Piotr Fijas: "Zniszczoł i Murańka powinni dać sobie radę"

  • 2012-03-13 20:49

Już w najbliższy weekend lotami na Letalnicy w Planicy zakończy się sezon Pucharu Świata. Wczoraj poznaliśmy polską "szóstkę" na te zawody, w skład której weszli m.in Klemens Murańka i Aleksander Zniszczoł. Zdaniem Piotra Fijasa umiejętności posiadane przez naszych dwóch najmłodszych skoczków już teraz predestynują ich do osiągania dobrych wyników na skoczniach mamuciach.

- Czy Murańka i Zniszczoł powinni jechać do Planicy? Nie widzę przeciwwskazań. Obaj są bardzo dobrze wyszkoleni technicznie, powinni dać sobie radę - mówi Fijas - Na pewno pierwszy skok na "mamucie" jest zawsze trochę stresujący, ale przecież obaj mają już za sobą długie skoki na tak zwanych dużych obiektach. Szybkości na "mamucie" są większe, dochodzą do 100 kilometrów na godzinę, ale z tym można się oswoić.

Kto według dawnego rekordzisty świata jest faworytem weekendowych zmagań?

- Mamy grupę tak zwanych lotników, takich jak Martin Koch, Robert Kranjec czy Daiki Ito, umie pięknie szybować Gregor Schlierenzauer, choć ostatnio skacze jakby "w kratkę". Ale jeśli zawodnik jest w wysokiej formie, to potrafi także skakać na "mamutach". Tak było z Adamem Małyszem, który w 2007 roku wygrał trzy konkursy na Planicy. Dlatego widzę teraz szansę na dobry wynik Kamila Stocha. Jest w dobrej dyspozycji, jeśli dopiszą mu warunki, to może uzyskać satysfakcjonujący jego i kibiców wynik. Może pobić swój rekord z Planicy, wynoszący 226 metrów. Rekordu w Planicy raczej nie poprawi Piotr Żyła, bo jest to nieco mniejszy "mamut" niż ten w Vikersund. Liczę na udane próby Krzysztofa Miętusa, który na "mamucie" skoczył już 210 metrów - zakończył Piotr Fijas.


Adrian Dworakowski, źródło: Dziennik Polski
oglądalność: (10767) komentarze: (61)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • ADDI początkujący
    MAMUT

    Zniszczoł to nasza nadzieja.Jak już Żyła i Stoch będą mieli swoje lata to bedziamy liczyć na Zniszczoła.Tak samo Murańka,taki młody był i jak skakał.Miejmy nadzieje aby teraz się tak odrodzili nasi skoczkowie jak Małysz w 2000r.

  • anonim
    tego nam trzeba

    http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=wg4YJXpbySY#t=561s

  • anonim

    Oświetlenie w Planicy? Mogło to fajnie by wyglądać ale ja wolę już tradycyjnie przy słońcu oglądać te konkursy. Na kwalifikacje by się przydało oświetlenie i wieczorem bo też nie obejrzę.

  • MrRadzio doświadczony
    Skoki w Planicy

    Czemu FIS jeszcze nie kazał zrobić tam oświetlenia? Ani kwali w czwartek ani zawodów w piątek nie obejrze... A do szkoły iść musze bo za dużo naopuszczałem i mam przeje...ne :( Zostają powtórki. Czy ktoś może mi powiedzieć kiedy będą powtórki?

  • anonim

    Ja wierzę w każdego z naszych skoczków. Kamil jest najlepszy, ale to, co pokazał Piotrek w Vikersund daje mu duże szanse na dobre wyniki. Miętus i Kot jakoś tak wzięli się za dobre skoki pod koniec sezonu:) a Murańka i Zniszczoł sobie poradzą, co zresztą mnóstwo osób potwierdza.

  • marro profesor
    piotr186

    może rekordów tzw zapisywalnych w fisie, na skoczniach k-120 nie notuje sie przy profilu zawodnika, ale kazdy zawodnik ma jakis najdłuzszy skok w swojej karierze ma, w przypadku Muranki i Zniszczoła jest to około 140m

  • fankuba88 doświadczony
    marro

    FIS zapisuje tylko rekordy ze skoczni mamucich i to nie zawsze.Na przykład Alexey Pchelintsev przed oficjalnymi treningami w Oberstdorfie nie miał zapisanego przez FIS rekordu życiowego mimo,że w Tauplitz skoczył 116m.Najprawdopodobniej FIS uznaje,że takich"śmiesznych" rekordów nie ma sensu zapisywać

  • piotr186 profesor
    marro

    Przede wszystkim trudno jest notować rekordy na skoczniach K-120 bo te skocznie nie są obłożne takimi ograniczeniami w użytkowaniu jak mamucie skocznie. Na dużych skoczniach można skakać jak się che i kiedy chce Skoczkowie zmyślaliby sobie rekordy życiowe i nikt nie byłby w stanie tego weryfikować.

