Czy Schallert będzie trenował rosyjskich skoczków?

  • 2010-10-28 22:10

Austriacki szkoleniowiec Richard Schallert może już w przyszłym sezonie rozpocząć współpracę z Rosyjskim Związkiem Narciarskim.

Schallert pracę z rosyjskimi skoczkami miałby rozpocząć po zakończeniu tego sezonu, w kwietniu 2011 roku. "Jesteśmy w trakcie negocjacji z Richardem Schallertem" - powiedział Alexander Sviatov. "Wkrótce zamierzamy spotkać się z Schallertem, aby dojść do porozumienia. Najprawdopodobniej pracę z naszymi zawodnikami Schallert rozpoczął by w kwietniu 2011 roku, czyli po nadchodzącym sezonie zimowym" - dodał Sviatov.

"Schallert był asystentem trenera reprezentacji Austrii w 2006 roku, kiedy jej zawodnicy zdobyli złoty medal na Igrzyskach Olimpijskich w Turynie. Ma on swój niepowtarzalny styl trenowania. Jednak najważniejszą rzeczą w naszym sporcie jest wzajemne zaufanie i pozytywna atmosfera w czasie treningów" - zakończył Sviatov.



Anna Szczepankiewicz, źródło: skijumping-news.com
oglądalność: (5661) komentarze: (24)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    Richard Schallert w PŚ

    Richard Schallert ur.21.04.1964

    1981/1982 - 42 miejsce - 11 pkt - 9 Austriak
    1982/1983--- 9 miejsce - 98 pkt - 2 *
    1983/1984 - 31 miejsce - 34 pkt - 6
    1984/1985 - 21 miejsce - 35 pkt - 3
    1985/1986 - 50 miejsce--- 8 pkt - 6
    1986/1987 - 70 miejsce--- 4 pkt - 8

    * - niektóre zródła podają - 12 miejsce - 90 pkt - 2 Austriak
    Punktowano(1-25 pkt,2-20,3-15,4-12,5-11,6-10,15-1 pkt)

    Miejsca w "10" konkursów:

    2 miejsce - 23-03-1985 Strbske Pleso
    3 miejsce - 06-01-1983 Bischofshofen
    3 miejsce - 27-03-1983 Planica
    3 miejsce - 24-03-1985 Strbske Pleso
    4 miejsce - 30-12-1982 Oberstdorf
    4 miejsce - 02-03-1984 Lahti
    5 miejsce - 09-03-1984 Lillehammer
    6 miejsce - 06-03-1983 Lahti
    7 miejsce - 23-01-1982 Thunder Bay
    7 miejsce - 26-03-1983 Planica
    7 miejsce - 11-03-1984 Oslo/Holmenkollen
    8 miejsce - 27-02-1983 Lahti
    8 miejsce - 17-01-1986 Klingenthal
    9 miejsce - 09-01-1983 Harrachov
    10 miejsce-04-01-1983 Innsbruck

  • anonim
    droga Katjo

    Ja się powołuję na takie profesorskie autorytety a ty co? Co nas obchodzi jakieś zamieszanie, artykuł jest dla Polaków i piszemy po polsku tak jak Rosjanie między sobą piszą cyrlicą.Trzeba się tego trzymać co mówią autorytety inaczej przeczytamy w naszej prasie (jak ja ostatnio) o sławnym rosyjskim kompozytorze Tchaykovskym.

  • anonim

    @san
    A co tu ma do tego "Malysz"? Chyba każdy Polak wie, jak poprawnie się to czyta i naprawdę nie sądzę, że mogłoby się to zmienić, jak też każdy Rosjanin będzie wiedział, jak poprawnie czytać "Kornilov" mimo, że nazwisko jest przełożone na alfabet łaciński.
    Wiem, że języki słowiańskie są do siebie bardziej zbliżone i pewnie lepiej oddają zasady czytania, ale mówimy o NAZWISKACH, które na arenie międzynarodowej i tak w zgłoszeniach, na wszelkiego rodzajach list zawsze będą występowały w transkrypcji angielskiej, więc PO CO wprowadzać zamieszanie i zapisywać tego "Svyatova" na 15 różnych sposobów w zależności od języka?
    A co do złośliwości, to wybacz, ale Ci nie wyszło. Nie neguję przekładu cyrylicy na język polski, ale gdybym myślała o zapisie w skali międzynarodowej, to napisałabym przez "y".
    Poza tym jeszcze jedna uwaga: "Te transkrypcje nie są uznane za międzynarodowe, wymyślił je świat anglosaski dla swojej wygody." - w takim razie radziłabym się zainteresować, jak Rosjanie piszą smsy lub maile bez użycia cyrylicy.
    Tyle z mojej strony. Pozdrawiam i żegnam.

  • anonim
    Katya (złośliwie)

    Tu nie ma żadnego kompromisu. Stanowisko wszystkich językoznawców (m.in, prof.Bralczyka czy Miodka) jest jednoznaczne- języki słowiańskie są sobie bardzo bliskie i nasz zapis bardziej oddaje brzmienie rosyjskiego nazwiska niż j.angielski. Te transkrypcje nie są uznane za międzynarodowe, wymyślił je świat anglosaski dla swojej wygody. Państwa,które mają własny alfabet (jak Chiny,Rosja czy Polska) piszą po swojemu i tego trzeba pilnować bo inaczej za 50 lat Polacy o mistrzu Adamie będą mówić Malysz.

  • anonim

    @san
    Tego typu dyskusje mają taki sam sens, jak ustalenie co było pierwsze - kura czy jajko. Każdy ma swoje racje i nigdy nie dojdzie się do kompromisu. Według mnie transkrybowanie rosyjskich nazwisk na siłę na język polski jest bez sensu. Transkrypcja na zasadach angielskiego alfabetu jest uznana za międzynarodową i jakoś nie sądzę, że ktokolwiek miałby problem z prawidłowym odczytaniem "Kornilov", czy "Svyatov". Poza tym wydaje mi się, że wprowadza to pewien porządek. Bo niby jak? Cała reszta zawodników/trenerów będzie miała ustaloną pisownię swojego nazwiska, a ci ze Wschodu będą w każdym języku zapisywani inaczej, tak? I z całym szacunkiem do fachowców, ale argument: "żebyśmy nie musieli więcej czytać nagłówków typu "modelka Ruslana Korshunova" i domyślać się jak to jest po naszemu." przynajmniej dla mnie nie jest przekonujący. W takim razie piszmy "Szmit", zamiast "Schmitt". Przecież tutaj też musimy się domyślać, jak to jest "po naszemu".

  • adrianos bywalec

    najlepszy turniej dsj3 w sieci.
    dsj3-cup.cba.pl rejestruj się (imieniem i nazwiskiem skoczka, inaczej cię nie przyjmą) i wygrywaj. Zapraszam.

  • anonim
    transkrypcja rosyjska

    Co na ten temat mają do powiedzenia fachowcy?
    "Zasady transkrypcji współczesnego języka rosyjskiego
    Zwięzłe i jednoznaczny algorytm transkrypcji języka rosyjskiego na polski. Polecane zwłaszcza dziennikarzom, żebyśmy nie musieli więcej czytać nagłówków typu "modelka Ruslana Korshunova" i domyślać się jak to jest po naszemu."

    Źródło:so.pwn.pl

  • Agata bywalec
    san

    Napisałam międzynarodową transkrypcją, tak, jak uczyła mnie koleżanka,która studiuje filologię rosyjską, więc akurat błędu w tej materii nie popełniłam...

  • anonim

    @san: No naprawdę, znalazł się specjalista od transkrypcji. Tak się składa, że oficjalną formą przekładu liter jest ta angielska, więc nie rozumiem, po co to zamieszanie. Przy spolszczonej wersji nazwiska też znaleźliby się tacy, którym by się to nie spodobało. Może najlepiej piszmy rosyjskie nazwiska cyrylicą.

  • Emil profesor

    @Tome Jaki znowu doping? Trawkę sobie chłopaki popalali. Za takie coś góra pół roku dyskwalifikacji.

  • anonim

    Portal SkokiNews.pl opublikował u siebie informację, iż dwaj rosyjscy skoczkowie zostali przyłapani na stosowaniu dopingu podczas lokalnych zawodów w Rosji... No to już jest przesada... Co o tym sądzicie?

  • anonim
    Forum sportowe

    Zapraszamy wszystkich serdecznie na nowo powstałe forum sportowe
    www.goldensport.fora.pl
    Mamy czat, co ułatwia komunikację, quiz, multimedia, fajnych ludzi :)
    Trwa nabór na moderatorów
    Zapraszamy do rejestracji i udzielania się na naszym czacie :)

  • Emil profesor

    Z dopingiem przesadzają wszystkie potęgi czyli Chiny USA (Ci najbardziej) i Rosja też. To już biznes a nie sport. Ale mam nadzieje że skoki będą od tego wolne.

  • Boy profesor

    Oj z tym dopingiem to w Rosji niestety przeginają, i niestety dochodzi już do tego, że wśród skoczków są dyskwalifikacje.

  • Leonek24 weteran

    ten sam co w zeszłym. Rosjanin, ale nazwiska nie pamiętam

  • huncwotka doświadczony

    co do Rosjan... - http ://www.eurosport. pl/skoki-narciarskie/koksiarze-na-skoczni_sto2523040/story.shtml

  • Leonek24 weteran

    Rosjanie, a wcześniej ZSRR zawsze priorytetowo traktowali sport. Dostarczają masom igrzysk. Dlatego też w Soczi będą chcieli zrobić rosyjską olimpiadę. Tym czego innym federacjom może brakować, w rosji nie stanowi problemu. tym czymś są niewyczerpalne zasoby kasy. Nie oszukujmy się, że bez nakładów finansowych nikt długo nie pociągnie. Więc Obserwujmy spokojnie Rosjan. Ich całe zaplecze, treningi,sprzęt, sztab. Myślę, że jeszcze nie powiedzieli ostatniego słowa i wrócą do dobrego skakania. Zwłaszcza, że talentów im też nie brak, a zainteresowanie skokami rośnie.

  • M_B profesor

    Nie ma co przedwcześnie ich skreślać, choć obecnie nie wygląda to za różowo, jednak nie jest i beznadziejnie, Karelin ciągle jest młody, ma ledwie 20 lat i może wybuchnąć jego potencjał, Kornilov nie opadł aż tak, żeby mówić, że nie powróci do swojej najlepszej formy, Vassiliev to inna bajka, kontuzja, wiek nienajmłodszy, więc w perspektywie Soczi ciężko go rozpatrywać raczej, jest jeszcze nienajgorzej rokujący Trofimov, Ipatova w to nie wliczam, już sporo lat minęło od jego najlepszego sezonu i jakoś nie ma widoków na to, by powrócił do formy sprzed lat.

  • JPW2 weteran

    Rosjanie mieli piekna wizje Soczi 2014, jednak ostatnio to co zaczeli budowac nieoczekiwanie sie rozsypalo. Jezeli dobrze pamietam gdzies tam przeczytany tekst na ten temat niektorzy juz troche ich skreslili. Ja bym tego nie robil....

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl