijskim i nie jest mistrzem swiata w lotach .... jest wielki ale schliri go spokojnie przeskoczy jak dobrze pujdzie bd miał 2 kk i jeszcze kilkanascie lat kariery przed sobą

Adam Malysz dzis czwarty (130 i 134), to już prawie to co mniało być.
Sądzę że Małysz może walczyć o złoty medal na igrzyskach.

Podsumowanie

Moja ocenna
Amman - w pierwszej serii gorzej lądował niż ślino ale różnica 4,4 punkta to za dużo. powinno być max 2pkt na korzyść ślino
Morgenstern - jego noty są notorycznie zawyżone. morgi lądował tak samo jak Małysz sprawiedliwie było jakby razem byli na 3 miejscu.
Ale jak napisałem wcześniej - jeśli Szwajcar albo polak mają identyczną w sumie odległość jak Austriak to ZAWSZE wygra AUSTRIAK.
NIESTETY.. HOFER USTALIŁ PODIUM PRZED KONKURSEM
Ale było nie było ślino (niestety) wygrał zasłużenie