  • marro profesor
    @k (*126.icpnet.pl)

    poprawiac sobie moga kiedy chca, zastanów sie Muranka osiągnał 142 m w Bischofschofen, przykładowo w czwartek skoczył w I treningu 135 m, to wg ciebie jakie bedzie jego najwieksze osiągniecie w długosci skoku po tym treningu?

  • anonim

    Podobno pogoda w Planicy ma być wyśmienita i typowo wiosenna a to chyba dobra wiadomośc.Jak nie będzie wiać to możemy oglądać super wekend i to ostatni ze skokami, lotami w tym sezonie.
    Niczego nie wymagam od tych młodych naszych dwóch juniorów zawsze biorę pod uwagę, że to debiutanci w PŚ w dodatku bardzo młodzi.W czwartek już kwalifikacje i to przed południem.
    Wierzyć się nie chce, ze to już koniec.

  • anonim
    marro

    No to jak Meznar nie startował w PK ani nie jest na liście przed skoczków to pewnie jakaś kontuzja a Rok Urbanc szkoda że nie poskacze w kwalifikacjach ale pewnie też słaba forma. Jako przed skoczek pewnie życiówki też nie poprawi.

  • anonim
    Szymon27

    Na pewno będzie dużo zależało od wiatru. Jeżeli nikt przed nim nie skoczy specjalnie daleko to belka w dół nie pójdzie i Miętus będzie miał szansę ale jeżeli ktoś przed nim skoczy koło 210-215 belka pójdzie w dół od razu i szanse Krzyśka na nową życiówkę się zmniejszą.

  • anonim

    To też jest optymistyczna wersja bo musiałby mocno zbliżyć się do HS.Jest to możliwe w takiej sytuacji:Będzie skakał z przodu a więc belka będzie ustawiona wysoko , a zawodnicy będą mieli odejmowane za wiatr po 10-15pkt.Chociaż przy takiej sytuacji starczyło by to na co najwyżej miejsce w pierwszej "15".

  • anonim
    marro

    Dziwi mnie brak Meznara i Urbanca. No i szkoda że tego Laniska nie ma ale jak mają w czym wybierać to nie będą ryzykować. Zima, Kramarsic też mogliby wystartować a za rok liczę też na Justina na debiut obok Laniska.

  • ostry017 stały bywalec
    Planica

    Szczerze powiem, że nie nastawiam sie na szał w wykonaniu Olka i Klimka. Wole sie mile zaskoczyc. Jezeli juz liczyc na dobre miejsce ktoregos z naszych to trzeba mówić o Miętusie który mało że jest predysponowany do dobrego latania to jeszcze jest ostatnio w dużo lepszej formie.

  • anonim

    No ja też myślę że dadzą radę polatają trochę. Można być zadowolonym jeżeli zakwalifikują się do konkursu i rekordy życiowe zrobią dobre wtedy to było by bardzo dobrze a jakieś punkty to na prawdę świetnie.

    Stoch spokojnie może pobić nie tylko swój rekord ale i rekord Polski on lubi tą skocznie i wie jak tutaj latać. Trochę szczęścia i Kamil może polatać sobie bardzo daleko.
    Żyła jak mówiłem już kilka razy dopóki nie wyczuje skoczni to lotów dalekich może nie być ale jeżeli wyczuje jak w Vikersund to może poszaleć. Ale swojego rekordu jak i rekordu Polski raczej nie poprawi. Chociaż kto wie to jest Piotr Żyła on wszystko może.
    Krzysztof Miętus tutaj liczę na punkty no i oby nowy rekord Polski. U Maćka Kota zadowoli mnie jeżeli pokaże że nie na darmo tam pojechał. Może życiówka też nowa? Jeżeli ma gdzieś latać 200 metrów to tylko w Planicy.

  • lenoxie stały bywalec

    Ciekawe czy Klimek i Olek się nie stresują? W końcu to dla nich pierwsza szansa na długie loty. Faworyci: Kranjec, Koch, Ito. Szkoda, że ten sezon się kończy. Tera będę czekał na PK letni i LGP.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl