Grzegorz Miętus: "Skocznie w Erzurum i Ałmatach robią bardzo pozytywne wrażenie"

G.Miętus w LGP i LPK

G.Mietus w LGP

2009 - 73 miejsce - 3 pkt - 11 Polak
2010 - bez pkt
2011 - 84 miejsce - 2 pkt - 12

Miejsca w LGP

2009 - 28
2010 - 36
2011 - 29


G.Mietus w LPK

2008 - bez pkt
2009 - 24 miejsce - 123 pkt--- 5 Polak
2010 - 36 miejsce - 114 pkt - 12
2011 - 20 miejsce - 122 pkt--- 4

Miejsca w LPK

2008 - 50,41
2009 - 06,04,22,11
2010 - 33,09,09,33,57,39,04,25
2011 - 49,03,29,06,13,54,59,53,52,62

G.Miętus w PŚ i PK

G.Miętus w PŚ

2009/2010 - 63 miejsce - 20 pkt - 6-7 Polak
2010/2011 - nie startował
2011/2012 - nie startował

Miejsca w PŚ

2009/2010 - 48,47,22,20
2010/2011 - nie startował
2011/2012 - nie startował


G.Miętus w PK

2007/2008 - bez pkt
2008/2009 - 98 miejsce--- 48 pkt - 11 Polak
2009/2010 - 27 miejsce - 247 pkt--- 4
2010/2011 - 89 miejsce--- 31 pkt - 12
2011/2012 - 29 miejsce--- 35 pkt--- 5 - po 6 konkursach PK

Miejsca w PK

2007/2008 - 43,61
2008/2009 - 33,49,34,32,05,34,36,28
2009/2010 - 19,38,19,33,10,01,51,05,22,52,24,25,21,25,17
2010/2011 - 32,43,28,25,47,68,39,33,24,16,31,55,49,46,58,34
2011/2012 - 56,50,17,18,23,50

G.Miętus w PŚ

G.Miętus w PŚ - ur.20.02.1993:

2009/2010 - 63 miejsce - 20 pkt - 6-7 Polak
2010/2011 - nie startował
2011/2012 - nie startował

Miejsca w PŚ

2009/2010 - 48,47,22,20
2010/2011 - nie startował
2011/2012 - nie startował

Polacy w PŚ w dwóch ostatnich sezonach

Polacy w PŚ 2009/2010:

5.A.Małysz -..-.- 842 pkt
24.K.Stoch ----- 203
41.Ł.Rutkowski .. 79
45.K.Miętus -.--.- 60
59.M.Bachleda -- 32
63.G.Miętus -..-.- 20
63.S.Hula --.--.-- 20

Polacy w PŚ 2010/2011:

3.A.Małysz ---- 1153 pkt
10.K.Stoch ----- 739
39.S.Hula --.--.-- 95
54.P.Żyła ---.---- 37
65.R.Sliż ----.----- 7
67.M.Bachleda --- 6
78.T.Byrt --------- 2

Polacy w Pucharze Narodów - Puchar Świata

Polacy w Pucharze Narodów - od sezonu 1999/2000:

1999/2000 - 6 miejsce--- 530 pkt
2000/2001 - 6 miejsce--- 260(pkt liczono tylko z konkursów drużnowych)
2001/2002 - 6 miejsce - 2105
2002/2003 - 7 miejsce - 1608
2003/2004 - 7 miejsce--- 702
2004/2005 - 7 miejsce - 1630
2005/2006 - 9 miejsce--- 786
2006/2007 - 5 miejsce - 1785
2007/2008-10 miejsce--- 804
2008/2009 - 8 miejsce - 1574
2009/2010 - 6 miejsce - 1806
2010/2011 - 3 miejsce - 3239
2011/2012 - 7 miejsce--- 665 - po 2 konkursach dryżynowych + 7 indywidualnych

:)

Powtarzam mamy znakomitych dobrych zawodników. Problem tkwi taki,że nasi skoczkowie mają wszystko. Małysz za nich wszystko osiągnął.Teraz sponsorzy dają pieniądze i zarabiają nawet jak nie wejdą do czołowej 30 stki to dostaną i nikt na nich nie nakrzyczy. Tym czasem najlepiej spisują się ci młodzi z PK to znaczy Murańka który niby został gwiązdą już mówili o będzie lepszy od Małysza trzeba poczekać co najmniej 10 lat żeby był lepszy. Powinien trenować i jeszcze raz trenować a nie patrzeć na media zmarnowany talent.

Po drugie Kłusek, Byrt oraz Miętus i Zniszczoł to są zawodnicy którzy powinni w przyszłości powalczyć o najwyższe lokaty wtedy Kamil doczeka sie drużyny marzeń akurat na koniec kariery. Mamy szanse stać się drugą Norwegią czy Niemcami,ale nie Austriakami. Gdyby tak było to Rutkowski by nie pij i nie klepał by teraz buli tylko stawał na najwyższych stopniach podia

pepeleusz

A mógłbyś zrobić takie zestawienie tylko zawodnikami którzy punktowali w PS poniżej 17 roku życia?
A Mietus ile miał lat gdy zaczął w COC punktować?

Talent

Kłócicie się, a nie ustaliliście, co rozumiecie pod pojęciem "talent". Według mnie talent to wrodzona umiejętność, która pozwala chwytać, nomen omen, w lot. I rzeczywiście jestem w stanie sobie wyobrazić, że skoczek, który jako junior niczego nie osiągnął, lecz święcił triumfy w wieku dojrzałym, to "beztalencie". Rzecz w tym, że sukces nie zawsze jest wynikiem talentu. Bardzo często brak talentu rekompensowany jest ciężką, żmudną pracą.

Co do Krzyśka Miętusa, przypominam, że w wieku 18 lat zajął on 12. miejsce w Lillehammer. Spośród naszych juniorów minionej dekady tylko Stoch może się poszczycić lepszym wynikiem.

@Emil,sakala

czynni zawodnicy punktujący w COC przed 15 urodzinami to Johnson,Murańka,Tepes,Happonen,Matura,Lindstroem,Chedal,
Saapunki,M.Fettner, (byłby Karelin),Cikl,Chonan(?)

@outdoor

Jak popełniasz błąd, to nie miej pretensji do innych, że się do nań odwołują.

Ja dyskusję kończę. Jest bezcelowa. Pojęcia typu "ścisła czołówka", "talent" są tak szerokie, subiektywne i względne, że się nigdy nie dogadamy. Pozdrawiam.

@ OjciecMarek

To już pisałem, że miał być Evensen a nie Velta. Kolejny spiskowiec typu Jaro. W każdym błędzie będzie szukał niewiadomo czego.
O ile się nie mylę to Johan Remen Evensen ma rekord znacznie powyżej rekordu (Polski) Adama Małysza i wynosi on 246,5 m tak?
O 16 metrów więcej niż rekord Polski, którym się tak podniecał Pan Tajner.... nie wiem czym....

@outdoor

To bardzo interesujące, Velta świetnym lotniarzem i to z rekordem lepszym, niż 230,5 metra, bardzo ciekawe...Fakt, iż Velta nigdy w swej karierze nie startował na mamucie, czyni sprawę jeszcze bardziej interesującą, jak również świetnie świadczy o twojej wiedzy. Swoją drogą, masz bardzo ciekawą definicję ścisłej czołówki, skoro obejmuje ona całą pierwszą dwudziestkę PŚ, mogę się mylić, ale w powszechnym rozumieniu "ścisła czołówka" to pierwsza szóstka PŚ.

@Emil

Jeszcze Anders Johnson z tego co pamiętam punktował w COC jako...12-latek. Podobnie jak Gregory Baxter z Kanady, wielki talent, którego karierę przerwała kontuzja.

@ kbs0
Mechler jest często nierówny, ale to zawodnik ze ścisłej czołówki.
Velta to lotniarz, ma lepszy pb niż rekord naszego kraju należący do Adama Małysza.

PS. Norwegowie maja jeszcze Evensena i kilku innych.

A my kogo mamy? Hulę? Kota? G. Miętusa?
No nie żartujcie...
Ci nasi przy tamtych to, amatorzy.

Mechler gdyby oddawał 2 równe skoki to czemu nie. Velta musiałby skakać jak na trenigach.

Hehe

No Mechler i Velta na pewno tamtejsi kibice się nad zastanawiają to w takim razie my też możemy się zastanawiać że może Kot albo Hula wygrają.

@ Labrador
W Austrii, Czechach, Niemczech, Norwegii mają inny klimat, że zawodnicy skaczą lepiej?
Pewnie tak... My tez mamy dobrych piłkarzy w wieku 18 lat a jak maja ponad 20 to przegrywają z San Marino... co sie kłoci z normą jaka panuje w całej reszcie liczących się krajów.

Mam być niby tym pocieszony, ze stale widzę jednego, dwóch dobrych Polaków podczas gdy kibice z Austrii, Niemiec, Norwegii co tydzień zastanawiają się Koch, Kofler, czy Morgi a może Schliri dziś wygra? Może Freitag, Freund, albo Mechler.... albo może Bardal, Hilde albo Velta.... nawet Czesi już zaczynaja się zastanawiać.....

podczas gdy trener Kruczek każe się nam zastanawiać czy jeden Polak będzie w pierwszej dziesiątce a reszta wejdzie do trzydziestki....


Paranoja.,... normalnie paranoja...

@outdoor

Każdy zawodnik dojrzewa w nieco innym momencie. Nasi polscy skoczkowie w wieku 23-24 lat. I będę to zawsze powtarzał. U nas wszyscy chcą wyników "tu i teraz". A czasem trzeba po prostu poczekać. Cierpliwości, cierpliwości.
@smok wawelski- ...

@M_B gg: 4203277,

A no to się rozumie :)

Tak po za tym to Grzesiek Mięstus w zawodach Willngen i Klingenthal w sezonie 2009-2010 zanotował bardzo dobre wyniki. Gdyby nie ten system zająłby wtedy miejsca w pierwszej 10. Także może kiedyś z niego będziemy mieli pociechę

@ Labrador
Schlirenzauer, Goldberger, Peterka, Ahonen, Morgenstern, Małysz itp. to rzeczywiście wyjątki. Tacy zawodnicy w jakiejkolwiek kadrze zdarzają się raz na wiele lat.
Tylko, jakoś takich zawodników jak Kofler, Koch, Hollwarth, Hannawald, Ljokelsoey, Jacobsen, Freitag, Uhrman, Kranjec.... jest w innych reprezentacjach na pęczki. Jest tych trzech, czterech zawodników, którzy mogą być śmiało w pierwszej dziesiątce. Podałem zawodników ze starszej i młodszej genaracji. Wielu z nich mieszało w czołówce równo jak byli bardzo młodzi.

Jakoś u nas takich zawodników jak nie było widać tak nie widać dalej.
Czy nasi skoczkowie nie mają dwóch rąk, dwóch nóg? Nie mają sprzętu? Skoczni? Trenara? Nie rozumiem więc dlaczego STALE ich przeciętni rówieśnicy z Austrii, Norwegii, Niemiec.... ostatnio nawet Czech przeskakują .... tak przeskakuja nasze Orły...

Może wyjaśnisz nam jak to w końcu jest?
Może nasi skoczkowie są jacyś nbiedorobieni czy jak?

@outdoor

Grzesiek Miętus ma niecałe 19 lat i osiągnął jak na ten wiek całkiem sporo, bo nie każdy jest Morgensternem, czy Schlierenzauerem. Teraz skończysz? Już się nudny robisz....

@ Labrador

Co niby mam skończyć? Przecież ja jeszcze nic nawet nie zacząłem. Lepiej odniósłbyś się do tematu a ten dotyczy naszego bulmajstra Grzesia M. a nie znów piszesz nie na temat i przez ciebie tylko offtop rośnie i rośnie.

@HKS

Skończyć skończę, bo zaraz z domu wychodzę, to i tak nie miałbym jak kontynuować dyskusji z wszechwładnym outdoorem ;).

@Labrador

Akurat to jest bardzo możliwe dzisiaj ^_^, ogólnie to chyba rekord komentarzy nie na temat się szykuję pod jednym artykułem coś mi się wydaje ;).

Tak w ogóle kto ma nadzieję, że Piotrek Żyła wygra TCS (chyba przed Gregorem) a Kamil Stoch będzie na podium? Takie mam świąteczne życzenie. ... a że Stoch jest bardziej regularny może wygrałby KK?

@M_B

Daj sobie spokój, bo z burakami nie ma co rozmawiać... Niektórzy tutaj prezentują poziom podłogi i przekręcą wszystko na swoją korzyść niczym Piotr, choć on prezentuje pewne zasady kultury.

Ja uznaje, że ktoś do 18-19 roku życia powinien się wykazać wśród juniorów, a później do 21-22 roku życia pokazać już coś znaczącego wśród seniorów (jakieś nieprzypadkowe miejsca w 20). Trzymanie w kadrze takiego J.Kota, to jest po prostu skandal i tyle. Słusznie jest to wielokrotnie poruszane. Mimo wszystko miejsce reszty zawodników jest niepodważalne, a niektórym kończy się powoli kredyt zaufania (Kubacki, który w zimie nie pokazał nic i nawet do 30 MŚJ nie wszedł). Poza J.Kotem skład kadry jest dobry i potrzeba jeszcze tylko trenera dla tych pomiędzy Stochem a kadrą młodzieżową;)

@outdoor

No ostro go pojechałem po bandzie nie ma co i się na mnie nie obraził oj oj oj normalnie nie wiem dlaczego ^_^.

@ M_B gg: 4203277

"Po pierwsze nie Jane, tylko Janne ;), po drugie wiemy jaki miał ostatni sezon, męczył się już na skoczni i właśnie dlatego skończył ze skakaniem..."

Po pierwsze
ale mu pojechałeś z tą literówką "znawco"
Po drugie
męczył się podobnie jak nasze nieloty (Kot, G. Miętus, Hula) nad którymi piejesz z zachwytu bo raz na jakiś czas przeskoczą punkt k.

@zrowerowany

Po pierwsze nie Jane, tylko Janne ;), po drugie wiemy jaki miał ostatni sezon, męczył się już na skoczni i właśnie dlatego skończył ze skakaniem, a po trzecie fakt Larinto ma wielkiego pecha do kontuzji, poza tym mają problemy spore finansowe w związku i możliwości trenowania są u nich nieco ograniczone, co powoduje, że ich wyniki w tym sezonie są najgorsze od lat... 3 skoczków punktowało i jedynym, który wykazał póki co postęp w stosunku do poprzedniego sezonu z Finów jest Koivuranta, smutno patrzeć, że taka potęga całkowicie upada.

Nie przesadzaj, ludzie nie mają aż tak krótkiej pamięci, że skoczka, który skakał dwa sezony temu na dobrym poziomie od razu zapominać... Zapomnieć można takiego Kantee czy starszego Hautamaekiego...

Jane Ahonen

Drogo redakcjo,a co się dzieje z szanownym Jane Ahonenem czyżby świat o nim już zapomniał. Wiem,że u Finów jest duży kryzys,ale niektórzy skoczkowie zmarnowali swój talent nie piszę tu o Larinto tylko o Harim Olim jeśli ktoś jeszcze jego pamięta?. Larinto ma niestety pecha co do kontuzji :// Niech chłop wraca do skakania :).

@outdoor

Zapamiętuje, o ile ustawisz to w opcjach to po 1, a po 2 ten 2 nick w ogóle był oderwany od tego o czym pisaliśmy, jakbyś chciał sobie znaleźć wsparcie, na necie każdy może mówić, że ma tyle i tyle lat, bo nikt tego nie zweryfikuje, dlatego napisałem że mogę i być rocznikiem 1939 i nikt tego nie zweryfikuje, ale ja z wiekiem nie mam zamiaru oszukiwać, szczególnie jeszcze robiąc typowo dziecinne sztuczki i pisząc jak dziecko :D, bo inteligentny 50 latek by wiedział, że mając 0 punktów COC to nie oznacza, że jest 69 w klasyfikacji, szczególnie tyle siedząc w tym sporcie, tylko jest niesklasyfikowany, tak jak i Miętus z 0 punktami, a tutaj argument, że był przynajmniej w 1 sezonie 69 w klasyfikacji, nie no BEKA =D

M_B gg: 4203277

"brawo outdoor, napisać pod nickiem eliminator i mysleć, że nikt się ni skapnie jak ten sam kod internetu masz .... na bank nie pamiętasz lat 90-tych, bo pewnie masz z 12 lat to po pierwsze"

A ty wiesz dzieciaku, że przeglądarka zapamiętuje różne nicki jakie się używa? także te na innych stronach? Wystarczy podać pierwszą literę i nacisnąć enter.

I tak może mi się zdarzyć, że wbije mi się Inka, SpeCu, outdoor i kilka innych. Jeśli tego nie rozumiesz to albo jesteś dzieciakiem, albo w każdym zwyczajnym potknięciu węszysz spisek podobnie jak Jaro.

@outdoor

Lepiej dla Ciebie jeśli nie jesteś rocznikiem 1962. Bo jeśli tak to zabawa w pisanie pod innym nickiem świadczy o tym, że jesteś baaaardzo zdziecinniały. I na to chyba już nie ma ratunku, jeśli faktycznie masz prawie 50 lat :)

Ktoś Hannawalda uznawał za talent? on w wieku 18 lat miał w sezonie 2 pkt COC, a pierwsze pkt PS i to też dwa miał w sezonie gdy mial 20 lat, a pierwszy raz do 55 klasyfikacji gen. PŚ wszedł w w wieku 24 lat.

To późniejszy skoczek niż Schmitt, a nie żaden talentza młodu.

@outdoor

Tak tak niewątpliwie 1962 ....... yhym yhym jasne jasne =D, ja w takim wypadku mogę być 1939, ale nie oszukuję w tym wypadku, jestem 1990.

@outdoor

Co do początku Twojej wypowiedzi- ?
Co do drugiej części- nie chce mi się już z tobą kłócić. Ekstra, wiem, że "mameja" to regionalizm. Tak samo "kur**" to wulgaryzm. A to, że określenie "mameja" przylgnęło przez pokolenie dzieci youtube to Roberta Matei, to niestety nie moja wina. Podobnie brzmi i dzieci to wychwyciły. Dlatego na stronie o skokach lepiej używać jednak synonimów. I tak zrobisz jak uważasz za słuszne...

Mam nadzieję,że Miętus będzie lepszym skoczkiem w tym sezonie niż ubiegłym.Nie nazywajcie go nierobem bo skąd wiecie ile on trenuje?Nie każdy ma tyle talentu co Schlieri.Janda na ten przykład jest bardzo pracowitym skoczkiem,a przez całą karierę miał tylko jeden udany sezon.
Co nie zmienia faktu,że powinien osiągać lepsze wyniki,bo uważam go za większy talent niż kszysztof.

@ Labrador
Nie pozwoliłbym ci. Chyba nie myślisz? Nie bój tak ;P

MAMEJA nie pochodzi od nazwiska Mateja. Wróć do szkoły jeśli tego nie wiesz.

MAMEJA jest regionalizmem i pochodzi od określenia ROZMEMŁANY.
Robert Mateja nie ma nic wspólnego z określeniem MAMEJA.

Słowo MAMEJA używało się w moich stronach znacznie dawniej niż Pan Robert skakał na nartach i jako, że jest to słowo powszechne w moim regionie.... nie pozwolę sobie by ktoś zakazywał mi używania tego potocznego określenia!

Robert Mateja to Robert Mateja. Nieoszlifowany diament.
Mameja to Grześ Miętys lub Hula bula.

brawo outdoor, napisać pod nickiem eliminator i mysleć, że nikt się ni skapnie jak ten sam kod internetu masz .... na bank nie pamiętasz lat 90-tych, bo pewnie masz z 12 lat to po pierwsze, po drugie statystyki Małysza sobie możesz znaleźć właśnie na necie choćby te jego wygranych w wieku 18 lat, po trzecie lepiej było się zarejestrować niż robić jeszcze większy śmiech z siebie pisząc z 2 nicku :), ja sam osiągnięcia Matei dość słabo pamiętam z oglądania, bo oglądałem bodaj jego 6 miejsce w Zakopanem i 9 miejsce w Zakopanem na pewno, MŚ w Trondheim nie oglądałem, podobnie jak i 5 miejsca w Sapporo, je tylko znam ze statystyk i się do tego przyznaję w 100 %, dlatego nigdy złego słowa nie napisałem na Mateję jak skakał i akurat wtedy byłem w mniejszości.

@outdoor

Nie pozwalaj sobie, żadnym Twoim "kolegą" nie jestem. Za to ja proszę o nauczenia się myślenia, jeśli do tej pory jest z tym ciężko. "Mameja" to zwrot, który wziął się od nazwiska Roberta, co jest aż nadto logiczne. I ma w założeniu obrażenie tego skoczka. Już zrozumiano? To jak nazwisko charakterystycznego Korwina. Jego przeciwnicy często zamieniają literkę "o" na literkę "u" (specjalnie nie piszę, bo to wulgaryzm). Każdy wie, że ma to za zadanie tego polityka obrazić.

@ Labrador
Naucz się czytać kolego. Mateja to nazwisko jednego z lepszych polskich skoczków narciarskich i pisze się M-A-T-E-J-A. Mameja to m-a-m-e-j-a, czyli określenie na patałacha - może być Grześ Miętys, albo Hula bula.

@outdoor

Utarło... Weź, człowieku... Skoro uważasz Mateję za dobrego skoczka to przestań używać określenia "mameja"... Brzmisz komicznie w tym momencie. A co do Grześka. Nie wiem, czemu uważasz, że to słaby i nieutalentowany skoczek. Powiem szczerze, za Krzyśkiem nie przepadam w aspekcie czysto sportowym. Starszy Miętus to może być taki rzemieślnik, ale on nic wielkiego nie osiągnie. Tymczasem Grzesiek ma szansę wiele osiągnąć. Jest naprawdę perspektywicznym zawodnikiem. Od czasu jego pierwszych punktów PŚ czekam na jego ponowne przebudzenie. Należy do chłopaków ze złotych roczników 1993 i 1994. Obok Byrta, Zniszczoła, Murańki i Kłuska jest największą nadzieją naszych skoków narciarskich.

@outdoor

Klasyfikowany ? Ty oszalałeś ? :D On w ogóle punktów nie miał, to jak miał być klasyfikowany ? :P

"Miejsca 60, 63 , 44, 55, 62 i 59 w wieku 16 lat są lepsze niż 43 i 61 w wieku 15, ciekawa teoria......"

Hmm
Przynajmniej Olek Zniszczoł był w swoim debiutanckim sezonie w PK 69. a nie nieklasyfikowany.
W obecnym (drugim swoim) jest w pierwszej 10 a nie 98. jak mameja Grzesiu Mietus.

@outdoor

Mało bardzo mało, a on jeszcze w tamtym sezonie był w ogóle najmłodszym sklasyfikowanym skoczkiem w klasyfikacji Pucharu Świata, miał tyle samo punktów startując tylko w 4 konkursach , co startujący prawie cały sezon nasz kadrowicz A i olimpijczyk Hula ;).

A co do G.Mietusa to dwa lata temu wydawało się ze jest to talent na miarę czołowej 10 w krótkim okresie czasu. Mało jest skoczków którzy w wieku 16 lat miały już punkty w PŚ ( chodzi mi tylko o XXI wiek).

@ Labrador

Z tą mameją to już tak się utarło. A Pan Robert Mateja był dobrym technicznie/fizycznie skoczkiem. Naprawdę. To nie była jakaś ciapa. To był jeden z najlepszych w swoim czasie zawodników. Podobnie do Małysza. Stać go było nawet na podia na MŚ i PŚ. Miał tylko problem z psychiką. Przegrywał to w głowie. W treningach odstawiał większość a w konkursach spalał się jak Harada w Nagano. W sumie nie wypadał tak źle. Pamiętam jak na MŚ był 5 a gdyby się nie spalił w 2 skoku i czysto wylądował byłby drugi. Szkoda. Także gdzieżbym śmiał porównywać nieoszlifowany diament jakim był mateje do smaru narciarskiego jakim jest Grzegorz Miętus?

@outdoor

Miejsca 60, 63 , 44, 55, 62 i 59 w wieku 16 lat są lepsze niż 43 i 61 w wieku 15, ciekawa teoria......

@outdoor

Ty pamiętasz lata dziewięćdziesiąte? To dlaczego za typowego nielota uznajesz "Mameję"? Ktoś, kto pamięta te lata nigdy nie pozwoli sobie na obrażanie jednego z najlepszych polskich skoczków. No, chyba, że bierze się pod uwagę tylko 2 ostatnie sezony Roberta. Ale przecież Ty doskonale pamiętasz lata dziewięćdziesiąte! No, chyba że nie pamiętasz... Ta druga wersja wydaje mi się być bardziej prawdopodobna...

@outdoor

Debiut o wiele gorszy niż u Zniszczoła ? hahahahaha =D No nie gadaj, Zniszczoł nie debiutował w to Lato w COC =)

@ outdoor

To teraz doczytaj, że te wyniki to lato i zima, i zobacz sobie na wyniki Miętusa w ostatnim lecie, to znajdziesz to 3 miejsce

@outdoor

Widzę, że masz urojenia emocjonalne, bo nawet nie czytasz nic co do ciebie się piszę, jak nie masz kontrargumentów na punkty Grześka w Pucharze Świata to w ogóle je pomijasz, nie było ich..... Jak mówię, że w wieku 16 lat Grzesiek miał nawet lepsze osiągnięcia niż Małysz ... ojojojojoj też jakimś cudem nie doczytałeś .... 3 miejsca w dziesiątce w tamtym sezonie to dalej tylko 1 fuksiarskie zwycięstwo, a te 3 miejsca w dziesiątce były w przeciągu 4 konkursów pod rząd, jakie dziwne, że miał farta w 3 z 4 kolejnych konkursów, hm...... co tu jeszcze jako że i tak nie czytasz to podam miejsca Olka w COC, jak był w równoległym wieku jak Miętus w jego najlepszym sezonie :
2010/2011 - 60 , 63, 44, 55, 62, 59 - świetne występy nie ma co .....

@ flyer

"Dopiero w tym sezonie Olek zbliża się do wyników Grześka,..."

A w rodzinie wszyscy zdrowi?
O czym ty piszesz kolego?

Popatrz na dorobek Olka Zniszczoła a później na dorobek Grzesia Miętusa

Grzesiu Miętus nie ma żadnych indywidualnych sukcesów!

Olek Zniszczoł jest tegorocznym zwycięzcą Letniego Pucharu Kontynentalnego.... cokolwiek by to znaczyło....
nawet jeśli to niewiele znaczy bo jest to zaplecze to Grzesiu Miętus nawet tego nie osiągnął, bo jest zwyczajnie mameją.

M_B gg: 4203277
"Hm... ale przecież każdy głupi w kontynentalnym może być wysoko, toż osiągnięcia w kontynentalnym są nic nie warte, to dlaczego u Zniszczoła są warte, ....."

Tak jak mówią trenerzy wysokie miejsca w PK (czyli wśród zaplecza) świadczą o tym, że dany zawodnik jest perspektywiczny, ale nie mają wielkiej wartości jako trofeum.

Olek Zniszczoł jest perspektywicznym zawodnikiem, Grzesiu Mietus to po prostu mameja.

PS. Pucharowo to nie ma znaczenia, bo PK to tylko zaplecze, ale
skoro Olek wygrał Letni Puchar Kontynentalny (jako całość).... to znaczy, że w nim jest nadzieja.

W ogóle kogo my tu porównujemy? Olka Zniszczoła (zwycięzce LPK) i zwycięzce jednego konkursu Grzesia Orła Miętusa?

Miętus nic nie pokazał. jeden konkurs może wygrać każdy i buloklepom też zaradzało się raz wygrać w pojedynczym konkursie, ale do niczego to nie doprowadziło taki jak w przypadku Grzesia Miętusa.... wciąż klepie bule jak przed tym farciarskim skokiem.

@outdoor
Dopiero w tym sezonie Olek zbliża się do wyników Grześka, jak będzie na podium MP co jest realne (Grzesiek był w 2009) i dwukrotnie w okolicach 20. miejsca w PŚ, będzie można powiedzieć że dorównał koledze z kadry. Choć jest już rok starszy niż Grzesiek był 2 lata temu. Tylko po co te epitety, można spokojnie porównywać i kibicować wszystkim.

@pepeleusz, @Boy

Nayoro, 18.12, K90

1.Sho Suzuki 248.0
2.Hiroki Yamada 246.0
> .Shuji Endo 246.0
4.Kenshiro Ito 244.0
>.Kazuya Yoshioka 244.0
6.Shusaku Hosoyama 239.5
7.Takanobu Okabe 236.0
8.Akira Higashi 235.0
>.Shotaro Hosoda 235.0
10.Yuta Watase 231.0

13.Kazuyoshi Funaki 224.5
16.Kento Sakuyama 219.5
19.Yukiya Sato (95) 214.0
24.Tsuyoshi Ichinohe 208.0
26.Tomoya Watanabe (95) 203.5
29.Takumi Nara (95) 193.0

Startowało 103 zawodników.

@outdoor

Ma też na myśli dwadzieścia punktów PŚ, punktów PŚ, o których w wieku niecałych 17 lat Stoch mógł co najwyżej pomarzyć, mówi też o wicemistrzostwie Czech. Grzesiek to skoczek z potencjałem, to nie Kuba Kot, który nigdy nie udowodnił rzekomo drzemiących w nim umiejętności.

@outdoor

Hm... ale przecież każdy głupi w kontynentalnym może być wysoko, toż osiągnięcia w kontynentalnym są nic nie warte, to dlaczego u Zniszczoła są warte, a u Miętusa nie, zresztą no podaj poprzednie sezony Zniszczoła, przecież jak Miętusa brak punków w wieku 14/15 lat to jest wielka katastrofa, to dlaczego brak punktów Zniszczoła w COC przed tym latem w ogóle nic nie znaczy ? Jak mierzysz kogoś to mierz tą samą miarą. A Stoch miał medale juniorskie, ale w drużynie i nie argumentuj mi tego, że indywidualny przegrał bo miał upadek, bo on w tamtym sezonie z tego co kojarzę też nie miał super serii w COC, że cały czas podium, a takie medale w drużynie to i miał Dawid Kowal, nawet Kuba Kot ma również medal w drużynie brązowy z tego co kojarzę z MŚJ.

jak tak czytam te komentarze nie tylko dotyczące tego wywiadu to odnoszę wrażenie ,że niektóre osoby ciągle odnoszą się krytycznie do zawodników...wielcy strasznie znawcy....jak źle skaczą i nic im nie wychodzi to wielcy znawcy wszystko i wszystkich krytykują a jak zwyciężają to strasznie sie cieszą ...prawdziwy kibic tak nie robi tylko zawsze kibicuje ....

""Buloklep" Miętus ma osiemnaście lat, a jak słusznie zauważyłeś, zwycięstwa przychodzą w różnym wieku. Piszesz, że Hannawld i Stoch byli świetnymi juniorami, jednocześnie twierdząc, iż Grzesiek nim nie był, a przecież M_B udowodnił ci, że wyniki juniorskie Grześka są lepsze od wyników juniorskich Kamila."

No tak chyba o to jedno pierwsze miejsce na podium w konkursie PK, które zdobył fartem, bo 90 procent jego startów to żenada. Tylko ile teraz lat ma Miętus? 18? 19? Stoch w jego wieku miał medale juniorskie, całkiem nieźle radził sobie w PŚ, nie tak jak ten patałach.

Olek Zniszczoł jest młodszy od buloklepa Miętusa a już osiągnął wiele więcej.

Właśnie! Pytaliście o skoczka w wieku 16/17 lat, który miałby tyle sukcesów. Zniszczoł wygrał konkurs PK w wieku 17 lat (kilka miesięcy później) ale w przeciwieństwie do bulokpepa Miętusa nie goni tyłów! tylko jest regularny!

Miejsca Olka Zniszczoła

Lato

6 5 2 5 7 5 1 2 13 4

Zima

78 9 2 7 8 7


To jest perspektywiczny zawodnik. On reprezentuje już jakiś stały poziom, którego starszy Grzesiu Miętus nie posiada.

niestety wykreowane przez media i Tajnera Miętusy narazie regularnie klepią bulę, ten młodszy nieco mniej choc niczym nie blyszczy w Kontynentalu.Choc ostatnio tez 114 metrów i ledwo Turka wyprzedził.Podobna sprawa ma sie z bracmi Kotami, choc uwazam ich za jeszcze wieksze beztalencia od Krzysiunia.On ma 18 lat dopiero i trudno cos wyrokowac ale narazie nie zanosi zeby odnosil jakies sukcesy,od lat skacze coraz gorzej i nie widac postępu.Nie wliczam Krzysiunia bo on sie nadaje jedynie na maskotke w kadrze tak jak Dlugopolski sprzed lat.Zniszczol i Byrt o ktorych nie pisano tyle, bija na glowe team obu braci, umiejetnosciami i talentem.Nie zmieni mojej opinii nawet fakt ze bracia Mietusy zdobili troche tych punktow w PŚ.A Byrt i Zniszczol jeszcze nie ale juz wkrotce zdobędą.Byrt o ile sie nie myle zdobyl 2 punkciki dotychczas ale zrobil zdecydowanie lepsze wrazenie od np Kota czy Krzysiunia majacego 3 razy wiecej punktow PS w historii swoich wystepow.

W wieku 14lat w COC nie punktował żaden z zawodników z czołówki obecnego PŚ. Z zawodników obecnie startujących jako 14-nastolatek punkty COC mieli tylko Klimek i Jurij Tepes.

@outdoor

2007/2008 patałach był nieklasyfikowany, super, miał wtedy 14-15 lat, z naszych w takim wieku w COC punktował tylko........ Klimek ? Lecz się ;), teraz podaj poprzednie sezony w COC Zniszczoła tak dla kontrastu, w końcu takim tokiem rozumowania powinien mieć lepsze sezony niż ten 14 letni patałach który w 2007/2008 punktów COC nie potrafił zdobyć ;).

@ M_B gg: 4203277

Po pierwsze pisałem o sezonie 2009/2010 PK gdzie Grześ Orzeł Miętus zdobył 212 pkt i 29. miejsce w generalce.
Gdzie ty niby masz te miejsca w pierwszej dziesiątce?
Po kolei to szło tak
19 38 19 33 10 1 51 5 - - - - - - - - - 22 52 - - 24 25 21 25 17

raz był 1
raz był 5
raz 10

reszta bez komentarza


w innych sezonach też nie błyszczał

2007/2008 patałach był nieklasyfikowany
2008/2009 98.
2010/2011 89. piękne miejsce nie ma co Grzesiu buloklep

Co do kłamstw o niektórych skoczkach jakie tu przeczytałem to je odparłem, bo jak widzę nie policzyliście tego że ktoś tam był też dobrym juniorem.

Grzesiu nadaje się na smar do nart a nie na skoczka.
Porównywanie go nawet do Zniszczoła jest świętokradztwem a co dopiero do Schmitta czy Hannawalda.

@outdoor

"Buloklep" Miętus ma osiemnaście lat, a jak słusznie zauważyłeś, zwycięstwa przychodzą w różnym wieku. Piszesz, że Hannawld i Stoch byli świetnymi juniorami, jednocześnie twierdząc, iż Grzesiek nim nie był, a przecież M_B udowodnił ci, że wyniki juniorskie Grześka są lepsze od wyników juniorskich Kamila.

Wczoraj rozmawialiśmy na temat Innsbrucka 2012, a tu znienacka dziś jest już skład (podaję na PZN.pl) i jednak (na szczęście) znalazł się w nim Krzysztof Leja :)

@outdoor

Dużo mówi u ciebie neoplus obok nicka ;), a zwycięstwa przychodzą w różnym wieku ? hahahaha tutaj to śmiech normalnie, przecież do 21 lat jak skoczek nic nie osiągnie to już jest skreślony wg ciebie i nie ma zmiłuj, argumentów porządnych nawet podać nie umiesz :), bo już nie masz jak się obronić nawet ;), więc lepiej się dalej nie kompromituj :) .

@ OjciecMarek
Roar Ljøkelsøy w wieku 20 lat miał na swoim koncie 2 drugie miejsca na podium PŚ i 1 trzecie miejsce na podium PŚ. Był również w czołowce PŚ. Kogo więc chcesz porównywać do buloklepa Miętusa?
Hannawald? Stoch? Zgoda. Zwycięstwa przychodzą w różnym wieku.... ale ci zawodnicy w wieku 21/22 lata byli już w czołowce i nie przynosili wstydu. Hannawald już z niej własciwie nie wypadł. Do tego Hannawald i Stoch byli świetnymi juniorami, którzy zdobywali medale i pkt. Bardal zresztą też a co zdobył Miętus?
Jacobsen w wieku 21 lat był już 2 skoczkiem na świecie. Przed sezonem 2005/2006 skoki traktował jako hobby pracując jako hydraulik. Dopiero Kojonkoski namówił go do skakania tak naprawdę. więc też nie ma porównania z Grzesiem Orłem Miętusem.
U Miętusa się na to nie zanosi.

O ile Krzyśka zawsze uważałem za największe beztalencie w polskich skokach to na Grześka po jego debiucie w PŚ mocno liczyłem że zrobi dużą karierę no ale niestety teraz pozostał w cieniu Byrta i Zniszczoła

@pepeleusz

Ale to już pewna Norweska specyfika;) Najciekawiej jest w tym roku w KN, gdzie po kilku pierwszych weekendach po raz pierwszy w karierze wgrali Schmid, Krog i Klemetsen,a dwaj ostatni po raz pierwszy stanęli na podium, a trener jest ten sam od dłuższego czasu. Norwegowie mają to do siebie, że im ktoś często wyskakuje i niekoniecznie musi być młody i prespektywiczny za młodu.

Tak czy siak do 20 roku życia jakieś osiągnięcia powinno być i takowe Miętus ma, a nie ma ich J.Kot i sprawa jest jasna:)

@outdoor

Hm... miejsca 22 Klingenthal i 20 Willingen w PŚ w wieku niecałych 17 lat to złe lokaty ? W COC nie tylko raz miał dobre miejsce, tak sobie teraz powyliczajmy miejsca w 10-tce Miętusa w COC ( Lato i Zima):

7.02.2009 ( 20 lutego kończył 16 lat)- Zakopane - 5 miejsce
22.08.2009 - Lillehammer - 6 miejsce
23.08.2009 - Lillehammer - 4 miejsce
19.12.2009 - Otepaa - 10 miejsce
20.12.2009 - Otepaa - 1 miejsce
28.12.2009 - Engelberg - 5 miejsce
31.07.2010 - Courchevel - 9 miejsce
11.09.2010 - Lillehammer - 9 miejsce
2.10.2010 - Wisła - 4 miejsce
3.07.2011 - Kranj - 3 miejsce
10.07.2011 - Stams - 6 miejsce

.. więc rzeczywiście tylko jedna wygrana i reszta miejsca 3 i 4 dziesiątka, naucz się czytać ze zrozumieniem tak na przyszłość i powiedz, dlaczego buloklepy typu Jacobsen czy Pettersen które nie powinny logicznie w ogóle stać się nawet przyzwoitymi skoczkami, bo w wieku 21 lat to oni w ogóle nie mieli żadnych osiągnięć zdołali wygrać dość sporo konkursów PŚ ?

pepeleusz

bo w skokach właśnie takie wystrzelenie sie liczy... popatrzmy na Freitaga i Freunda czy kiedyś na Jacobsena i Schlieriego... no i na Adama

A w Turcji pŚ powinien się odbyć już w następnym sezonie, przeciez publicznosć co widzieliśmy była... a nawet było jej więcej niż w Czechach i w Skandynawii,

Martin Schmitt
16 lat- za słaby na start w kontynentalu
17 lat- za słaby na start lub na punkt w kontynentalu
18 lat- 77 pkt COC (jak na gwiazdę pierwsze pkt w COC bardzo późno)
19 lat- 379 pkt COC, 45 pkt PŚ
20 lat- 300 pkt COC, 218 pkt PŚ
21 lat- zwycięstwo w PŚ!

a taki Evensen zaledwie w Fis Cupie zadebiutował w wieku 22 lat!

@ M_B gg: 4203277
A co on takiego wygrał? Raz udało mu się wygrać jeden konkurs PK i tyle. Tak to nie jednemu się udało (nawet w tym sezonie). Powiedz o jakiś jego prawdziwych wyczynach. Gdzie nie zawiało mu raz i się udało, ale błyszczał w czołówce, choćby PK przez kilka konkursów. Ja tu niczego takiego nie widzę. Jedno pierwsze miejsce plus reszta w 3 czy 4 dziesiątce mówi o tym beztalenciu wszystko. Fakt Małysz w wieku 16 lat nie miał tego jednego zwycięstwa w konkursie PK (choćby fartem), ale w wieku 18 lat zdobywał miejsca w pierwszej dziesiątce i to PŚ a nie PK i to regularnie.Będąc 7 skoczkiem świata. Kim jest Miętus? albo kim był w wieku 18 lat? Nikt go za bardzo nie znał i nie zna. Nic nie pokazał. Już Mateusz Rutkowski coś w przeciwieństwie do niego zdobył. Piszesz o jakimś pierwszym miejscu, które było fartem. ja się pytam który był w generalce? Na końcu 3 dziesiątki i to zaplecza! a nie PŚ!

@OjciecMarek

Do tego można jeszcze dodać Svena Hannawalda, Johana Remena Evensena, Andersa Bardala, Sigurda Pettersena czy Andersa Jacobsena choćby ;), szczególnie tych Norwegów buloklepów to by się nazbierało.

@outdoor

Skoczkowie, którzy podług kryteriów outdoor są beztalenciami:
Roar Ljoekelsoey, Bjoern Einar Romoeren, Wolfgang Loitzl, Severin Freund, Kamil Stoch, Tom Hilde, a to tylko pierwsze nazwiska "buloklepów", które wpadły mi do głowy...

moi drodzy przestańmy porównywać naszego Mistrza ADAMA MAŁYSZA do kAMILA STOCHA ,poniewaz są to dwie calkiem odrębne osoby,nawet sam Kamil nie chce aby go porównywać do Adama, on to Kamil Stoch i pracuje na swoje konto, jak będzie ciężko pracował to będzie miał efekty w postaci miejsc na pudle, czego mu życzę , też nasz Mistrz tego samego mu życzy.Jak duże postępy zrobił Piotr Żyła , który duży ćwiczy.pozostali też muszą się więcej ćwiczyć .ale o to napewno już zadbają ich trenerzy.

@outdoor

Właśnie widzisz, tutaj celowo podałem ten jeden konkretny sezon, bo doskonale szpecu wiem, że Małysz miał 3 zwycięstwa w Pucharze Świata już w wieku 20 lat, a w odniesieniu do wieku 16 lat to Miętus akurat ma lepsze osiągnięcia niż Małysz, później ma gorsze, zresztą zadałem ci pytanie o zwycięzców w wieku 16 -17 lat z obecnych skoczków i jakoś nie pali ci się do odpowiedzi .....

@HKS

W tym wypadku pełna zgoda ;), choć i tak jak dla mnie to jeszcze Kruczek jest trenerem jako takim, w porównaniu do trenera Michalczuka w kombinacji norweskiej, który nawet jak miał blog, to przedstawiał statystyki jakich to postępów nasi kombinatorzy nie robili w rzeczywistości stojąc w miejscu lub nawet cofając się w rozwoju ( dotyczy to szczególnie Słowioka i Cieślara w tamtym sezonie), Kruczek pod tym względem też święty nie jest, ale jednak przynajmniej Stoch wskoczył u niego na ten wyższy poziom, więc jakikolwiek plus ma, Mateja to inna sprawa, bo póki co jego pracę oceniam dobrze, a na większe jego rozliczanie z jego wyników przyjdzie czas po zakończeniu sezonu, jednego jestem pewien, gorszy niż Celej nie będzie ;).

@ M_B gg: 4203277
O czym ty piszesz?
Małysz w wieku 21 lat (przed rokiem 2000) był lepszy niż obecnie Stoch!
Miał w dorobku 3 zwycięstwa w konkursach PŚ, 3 drugie miejsca, 2 trzecie miejsca oraz kilkanaście razy ocierał się o podium (miejsca 4 czy 5). Dwa razy był w pierwszej dziesiątce PŚ na koniec sezonu. W 1996 (w wieku niecałych 19 lat) był 7 w PŚ..... Stoch jeszcze tego nie osiągnął. W 1997 był 10. Chyba zapominałeś o latach 90.tych. Ja dobrze pamiętam. To, że miał załamanie formy w końcówce tal 90. to niczego nie oznacza. Odnosił sukcesy będąc o wiele młodszym od Miętusa, którym się tak podniecacie. Kim jest ten Miętus? Nierobem. Gdyby trenował tak ciężko jak Małysz też byłby teraz w pierwszej dziesiątce najlepszych skoczków. Niestety nasze chłopaki wolą gorzałę zamiast skoków. Popatrz na młodych Austriaków, czy na młodych Niemców i Norwegów. Gdzie są oni a gdzie jest Miętus? Kim tu się zachwycają? On tak samo ma 2 ręce i 2 nogi, ma taki sam sprzęt i ma trenera. Czemu goni tyły? Bo za mało trenuje.

@M_B

Mnie też uważają za malkontenta a jestem nim właśnie dlatego, że uważam Polaków za w większości utalentowanych zawodników, albo przynajmniej dobrze rokujących w tym sporcie;) Trzeba więc konkretnie zdefiniować malkontenta, bo w przypadku Kruczka nie trzeba się doszukiwać wad jak robi to prawdziwy malkontent - ma się je podane na tacy;)

@pepeleusz

To to ja wiem ;), że nie przemówię do rozumu, tylko wiesz no, taki sobie myśli, że mu nie dostarczę dodatkowych argumentów, jak niez tej to tamtej strony, więc jak tak bardzo chce to mu dostarczam :), znając życie to jak Grzesiek wskoczy na wyższy poziom ( co mam nadzieję, że się stanie) to będą mówić ci wszyscy malkonenci, że zawsze w niego wierzyli, zresztą ta wiara naszych kibiców jest strasznie irytująca, choćby co do Stocha użytkownik murzyn, po 1 nieudanym konkursie już wieszczył, że Stoch do końca sezonu się nie podniesie itd, a tu zdziwko, 2 tygodnie minęły od feralnego konkursu, a Stoch który miał cały sezon klepać bulę stanął na podium, najlepiej skoczkowie Ci udowodnią niedowiarkom wszystko na skoczni, a bronię akurat tylko skoczków, co do których nie mam najmniejszych wątpliwości, że mają wielkie możliwości, dlatego i Grześka bronię ;).

@outdoor

Tego nie muszę pisać, wystarczy, że napiszę, że tą miarą to wszyscy nasi skoczkowie są beztalenciami ;), bo Stoch mając niecałe 18 lat punktował w Pucharze Świata tylko raz w Pragelato, a mając 16 nie istniał za bardzo nawet w Pucharze Kontynentalnym, Małysz miał jeden sezon całkowitego załamania, więc też jest beztalenciem, bo w wieku 21 lat zajął w generalce Pucharu Świata ..... 57 miejsce, a przecież wielkie talenty nie mogą sobie pozwolić na takie cudowne miejsca, więc beztalent Małysz jakimś cudem na farcie zdobył 4 kryształowe kule, 4 mistrzostwa świata , 4 medale igrzysk olimpijskich, wygrał TCS, beztalent Stoch, który w czołowej dziesiątce na koniec sezonu do tej pory był tylko raz i to mając już 24 (!) lata też wygrał na farcie 3 konkursy Pucharu Świata i w dwóch stanął na podium, beztalent Byrt raz dzięki wiatrowi pod narty zdobył punkty pucharu świata, beztalent Zniszczoł nawet nie startował w Pucharze Świata, a rok temu skakał w kontynentalnym gorzej nawet od całkowitego beztalentu Miętusa, a do tego hm... podaj mi poza Morgesternem i Schlierenzauerem jakiegokolwiek skoczka, który w wieku 16 czy 17 lat wygrywali konkursy Pucharu Świata z obecnie skaczących ? Bo Małysz pierwsze zwycięstwo zaliczył mając ponad 18 lat... ( a on akurat nie jest nawet obecnie skaczący)

Luthor

Czemu dużo bardziej perspektywicznym .? bo nazbierał mniej ''cennego'' doświadczenia w PŚ .? Czy może dlatego, że dostał szansę wtedy, gdy był rzeczywiście w formie i od razu punktował w wieku 17 lat.. :)
Na razie nie jest w formie na PŚ, ale widać pozytywne symptomy i przebłyski formy :)

@ M_B gg: 4203277
Miętusy to beztalencia. Schlierenzauer ma 21 lat i 36 wygranych w PŚ, zwycięstwo w TCS, medale mistrzostw świata i IO. To jest talent! a nie buloklep Miętus.
PS. Tylko nie odpisuj mi, że ja skakałbym gorzej, bo ja nie trenuje tego sportu. Oczywistym jest, że porównuje Miętusa do skoczków w jego wieku z innych krajów i co mi wychodzi? Wychodzi mi, że to beztalencie. W jego wieku Małysz był 100 razy lepszy a Schlieri 1000 razy lepszy.
To jest po prostu nierób i tyle. Jakby tyle pracował co Morgi, Schliri, Peterka, Nieminen itp. to byłby kimś a tak zostanie kolejnym Mameją.

@M_B

100% racji!

Tyle pretensji do Kruczka, że Koty jeżdżą z kadrą za nazwisko, a tymczasem Grześka Miętusa sami kamienują - również za nazwisko, bo niby za co innego? M_B przytoczył malkontentom i złośliwcom wszelkie możliwe statystyki.

@flyer

Ja bym do tego dodał, że jak mierzymy kogoś miarem talentu, to chyba od Miętusa nikt w wieku 16 lat lepszych osiągnięć nie miał z naszych skoczków, nawet Małysz, zresztą o czym tu mówić, w tamtym sezonie i w sezonie wcześniej kiedy zajął 5 miejsce w Zakopanem w COC tacy Tomek Byrt, czy Olek Zniszczoł mogli sobie pomarzyć o skokach w Pucharach Kontynentalnych, a Zniszczoł w ogóle powinien kończyć ze skokami po poprzednim sezonie, w końcu co to za talent, co w COC punktów zdobyć nie potrafił, toż beztalencie Miętus w tym wieku miał już takowe, a do tego o zgrozo miał nawet wygraną na tym poziomie O_O. Kolejna sprawa to to, że po tamtym sezonie pewnie by Grzesiek awansował nawet do kadry A, ale Kruczek go nie wziął, bo był za młody po prostu, jak widać kolejny sezon z Celejem kompletnie zniszczył jego formę, która zresztą u juniorów strasznie cudowna nie była ( Byrt lwią część ze swoich 125 punktów w COC w tamtym sezonie zdobył w Japonii i Pyeongchang, Kłusek punktował ale bez szału ( to akurat 2 plusy, ale i skoczkowie, którzy dołączyli do kadry wtedy), Murańka mimo wszystko zanotował też lekki regres w porównaniu z sezon wcześniej, a o Zniszczole już napisałem, że w teorii niektórych mógłby sobie po tamtym sezonie odpuścić i by nie było jego eksplozji formy w to lato , a o zepsuciu formy MIętusa niech świadczy fakt, że w Pyeongchang w obsadzie 35 skoczków tam bodaj zajął 31 miejsce, a w formie z rok wcześniej lub przy jeszcze dodatkowym postępie pewnie byłby tam na podium i nie byłby już pewnie w kadrze młodzieżowej, tylko razem z Byrtem lub zamiast niego w Kadrze A.

Właściwie @M_B wyjaśnił wszystko. Grzesiek ma największe osiągnięcia w I i II lidze z grupy juniorów, ilością punktów PŚ przewyższa też M.Kota, nie mówiąc o Kubackim, i to wszystko poniżej 18. roku życia. Ale też w sezonie 2010/2011 miał największy regres z obu kadr (nie licząc zmagającego się z przewlekłymi chorobami Ł.Rutkowskiego) i mimo powszechnie panującej opinii, że ma wiekszy talent od starszego brata, ciągle jest w gorszej od niego formie latem i zimą.

A ja osobiście lubię braci Miętusów i im kibicuję szczególnie Krzysiowi każdemu się należy szacunek może oni potrzebują więcej czasu żeby dojść do wysokiej formy!

@OjciecMarek

Jeśli ten wywiad prawda, to już nie mam szacunku do Tajnera. Zero. Jak można tak mówić? Na dodatek mówi o prywatnych sprawach i trochę wg mnie krępujących jak mówienie że Kamil po złych skokach płakał. No bez przesady

A prezes Tajner jak zwykle udziela wywiadów z gracją słonia w składzie porcelany:
http://tiny.pl/hjgm6
Na początku lutego tego roku, tuż po upadku Małysza w Zakopanem, powiedział, że Kamil ma większy talent do skakania od Adama teraz, tuż przed bodaj najważniejszą imprezą sezonu stwierdza, że Stocha nie stać na seryjne wygrywanie. Ponad dziesięć lat w świetle fleszy, częste udzielanie wywiadów, a ten człowiek wciąż nie umie się ugryźć w język w odpowiednim momencie...

Miętusowi się obrywa za samo nazwisko, na które wielu kibiców jest uczulonych za sprawą Krzyśka. ;) Niesłusznie, bo Grzesiek jest zawodnikiem zdecydowanie bardziej perspektywicznym od swojego przereklamowanego brata.

Przyczepiliście się do tego Grześka strasznie ;), a ja go jednak mam zamiar bronić, ponieważ :
a) ciężko nazwać beztalenciem gościa, który w wieku niecałych 16 lat zajmuje w COC 5 miejsce w konkursie startując w krajówce, co z tego, że wykorzystał akurat warunki ?
b) w wieku 16 lat zajmuje pozycje w letnim COC 4 i 6 choćby, a w zimowym wygrywa konkurs, zajmuje jeszcze 10 i 5 miejsce z ciekawszych, a mając niecałe 17 lat zdobywa punkty w konkursach Pucharu Świata
c) do tego jego bilans w Pucharze Świata jest raczej dobry - 4 starty, wszystkie z kwalifikacją do konkursu, 2 z punktami, w LGP również 3 starty, wszystkie z kwalifikacją i 2 z punktami, więc nie ma się do czego przyczepić tutaj
d) Beztalent mając 16-17 lat nie zdobywa do klasyfikacji sezonu Pucharu Kontynentalnego ponad 200 punktów
e) Ciężko powiedzieć, że to leń i zadowolony ze wszystkiego skoczek, skoro tutaj w tym wywiadzie sam mówi wyraźnie, że do końca zadowolony ze skoków nie jest, a i tak po sporej zapaści zaczyna to jakoś wyglądać powoli ( 2 część lata same fatalne starty w COC, teraz zaczął punktować)
f) U niego spadek formy mógł być również spowodowany tym, że sporo urósł i się pogubił technicznie, zresztą sam mówi, że jego technika obecnie jest słabiutka i musi ją koniecznie poprawić
g) Po poprzednim fatalnym sezonie w tym już ma i tak więcej punktów w COC z nadzieją na dalszą poprawę, a przebłyski są, choćby serie treningowe na skoczni średniej w Erzurum, bo na dużej fakt, obydwa skoki zarówno treningowy jak i konkursowy były słabiutkie, więc poczekajmy na dalszą część sezonu.

Grzesiek akurat moim zdaniem jest lepszy niz Krzysiek. On ma tylko 18 lat, a zdobył 20 pkt PŚ i to nie w Japonii, lecz w niemieckich konkursach. Ma tyle lat co Tomek Byrt, ma więcej pkt PŚ, moim zdaniem ma takie same papiery na skakanie jak chociażby Tomek

Dokładnie. Miętusy to beztalencia bez ambicji...

Miętus obojętnie czy skoczyłby 140m czy 80m, to ciągle ma tę samą minę i głupi uśmiech.

Bzdury Grzesiu, wrażenie to robią Twoje występy i Twojego brata, przy czym szkoda, że fatalne, a nie pozytywne. Do roboty.

@dadid

No bez przesady ;), w 3 konkursach z tych 4 punktował, szału nie było, ale i nie było kompromitacji, kompromitację to zaliczył Śliż, który punktował w 1 konkursie na 4 i to pod koniec 30-stki ;).

Oby poprawił w końcu tą technikę, bo cały czas oczekuję na jego powrót na wysoki poziom ;), wtedy myślę, iż nie dość, że nasza drużyna na MŚJ byłaby bezkonkurencyjna, to 3 zawodników uprawnionych na MŚJ mogłoby realnie myśleć o punktach Pucharu Świata ( obecnie mogą myśleć Olek Zniszczoł i Tomek Byrt), a że Klimek Murańka i Bartek Kłusek nie będą chcieli być gorsi od kolegów to postarają się jak najszybciej dostosować się również poziomem do swoich konkurentów na MŚJ :).