PŚ w Sapporo: Kofler wygrywa, Małysz poza podium

Puchar Świata

Sezon,ilość startujących Polaków w PŚ,ilość punktujących

Klasyfikacja generalna Pucharu Świata

2005/2006 - występowało - 11 - punktowało - 6
2006/2007 - występowało - 11 - punktowało - 5
2007/2008 - występowało - 11 - punktowało - 4
2008/2009 - występowało - 12 - punktowało - 8
2009/2010 - występowało - 15 - punktowało - 7
2010/2011 - występowało - 11 - punktowało - 6 - po 15 konkursach

Ranking WRL

Polacy i ich rywale do "55" rankingu WRL - stan 9.01.2011

2.A.Małysz --.--- 1490 pkt
7.K.Stoch -------- 770
21.D.Kubacki ---- 348
33.S.Hula -------- 189
41.M.Kot --------- 124
47.R.Sliż --.---.---- 95
54.K.MIĘTUS --.--- 65

Rywale Polaków do "55" rankingu WRL

49.M.Mechler --.--- 82 pkt
50.J.Tepes -------- 79
51.A.Hajek ----.--- 70
52.S.Thurnbichler- 66
52.O.Muotka ------ 66
------------
54.K.MIĘTUS ------ 65
-----------------
55.J.Damjan ------ 64

Najbliżej "55" rankingu WRL

56.M.Hayboeck -.- 63
57.R.Freitag -.--.-- 59
57.H.Choi --------- 59
59.A.Koivuranta -- 50
60.A.Morassi --.--- 48
61.J-M.Ingvanglsen-47
62.R.Ljoekelsoey . 46
63.Y.Watase ------ 43
64.F.Schoft ----.--- 39
64.A.Wank -------- 39
66.K.Yoshioka ---- 36
67.S.Colloredo -..- 35
68.J.Happonen -..- 34
69.R.Zima ----.---- 32
70.A.Kuettel --.--.- 30
70.M.Meznar -.-.-.- 30
72.A.Strolz -------- 26
-------------
72.M.BACHLEDA .- 26
74.Ł.RUTKOWSKI . 22
75.G.MIĘTUS -.--.- 20
-------------
75.P.Pikl --.----.--- 20
75.R.Trofimov ---- 20
78.M.Grigoli -.-.--- 19
79.V-H.Sklett ----- 18

Bez uwzględnienia konkursów PŚ w Japoni (15 - 16.01.2011).

Ranking WRL

Stan na 9.01.2011

1.Austria ------ 8 zawodników - 0 - w stosunku na koniec III periodu
2.Niemcy ------ 7 - spadek o - 1
2.POLSKA ----- 7 - spadek o - 1
4.Norwegia -.-- 6
4.Czechy ------ 6
4.Finlandia -.--- 6 - awans o - 1
6.Japonia --.--- 5
8.Słowenia -.-.- 4 - awans o - 1
9.Rosja ---.--.-- 2
9.Francja -.--.-- 2
11.Szwajcaria - 1
11.Bułgaria -...- 1

Miejsca w "55" rankingu:

1.Austria ------ 01,04,08,10,12,15,22,52
2.Niemcy --,--- 14,16,24,38,40,43,49
2.POLSKA ----- 02,07,21,33,41,47,54
4.Norwegia -,.- 05,11,13,19,23,42
4.Czechy --.--- 30,31,34,36,48,51
4.Finlandia ---- 09,18,28,29,44,52
7.Japonia --,-.- 06,27,32,35,37
8.Słowenia ---- 20,26,50,55
9.Rosja -------- 17,39
9.Francja ------ 25,46
11.Szwajcaria . 03
12.Bułgaria -.-- 45

Bez uwzględnienia konkursów PŚ w Japoni (15 - 16.01.2011).

Ranking WRL - stan na 9.01.2011

Polacy w rankingu WRL - po 13 konkursach PŚ 2010/2011:

2.A.Małysz -.-- 1490 pkt
7.K.Stoch ------ 770
21.D.Kubacki -- 348
33.S.Hula ------ 189
41.M.Kot ------- 124
47.R.Sliż -------- 95
54.K.Mietus ----- 65
---------------
72.M.Bachleda .- 26
74.Ł.Rutkowski - 22
75.G.Mietus --.-- 20

Bez uwzględnienia konkursów PŚ w Japoni (15 - 16.01.2011).

Klasyfikacja generalna PŚ 2010/2011

Miejsca Polaków w PŚ 2010/2011 i zdobyte pkt

4.A.Małysz -.--.- 09-09-05-09-14-02-03-11-03-02-10-03-04-03-05 - 695 pkt
18.K. Stoch .-..- 34-20-22-16-09-12-09-25-08-21-15-16-14-00-00 - 212
37.S.Hula ---.--- 38-44-29-47-53-36-07-35-45-43-34-21-18-00-00 - 061
62.R.Śliż ---.-.-- 00-00-00-00-00-00-00-00-00-55-47-00-00-37-24 - 007
64.M.Bachleda - 40-33-35-39-45-25-51-41-51-51-53-46-00-00-00 - 006
67.P.Żyła ---.--- 00-00-00-00-00-00-00-00-00-00-00-00-00-31-26 - 005
00.D.Kubacki ... 64-57-53-44-51-52-32-40-40-48-43-47-00-00-00 - 000
00.K.Mietus -...- 59-53-57-54-52-45-39-63-64-00-00-00-00-00-00 - 000
00.K.Murańka .- 61-58-60-52-00-00-00-00-00-00-00-00-00-00-00 - 000
00.J.Kot --.-.-.-- 00-00-00-00-00-00-00-00-00-00-00-33-34-55-52 - 000
00.M.Kot ---.-.-- 00-00-00-00-00-00-00-00-00-00-00-00-00-40-45 - 000

Polacy w PŚ 2010/2011 - Sapporo

Zajete miejsca i pkt - sobota + niedziela:


1.A.Małysz - 03 - 05 - 105 pkt
2.R.Sliż --.-- 37 - 24 --- 7
3.P.Żyła ---- 31 - 26 --- 5
4.M.Kot --.-- 40 - 45
5.J.Kot -.--.- 55 - 52

Polacy w PŚ 2010/2011

Miejsca Polaków poza "50" konkursów PŚ - odpadali w kwalifikacjach:

51 miejsce - D.Kubacki -- 17.12.2010 - Engelberg
51 miejsce - M.Bachleda - 19.12.2010 - Engelberg
51 miejsce - M.Bachleda - 01.01.2011 - Garmisch-Partenkirchen
51 miejsce - M.Bachleda - 03.01.2011 - Innsbruck
52 miejsce - K.Murańka .. 05.12.2010 - Lillehammer
52 miejsce - K.Miętus ---- 17.12.2010 - Engelberg
52 miejsce - D.Kubacki -- 18.12.2010 - Engelberg
52 miejsce - J.Kot -------- 16.01.2011 - Sapporo
53 miejsce - K.Miętus ---- 01.12.2010 - Kuopio
53 miejsce - D.Kubacki -- 04.12.2010 - Lillehammer
53 miejsce - S.Hula --.--.- 17.12.2010 - Engelberg
53 miejsce - M.Bachleda - 06.01.2011 - Bischofshofen
54 miejsce - K.Miętus ---- 05.12.2010 - Lillehammer
55 miejsce - R.Śliż ------- 03.01.2011 - Innsbruck
55 miejsce - J.Kot -------- 15.01.2011 - Sapporo
57 miejsce - D.Kubacki -- 01.12.2010 - Kuopio
57 miejsce - K.Miętus ---- 04.12.2010 - Lillehammer
58 miejsce - K.Murańka .. 01.12.2010 - Kuopio
59 miejsce - K.Miętus ---- 28.11.2010 - Kuusamo
60 miejsce - K.Murańka .. 04.12.2010 - Lillehammer
61 miejsce - K.Murańka .. 28.11.2010 - Kuusamo
63 miejsce - K.Miętus ---- 29.12.2010 - Oberstdorf
64 miejsce - D.Kubacki -- 28.11.2010 - Kuusamo
64 miejsce - K.Miętus ---- 01.01.2011 - Garmisch-Partenkirchen

7 razy poza "50" - K.Miętus
5 razy poza "50" - D.Kubacki
4 razy poza "50" - K.Murańka
4 razy poza "50" - M.Bachleda
2 razy poza "50" - J.Kot
1 razy poza "50" - S.Hula
1 razy poza "50" - R.Śliż
----------------
24 razy poza "50"

Polacy w PŚ 2010/2011

Miejsca Polaków poza "30" konkursów PŚ

31 miejsce - P.Żyła -.--.-- 15.01.2011 - Sapporo
32 miejsce - D.Kubacki ..- 19.12.2010 - Engelberg
33 miejsce - M.Bachleda - 01.12.2010 - Kuopio
33 miejsce - J.Kot -------- 08.01.2011 - Harrachov - loty
34 miejsce - K.Stoch ----- 28.11.2010 - Kuusamo
34 miejsce - S.Hula --.--.- 06.01.2011 - Bischofshofen
34 miejsce - J.Kot -------- 09.01.2011 - Harrachov - loty
35 miejsce - M.Bachleda - 04.12.2010 - Lillehammer
35 miejsce - S.Hula --.--.- 29.12.2010 - Oberstdorf
36 miejsce - S.Hula --.--.- 18.12.2010 - Engelberg
37 miejsce - R.Śliż ---.---- 15.01.2011 - Sapporo
38 miejsce - S.Hula --.--.- 28.11.2010 - Kuusamo
39 miejsce - M.Bachleda - 05.12.2010 - Lillehammer
39 miejsce - K.Miętus ---- 19.12.2010 - Engelberg
40 miejsce - M.Bachleda - 28.11.2010 - Kuusamo
40 miejsce - D.Kubacki ..- 29.12.2010 - Oberstdorf
40 miejsce - D.Kubacki ..- 01.01.2011 - Garmisch-Partenkirchen
40 miejsce - M.Kot --.--.-- 15.01.2011 - Sapporo
41 miejsce - M.Bachleda - 29.12.2010 - Oberstdorf
43 miejsce - S.Hula --.--.- 03.01.2011 - Innsbruck
43 miejsce - D.Kubacki ..- 06.01.2011 - Bischofshofen
44 miejsce - S.Hula --.--.- 01.12.2010 - Kuopio
44 miejsce - D.Kubacki ..- 05.12.2010 - Lillehammer
45 miejsce - M.Bachleda - 17.12.2010 - Engelberg
45 miejsce - K.Miętus ---- 18.12.2010 - Engelberg
45 miejsce - S.Hula --.--.- 01.01.2011 - Garmisch-Partenkirchen
45 miejsce - M.Kot --.--.-- 16.01.2011 - Sapporo
46 miejsce - M.Bachleda - 08.01.2011 - Harrachov - loty (odp. w kwal)
47 miejsce - S.Hula --.--.- 05.12.2010 - Lillehammer
47 miejsce - R.Śliż ---.---- 06.01.2011 - Bischofshofen
47 miejsce - D.Kubacki ..- 08.01.2011 - Harrachov - loty (odp. w kwal)
48 miejsce - D.Kubacki ..- 03.01.2011 - Innsbruck

8 razy poza "30" - S.Hula
7 razy poza "30" - M.Bachleda
7 razy poza "30" - D.Kubacki
2 razy poza "30" - K.Miętus
2 razy poza "30" - J.Kot
2 razy poza "30" - R.Śliż
2 razy poza "30" - M.Kot
1 razy poza "30" - K.Stoch
1 razy poza "30" - P.Żyła
---------------
32 razy poza "30"

Polacy w PŚ 2010/2011

Miejsca Polaków w "30" konkursów PŚ

02 miejsce - A.Małysz ---- 18.12.2010 - Engelberg
02 miejsce - A.Małysz ---- 03.01.2011 - Innsbruck
03 miejsce - A.Małysz ---- 19.12.2010 - Engelberg
03 miejsce - A.Małysz ---- 01.01.2011 - Garmisch-Partenkirchen
03 miejsce - A.Małysz ---- 08.01.2011 - Harrachov - loty
03 miejsce - A.Małysz ---- 15.01.2011 - Sapporo
04 miejsce - A.Małysz ---- 09.01.2011 - Harrachov - loty
05 miejsce - A.Małysz ---- 04.12.2010 - Lillehammer
05 miejsce - A.Małysz ---- 16.01.2011 - Sapporo
07 miejsce - S.Hula --.--.- 19.12.2010 - Engelberg
08 miejsce - K.Stoch ----- 01.01.2011 - Garmisch-Partenkirchen
09 miejsce - A.Małysz ---- 28.11.2010 - Kuusamo
09 miejsce - A.Małysz ---- 01.12.2010 - Kuopio
09 miejsce - A.Małysz ---- 05.12.2010 - Lillehammer
09 miejsce - K.Stoch ----- 17.12.2010 - Engelberg
09 miejsce - K.Stoch ----- 19.12.2010 - Engelberg
10 miejsce - A.Małysz ---- 06.01.2011 - Bischofshofen
11 miejsce - A.Małysz ---- 29.12.2010 - Oberstdorf
12 miejsce - K.Stoch ----- 18.12.2010 - Engelberg
14 miejsce - A.Małysz ---- 17.12.2010 - Engelberg
14 miejsce - K.Stoch ----- 09.01.2011 - Harrachov - loty
15 miejsce - K.Stoch ----- 06.01.2011 - Bischofshofen
16 miejsce - K.Stoch ----- 05.12.2010 - Lillehammer
16 miejsce - K.Stoch ----- 08.01.2011 - Harrachov - loty
18 miejsce - S.Hula --.--.- 09.01.2011 - Harrachov - loty
20 miejsce - K.Stoch ----- 01.12.2010 - Kuopio
21 miejsce - K.Stoch ----- 03.01.2011 - Innsbruck
21 miejsce - S.Hula --.--.- 08.01.2011 - Harrachov - loty
22 miejsce - K.Stoch ----- 04.12.2010 - Lillehammer
24 miejsce - R.Śliż ---.---- 16.01.2011 - Sapporo
25 miejsce - M.Bachleda - 18.12.2010 - Engelberg
25 miejsce - K.Stoch ----- 29.12.2010 - Oberstdorf
26 miejsce - P.Żyła -.--.-- 16.01.2011 - Sapporo
29 miejsce - S.Hula --.--.- 04.12.2010 - Lillehammer

15 razy w "30" - A.Małysz
12 razy w "30" - K.Stoch
04 razy w "30" - S.Hula
01 razy w "30" - M.Bachleda
01 razy w "30" - R.Sliż
01 razy w "30" - P.Żyła
------------
34 razy w "30"

Podsumowanie Polaków w XXI wieku

Ostatnie 10 sezonów(od 2000/2001 do 2009/2010) oraz konkursy sezonu 2010/2011

1.A.Małysz --- 10894 pkt
2.K.Stoch ------- 953
3.R.Mateja --.--- 283
4.S.Hula -------- 187
5.M.Bachleda ..- 179
6.W.Skupień ...- 117
7.Ł.Rutkowski .- 108
8.K.Miętus ------- 69
9.P.Żyła ----.----- 66
10.R.Sliż --------- 55
11.T.Pochwała -.- 42
12.T.Tajner --.--- 22
13.G.Miętus --.-.- 20
14.M.Rutkowski - 17
15.W.Tajner ------ 9
16.Ł.Kruczek ----- 8
17.K.Długopolski . 3

*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(12), 2011-05-01 21:47:45 ***

Polacy w PŚ - od sezonu 2000/2001

PŚ 2000/2001r.
1.A.Małysz ---- 1531 pkt
31.R.Mateja -.-- 133
42.W.Skupień -.- 89
76.Ł.Kruczek --.-- 3

PŚ 2001/2002r.
1.A.Małysz ---- 1475 pkt
49.R.Mateja ----- 50
53.T.Pochwała -- 38
55.M.Bachleda -- 26
73.T.Tajner ---.--- 7
77.Ł.Kruczek ----- 5
84.W.Skupień ---- 4

PŚ 2002/2003r.
1.A.Małysz ---- 1357 pkt
42.M.Bachleda -- 77
68.T.Tajner ----- 15
76.R.Mateja ------ 5
79.T.Pochwała --- 4

PŚ 2003/2004r.
12.A.Małysz ---- 525 pkt
52.M.Bachleda -- 27
54.W.Skupień --- 24
58.M.Rutkowski - 17
69.W.Tajner ------ 9

PŚ 2004/2005r.
4.A.Małysz ---- 1201 pkt
38.R.Mateja ----- 87
53.K.Stoch ------ 36
85.M.Bachleda --- 3
85.Długopolski --- 3

PŚ 2005/2006r.
9.A.Małysz ----- 634 pkt
45.K.Stoch ------ 41
51.P.Żyła ------- 23
54.S.Hula ------- 19
60.R.Sliż -------- 15
79.R.Mateja ---.-- 4

PŚ 2006/2007r.
1.A.Małysz ---- 1453 pkt
30.K.Stoch ----- 168
55.P.Zyła -------- 34
60.S.Hula -------- 26
80.R.Mateja -.--.-- 4

PŚ 2007/2008r.
12.A.Małysz ---- 632 pkt
30.K.Stoch ----- 157
72.S.Hula ----.--- 10
78.M.Bachleda --- 5

PŚ 2008/2009
13.A.Małysz ---- 549 pkt
30.K.Stoch ----- 136
44.S.Hula -------- 51
49.R.Sliż --------- 33
50.Ł.Rutkowski .- 29
71.K.Miętus ------- 9
81.P.Żyła --------- 4
82.M.Bachleda --- 3

PŚ 2009/2010r.
5.A.Małysz ----- 842 pkt
24.K.Stoch --.-- 203
41.Ł.Rutkowski - 79
45.K.Miętus ----- 60
59.M.Bachleda .- 32
63.G.Miętus -.--- 20
63.S.Hula ------- 20

PŚ 2010/2011r
4.A.Małysz ----- 695 pkt - po 15 konkursie
18.K.Stoch --.-- 212
37.S.Hula --.--.-- 61
62.R.Sliż ---------- 7
64.M.Bachleda --- 6
67.P.Żyła --------- 5

Najwiecej wygranych w jednym sezonie - w XXI wieku.

1.G.Schlierenzauer - 13 (2008/2009) - 27 konkursów
2.J.Ahonen ---------- 12 (2004/2005) - 28
3.A.Małysz --.-------- 11 (2000/2001) - 21
4.T.Morgenstern ---- 10 (2007/2008) - 27
5.A.Małysz ------------ 9 (2006/2007) - 24
5.S.Ammann --------- 9 (2009/2010) - 23
7.G.Schlierenzauer -- 8 (2009/2010) - 23 - w PŚ był 2 za S.Ammannem
8.A.Małysz ------.----- 7 (2001/2002) - 22
8.R.Ljoekelsoey ---.-- 7 (2003/2004) - 23 - w PŚ był 2 za J.Ahonenem
8.T.Morgenstern ----- 7 (2010/2011) - po 15 konkursach PŚ!

Jak do tej pory tylko A.Małysz wygrał wiecej niż 50% konkursów jakie były w danym sezonie - 11 wygranych na 21.

Najwiecej zwyciestw w PŚ w historii

Koniec sezonu PŚ 2009/2010:

1.Nykaenen ------ 46
2.Małysz ---------- 38
3.Ahonen --------- 36
4.Weissflog ------- 33
5.Schlierenzauer - 32
6.Schmitt --.---.--- 28
7.Felder ----------- 25
8.Morgenstern -.-- 21
9.Goldberger ----- 20
10.Widhoelzl --.--- 18
10.Hannawald ---- 18
10.S.Ammann -..- 18
13.Hautamaeki ..- 16
14.Vettori --.---.-- 15
14.Kasai -----.---- 15
14.Funaki ----.---- 15
17.Kogler -----.--- 13
18.Thoma --.---.-- 12
19.Ljoekelsoey -.- 11

Najwięcej razy na podium PŚ w historii

1.Ahonen --------- 108 (36+44+28)
2.Małysz ----------- 89 (38+27+24)
3.Nykaenen ------- 76 (46+22+ 8)
4.Weissflog ---.---- 73 (33+19+21)
5.Goldberger --.--- 63 (20+25+18)
6.Morgenstern .-.-- 60 (21+23+16)
7.Ammann -.--.--.- 57 (18+24+15)
8.Vettori ----------- 54 (15+18+21)
9.Schlierenzauer .- 52 (32+13+ 7)
10.Schmitt ----.---- 52 (28+14+10)
11.Felder -.--.---.-- 51 (25+15+11)
12.Widhoelzl --.-.-- 49 (18+17+14)
13.Kasai --.--.-.-.-- 44 (15+10+19)
14.Nikkola -----.--- 42 ( 9 +14+19)
15.Hannawald --.-- 40 (18+12+10)
16.Funaki -----.---- 38 (15+12+11)
17.M.Hautamaeki . 37 (16+10+11)
18.Kogler ----.----- 37 (13+12+12)
19.Thoma --.--.-.-- 36 (12+14+10)

Podium PŚ w XXI wieku

Ostatnie 10 sezonów(od 2000/2001 do 2009/2010) oraz konkursy sezonu 2010/2011

259 - konkursy
260 - pierwsze miejsca
263 - drugie miejsca
258 - trzecie miejsca

W kolejnych sezonach:
2000/2001 - 21 pierwsze, 21 drugie, 21 trzecie - 21 konkursy
2001/2002 - 22 pierwsze, 23 drugie, 22 trzecie - 22
2002/2003 - 27 pierwsze, 30 drugie, 24 trzecie - 27
2003/2004 - 23 pierwsze, 24 drugie, 23 trzecie - 23
2004/2005 - 29 pierwsze, 27 drugie, 29 trzecie - 28
2005/2006 - 22 pierwsze, 22 drugie, 22 trzecie - 22
2006/2007 - 24 pierwsze, 24 drugie, 24 trzecie - 24
2007/2008 - 27 pierwsze, 27 drugie, 27 trzecie - 27
2008/2009 - 27 pierwsze, 27 drugie, 28 trzecie - 27
2009/2010 - 23 pierwsze, 23 drugie, 23 trzecie - 23
2010/2011 - 15 pierwsze, 15 drugie, 15 trzecie - 15

Podwójne miejsca zawodnicy zajęli:

Sezon 2001/2002
24.01.02 - Hakuba ---.--.-- 2 - M.Koch i S.Horngacher
13.03.02 - Falun ----------- 3 - J.Ahonen i S.Hanawald

Sezon 2002/2003
01.01.03 - Ga-Pa ---------- 2 - A.MAŁYSZ i S.Goldberger
06.01.03 - Bischofshofen - 2 - A.Kofler i S.Hannawald
09.03.03 - Oslo ------------ 2 - F.Liegl i R.Ljoekelsoey

Sezon 2003/2004
25.01.04 - Sapporo -.-.-.-- 3 - J.Ahonen i S.Pettersen
12.03.04 - Liliehammer --- 2 - S.Ammann i B.Romoeren

Sezon 2004/2005
29.01.05 - ZAKOPANE -.-.- 1 - A.MAŁYSZ i R.Ljoekelsoey
09.03.05 - Kuopio --.-.-.--- 3 - A.Małysz i J.Janda

Sezon 2008/2009
22.03.09 - Planica --.-.-.--- 3 - R.Kranjec i S.Ammann

Zawodnicy jakich krajów stawali na podium PŚ w XXI wieku

Ostatnie 10 sezonów(od 2000/2001 do 2009/2010) oraz konkursy sezonu 2010/2011

1.Austria -.-..- 74 - 83 - 71 -13 zawodników
2.Finlandia ...- 51 - 47 - 43 -12 zawodników
3.Norwegia -.- 36 - 38 - 37 .. 9 zawodników
4.POLSKA -...- 35 - 24 - 22 .. 1 zawodnik !
5.Szwajcaria - 23 - 28 - 21 .. 2 zawodników
6.Niemcy ----- 23 - 23 - 23 -11 zawodników
7.Czechy ------ 6--- 7 -.- 8 .. 2 zawodnik
8.Japonia --.--- 6--- 6 .. 16 .. 8 zawodników
9.Słowenia ---- 6--- 4 -.- 9 .. 6 zawodników
10.Rosja ---.--- 0--- 3 -.- 6 .. 2 zawodników
11.Włochy --.-- 0--- 0 -.- 1 .. 1 zawodnik
11.Francja --.-- 0--- 0 -.- 1 .. 1 zawodnik

Rozegrano 259 konkursy PŚ i przyznano:

260 - pierwsze miejsca
263 - drugie miejsca
258 - trzecie miejsca

*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(12), 2012-03-24 13:49:55 ***

Podium PŚ sezonu 2010/2011

Indywidualnie - po 15 konkursach PŚ:

1.T.Morgenstern . 7 - 5 - 1
2.A.Kofler -------- 3 - 1 - 1
3.S.Ammann -.-.- 1 - 1 - 3
4.S.Freund ------- 1 - 1 - 0
4.V.Larinto ------- 1 - 1 - 0
6.T.Hilde --.--.-.-- 1 - 0 - 2
7.M.Koch --------- 1 - 0 - 0
8.A.MAŁYSZ --.--- 0 - 2 - 4
9.M.Hautamaeki - 0 - 2 - 1
10.Evensen ------ 0 - 1 - 0
10.P.Karelin --.--- 0 - 1 - 0
12.M.Fettner ----- 0 - 0 - 1
12.R.Koudelka -.- 0 - 0 - 1
12.W.Loitzl ------- 0 - 0 - 1

Drużynowo - zawodnicy z konkursów indywidualnych.

1.Austria -------- 11 - 6 - 4
2.Finlandia ------- 1 - 3 - 1
3.Szwajcaria --.-- 1 - 1 - 3
4.Norwegia -.--.-- 1 - 1 - 2
5.Niemcy --------- 1 - 1 - 0
6.POLSKA -------- 0 - 2 - 4
7.Rosja ----.------ 0 - 1 - 0
8.Czechy --------- 0 - 0 - 1

Puchar Narodów

Konkurs drużynowy + 13 indiwidualne (od Kuusamo do Harrachova):

1.Austria -- 400+245+161+216+229+301+224+232+270+064+241+249+279+204 =3315
2.Norwegia-350+148+080+231+169+071+106+042+049+085+119+197+109+111 =1867
3.Finlandia- 250+088+183+068+120+081+105+076+085+088+050+020+021+018 =1253
4.POLSKA - 200+029+040+056+044+047+108+125+030+092+090+042+085+081 =1069
5.Niemcy -- 100+011+060+022+044+033+037+119+136+113+085+103+030+045 = 938
6.Japonia -- 300+060+073+055+027+059+053+009+028+019+010+000+006+000 = 699
7.Szwajcar- 000+060+060+040+060+040+029+022+059+100+050+050+040+080 = 681
8.Słowenja- 150+024+006+003+000+012+000+018+040+028+030+045+071+062 = 489
9.Czechy -.-000+036+014+005+018+037+023+006+001+014+019+008+071+101 = 353
10.Rosja --- 050+008+016+006+009+036+027+056+000+081+024+001+005+005 = 324
11.Francja - 000+011+020+016+000+000+000+000+014+024+000+005+000+000 = 090
12.Bułgaria. 000+000+000+000+000+003+000+008+015+012+000+000+000+000 = 038
13.Włochy - 000+000+009+000+000+000+007+002+000+000+000+000+004+010 = 032
14.Korea ..- 000+000+000+000+000+002+000+003+000+000+000+000+000+000 = 005
15.Szwecja. 000+000+000+000+000+000+000+000+000+000+000+000+000+001 = 001

Konkurs drużynowy + 15 indywidualnych (od I konkursu w Sapporo):

1.Austria -- 3315=171+208 =3694 pkt
2.Norwegia-1867+048+057 =1972
3.Finlandia- 1253+009+000 =1262
4.Niemcy --- 938+182+133 =1253
5.POLSKA - 1069+060+057 =1186
6.Japonia --- 699+075=092 = 866
7.Szwajcar - 681+040+032 = 753
8.Słowenja - 489+047+007 = 543
9.Czechy --- 353+054+090 = 497
10.Rosja -.-- 324+029+027 = 380
11.Francja --- 90+000+000 = 090
12.Bułgaria -- 38+000+000 = 038
13.Włochy --- 32+000+000 = 032
14.USA -------- 0+000+013 = 013
15.Korea ------ 5+000+000 = 005
15.Kanada ---- 0+003+002 = 005
17.Szwecja -..- 1+000+000 = 001

*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(12), 2011-01-26 01:38:43 ***

Puchar Narodów

II konkurs PŚ w Sapporo:

1.Austria -..-.- 01,03,07,19 --.--.----- 208 pkt
2.Niemcy -.--- 02,09,17,21 ----.--.--- 133
3.Japonia -.-.- 13,14,15,16,20,23,27 - 92
4.Czechy --.-- 04,06 ------------------- 90
5.Polska ------ 05,24,26 --------------- 57
5.Norwegia -.- 10,12,22 --------------- 57
7.Szwajcaria - 08 ---------------------- 32
8.Rosja ----.-- 11,28 -------.----------- 27
9.USA -------- 18 -----------.----------- 13
10.Słowenia .- 25,30 -------.------------ 7
11.Kanada --- 29 -----.-------.-----------2
00.Finlandia -- bez pkt PŚ

Pierwsze pkt PŚ

Pierwsze pkt PŚ w sezonie 2010/2011 zdobyli:

16.FUNAKI Kazuyoshi - 116.5 m - 112.0 m - 167.3 pkt
18.FRENETTE Peter -.-- 113.5 m - 120.0 m - 159.1
24.ŚLIŻ Rafał ---------- 103.0 m - 113.5 m - 145.5
26.ŻYŁA Piotr ---------- 101.0 m - 106.5 m - 140.2
27.ITO Kenshiro ------- 108.0 m - 113.5 m - 131.3
28.WASILJEW Dmitrij - 120.0 m -.- 86.5 m - 131.0

Nie zdobyli pkt PŚ

Z 35 zawodników,którzy mieli pkt PŚ 2010/2011 poza "30" konkursu znalazło się aż 11 zawodników.

Miejsca i pkt w PŚ

28.P.Bodmer -.--.-- 90 pkt
38.A.Koivuranta --- 58
40.S.Thurnbichler - 54
42.B.Sedlak -.--.-.- 45
48.M.Hayboeck ---- 28
49.L.Hlava --.--.--.- 25
58.K-R.Elverum -.-.- 7
60.K.Yoshioka -.--.-- 6
68.K.Gangnes ----.-- 2
68.R.Trofimov -.-.--- 2
71.H.Olli --.--.--.----- 1

Niedzielne skoki Polaków w Sapporo

Miejsca Polaków w niedzielnym konkursie

1.A.Małysz ..- 5 miejsce
2.R.Sliż --.-- 24
3.P.Żyła ---- 26
----------
4.M.Kot --.-- 45

Odległości Polaków w I serii niedzielnego konkursu:

1.A.Małysz - 131.0m - 117.2 pkt i 114.0m - 211.8
2.R.Sliż .---- 103.0m--- 69.7 pkt i 113.5m - 145.5
3.P.Żyła ---- 101.0m--- 65.9 pkt i 106.5m - 140.2
-----------
4.M.Kot --.--- 95.5m--- 46.5 pkt

Miejsca z uwzględnieniem siły wiatru i belki startowej.

Niedzielne skoki Polaków w Sapporo

Miejsca Polaków w I serii niedzielnego konkursu:

1.A.Małysz ..- 3
2.R.Sliż --.-- 25
3.P.Żyła ---- 28
----------
4.M.Kot --.-- 45

Odległości Polaków w I serii niedzielnego konkursu:

1.A.Małysz - 131.0m - 117.2 pkt
2.R.Sliż .---- 103.0m--- 69.7
3.P.Żyła ---- 101.0m--- 65.9
-----------
4.M.Kot --.--- 95.5m--- 46.5

Niedzielne skoki Polaków w Sapporo

Miejsca Polaków w niedzielnych kwalifikacjach:

1.A.Małysz ..- 1 odległość z "10" zawodników,którzy nie musieli kwalifikować się
2.P.Żyła ---- 29
3.M.Kot --.-- 39
4.R.Sliż --.-- 41
----------
5.J.Kot -.--.- 52

Do miejsc Polaków w kwalifikacjach (oprócz A.Małysza)dodałem + 10 (najlepsza 10 PŚ).

Odległości Polaków w niedzielnych kwalifikacjach:

1.A.Małysz - 131.5m
2.P.Żyła ---- 118.5m - 93.5 pkt
3.M.Kot --.-- 102.0m - 77.6
4.R.Sliż .---- 103.0m - 74.7
---------
5.J.Kot ------- 95.5m - 58.3

Miejsca z uwzględnieniem siły wiatru i belki startowej.

Kolejny czwarty już (niestety ostatni) skok J.Kota ponizej 100.0m - szkoda,ponieważ skok o 1.0m dalej dawał awans lub lepszy styl.
Ostatni kwalifikujący się Y.Watase pomimo,że skoczył tylko 92.0m miał od Polaka 2.5 pkt więcej za styl.
Młodszy brat skacze niemalże jak w zegarku - 102.5m,100.5m,101.5m,102.5m,106.0m,102.0m.Wyłamał się tylko w I serii I konkursu skacząc 106.0m.
Oby w dzisiejszej I serii konkursu też się wyłamał i skoczył przynajmniej o 10.0m dalej niż jego norma.

Awansowali do konkursu głównego

Z 17 zawodników bez pkt PŚ 2009/2010 do konkursu głównego awansował 15:

Najlepsi z nich w kwalifikacjach:

19.P.Żyła --.-.--.-- 118.5m - 93.5 pkt
20.M.Kramarsic ... 115.0m - 93.1
23.K.Funaki -.--.-- 110.0m - 88.5
24.P.Frenette ----- 108.0m - 86.0
25.D.Vassiliev ---- 107.5m - 82.7
26.H.Yamada ----- 107.0m - 81.1
27.T.Takayanagi - 106.0m - 79.1
29.M.Kot ---------- 102.0m - 77.6

Z zawodników bez pkt PŚ odpadło 2: J.KOT i A Hajek.

Odpadli w kwalifikacjach

Z 39 (zawodników,którzy mieli pkt PŚ 2010/2011 w kwalifikacjach odpadło 4:

Miejsca i pkt w PŚ

34.R.Fraitag .- 66 pkt
45.O.Muotka - 36
50.J.Damjan - 20
51.A.Morassi - 19

Miejsca odległośći i pkt w kwalifikacjach

41.O.Muotka - 85.0m - 59.9 pkt
43.A.Morassi - 96.5m - 57.4
45.R.Freitag .- 75.0m - 28.1
00.J.Damjan - DSQ

Do miejsc zawodników w kwalifikacjach trzeba dodać + 10 (najlepsza 10 PŚ

Lista startowa do kwalifikacji

Z 56 zawodników zgloszonych do kwalifikacji pierwszych 17 nie posiada pkt PŚ 2010/2011.

Z 72 zawodników,którzy zdobyli pkt PŚ 2010/2011 do kwalifikacji nie przystąpiło 33:

5.M.Hautamaeki ---- 495 pkt
6.T.Hilde ----.---.---- 458
7.M.Koch ------------ 378
8.V.Larinto ---------- 342 - kontuzja w Ga - Pa
9.W.Loitzl ---.---.---- 323
12.J-R.Evensen ----- 281
13.P.Karelin ----.---- 237
14.A.Jacobsen ------ 226
16.A.Bardal --.--.-.-- 222
17.K.STOCH --.--.--- 212
18.M.Neumayer -.-.- 209
19.B-E.Romoeren ..- 193
22.G.Schlierenzauer-148
26.P.Prevc --.----.--- 105
28.E.Chedal ---------- 90
31.M.Schmitt --------- 77
32.R.Velta ------------ 76
33.J.Ahonnen --.--.--- 74
35.S.HULA ------------ 61
39.J.Janda ------------ 55
41.J.Tepes -----.------ 51
43.V.Zografski ---.--- 38
54.T.Naglic ----------- 13
54.S.Colloredo ---.--- 13
56.M.Mechler --------- 11
57.A.Wank ---.--.--.--- 8
60.J-M.Ruuskanen ---- 6
60.M.BACHLEDA ------ 6
63.H.Choi ---.--.---.--- 5
64.I.Rosljakov -------- 3
64.T.Diethart ---.--.--- 3
68.P.Pikl --------------- 2
71.F.Balkasen ----.---- 1

@Fanka

Przemiła Faneczko, przeczytałem.Dziękuję, tak trzymać obrany kurs.Możesz liczyć na moje forumowe poparcie.
Pozdrawiam Cię serdecznie.Staszek

Do wszystkich kibiców

Do wszystkich kibiców
Kto będzie na PŚ w Zakopanym ? i na których konkursach ?
Może zrobić sobie zjazd przed lub po konkursie a może na konkursie.
Ze wspólnym zdjęciem ?

@Emil

No to chyba wszystko jasne, prawda ? Co prawda nie odpowiedziałam ja ale mogę cię zapewnić, że odpowiedź wyszła z ust bardzo kompetentnych, która doskonale się w tym orientuje.

@Z.Kuba36
Ja cię bardzo proszę jeśli już chcesz włączyć się do dyskusji na argumenty to zrób to............bo pisząc to co piszesz urządzasz kabaret na ten temat a przecież tak nie jest.Zniżasz się do ludzi, którzy od jakiegoś czasu piszą komiksy, komedie i kpią sobie z tak poważnych rzeczy, które dzieją się na naszych oczach a jeśli ty nadal nic nie widzisz, to bardzo cię proszę wyraź swoje zdanie, ale nie rób cyrku.
Dość niżej wyłożyłam lektury, aby wszystko dokładnie wyjaśnić zacytowałam mnóstwo słów Hoffera, jak tłumaczył nam nowy system a jak jest faktycznie dziś i jak jest zapisane w dokumentach FIS-u.
Ci wszyscy Polacy, o których piszesz nie są i długo nie będą zagrożeniem dla PŚ i tego aby opanowali podium w PŚ, dla Hoffera i decydentów nadal największym zagrożeniem jest Adam Małysz i taka jest prawda.
Co do trenera Kruczka, kończy się niedługo trzeci rok jego pracy z kadrą jest połowa sezonu a my nadal nie mamy drużyny, nawet Kamil skacze poniżej oczekiwań, taki zawodnik jak Kamil z takim podobno talentem już regularnie powinien meldować się w dziesiątce w PŚ a nawet ocierać się o podium.O reszcie nie wspomnę, bo szkoda nerwów.
System szkolenia u nas leży i kwiczy począwszy od dołu czyli Pana Celeja a skończywszy na trenerze kadry A, po zakończonym sezonie powinna być przeprowadzona rewolucja na stanowiskach trenerskich zaczynając od samego dołu.
Dodam tylko, że częściowo ponoszą winę sami zawodnicy w sposobie podejścia do tego co wykonują.Nazwisk nie wymienię, bo po co.

@Emil - odpowiem za Fankę, dobrze?

A 1 Telekom - czy to mało wpływowy sponsor? Co więcej, austriacka organizacja (OSV), FIS i DSV korzystają z usług tej samej agencji marketingowej, Infront Sports & Media z siedzibą w Szwajcarii, BTW, która pośredniczyła w zawarciu umów sponsorskich z takimi potentatami jak Stobag, Helvetia Insurance, Emmi, Longines. Są to kontrakty wspólne. Chyba wystarczy przykładów. Pozdrawiam.

@Fanka. Ale mi chodzi kto więcej łoży na FIS czyli transmisje telewizyjne (ORF czy TVP), sponsoring jako taki czyli kto utrzymuje ten cały cyrk jako karuzela PŚ. Bo mi się wydaje że Niemcy a Austriacy są tacy tyci :) chyba że prywatni sponsorzy Austriaków domagają się by im trochę pomóc ale kurde gdyby tak było to pewnie z tych dziesiątków delegatów technicznych sędziów, znalazł by się jakiś uczciwy co by sie sypnął. Ja przecież nie wierzę że żadnego uczciwego nie ma.

Nowy system.

Ja widzę w stosowaniu nowego systemu same zalety.
1. Hofer w sposób ostentacyjny, wręcz bezczelny, popiera wszystkich Polaków, dzięki czemu w serii finałowej mieliśmy aż 3 skoczków zamiast jednego. W swoim polskim szowiniżmie posunął się tak daleko, że niektórym skoczkom odpisywał po kilkadziesiąt punktów, byle tylko nie wyprzedzili naszych zawodników.
2. Dzięki tym przelicznikom Adam uzyskał ostatnio 5. miejsce zamiast 8.
3. Ile arcydzieł można napisać na ten temat i tak każdy będzie miał rację, której w żaden sposób nie będzie można obalić.
4. Dzięki NS wszystkie przejściowe (i stałe) wpadki naszych skoczków można bardzo logicznie wytłumaczyć. Wystarczy skorzystać ze wskazówek, udzielonych przez @ czarnylis 16.01.2011, godz.12:24.
A tak na marginesie to po licho te wszystkie dywagacje skoro od wielu, wielu lat wiadomo że najlepszym skoczkiem był, jest i będzie ADAM MAŁYSZ! Pozdrawiam ;-)

*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(2209), 2011-01-18 12:44:44 ***

Morgi już wygrał PŚ. Thomas jest w wielkiej formie.

Śmieszą mnie niektórzy ludzie, którzy gdy Austriak skoczy słabo, to piszą że zepsół skok, a jeżeli Adam skoczy słabo, to piszą że to przez wiatr i wszędzie szukają spisku, bo przecież cały świat spiskuje przeciwko nam, a Polacy to święty naród.

@Fanka. Ja wiem że sportem rządzą pieniądze, tylko że ja do dziś nie rozumiem co mają wspólnego pieniądze i Austria.... Mały rynek telewizyjny, na trzech głównych sponsorów dwie firmy są niemieckie ijedna japońska, i jeśli już to Niemcy powinni być faworyzowani żeby utrzymać koniunkture z czasów topa Hannawalda i Schmitta. To byłoby logiczne. A faworyzowanie Austriaków się kupy nie trzyma. Hofer jest Austriakem? To przez domniemany nacjonalizm Hofera pięciu sędziów z różnych krajów ma zawyżać Austriakom oceny a jury odpowiadające za przebieg zawodów składające się z trzech facetów też z różnych krajów ma ustawiać belke pod nich i jeszcze Słoweniec Tepes ma ich puszczać w lepszych warunkach? Dziwne. Jak potrafisz obalić ten argument to obal podając choć jednego sponsora austriackiego wpływowego bardziej niż Doskonałe Mleko

@Fanka

Powiem krótko tak trzymaj!

Popieram wszystko co napisałaś i z ogromną przyjemnością czytam wszystko co piszesz.
Wchodzą tutaj ludzie mediów,dziennikarze, ssportowcy i działacze, jak i sam Szaranowicz oraz Adam Małysz, być może dzięki dziennikarzom sprawa nieprawidłowości w tym sporcie zostanie nagłośniona.
Brawo.........
Omijaj malkontentów, małolaty a będziesz wielka.
Pozdrawiam

kadra na Zakopane

oby była taka:
Małysz Stoch Hula Kubacki Bachleda Żyła Śliż KMiętus GMiętus Byrt Rutkowski i Klemens Murańka

No ale powiedzcie sami-co Wy,My możemy-skoro kasa,kasa i jeszcze raz kasa siedzi w tym sporcie od federacji będących w czubie i mających takie zaplecze....odpowiedź jest prosta......nic.Tu jest tak samo jak z piłka nożną-sędziowie skorumpowani,mecze ustawiane za kase jak jest tak potrzeba,uznawanie bramek których nie było,karnych których nie było,fauli których nie było....a wszystko dla pieniędzy i rządzy zwycięstwa...ale ja się pytam i co z tego.Każdy kibic o tym wie,każdy o tym mówi-myslicie czemu tak Blater wzbrania się z wprowadzeniem powtórek wideo w spornych sytuacjach meczowych-właśnie dlatego,że boi się iż ustawienie meczu będzie prawie niemożliwe.ALe oty bogate federacje wpłacają pieniążki,póty ich zepoły osiągają sukcesy póty wszystko przycicha bo rączka rąsie myje-i podobnie rzecz ma się w skokach.Ale sami wiecie ,że każdy coś podejrzewa coś nie coś wie i nic z tego nie wynika,bo Polska i inne mniejsze federacje to zbyt ubogie kraje aby przeciwstawić się wielkim konsorcjum w tym sporcie.Jedyną możliwośćią jest przekonanie Norwegów,Finów, i inne mniejsze nacje do jakiegoś "buntu" , "bojkotu" stworzenia odrębnej federacji,zawodów....ale czy to się opłaci,czy będą chętni...odpowiedź znowu jest prosta....nie bo nie ma kasy.Więc tak naprawdę wasze gadania,nasze domysły sa i tak nic nie warte bo nic z nich nie wyniknie-sportem rządzi pieniądz-a jedyna ostoja to jeszcze może Igrzyska Olimpijskie,ale i tam dziwnych wyników coraz więcej i przyzwolenia na cichy doping.Przepraszam za błedy stylistyczne-ale pisze zazwyczaj szybko i szybko myśle.Pozdro

@Fanka

@Fanka

Przemiła Faneczko . Czytam i przecieram oczy. O to chodzi! Wyłożyłaś ISTOTĘ PROBLEMU.
Okazuje się, iż tenże wmawiany przez polemistów spisek to wcale nie takie posądzanie przez Ciebie dyrektora PS, Waltera Hofera o kradzież Adasiowi jakiegoś tam rowera, przez co nie mógł sobie po skoczni dowoli pojeździć, lecz oczywiste wskazywanie rozbieżności między założonymi celami: efektywności i sprawiedliwości innowacyjnego systemu oceniania skoków, a odbiegającym od modelu i założeń sposobem wdrażania ujawniającym nie tylko braki i niedopracowania novum , ale także ewidentne zaniedbania i zaniechania, których winni, czy to instytucja czy osoba są rozpoznawalni. Niefrasobliwość ta, wyrządziła już szkodę skokom i zawodnikom chociaż to trudno ze względów na partykularyzm narodowe wyliczać, ale to na pewno na działalności FIS w tym zakresie położyła się cieniem..
Może zbyt emocjonalnie przywiązałaś się imiennie do przykładu sytuacji startowej Adasia, co należałoby rozpatrywać w szerszym nieco kontekście. Nie traci na tym jednak słuszności Twojego spojrzenia, gdyż inne przykłady: liczbowe 5, 200 czy 2500 do aktualnie trzech stosowanych punktów pomiarowych wiatru tylko z dwu kierunków, przy jednoczesnym nie uwzględnianiu bocznych i pośrednich azymutów ; manewry w sprawie decydowania o poziomie usadowienia belki startowej ; a nawet kulisy działań odsuwających czy pacyfikujących oponentów działających w imię słusznej idei są naprawdę porażające.
Wydawało się mi, iż W. Hofer w wywiadzie dla SJ, coś nam wyjaśni, rozjaśni . Niestety, tematykę raczej zaciemnił, tłumacząc najistotniejszą nieznaną kwestię pojęciem powszechnie nieznanymi: "tangentialami".
Może to nieuwaga tłumaczącego ,ale doktorowi nauk nie przystoi popełnić błędu " ignotum per ignotum", czyli wyjaśniania nieznanej kwestii przez stosowanie pojęć nieznanych. Bez uszczypliwości dodać mogę ,iż uczynił to celowo bowiem w sprawie tej akurat nie miał nic przekonywującego do powiedzenia, jak wielu oponentów, którzy słuszne niezadowolenie, może zbyt emocjonalnie jego manifestowanie z ironią zakwalifikowali do działania przeciwko "austriackiego" spiskowi.
Twoja obszerna publikacja,@Fanko, wyjawia ,jakie są uwarunkowania sporu i w rzeczy samej czego merytorycznie dotyczą. Moje uznanie. Pozdrawiam serdecznie.
PS,
Brawo moderacja!

@Emil

Ja zawsze piszę do rzeczy szczególnie na temat nowego systemu......wiele razy próbowała podjąć temat ale mało kto jest wstanie wgłębić się ten oto temat.Ci bardziej "kiamci", starsi, którzy z niejednego pieca chleb jedli, czyli nie od dziś żyją na tym świecie doskonale wiedzą jak niektóre rzeczy funkcjonują nie tylko u nas w kraju, w związkach sportowych / dawne afery Pana W, które spzredawał tzw."zdjęcia Małysza za 1000zł / to osobny temat, ale jak funkcjonują związki sportowe na całym świecie, federacje narciarskie, nie id dziś wiadomo i co jakiś czas wychodzą na światło dzienne afery korupcyjne w sporcie, bo taka jest rzeczywistość, pieniądz ma taką siłę przebicia niż 100 tonowa bomba atomowa :)
Czy myślisz, że skoki to wyjątek od tej zasady u reguły ? NIE, tam też rozgrywają się istne batalie o sponsorów a co za tym idzie ogromna kasa.Sam popatrz od lat dominują wręcz Austriacy, ale nie trudno to zauważyć, że jak coś komuś nie wyjdzie, to jury niejednemu pomaga aby i tak stanął na podium, inną sytuacją jest, gdy ten tak skopie oba skoki, że są bezsilni i nie można zrobić nic, ale jak tylko można pomagają im.Bo oni płacą najwięcej na ten sport.
To brutalne jest ale to prawda.I powiedz sam co ma w tej sytuacji zrobić obecnie Adam Małysz ? sam, w tej podłej rzeczywistości ? Jak był o 10 lat młodszy walił wszystkich metrami, bił rekordy skoczni, i były inne zasady i niue mieli na niego bata.A teraz ? co jakiś czas zmiana przepisów, Adam jest starszy o 10 czy 13 lat, ciężej mu wszystko przychodzi i dla niego jest różnicą kiedy go poślą z wiatrem pod narty czy w plecy co robią nieraz z premedytacją.Pomimo tego, to jedyny zawodnik ze starszej generacji, który wciąz udowadnia, ze pomimo wieku można być w ścisłej czołówce.Tyle, żę nie wszystko już zależy od niego i żeby nie wiem jak się starał, zawsze mu coś odejmą, albo dadzą tak mało, że go zepchną.To będzie cud jak Adam wygra coś w tym sezonie w co nadal wierzę, ale wierzę w niego a nie w system i tę całą bandę/ sory za wyraz /........
Pozdrawiam.

@Fanka. Wreszcie piszesz do rzeczy. O realnych wątpliwościach dotyczących funkcjonowania NS jeśli chodzi o kwestie że tak powiem techniczne typu ilość pomiarów a nie o rzekomej manipulacji tym przez Hofera typu dodawanie ręczne wyników. Ja tam nie wiem ale widać najważniejszy jest wiatr na górze. Wtedy skoczek osiąga odpowiedni pułap lotu i to decyduje w największym stopniu o długości skoku. rzeba zrobić wywiad z kimś kto się na tym zna i to wywiad tylko na ten i jeden temat by rozwiać wszelkie wątpliwości. Ja też się zdziwiłem kiedy się dowiedziałem tylko o kilku punktach pomiarowych.

szkoda mi troche małysza bo po pierwszej serii byłna trzecim miejscu a spadł na piąte. sensacją był występ pettera freneta i jana matury. pierwszy konkurs wygrał severin freund a w drugim był drugi. w drugim konkursie w sapporo wygrał kofi i o dziesięć pozycji przesunął się morgi. w obydwóch konkursach punkty zdobywał mackenzie boyd clowes był 28 i 29. severin freund wygrał szczęściem a po drugie nie było stocha hautamekiego hilde i loitzla

...

ja jestem fanką Adasia i Ammanna, i nikt mi nic nie powie, to moje poglądy i tego bede się trzymac, też wstałam w nocy i oglądałam rywalizację ;) i nie żałuję tego, jak tu na początku przeczytałam komentarz " zarwałem noc żeby oglądać Adama i bardzo tego żałuję " a żaujęsz bo Adam nie wygral? nie zawsze musi wygrywac, liczy sie to ze wgl wystartowal i walczyl!

Z wypowiedzi zagorzałych bywalców tego portalu wynika niezbicie, że Hoffer i jury "kręcą" puszczając Adama w skrajnie złych warunkach a Austriaków w najlepszych...
Jeśli jest to tak oczywiste, to zastanawiam się dlaczego Adam i inni "dyskryminowani" milczą i nie protestują - w końcu Małysz to nie jakaś sierota z końca stawki, ale jedna z najważniejszych postaci tego cyrku.
Mówiło się, że jak Adam będzie skakał obok najlepszych, to będzie skakał w porównywalnych warunkach - skacze razem z najlepszymi i wszystkim wieje pod narty, a Adamowi w plecy...
Prawda jest moim zdaniem taka. System rzeczywiście jest do bani i umożliwia manipulacje, ale nie wierzę, że CIĄGLE dyskryminują Adama - jak ktoś jest mocny, to niewiele jest w stanie mu przeszkodzić...

@Barnaba

Jak to miło czytać człowieka potrafiącego posługiwać się piórem, chociażby wirtualnym :-)

Moim zdaniem Adam nie popsuł ani jednego skoku konkursowego w Sapporo, a jedyne co mogłoby się łaskawie ustabilizować, to warunki w zawodach, bo można mieć dość wpychania się Matur i Koudelek przed Małysza, dzięki wichurom pod narty.. Nie żebym coś miał do Czechów, ale wzlędnie sprawiedliwych zawodów to już od jakiegoś czasu nie było..

Brawo, @Barnabo :).

Brawo, @Barnabo :). Podpisuję się obiema łapkami pod mianowaniem Faneczki na Pierwszego Trybuna Słusznej Sprawy. Jej naprawdę zależy. Nie pisze, żeby pisac, zaistniec tu czy tam, epatowac się własnym słowem itd. Ona pisze, bo jej zależy. To kibic prawdziwie zaangażowany. A o brudzie w sporcie, jako były członek kadry, co prawda w innej dyscyplinie, może też małe co nieco powiedziec. Bardzo się więc cieszę, że poparcie nadeszło z tak zacnego kierunku, jak @barnabowy.

A w ogóle to dobrze Cię znów widziec, Barnabo. Oby było to dobrym prognostykiem :). Pozdrawiam serdecznie!

Wprawdzie jestem tylko kibicem, ale po dokładnym obejrzeniu skoków Adama i Koflera stwierdzam z pełną odpowiedzialnością, że one naprawdę wyglądały podobnie, jeżeli chodzi o wyjście z progu. Później wiadomo jak było: Kofiego wybiło do góry, a Adam spadał jak kamień.
Niedobra sytuacja. Myślałam, że Adam sprawi mi prezent na urodziny i było naprawdę blisko. Szkoda, że nie wyszło.
No nic. Przed nami Zakopane, o ile się odbędzie. Może tam coś się u Adama odblokuje? Do Oslo jeszcze dużo czasu, ale tą formę naprawdę trzeba już ustabilizować. A o szczęście się nie martwię. Będzie dobrze, tylko Adam temu szczęściu musi pomóc i poprawić formę.

@fan malysza i @BJJ

Marzę o tym , wręcz będę prosić tego Pana na górze aby w momencie kiedy Adam zasiądzie na belce stratowej, pewnemu Panu nie zdrżał palec i zapalił światło w odpowiednim momencie najgorsze w tym wszystkim jest to, że nie wiadomo czego można obecnie się spodziewać w końcowym rezultacie po skoku, to chyba jest najgorsze, że już nie wszystko zalezy od samego zawodnika.Owszem mam nadzieję cały czas na zwycięstwo bo uważam, ze Adamowi się ono należy już dawno w tym sezonie, tyle, że to piekielne przeczucie nie daje mi spokoju, że nawet jak zrobi swoje to i tak go ..............
Miejmy nadzieję, ze po tak długiej podróży powrotnej zdąży w miarę wypocząć bo bardzo mało czasu jest na to w czwartek już treningi.

Jestem zdegustowany tym ze nie ma dziś żadnej wypowiedzi Małysza.Wczoraj jakoś według czasu japońskiego konkurs zakończył się wieczorem,a dziś popołudniu i wczoraj nie było przeszkoda się z nim skontaktować i poprosić o jakaś wypowiedz wywiad.Aha wczoraj było mimo wszystko podium,a dziś nie było wiec wywiadu nie ma.Tylko latają za nim jak są sukcesy albo wywoływać spiski które potem dobrze się sprzedadzą/ .A możne zapomnieli nr tel albo oszczędzają? Szkoda ze nawet portal który się specjalizuje w skokach nie zamieścił żadnego wywiadu ani z Malszem ani z Lepsito przecież oboje sie napewno kontaktowali i Hannu wiec co sie dzialo.A tak dalej będą spiski i mity na temat tych japońskich konkursów/

Cała szanownego państwa pode mną dyskusja nie miałaby miejsca gdyby postawiono na całkwicie sprawiedliwe konkursy, gdzie sędziowie nie mają nic do powiedzenia. Dlaczego w ogóle pozwala się na system, gdzie można mieć cień podejrzeń o ustawianiu wyników?

kojot83

W wiadomościach sportowych była wypowiedz telefoniczna Adama .

piotr186-a gdzie ty to oglądałeś! Bo ja oglądałem wiadomośći sportowe na TVP1 i żadnej wypowiedzi dziś Adama nie było-poza tym to chyba nawet po medalach w Vancouver nie było tyle komentarzy co dzisiaj.

fanka

No cóż nic dodać nic ująć w tym co napisałaś.

W skokach rządzą Austriacy i Niemcy bo mają najwięcej kasy.
To są bogate kraje,ze świetnymi szkółkami dla skoczków.
Później wychodzą od nich takie gwiazdy jak w Austrii(Neupert,Kogler,
Felder,Vettori,Kutin,Goldberger,Widhoeltz,Hoellwarth,Loizl,Koch.A teraz nowa generacja w postaci Koflera,Morgensterna i Schlierenzauera)
i w Niemczech(Weifslog,Thoma,Hannavald,Schmitt).
To cud,że w kraju,który jest biedny jak mysz kościelna nie mając ani skoczni,ani sprzętu,ani systemu szkolenia,ani układów w FISie doczekaliśmy się skoczka(Adama Małysza),który podniósł z ziemi rękawice i mocno cisnął w twarz całemu światu.I nadal dzielnie walczy.Dla mnie Adaś zawsze będzie najlepszy.

FIS Cup Szczyrk 2011

Sobotnie wyniki:

15.W.Gąsienica-Kotelnicki
20.S.Biela
20.A.Zniszczoł
28.Sz.Szostok
30.B.Gasienica-Laskowy
30.M.Kojzar
--------
44.J.Przybyła
49.K.Biegun
49.M.Miętus
51.J.Ziobro
51.A.Szlembarski
57.J.Wolny
58.D.Urbaś
60.ł.Podżorski
63.P.Mojżesz
68.R.Polinkiewicz
70.K.Leja
72.K.Gałysa
75.M.Pytel
78.D.Kowal

Niedzielne wyniki

3.J.Ziobro
13.W.Gąsienica-Kotelnicki
14.D.Kowal
23.D.Kanik
26.M.Kojzar

Był to najsłabszy występ Polaków na własnej skoczni w historii FIS Cup.
Tydzień temu na Słowacji punktowało 6 i 9 Polaków przy 10 startujących.

*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(12), 2011-01-16 20:48:13 ***

Moim zdaniem wyjazd do Japoni można zaliczyć do udanych. 3 i 5 miejsce- super. Od 10 lat Adam jest w Światowej czołówce. Zdobył wszystko co sie da poza medalem MŚw Lotach. Więc wymaganie od niech zwycięstw i miejsc na podium jest nie na miejscu. Swoją drogą Adam poza Morgensternem jest najrówniej skaczącym zawodnikiem w tym sezonie. Ciesza Punkty Piotra Żyły i Rafała Śliża. Mimo wszystko udało im się zakwalifikować do drugiej serii i poprawić jeszcze swoje miejsca. Mimo zmiennych warunków poradzili sobie i chwała im za to.Przecież okazali się lepsi od takich zawodników jak:Thurnbichler,Koivuranta,Hayboeck,Olli,Hlava ,Sedlak,Bodmer,Kraniec,Wasiliew. Więc jest dobrze. Martwi niestety brak formy Macieja i Kuby kota.Szkoda tych sympatycznych chłopaków.

Wyników FIS Cupu nie było wczoraj, bo COS miał awarię systemu komputerowego (specjalnego oprogramowania do wyników FIS-owskich). Ale już są dostępne na stronie PZN - z soboty. Niedzielne ukażą się za 1-2 godziny. Dziś było lepiej w wykonaniu Polaków - bo też i warunki były równiejsze.

Obrona Tepesa

Tepes nie jest taki zły, jak się wszystkim wydaje. Postawcie się jego sytuacji, często od niego zależy zdrowie zawodnika. Do tego jeszcze pewnie ma narzucone z góry, żeby nie przedłużać konkursów. Presja na nim jest duża i wątpie, czy on się zastanawia nad wynikami konkursów, on musi podczas zapalania myśleć o bezpieczeństwie zawodników, a nie o tym czy Austriak ma prowadzić, czy nie. Swoją drogą uważam, że światło powinien komputer zapalać, a nie człowiek. Naprawdę jego praca jest o wiele trudniejsza niż się wydaje.

Adam Małysz właśnie się wypowiedział dla TVP i wyraźnie potwierdził ze o słabym skoku w drugiej serii zadecydowały fatalne warunki jakie miał, nic nie mówił o jakimś ewentualnym błędzie bo go nie było.

musimy się zmobilizować i dać 1000 komentarzy w czasie pucharu świata w Zakopanem wtedy będzie rekord wpisów oby snieg sypnoł i ten pawilon został ukończony

piotr

Rzeczywiście bracie Miętusowie są cieniami zawodników z tamtego sezonu jednak liczę że po treningu w Zakopanem zaczną skakać duża lepiej natomiast Kuba i Maciek nie mają już czasu potrenować i napewno dobrze w Zakopanem by nie skakali

kojot83

Dzisiaj Adam Małysz w drugiej serii maił fatalne warunki chyba nie zaprzeczysz niczego nie zepsuł prostu Tepses nie dał mu szansy.

Wczoraj to fakt nieco zepsuł skok ale i też na warunki trafił niespecjalne
A do zwycięstwa wczoraj potrzebował nie 122 metrów a 125 metrów.

sprawiedliwośc wobec Kotów

wymaga zaprezentowania poglądu, że wcale nie skaczą oni na niższym poziomie niż Murańka, G,Miętus, a być może też K.Miętus i Rutkowski (efekty przerwy tych dwóch ostatnich zupełnie nieznane). Są lepsi od Zapotocznego ,Kłuska, Ziobry, Kowala ..Maciej chyba jest teraz trochę lepszy od Jakuba. Jeśli w polskiej ,,12" nie byłoby ani jednego Kota, to zapewne z powodów aklimatyzacji po późnym powrocie.I z tym zastrzeżeniem skład Talara prawdopodobny.

Talar

Czyli nic odkrywczego nie byłoby jeśli chodzi o ewentualny skład na Zakopane

Adam Małysz, Kamil Stoch i Stefan Hula to wiadomo pewnika odpowiednio do zwycięstwa, do "10", i do "15" konkursowej

forma dwóch miętusów to nie wiadoma ale cudów się nie spodziewam. Klimek ostatnio słabo skakał nawet w PK. Kubacki ostatnio był tylko nieco lepszy niż K.Miętus.

Zyła to prawie to samo co K.Miętus tyle ze była słaba obsada więc do tej 30 się wczołgał w Zakopanemu będzie ze 20 potencjalnie lepszych od niego więc pkt w Zakopanem bym się nie spodziewał.

Ł Rutkowski to jeszcze większa nie wiadoma ale jeszcze w starym roku był za słaby nawet na PK więc też cudów bym się nie spodziewał.

Śliż i Bachleda to ten sam poziom, może się będą obijać około "30" miejsca.

Tomasz Byrt - dobry wybór, może zaskoczy i wejdzie do "30"? Ale i tak chyba powinien bez problemu wejść do konkursu głównego.


Na tym tle bracia Kotowie nie wypadają gorzej niż bracia Miętusy więc chyba oba duety mogą być wymiennie w kadrze na Zakopane.

Fanka pozwolę się z toba tym razem nie zgodzić-w sobotę Adam miał niesamowitą okazję do wygrania i te 122m. mógł spokojnie skoczyć jak sam powiedział-przejechał próg i nie miał z czego potem odlecieć-a szansę na podium dziś też z lekka sam zaprzepaścił bo te 120m też mógł zapewne skoczyć.Nie wolno wszystkiego zwalać na ''jury" chociaż widac gołym okiem że czasami przesadzają.Martwi mnie również że nawet i Ty przestajesz wierzyć w zwycięstwo Adama a jeszcze na TCS byłaś przekonana że połknięcie Morgiego jest tylko kwestią czasu.Pozdro

Fanka

Masz rajcę niestety. Ale myślę ze Hoferowi na tyle zależny na kasie ze Jedak pozwoli na zwycięstwo Adamowi Małyszowi w Zakopanem - wiadomo zwycięstwo Polaka w Polsce to większe zainteresowanie skokami a większe zainteresowanie to większa kasa do kieszeni Hofera.

Nie oszukujmy się ze Hofer tak kocha Polaków ze dał na latem aż 4 konkursy LGP od przyszłego sezonu - porostu chodziło tylko i wyłącznie o kasę bo nigdzie w lecie nie ma tylu kibiców co w Polsce. Wieć Hofer wydrenuje kieszenie Polaków 4 razy nie tylko dwa razy

Na szczęście oprócz samych konkursów w abstrakcyjnych lokalizacjach aby dostatecznie nabić sobie kiesę potrzeba jeszcze zwycięstwa miejscowego skoczka więc w Polsce Adam Małysz ma szansę na zwycięstwa.

Skład na Zakopiec

A więc skład już się nam lekko wykrystalizował.. Myśle że biorąc pod uwagę fatalne występy braci Kotów w Sapporo nie można brać ich pod uwagę przy ustalaniu składu.. skoro przegrywają i to wyraźnie nawet z Kanadyjczykami a nie będą mieli czasu na trening a więc w razie ewentualnego powołania do kadry przepadaliby w kwalifikacjach..

I kadra
1. Małysz
2. Stoch
3. Hula
4. Kubacki
5. Bachleda
6. Śliż

Grupa krajowa :
1. Żyła
2. Rutkowski
3. Byrt
4. K . Miętus
5. G. Miętus
6. Murańka

Daniel

Rzeczywiście Adam mógłby trochę wyżej wychodzić z progu.. chociaż z drugiej strony pamiętam że dawniej wychodził za wysoko ( lata 2005-07) przez co wytracał prędkość i nie mogł potem odlecieć.. Według mnie to kwestia czasu i Adam znajdzie odpowiedni kąt wybicia

Fan_Happonena

Konkurs był tak nudny...ze po15 skokach mój brat momentalnie zasną :D
Ja oczywiscie do konca ogladałem..ale emocji było jak na lekarstwo :)

Mam dwie wiadomości. Dobrą i złą. Zacznę od dobrej.
Dobra jest taka, że na tej stronie są jeszcze zalogowani mądrzy, wartościowi i inteligentni ludzie. Chociaż jest ich niewielu, ale są.
Zła to taka, że jest tu i wypowiada się coraz więcej bezmózgich idiotów, którzy pojęcia o skokach nie mają żadnego.

To Wy co roku zapominacie ze krytykujecie

Adama a potem jak Adam wraca to wielkie ochy i achy! Nie macie prawa od Adama czegokolwiek juz oczekiwac bo adam swoje zrobil! 11 rok z rzedu w czolowce i malo wam? Jeszcze zatesknicie za czasami kiedy to polak regularnie jest w pierwszej 10 PŚ. Adam my wierni kibice jestesmy z Tobą na dobre i na złe! Cos nie wyjdzie? Trudno, swoje juz zrobiles. Kazdy dobry skok to dla nas wielka radosc! Tak trzymaj Adam. Wiem ze tego nie przeczytasz ale mam nadzieje tez ze to wiesz. Wstyd nam za Was kibice sukcesu! Wielki wstyd!

Ale nudny konkurs, kompletnie zero emocji.
A jeszcze przed zawodami wykrakałem, że Austriak wygra i miałem rację. Inni ledwo co doskakiwali do 110 metra, nawet czołówka miała kłopoty, co to ma być za konkurs?
Kwalifikacje były przeprowadzone w fatalnych warunkach, natomiast zawody były jeszcze gorsze pozbawiając tym samym szans tych co mają ambicję i walczą o dobre lokaty. Wiatr już tak mieszał, że gorzej być nie mogło.
Wiatr, wiatr, wiatr, i tyle, jednemu podwieje huragan i to prawie nic. Kilku odskoczyło w pierwszej serii bo w drugiej już klapa.
Nudy na pudy, niech już stamtąd się wyniosą do Zakopanego.
Ja jednak byłbym bardzo ostrożny przed zbyt szybkim wręczaniem KK, ‘’Morgenowi’’.
Bo wcale Kofler i Małysz aż tak dużo nie tracą do niego ,a może być do końca sezonu różnie, zważając na waleczność Adama to w jego przypadku wszystko jest możliwe.
Także ostrożnie! Nie powiedziane, że ‘’Morgen’’ będzie miał KK.

http://www.tygodnikpodhalanski.pl/ www/index.php?mod=news&id=11423

Dwaj panowie oszuści

Na miejscu Hofera nie jechałbym do Zakopanego. Będzie duże ryzyko, że ktoś urządzi sobie polowanko na Hofera :D

Tradycyjnie juz Małysz skakał w złych warunkach. Myśl, że Hofer z Tepesem wiedzą, że Małysz już nie radzi sobie tak dobrze jak kiedyś w gorszych warunkach. Puszczają go, a potem mają usprawiedliwienie w postaci nędznej rekompensaty. Obawiam się, że w Oslo też będą machlojki, a dojdzie do tego norweskie lobby :(.

Od początku ten wyjazd mi sie nie podobal. Może lepiej było zostac w domu, miec 105 punktow mniej, ale w Zakopanem przygotowac mistrzowska forme.

Przypomnę, że zaraz po wprowadzeniu przeliczników nikt nie narzekał jak Adam był na podium i dużo osób uważało, że jest wreszcie sprawiedliwie, bo wtedy słabiej skakali Austriacy. Jak teraz są te same przeliczniki, ale lepiej skaczą Austriacy, to już jest źle..

Kto chce, to nie wiadomo jaki system zawsze oceni tak jak chce i dopasuje do swoich poglądów...

Co ciekawie dwaj najwięksi wrogowie nowego systemu to Fanka i piotr186,a obaj powinni się cieszyć, że on jest, bo tak by nie mogli snuć swoich teorii spiskowych o faworyzowaniu Austriaków.

Cóż już kilkanaście razy patrzę na tą stronę internetową i tutaj jest chyba kur**wa największa strona internetowa krytykująca Małysza a gdy legenda odejdzie wszyscy będą płakać żeby wrócił....

macie rację wszyscy, którzy uważacie, że Adam Małysz miał świetne warunki w obu skokach, którzy uważacie, że nie zasługuje w tym wieku na zwycięstwa, i że system jest sprawiedliwszy od poprzedniego. Pozdrawiam, Walter Hoffer.

@Emil

Dzięki za trafne wyjaśnienia złożone w ,,moim zastępstwie".

Już całkiem poważnie można powiedzieć, że Małysz, Freund i Kofler mieli w konkursach w Sapporo podobne przecietne warunki, a Morgenstern miał jedne z najgorszych.
No i taki był sens mojego poprzedniego komentarza z 15.35 do tabeli, ale uchwycenie tego sensu mogło być utrudnione przez to, że się tam samo wkradło jakieś @8230 lub przez nieznajomość niektórych z prezentowanych teorii

w Zakopanem nie wystartuje

czołówka skoczków bo jest to najgorzej zorganizowany konkurs skoków a większość "kibiców" jest pijana

To Wy co roku zapominacie ze krytykujecie

Adama a potem jak Adam wraca to wielkie ochy i achy! Nie macie prawa od Adama czegokolwiek juz oczekiwac bo adam swoje zrobil! 11 rok z rzedu w czolowce i malo wam? Jeszcze zatesknicie za czasami kiedy to polak regularnie jest w pierwszej 10 PŚ. Adam my wierni kibice jestesmy z Tobą na dobre i na złe! Cos nie wyjdzie? Trudno, swoje juz zrobiles. Kazdy dobry skok to dla nas wielka radosc! Tak trzymaj Adam. Wiem ze tego nie przeczytasz ale mam nadzieje tez ze to wiesz. Wstyd nam za Was kibice sukcesu! Wielki wstyd!

To Wy co roku zapominacie ze krytykujecie Adama

a potem jak Adam wraca to wielkie ochy i achy! Nie macie prawa od Adama czegokolwiek juz oczekiwac bo adam swoje zrobil! 11 rok z rzedu w czolowce i malo wam kurwa? Jeszcze zatesknicie za czasami kiedy to polak regularnie jest w pierwszej 10 PŚ. Adam my wierni kibice jestesmy z Tobą na dobre i na złe! Cos nie wyjdzie? Trudno, swoje juz zrobiles. Kazdy dobry skok to dla nas wielka radosc! Tak trzymaj Adam. Wiem ze tego nie przeczytasz ale mam nadzieje tez ze to wiesz. Wstyd nam za Was kibice sukcesu! Wielki wstyd!

@pepeleusz

Sam napisałeś, że od najgorszych warunków do najlepszych. Zatem Morgenstern miał jedne z gorszych. To trochę bez sensu - "a Morgenstern na wiatr natomiast nie może narzekać"

Za to Małysz miał aż -8 czyli wychodzi, że skakał w dobrych warunkach, więc nie trzyma się kupy to, jak piszesz, że miał wyjątkowego pecha

wyjątkowego pecha mieli:
1.Koivuranta +1,77
2.Elverum-Sorssell -0,95
3.Hlava -2,6
4.Sedlak -2,7
5.Takayanagi -2,85
6. Morgenstern -3,1
7.Ito D. -3,5
8.Kranjec -4,58
9.Stjernen -6,33
10.Ammann -6,58

Zauważyliście że Adam zawsze jakiś skok musi zepsuć...?
ok.. Adam nie zawsze ma szczęście do warunków..ale sam Lepistoe mówi że Adam ostatnio ma tendencje do psucia jednego ze skoków

coż wczoraj była ogromna szansa na zwycięstwo a dzis na podium..

Ale cieszmy się że Adam cały czas utrzymuje się w czołóce konkursów i klasyfikacji generalnej :)

Szanowny Panie @BananBoom :D

Piszesz:
"Gdyby byl w tej super formie to w takich warunkach jakich mu przyszlo skakać skoczylby min.123m"
----------------------------------------
Ty się najlepiej na tym wszystkim znasz, nie? Zobacz na wyniki treningów, kwalifikacji, może zauważysz, że zawodnicy w mało korzystnych warunkach z belek jakie były ustawiane mieli problemy z lądowaniem na dobrej odległości. Poza tym kto mówi, że Małysz jest teraz w super formie? Myślę, że teraz to On powoli zbliża się do super formy, kiedy będzie ją miał, nie wiadomo! Oby jak najszybciej :) Adam jest teraz w dobrej dyspozycji, która przy odrobinie szczęścia może dać Mu zwycięstwo, ale nie jest to jakiś super power...A Ci, którzy mówią, że Adam jest nierówny i psuje skoki to powiem tyle, nie znacie się na tym sporcie. W Sapporo warunki były jakie były, raz korzystne raz nie...Jeżeli Adam ma niby nierówną formę, to co powiedzieć o Morgensternie, który co drugi skok w Sapporo miał słaby?

fakty

Przeciętna punktacja wiatru na jeden skok po obu konkursach w Sapporo.
Od najgorszego wiatru do najlepszego (spośród 46 zawodników, którzy oddali skoki w obu konkursach)
1.Koivuranta +1,77
2.Elverum-Sorssell -0,95
3.Hlava -2,6
4.Sedlak -2,7
5.Takayanagi -2,85
6. Morgenstern -3,1
7.Ito D. -3,5
8.Kranjec -4,58
9.Stjernen -6,33
10.Ammann -6,58
...19 Małysz -8,53
...23 Freund -9,18
...26. Kofler -9,85
...28. Śliż -10,47
...32. Żyła -11,4
...36. Matura –12,73
…42 . Kot M. - 16,55
43.Yamada -17,30
44.Innauer -19,36
45.Frenette -20,4
46. Czerwiakow -20,5

Reasumując : widać że Freund to farciarz (średnio miał lepszy wiatr od Małysza o ….0,05 m/s), Kofler też miał niesamowite szczęście do wiatru(średnio lepszy wiatr od Małysza o 0,10m/s), Małysz natomiast ma wyjątkowego pecha do wiatru (bo tylko 40 % zawodników miało gorszy wiatr od niego), a Morgenstern na wiatr natomiast nie może narzekać albo alternatywnie H wraz z T tak manipulują zielonym światłem na belce żeby ….skakał w słabszych warunkach.

Biorąc pod uwagę sam drugi konkurs to najgorszy wiatr z czołowej ,,30” mieli w kolejności:1. Stjernen,2.Kranjec, 3. Ito D., 4.Morgenstern, 5. Żyła (!), 6. Tochimoto, 7. Schoft, 8. Małysz.

Ale przecież takie podsumowanie jest bez sensu, bo współczynniki wprowadzane są do systemu ...ręcznie przez H..

Zapewne pomiar w pojedynczym skoku może być trochę zniekształcony, ale w 4 skokach suma szczęścia do samej precyzji współczynników raczej wychodzi na zero

Małysz miał fatalne w drugiej a Morgi w pierwszej. Wychodzi prawie na zero. Adam miał pecha ale to nie była niczyja wina. Korytarz był od 0 do 3 m/s i Adam musiał być puszczony nawet jakby miał 0,1.

Cicho być! Od teraz wiemy dzięki Piotrowi i Fance że słaby skok Austriaka jest zawsze zepsuty a słaby skok Adama to zawsze warunki. I zawsze wyczekane przez Tepesa a nie żaden przypadek. Amen! :D

parodia... wasze komentarza szkoda słow... wiekszosc zwala na warunki ... przestancie juz gadać glupoty... Malysz jest po prostu w nieustabilizowanej formie.. Gdyby byl w tej super formie to w takich warunkach jakich mu przyszlo skakać skoczylby min.123m .. a tu tylko 114m wiec cos jest nie tak ...
Szanse na PŚ już sa mało realne.. niestety ale 5 kuli nie bedzie chyba... pozdro dla normalnych .. a nie dla dzieci..
ogladales? wypowiedz siee nie ogladałes? to zamknij dziub i siedz cicho!

Nie mogę się nadziwić jakie ten Morgenstern ma zawsze kiepskie warunki, jak można mieć takiego pecha do warunków?

A tak na poważnie, to dalej widać, że lepiej już mieć nie wiadomo jaki huragan pod narty niż ciszę lub wiatr w plecy. Dzisiejszy przykład Koflera to dobitnie pokazał, szkoda, że Adam nie miał takiego wiatru, tak pewnie byłby na podium. Ciekaw jestem, czy Hofer dalej jest zachwycony swym systemem jak to było przedtem.

Długo patrzę na komentarze i w końcu coś napiszę. Dyskusje dyskusjami, ale dziwi mnie i nie rozumiem jak tak wielu z Was chyba raczej nie zna się na skokach. Jak można ciągle wietrzyć jakiś spisek przeciwko Małyszowi, ciągle zwalać wszystko na pecha, fatum i tak dalej. Na dzisiaj Adam nie ma formy na wygrywanie i każdy kto choć trochę zna się na skokach to widzi i rozumie. Przecież Małysz ma notryczne problemy z oddaniem dwóch równych skoków w zawodach. Wczoraj zepsuł drugi skok / spóźnione odbicie / i nie zwalajcie udzie wszystkiego na pecha i złe warunki. Prawda jest prosta jeżeli będzie super forma, to żadne warunki i spiski nie przeszkodzą w wygrywaniu konkursów.

czarnylis

Mam ci tłumaczyć najprostsze sprawy? No dobrze:

Austriacy oprotestowali system początków bo się bali ze nie będzie dla nich korzystny (a rok olimpijski to był w końcu!) I przynajmniej częściowo okazało się to słuszne myślenie Austriaków. System akceptowali dopiero wtedy kiedy Hofer dał gwarancje an to ze system nieb będzie szkodził a wręcz będzie pomagał austriakom. System został stworzony dla Austriaków i to prawda. Ale teoria sobie praktyka sobie i okazało się ze nie służy on Austriakom tak dobrze jak myśleli że będzie służył. I dlatego go oprotestowali a potem, Hofer mi obiecał to co powyżej i to Hofer realizuje i system wprowadzono.

@Piotr

Co do pomiarów Adama wtedy spytaj @Fankę. Nie będę o tym pisał. Natomiast NS krytykowałem i byłem jego przeciwnikiem w momencie ogłoszenia. Kiedy konkursy z NS stały się faktem przekonałem się do niego. Wszystko jest w archiwum. A tak w ogóle to zadałem Ci ostatnio pytanie "dlaczego jedynie austriacka federacja oprotestowała NS?"
Odpowiedź brzmiała - "bo się bali" ale chwilę wcześniej pisałeś, że NS stworzył Austriak dla Austriaków, więc ponawiam pytanie na które nie odpowiedziałeś- dlaczego Austriacy się bali skoro to był twór dla nich?

I taka prośba. Twórz sobie teorie. Każdy ma do tego prawo, ale nie kłam na mój temat. Byłem już w Twoim mniemaniu alkoholikiem, austrofilem i utopijnym romantykiem. Długo jeszcze będę musiał to znosić?

czarnylis

To rzekome rośniecie z dnia na dzień to tylko sposób mierzenia i pora dnia. Bo to ma znaczenie wieczorem zwykle jest się niższym niż rano co przy nartach dobranych na milimetry do wzrostu robi różnice. Dziś to nie do sprawdzenia ale zapewne następnego dnia konkurs był o innej godzinie niż dzień wcześniej i pomiary się zgadzały.

Tak czy siak ta DSQ wynikała bardziej z błędu pomiaru niż błędu sztabu. I nadmierne skrupulatności sprawdzającego.

@Piotr

Nie kłam. Nigdy nie zmieniłem poglądów. I nie bronię Austriaków jako Austriaków. Tak się składa że ostatnio oni są głównym celem spiskowców. Bronię jedynie zdrowy rozsądek.

Lenka1830

Gdyby to jeszcze była krytyka z argumentami ale krytyka Adama Małysza to w 99% wulgarne obrażanie go w najbardziej podły sposób. Ale wtedy nikt albo prawie nikt nie reaguje.

Ale jak się wytacza argumenty przeciw Austriakom to jest wielka obraza i wielkie halo...

Ludzie, jak czytam Wasze komentarze to Mi się włos na głowie jeży!
Czy Wy nie potraficie dostrzec pozytywnych aspektów skoków Małysza, przecież On już niczego nie musi, On tylko może. Od ponad dekady plasuje się w czołówce, jak wygrywa to jest Bogiem, a jak nie to mówi się o Jego kryzysie albo o spiskach. Prawdą jest, że Austriacy dostają trochę zawyżone noty, ale sędziowie patrzą nie tylko na lądowanie (choć podobno powinni). Zwracają uwagę także na sylwetkę w locie, a jak wiemy u Adama ta lewa narta ciągle faluje. Ale nie ma się co łamać i wymyślać spisków Adam pokaże na mistrzostwach świata, że nie przypadkowo jest najlepszym skoczkiem w historii MŚ.
Teraz do Zakopca i kibicujemy...

kojot83

Czarnylis dość radykalnie zmienił poglądy jakieś pól rok temu co zapewne maiło związek z letnimi sukcesami Polaków. Wcześniej na każdym polu zaciekle bronił Austriaków. A Adama Małysza wprawdzie chyba nigdy nie obraził ale też nigdy go nie bronił tak mocno jak to czyni/czynił? przy Austriakach

Teraz jakby mniej broni Austriaków .ale nadal woli wierzyć ze są kryształowo czyści a świat to utopia i kraina wielkiej szczęśliwości i uczciwości....

Adam jest wielkim i bardzo znanym człowiekiem. To już automatycznie wiąże się z tym, że pojawia się krytyka. Oczywiście niezasłużona - to pewne. Ale taki jest los wielkich sportowców niestety.

kojot83

Licząc wiele ostatnich przypadków to jakieś 4/10 porażek to wyniki błędów Adama Małysza 6/10 to pech i przekręty Hofera.

To ciągle zdecydowanie za dużo podejrzany pech jak na wynikałoby z rachunku prawdopodobieństwa.

Dla porównania Morgenstern 1/10 przypadków ma pecha do warunków i zwykle jeszcze wyrównuje mu sie to w drugich seriach... Też podejrzanie za często ma szczęście niż wynikałoby z rachunku prawdopodobieństwa.

piotr186 i jeszcze jedno-ja odkąd tu siedzę a będzie jakieś 2 lata ani razu nie zauważyłem ,żeby czarnylis gdzieś obraził Adama,albo wniego nie wierzył..przeciwnie stawiałbym go w pierwszym rzędzie zagorzałych fanów Adama,ale nie ludzi wietrzących teorie spiskowe wszędzie gdzie tylko się da...chodź jak już pisałem -czasami są ku temu podstawy.

kojot83

Pewnie że nie wszystkie porażki Adama Małysza są wymykiem oszustw ale niestety większość ostatnich porażek [dwa sezony ostatnie (ten i poprzedni) mam na myśli] takimi oszustwami jednak były. Mniej lub bardziej zamierzonymi przez Hofera i Tepesa ale były.

Agata425

Niestety jak się krytykuje Austriaków to jest wielkie halo i mówienie o baku "szacunku:. A jak się obrzuca błotem Adama Małysza to wszystko w porządku i nie ma słowa oburzenia....

I to ma być patriotyzm?

piotr186
Podoba mi się to z jakim zacięciem bronisz Adama ,ale popatrz też czasem z innej strony-nie bądź takim konserwatystą.Nie wszystki porażki Adama to wynik spisku,przekrętów i wiatru...
Czasami sam Adam coś spartoli o czym nam zapewne powie-bo do tej pory zawsze mówił...tak jak w sobote.Ja sam skłaniam się do teorii że jury ci prędzej zaszkodzi niż pomoże i czasami gołym okiem było widać jak Tepes przeszkadzał Adamowi w latach jego dominacji i chociażby teraz....ale przeszkadza on również i innym zawodnikom.Wkurza mnie czasami Hoffer swoimi zachowaniami i postępowaniem...a także tym że wpiernicza się na gniazdo trenerskie i stoi koło Pointnera bo wtedy daje wam,nam podstawy do wyciągania daleko idących wniosków,ale czy ty naprawdę myślisz że non toper coś jest przekłamywane,oszukiwane ,wypaczane,machlojkowane itp itd......raczej nie...ale owszem zdarza się.Dla mnie najbardziej irytującą rzeczą jest fakt że ktoś wogóle wprowadził te durne przeliczniki-kiedyś było czekanie i puszczanie zawodnika-teraz leci to seryjnie i nieobiektywnie....po co zmieniano przepisydotyczące sprzętu...tego akurat nie wiem,ale wiem że na 10 razy 7-8 Adam za bardzo chce a reszta to przypadek losowy albo przeszkadzanie jury,lecz naprawdę dosuzkiwanie się we wsyztskim przekrętów jest chore....a wiesz czemu....ponieważ tam gdzie siedzi kasa tam zawsze jest pewna presja i można byłoby rzec ,że od paru lat cały cykl PŚ jest wydrukowany...a to przecież nie prawda.

Lenka1830

Mama szacunek do pewnych narodów czy zagranicznych sportowców ale tego szacunku patriota nie może przekładać nad szacunek do swojego rodak co zdarza się czarnemulisowi czy innym tu w o wiele gorszej formie.

czarnylis

Rozumiem ze według ciebie Adam Małysz z dnia na dzień urósł i dlatego później narty już spasowały. Gratuluję.

Przecież było oczywiste ze albo celowo albo przez przypadek pomylono się przy mierzeniu nart też takie było później wytłumaczenie.

Ale oczywiście nie przypuszczam że już wtedy systemowo robiono wszystko żeby Adam nie wygrywał. Nie, to tylko przykład jak ścisłe kontrole przechłodził i przechodzi Adam Małysz a jak mało dokładne Austriacy.

@Piotr

Na początku megasezonu Adama został zdyskwalifikowany i słusznie bo narty były za długie. Po prostu sztab popełnił błąd. Ale jakbyś wiedział dlaczego później narty "spasowały" to byś kretynizmów nie pisał.

czarnylis

Twoje podejście jednak oceniałabym bardziej jako kosmopolityzm bo po pierwsze jesteś utopistą (tzn, wierzysz w utopię) a po drugie to jednak nie bronisz polskiej racji tylko dużo bardziej odpowiada ci np. austriackie racje Hofera czy szwajcarskie Amman.

Patriota to osoba która po pierwsze kocha swój kraj (ten warunek raczej spełniasz) a po drugie nie daje się wpływom zagranicznym. Patriota nie docenia bardziej obcego sukcesu (tobie się zdarza) niż swojego Polskiego.

Cieszy dobra forma Adama, od dluzszego czasu na podium lub w jego poblizu. Z pewnoscia jednak kazdy kibic liczy na zwyciestwo tym bardziej po dobrych treningowych skokach nie wspominajac juz o prowadzeniu po pierwszej serii. I na pewno Adam jest troszke zawiedziony mimo, ze nie daje tego po sobie poznac. I nie mozna zwalac na warunki (jak pisza dziennikarze) ale w pierwszej serii byl wiatr pod narty, a w drugiej wialo w druga strone. Moze Zakopane to bedzie wlasnie to o co nam chodzi? Bo gdzie jesli nie na Wielkiej Krokwi Adam ma wygrac. To jest najlepszy moment zeby w koncu wypalilo :)

czarnylis

czarnylis - Podziwiam Cię, i ja np. uwielbiam też Simmiego, Fetnera... i to nie jest tak że nie lubię nikogo z innych krajów.. z drugiej strony nie darzę sympatią gregora schlierenzauera, ponieważ obrazil naszego Adama, nie wiem czy coś ci o tym wiadomo.. interesuję się skokami i dużo o tym wiem.

czarnylisie
Bardzo mnie wzruszyłeś ta przemową-jestem dumny z tego,że tak podchodzi do sprawy.Naprawdę.
W czwartek zabiorę koszyk granatów i 2 sztuki snajperki.....razem umrzemy za Ojczyznę i Adama.....pomożemy jemu szczęśćiu ;)

mnie się w tej całej, dla nas kibiców nie do końca jasnej sytuacji, podoba postawa samego Adama. on nikogo nie krytykuje, nie zwala winy( a miałby ku temu powody) na niesprawiedliwy system, tylko robi swoje i naprawdę widać, że skoki sprawiają mu przyjemność. cieszmy się, że Mistrz chce skakać, że robi to także dla nas. nie wypisujmy głupot o jego "podeszłym?" wieku tylko kibicujmy mu i pokazujmy że nie ważne czy jest 1,3 czy 8 ale dla nas i tak jest najlepszy :D

@Agata425

Wybieram się do Zakopanego i marzę o tym by zaśpiewać Mazurka po wygranej Polaka, a mimo to doceniam zawodników z innych krajów. Mam białoczerwoną czapkę, i taką samą flagę. Moim idolem jest Adam Małysz. Jako sportowiec i człowiek. Po prostu Adam to dla mnie wzór. Jednak nigdy nie rzucałem śniegiem w Hannawalda, nie ubliżałem Schmittowi, nie znienawidziłem Ahonena, ani Ammanna, ani Morgensterna i Schlierenzauera. Co więcej doceniam ich klasę sportową i nie szukam spisków na każdym kroku, a mimo to mój kraj, mój Orzeł W Koronie, moje barwy białoczerwone są dla mnie najważniejszą wartością. Gdyby trzeba było, to umarłbym za nie.
Powiedz mi czy jestem patriotą bo już się pogubiłem?
Każdy patriota ma nienawidzić obcokrajowców, a niepowodzenia tłumaczyć spiskami?

tez nie rozumiem tych ludzi, jestem za tym ze Adaś ma świetna formę i może jeszcze zdobyć wiele miejsc na podium. ale ci ludzie, ktorzy chca zeby juz zrezygnowal ze skokow, sa poprostu z niego nie zadowoleni, lub nie darza go sympatią... ale tacy ludzie nie powinni się wypowiadac na jego temat, bo to tylko go doluje.. takie jest moje zdanie.

Małysz i jego wiek

Jak czytam o tym że Adam musi kończyć karierę bo jest za stary to mnie krew zalewa. Czy 32-letni zdrowy mężczyzna to już emeryt? Sam Adam oraz Lepistoe podkreślali, że fizycznie jest nadal bardzo mocny fizycznie. To samo pewnie dotyczy Ahonena czy też Schmitta. Ale wiadomo to jest sport i nie zawsze będzie się miało 20 lat. Największym problemem w tym wieku według nie jest świadomość że przez prawie 20 lat ciągle robiło się to samo. I jeśli pojawia się lekki kryzys to psychicznie skoczek czuje się bardzo staro i nie odczuwa radości z tego co robi, szuka na siłę powodów dlaczego tak jest.
Adam ciągle żyje skokami tak samo jak przed 5 czy 10 latami, czerpie z tego radość i osiąga świetne wyniki. Dlaczego więc coraz więcej osób wysyła go już na emeryturę?

To się już powoli robi śmieszne. Dlaczego Adam został puszczony w takich warunkach? Oni robą to wszystko specjalnie, żeby tylko nasz Adam nie wygrał. Ale on im jeszcze pokaże. W tym sezonie już wiele razy stawał na podium, a w Zakopanem będzie 1 ! A z tymi punktami za wiatr to jakaś paranoja. ;/

to jest do zauważenia, widać tak uważnie oglądacie skoki... pierwsza seria zwykle Adamowi wychodzi i jest na 1-3 miejscu, zaczyna sie druga seria, Malysz nastawia sie na wygraną a tu puszczaja go w negatywnym wietrze. to nie jest normalne..

widać, jacy z Was patrioci, śmieszni to jesteście Wy, jak nie doceniacie naszego Adama, jego potencjału! widać, że doceniacie tylko tych, którzy mają dobre nazwiska, zastanówcie się nad sobą...

zgadzam się że nasza kadra powinna dostać lepszego trenera niż Kruczek. ale Adam tym wszystkim co już osiągnął zasłużył sobie na dobrego trenera i udogodnienia jakie obecnie oferuje u pzn. nie rozumiem jak można pisać, że czas Adama się skończył, itp. prawdziwy kibic wierzy do końca i nie krytykuje. nie wszystko musi nam się podobać. wracając do Kamila, ja też życzę mu jak najlepiej i będę bardzo szczęśliwa jak stanie na podium w Zakopanym a jeszcze szczęśliwsza jak wygra . marzy mi się podium z Adamem i Kamilem.

Romuald Janowski
Nie przeinaczaj faktów-nie porównuj Ahonnena i Shcmita z Adamem bo to teraz nie ta półka-i nie porównuj Małysza z GOldim bo jak powiedziałem wczęsniej-Adam nadal jest głodny zwycięstw co widać gołym okiem.A co do naszych-to przecież sam wiesz że jesteśmy mistrzami zaprzepaszczania wspaniałych możliwości i osiągnięć.Taka nasza natura-a po Adamie będzie -1,2 skoczków w oklicach 10-20stki i nic poza tym-dlatego tak cenię Adama i życzę mu jeszcze paru lat sukcesów-bo to skoczek z innej planety i tyle w temacie.

TheMrSkiBar

TheMrSkiBar - masz całkowitą rację, zgadzam się z Tobą w 100%, podpisałabym się pod takim pismem, bo tez już mam dosyć tego, jak oni oszukują wielu skoczków, a przede wszystkim Adama... trzeba coś z tym w końcu zrobić... tak nie może być...

@kojot83

Oczywiście że każdy kibicuje swojemu. Ale jest różnica pomiędzy kibicowaniem a jęczeniem z tygodnia na tydzień że "Hofer to, Hofer tamto, bla bla bla..." a tak naprawde nie macie zielonego pojecia kto i za co jest odpowiedzialny. Usłyszycie jakąś bzdurę w komentarzu i jak trolle szerzycie ją dalej- poczytajcie wpierw regulamin FIS i wróćcie mądrzejsi zamiast gadać takie głupoty.
Trzeba umieć pogodzic się z porażką naszego idola i docenić klasę rywala!

oszukują z tymi punktami, na serio te punkty chyba dostaja za nazwisko a nie za oddany skok. porażka. ;/
a małysz oczywiscie musial zepsuc drugi skok, nie moglam tego przebolec :/
a Amman, taki byl wspanialy a teraz ? co sie z nim dzieje ?!

Josef_Bradl
A pokaż mi chłopie wpisy z austriackich,niemieckich,norweskich portali w latach kiedy wygrywał Adam albo Amman-też wszyscy klaskali i były same achy i ochy.Nie oszukujmy się każdy kibicuje swojemu i życzy mu z całego serca jak najlepiej.Mnie tam inne nacje nie obchodzą-znaczy się inaczej są mi obojętne-byleby wszystko było jasne i klarowne.

FIS AUSTRIA - tak powinna się nazywać !!

Austria rzadzi w skokach, robi co chce i my tego nie zmienimy. Małysz musi poprostu jeszcze lepiej skakac zeby pokazac wszystkim Austriakom że nawet ich spisek im nie pomoże!

mówcie co chcecie ale to jest skandal!
mimo systemu przecież nadal jury stara się puszczać zawodników w podobnych warunkach!
a tu Adam w drugiej serii miał chyba -2 , a przed nim i po nim zawodnicy mieli po -20,,,
no szlag mnie trafia....
albo rzeczywiście coś kombinują i coś z tymi punktami przekręcają, albo tak jak Adam pokazał po wylądowaniu w drugiej serii że puścili go w złych warunkach!
Jedno jest pewne! To wina sędziów!
A jak spotkam Hofera lub Tepesa w Zakopcu to osobiście im pokaże co sądzę o tym systemie!
chcesz podyskutować o tym ze mną?
napisz na gg 6509257
I proszę redakcję skijumping.pl aby poczyniła jakieś kroki, aby te zażalenia kibiców trafiły do Hofera i Tepesa!
Może wyślecie jakiś list pod którym zbiorą się podpisy (nicki) wszystkich tych, którzy mają dosyć tej bandy!

Skoki w ostatnim......

strasznie uzależniły się od wiatru . Tu nic nie pomoże wprowadzony pod dyktando NS , Potrzebne są prawdziwe zmiany , Ja postawiłbym na zwążenie nart (teraz wyglądają jak skrzydła) i zabrałbym skoczkom te kombinezony -spadochrony . Niech skaczą choćby w takich jakich używają biegacze , Wskazana by też była rozsądna zmiana w tzw. BMI(ale bardzo rozsądna! ).NIech skoczkowie zaczną SKAKAĆ bo obecnie to raczej SZYBUJĄ!
Sam konkurs to loteria .
Zastanawia mnie jednak podwójna moralność niektórych wypowiadających się ..........moralność Kalego .........kiedy morgi skacze w złych warunkach w pierwszej serii to PSUJE skok.......kiedy w 2 serii spotyka to Adama to WINA WARUNKÓW........

Widzę, ze kolejne teorie spiskowe kwitną w najlepsze. Moim zdaniem Tepes stanął z wiatrakiem i cisnął Małyszowi w plecki, tak na pewno tak był w pierwszej serii niestety pomylił Małysza z Morgim i to właśnie jemu niekorzystny wiaterek podarował, ale cóż mylą się nawet najlepsi.

Fanka ciągle piszesz brednie o finansowanie nie mając zielonego pojęcia na temat ekonomii. Patrz Polska TV płaci za transmisje, duza część kibiców na wszystkich skoczniach świata to Polacy, skoki to sport jakby nie patrzeć niszowy, a duza popularność mam jedynie w 4-5 krajach w tym w Polsce, a oni ograniczają sobie dochód niszcząc Małysza?

Czasem warto się głębiej zastanowić, a nie szukać wszędzie spisków, Małysz ma już swoje lata i zbliża sie do końca kariery, a wy zamiast sie cieszyć, ze ciągle skacze z czołówka płaczecie i szukacie spiskow.

Josef Bradl

Ewidentnie piszesz tu po to żeby prowokować. Za taki post należałoby ci się ostrzeżenie

Co do samego wiatru.
W Sapporo to było cholernie dziwne. Ktoś z 1 "10" jak skoczył miał 96,5m a za wiatr pkt. -2.3!
To ja się pytam czy z wiatrem 0,0 skoczyłby 99?!
Zresztą było to widac też przy innych skokach jak wyawracało nartami a mimo to otrzymywali gigantyczne minusy typu -15

spisek

Małysz powinien dostać +30 pkt. za wiatr w obu seriach i kubek ciepłej kawy na dole i tyle

a Morgenstern -100 pkt. za to, że jest Austriakiem i obrzucać go śnieżkami jak Hannawalda

możemy to zrealizować u siebie za tydzień ! :)

a Jan Matura niech uważa, bo nasze sąsiedzkie relacje międzypaństwowe może zaburzyć i Prezydent będzie musiał łagodzić

no i ten Freund, co on sobie myśli ? nie będzie Niemiec pluł nam w twarz !

wara od Zakopanego ! :)

Dlaczego tacy jak Antek mieliby być w mniejszości? To, że na forum pełno jest komentarzy nienawiści kierowanej w stronę Austriaków, Hofera, Tepesa i Bóg wie kogo jeszcze, to nie znaczy, że takich osób jest najwięcej. Osoby, które mają coś ciekawego do powiedzenia, to mówią to raz, konkretnie, lub milczą, bo po co się wypowiadać, skoro zaraz zostanie się obrzuconym błotem?
Wszystkie Fanki, Piotry, Kibice Małysza i inni wiedzą przecież wszystko najlepiej, jak pewna osoba to napisała "udzielają mądrzejszych wypowiedzi", więc jaki jest sens toczenia kłótni?

Skoro tak strasznie was "szlag trafia" i denerwuje cały ten system, zanik zasady "fair play", skoro wszyscy robią wszystko, byle tylko pogrążyć Małysza, to po co w ogóle to oglądacie? Bo naprawdę nie potrafię tego zrozumieć. Po każdym konkursie wylewacie żale jak to jest źle i nie dobrze, jaki to Adam biedny a Austriacy straszni. Oszczędźcie więc nerwów i sobie i nam i przestańcie oglądać skoki narciarskie.

Ja wczoraj byłem zszokowany jak zobaczyłem noty Morgensterna po drugim skoku.. Pięć 19 za nierówny lot i udawany telemark ? Coś tu jest nie tak.. Potem nawet zawodnicy którzy mieli dość dużą przewagę nad nim po pierwszej serii musieli skoczyć tyle co on żeby go wyprzedzić.. Cieszy to że Morgi nie jest już aż tak mocny jak wcześniej i bez pomocy sędziów nie nie daje rady.. Nasz szanowny sędzia Tadeusz Szostak też nie odstawał..

mnie też się wydaje że skoki zmierzają w złą stronę. ewidentnie widać faworyzowanie Morgensterna i dzisiejszy konkurs to pokazał. Jeżeli nikt z tym nic nie zrobi to za chwilę kibice przestaną interesować się skokami. Jedyne co będzie w tym dobre to fakt że tepes i hofer stracą pracę. W zwycięstwa Adasia w tym sezonie a nawet już w Zakopanym wierzę tak samo jak większość wiernych kibiców. pozdrawiam

@piotr186

Masz swoje zdanie, czasem mnie trochę dziwi, ale ok. A co do kwalifikacji to zobacz, że dzisiaj strasznie wiało pod narty. W kwalifikacjach były inne warunki. Głównie dlatego belka była inna.

A poza tym, nawiązując do belki, powinno się już nie rozgrywać konkursów w Sapporo! Rozbieżności w poziomie zawodników są tak ogromne, że z tej samej belki jedni lądują na 70. metrze, a drudzy 130. metrze. Mam nadzieję, że w Zakopanem będzie cała czołówka i poziom będzie wysoki.

Antek

Morgenstern nie jest teraz aż tak mocny (nie był w Saporro dla ścisłości) w większości serii treningowych przegrywał z Adamem Małyszem, w pierwszej a w drugiej serii dzisiejszego konkursu maił lepsze warunki niż Adam w pierwszym skoku, nawet jeśli przeliczniki mówiły co innego, to było widać z daleka.

Morgenstern i Adam Małysz skaczą na podobnym poziomie tyle ze Morgenstern jest forowany a Adam nie. Wczoraj Adam skoczył w sumie o metr dalej od Thomasa M. a jednak przegrał, dziś skoczył w sumie o metr mniej i też przegrał. W sumie i więc za dwa dni skakania to Adam skoczył tyle samo co Thomas M. w zawodach jednak dzięki Hoferowi i Tepesowi to Morgenstern był dwa razy w konkursach lepszy...

Już nawet nie wspominam o niskim rozbiegu (a kwalifikacje można było prowadzić z 12 bramki?) co też działało na korzyść Morgensterna w ogólny rozrachunku b ow pierwszej serii pozornie na tym stracił.

Wczoraj znowu zabrakło szczęścia. Za to forma jest i widać to po skokach treningowych i niektórych skokach w zawodach, gdy warunki pozwalają odlecieć. Niestety, ale bez dobrych warunków nic się nie ugra. Patrzcie na Morgiego z I serii, chyba niemożliwe żeby aż tak zepsół. Adam w II serii miał podobne warunki (do Morgiego z I serii) choć trochę lepsze, ale skoczył też trochę dalej, więc chyba skok nie był taki zły. Z resztą jak ktoś już tutaj zauważył Adam cieszył się po swoim skoku, ja odniosłem takie wrażenie.
Być może nasz mistrz po zmianie stylu skakania stał się trochę bardziej podatny na niekorzystne warunki, ale w Innsbrucku sobie przecież poradził, a miał wiatr w plecy, więc sam już nie wiem.
W ogóle te wszystkie zmiany, które zaszły w skokach są do d.... Zrobili ze skoków coś na wzór F1. Jak nie masz dobrego wiatru (w F1 bolidu) to nie wygrasz, choć byś nie wiem co zrobił. To wina tych wszystkich zmian, przecież sam Adam mówił o tym, że teraz wiatr ma dużo większe znaczenie niż kiedyś, więc jemu powinniśmy uwierzyć.
A przecież powinni dążyć do wyrównania szans. Niby jest ten NS, ale to za mało, trzebo go dopracować, a to wymaga bardzo dużo czasu, a jeśli nie chce im się tego udoskonalać to niech z niego zrezygnują w ogóle. Przede wszystkim chcę mieć podgląd na warunki, bo ja nie wierzę tym wszystkim przelicznikom, a skoro nikt ich nie widzi po za kierującymi konkursem to bez przeszkód można sobie oszukiwać.

Prymka
dla mnie to jest jeden z wielu skandalu PZN .
Od kiedy prezesem jest Pan Tajner to wszystkie zawody sa slabo zorganizowanie , rok temu PS w Zakopcu wybrany za najgorzej zorganizowany PS w skokach . Jeszce nie tak dawno każdy wychwalały zawody w Poslce a rok temu kilku zawodników zapowiedziało ze juz się nei pojawia w Zakopcu m.in Amman .

PILNE WIDEO

do fanka4 masz tu moje gg 4818096 lub maila maciej.kozina@gmail.com napisz do mnie to się szybciej dogadamy :)

Prymka]

Nie tak dawno na tym forum się niektórzy naśmiewali z innych związków jak wyniki były opóźnianie o 1h.
A tu mija dzien a wyników dalej nie ma . To pokazuje tylko jak działa PZN.

Czarnylis
''Jestem pewien, że Mazurka usłyszymy w tym sezonie. Kto wie, może w przyszły weekend :)''
Weź mi ty juz lepiej nic nie mów :D:D:D-bo tak jak mi ślina w gardle staneła w sobote i wczoraj to głowa mała.Trzeba będzie stanąc w grupie kilkutysięcznej pod odpowiednim kątem pod skocznią i tylko i wyłącznie podczas skoku Adama dmuchnąc z całych płuc-może jakieś0,5m/s dojdzie pod te narty.Skoro Adam szczęścia nie ma i sam czasami sobie nie pomaga to trzeba wziąść sprawy w swoje ręce....tak dalej byc nie może....bo te czekanie na te wymarzone zwycięstwo przypomina czekanie starego kawalera na tą "jedyną" niby już jest,niby to ta,a potem sie okazuje,że albo fajki jara,albo ma dziwne nawyki,albo wacka między nogami :D:D:D

@Lotnik93

Zgadzam się. Morgenstern skoczył w fatalnych warunkach całkiem dobrze. I jaka obłuda panuje na tym forum, skoro skok Morgensterna na 110 w ciszy nazywa się spadkiem formy, a skok Małysza przy mocniejszym wietrze pod narty (-7) i z wyższej o jeden belkę określa oszustwem ze strony Hoffera i Tepesa..

Apelowałbym do wszystkich, aby podobne zdarzenia na skoczni opisywać tak samo i obiektywnie. Kiedyś czarnylis stworzył taki "podręcznik" spiskowca. Tam było, że jak Austriak dostaje małe minusowe punkty, to tylko po to, żeby mieć lepszą notę, a jak Polak dostaje małe minusowe punkty, to znaczy, że skakał w fatalnych warunkach

Napisałem po Harrachovie ale nadal aktualne

Ironiczny Kącik Spiskowca Amatora
Jako, że spiskowcom zarzuca się brak konsekwencji, podaję jak spiskowcy konsekwentnie interpretują fakty, czyli cały czas w ten sam sposób. Jest to też taki poradnik dla tych, którzy marzą o tym by zostać spiskowcami, a jeszcze nie mają odpowiedniego wykształcenia w tym kierunku.

1. Zmiana belki przed Austriakiem - oczywiście próba dodania punktów za belkę bo jedna, czy dwie belki to przecież prawie nic, a punkty pewne.
2. Zmiana belki przed naszym - jawna próba ograniczenia prędkości na progu i tym samym pozbawienie szansy na dobry wynik.

3. Ściąganie lub czekanie na belce z Austriakiem - jasna sprawa, że to próba przeczekania złych warunków.
4. Ściąganie lub czekanie na belce z naszym - chamska próba wytrącenia z koncentracji lub czekanie na gorsze warunki.

5. Dodatnie punkty za wiatr u Austriaka - Hofer doliczył kilka punktów po kryjomu.
6. Dodatnie punkty za wiatr dla naszych - skakali w najgorszych warunkach.

7. Ujemne punkty za wiatr dla Austriaka - skakał w najlepszych warunkach, oczywiście dzięki Tepesowi.
8. Ujemne punkty za wiatr dla naszych - Hofer odjął po kryjomu, żeby nas pognębić!

Oczywiście Hofer dodaje lub ujmuje sobie te punkty jak chce i kiedy chce, więc ostatnie cztery punkty należy stosować tylko jeśli pasują do spiskowej teorii, bo te punkty to i tak jedna wielka ściema.


Cieszą pierwsze punkty Rafała i Piotrka. Adam jest cały czas w ścisłej czołówce i tylko czekać kiedy odpali i wygra. Jestem pewien, że Mazurka usłyszymy w tym sezonie. Kto wie, może w przyszły weekend :)

@Fanka (fanka4@onet.pl)

Małysz a drugi skok miał takie same noty jak Morgenstern za pierwszy. Koniec kropka w temacie not. Podobna odległość (biorąc pod uwagę wyższą belkę w drugiej serii praktycznie identyczna), podobne noty za styl...

Fanka

Nie jest już Morgen najmocniejszy skoro psuje skoki, a skok na 110 m , nie powinien dawac mu miejsca na podium ale otrzymał tyle pkt ile trzeba

To był dobry skok, Małysz w takich warunkach byłby w trzeciej dziesiątce.

PILNE WIDEO

Świetnie! Potrzebowałbym ten fragment wideo gdzie to pokazują wraz ze skokiem Żyły może być! Będę wdzięczny, chciałbym rozpoznać ludzie którzy tam są... :)

@Fanka (fanka4@onet.pl)

Czy ja powiedziałem, że system jest sprawiedliwy? Nie! Ale uważam, że gdyby go nie było, to mielibyśmy jeszcze niesprawiedliwsze skoki... Tak przynajmniej w części rekompensuje się zawodnikom straty.

Chodzi mi tylko o to, żeby skończyć z tym spiskowaniem. Ostatnio kto by nie wygrał, kto by nie był na podium i kto by nie był przed Małyszem, to musi być oszustem, wykorzystał system i włącza się go do spisku. Chociaż to i tak cud, że Czecha Matury nie zmieszano jeszcze z błotem, tak jak tydzień temu jego reprezentacyjnego kolegę Koudelkę

@Antek

Nie jest już Morgen najmocniejszy skoro psuje skoki, a skok na 110 m , nie powinien dawac mu miejsca na podium ale otrzymał tyle pkt ile trzeba a noty za styl przy tak krótkim skoku ? to skandal i tyle............dostał je za nazwisko, skoro inni są karami motami za styl przy krótkich skokach, to czemu tego nie widzą przy jego skoku?
Morgen od poczatku sezonu był w doskonałej formie ale zaczyna się spadek formy i to już widać............ale pomagają mu tak aby był na podium.
Daj spokój bo śmieszny się robisz.

Chciał Małysz dostać w Sapporo dobry wiatr, ale nie dostał go w pełni.
Wczoraj w pierwszej serii Adam skoczył bardzo dobrze z wiatrem sprzyjającym, a w serii finałowej zepsuł skok przy złym wietrze. Dzisiaj było tak samo. Poprostu to własnie polak jest jednym z największych pechowców tego weekendu ze skokami narciarskimi. Severina Freunda
ponowny raz mamy na podium co pokazuje, iż być może on złapał jakąś zwyżkę formy. Najbardziej dobijające jest to, że co nasz Adaś się zbliży do Koflera na początek w PŚ tak teraz się oddala w drugim konkursie.
Jeśli chodzi o Morgensterna w PS to on jest teraz w takiej sytułacji, że spokojnie moze sobie dalej skakać i zdobyć kryształową kulę, jego przewa jest na tyle potęrzna, iż reszta zawodników może schować swoje marzenia o zaatakowaniu pozycji Autriaka.
Gratulacje dla Sliża i Żyły za zdobyte punkty do PS.
Czego możemy sobie życzyć przed zawodami w Zakopanem. Czyba tego
żeby polacy dostali powiew porównywalny tym razem z innymi skoczkami
a w szczególności Orzeł z Wisły, żeby był w stanie wywalczyć to pierwsze w tym sezonie zwycięstwo, bo sądzę, że stać go na to.
Do zobaczenia zatem na Wielkiej Krokwi.

Czy tylko więcej niż niedosyt ? (ciąg dalszy)

Tuż przed północą, pod ..."Małysz tylko trzeci",wcisnąłem swoją wypowiedź krytyczną. Po dzisiejszym konkursie, napisać mogę to samo, tylko pod względem językowo-stylistycznym w sposób nieco uładzony. Jako sympatykowi Adasia na dobre i złe pisało się mi nadzwyczaj wyjątkowo ciężko. Ale przecież nie mogę się oszukiwać. Niestety. Adaś mentalnie nie wytrzymuje presji związanej między innymi z deklaracjami własnymi i oczekiwaniami kibiców. Po wtóre, forma,którą niby ma, od TCS jakoś nie eksploadowała. Niepokojąco wypadają ewidentnie zepsute drugie skoki - szczególnie w napawających nas nadzieją konkursach japońskich. Na to usprawiedliwienia katalogiem zdobytych wcześniej sportowych tytułów i państowych orderów po prostu nie ma. Adaś w każdym konkursie, opatrzony numerem startowym, a nie plastronem z indeksem zasług, jeśli zajmuje miejsce na belce podlega ocenie za osiągniecie każdego wyniku. Jako sympatycy i wielbiciele MISTRZA, musimy się z tym pogodzić. Adam Małysz nadal jest bez jakichkolwiek niewątpliwości Sportowcem Wielkim, poza sportem uosobieniem Człowieka niezwykle skromnego, lubianego i mimo upływu czasu od szczytu sportowej sławy, bijącego nadal rekordy społecznej popularności. To zawsze mamy w żywej serdecznej pamięci,co nie oznacza, iż przy każdej sposobności zasługi poniesione , ale minione, powinny stanowić legitymację do usprawiedliwiania względnie słabszych osiągnięć . Podkreślam względnie, bowiem plasowanie się w pierwszej piątce skoczków świata jest nadal wielkim osiągnięciem, za które Adasiowi należne są: szacunek, uznanie i podziękowanie. Fakt, oczekiwania nasze i aspiracje Sportowca są wyższe, spełnienia ich wzajemnie sobie trzeba życzyć. Jeśli te się nie ziszczą, nie popadajmy w depresję lub zawiść wobec lepszych.

Fanka

"Ja rozumiem, że można mieć czasami mgłę lub bielmo na oczach bo to choroba ale żeby być kompletnie ślepym i nie widzieć, ze odejmują Autom tyle punktów tylko ile trzeba"

To już przesada, jak można być tak nieobiektywnym.

@Fanka (fanka4@onet.pl)

Zastanów się co piszesz! Jak po Morgensternie skacze 12 skoczków to skąd mają wiedzieć ile mu odjąć?

Może po prostu jest teraz najmocniejszy.. Małysz obecnie jest 2-3 - na pewno za Morgensternem, z Koflerem skacze porównywalnie. I trzeba się pogodzić. Zresztą w ogóle jak można mieć jakieś pretensje? Mamy w kraju gościa, który od wielu lat jest w światowej czołówce, któryś z rzędu sezon staje na podium, a w tym ustępuje jedynie świetnemu Morgensternowi, a my narzekamy..

@Antek

To przy okazji weź i spotkaj się ze wszystkimi, którzy myslą tak jak ja i nie tylko ja a zobaczysz ilu jest już ludzi, zbierz wszystkie nicki choćby pod tym art. i się spotkajmy gwarantuje ci, że wlecisz z hukiem do jakiejś dziury............bo jesteś w mniejszości.
Nie mam zamiaru się z dyletantami kłócić, pław się sam w tym bagnie i "uczciwości" nowych zasad.
Bo ja nie zamierzam.

@kibic_malysza

Napisałem trochę niestabilny. W tym sensie chodzi o to, że jeden skok zawsze jest świetny a drugi minimalnie gorszy. Tak było w Harrachovie, w Oberstdorfie czy w Sapporo.

Gdyby nie loteria w Sapporo Małysz byłby pewnie na podium dzisiaj. Ale trzeba szczerze sobie powiedzieć, że Morgenstern był dzisiaj lepszy.. Miał gorsze warunki w sumie, a skakał dalej..

Ale Zakopane będzie nasze!

Jezu Chryste

Ja już nie wierzę, że Małysz coś wygra. Przecież to niemożliwe. Minie sezon, potem drugi, trzeci, czwarty... Chciałbym wierzyć, ale ta cholerna klątwa nad nim wisi i nijak jej nie można odczarować. Czy Małyszowi będzie jeszcze dane coś wygrać? Choćby jeden konkurs PŚ... Jeżeli Freund odniósł sukces, to dlaczego nie Małysz? Ale ta cholerna klątwa... Przecież już było tak blisko, a nic z tego nie wyszło. Kofler ma już w tym sezonie 3 zwycięstwa, a Małysz 4 Boże lata niczego nie wygrał.

Naprawde weźcie się ludzie puknijcie ! Małysz skacze dobrze i równo ! Morgenstern jest w super formie i nie można go za to obwiniać bo Małysz tez taką miał, ale jak miał tyle lat co Morgi. Przecież Małysz dawno zakończyłby już karierę. A poza tym gdyby wszyscy sportowcy w Polsce zdobyli dla nas tyle ile zdobył Małysz to bylibyśmy najlepiej rozwiniętym krajem sportowym !

skład na zakopane wg mnie

1.Adam Małysz
2.Kamil Stoch
3.Stefan Hula
4.Marcin Bachleda
5-6 Bracia Kot
7-8 Bracia Mietus
9 Tomasz Byrt
10 Piotr Żyła
11Rafał Śliż
12 Dawid Kubacki
Drugiego dnia Kłusek i Ziobro za 2 najgorszych

PILNE WIDEO

Hej fani skoków! Mam pilną prośbę do ludzi, którzy nagrywali nocny konkurs. Przed pierwszym skokiem Piotra Żyły była flaga Kuźni Raciborskiej - mej miejscowości. Czy ktoś posiada nagranie? W powtórce na TVP o 11 niestety już nie było tego fragmentu. Czy ktoś może poratować? Proszę....

-

@Antek

[nyan]
Prześledź sobie wszystkie mądrzejsze komentarze a potem wyciągnij stosowne wnioski i pisz.
Ja rozumiem, że można mieć czasami mgłę lub bielmo na oczach bo to choroba ale żeby być kompletnie ślepym i nie widzieć, ze odejmują Autom tyle punktów tylko ile trzeba aby byli na podium ? To już kompletne dyletanctwo z twojej strony i ślepota.
A Adama Małysza mają gdzieś, nikt się o niego nie martwi i nie przejmuje nim, nie ma z niego anu z Polski żadnych korzyści finansowych,,,,,,,,,, zacznij myśleć a potem zabierać głos, myślenie nic nie kosztuje.
Szkoda czasu na takich.

*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(438), 2011-01-16 13:52:48 ***

@piotr186

Co ty bredzisz o tym "zaskakująco" zmiennym wietrze? Najpierw mówisz, że to nie możliwe, że Kornilov miał odjęte ponad -20 a Morgenstern zaraz po nim dużo mniej i zrobili to celowo żeby skakał w gorszych warunkach, odjęto mu mniej ale i tak skoczył świetne. A jak dotyczy to Małysza to już mówisz, że miał złe warunki, żeby źle skoczyć. To jak to jest? W specjalnie gorszych warunkach skacze się tak samo jak w dobrych?

@Fanka
Oglądałaś w ogóle konkurs?! Morgenstern w drugiej serii miał trochę mniej punktów zabranych niż Małysz w pierwszej, ale skakał z wyższej belki niż Małysz w pierwszej. Więc różnica w tych skokach była minimalna. To według Ciebie Morgenstern już nie może skoczyć dalej od Małysza? Jak skoczy dalej to musi oszukać tak?Masz jakieś problemy z głową chyba.. Wszędzie wietrzysz spisek.

[nyan]

*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(438), 2011-01-16 13:51:32 ***

Ja tylko chciałbym zaznaczyć, że Adam nie wykonał żadnego gestu radości po drugim skoku, tylko ironicznie pokazał jury, że puścili go w takich warunkach. Kto może, niech porówna sobie skok Adama z Willingen z 2005 roku z drużynówki i ten sam gest po skoku. Tylko tyle i aż tyle, bo nie powiecie mi, że taki Mistrz jest aż tak uzależniony od wiatru, by polecieć chociaż te 120m. Małysz miał w realnej garści 200 pkt. tego weekendu i w bardzo dużym stopniu przez samego siebie ich nie zdobył. Również punkty za wiatr dla Morgiego, który regularnie ma największe bonusy, uważam za skandal.

Ludzie, opamiętajcie się już! Morgen nie miał warunków w pierwszej serii, Małysz w drugiej. Ostatecznie Morgenstern okazał się lepszy i tyle. Bądźcie choć trochę obiektywni..

Ogólnie jakby ktoś robił podsumowanie po Sapporo to dojdzie do wniosku, że Adam nawet nieźle na tym wyjeździe wypadł. Raz trzeci i piąty, lepszy bilans z czołówki ma tylko Morgenstern i minimalnie Kofler. Największy przegrany tego wyjazdu to Simon Ammann.

ogólnie o skokach

o co wy sie ludzie klocicie?o to ,ze Adam trafil na gorsze warunki,ze zostal oszukany i nie dal rady skoczyc dalej? powinnisie sie raczej klocic o to czy takie skoki maja jeszcze sens gdy wiatr tak bardzo potrafi namieszac w wynikach. Jeszce 10 ,5lat temu to byly skoki. Gdy dany zawodnik byl w formie to nic nie przeszkadzalo,czy huragan w plecy czy sniezyca i tak wygrywal bo liczyla sie moc w nogach. Popatrzcie sobie jak wygladali skoczkowie wlasnie 10 lat temu,tak jakby byli z 20 kg grubsi! A teraz? te kostiumy takie obcisle,jakies glupie przepisy odnosnie tych strojow ,wiazan itd. I po co to? gdzie tu te skoki sie pytam kiedy wazniejszy jest stroj i cala reszta od prawdziwej mocy.Malysz bez watpienie jest w formie,gdyby to byl chociaz 2005 rok to walczylby jak rowny z rownym z Morgensternem ale jak widac przy wspolczesnych przepisach jest to niemozliwe. Nie powiecie mi ,ze Morgenstern zepsul skok w 1 serii. Jest w super formie ale teraz przeciwnikiem nie jest juz drugi zawodnik a wiatr... I jeszcze jedno. wczesniej nie bylo takich sensacyjnych wynikow slabszych skoczkow a od pewnych czasu to narasta i troche wedlug mnie robi sie chaos w tych skokach. Przeliczniki sa dobre bo jakos wyrownuja rywalizacje ale FIS powinien sie zastanowic czy przepisy ktore wprowadzili sa dobre,wedlug mnie sa beznadziejne.

.

Adaś oni Cię wszyscy wrabiają ! Jak to można być za zawodnikiem który dostał "-25pkt" a ty tylko "-7,1" ! To już hańba ! Skoki idą na psy. Adaś pokaż na co Cie stac w Zakopanem! Licze na 3x 1 !

@Antek

Adam jest niestabilny? Adam ma stabilne skoki ale wszystko jak widać zależy od wiatru, kto dostał mocniejszy wiatr pod narty ten odleciał na 130m. Adam jest w naprawde dobrej formie i nie ma sie co przejmować bo jest ok. A wygrywać to on jeszcze będzie.

Fanka

Jak Małysz ma zły wiatr i skoczy słabo to według Ciebie wina Tepesa, a jak Morgenstern ma zły wiatr i skoczy słabo to według Ciebie ma nierówną formę. Jesteś nieobiektywna, tak naprawdę to w ten weekend najbardziej poszkodowany był Morgenstern i to on powinien wygrać dwa konkursy, bo nadal skacze najlepiej. Tepes puszcza raczej zawodników jak leci i na pewno nie uwziął się na Małysza. Małysz nie miał w Japonii formy na zwycięstwo i trzeba się z tym pogodzić.

zzz
Takiego mistrza jak Adam nie szanuje się po prostu z ludzkiej zazdrości.
Bo jak taki ''Polaczek'' jak to mówią w Austrii-wiem bo jeżdzę na repre w kopaną i ich zagryweczki oraz manię wyższości znam może odbierać im triumfy.Już nawet Niemiaszki mają więcej godności i uznania jak oni-najlepiej jakby Adam wogóle wypislai z kart historii i nie byłoby kogo gonić w rubrykach.TO samo jest z Justysiową -jaką Polka z poza układu i tradycji zabiera im prawie wszytsko....i jeszcze śmie twierdzić,że my oszukujemy...heh nie godna.Tylko za nim mi ktoś napiszę jacy to my, "ja" jestem obłudny niech sobie najpierw karty historii prześledzi i wskaże mi nieskazitelnych i czystych jak łza.A wiecie te mizdrzenie się i dopingowanie innych-mniejszych nacji przez te potęgi to można sobie w dupencjusze wsadzić bo ma ono tylko rację bytu kiedy ''maluczcy'' dostają batuszki...też mi kurcze sztuka-oklaskiwać przegranych.

@Fanka (fanka4@onet.pl)

[nyan]

Prawda jest taka, że Adam jest trochę niestabilny. Tak było w 2006/07, a potem wypalił. W Zakopanem już może być świetnie

*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(438), 2011-01-16 13:52:06 ***

Malysz jeszcze nie doszedl do formy, mimo ze media od dawna twierdza inaczej. Adam stanowczo zbyt duzo skokow psuje, jego dyspozycja jest srednia, podobnie jak w dotychczasowych konkursach w tym sezonie. Banda Hofera prawdopodobnie zabrala mu tylko 1 zwyciestwo (Engelgerg - drugi konkurs). Jednak wciaz wierze, ze Malysz jeszcze zlapie forme.
O ile mozna bylo wczoraj przyczepic latke Zyle i Slizowi, to dzisiaj pokazali tyle, ile obecnie sa w stanie.
Od dawna wiemy, ze M.Kot (i Bachleda) to znani globtroterzy za panstwowe pieniadze. W tym sezonie PZN-Tour usilnie zwieksza grono wycieczkowiczow, najnowsze nabytki to Kubacki i J.Kot.

Fanka

Przede wszystkim te przeliczniki nie oddają prawdziwego wiatru który jest na skoczni np. Kornilov który skakał przed Morgensternem dostał -29,5 pkt za wiatr (2,5 metra pod narty) To ja jestem pewny ze Morgenstern również na spadzie (ok. 120 metra) miał ponad 2 metry pod narty i stąd taki skok, tyle ze na buli już trochę mocniej wiało w plecy i nie dostał tylu ujemnych punktów ile powinien.

Wielu skoczków dostawało -20 pkt i jakoby mieli 2 metry pod narty a spadalii na 100 metr albo mniej...

Niestety w pewnym momencie (Daiki Ito dostał nawet plus) warunki się pogorszyły na progu (mocny w plecy) i cóż tego że na punkcie K i pożywnej było 2 metry pod narty?

Kto miał tyle szczęścia do podmuchu (tzn, ze mało przeszkodził) na progu jak Kofler czy Morgenstern i przeleciał punkt K to dostawał wiatr ok. 2 metry pod narty i odlatywał. O końcowych pkt decydował wiatr na progu, kto miał mniejszy to dostawał masę ujemnych punktów, kto większy nie dostawał aż takiego minusa. Skok Adama był dobry niestety Tepes przypilnował żeby Adam nie skakał w dobrych warunkach. Tak szamo jak przypilnować żeby Morgenstern skakał te kilkanaście sekund później o i dostał mnie ujemnych punktów, gdyby zaczął skok trochę szybciej (kwestia kilku sekund) to dostałby ok. -25 pkt. Niestety Morgenstern został przytrzymany trochę żeby skakał nadal w huraganie pod narty ale żeby system aż tak tego nie uwzględnił.

I oby nie było tak jak rok i 2 lata temu-każdy z nas był pewine,że w następnym konkursie Adam w końcu zgarnie laur,a jednak tak sie nie stało-ja sądzę,że jeżeli Adaśko chodź jeden raz nie ustrzeli Zakopanego to się do Oslo nie odblokuje i złota nie zgarnie.Może trzeba wrócić chodź na trochę do Blecharza i Żołądzia-niech mu w głowe wperswadują,że nawet natura i Fisowskie kmiotki nie są mu w stanie zaszkodzić.

Emil

to obejrzyj sobie retransmisję konkursu - przy tak kręcącym wietrze zapewnienie komukolwiek stabilnych warunków to fikcja.

Nie ma znaczenia czy mial -2 czy -7! Miał o wiele gorsze warunki niż cała czwórka przed nim i to są fakty! Kofler, który skakał jakieś 1,5min po nim miał zdecydowanie lepsze warunki! Skaczący przed Adamem zawodnicy przy podobnych warunkach jak on, spadali na 90metr! Można było poczekać chwilę i byłoby zupełnie inaczej! To jest skandal, że nie szanuje się takiego mistrza, jakim jest ADAM MAŁYSZ!
Druga sprawa to taka, że Kofler źle wylądował w 1szej serii i powinien być za Adamem, wtedy to Adam dostałby taki wiatr jak Kofler i jestem pewny, że świętowalibyśmy 39te zwycięstwo!
Nie uważam, że skok Małysza był idealny, ale na pewno o takiej, a nie innej pozycji zdecydował wiatr, a nie jego forma.
Modlę się, żeby w Zakopanem wreszcie mu się udało...

Ja wiem ze moze na porownanie Kotów do kadry T@T jest jeszcze zbyt wczesnie.Ale irytujace jest to ze Kanadyjczyk skacze 115 metrów a nasz Kot 96 przy wiekszym chyba nawet wietrze pod narty niz Kanadyjczyk.Nazwe to inaczej narazie oni sa mlodsza kopią dwójki wycieczkowiczów Tajnera i Pochwały.

A odnosnie Zakopanego.Jestem szalenie ciekaw skladu kadry na te zawody.Patrzac na to jaki poziom prezentuja oba Koty to szanse dalbym Kłuskowi nawet.No ale nie ode mnie to zalezy.I czy Stochowi rosnie forma do gory.Jak z goraczka skakal calkiem przyzwoicie to zdrowy moze w koncu zrobi jakas sensacje.No i po cichu licze na przebudzenie Kubackiego.

@Fan_KaStoch

W drugiej serii skakano z wyższego rozbiegu, niż w pierwszej. A swoją drogą to fantazję masz nie mniejszą od spiskowców, Adam cieszący się z tego, że złego wybicia dał radę wyciągnąć swój skok, dobre sobie. Dlaczego więc nie było widać u niego radości po skoku w drugiej serii wczorajszego konkursu (Adam wspomniał w wywiadzie telefonicznym dla wiadomości sportowych TVP1, że "przejechał próg")? Coś kiepsko pasuje to do twojej teorii. Podtrzymuje zdanie, że gdyby Adam skakał w warunkach porównywalnych do Koflera, wygrałby dzisiejszy konkurs. Wystarczy porównać wybicia z obu serii w skokach Małysza, przecież są takie same!

Jestem pełen podziwu dla p. Hofera Tepesa i innych z tzw.jury za genialne ustawianie wyników konkursu. Niesamowitym jest jak można ustawić warunki! Czapki z głów.

A jednak tylko mi się wydawało ze Adam w II serii miał -2 pkt za wiatr.
Miał faktycznie -7,1 pkt!

Drugi skok!

Małysz miał -7,1 pkt
Kofler miał -24,2 pkt
Więc kto kurde powinien być na podium?..............przecież to są jakieś jaja!

kojot83

W zasadzie masz rajcę, w sobotę to drugi skok ADam małysz bardziej zepsuł ale tez o wietrze Adam wspominał tyle że w drugiej kolejności. Za to dziś w nocy ewidentnie maił fatalne warunki a przyznawane punkty za wiatr to farsa. A skok wykonał dobrze. Ciekaw jestem co dziś powie sam Adam ale sądzę że będzie się wściekał na warunki w jakich skakał i na przyznane punkty za wiatr

Generalni cel Hofera i Tepesa na każdy konkurs to doholować Morgensterna podium albo wręcz zapewnić mu zwycięstwo.

*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(438), 2011-01-16 13:35:23 ***

jakim trzeba być kotem nielotem

żeby DWA RAZY nie zakwalifikować się do 50 tki.

Fanka
Z niektórymi twoimi opiniami się zgadzam ...zresztą sama wiesz,ale skoro Adam w wiadomościach sam mówił,że w sobote w drugim skoku po prostu przejechał próg i nie było z czego wyciągnąć to chyba realną szansę zaprzepaścił on sam bo o wiatrze nawet nie wspominał więc te 122m były spokojnie do skoczenia.Co do dzisiejszego konkursu-to przestaje sie napalać-bo po tem nic nie wychodzi-i też mi się wydaje,że warunki warunkami ale te 120m było do skoczenia-jakoś płasko wyszedł Adam i nie poleciał.A w czystośc tego sportu od dawna nie wierzę-jescze bez tego systemu rolował Tepes Małysza i innych ile się da-tylko wtedy belka i wiatr jeżeli nie był to huragan w topowej formie zawodnika aż tak bardzo nie utrudniał.

@malysztomistrz

Pan Kowal nie zapala światła.

Sprawdziłam sobie teraz na swoich powtórkach w domu, Morgen po skoku na 110m, miała zabrane bardzo mało punktów, kiedy inni przy takich odległościach mieli zabierane po minus 20 a nawet minus 34 pkt...
Z takim skokiem to Morgena nie powinno być wcale na podium dziś.
W drugiej serii wyraźnie widać jak leci z wiatrem pod narty trzeba być ślepym aby tego nie widzieć ale on ponownie ma zabrane mało punktów w stosunku do innych.
Adam nie spóźnił tego skoku tym razem, był bardzo dobrym dlatego pokazał ten gest zadowolenia po skoku ale noty za wiatr jakie się ukazały to go zdziwiły.
Niestety Morgena postawili na podium, a Adama pomimo,że oddał dwa bardzo dobre skoki, punktami za wiatr upieprzyli.
I na tym to wszystko polega.

Ale za to synalkowie tradycyjnie pokazali klase.Czyli podsumowanie wystepów Kotó

Kotów smialo mozna porównac do kadry T&T.I smialo mozna ich tam zaliczyc.A Jakub Kot to jest chyba jeden z niewielu skoczków ktory 2 razy nie przeszedl kwalifikacji i w tej genialnej 6 sie znalazl.Teraz nalezy zalowac ze nie poslano Byrta na PŚ a zamiast nich te totalne beztalencia.Myslalem ze Maciej Kot pokaze cos jednak, niestety tradycyjnie sie na nim i jego bracie zawiodlem.Mocne oni musza miec plecy skoro takie totalne beztalencie jest w kadrze a.Przypomne popisy Macieja Kota, 106 metrów przy hurganie chyba 2 m/s z dosc wysokiej belki.A wczoraj 96 metrów z jeszcze wyzszego rozbiegu przy jeszcze wiekszym huraganie pod narty.Maciej Kot wracaj tam gdzie twoje miejsce na Fis Cup.Albo trenuj w klubie i nie zajmuj miejsca zdolniejszym mlodszym juniorom.Jak tu sie nie irytowac jak na tyle startów w PŚ on tradycyjnie przeciera bule.A 15 letni Kanadyjczyk i jego kolega starszy bija go na glowe.Juz skoncze sie na nim wyzywac czy jak to inaczej nazwac krytykowac bo to nic nie da.Mam tylko nadzieje ze tych maskotek w Zakopanem nie zobacze.I zamiast nich wystartuja znacznie zdolniejszy Byrt i Rutkowski ktory niby byl zgloszony na PK ale mam andzieje ze to sie zmieni.

Adam nie pokazuje gestów radości po skokach, które zepsuł.
Miałby niby pokazac gest radości, że mimo błędu na progu zdołał trochę uleciec? Smiechu warte! W takim przypadku byłby wściekły na siebie, że popełnil błąd i skrócił przez to skok. Adam nie popełnił błędu na progu, puściłam oba skoki obok siebie na ekranie i parabola lotu w początkowej fazie wydawała się taka sama. Odebrałam ten gest jako nieco ironiczny.

Gdyby Adama puzszczono 1minute później pewnie by wygrał bo miałby wiatr jak Kofler który skoczył ponad 130 w drugiej serii dzięki wiatrowi.

Stoch

I proszę Was nie porównujcie Freunda do Stocha. Od początku sezonu widać, że Niemiec jest o wiele lepszy. Zauważcie, że odległościowo zawsze był w czołówce, ale przegrywał ostro punktami za wiatr...

Forma Małysza

Ja jestem spokojny o formę Adama jeszcze będzie nie raz prowadził po pierwszej serii lub wygrywał konkurs.Holmenkolen jest coraz bliżej i coraz lepsze wyniki osiąga Małysz!

funaki

brawo brawo brawo jestem po wrażeniem może wytrzyma do Sochi i tam pokaże wszystkim klasę :D

ciekawie wczoraj w studiu mówił Wilkowicz na temat formy Ammanna...dobrze to ują nie jest z jego formą za dobrze czegoś szuka różne teatralne gesty wg mnie to wszystko pokazuje tylko jego niemoc w tym sezonie próbuje to jakoś ukryć i to nie jest dla niego dobry prognostyk na Mś

Małysz

Małysz moim zdaniem wygra jakiś konkurs w Zakopanem bo ma formę tylko w Sapporo maił w obu konkursach słabe warunki 2 serii

Morgi

Mógłby ktoś policzyć ilości pktów za wiatr Małysza i Morgiego? Z całego sezonu? Bo ja już na to patrzeć nie mogę. Wczoraj wszyscy -28 do -18, paru miało -9 (w środku byli, ze czterech zawodników) i oczywiście ostatni Morgi jako jedyny miał tylko -2... No k**** przecież to nie jest normalne! Dodali mu kilkanaście metrów! ZNOWU!

Kasai

On jednak już nie jest w takiej formie jak np. rok temu czy 2.
Ale moim zdaniem powinien wytrzymać do Sochi 2014 i tam powalczyć o medal w drużynówce bo jednak Japończycy mają potencjał

hehe

"Szanse na wywalczenie czwartej w karierze kryształowej kuli w tym sezonie uleciały bezpowrotnie"
hehehehehee
to jest tekst roku na skijumping.pl

Na miejscu Kruczka pomyślałbym i spróbował trenować Piotrka Żyłę pamiętam,ze miał taki jeden sezon kto wie czy by się nie nadał na drużynówkę na razie mamy Adama Małysza i Kamila Stocha z ich skokami medal byśmy mieli ale następna dwójka ciężko znaleźć kogoś myślę,ze Stefan jest tym nr 3 zawsze w drużynówce dobrze skakał,a czwartego to bym wybrał kogoś z trójki Dawid Kubacki Piotr Żyła lub Krzysztof Miętus może wrócił do formy choć w to wątpię. W lecie na małej skoczni dobrze skakał Maciek kot ale teraz ma formę beznadziejną ciężki orzech do zgryzienia ma Kruczek w lecie było w kim przebierać,a teraz nie ma jest jeszcze Łukasz,ale co roku nie robi żadnych postępów jak choćby Kamil Stoch,a przecież mi się wydaje,ze spokojnie na jego poziomie może skakać

no i Adam gest radości zademonstrował po tym drugim skoku to pewnie się cieszył pod względem technicznym chyba był podobny jak pierwszy i błędu chyba też nie zrobił po prostu z tych warunków nie mógł odlecieć dalej...

Dr An (*143.dynamic.chello.pl)

Dr An (*143.dynamic.chello.pl)
-7,1 i -24,2
http://skroc.pl/67e5 cała prawda czemu Adam Małysz nie wygrał
@fanka
"jury i Tepes tym głównym na czele."
w jury bedzie tez dyrektor zawodów jan kowal , więc powinien postarać się o dobry wiatr dla Małysza

Szkoda tych konkursów w Japonii bo widać, że Adam jest w stanie wygrywać. Niestety warunki w obu konkursach były dość loteryjne. Polak w seriach finałowych trafiał na jedne z najgorszych warunków wietrznych co skutkowało krótkimi skokami. Szanse na wywalczenie czwartej w karierze kryształowej kuli w tym sezonie uleciały bezpowrotnie, niemniej jednak forma jest i szanse nawet na dwa złota w Oslo jest realna.

@Etrusco Unico
Freund mogl to Stoch nie moze? I to przed wlasna publicznoscia?

Skoro ma wygrywac i odnosic sukcesy, stawac na podium to czemu nie zaczac od Zakopanego? Ja solidarnie wierze ze zacznie stawac na podium i wg Tajnera wypali z petarda jak w LGP.Inaczej beda to kolejne bajki prezesa.

rece opadaja

Wiatr kopnął Adama raz
turboTepes kopnął Adama 2 razy

wierzycie w to ze mozna miec takiego pecha i co chwile trafiac w gorsze warunki

komentator w 1 serii powiadzial ze fajnie bo beda skakac w porownywalnych warunkach i co? i g...no

chrzanie to ostatni konkurs jaki obejrze to zakopane ...

moim zdaniem 3 i 5 miejsce jest ok umocnił się na 4 miejscu a podium generalki jak najbardziej realne:)

A wiara w Stocha co niektórych jest wygórowana xd do tej pory nie pokazał nic znaczącego nie było jakiegoś przebłysku lepszej formy u niego a co niektórzy piszą że w Zakopanem może on być najmocniejszym punktem naszym?
w tej chwili najmocniejszym i stałym punktem jest Adam
reszta to niewiadoma

@malysztomistrz

Ja to widzę od dawna, ze to jaja ale to już nie tylko jaja zwykłe ale śmierdzące na kilometr.
Piszesz, że Adam wygra w Zakopcu ? Bardzo tego pragnę dla niego, ale wygra jak pozwoli na to jury i Tepes tym głównym na czele.

To, że Adam znów miał pecha nie uwierzę! Możliwości są dwie:
1/ albo mamy rzeczywiście do czynienia ze spiskową teorię - jeśli tak to ten "sport" przestał istnieć
2/ albo po prostu, choć trudno nam to przyjąć do wiadomości Adama nie stać na walkę o zwycięstwo... nie stać go na dwa świetne skoki, a tym bardziej na drugi jeszcze lepszy. Przeanalizujcie sobie kariery znakomitych skoczków w wieku Adama z ostatnich 20 lat - rzadko komu udawało się wygrywać, skakali świetnie, podziwiano i ch ale już nie wygrywali (Kasai, Ahonen, Widhoelzl, Goldberger, Ljokelsoey...)

Myślę, że dla Adama ten start w Japonii był niezbyt budujący, bo 3 i 5 miejsce w tak marnie obsadzonych konkursach, to żaden sukces. Jedyny zysk to chyba pewne 4 miejsce w PŚ...

A Morgi w tym roku jest tak mocny jak Adam 10 lat temu...

Widzę że masz ciekawe spostrzeżenie hmm może myślisz że jak trenowali to od razu podopieczni Kruczka zajmą 3 pierwsze miejsca w Zakopanem he...................to ze trochę potrenowali nie znaczy że coś się zmieniło takiego a tu musiałoby się radykalnie nagle wszystko zmienić...

:(

Zgadza się Adamowi odjęto 2 punkty z ułamkiem. Szkoda tylko, że jury nie poczekało 2 minut, bo wtedy Małysz by skakał w dobrych warunkach i podejrzewam, że byłby 1 lub 2

niestety to prawda

w drugim skoku
małysz miał -7,1 pkt
kofler miał -24,2 pkt
Małysz nie zepsuł skoku , został zrobiony w balona
jak ktoś nie wierzy niech sprawdzi skok koflera obok
przeciez to sa jaja!
@ojciec marek
to potwierdza ze Małysz skoczył dobrze
a przed Małyszem tochimoto skoczył 97,5 ,sklett 107
pewnie skoczyłby Adam tyle co kolfer w tych warunkach co albo wiecej i wygrał konkurs
dobrze ze tego cyrku nie oglądałem
ale Adam wygra w zakopcu

@BJJ

Bardzo dobrze przedstawiła sytuację w tym sporcie, dawno to twierdzę, że daleko już do uczciwości w tym wszystkim i rządzi kasa.
Lepiej bym to nie ujęła i to prawda a tylko naiwne dzieciaczki wciąż myślą, że żyją w świecie bajek, te bajki już dawno minęły dopóki będą rządzić tym sportem główni decydenci, których już wymieniać mi się nie chce.

Tepes zawsze puści Adama z wiatrem w plecy, tzn, gdy jeden skok leci z wiatrem pod narty i wszystko wskazuje na to, że może wygrać lub być na podium, w drugiej serii puści go natychmiast nie czekając nawet na poprawę warunków ani chwilki to już staje się nie tylko żałosne w jego wykonaniu ale niszczy trud i całe przygotowania do zimy zawodnika, który walczy wciąz fair play.
Kiedy Morgen psuje pierwszy skok i wypada po za dziesiątkę, w drugiej serii co robi Tepes ? puszcza go z tornadem pod narty a punkty ujemne jakie za to dostaje to jakaś kpina już z kibica.Już jawnie to widać, że steruje tym człowiek nie żaden system.Było widać jak go niesie na 137 metr i tylko głupi ten co wierzy, że nie zaniósł go tam wiatr, Morgen skacze już w kratkę, psuje pierwsze skoki to kpina już jawna z kibiców.
Odejmują mu tylko tyle ile potrzeba aby był na podium.
Obawiam się najgorszego, że nie pozwolą już Adamowi wygrać ani jednego konkursu NS to narzędzie do ustawiania wyników i zdania nie zmienię.Adam żeby nie wiem jak się starał, to i tak nie wygra z tą bandą.
I zapamiętajcie sobie wreszcie kto finansuje ten cały sport, najwięcej, od Polski mają figę, Austria, Niemcy, to główni płatnicy, którzy praktycznie utrzymują cały ten sport.............wczoraj wygrał Niemiec bo musi czasem wygrać a dziś ponownie Austriak.
A noty sędziów ? chyba całkiem już oślepli i dają noty już tylko za nazwiska.
Szkoda słów.

Od poczatku bylem przeciwny wyjazdu do Japonii.

Teraz moze przyjsc zmiana czasowa i przemeczenie.A Stoch i reszta po cichutku trenuje i moze sie okazac ze to Stoch bedzie w Zakopcu najmocniejszym naszym punktem.

@malysztomistrz

Thomas Morgenstern miał w pierwszej serii odjęte o 16 pkt mniej od Adama, a wylądował o 21 metrów bliżej.

Dzisiejszy konkurs przypomniał mi ten z Harrachova gdy Adam wypadł z podium. Nie żałuję że wstałem przed 2 na skoki a tak w ogóle to mało co spałem....nie jestem zawiedziony tym ze Adam był 5:) wręcz przeciwnie bardzo się cieszę ze poleciał do Japonii, zdobył punkty i umocnił się na 4 miejscu a i co do podium w PŚ jak najbardziej jeszcze wszystko otwarte jest z czego atakować:) Adam pokazał również że forma jest:) trzeba jeszcze ją trochę pod szlifować i będzie bardzo dobrze:D
Przed nami konkursy w Zakopanem tu Adam zawsze skacze dobrze obojętnie jaką miał formę:) za nim mur kibiców:) może się przełamie i w końcu zdobędzie upragnione zwycięstwo? i później może byłoby już z górki....są trzy szanse zobaczymy:):)

czy to prawda

"Małysz w 2 giej serii dostal -7pkt a Kolfer -24pkt "
czy to prawda ? jeśli tak to znaczy ze Małysz został zrobiony w balona
-17 pkt to to "tylko" 9 metrów przelicznikowo a w rzeczywistości pewnie 15 metrów

Wiele osób pisze tu o przeskakiwaniu warunków. Gdyby przy obecnym sprzęcie było to możliwe, to Morgenstern nie zajmowałby 13 miejsca po pierwszej serii. Szkoda ogromnej szansy na zwycięstwo, Małysz był zadowolony ze swojego skoku, więc chyba nie pozostaje nam nic innego, jak zaczekać na Zakopane i liczyć na równe warunki, o które powinno być łatwiej pod Giewontem, niż w Sapporo.

W Sapporo padł chyba "rekord" w minusowych punktach za wiatr.
Bo chyba jeszcze tego nie było żeby komuś odejmowano aż około -34 pkt.
Ktoś pisze niżej że Adamowi odjęto w II serii -7pkt.
O ile dobrze pamiętam to było około -2 pkt i to było najmniej ze ścisłej czołówki a co za tym idzie Adam znów trafił na najmniejszy wiatr pod narty.

-

dm
wiesz latem nie ma sie co zabrdzo sugerowac, bo ito tez mial forme, reszta naszych tez, a teraz z tej formy malo co zostalo. Mysle ze malysz ma podobna forme co latem, ale inni maja jeszcze lepsza. Pozatym latem sie skacze bardziej dla frajdy i na luzie a tu jednak sa oczekiwania. Martwia mnie troche tez 2 skoki. Bo w zeszlym sezonie tez kilka razy przegral z ammanem wylacznie przez 2 skok, a byl w swietnej formie. Na moje oko to leci jakis spiety w powietrzu brakuje jeszcze tego czegos, na notach tez sie to odbija. Pozyjemy zobaczymy bedzie dobrze;]

skoczek901
to dobrze ze sie nie pochyla nie chce zeby gniótł(kładł sie na nartach)jak Kolfer czy Kranjec ,widzisz jakie sa skutki gniecenia czasami(patrz skok Kolfera w Ga PA)
a w tamtym sezonie mial tez dluzsze narty i to tez moze miec wplyw i z tak sylwetka wygrywal latem(moim zdaniem mial wyzsza forme latem niz teraz)

-

dm
są różne możliwosci. Możliwe że mieli wiatr -3 na progu a na dole 0. Dobrze bylo widac ta roznice wczoraj przy skoku morgensterna i ammana. Po dosyc wysokim odbiciu na dole ich puscilo i szybko spadli. Tak naprawde nikt sie z nas nie dowie jak ten watr w chiwli skoku wyglada. Nawet nie pokazuja na ekranie informacji o wietrze. A co do Małysza sie mylisz bo taka prawda ze wychodzi za nisko co swiadczy o tym ze jeszcze nie jest w pelni formy. Obejrzyj sobie skoki z zeszlego sezonu po igrzyskach w i porównaj odbicia. Lot tez jest nie ten, za malo sie pochyla i za szeroko prowadzi narty. Mysle ze bedzie podobnie jak w zeszlym sezonie i na mistrzostwa swiata przyjdzie wlasciwa forma i utrzyma sie do konca sezonu.

haha

Obiektywnie zobacz na skok i warunki. Adam miał mało minusa więc prawie była cisza. Skok jest tutaj obok w okienku z relacji sport.tvp.pl

Kofler jest do połknięcia w generalnej bo jeszcze 5 konkursow na mamutach ale Małysz nie moze miec dołka

haha

No to Adam dostał w drugim skoku wiatr z tyłu który ściągał go na bulę, skoczył zaledwie 114m a punkty nie zrekompensowały w pełni to co się działo na skoczni...

co???

Niech ktos mi obiektywne wyjasni co sie stalo w drugiej Serii z Adamem? Bo nie widzialem konkursu i powtorki tez nie widzialem

Morgi skoczył w dwóch skokach o 1,5 metra dalej od Adama otrzymując łącznie sporo punktów minusowych mniej. Był dziś lepszy i mocniejszy. W 1 serii trafił na ciszę. Ewentualnie na oba wiatry znoszące się nawzajem. Podobnie jak Ito i Tochimoto. Gdyby w I serii miał podobne warunki jak w drugiej pewnie by prowadził więc śmieszne są te argumenty że Hofer sprzyja Morgiemu
@gina. To już Tepes z jury nie sprzyjaja Japończykom jak w Klingenthal? I to w Sapporo. Dziś w II serii puszczono Ito i Tochimoto w fatalnych warunkach. Adam przypadkowo trafił na gorszy wiatr podobnie jak Morgi i Japończycy. Na każdych zawodach korytarz jest ustawiony od 0 m/s ewentualnie zahacza o cisze więc nie można czekać w przypadku słabszego wiatru pod narty.

Znowu Austriacy górą

Wszystko Tepes z Hoferem ustawiają dla Autów a resztę drużyn tak jak Polska mają w d.....

W Zakopcu będą 3 zwycięstwa Małysza,ZOBACZYCIE,jak Morgi i Kofler się wku...wiają i powiedzą,że Kofler,Morgi,Ammann skończą kariery po Zakopanem i dadzą Małyszowi zdobyć 5 KK i 3 MŚ (2 indywidualnie i 1 w drużynie)

Tak na pewno zrobią Austriacy z Ammannem

skoczek901
nie zgadzam sie z Toba niektorzy mieli po -20 a i tak slabo skakali a MAłysz musi nisko wychodzic z porgu bo jak wyjdzie za wysoko to wytraca predkosc potem

dobrze ze nie ogladałem tego cyrku

matura 4 buhahah 128 m
fettner 125
koudelka 131,5
frenette 120
ingvaldsen 129,5
kabaret Adam gorszy od jakiegoś amatora z usa
ale tajner gadał "nasi w zakopanem dostaną fory"
wiec licze ze Adam tam zwyciezy

wiatr

Jakbyscie nie wiedzieli suma punktow za wiatr jest brana w 3 punktach na skoczni. Próg bula i zeskok. Małysz wyszedl nisko co było widac zepsuł skok i nie dolecial do ostatniego punktu pomiaru wiatru, wiec ten punkt nie jest brany pod uwage, a tam moglo byc z -2m/s nawet, wiec sie nie dziwcie ze dostal tak maly minus. Ten kto tam dolecial to mogl wykorzystac ten wiatr odlecial i dlatego dostal wiekszy minus. Najpierw dobrze poczytajcie o tym systemie a dopiero potem wyciagajcie wnioski.
Małysz wychodzi za nisko i nie moze doleciec tam, chyba ze ma silniejszy wiatr na buli i pozwala mu odleciec. Morgenstern wychodzi bardzo wysoko i on juz takiego porblemu nie ma. Tyle.

Adam na medal w Oslo ma szanse jedynie przy starym systemie. Jeżeli będzie nowy system to o medalu zapomnijmy. Ta dwójka jest zdolna do wszystkiego i nawet się już z tym nie kryją.Jak Adam przeskoczy skocznie to i tak zakombinują w taki sposób że wygra Morgenstern lub ktoś z Austrii. Podium może być już nawet ustalone.

Witam,

Jeśli nie macie konta na BetFair i chcecie dostać 20zł, które wysyłam bezpośrednio na Betfair lub konto bankowe, to zapraszam na GG: 28420617

Jedynym warunkiem to rejestracja z mojego linku.

Z powodu sporego zainteresowania promocją ostrzegam, że promocja jest ograniczona, ilość pieniążków ograniczona oczywiście. Nie jestem żadnym oszustem, proszę pisać na GG, zadawać pytania, na wszystko odpowiem.

Sapporo

No i misja Sapporo nie została wykonana. Istniała realna szansa wyprzedzenia Koflera w klasyfikacji generalnej i zbliżenia się do Ammanna. Tymczasem Kofler odskoczył na jeszcze więcej punktów i doleciał aż na drugie miejsce na klasyfikacji generalnej. A Ammann wciąż ma kilkudziesięcio punktową przewagę. Niestety za wiele Malysz nie ugrał w Sapporo. Wczoraj było naprawdę dobrze, wkońcu podium. Ale po treningach widać było że stać Adama na zwycięstwo. Dlatego dzisiaj mogło być lepiej. Tymczasem było słabiej. Zaczyna się powtarzać pewna zasada. A raczej dwie. Mianowicie: Jeśli Adam skacze dobrze w treningach, to potem w zawodach skacze słabiej. Jeśli Adam skacze dobrze w pierwszej serii to w drugiej skacze dużo słabiej. Jesli Adam skacze słabo w pierwszej serii to w drugiej skacze dużo lepiej. Niestety, wciąż brak 2 dobrych skoków w zawodach. Od jakiegoś czasu zdarza się tylko 1 naprawdę dobry. Troche nie rozumiem tego, że na treningach potrafi mieć tyle dobrych skoków, a potem nie da rady oddać tych 2 super. Szkoda, w takiej formie jednak nie da się zawalczyć o to najwyższe podium. No i druga kiepska informacja - Kofler co prawda odpuścił loty i można się było do niego zbliżyć w punktacji, jednak widać ze taka przerwa mu posłużyłą i rzeczywiście wrocił w jeszcze lepszej formie. Cos mi się zdaje, że druge miejsce w klasyfikacji PŚ jednak już jest w tym sezonie do niego przypisane i tak pewni dostanie do końca. Adam może zawalczyć o trzecią lokatę. Ale zdecydowanie zawalczyć o nią moiżna 2 skokami konkursowymi, a nie tylko jednym.

Gdyby nie Tepes to Adam już pewnie byłby na równi w zwycięstwach z Nykanenem, Konkurs w wykonaniu Adama dobry ,ale jak już ktoś napisał w tych czasach od zawodnika niewiele zależy gdy są złe warunki.

jak to jest że większość zawodników miała pod narty wiatr i -25 punktów a skakali po 100 metrów ?ale fajnie się oglądało nawet Adaś i tak dobrze

szczęście sprzyja najlepszym i to bylo widać w pierwszej trójce....polakow tam nie ma. adam i tak wiele już nie pokaże pewnie raz na podium w zakopanem a potem miedzy 5-10 miejscem, to jest jego poziom w tym sezonie

Dwa równe skoki Małysza w tym sezonie:
Kuopio 01.12 119,5 m. / 120,5 m. ( 9 miejsce )
Lillehamer 04.12 136,5 m./ 133 m. ( 5 miejsce )
Engelberg 18.12 137 m. / 135 m. ( 2 miejsce, największa szansa na wygraną, strata do zwycięzcy, Morgensterna - 2.2 punktu )
Insbruck 03.12 128 m. / 123 m. ( 2 miejsce )

kadra polaków na Zakopane
A.Małysz, K.Stoch,S.Hula,K.Miętus,D.Kubacki,M.Bachleda,
P.Żyła,R.Śliż ,Ł.Rutkowski,M.Kot,T.Byrt,B.Kłusek
zapunktują w Zakopanem oczywiście Małysz,Stoch, Hula, a reszta to kiepsko widzę

wystarczyłoby adamowi 128 metrów i byłby wygrał nie wiem Adam powinien odpuszczać kwalifikacje,bo takie dwa skoki 131,5 metra 131 dałby mu zwycięstwo coś tu nie jest tak Adam nie wytrzymuje presji czy jak nie chce mi się wierzyć przecież ma formę i spokojnie powinien skoczyć ze 123metry co by mu dało chociaż 2 miejsce mam nadzieję,ze ten przez wyjazd Małysz nie straci formy byłoby kiepsko dwa skok Małysz dawno w konkursie równych nie oddał od Engelbergu

sapporo

trzecia wygrana koflera w tym sezonie! to nie jest sensacja. zawiódł na całej lini simon ammannktóry był 10. a małysz mógl skoczyć około 140 żeby wyprzedzić morgiego który był trzeci

Widzę, że zniknął niejaki Josef_Brandl i jego pseudo - rzeczowe wywody. Bardzo dziękuję, drodzy Moderatorzy.
Dopóki sportem rządzić będą pieniądze (a zawsze już będą), dopóty w dyscyplinach, w których cokolwiek zależne jest od innego poza zawodnikiem człowieka, trudno będzie doszukiwać się obiektywizmu i sprawiedliwości. Związane są z tym kontrakty reklamowe, również te, które zawiera FIS, sponsoring itd. Czy może liczyć na kontrakty z polskimi firmami? Oczywiście, ze nie - te najwyżej zawrą umowy z PZN... Audi, Vissmann, BMW, Bauhaus - to tylko przykłady.

Przecież nikt nie mówi, że Morgi czy Kofler są bez formy - oczywiście że są w formie, i to bardzo wysokiej. Ale nawet zawodnikowi w najlepszej formie można pomóc, jak i przeszkodzić. Na przykład puszczając w złych warunkach. Naiwnością byłoby myślenie, że wszystko jest "ustawione", by wygrał ten czy tamten. Ale naiwnością byłoby także, gdyby założyć, że decydenci nie skorzystają z możliwości, by w granicach uprawnień określonym zawodnikom nieco pomóc, a innym trochę życie utrudnić. Jak sobie poradzą - trudno. Jak nie - i o to chodziło. I trudno im coś zarzucić, bo wiatr niby mieścił się w korytarzu. Mam swoje lata, a z racji profesji wiele w życiu widziałam. Widziałam wrogie przejęcia w biznesie, widziałam, jak wyglądają pajęczyny układów i układzików. I co, niby sport miałby być od tego wolny?! A niby dlaczego? Taki sam biznes jak i inny.
Oczywiście, że Adam ma już swoje lata i wobec tego jest mu trudniej niźli np takiemu Morgiemu czy Koflerowi, którzy są znacznie, znacznie młodsi od Adama. Ale jest mu trudniej także dlatego, że z jego ewentualnymi zwycięstwami nie wiązałyby się dla FIS żadne lukratywne kontrakty, a każda tego typu organizacja ich szuka, bez sponsoringu nie dało by się zorganizować wielkich imprez.
Co więcej, postęp technologiczny i wyśrubowany sprzęt sprawiają, że różnice w warunkach jeszcze bardziej przekładają się na długość skoku. Pewnie, ze z marnego zawodnika ani super sprzęt, ani "pomoc" mistrza nie zrobi, najwyżej pozwoli mu na krótkotrwałe zabłyśnięcie.
Muszę powiedzieć, że bardzo zazdroszczę tym, którzy śmieją się ze "spiskowych teorii". Nie można przesadzać z ich rozmiarem, to jasne, no i oczywiście nie o spisek tu chodzi, tylko o pieniądze. Zazdroszczę więc tym, którzy wierzą, że główną rolę w tym sporcie odgrywa zawodnik. Według mnie - już od dawna - nie.

autor: Boy , 16 stycznia 2011, 04:48
-
@jumper
Nazywasz to 'spaleniem' ? Porównaj sobie najpierw ile odjęli Adamowi, a ile jego rywalom skaczącym bezpośrednio po nim. I tutaj w Sapporo i w Harrachovie.

Małysz trzeci konkurs z rzędu schrzanił drugi skok i żadne zaklęcia i spiskowe teorie tego nie zmienią

Boy , 16 stycznia 2011, 04:19
-
Jeśli Małysz nie byłby w formie, to w tak złych warunkach skakałby jak Ito albo Kranjec. Ale on potrafił wyciągnąć ile się dało z tej próby. Przy korzystnych warunkach dofrunąłby do 135 metra i pokonałby Koflera, bo Freund w drugiej próbie trochę się spalił i nie byłby zagrożeniem.
A MAŁYSZ TO SIĘ NIE spalił? i to trzeci konkurs z rzędu

Kiedyś pisałem, że po co ten wyjazd....

Małysza wiele nie osiągnął, do Koflera dalej różnica. Może jakby Małysza tam nie pojechał to i zębaty szczur by nie pojechał. Teraz to [nyan], Mistrz już ma grypę, więc wiadomo, że sorry ale [nyan] będzie w Zakopanem... Pozdrawiam [nyan], co wierzą jeszcze w cokolwiek...

*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(438), 2011-01-16 04:48:22 ***

Z kolei Ammann traci formę i tym sposobem, Adam szybko w Zakopanem może zniwelować stratę do niego w klasyfikacji generalnej. Z Koflerem może być różnie, bo raz wygra, a raz może być sporo niżej. W każdym bądź razie Zakopane faworyzuje Adama. Po tych konkursach w PŚ powinien mieć już więcej punktów niż w całym poprzednim sezonie.

zawody w Sapporo

Poziom zawodów TRAGICZNY!kilku zawodników pod koniec stawki ma łączną notę za 2 skoki tyle co najlepsi mieli po 1 skoku,,,,,
Myślę że czas wreszcie zastanowić się nad sensem rozgrywania zawodów w Sapporo!

Postęp technologiczny w skokach narciarskich uzależnia je od warunków praktycznie do granic możliwości.
Im większy postęp, tym wpływ wiatru na długość skoków jest większy.
Nie wiem gdzie jest tego granica.
Ale jeśli dziś skoki są tak zależne od wiatru, to w przyszłości o wygranej będzie decydował praktycznie tylko wiatr.
Kto z grupy równych, mocnych zawodników trafi na najlepsze warunki, ten wygra.

Cierpliwosc w skokach najwazniejsza.W Zakopanem Adam odpali juz swoje rezerwy bedzie topforma i potem pojdzie juz z gorki.Przyznam sie szczerze,ze trzeba miec naprawde nosa zeby zgodnie typowac 10 skoczkow w kazdym konkursie dobrze,ze juz nie chodze do bukmacherow bo nie jestem w Polsce a zawsze lubilem typowac skoki.

Zwycięstwa w zawodach PŚ pozbawiono Adama w dwóch konkursach kończących dwa poprzednie sezonu, 2008/2009 w Planicy i 2009/2010 w Oslo. To takie dobitne przykłady, ale jeśli analizować dogłębniej to znajdzie się tego dużo więcej.

Postęp technologiczny w dzisiejszych skokach możemy dobitnie zauważyć na podstawie rekordów skoczni. Tutaj w Sapporo oficjalny rekord skoczni Ljoekelsoeya był z belki 18, a skakano wtedy przy wietrze pod narty. Dzisiaj taką odległość da się uzyskać z belek 8-10. I dotyczy to wszystkich skoczni, o mamutach nie wspominając. Dzisiaj można skakać rekordowe odległości 10-15 belek niżej niż chociażby 5 lat temu.

No i po Saporro teraz czas na Zakopane jesli podczas konkursów beda stabilne rowne warunki dla wszystkich bedziemy miec porownanie kto ma forme, kto jej nie ma, komu wiatr po narty pomogl itd.

Postęp technologiczny w skokach dzisiaj jest na tyle zaawansowany, że praktycznie każdy zawodnik mający dobrą technikę skoku potrafi przy sprzyjających warunkach pofrunąć najdalej w konkursie. Szczególnie było to widać w Harrachovie, gdzie przy naprawdę wybitnie niskich belkach w serii próbnej drugiego konkursu Sklett czy Muotka skakali ponad 200 metrów. A w konkursie Morassi 206,5 m, by w drugiej skoczyć prawie długość boiska piłkarskiego mniej.

Tak jak napisał(a) Kostka, gdyby Adamowi miał się teraz wyrównać cały pech, to spokojnie pobiłby prawie wszystkie rekordy w skokach narciarskich.

Ale niestety pewnie się nie wyrówna.
Mogłoby jednak przestać nabijać licznik po stronie pecha. ~.^
To spokojnie starczyłoby, abyśmy mogli cieszyć się z Adamem z jeszcze nie jednego zwycięstwa. ^.^

Warunki

Po prostu warunki były bardzo zmienne w momencie jak puszczali zawodnika mogło być dobrze a za nim się odbił sie zmieniły strasznie zmieniała się siła wiatru.. to były porywy wiec to tez tak nie do konca sie przydaje bo jak poryw za mocny nawet z przodu to moze wytracic predkosc. Poza tym nie oszukujmy sie Morgenstern jeszcze na tą chwilę jest lepszy od Małysza ale pzoostali są conajwyzej na rowni mam na mysli Freunda Ammanna i Koflera przede wszystkim wiec w Zakopanem podium trzy razy w porównywalnych warunkach realne a nawet zwyciestwo bo w Zakopanem Małysz skacze bardzo dobrze a Morgi różnie..

Jeśli Małysz nie byłby w formie, to w tak złych warunkach skakałby jak Ito albo Kranjec. Ale on potrafił wyciągnąć ile się dało z tej próby. Przy korzystnych warunkach dofrunąłby do 135 metra i pokonałby Koflera, bo Freund w drugiej próbie trochę się spalił i nie byłby zagrożeniem.

jeszcze jedno - te 2 konkursy w Sapporo pokazaly, ze w dzisiejszych skokach nie ma czegos takiego jak "przeskakiwanie warunkow", chocby nie wiem jak dobra forma byla, to jak trafisz na wiatr w plecy, spadasz jak kamien.
To straszne, jak dzisiejsze skoki sa uzaleznione od wiatru, zawodnicy podczas skoku sa jak liscie spadajace z drzewa, jak podwieje, tak poleca. Niby postep technologiczny, a dzieje sie zupelnie inaczej niz powinno.

@Boy

Niestety.
To był kolejny konkurs, który pokazał nam, bardzo wyraźnie, "starą prawdę" - Tepes, mówiąc najprostszym językiem, zwyczajnie Adama nie lubi.
Nie wiem, czy on Adama nie lubi, tak prywatnie, osobiście, czy to jakiś ogólny "trend" w środowisku rządzącym skokami, do którego Miran się dopasował.

W tym sezonie Adam stracił już trzecią okazję na wygraną i co najmniej drugie podium, tylko i wyłącznie ze względu na Tepesa, który puszcza go w takich warunkach, żeby Polak przegrał. W przeciągu całej kariery jest to tak wielka liczba nadużyć, że aż szkoda, że ktoś taki pozostaje na tym stanowisku tyle lat.

Skoro innych zawodników Tepes potrafi przytrzymywać na belce, to dlaczego nie robi tego przy skokach Adama? Innych potrafi ściągać z belki, albo puszczać ich przy 3 m/s pod narty, a Adama puszcza w tak złych warunkach, że inni w tej sytuacji lądują na buli.

No jaja jak berety... Że akurat Małysz trafił na takie warunki w drugiej serii... ok. w pierwszej miał szczęście w porównaniu do Simona i Thomas, wczoraj było podobnie, ale czy nie może być tak że poszczęści się mu dwa razy jednego dnia? nie może? Skok pewnie idealny też nie był, ale spokojnie mógł być na miejscu Koflera, spokojnie...

No i ten Matura przed Małyszem... pfff parodia nie konkurs, jeden lepszy od drugiego...

skok Uhrmana

nie wiem czy zauważyliście bo ja tak... chyba że za pozno jest i zeza mam... skok 2 serii uhrmana poprzedzal fettner i sklasyfikowali go na 5 pozycji... nastepny uhrman przejal te piata pozycje - tak bylo napisane po skoku na tvp1 tak sie sklada ze akurat mialem na kuponie uhrmana z fetnerem i co sie okazalo? ze uhrman skonczyl za fettnerem... sadze ze zapewne austriacy obliczyli inaczej niz wstepnie... luknijcie z rana jak beda powtarzać ;/

Z takim wiatrem, jaki miał Kofler , Adam spokojnie stałby dziś na podium.

Pozostaje nam czekać na konkursy w Zakopanem.
Miejmy nadzieję, że tam warunki będą równiejsze.
A jeśli nie, to niech przynajmniej sprzyjają Małyszowi. ~.^

Chyba nie wierzycie, że z tej samej belki Matura skoczy 14 m dalej od Małysza? To parodia. Gdyby dać Małyszowi wiatr Matury to mamy 135 m+, a Czech ledwo ponad 100 m. Przeliczniki są nic nie warte. A wystarczy chwilę zawodnika przytrzymać na belce...

Największą wadą nowego systemu

Jest to, że rzadko czeka się na sprawiedliwe warunku, tylko puszczają jak lecą, bo są "przeliczniki".

O "eksperach" w studiu słów kilka...

Niestety, ale obawiałem się tego, że nie będzie podium po buńczucznych zapowiedziach tego pseudo dziennikarza (W)Kurzajewskiego, którego nic nie nauczyło wczorajsze dzielenie skóry na niedźwiedziu i dziś znów w przerwie nadmuchiwał balonik mówiąc o "mrożeniu szampana"! Jak mnie to wkurza!
Więcej pokory panie Kurzajewski na przyszłość!
Niestety, ale powtarza się to co było wczoraj - drugi skok wyraźnie słabszy od pierwszego, nie ma tu co zwalać wyłącznie na warunki (choć jednak coś tam było nie tak, skoro Ito i Tochimoto strasznie zepsuli drugie skoki). Pozostaje liczyć na ustabilizowanie formy...
Ech, słabo zaczyna się ten dzień :-( .
I jeszcze jedną rzecz odnośnie Adama zauważyłem, kiedy w przerwie porównano skoki Małysza i Freunda z I serii - widać było, że Adam po wyjściu z progu leciał o wiele niżej od Niemca, zdecydowanie bardziej płasko, dobrą odległość wyciągnął w dużej mierze dzięki wiatrowi.
Niestety, ale teraz wdać, że ta zmiana techniki (bardziej płaskie wyjście z progu), która nastąpiła w ciągu kilku ostatnich lat, chyba nie wyszła do końca na dobre - Adamowi już dość mało zostało z jego kapitalnego odbicia z lat 2001-2003, oraz 2007 i przez to staje się o wiele bardziej podatny na warunki (w przeciwieństwie do Morgensterna mającego mocne, wysokie odbicie), co było znakomicie widać dziś i wczoraj...
I najgorsze jest to, że powrót do tego co było w najlepszych latach byłby chyba bez sensu ze względu na, nie oszukujmy się, zaawansowanie wiekowe Adama.

Powinny pobanowac tych troly co uwazaja ze Hofer z Tepesem konkursy ustawiają .
Bo przez takich jak oni juz więcej na ten portal nei zaglądnie bo tu sie nie da czytać jak się widzi komenty Maślany i Piotra miedzy innymi .

po dzisiaj jestem tak wkurczony

Że chyab zakończe 17 letnią prawie przygode ze skokami, wbrew młodemu wiekowi ogladam od małego zawody. ale takiego bagna nigdy nie było, to nie na moje nerwy, zacznę chyba na chłodno sprawdzać same wyniki, bo oglądając zawsze mam nerwy odkąd jest ten system...

klatwa fortuny

no brak slow, brak!
ja nie wiem, ta okurayama chyba bedzie nam sie mscic przez nastepne 100 lat jeszcze. Jak widac, Fortuna 40 lat temu wyczerpal tam limit szcescia dla Polakow.
Jak juz tu TAMM napisal, nie ma chyba innego zawodnika ktory mialby takiego pecha do warunkow jak Adam.
Juz wiedzialem po skoku Tochimoto ze bedzie Adam skakal w kijowych warunkach, a Tepes nie raczy poczekac na lepsze, ale mialem tez nadzieje, ze ten cholerny wiatr chociaz utrzyma te tendencje i bedzie coraz bardziej zawiewal z tylu, a tu bum! alez niespodzianka, juz nastepny po Adamie Kofler ponad 2 m/s pod narty. Szkoda ze u buka nie ma zakladow pt: "kto bedzie mial najgorszy wiatr" - zbilbym fortune.
Sorry ze mnie ponioslo, ale nie miesci mi sie to w glowie.

a tak po za tym jestem spokojny o Adama najwazniejsze jest Oslo
reszta miech sobie teraz wygrywa ale Adam bedzie krolem Oslo!
to jest jego glowny cel wiec ta prawdziwa forma przyjdzie w odpowiednim czasie

Chamstwo Tepesa!

No więc w tym konkursie wyszło jak na dłoni chamstwo Tepesa względem Adama. Widział wyraźnie, że miał gorsze warunki, więc wystarczyło zdjąć Adama i chwilę później go puścić i miałby te -20 pkt za wiatr, ale mógłby skoczyć ponad 130 metrów i wtedy nawet wygrać konkurs. Ale Tepes zrobił po swojemu, nie poczekał, tylko puścił Adama błyskawicznie, pozbawiając go miejsca na podium. To już jest niesmaczne.

No, ale z drugiej strony Morgenstern też skacze niestabilnie? W 1 serii skoczył 110 metrów...(powiedzmy, w porównywalnych warunkach do Adama w 2) Jak dla mnie te całe zawody w Sapporo to farsa, niskie belki, mimo że nikt nie skakał nie wiadomo jak daleko, wiatr nosił zawodników, przeliczniki z kosmosu, zawód ogólnie.

@rozaldinho@op.pl

Nic Ci się nie wydawało :) Adam zrobił taki gest.
Ale jak pisałem niżej obecne skoki to jeden wielki cyrk. Przestało mnie to ineresować. Pomijając fakt braku liczącej się w stawce polskiej reprezentacji to rywalizacja na tle międzynarodowym też leży. Kicha Kicha Kicha i Cyrk.

wezcie dajcie spokoj z tymi teoriami spiskowymi.

Adam jest w formie na wygrywanie

ale te chamy będa go puszczać w 2 serii w takich warunkach, że nikt nawet wiewiór i morgi nie skocza. morgi na podium to kpina z tego sportu. w 1 serii dostal zdecydowanie za małego minusa, w 2 myślę że też...

e tam gadacie głupoty, Adam miał bardzo ciężkie warunki. Zobaczcie jak Morgi w pierwszej serii skoczył, też niby miał lekki wiaterek pod narty a skoczył tylko 110m. W tych warunkach po prostu nie dało się dalej skoczyć. Adam -7 Kofler -24, to przynajmniej jakieś 20 metrów różnicy w długości skoku, Moim zdaniem ten skok nie był gorszy niż ten pierwszy. Po prostu pech...

zur555

Na dobre warunki dla Małysza poczekali? Nie błaźnij się

@Xellos

Łatwo tracisz wiarę, kibicu. W ogóle to nastawiacie się nie wiadomo po co, a potem jest zawód. Przecież mówił Lepistoe o nieustabilizowanych skokach, tj. że jeden może być gorszy, drugi lepszy. Ale tak było zawsze przed wielką formą, przy odrobinie szczęścia daje to podium, może nawet wygraną (tak, też liczyłem na to), ale nie ma się co oburzać, tylko czekać spokojnie, może już w Zakopanem zaskoczy na dobre. W 2007 roku forma przyszła pod koniec stycznia (ta właściwa).

Fan

A potem znowu będzie zwracanie honoru ?
Tylko po co ?
Nie lepiej poczekać z podsumowaniami ?

Adam w Zakopanem

3,2 i 4. zapomnijcie o jakiejkolwiek wygranej gdziekolwiek. w normalnym systemie byłby parę zwycięstw do przodu, teraz nie ma szans, a nawet jak zlikwiduja ten system to pewnie dopiero za pare lat. Teraz moga auty wygrywać, szkopy, ale nie Adam.

piotr186
Jesteś śmieczny gdyby było na odwrót to byś pisial ze Hofer oszukał Malysza a ze Morgi mial taka sytuajce to ze pod niego system ustawiony .
Nadajesz sie to : zal.pl

Jak pech, to pech. Szkoda straconego podium, przewaga z pierwszej połowy wydawała się taka duża :(
No cóż, ponoć w sporcie suma szczęścia i pecha kiedyś się wyrównuje. Pozostaje nam czekać, kiedy w końcu Adam zacznie trafiać na dogodne warunki i odbijać sobie te wszystkie pechowe konkursy. Wtedy to chyba liczba jego zwycięstw wzrośnie do stu.

-

Adaś wyszedł bardzo dobrze, tylko dostał od razu podmuch w plecy, narty ewidentnie mu opadły i nie miał z czego odlecieć. Tepes [nyan] znowu się spisał

*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(438), 2011-01-16 04:01:23 ***

Tak jak mówiłem Małysz nagminnie już czwarty

konkurs pod rząd w drugiej serii psuje skoki. Nie wiem dlaczego. Żal nie ma żadnego usprawiedliwienia. Forma się posypała.

zur555

Morgenstern nie miał takich złych warunków tylko mu mało punktów. Nawet jeśli Hofera nie ma w Sapporo to zostawił wskazówki co zrobić żeby Adam Małysz nie wygrał a wygrywali Austriacy.

no i po zawodach

wiedziałem, że tak będzie :)

teraz tylko Zakopane, może przy pomocy kibiców w końcu Małysz wygra, bo jak nie tam to gdzie ?

Morgi ma kule w kieszeni, teraz może sobie skakać bez wysiłku i doturlać kulę do końca sezonu. Rywale mają potężną stratę i nieustabilizowaną formę.

Piotr 186
Co niby dzis Hofer zrobił ?
Jak byś sie znał to byś wiedzał ze Hofera nic nei am do puszczania zawodników .
A Morgestern dzis tylko przegrał dlatego ze nie pozcekano na dobre warunki przed skokiem , co bylo barzdo neisprawiedliwe . Wiec jak kogoś dzis skrzywdzili to Morgiego .

Moze czas sobie powiedziec ze Małysz najlepsze lata ma juz poza soba? Na oko widac ze dynamika i odbicie juz nie te.I to normalna kolej rzeczy.Trzeba teraz liczyc na pomoc warunkow, bo jak zacznie sie wiatr w plecy to juz jest gorzej.A dawniej Małyszowi to nie przeszkadzało.

@kuba+

Dokładnie.
Zawsze, jak wydaje się, że Adam nie może mieć już większego pecha, to ma...

"Ammanna i Morgiego nie skreślał bym, skaczą w innym okresie czasu niż pierwsza "3" i mogą trafić na zupełnie inne warunki, a wiemy jakie dzisiaj ma to znaczenie, bez huraganu pod narty ciężko skoczyć. "

Napisałem to po 1 serii i sprawdziło się. Ale punkty dla Koflera w 1 serii (ktoś pisał o tym wcześniej) przesądziły, gdyby nie one - Adam byłby na 2 miejscu i skakał by w warunkach Koflera w 2 serii. Przy tej belce wiatr niósł zawodników, taka prawda.

A miało być tak pięknie...

Owszem, Małysz trafił na gorsze warunki niż inni. O manipulacjach przelicznikami za wiatr nie wspomnę. Ale w swojej najlepszej formie i w kiepskich warunkach potrafił skoczyć ok. 120 metrów, co wystarczyłoby dziś do utrzymania miejsca na podium...

wydawało mi się, czy małysz pokazał gest triumfu? czyli skok był znakomity... i na 5. miejsce :) tylko się zaśmiał z tego, bo cóż innego zrobić? Gregora z Vikersund albo Olliego z kuopio? ;] to wtedy by mu dali 3 starty dsq ;]

Nie wiem po co organizatorzy PŚ trzymają w kalendarzu PŚ takie skocznie jak ta w Sapporo czy w Harrachovie. Zawsze, dosłownie zawsze są tam problemy i wypaczone wyniki...

EEEE przecież to jest CYRK a nie skoki narciarskie. Przez ten super nowoczesny sprzęt ta dyscyplina straciła całkiem na uroku. Każde pierdnięcie wiatru to kilka metrów do przodu lub do tyłu. Cyrk i tyle, nie da się tego oglądać. Nie mówię tego odnośnie skoku Adama tylko wystarczy popatrzeć na metry i minusy.

Masta (*t15.neoplus.adsl.tpnet.pl), 16 stycznia 2011, 03:49
-
Ech to Sapporo, trzeba mieć więcej szczęścia niż formy... Gdyby Małysz skakał w podobnych warunkach jak Kofler pewnie by dzisiaj wygrał, a tak dopiero 5 miejsce... Jak zwykle konkursy w Japonii to jedna wielka lipa...

oczywiście oczywiście cały świat przeciwko Małyszowi, prawda,?! co za brednie, wyłącznie Małysz spierdolił swój skok, przecież to już trzeci konkurs z rzędu gdy nie wytrzymuje nerwowo i psuje skok w drugiej serii

Kurna aż mi łzy ze złości na oczy nachodzą! Kiedy ten jeb... pech się skończy......chyba ten Adaśko coś przeskrobał że go tam na "górze" coś karcą :///////////

dzieki Adam za wszystko ale już nie wygrasz

Miałem przyejmnosc oglądać ostatnie zwycięstwa w Planicy. dzieki Ci za wszystko. teraz to mni [nyan] bierze co za gnoje :/

*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(438), 2011-01-16 03:54:47 ***

Moze to nie jest forma tylko szczescie do wiatru.Jak juz gorsze warunki to Małysz skacze gorzej.Niestety dynamika i moc juz nie ta.Trzeba liczyc na warunki.

Maślana87
Po pierwsze Małysz nie miał zlych warunków tylko poprostu zle skoczyl
Po drugie jak moregstern pierwszej serii miał naprawde najgorsze warunki to bylo wszystko ok?

I po co ci byla ta Japonia Adam. Zaczal psuc drugi skok i o mistrzostwach jak i jakiejkolwiek wygranej mozna zapomniec. Trzeba bylo sluchac Lepisto...

Ech to Sapporo, trzeba mieć więcej szczęścia niż formy... Gdyby Małysz skakał w podobnych warunkach jak Kofler pewnie by dzisiaj wygrał, a tak dopiero 5 miejsce... Jak zwykle konkursy w Japonii to jedna wielka lipa...

Nie dość zen Adamowi odjęto ąz -7 pokt w drugim skoku a powinie dostać plus to jeszcze Morgenstern dostał przynajmniej 20 pkt za mało minusa za wiatr.

Skandal, kolejne ustawione zawody przez Hofera.

Niedzielne skoki Polaków w Sapporo

Miejsca Polaków w niedzielnym konkursie

1.A.Małysz ..- 5 miejsce
2.R.Sliż --.-- 24
3.P.Żyła ---- 26
----------
4.M.Kot --.-- 45

Odległości Polaków w I serii niedzielnego konkursu:

1.A.Małysz - 131.0m - 117.2 pkt i 114.0m - 211.8
2.R.Sliż .---- 103.0m--- 69.7 pkt i 113.5m - 145.5
3.P.Żyła ---- 101.0m--- 65.9 pkt i 106.5m - 140.2
-----------
4.M.Kot --.--- 95.5m--- 46.5 pkt

Miejsca z uwzględnieniem siły wiatru i belki startowej.

-

Nieeeee no ja pitole Małysz -7,1 Kofler -22 ja nie mogę-jeszcze mu Kofler [nyan] w klasyfikacji generalnej.

*** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(438), 2011-01-16 03:48:36 ***

morgi oszustwo

w 1 serii powinien mieć 15 punktów więcej odjętych, w 2 miał lepszy wiatr niz Adam w 1 czyli kolejne -20 conajmniej. sami se policzcie ile to daje, jakieś 190 punktów, a nie 222!

nieporozumienie ja morki skoczyl 136 to dla czego nie obnizyli rozbiegu normalnie w innej sytuacji juz dawno by to zrobili

i ogólnie mnie dziwi, że za każdym razem, gdy skacze Morgenstern to dostaje najkorzystniejszą ilość pkt za wiatr.... już od Innsbrucka tak jest bez przerwy... nie wierze po prostu, że puszczają go jako jedynego
przy -2 wietrze a innych od -10 do -25...
Z tego co wiem, to lider, jako, że to lider to powinien mieć nieco więcej czasu na skok i powinien czekać na lepszy wiatr..

W takim razie mały wałek-niech się w końcu określą czy mierzą pomiar wiatru w locie zawodnika czy podczas zapalenia zielonego światła.
Nich sie kurna w końcu ktoś tym zajmie.

Nie no jak patrze na te warunki to idzie sie załamać. Co oni mają huragan pod narty?

Adam przy tym systemie nie wygra konkursu niestety, a tak bardzo na niego liczyłem jeszcze kilka min temu, może i skoczy tak , żeby wygrać, ale wątpie - to najbardziej grający fair zawodnik na skoczniach, a ma największego pecha kosztem cwaniaczków niemieckojęzycznych ;]

pewnie Morgi jak zaraz bedzie skakał to mu przy średnim skoku odejmią -7/11 pkt, a chwilę potem znowu będą po -20 odejmować... Byle go do tej 4-5 załapać ...

A Adamowi -30 ka koniec i jeszcze spadnie na 4. jak w Harrachovie

Kranjec bład popełnił

Juz parę razy widzialem go na takich krótkich dystansach, nie tylko w Sapporo. on może być w beznadziejnej formie, a na mamutach z reguły się liczy.

No, no... ciekawe rozstrzygnięcia po 1. serii, nie powiem...

Ammann i Morgi daleko - sknocili coś, czy naprawdę mieli tak kiepskie warunki? Freund, jak na razie, wydaje się odnajdywać w sytuacji... jego dobra forma w Sapporo to jednak pewne zaskoczenie. Oby Adam atakował w 2. serii i wspiął się jeszcze wyżej na podium... najlepiej na 1. miejsce :)

autor: rozaldinho@op.pl , 16 stycznia 2011, 03:05
-
Adam oddał już dzisiaj jeden bardzo dobry skok, potem ciut słabszy, więc pora teraz na mistrzowski.
To jest naprawdę fantastyczna sytuacja:
w grze liczy się tylko 3 zawodników, Adam nie musi się obawiać o spadnięcie z podium, będzie atakował!

PS- Tomaszek jak zwykle najmniej pkt ujemnych za wiatr oraz 17.5 noty jeśli jeszcze można ścierpieć, to co tam robiła 18.5? Brak słów dla tych sędziów

"Adam nie musi się obawiać o spadnięcie z podium, będzie atakował"

musi się obawiać, żeby nie skończyć tak, jak w Turnieju 4 Skoczni

Morgenstern

To jest nienormalne z tym faworyzowaniem Austriaka. Tak nagle warunki sie pogorszyły? Dla mnie jedna wielka ściema. A co do odrobienia strat to jak widać wszystko może ustawić wiatr. No nic poczekajmy,

Hmmmmmm w sumie to cos w tym jest,że jakaś niewidzialna siła nie pozwla Adamowi wygrać od prawie 4 lat-jak nie ktos z top formą to jakis "Filip z konopi"-ale kiedyś to się musi skończyć..........i to będzie dziś :D

Do tej pory nie komentowałem (nieuczciwości) nowego systemu bo unikam teorii spiskowych. Ale zastanawia mnie jedna rzecz. Gdy Adam leciał magiczna zielona linia pokazywała 136m aby prowadzić , Adam dostał -18pkt za wiatr, a gdy leciał Kofler ta sama zielona linia pokazywała 137,5m czyli Kofler miał lepsze warunki i powinien dostać ok -20 pkt za wiatr a dostał 16 czyli mniej od Adama. Chyba jednak ktoś preferuje Austriaków przy przydzielaniu punktów za wiatr;/

Niedzielne skoki Polaków w Sapporo

Miejsca Polaków w I serii niedzielnego konkursu:

1.A.Małysz ..- 3
2.R.Sliż --.-- 25
3.P.Żyła ---- 28
----------
4.M.Kot --.-- 45

Odległości Polaków w I serii niedzielnego konkursu:

1.A.Małysz - 131.0m - 117.2 pkt
2.R.Sliż .---- 103.0m--- 69.7
3.P.Żyła ---- 101.0m--- 65.9
-----------
4.M.Kot --.--- 95.5m--- 46.5

@zaibatsu

No dokładnie, to jest dziwne.

Ammanna i Morgiego nie skreślał bym, skaczą w innym okresie czasu niż pierwsza "3" i mogą trafić na zupełnie inne warunki, a wiemy jakie dzisiaj ma to znaczenie, bez huraganu pod narty ciężko skoczyć.

Adam oddał już dzisiaj jeden bardzo dobry skok, potem ciut słabszy, więc pora teraz na mistrzowski.
To jest naprawdę fantastyczna sytuacja:
w grze liczy się tylko 3 zawodników, Adam nie musi się obawiać o spadnięcie z podium, będzie atakował!

PS- Tomaszek jak zwykle najmniej pkt ujemnych za wiatr oraz 17.5 noty jeśli jeszcze można ścierpieć, to co tam robiła 18.5? Brak słów dla tych sędziów

Jest taka we mnie wewn. złość że Adam zawsze ma kogoś przed sobą i nie może wygrać, rok temu pod koniec sezonu Amman ileś razy przed nim, w tym Morgen, teraz Freund. Adamowi po prostu należy się to zwycięstwo.

Freund

Jak myślicie, jest taki dobry czy po prostu ma szczęście dwa dni pod rząd? nie powiem, okazuje się jak na razie czarnym koniem tych zawodów...

cos nie halo ?

jak nie morgenstern, to freund....

Dziwne, zielona linia przy skoku Adama byla na 135 metrze (czy jakos tak). U Koflera byla na 137.5m. To by oznaczalo ze Kofler ma lepsze warunki. A kto dostal wiecej ujemnych punktow ?

ponad 7 m miałby Małysz odrobić?!

to Małyszowi musi wyjść super skok a do tego jeszcze Seweryś musi sknocić swój

aa

no czuje, ze jednak dzisiaj Freund nie da rady i popsuje, moze faktycznie lepiej atakowac wygraną z 3 miejsca niz z takiego 1. musi sie dzisiaj udac, Morgi bez szans,